2018-11-18, 18:34 | #3241 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Pediatra nam poleciła najpierw warzywa pojedyncze potem właśnie np. Z ziemniakiem później mięso, czyli już pewnie będzie miał 5 Mc jak mięsko wejdzie i owoce. Jeszcze czytałam, że pasuje jakis gluten wprowadzić do 6 Mc, ale to też juz w 5 mcu myślę najwcześniej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-18, 18:58 | #3242 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
|
|
2018-11-18, 19:08 | #3243 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-18, 19:22 | #3244 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
||
2018-11-18, 20:34 | #3245 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
A myślę, że firmy spełniają normy to musi być kontrolowane. Nie mogą sobie pozwolić na oskarżanie itp. W sezonie wiosna jak będą warzywa i owoce u rodzicow plus wiejskie mięsko to przejdę na gotowanie pewnie w domu zupek itp.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-18, 20:58 | #3246 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Cytat:
Ja będę próbowała kupować warzywa na ekotargach i tylko możliwie sezonowe, czyli pewnie korzenie typu pietruszka, marchew, burak, ziemniak. Trochę zieleniny, czyli jarmuż, szpinak, chociaż jeśli dobrze kojarzę to liściowe ładnie wchłaniają metale ciężkie i zanieczyszczenia, więc jeszcze muszę zgłębić temat. I awokado - to dla mnie podstawa oraz jajko, bo spróbujemy diety bezmięsnej, jeśli tylko będę czuła się na siłach. Do tego kasze - jaglana na początku, potem z glutenem, czyli nasza poczciwa manna chociażby. Ale to raczej w chwili, kiedy już Prezes będzie JEŚĆ a nie pluć, wtedy też wprowadzimy BLW pełną gębą. Stąd raczej słoiczków chciałabym uniknąć, poza pierwszymi próbami smaków |
||
2018-11-18, 21:01 | #3247 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Sandam, jeśli to nie cukier ani ciśnienie, to zbadaj sobie elektrolity, to może być odwodnienie. No chyba że pijesz dużo wody o czym nie pamiętam
Wiecie, ostatnio miałam incydent z sercem, który skłonił mnie do zrobienie kilku badań, i co? Ft3 powyżej normy, Ft4 to samo, a TSH wynosi 0,01.. ja która wiecznie miała niedoczynność, przeszłam w nadczynność. Wszystko wskazuje na poporodowe zapalenie tarczycy, gdzie jednym z objawów jest artymia serca. W sobotę mam wizytę u endokrynologa i zobaczymy. Gerber nie zgodził się na zbadanie obecności GMO w swoicj produktach, więc im nie ufam. Tylko Hipp
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Edytowane przez norka93 Czas edycji: 2018-11-18 o 21:02 |
2018-11-18, 21:05 | #3248 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Ela zdecydowanie lepsze sloiczki niz przygotowywanie wlasnych z warzyw z marketu.
Summer ja tez jak sie doje to musze pić, i pije tą wode jak opetana, to jest silniejsze ode mnie No i w temacie sloiczkow to ja mam kupione kilka typu marchewka, brokuł. Cenowo tez chetnie sie dowiem jak wypada, chociaz..... jestę grażynę więc dziewczyny - znajde dla Was najlepsze promki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-18, 21:15 | #3249 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
dzięki za info o elektrolitach, ja ostatnio mało piję, kradnę tę wiedzę. Cytat:
Graża, a może skombinujem taki kocioł 1000 litry i marchewkie ugotujem dla naszych wszystkich dzicioczków wątkowych? wyjdzie tanij. |
||
2018-11-18, 21:31 | #3250 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Blachownia/Warszawa
Wiadomości: 2 016
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Ja pewnie też zacznę od słoiczków. Planuję rozszerzać dietę po skończonym 6 miesiącu czyli w połowie stycznia. Mam nadzieję że po drodze nic się nie stanie i damy radę do tego czasu na samej piersi dotrwać. A trochę się martwię, bo mimo mojego odciągania po karmieniach i power pumping raz dziennie, Marysia przybiera kiepsko. Przez ostatnie 2 tygodnie tylko 200 g No i nie wiem czy to u mnie znów posucha czy M. przez te kupy brzydkie/alergię nie przybiera. |
|
2018-11-18, 22:48 | #3251 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Summer i Pannarosa, dziękuję za troskę Zaburzenia rytmu mam od dawna, ale to zawsze było niegroźne i bez poważniejszych następstw.. po arytmii przyszło zaraz otępienie i mroczki przed oczami, czułam, że tracę przytomność, a akurat siedziałam sobie i lulałam Anielkę. Pierwsza myśl - oddychaj i odłóż dziecko, ale zaraz jakby mnie kto obuchem walnął. Potem zimne poty, uderzenie bólu głowy (który trwał/ćmił kilka dni) i na koniec ból za mostkiem (żadne pieczenie i palenie, po prostu ból). To wszystko trwało maksymalnie 10 sekund, ale przeraziło mnie na tyle, że zrobiłam morfologię, elektrolity, ft3, ft4 i tsh. Wszystko okej poza hormonami tarczycy i eozynofilami, które dwukrotnie przewyższają normę co może świadczyć o tym, że organizm walczy. Dziewczyny, badajcie się. Ja olałam ten temat, niesłusznie. Raz czuję się dobrze, raz gorzej, czuje moje serce, każde uderzenie w tym gorszym stanie. Np. wczoraj wyszłam na spacer o 10 i wróciłam o 13, i czułam się świetnie, a wieczorem jak mnie złapało, jakbym była jednym wielkim sercem.
Dziewczyny, na zwiększenie pokarmu pijcie wodę, duuużo wody! To niesamowicie pomaga! Szklanka przed karmieniem i po karmieniu oraz w trakcie Faktycznie, problemów z laktacją nie mam, ale z tego co czytałam na różnych forach, to nie zawsze jest zasada. Anielka w poniedziałek skończyła 3 miesiące, a ja fikam, bo cycki jakby mniejsze. Oby to było tylko normowanie laktacji. W piątek badam znowu tsh, ft3, ft4, antytpo i anty ig, żeby mnie endo znowu nie skasowała 140 zł za samo zlecenie badań, LOL
__________________
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ Edytowane przez norka93 Czas edycji: 2018-11-18 o 22:51 |
2018-11-19, 05:02 | #3252 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
U nas już dzień trwa, noc koszmarna jak zwykle, chyba naliczyłam od 22.30-4.40 z 8 pobudek w tym tylko 3 na jedzenie a reszta niewiadomo po co. Dosłownie już padam z nóg nie mam już sił do tego małego szkraba. Teraz młody ogląda karuzelę a ja biorę się za książkę no i kawa obowiązkowo chociaż w moim przypadku to tylko inka. Niewiem jak długo jeszcze tak pociągnę, bo czuję się na codzień jakby ktoś ze mnie baterie wyjął.. Chce tyle zrobić, mam okna do umycia,duża szafa też się prosi o porządki ale rano przy małym nie ma opcji a jak już mąż wraca to ja już ledwo ogarniam co się dzieje i brak chęci na sprzątanie. Chyba niebawem zarośniemy brudem.. Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-11-19, 06:58 | #3253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Norciu dobrze, że zrobiłaś badania. Ja tak od miesięca zwlekam że zrobienie.
Sandam wiem, o czym mówisz, też jestem przemęczona,w domu syf,z M jest dużo roboty,jeszcze jest starszak,którego trzeba dopilnować, wieczorem już nie mam siły. |
2018-11-19, 08:17 | #3254 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Norciu dobrze ze zrobilas badania, jednak informacja powalajaca dostaniesz leci i ma pewno Bedzie dobrze
Summer mom toki kociół 30 litrow ale marchewki nje mom. Pojde noco z pola Tymbarku ukradne u bede pichcic ma raty. Sandam a dlaczego pijesz tylko inke ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-19, 08:29 | #3255 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
W pytaniu na śniadanie gadali o nocnych nianiach. Może wyjdę na wyrodną matkę ale dałabym młodego chociaż na jedną noc.. ale te ceny 400zl tylko niewiem czy to za te 10h opieki w nocy? To jednak zmęczenie od razu mi mija. Teraz myślę, że na jedną noc bym go dała a założę się ze bym tej nocy nawet oka nie zmrużyła, bo bym się martwiła o niego. To nic, emerytura tuż tuż wtedy może się wyśpię. Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-11-19, 08:32 | #3256 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Sandam pisalam Ci kiedys o tej niani na noc, widocznoe tego nie wylapalas
Maz dzwonil do neonatologa o wyniki krwi Rozalki u wyszlo ze tsh nierawidlowe, ale dzis nie ms endokrynologa, muszą sie skonsultowac i jutro beda dzwonic... kurde ciagle cos, boje sie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-19, 08:36 | #3257 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Trzymam kciuki za Rozalkę, żeby wszystko było w porządku! U nas dzisiaj troszkę śniegu i 0 stopni i niewiem w co ubrać małego kombinezon zimowy czy misiowy? Mamy śpiworek w wózku i nie chce przesadzić.. Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez Sandam13 Czas edycji: 2018-11-19 o 08:57 |
|
2018-11-19, 08:51 | #3258 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Trzymam kciuki, żeby to był błąd albo jakiś drobiazg Cytat:
Sandam, ja mam taki pomysł na dziś - kombinezon miś, pod spodem spodenki cienkie i body długi rękaw. Młodego w rożek (taki ciepły) i do tego ew. kocyk grubszy na podorędziu. Myślicie, że starczy? |
||||||
2018-11-19, 09:04 | #3259 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Blachownia/Warszawa
Wiadomości: 2 016
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Chodzisz prywatnie do endokrynologa? W ciąży też? Bo jeśli w ciąży chodziłaś na NFZ to powinien Cie on jeszcze kontrolować jakiś czas po porodzie właśnie ze względu na takie przypadki jak Twój. Cytat:
U mnie tż ogarnia chaupę bo inaczej od porodu nie mielibyśmy nawet raz podłóg umytych Po prostu ja nie jestem w stanie ogarnąć nic oprócz Małej + obiad. Wczoraj np Królewna miała 4 drzemki i tylko 1 "samotna". Reszta z cycem w buzi bo jak wyjmowałam to się budziła . Oby dziś było lepiej |
||
2018-11-19, 09:09 | #3260 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Tak czytam jaka Rozpałka i jak doszłam do tego to nie mogłam powstrzymać śmiechu. Oczywiście słownik wie lepiej co chce napisać a ja głupia pisze na szybko i wstawiam takie dziwadła. Już edytowałam. Ja chyba założę body z długim i spodnie, cieplejszą bluzę i misiowy kombinezon i do spiworka, mamy go nie za gruby to będzie w sam raz, niestety kocyk u nas odpada bo młody się zaraz rozkopuje. Chodzi za mną kolejna książka ale mąż jakoś tak mało entuzjastycznie zareagował na jej kupno i chyba będę musiała ją sobie zażyczyć na święta. Albo będę musiała po nią pojechać z młodym, bo jak przyjdzie paczką no to zauważy a jak kupię i położę na półce to mu wmówię, że ta książka leży tam od wieków i musiał jej nie zauważyć. Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-11-19, 09:22 | #3261 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Ja tak chwalilam jak mały ładnie śpi w nocy i coś od dwóch mi się koło 1 budzi jeść jak zwykle tyle, że nie może zasnąć i go ciężko odłożyć więc dziś został u Nas w łóżku póki co nie płacze wtedy tylko no zasnąć nie może przysypia i otwiera oczy i tak wkolko, liczę że to przejściowe.
Dziś 2 dzień marchewki i nerwa, że nie chce dać więcej! Już łyżeczkę mi zabierał i jadł przy tym brudzac pol twarzy. No i zwiększylam ilość, ale bałam się więcej dać na drugi dzień już chce stopniowo. Głodny nie był bo godzinę po mleku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-19, 09:27 | #3262 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Blachownia/Warszawa
Wiadomości: 2 016
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Mamy wyniki - krew i mocz w normie, refluksu brak. Płąkać mi się chce że ją na to naraziłam. Nie wiem co dalej ;(
|
2018-11-19, 09:29 | #3263 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Sandam Rozpałka by sie dzis przydala bo piści niemiłosiernie a z książką to genialny plan haha swoją drogą co to za pozycja ? Jest taki fajny dyskont ksiazkowy aros (chyba), zobacz jaka tam cena, moze jakas super genialna. Ewentualnie mozesz zamowic na adres sąsiadów
Summer, tak sobie mysle o tej wizji, i ciesze sie, ze ten nowy lsktator jest cichy. Ten poprzedni wył jak stesknione stado krów, więc balabym sie z takim zapuszczac na pole, bo jeszcze by mnie jski byk ujechał Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-19, 09:38 | #3264 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Przepraszam Cię za tą rozpałkę. Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-11-19, 09:46 | #3265 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Odnośnie tego wyrywania się to nie wiem czy ty z butelki czy z piersi karmisz. Jeśli butelka to poprubuj inne butle i smoczki u nas tak było przy za małym przepływie i potem po nerwie z jedzeniem przerwa i placz i zaduzo powietrza na lykal i się mu odbijalo. Ogólnie mój błąd bo były smoczki 3+ i ja stwierdziłam, że to musi skończyć 4 Mc :-D i męczyłam go małym rozmiarem . Co do chodzenia to mój polezy też chwilkę tylko na klinie i muszę go zabawiac wtedy, w Lezaczku też krótko i to ostatnio siedzi tylko jak robię z siebie gkupka, żeby w międzyczasie zmywarkę chociaż zapełnić itp., głównie chce być noszony w pionie i to przodem do świata najlepiej :-D taki czas, że chce zwiedzać, a sam nie chodzi. Ostatnio powoli coś na macie spedzi czasu czyli do 10 min, ale próbuję kłaść bo ok. 9 h sami jesteśmy to ręce odpadają przy prawie 7 kg :-D, a i w chuste się pieron nie da dalej omotac. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-19, 10:55 | #3266 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Witam. Chyba wczoraj się nie odzywałam, jedynie co na fb. Ale tz był w domu wiec jakoś tak zleciało, potem była koleżanka wiec już w ogóle. Widzę ze na tapecie tematy rozszerzania diety itp . To jeszcze przede mną, raczej prędzej niż w styczniu nic nie podam. Ja bym chciała dość szybko normalne”dorosłe” jedzenie dawać wiec sama nie wiem jak z warzywami. Mam coś tak swoje, ale np słynnej marchewki nic a nic. Ale szczerze mówiąc muszę poczytać co złego może chłonąc sklepowa marchew, bo może to tez takie „ Urban legends” jak szczepionki. Blisko mi Summer do Twojego podejścia wiec będę „ odgapiac” powiem tylko ze czy słoikowe warzywa czy inne to one tez musza być pryskanie, nawożone itp bo inaczej nic nie urośnie.sloikow tez nie uważam za jakieś straszne zło i pewnie nie raz użyjemy. Zobaczymy. Co do tarczycy to warto badać po porodzie, wszystkie dziewczyny ze złym samopoczuciem koniecznie. Sama tez planuje, ale nie mogę się zebrać. Co do spania to u nas na szczęście dobrze. I coraz fajniej z zasypianiem- coraz mniej lulania, kołysania Tymek potrzebuje. Na nic już trzecia noc zasypia jak z nim leżę. A wcześniej wycisza się sam z kołysankami w łóżeczku. Może nadejdzie wieczor ze po prostu zaśnie. Dziś będzie mój debiut jazdy autem z małym bo mamy zaproszenie na występy do kuzynki do pracy. Wprawdzie 3 km w jedna stronę zaledwie,ale zobaczymy jak pójdzie. Co do porządków, prac domowych itp to tez przeżywam ciagle frustracje. Ale zrobiłam sobie taka listę kontrolna i codziennie zakreślam plusami co się udało zrobić- bieżące rzeczy typu pranie, zmywarka, blaty w kuchni, odkurzenie choć jednego pomieszczenia, ale tez codziennie jakaś jedna większa sprawę załatwiam typu półka, szafka, pół okna umyje i jakiś leci i nie tonę w syfie. Ale po pierwsze mój maluch dość dużo śpi po drugie już coraz dłużej się sam pobawi.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-11-19, 12:16 | #3267 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Blachownia/Warszawa
Wiadomości: 2 016
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Dzwoniła jeszcze raz nasza lekarka i umówił nas na spotkanie z zespołem żywieniowym w szpitalu. Niestety ich pierwsza porada na odległość - Sinlac na słabe przyrosty - mnie podłamała. Słabe przyrosty ma od dwóch tygodni. Jak wyciągam średnią z ostatniego miesiąca to jest 19 g/dzień. Po drugie może słąbszy przyrost jest efektem czegoś innego. Po trzecie jak już kiedyś pisałyście Sinlac nie jest najlepszy jako pierwszy produkt przy rozszerzaniu diety. Dzisiaj znów 45-minutowy atak płaczu jakby ją ktoś rozrywał Ja nie wiem, to jest normalne? Wasze dzieci też tak mają? |
|
2018-11-19, 12:33 | #3268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Dzień dobry
Ja co do rozszerzania diety się nie wypowiadam, bo u nas jest już bardzo zaawansowana. Wielu z was się takie podejście może nie spodobać i się z nim nie zgadzać powiem tyle, że w większości jadę na sloiczkach bo nie mam warzyw i owoców sprawdzonych za bardzo. Wolę słoiczek niż warzywa z marketu codziennie. Ale raz dwa razy w tyg będę gotować młodej. Zaczynamy od zupki z mięsem z gołębia. U nas ze spaniem nie jest źle, nie mogę narzekać bo dalej przesypia noce, ale trochę gorzej zasypia. No i nie chce spać na rękach, albo bujaczek, albo łóżko/lozeczko. Daje jej mój palec do rączki i śpi. Chociaż ogólnie trochę się rzuca podczas zasypiania. Nie wiem czy to ten regres snu. Norka, dobrze, że zrobiłaś badania. Odpowiednia dawka leku i wszystko wróci do normy. Ja tez musze iść w końcu.. Ale jakoś mi nie po drodze... Zua nie przejmuj się kłótnia z rodzicami, przejdzie im. A to, że chcesz napić się piwa to żaden grzech. Idź, baw się dobrze, odpocznij! Jedyne co mogę doradzić to, że jeśli ty pijesz nawet tylko jedne piwo to żeby mąż nie pił... Bo w razie tfu tfu wizyty w szpitalu z dzieckiem i wyczuja to jest przerabane. Na nic tłumaczenia, że dziecko pod opieką babcia. Przerabiala to moja ciocia... Jazda była,nie warto. Ja mam rytm, że rano po przebudzeniu jak mała jest najedzona, przebrana to przez 1h-1.5h*zajmuje się sobą i ja wtedy ogarniam co muszę, odkurzam, robię śniadanie, przebieram się,sciele łóżko, stawiam pranie itp. Najważniejsze rzeczy mam zrobione z rana, względny porządek. Obiad zaczynam robić. A potem to już różnie, kończę obiad z młoda w kuchni która leży w leżaczku, ścieram kurze z nią na rekach.. Jakoś się to kręci. Dziś na 16:30 mamy neurologa, trzymajcie kciuki... Sram w gacie ze strachu. No i używamy już pampersow rozmiar 4! Szok... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez xXBlankaXx Czas edycji: 2018-11-19 o 12:35 |
2018-11-19, 12:48 | #3269 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
A płacze Ci mimo zmian pozycji? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ---------- Cytat:
kurcze mój 3 nosi i cos siku ostatnio bokiem lub na plecach, ale dopiero niecałe 7 kg ma Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2018-11-19, 12:50 | #3270 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I
Cytat:
Ale napewno Ninie wygodniej, do tego nie odciskaja jej grubych udek i pachwin Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:21.