Kwietniówki 2019 - cz. 3

[mamaszkrabka]

NIBYNIC hahaha niezla kolekcja u nas miecze sa i pistolety tez ale jak wytlumaczysz dziecku jak w domu pelno broni :/ oczywiscie jest niedostepna ale nie raz Igor widzial jak dziadek ze strzelba wychodzil.
Ja nie wychowuje zgodnie z podrecznikami, stawiam wymagania, sa obecne kary ale tez duzo tlumaczymy. Jedyne czego nie stosuje to kary cielesne i na to jestem uczulona.

Wychowanie dziecka nie jest latwe... Igor wlasnie jakas akcje urzadza w lazience... Nie mam sily tam isc i udaje, ze nie slysze niech maz sobie radzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez mzgz

Ja mam tylko 4- latkę ale ja sama tez jestem stara !! Ale gdybym tym sposobem szła przez ostatnie lata to bym juz dawno w wariatkowie wyładowała !!!

I książek tez nie czytam na ten temat bo tego nie robić a tak robić !!! Ale jak w prypadku twojego dziecka tamto działa a nie to to uwierzcie mi ... jak juz kilka tygodni nic nie działa to człowiek zrobi wszytsko ...

Moja córka od urodzenia śpi sama w łóżeczku. Pol roku temu stwierdziła ze juz nie bedzie i bedzie spała z nami ... i zaczęły sie nocne pobudki , spacery płacze kłótnie ... po kilku tygodniach miałam dość .
Wymyśliłam wróżkę która przychodzi w nocy i zostawia pieniazka jak dziecko śpi cała noc ! To mogło być nawet 2 centy ona i tak nie wiedziała. Podziałało .
To był taki etap teraz śpi znowu Ok , wróżki tez juz dawno ne ma

O widzisz... Dobry patent z wrozka moze wykorzystam bo Igor od jakiegos czasu spi w salonie, gdzie ma drzwi otwarte do naszej sypialni. Twierdzi, ze u niego w pokoju sa potwory 😏



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Moj syn zapałał uczuciem do "militariów" przed swoimi pierwszymi urodzinami. Zobaczył w parku chłopca z pistoletem na bańki mydlane. Od tamtego dnia ciagle z czegoś "strzelał" z butelki od mleka, widrrlca, patyka, wałka do ciastka, dłuzszego klocka. Pierwsza skarga jaką na niego uslyszałam dotyczyła tego, ze pokazywał kolegom strzelanie. Użył do tego butelki. W żłobku.
Mąż kupil mu pierwszy pistolet bo stwierdził, że i tak z tym zainteresowaniem nie wygramy.
Na szczęście moje obawy się nie sprawdziły: nie ma agresywnych zachowań.

Kupilismy dziś w koncu materacyk do łóżeczka. Kokos-pianka-kokos. Syn kupił przytylankę braciszkowi.
Teraz napiszcie mi proszę jakie kosmetyki do kapieli macie bo mi polecano dzis Emulinkę w aptece i w sklepie z art. dla maluchów.

[mamaszkrabka]

Napisane przez NibyNic

Moj syn zapałał uczuciem do "militariów" przed swoimi pierwszymi urodzinami. Zobaczył w parku chłopca z pistoletem na bańki mydlane. Od tamtego dnia ciagle z czegoś "strzelał" z butelki od mleka, widrrlca, patyka, wałka do ciastka, dłuzszego klocka. Pierwsza skarga jaką na niego uslyszałam dotyczyła tego, ze pokazywał kolegom strzelanie. Użył do tego butelki. W żłobku.
Mąż kupil mu pierwszy pistolet bo stwierdził, że i tak z tym zainteresowaniem nie wygramy.
Na szczęście moje obawy się nie sprawdziły: nie ma agresywnych zachowań.

Kupilismy dziś w koncu materacyk do łóżeczka. Kokos-pianka-kokos. Syn kupił przytylankę braciszkowi.
Teraz napiszcie mi proszę jakie kosmetyki do kapieli macie bo mi polecano dzis Emulinkę w aptece i w sklepie z art. dla maluchów.

Z zainteresowaniami nie wygrasz

Ja mam tylko Hippa do kapieli. Nic wiecej.

Moja mama mnie wczoraj zalamala... Przyjechali na dzien kobiet i w trakcie rozmowy mowi, ze juz sie nie moze doczekac jak Leo sie urodzi bo "beda przyjezdzac i sie patrzec na niego"... Na sama mysl mam dosc gosci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez bejata440

Ofelka i przyjaciółka musiała rodzic SN czy zrobili cc?

Dzień dobry
Dziś baby shower mam..



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Baw się dobrze !

Gratulacje Ofelka

Napisane przez agassek

Gdzieś ostatnio czytałam o symptomach przepowiadających poród i właśnie pisali, że waga staje, na 2-3 tyg. przed.Co będziesz czytała?
Mnie ostatnio wszędzie przepuszczają, aż w szoku jestem. Rossmann to wiadomo, w Pepco babka zrobiła akcję, że mam iść na początek i w biedrze nawet jedna ze mną walczyła, że koniecznie mam iść pierwsza Wydaje mi się, że nie zrobiłaś nic złego

A a propos kar i nagród. w rb jest albo kara, albo naturalną konsekwencja, czyli skutek działania np. jak dziecko pomaluje ścianę, to naturalną konsekwencją jest pomalowana ściana, a jeżeli każesz mu ją wytrzeć, to już jest kara.

Z kolei w pozytywnej dyscyplinie (akurat mam teraz na bieżąco, bo chodzę na warsztaty) wygląda to tak, że kary też na nie, ale proponują logiczne konsekwencje. Czyli np. za pomalowaną ścianę, trzeba ją umyć (musi być to powiązane z przewinieniem), brak bajek będzie karą, bo nie ma związku ze ścianą tyle z teorii

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po prostu piersią i piersza pomoc w nauce macierzynstwa. I Pucio dla chrzesnicy ☺

Napisane przez coco00

Dziś rano jak sobie o tym przypomniałam to sprawdzałam na fb i rok temu na początku kwietnia otworzyli to jest moje odkrycie ubiegłego sezonu, także liczę że jeszcze przed porodem uda się zaatakować te lody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatnio na fb dodawali zdjecie z podrozy, że ostatnia przed sezonem, czyli wychodzi na to, że poczatkiem kwietnia otworzą albo nawet w ostatni weekend marca ?
Najwyzej bedziemy sie umawiac z maluchami na lody

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Hmmm, to ja to od początku rozumiałam tak jak w tym drugim przykładzie. No bo co to za konsekwencja - pomalowana ściana? Dla mojego dziecka bomba Czyli jedyne konsekwencje jej zachowania ponoszę ja, bo to mnie ta ściana wk#$%$wia… No nie, tak się bawić nie będziemy...

BTW nie mogę się pozbyć przekonania, że w przypadku takich cyrków jak nasze dziecko czasami odstawia to naturalną konsekwencją jest wk$%$%w rodzica

Młoda zaraz zaczyna przedszkole prowadzone w duchu RB, mam nadzieję że nas tam przeszkolą, tż już szykuje listę trudnych pytań

Nie znam kompletnie tej Lodowej Huty, dajcie znać jak otworzą to sprawdzę W good lood moje ukochane to pavlova i prosecco, niestety rzadko bywają (a może i lepiej...)

Żałuj, do tyłu jesteś gdzieś o sezon

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez NibyNic

W sumie podziwiam rodzicow co tak potrafią się stosować do tych wszystkich porad i ich nie ponosi. Ja chyba za nerwowa jestem na nowe spodoby wychowania bez kar, bez krzyków, bez stawiania wymagań.

Kiedyś w ciąży naczytałam się ze zabawki militarne: miecze, pistolety to nieodpowiednie zabawki bo nic nie wnoszą tylko agresji uczą. Zanudzałam tym wszystkich wokół i mówiłam ze moj syn nie będzie się tym bawił, że nigdy nie kupię.
Tak wygląda to w praktyce Załącznik 7667333

niezlie ale jak chlopca przed tym uchronić...ja sama bawilam sie pistoletami. Nawet patyki byly karabinami a i tak proca byla najlepsza. A kiedyś byl czas ze strzelalo sie takimi nabojami. Kazdy chlopak to mial i strzelali do dziewczyn z takich malutkich kuleczek

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez NibyNic

Moj syn zapałał uczuciem do "militariów" przed swoimi pierwszymi urodzinami. Zobaczył w parku chłopca z pistoletem na bańki mydlane. Od tamtego dnia ciagle z czegoś "strzelał" z butelki od mleka, widrrlca, patyka, wałka do ciastka, dłuzszego klocka. Pierwsza skarga jaką na niego uslyszałam dotyczyła tego, ze pokazywał kolegom strzelanie. Użył do tego butelki. W żłobku.
Mąż kupil mu pierwszy pistolet bo stwierdził, że i tak z tym zainteresowaniem nie wygramy.
Na szczęście moje obawy się nie sprawdziły: nie ma agresywnych zachowań.

Kupilismy dziś w koncu materacyk do łóżeczka. Kokos-pianka-kokos. Syn kupił przytylankę braciszkowi.
Teraz napiszcie mi proszę jakie kosmetyki do kapieli macie bo mi polecano dzis Emulinkę w aptece i w sklepie z art. dla maluchów.

My mamy jeden dla obu córek babydream plyn do kapieli.

[dorka607]

Ja też do kapieli mam babydream

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Też mamy babydream

Napisane przez Coccinellla

Baw się dobrze !

Gratulacje Ofelka Po prostu piersią i piersza pomoc w nauce macierzynstwa. I Pucio dla chrzesnicy ☺Ostatnio na fb dodawali zdjecie z podrozy, że ostatnia przed sezonem, czyli wychodzi na to, że poczatkiem kwietnia otworzą albo nawet w ostatni weekend marca ?
Najwyzej bedziemy sie umawiac z maluchami na lody Żałuj, do tyłu jesteś gdzieś o sezon

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po prostu piersią mam od 3 lat w koszyku na nieprzeczytane drugiej nie znam, a pucio jest the best

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Hmmm, to ja to od początku rozumiałam tak jak w tym drugim przykładzie. No bo co to za konsekwencja - pomalowana ściana? Dla mojego dziecka bomba Czyli jedyne konsekwencje jej zachowania ponoszę ja, bo to mnie ta ściana wk#$%$wia… No nie, tak się bawić nie będziemy...

BTW nie mogę się pozbyć przekonania, że w przypadku takich cyrków jak nasze dziecko czasami odstawia to naturalną konsekwencją jest wk$%$%w rodzica

Młoda zaraz zaczyna przedszkole prowadzone w duchu RB, mam nadzieję że nas tam przeszkolą, tż już szykuje listę trudnych pytań

Zazdroszczę Wam, że takie przedszkole znaleźliście

Z tego co czytałam jakieś dyskusje, to właśnie na grupie rb mocno najeżdżają na pozytywną dyscyplinę ze względu na te logiczne konsekwencje, które wg rb już są karą naturalna konsekwencja (czyli ta brudna ściana) nie ma chyba za zadanie niczego uczyć, jest tylko skutkiem wcześniejszych działań.

Ja mam czasem dylematy, bo tak jak listopadowa, nie chcę szantażować dziecka jedzeniem, ale z drugiej strony jak nie postawię jej ultimatum, to na bank nie zje obiadu, a zacznie zaraz płakać o coś co lubi

Jeżeli chodzi o poradniki, to mi bardzo podoba się 'jak mówić, żeby maluchy nas słuchaly'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Ja do kąpieli kupiłam Hippa i Mixe bodajże. Zobaczymy co się sprawdzi.
Powiedziałam dzisiaj tż, że do porodu ma założyć rozpinaną koszulę, w razie gdyby musiał kangurować. Ale na mnie spojrzał Wogóle wyczuwam u niego spory stres, już nie wiem kto się bardziej denerwuje tym wszystkim: ja czy on

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Oj. Jakby mój mąż miał na gołej klacie dziecko trzymać to w tym buszu by zaginęło i musielibyśmy akcję poszukiwawczą organizować hahaha.
To kupię też babydrem. Co ja używałam przy Młodym czy przypadkiem nie hipp.

[Coccinellla]

Napisane przez agassek

Też mamy babydream



Po prostu piersią mam od 3 lat w koszyku na nieprzeczytane drugiej nie znam, a pucio jest the best


Zazdroszczę Wam, że takie przedszkole znaleźliście

Z tego co czytałam jakieś dyskusje, to właśnie na grupie rb mocno najeżdżają na pozytywną dyscyplinę ze względu na te logiczne konsekwencje, które wg rb już są karą naturalna konsekwencja (czyli ta brudna ściana) nie ma chyba za zadanie niczego uczyć, jest tylko skutkiem wcześniejszych działań.

Ja mam czasem dylematy, bo tak jak listopadowa, nie chcę szantażować dziecka jedzeniem, ale z drugiej strony jak nie postawię jej ultimatum, to na bank nie zje obiadu, a zacznie zaraz płakać o coś co lubi

Jeżeli chodzi o poradniki, to mi bardzo podoba się 'jak mówić, żeby maluchy nas słuchaly'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po prostu piersią - Hafija polecała na warsztatach ;-) tej drugiej możesz nie znać bo jest dość nowa, napisana przez położną krakowską z 30letnim doświadczeniem to taka pigułka wiedzy, którą przekazuje ciężarnym na edukacji przedporodowej ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mzgz]

Napisane przez mamaszkrabka

NIBYNIC hahaha niezla kolekcja u nas miecze sa i pistolety tez ale jak wytlumaczysz dziecku jak w domu pelno broni :/ oczywiscie jest niedostepna ale nie raz Igor widzial jak dziadek ze strzelba wychodzil.
Ja nie wychowuje zgodnie z podrecznikami, stawiam wymagania, sa obecne kary ale tez duzo tlumaczymy. Jedyne czego nie stosuje to kary cielesne i na to jestem uczulona.

Wychowanie dziecka nie jest latwe... Igor wlasnie jakas akcje urzadza w lazience... Nie mam sily tam isc i udaje, ze nie slysze niech maz sobie radzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

O widzisz... Dobry patent z wrozka moze wykorzystam bo Igor od jakiegos czasu spi w salonie, gdzie ma drzwi otwarte do naszej sypialni. Twierdzi, ze u niego w pokoju sa potwory 😏



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to jest mój ulubiony sposób tez często udaje ze nie słyszę

Sposób na pieniążek powrócił ostatnio znowu ale w i innej formie. Ona uwielbia i kolekcjonuje rożne ☠☠☠☠☠☠☠y typu shopkins , LOL itd o jak cały dzień jest grzeczna i nie zdziwia dostaje pieniazka i jak nazbiera to potem sobie moze kupić jaka tam chce z tych pierdułek. I tak jej to kupujemy od czasu do czasu ale przynajmniej wie ze trzeba zasłużyć

Napisane przez Listopadowaa

Oho to robimy to samo. Córka po sobie sprząta. Nawet jak je to ma sciereczke obok
wyciera jak nabrudzi albo wyciera sobie rączki i buzie. Od początku tak robilismy i to dla niej naturalne. Gorzej jak celowo coś nabalagani. Byl okres i wsumie dalej czasami jest że lubi sprzątać więc dla niej to nie kara jak dostaje szmatke albo zmiotke
Dla mnie konsekwencja to efekt jej działania. Jak ostatnio kredę wrzucała sąsiadom do ogródka. No sorry, kredy już nie ma albo wyrzuca jedzenie z talerza. Nie będzie jeść bo wyrzuciła bo drugiego nie dam. Kiedys zmiotła talerz na ziemię i się rozbił to z tz zrobiliśmy kamienne twarze. Chybaa ręce nam opadły bo żadne nie krzyknęło. Wytumaczylismy. Ona oczywiście chciała wyjść z krzesełka ale powiedzielismy jej ze chcemyy skończyć śniadanie więc musi poczekac, również na to ze trzeba ten bałagan posprzątać. Tak siedziała i patrzyła na nas tz posprzątał, oczywiście milion pytań, tlumaczen ze to szkło. Kolejnym razem jak chciała rzucić jedzeniem to talerz odłożyła z powrotem na stół. Na szczęście póki co już dawno nie robi poruty przy jedzeniu więc chyba te tłumaczenia i nasze gadanie w końcu zaczęło do niej docierać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i to mnie najbardziej wkurza... tez swoją uczyłam od początku sprzątać . Zbierała zabawki , czasem mi nie pozwalała czegoś podnieść bo ona chce , jak sie cos rozlało leciała z ręcznikiem papierowym ... i co ?? I mysle sobie super , zrobione , nauczona a tu co ?? Przychodzi kolejny etap i teraz jak trzeba sprzatac ona jest zmęczona , nie ma czasu , bedzie godzinę jęczeć ale nie pozbiera ! Szlak mnie trafia a prEciez ja nauczyłam !!! I co z tego ze jest starsza ze ja tłumacze ze ona rozumie .... rozumie ale i tak nie zrobi, dopóki
Jej nie postrasze ze wyrzucę tego do kosza albo cos ! . Co chwile jakaś nowa górka ...i tak juz bedzie zawsze hehe

[agassek]

Napisane przez NibyNic

Oj. Jakby mój mąż miał na gołej klacie dziecko trzymać to w tym buszu by zaginęło i musielibyśmy akcję poszukiwawczą organizować hahaha.
To kupię też babydrem. Co ja używałam przy Młodym czy przypadkiem nie hipp.

Hipp też polecany, ale babydream tańszy

Napisane przez Coccinellla

Po prostu piersią - Hafija polecała na warsztatach ;-) tej drugiej możesz nie znać bo jest dość nowa, napisana przez położną krakowską z 30letnim doświadczeniem to taka pigułka wiedzy, którą przekazuje ciężarnym na edukacji przedporodowej ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajnie, jeżeli aktualna wiedza zaraz sobie wygoogluję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez agassek

Też mamy babydream



Po prostu piersią mam od 3 lat w koszyku na nieprzeczytane drugiej nie znam, a pucio jest the best


Zazdroszczę Wam, że takie przedszkole znaleźliście

Z tego co czytałam jakieś dyskusje, to właśnie na grupie rb mocno najeżdżają na pozytywną dyscyplinę ze względu na te logiczne konsekwencje, które wg rb już są karą naturalna konsekwencja (czyli ta brudna ściana) nie ma chyba za zadanie niczego uczyć, jest tylko skutkiem wcześniejszych działań.

Ja mam czasem dylematy, bo tak jak listopadowa, nie chcę szantażować dziecka jedzeniem, ale z drugiej strony jak nie postawię jej ultimatum, to na bank nie zje obiadu, a zacznie zaraz płakać o coś co lubi

Jeżeli chodzi o poradniki, to mi bardzo podoba się 'jak mówić, żeby maluchy nas słuchaly'

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czytam to nawet sie sprawdza i na prawdę niektóre rady coś pomagaja ☺ tylko trudniej sie hamować i pilnować bo nie da się w 100% stosować wszystkich rad. Ja uważam że dobre poradniki się są złe. Nikt nie mówi że trzeba się w pełni do nich stosować ale poradniki mogą pokazać nam druga stronę, inna opcje, inne wyjście z sytuacji. Czasami sobie z niektórych rzeczy i konsekwencji naszych dzialan nie zdajemy sprawy. Po prostu uważam że nie ma ci się zamykać w swoim świecie bo może się okazać że jakieś rady o których nawet sobie nie zdawaliśmy sprawy mogą przynosić dobre efekty. inny punkt widzenia o którym nawet nie pomyślimy może okazać się rzeczywiscie pomocny. Rady radami ale i tak każdy ma swój rozum i intuicję co nie wyklucza że poradnik może okazać się pomocny. Zresztą ja o dzieciach nic nie wiem. Metody naszych rodziców mi się nie podobaja. A mam gdzies zakorzenione takie same zasady i trudno mi inaczej postępować niz oni postępowali z nami. Cenne rady zawsze mile widziane. Nad sobą też można pracować jeśli ma sie to przekładać na zachowanie dziecka.

Ja w zasady RB sie nie wglebialam. Nawet nie wiedziałam że pomalowana ścianą to konsekwencja dziwne trochę no ale ja nie znam tego nurtu. Coś zaszlyszalam. Bardziej w tematach okolo niemowlakowych. Postepowalismy intuicyjnie a okazało się że to zasada RB.

A u nas z jedzeniem jest pełen luz.. Tu akurat nie szantazujemy. Nie chce to nie je. Jak zglodnieje to i tak przyjdzie i powie. My nie zmuszamy. Mnie zmuszali do jedzenia i ja tego swoim dzieciom nie zrobię. Córka uparta i jak coś jej nie smakuje to i tak nie zje. Więc zazwyczaj po godzinie i tak coś przekasi innego. Ja tutaj akurat jestem bardzo wyrozumiała i staram się postawić w sytuacji dziecka. Tez nie lubię jak ktoś mnie namawia i wciska mi jedzenie ☺ wolę jeść dobrowolnie to co lubię. Słodyczy nie dajemy. Ograniczamy jak już dziadki coś wyciągną na stol... Ale zdarza się ze dam daktyla gdy robimy na przykład kolacje. Umawiamy się ze tylko jeden i córka się tego trzyma i rozumie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez agassek

Hipp też polecany, ale babydream tańszy Fajnie, jeżeli aktualna wiedza zaraz sobie wygoogluję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego kupiłam babydream mamy te wielka butle. Moglibysmy wszyscy się tym myć cała familią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez Listopadowaa

Czytam to nawet sie sprawdza i na prawdę niektóre rady coś pomagaja ☺ tylko trudniej sie hamować i pilnować bo nie da się w 100% stosować wszystkich rad. Ja uważam że dobre poradniki się są złe. Nikt nie mówi że trzeba się w pełni do nich stosować ale poradniki mogą pokazać nam druga stronę, inna opcje, inne wyjście z sytuacji. Czasami sobie z niektórych rzeczy i konsekwencji naszych dzialan nie zdajemy sprawy. Po prostu uważam że nie ma ci się zamykać w swoim świecie bo może się okazać że jakieś rady o których nawet sobie nie zdawaliśmy sprawy mogą przynosić dobre efekty. inny punkt widzenia o którym nawet nie pomyślimy może okazać się rzeczywiscie pomocny. Rady radami ale i tak każdy ma swój rozum i intuicję co nie wyklucza że poradnik może okazać się pomocny. Zresztą ja o dzieciach nic nie wiem. Metody naszych rodziców mi się nie podobaja. A mam gdzies zakorzenione takie same zasady i trudno mi inaczej postępować niz oni postępowali z nami. Cenne rady zawsze mile widziane. Nad sobą też można pracować jeśli ma sie to przekładać na zachowanie dziecka.

Ja w zasady RB sie nie wglebialam. Nawet nie wiedziałam że pomalowana ścianą to konsekwencja dziwne trochę no ale ja nie znam tego nurtu. Coś zaszlyszalam. Bardziej w tematach okolo niemowlakowych. Postepowalismy intuicyjnie a okazało się że to zasada RB.

A u nas z jedzeniem jest pełen luz.. Tu akurat nie szantazujemy. Nie chce to nie je. Jak zglodnieje to i tak przyjdzie i powie. My nie zmuszamy. Mnie zmuszali do jedzenia i ja tego swoim dzieciom nie zrobię. Córka uparta i jak coś jej nie smakuje to i tak nie zje. Więc zazwyczaj po godzinie i tak coś przekasi innego. Ja tutaj akurat jestem bardzo wyrozumiała i staram się postawić w sytuacji dziecka. Tez nie lubię jak ktoś mnie namawia i wciska mi jedzenie ☺ wolę jeść dobrowolnie to co lubię. Słodyczy nie dajemy. Ograniczamy jak już dziadki coś wyciągną na stol... Ale zdarza się ze dam daktyla gdy robimy na przykład kolacje. Umawiamy się ze tylko jeden i córka się tego trzyma i rozumie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to rozumiem tak: konsekwencja=efekt, tylko to, bez dodatkowych interpretacji
O, tu jest to opisane:
https://www.wymagajace.pl/roznica-mi...ekwencja-kara/

Ja nie zmuszam, jak wiem, że coś jej nie smakuje. Ale wkurza mnie, że przed obiadem wypije szklankę mleka i potem na obiad nie ma już miejsca albo przy obiedzie wymyśla, a zaraz potem woła o orzeszki albo kaszkę. Słodyczy raczej też nie dajemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Tez nie zmuszam do jedzenia. Tak samo jak mi cos nie smakuje i nie jadam, tak samo rozumiem, ze dziecko czegos moze nie lubiec. Akurat z jedzeniem nie mamy problemow

Pamietam jak kolezanka mi mowila, ze byla na takich warsztatach o dzieciach i prowadzacy mial rekwizyty, ktorymi byly stol, krzesla, schody ale wszystko bylo w duzo wiekszej skali, tak zeby mozna bylo poczuc z jakiej perspektywy dziecko widzi przeszkody i zaprosil rodzicow do cwiczen. Poprosil rodzica o usiadniecie na krzesle o duzo wiekszych rozmiarach poganiajac go tekstami "no, szubciutko, siadaj, jak to nie potrafisz... Itd". Okazalo sie, ze to nie bylo takie latwe, a rodzice weszli w skore dziecka. Wiec i ja czasem probuje wejsc w skore dziecka i pozwolic mu zrobic rzeczy w swoim czasie, zeby nie czul, ze ma podcinane skrzydla. Ale jednak czasem sie o tym zapomina.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Dzien dobry

Wam bardzo brzękną stopy, mi dłonie

U nas syn nie stwarzał problemów przy jedzeniu choć nie wygląda chudzinka taka. Ale moze to taki typ bo ravzej nic w tym kierunku nie robiliśmy.
Do "przekupstwa" raz się posunęłam ale tp było bardziej skomplikowane. Miał taki etap (przeze mnie) że nie chciał sam iść, upierał się żeby go nieść. No to wpadłam a pomysł, ze za kazdy raz gdy będzie szedł sam to w domu postawię mu pieczatkę na kartce a gdy nie będzie chciał to zakleję. Jak nazbiera pieczątki (tam chyba do 20 było czyli 20 dni przy pomyślnych wiatrach by mu to zajęło)to coś sobie wybierze w sklepie i kupimy. Na początku od razu po wejściu szedł do tej kartki żeby postawić pieczątkę. Później już tak nie pilnował tego.
W każdym razie zajęło mu to około miesiąca. W sklepie wybrał sobie hulajnogę, oddaliśmy pani kartkę z pieczątkami i teraz to nie wiem czy to zasługa metody, czy można było tą zabawę olać i po prostu kupić hulajnogę ale już nie chciał na ręce

[Michacha1234]

Dzień dobry ☺
Obudziłam się w nocy i znowu mnie brzuch pobolewał. Aż na uda się rozchodziło, czyli tak jak w pierwszy dzień okresu. Już nie wiedziałam czy budzić tż czy co...Koniec końców przekręciłam się na drugą stronę i jakoś udało mi się zasnąć. Ale kiepska nocka ogólnie. Coś mnie często te bebechy bolą, więc chyba bliżej niż dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Dobry

Wczoraj mnie ta wichura obudziła i przez tą pizgawicę nie mogłam długo zasnąć idę na śniadanko

Michacha - to to na pewno - bliżej niż dalej ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Dzień dobry

Ostatnio coś nie mogę się dobrze wyspać z tż i kotem w jednym łóżku

[NuFCia]

Napisane przez coco00

Dzień dobry

Ostatnio coś nie mogę się dobrze wyspać z tż i kotem w jednym łóżku

Wywal faceta, może się coś poprawi

[Tereskaa]

Napisane przez NibyNic

W sumie podziwiam rodzicow co tak potrafią się stosować do tych wszystkich porad i ich nie ponosi. Ja chyba za nerwowa jestem na nowe spodoby wychowania bez kar, bez krzyków, bez stawiania wymagań.

Kiedyś w ciąży naczytałam się ze zabawki militarne: miecze, pistolety to nieodpowiednie zabawki bo nic nie wnoszą tylko agresji uczą. Zanudzałam tym wszystkich wokół i mówiłam ze moj syn nie będzie się tym bawił, że nigdy nie kupię.
Tak wygląda to w praktyce Załącznik 7667333

Niezly arsenal Zalozenia zalozeniami ale w praktyce wychodzi czasem zupelnie inaczej .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez NuFCia

Wywal faceta, może się coś poprawi

genialne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Napisane przez NuFCia

Wywal faceta, może się coś poprawi

[coco00]

Proste rozwiązanie, a głupia ja szłam do drugiego pokoju

[pajka03]

Ja do kąpieli mam olian (?) I nivea.

Dzień dobry ja już u rodziców siedzę bo dzis obiad niedzielny za tydzień już będę miała męża przy sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez pajka03

Ja do kąpieli mam olian (?) I nivea.

Dzień dobry ja już u rodziców siedzę bo dzis obiad niedzielny za tydzień już będę miała męża przy sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale zleciało Super ☺

A do mnie dziś mamuśka wpada, na inspekcję chyba, więc mi sie turbodoładowanie załączyło, żeby z grubsza ogarnąć chatę ☺

Kurcze a na sam koniec chyba mi się jakaś infekcja przyplątała. Mam nadzieję, że dam radę do czwartkowej wizyty i zdążę to ustrojstwo wyleczyć przed porodem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pajka03]

Słuchajcie a jak jest z tym gbs? To lekarz pobiera próbkę i robi badanie a my mu płacimy czy jak to wygląda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Ja mam dzis kryzys psychiczny. Rano sie poplakalam, jakos nie umiem sobie ze soba poradzic.

Po porodzie bedzie wiekszy baby blues i jakos to mnie nie napawa optymizmem. Chcialabym juz to miec za soba. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Dzień dobry!
My byliśmy już w kawiarni, wypiłam cappuccino i zjadłam pannę cotte ☺ teraz leżę z nogami do góry. Ale w sumie to i tak glodna jestem po tym deserze.
Michcha ja mam ciągle infekcje. 3 tygodnie temu brałam jakiś jednorazowy krem, który aplikowania się do środka, nic nie dało więc po tym pimafucim. No i pomogło na 3 tygodnie. Nie piecze i nie swędzi ale wydzielina nie taka. Jutro chyba znowu będę musiała po prosić o receptę. Lekarz to chyba tylko z tym będzie mnie kojarzył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez pajka03

Słuchajcie a jak jest z tym gbs? To lekarz pobiera próbkę i robi badanie a my mu płacimy czy jak to wygląda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bylam w pracowni cytologicznej na gbs ale dziewczyny tu pisaly, ze gin im pobieral tylko widocznie nie kazdy gin to robi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz