2023-07-19, 17:26 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 360
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89630483]Tak wygląda życie w związku. Jakby mi ktoś w sobotę kazał sprzątać i gotować - a mam pracę odbieraną przez ludzi za "łatwą" to też bym pewnie nie miała na to ochoty. Moja praca mnie tak męczy, że często po pracy nie robię nic. Wy macie jeszcze dzieci do ogarnięcia.
Rozumiem, że Ty potrzebujesz więcej randek, flirtów, wychodzenia, bodźców zewnętrznych. Z tego co opisujesz on chciałby więcej seksu, czułości itd. Trochę się rozmijacie w oczekiwaniach i każde chce "braść", ale żadne nie chce dawać [/QUOTE] Gdzie wyczytałaś pogrubione? |
2023-07-19, 18:02 | #62 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;89630485]Gdzie wyczytałaś pogrubione?[/QUOTE]
Wyczytałam to między wierszami. 90% mężczyzn ma to na myśli jak mówi o czułościach Nie chodzi im o buziaka w policzek, tylko o to, że w sypialni wieje nudą. |
2023-07-19, 19:05 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89630483]Tak wygląda życie w związku. Jakby mi ktoś w sobotę kazał sprzątać i gotować - a mam pracę odbieraną przez ludzi za "łatwą" to też bym pewnie nie miała na to ochoty. Moja praca mnie tak męczy, że często po pracy nie robię nic. Wy macie jeszcze dzieci do ogarnięcia.
Rozumiem, że Ty potrzebujesz więcej randek, flirtów, wychodzenia, bodźców zewnętrznych. Z tego co opisujesz on chciałby więcej seksu, czułości itd. Trochę się rozmijacie w oczekiwaniach i każde chce "braść", ale żadne nie chce dawać Z mojego doświadczenia to parom robią dobrze dwie rzeczy: zmiany i osobne spędzanie czasu. Widzę, że on ma kolegów i jakieś życie poza tobą, ale Ty chyba nie masz za bardzo innych osób do spędzania czasu poza nim. Na twoim miejscu bym sobie znalazła jakąś babską grupę/rozrywki dla kobiet i tam trochę pobyła ze sobą. A druga sprawa, którą mężczyźni lubią - zmień coś w sobie, kolor włosów, seksowną bieliznę, zrób se paznokcie, czy rzęsy. Zrób coś żeby on znowu w tobie widział ekscytującą kochankę, a nie matkę i żonę. Wtedy mu się włączy tryb uwodziciela. Zanim coś zakończysz to po prostu podejmij x kroków w celu naprawy sytuacji. Jak za kilka miesięcy dalej nic nie będzie się działo to może terapia? Albo po prostu spytaj się jakiegoś jego kolegi co mu przeszkadza w waszym związku, na co narzeka, co nie gra - może jest więcej powodów o których nie mówi wprost. Czasem człowiek po prostu bierze coś za gwarant, że tego nie straci i nie musi się starać. Pokaż mu swoją wartość, że może Cię stracić i że dla innych osób jesteś ciekawa i interesująca. A jak on dalej nic nie będzie widział to cóż... Z pustego i Salomon nie naleje. Powodzenia mimo wszystko![/QUOTE] Co ty masz z tymi paznokciami wlosami i rzęsami to sa bzdury ,jak zwiazek lezy i kwiczy to nikogo nie obchodza twoje brwi czy bielizna Poza tym jej maz nie chce wiecej seksu ma problem z erekcja i okazuwaniem czułości. Nie wiem co ty czytalas ale napewno nie odpowiadasz na wlasciwy wątek |
2023-07-19, 19:10 | #64 |
miss twin peaks
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 351
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89630551]Co ty masz z tymi paznokciami wlosami i rzęsami to sa bzdury ,jak zwiazek lezy i kwiczy to nikogo nie obchodza twoje brwi czy bielizna
Poza tym jej maz nie chce wiecej seksu ma problem z erekcja i okazuwaniem czułości. Nie wiem co ty czytalas ale napewno nie odpowiadasz na wlasciwy wątek[/QUOTE]100% zgoda Wysłane z mojego M2101K9G przy użyciu Tapatalka |
2023-07-19, 19:10 | #65 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 290
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89630367]Treść usunięta[/QUOTE]Utrzymywanie milczenia szczególnie w stosunku do bliskiej osoby jest nienaturalne i powinno być stresogenne (nawet do współpracownika zwyczajowo jest się odezwać) więc dla mnie to dość naciągana teoria. Raczej święty spokój stanowi miły dodatek ale jaki to spokój wiedząc że druga strona cierpi od tego. (Przynajmniej dla każdego kto umie w empatię). Równie dobrze mógł olać sprzątanie żeby jej złośliwie dowalić roboty (dla niej to większy wysiłek, mniej energii, mniej czepiania się i równie elegancko określanych problemów z d. i przy okazji pokazanie jej ''widzisz jaki jestem ważny i ile beze mnie masz na głowie, fikaj dalej to lepiej nie będzie''). Jestem zdania że nad motywami toksycznych ani szkodliwych zachowań nie warto się głęboko zastanawiać i szukać drugiego dna. Autorka zresztą tłumaczy że w domu miał to i tamto, i dlatego tak czy śmak; męczące to od samego czytania. Dorosły facet to niech się ogarnia a nie dręczy rodzinę. Jak słusznie ktoś powiedział, ten syf emocjonalny w domu zafundował także dzieciom.
Edytowane przez rejczeI Czas edycji: 2023-07-19 o 19:14 |
2023-07-19, 19:18 | #66 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Kryzys w związku5
Cytat:
Wiec to oni oboje sie nie odzywaja przez tygodnie Jakby ona zaczyna sie do niego odzywac to on zaczyna gadac Dla mnie obydwoje sa winni tego przedluzajacego sie milczenia |
|
2023-07-19, 19:37 | #67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 481
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89630476]Treść usunięta[/QUOTE]O to właśnie! +
Autorko i jak teraz jest? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-07-19, 20:26 | #68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Kryzys w związku
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 05:25 |
2023-07-19, 21:00 | #69 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 82
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89629882]ja nie rozumiem tego blagania ,gdzie jest sens w takim zachowaniu?widzisz ze ktos nie umie organizowac czasu,nie wychodzi z inicjatywa to po co go blagac i zebrac o wspolny czas ,dla mnie takie podejscie do tematu jasno wskazuje ze ktos nie jest zainteresowany spedzaniem czasu ze mna w taki sposob jaki by mi odpowiadal wiec albo sie rozstaje albo znajduje sobie kogos do rozrywek ktore mnie interesuja a z nim robie to co jego interesuje .
nie musisz byc zawsze uczepiona partnera i wymuszac na nim czegos czego on nie lubi bo jestescie razem i ma cos tam robic, nic nie musi robic ani wymyslac a ty nie musisz z nim byc jak ci jego podejscie do zycia nie odpowiada[/QUOTE] Cytat:
To się zbiera i zbiera aż nagle człowiek jest przemeczony tą analiza i wybucha nawet o głupote. Trzeba wziąć cały opis pod uwagę. Mężowi nie chce się spędzać z autorką wspólnego czasu. Przecież z opisu wynika, że tylko ona się stara a on w ogóle i tylko ona organizuje im wspólny czas. Według mnie chęć spędzania czasu z parterem życiowym jest fundamentem udanego i szczęsliwego związku. Jak się kogoś lubi to także lubi się z nim spędzać czas. Przecież napisała też, że z kolegami często wychodzi a z nią już tak niechętnie. No sorry, ale ewidentnie coś nie halo w ich związku. Ponadto z opisu wynika, że on się sporo zmienił. W związku są dwie osoby a nie jedna. Karanie ciszą też nie jest normalne, ile można przepraszać. Skoro on nie jest na tyle dojrzały, żeby porozmawiać i wyjaśnić problemy tylko się nie odzywa i czeka aż autorka wyciągnie dłoń to w pewnym momencie autora w ogóle przestanie na cokolwiek zwracać mu uwage w obawie o tę cisze albo efektu przepraszania po raz kolejny przez nią, mimo że nie zawiniła. Znowu wszystko będzię się w niej kumulować aż pewnego razu znowu wybuchnie. To nie jest zdrowe. To jest toksyczne zachowanie i niezła taktyka na rozwiązywanie konfliktów. |
|
2023-07-19, 21:04 | #70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Kryzys w związku
nie pisala o przepraszaniu tylko ze czeka az ona sie pierwsza odezwie
wiec obydwoje milcza przez 3 tygodnie wedlug mnie tak samo glupio postepuja masz racje on nie chce znia spedzac czasu,nie chce spedzac czasu w sposob ktory ona by chciala wiec o to sa klotnie ona oczekuje zmiany z jego strony ,wychodzenia z inicjatywa,organizowania czegos chociaz on zawsze taki byl ze nic nie organizowal ,ile mozna wierzyc w przemiane i na jakiej podstawie ma te oczekiwania skoro wziela sobie czlowieka ktory nigdy nie mial takich talentow ? nic z tego nie bedzie on chce byc soba a ona chce zeby byl kims innym ,nie pasuja do siebie ,czas na rozstanie zamiast meczyc sie wzajemnie Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2023-07-19 o 21:09 |
2023-07-19, 21:12 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 82
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89630615]nie pisala o przepraszaniu tylko ze czeka az ona sie odezwie
wiec obydwoje milcza przez 3 tygodnie wedlug mnie tak samo glupio postepuja masz racje on nie chce znia spedzac czasu,nie chce spedzac czasu w sposob ktory ona by chciala wiec o to sa klotnie ona oczekuje zmiany z jego strony wychodzenia z inicjatywa chociaz on od lat ma wszystko w dupie,ile mozna wierzyc w przemiane? nic z tego nie bedzie on chce byc soba a ona chce zeby byl kims innym ,nie pasuja do siebie ,czas na rozstanie zamiast meczyc sie wzajemnie[/QUOTE] Tylko z opisu wynika ze to on zawsze oczekuje, że autorka się pierwsza odezwie. Podejrzewam, że na ona zawsze pierwsza wyciągała dłoń, ale po X razie kumulacji pewnie przez miesięcy/lat takiego zachowania, nawet jak on zawinił, już ma dość i to nic dziwnego. Każdy by miał dość. Strasznie słabe zachowanie, niedojrzałe i manipulatorskie. Z rozstaniem się zgadzam, takie typy się nie zmieniają. Też przerabiałam już to - z osobą o bardzo podobnym charakterze. Jeśli będzie zmiana, to tylko na kilka miesięcy, a potem znowu wrócisz do punktu wyjścia. |
2023-07-19, 21:50 | #72 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Kryzys w związku
Cytat:
ja rozumiem jakby ona sie odzywala a on milczal to bym mogla to uznac za karanie,manipulacje itp rzeczy ale skoro ona tez milczy to do kogo ma pretensje? ja rzadko kloce sie z moim mezem ,pare razy jednak sie zdarzylo ze nie moglismy dojsc do porozumienia i on np wyszedl z pokoju zeby ochlonac,jak wrocil to normalnie sie do niego odezwalam jakby nic sie nie stalo bo rzeczywiscie to byla bzdura i mimo ze nadal uwazam ze mialam racje ;-) nie bede siedziec nabzdyczona i czekac az on sie odezwie i toczyc walke nie wiem o co przez tygodnie co to za wyciaganie reki ?jaki jest problem sie pierwszemu odezwac jakby nigdy nic i olac sprawe?ja nie wiem co oni za klotnie maja ale skoro ona ciagle mialczy o to samo mimo ze on zawsze taki byl to mnie tez by juz to znuzylo ile mozna wkolko o tym samym sluchac? zreszta w opisie ostatniej klotni on probowal z nia normalnie rozmawiac jak wyszli ale to ona byla fochowala ,odpowadala polslowkami ,no poprostu obydwoje sa jacys dziwni jak dla mnie jakby sie miala cale zycie z kims spierac cos na nim wymuszac i cierpiec z powodu ze sie pierwsza odezwalam to naprawde wolalabym byc sama Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2023-07-19 o 21:53 |
|
2023-07-19, 22:31 | #73 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 290
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89630603]Treść usunięta[/QUOTE]
Nie doszukuje bo uważam że stosuje przemoc i na tym w sumie można zakończyć. Plus wykorzystuje sytuację by folgowac lenistwu bo ludzie którzy nie pasożytują nie mają oporów by normalnie wykonać obowiązki w domu szczególnie mając dzieci. Spadła mu ta kłótnia z nieba chyba, przed kłótnia po całym dniu snucia się musiał w końcu wziąć się za swoją część a po kłótni już nie musi. |
2023-07-20, 14:51 | #74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Kryzys w związku
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 05:24 |
2023-07-20, 18:19 | #75 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89630551]Co ty masz z tymi paznokciami wlosami i rzęsami to sa bzdury ,jak zwiazek lezy i kwiczy to nikogo nie obchodza twoje brwi czy bielizna
Poza tym jej maz nie chce wiecej seksu ma problem z erekcja i okazuwaniem czułości. Nie wiem co ty czytalas ale napewno nie odpowiadasz na wlasciwy wątek[/QUOTE] Nie doczytałam późniejszych komentarzy o problemach z erekcją, ale moim zdaniem jedno drugiego nie wyklucza. Facet psychicznie chce mieć dużo seksu bo to mu daje poczucie bycia męskim i pożądanym, a że sprawy na dole nie działają to nic nie zmienia. Dlaczego dziadki lvl 70 zaczepiają młode dziewczyny? Myślisz, że te dziadki jeszcze mogą coś podziałać? W większości nie, ale wyobraźnia działa. Mężczyźni to wzrokowcy i tak, obchodzi ich twoja bielizna czy zrobiona brew, wbrew temu co piszesz. Ale wmawiaj kobiecie, że to się nie liczy, tylko liczą się wielogodzinne rozmowy od których faceta głowa rozboli i będzie jeszcze częściej wychodził z kolegami. Facet też człowiek i też chce mieć radość z życia. OPka np. potrzebuje atmosfery w stylu wyjście na randkę, poprawienie sobie humoru fajnym miejscem, miłą atmosferą - co wiele z was skrytykowało, że to jakieś nastawianie zegarka i zadaniowość w kontaktach. A jej zapewne nie chodziło o żadną zadaniowość tylko o miły wieczór, w eleganckiej atmosferze, z facetem, którego kocha. I to normalne. Każdy człowiek ma inne potrzeby, ona potrzebuje tego. A jej partner - brzmi jakby dopadła go rutyna. Plus ten brak czułości brzmi jak brak seksu - ale tu już OPka musi się wypowiedzieć co on miał na myśli. Ale jak żyje to jeszcze nie spotkałam faceta, który by powiedział do kumpla "ona mnie za mało przytula", ale w internetach często czytam pretensje mężczyzn o brak ognia w łóżku. Oczywiście każdy człowiek jest inny, może temu tutaj panu chodzi o dosłowną czułość - ale wydaje mi się, że to dosyć łatwe do realizacji ze strony opki, więc podejrzewam, że to nie o ten problem chodziło, a sprawa została ujęta w sposób eufemistyczny. Proszę o poprawę jeśli piszę źle. |
2023-07-20, 18:42 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 82
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89631171]Nie doczytałam późniejszych komentarzy o problemach z erekcją, ale moim zdaniem jedno drugiego nie wyklucza. Facet psychicznie chce mieć dużo seksu bo to mu daje poczucie bycia męskim i pożądanym, a że sprawy na dole nie działają to nic nie zmienia. Mężczyźni to wzrokowcy i tak, obchodzi ich twoja bielizna czy zrobiona brew, wbrew temu co piszesz. Ale wmawiaj kobiecie, że to się nie liczy, tylko liczą się wielogodzinne rozmowy od których faceta głowa rozboli i będzie jeszcze częściej wychodził z kolegami.[/QUOTE]
A dlaczego to tylko ona ma wokół niego skakać i się zmieniać, a on niech tylko czerpie korzyści? W związku są dwie osoby a nie jedna, twoje sugestie są toksyczne i wprowadzą tylko desperacje w autorce żeby zatrzymać swojego faceta za wszelka cenę różnymi sposobami. Mi szkoda tych dziewczyn które się totalnie zmieniają z wyglądu tylko żeby zachować ciągle marudzącego i wymagającego faceta, który sam nie jest jakis super zadbany. Zresztą skąd wiesz, że ona o siebie nie dba tak jak Ty oczekujesz? xD Może już ma zrobione rzęsy i paznokcie. Ogólnie totalnie nie zgadzam się z Twoją wypowiedzią, bo Ty sprowadzasz problemy w związku do spraw łóżkowych, że nie ma ognia. U nich kwiczy komunikacja (a właściwie komunikacja partnera) i brak zaangażowania z jego strony. Tak naprawdę tylko on zna odpowiedź dlaczego. |
2023-07-20, 18:51 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 153
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89630551]Co ty masz z tymi paznokciami wlosami i rzęsami to sa bzdury ,jak zwiazek lezy i kwiczy to nikogo nie obchodza twoje brwi czy bielizna
Poza tym jej maz nie chce wiecej seksu ma problem z erekcja i okazuwaniem czułości. Nie wiem co ty czytalas ale napewno nie odpowiadasz na wlasciwy wątek[/QUOTE] Facetów naprawdę obchodzą rzęsy albo paznokcie? Zawsze myślałam, że kobiety to robią dla siebie, 90% mężczyzn ma to gdzieś (albo się cieszy, że partnerka się cieszy, no ale ma to gdzieś). Nie słyszałam, żeby seksowna bielizna naprawiła związek, a co dopiero paznokcie.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2023-07-20, 18:58 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
|
Dot.: Kryzys w związku
[1=c6b6756720a205d307becdd e1d052a7f45362f96_64ed273 165c68;89631171]Nie doczytałam późniejszych komentarzy o problemach z erekcją, ale moim zdaniem jedno drugiego nie wyklucza. Facet psychicznie chce mieć dużo seksu bo to mu daje poczucie bycia męskim i pożądanym, a że sprawy na dole nie działają to nic nie zmienia. Dlaczego dziadki lvl 70 zaczepiają młode dziewczyny? Myślisz, że te dziadki jeszcze mogą coś podziałać? W większości nie, ale wyobraźnia działa.
Mężczyźni to wzrokowcy i tak, obchodzi ich twoja bielizna czy zrobiona brew, wbrew temu co piszesz. Ale wmawiaj kobiecie, że to się nie liczy, tylko liczą się wielogodzinne rozmowy od których faceta głowa rozboli i będzie jeszcze częściej wychodził z kolegami. Facet też człowiek i też chce mieć radość z życia. OPka np. potrzebuje atmosfery w stylu wyjście na randkę, poprawienie sobie humoru fajnym miejscem, miłą atmosferą - co wiele z was skrytykowało, że to jakieś nastawianie zegarka i zadaniowość w kontaktach. A jej zapewne nie chodziło o żadną zadaniowość tylko o miły wieczór, w eleganckiej atmosferze, z facetem, którego kocha. I to normalne. Każdy człowiek ma inne potrzeby, ona potrzebuje tego. A jej partner - brzmi jakby dopadła go rutyna. Plus ten brak czułości brzmi jak brak seksu - ale tu już OPka musi się wypowiedzieć co on miał na myśli. Ale jak żyje to jeszcze nie spotkałam faceta, który by powiedział do kumpla "ona mnie za mało przytula", ale w internetach często czytam pretensje mężczyzn o brak ognia w łóżku. Oczywiście każdy człowiek jest inny, może temu tutaj panu chodzi o dosłowną czułość - ale wydaje mi się, że to dosyć łatwe do realizacji ze strony opki, więc podejrzewam, że to nie o ten problem chodziło, a sprawa została ujęta w sposób eufemistyczny. Proszę o poprawę jeśli piszę źle.[/QUOTE]Weź wróć już na wykop. Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka |
2023-07-20, 19:21 | #79 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 647
|
Dot.: Kryzys w związku
Cytat:
On też się powinien ogarnąć i zacząć robić coś w tym związku. Ciężko powiedzieć o co tam konkretnie chodzi, co nie śmiga, więc podaje tylko najczęstsze powody związkowych rozterek. Seks nic nie załatwi jak nie będzie między nimi komunikacji, a później działania i brania odpowiedzialności za słowa/czyny. Dlatego w pierwszej wypowiedzi sugerowałam, że powinni porozmawiać, poszukać rozwiązania wspólnie - jasno i klarownie powiedzieć co im na sercu leży. A jak nie umieją to niech sięgną po terapeutę, ale takiego ogarniętego, co ich nakieruje na to co tam nie działa i jak to można usprawnić. Ja OPce napisałam czego ona może spróbować ze swojej strony, a jak brak zmiany to terapia, a jak terapia u odpowiedniej osoby nic nie da - no to wtedy faktycznie myśleć nad rozstaniem. Tak, wiem, że chłop się w tej sytuacji zachowuje jak rozpieszczony dzieciak, nigdzie tego nie negowałam. Raczej podpowiadałam jak urobić dzieciaka, żeby zaczął coś robić. A jak nie zadziała no to cóż - bez pomocy zewnętrznej się nie obejdzie. ---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ---------- Cytat:
Pamiętam jak kiedyś był tu taki wątek, gdzie pewna OPka zataiła 50% informacji. Ja od razu rozgryzłam o co chodzi w konflikcie, a użytkowniczki mnie zwyzywały od najgorszych, zrobiły z chłopa potwora, a koniec końców wyszło - tzn. OPka się przyznała, że było dokładnie tak jak pisałam na początku. I podejrzewam, że tu będzie tak samo, ale czas przesądzi. Kończę dyskusję w tym wątku, bo mi się nie chce po raz kolejny przepychać z osobami, które interpretują moje słowa na 1000 sposobów, wypisują rzeczy, których nie napisałam i nadinterpretują każdą wypowiedź. OPce życzę powodzenia, cierpliwości, dużo rozmowy i zdecydowanych działań. Życie jest za krótkie, żeby żyć w nieudanym związku, ale jeśli druga osoba się stara i szuka kompromisów to warto walczyć. Lepiej wiesz jak wasz związek wygląda, a z opisu dużo się dla niego poświęcałaś i wykazywałaś ogromne zrozumienie. Warto żeby i on się postarał i dał coś z siebie. Zawalczył, ogarnął się trochę. Powodzenia i dużo dobrego. |
|||
2023-07-20, 20:12 | #80 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Kryzys w związku
Cytat:
To tak jakby twoj nudny facet np zapuscil wąsy albo ubral nowa koszule jak mozna wierzyc ze wyregulowanie brwi czy niebieskie majtki zmienia to jak ktos kto nas zna od lat nas postrzega Rakie zmiany jak pilates latanie na paralotni ,czy nowe sandaly nigdy na mnie nie dzialaly jak mi przeszlo uczucie a jak kogos kocham to mi obojetne w co jest ubrany i czy jezdzi na rowerze ,poprostu podoba mi sie taki jaki jest Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2023-07-20 o 20:16 |
|
2023-07-21, 09:35 | #81 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 290
|
Dot.: Kryzys w związku
Dziwnie się czyta tą opkę, nawet do konca nie wiadomo co to oznacza. Osoba pytająca?
Porady jak z cosmo. Ludzie mają różne problemy stresy i choroby ale obiektywnie to nie powód by tolerować wyżywanie się na innych. Olania na kilka tyg domowych obowiązków oraz torturowania ciszą nie usprawiedliwiają problemy z erekcją i ich wpływ na ego. Kobiety też mają kompleksy ale też nie należałoby uznać za właściwe dręczenie z tego tytułu rodziny i partnera. Tego się nie rozwiązuje kupując ładniejsze majtki by humorant raczył spuścić balonik. Wbijasz ją w poczucie winy że to ona nie dość się stara, nie dość ładnie ubiera wygląda i trzepocze rzęsami by on uważał że warto zrobić coś dla niej. Z chwilą kiedy kobiety nie są wyłącznie od wyglądania i potulnego tuptania za panem mężem to tak nie działa. Pomijam że czemu tylko ona ma dbać o ogien w sypialni by pan może raczył dołączyć. I co ci żalący się w internetach panowie samo robią wobec partnerek by chciało się tym kobietom w stosunku do swoich facetów chcieć. Bo jak finalnie lądujesz z trutniem który zwala na ciebie większość roboty i ogólnie jest leniwym adonisem to się nie dziwię że one mają swoich księciów gdzieś nawet za cenę łatki nudnych żon.Wymagać najprościej. |
2023-07-22, 13:47 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 995
|
Dot.: Kryzys w związku
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.