Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach? - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-13, 11:29   #271
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Ja do TK Maxx weszłam raz. Poczułam się jak w bardzo dużym i bardzo drogim lumpeksie i się zmyłam. Słyszałam że są tam rzeczy do domu ale o zwierzęcych nie. Słyszałam a nie widziałam, bo weszłam tylko w dział damski i czym prędzej wyszłam.

Edytowane przez 201604191001
Czas edycji: 2014-06-13 o 11:37
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 11:38   #272
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Własnie nie wiem, jak to jest z tym tk maxxem dziewczyny z UK np. pieją jakie tam super rzeczy znajdują, typu zeszłoroczne kolekcje od projektantów...hmm ja mam wrażenie, że tam ciuchy i buty są sprzed dekady przynajmniej ale może ja wybredna jestem
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 12:01   #273
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Ja do TK Maxx weszłam raz. Poczułam się jak w bardzo dużym i bardzo drogim lumpeksie i się zmyłam. Słyszałam że są tam rzeczy do domu ale o zwierzęcych nie. Słyszałam a nie widziałam, bo weszłam tylko w dział damski i czym prędzej wyszłam.
Ja sie tam czuje tak samo kupilam tam w sumie tylko jeden sweter, tylko dlatego ze jest miękki jak chmurka metki nie znam, cena niespecjalna czasem pojde sie powłóczyc po rzeczach do domu bo lubie takie duperele ale nigdy mi nic nie podeszlo na tyle zeby kupic. Wole isc do Pepco
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 12:05   #274
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Ja też nie przepadam za TkMaksem. Asortyment jest nawet w porządku, ale bałagan i ceny mnie zniechęcają. Moim zdaniem wcale ceny niskie tam nie są. Albo ja się nie znam i nie wiem, że spódnica za 100 zł wcześniej kosztowała cztery razy tyle, bo jest od świetnej i modnej firmy
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 12:09   #275
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Ja też nie przepadam za TkMaksem. Asortyment jest nawet w porządku, ale bałagan i ceny mnie zniechęcają. Moim zdaniem wcale ceny niskie tam nie są. Albo ja się nie znam i nie wiem, że spódnica za 100 zł wcześniej kosztowała cztery razy tyle, bo jest od świetnej i modnej firmy
No wlasnie coż to za okazja, że kupie coś za 100zł (promocja z 600zł) jesli w sklepie obok podobne mam za 50zł.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 12:09   #276
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
ja zawsze miałam zmiany do 21:45 czy 22:45 właśnie dlatego bo to fizycznie niemożliwe inaczej
U mnie tak samo. Jak pracowałam w kinie, to o 22:30 zamykaliśmy kasy (15 minut po rozpoczęciu ostatniego seansu), ale zmianę miałam do 23:15, bo a to ktoś przyszedł i jednak chciał kupić bilet, musiałam ogarnąć stanowisko, przeliczyć kasę, no jednak to nie są 3 minuty.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 12:13   #277
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

z dwa razy byłam w tikej maksie, nie odnajduję się w tym lumpeksie
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-13, 14:47   #278
nadijka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 759
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

TK Maxx jest straszny, nie wiem czy są jeszcze na tyle naiwni ludzie, którzy wierzą, że byle jaki ciuch serio kosztował wcześniej 600 zł, a teraz przecenili na 200 zł i to straszna okazja. Na początku myślałam, że TK Maxx jest jakoś powiązany z TJ Maxxem (który jest w USA), a w którym swego czasu można było fajne rzeczy kupić. Napaliłam się strasznie i jak w końcu udało mi się dotrzeć do TK przeżyłam mega rozczarowanie. Walające się ciuchy, ceny porażające. Omijam szerokim łukiem
Co do sprzedawców, to ja jeszcze nie lubię tych co są przeciwieństwem nadgorliwych - mają gdzieś wszystko. Najbardziej mnie to wkurza na działach z pieczywem. Ostatnio jak chciałam kupić chleb przyszedł też jakiś facet i zaczął macać gołą ręką po kolei wszystkie bułki, chleby itp. Fuj Osoba odpowiedzialna za ten dział stała dosłownie metr od niego i wszystko widziała, ale nie zareagowała. Dla mnie to żenujące, że ja jako klient muszę zwracać uwagę innemu klientowi.
nadijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 17:00   #279
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez nadijka Pokaż wiadomość
TK Maxx jest straszny, nie wiem czy są jeszcze na tyle naiwni ludzie, którzy wierzą, że byle jaki ciuch serio kosztował wcześniej 600 zł, a teraz przecenili na 200 zł i to straszna okazja. Na początku myślałam, że TK Maxx jest jakoś powiązany z TJ Maxxem (który jest w USA), a w którym swego czasu można było fajne rzeczy kupić. Napaliłam się strasznie i jak w końcu udało mi się dotrzeć do TK przeżyłam mega rozczarowanie. Walające się ciuchy, ceny porażające. Omijam szerokim łukiem
Co do sprzedawców, to ja jeszcze nie lubię tych co są przeciwieństwem nadgorliwych - mają gdzieś wszystko. Najbardziej mnie to wkurza na działach z pieczywem. Ostatnio jak chciałam kupić chleb przyszedł też jakiś facet i zaczął macać gołą ręką po kolei wszystkie bułki, chleby itp. Fuj Osoba odpowiedzialna za ten dział stała dosłownie metr od niego i wszystko widziała, ale nie zareagowała. Dla mnie to żenujące, że ja jako klient muszę zwracać uwagę innemu klientowi.
no a ja się nie dziwię, że pracownik zwykły nie zwrócił uwagi - w sklepach panuje zasada klient nasz pan i on po prostu nie może zrobić czegoś takiego
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 17:01   #280
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 195
GG do Katerina_00
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Ja do TK Maxx weszłam raz. Poczułam się jak w bardzo dużym i bardzo drogim lumpeksie i się zmyłam. Słyszałam że są tam rzeczy do domu ale o zwierzęcych nie. Słyszałam a nie widziałam, bo weszłam tylko w dział damski i czym prędzej wyszłam.
Swojego czasu zachlysnelam sie TkMaxx ale jak mi sie buty zaczęły rozpadac po 3mscach od noszenia (niby skórzane i firmowe) albo kazdy jeden ciuch kulkowac po 2 praniach- nie dziekuje

Edytowane przez Katerina_00
Czas edycji: 2014-06-13 o 17:04
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-13, 17:39   #281
nadijka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 759
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
no a ja się nie dziwię, że pracownik zwykły nie zwrócił uwagi - w sklepach panuje zasada klient nasz pan i on po prostu nie może zrobić czegoś takiego
A to nie podlega pod psucie towaru? szkoda, bo normalnie mi się odechciało tego świeżutkiego chleba, a o to ciężko
nadijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-13, 17:45   #282
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez nadijka Pokaż wiadomość
A to nie podlega pod psucie towaru? szkoda, bo normalnie mi się odechciało tego świeżutkiego chleba, a o to ciężko
nawet chyba nie wiesz ile dziennie osób maca te rzeczy...tu nie chodzi o zwracanie uwagi bo to nic nie da, ludzie musieliby zmienić swoje myślenie. :P
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-14, 09:58   #283
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

będąc w Tk Maxxie wędruję tylko na dział z akcesoriami kuchennymi/ do pieczenia, bo można doszukać się tam perełek.
W ubraniach nie potrafię się odnaleźć, bo to tak, jak już któraś napisała - duży lumpeks.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-14, 10:19   #284
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Odnośnie CC

Cytat:
Napisane przez MaRtUhA Pokaż wiadomość
Po pierwsze, nie spotkałam się z tym, że komukolwiek wciskano bezkarnie KIT. Rozmowy były nagrywane, są podstawą do reklamacji i podczas mojej "kariery" zwolnionych zostało kilka osob z powodu oszukania klienta.
Nie chodzi o wciskanie kitu, że dany produkt ma jakąś funkcję, której nie ma. Wiadomo, że kłamać nie można, bo klient może zgłosić jawne oszustwo. Chodziło mi bardziej o to, że sprzedajesz coś, co ludziom jest tak naprawdę mało potrzebne albo nie ma w tym nic niezwykłego, ale jak to opisujesz to wydaje się, że jest niesamowite i takie super, że na pewno będzie bardzo przydatne. A to zwykła ściema. I sprzedajacy dobrze o tym wie.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-14, 10:25   #285
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Ja mam trochę rzeczy z tk i jak sprawdzałam w necie to cena pierwotna każdej się zgadza, tzn jest kilka razy wyższa xd trafiły mi się też jakieś dwie z bierzących kolekcji. Ale zgodzę się, że trzeba robić tam niezły przebierz, bo rzeczy są baaaardzo różne. Dział domowy najfajniejszy moim zdaniem.

Wysłane z aplikacji. Przepraszam za literówki - czasem nie trafiam w klawisze.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-14, 13:18   #286
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

jedyne co mnie mega podjarało w tk maxxie to kiedyś mega porządne buciska które nawet jeśli są ze starej kolekcji, to niech sobie będą sprzed 10 lat - za taką cenę do takiej jakości i marki byłabym w stanie kupić
ale nie szukałam butów xd
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-14, 14:45   #287
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Tż ma od nich z trzy pary butów i łazi w nich już długo. Pewnie to kwestia producenta czy się trafi na bubel czy coś porządnego

Wysłane z aplikacji. Przepraszam za literówki - czasem nie trafiam w klawisze.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-14, 15:31   #288
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez jaksy Pokaż wiadomość
Tż ma od nich z trzy pary butów i łazi w nich już długo. Pewnie to kwestia producenta czy się trafi na bubel czy coś porządnego

Wysłane z aplikacji. Przepraszam za literówki - czasem nie trafiam w klawisze.
moje dziecko ma już 4 parę butów z Tk Maxxa, każda jedna jest świetnej jakości, skórka miękka, but lekki. Różnicę między ichnim obuwiem a np. z CCC lub Dechimannem najlepiej obrazuje fakt, że jak mierzymy coś w Tk to już tego nie chce z nogi zdjąć, takie wygodne a w tych drugich marudzi i wybrzydza bo źle jej się chodzi. Problem tylko trafić z rozmiarem, te butki rozchodzą się w ekspresowym tempie po uzupełnieniu asortymentu.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-14, 22:10   #289
Misseczka
Zadomowienie
 
Avatar Misseczka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 047
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Macanie chleba to nic. Ja nie pracowałam w sklepie, ale do pasji mnie doprowadza jak idzie "wycieczka" i matka czy ojciec mówi do dzieci przy bazarku luz "weźcie po cukierku, musicie spróbowac!"
Nosz kurde mol. Nie popieram próbowania owoców czy słodkie, ale niby można to argumentem podeprzec, a cukierki? I to nie jeden, tylko próbowanie kilku rodzajów. Jak ma smakowac cukierek, słono? A potem papierki się tam walają.
Kiedyś byłam z babią w Tesco a koleś po chamsku złapał mandarynkę, obrał, zaczął jeśc a skórki walnął w mandarynki Moja babcia patrzyła z obrzydzeniem, a ten machnął jej tym przed nosem "coo, chce pani trochę?". Albo otwieranie sreberek na np. maśle do ciała. Już nauczyłam się sprawdzac, bo kiedyś trafiłam na otworzone i widocznie takie, w którym ktoś miał palec. Przecież to jawne chamstwo jest.
Z doświadczenia własnego, pracując w budce z lodami przychodziłam, ogarniałam budkę, dopiero otwieraliśmy okno. A ludzie co? Okno zamknięte, ale drzwi otwarte to włazili przez drzwi i już chcieli loda. Moje szefowstwo nie miało nic przeciwko, ale dla mnie to wstyd, ja po łapy w robocie, ręce mokre i szukaj wafelków, drobnych. No ludzie... Kiedyś jak miałam jazdę bo się śpieszyłam i babka tak wlazła to prychnęła na mnie że "wczoraj miała odrobinę większego!".
Również nie rozumiem opieprzania mnie jako pracownika za obowiązek przyjęcia pieniędzy przed wydaniem loda. Mówię jak człowiek, muszę... A tu nic, wyzywanie, że co ja sobie myślę, złodziei z ludzi robię... Kiedyś babka do mnie z tekstem, że pójdzie do szefa. A zapraszam Do niego pretensje, jego pomysł.

Edytowane przez Misseczka
Czas edycji: 2014-06-14 o 22:12
Misseczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-14, 22:28   #290
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

na mnie kiedyś pani planowała NASKARŻYĆ, że 2h po rozpoczęciu zmiany nie mam jak wydać ze stówki. Podałam jej zeszyt skarg i wniosków, ona nie, ona się nie wpisze, ona sama przyjdzie i powie.

czujecie. naskarży na mnie. jak dziecko w przedszkolu. Szefowej, która 127835267 razy powtarzała, że sklep to nie bank.
malootka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 00:45   #291
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

No ludzie są czasem śmieszni
I tak najlepsi są ci (a oni są codziennie hahah) co przyjdą i mówią - tutaj była taka spódniczka.... granatowa... rozkloszowana... taki materiał jak te spodnie...
- mhm a kiedy pani to tutaj widziała?
- wczoraj/tydzień temu/dowolna data nie przekraczająca miesięca
i teraz tak ty wiesz, zę jemu się pomyliło, ze może źle zapamiętała ta osoba i takiej rzeczy nigdy nie było.
Ale nie wytłumaczysz.
P0 chwili musisz rżnąc głupia w stylu
no przepraszamy niestety w obecnie nie mamy na stanie
Po czym oglądać zniesmaczoną minę. :P

no sory nie wyobrązam sobie iść do sklepu i wciskać komuś, że rzecz, którą wymyśliłam sobie w głowie tutaj była i ja ją nawet chciałam przymierzać!
I właśnie była skarga na mnie bo nie chciałam zamówić beżowej kurtki. Takowa nie istnieje, jest tylko granatowa. Ale pani była i ona WIDZIAŁA beżową.
No cóż szef potwierdził, że beżowa nie istnieje i nie istniała ;P

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2014-06-15 o 00:46
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 09:38   #292
ceciii
Zadomowienie
 
Avatar ceciii
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Na Mazury, Mazury, Mazury, popływamy tą łajbą z tektury!
Wiadomości: 1 425
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
na mnie kiedyś pani planowała NASKARŻYĆ, że 2h po rozpoczęciu zmiany nie mam jak wydać ze stówki. Podałam jej zeszyt skarg i wniosków, ona nie, ona się nie wpisze, ona sama przyjdzie i powie.

czujecie. naskarży na mnie. jak dziecko w przedszkolu. Szefowej, która 127835267 razy powtarzała, że sklep to nie bank.
O, to to!
Albo jak do mnie zarzuty, że chyba oszalałam z cenami! Jak śmiem za kurtkę tyle kasy żądać! O ja bezczelna
Raz, jak pracowałam w poprzednim sklepie, to facet zrobił mi awanturę, ze mu rabatu nie chcę dać! (no sorry, rabat na jeden t-shirt?) i krzyczał, że na pewno ja jestem właścicielką, że go okłamuję i chcę od niego tylko kasę wyciągnąć
__________________


23.09.2010r.



NO PAIN, NO GAIN!


Najpiękniejsza
<i>filmy zablokowane</i>
ceciii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 09:51   #293
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

to ja miałam lepszą sytuację.
jak często o tej porze na porannej zmianie, kończyły mi się banknoty 10,20zł, za to miałam pełno kaszaków, aż mi się prawie wysypywały.
Przychodzi babeczka, cośtam kupuje, dała mi chyba 50zł a reszty było 20zł+coś, jakoś tak. I spytała, czy ma mi dać końcówkę (wychodziłoby na to, że mam jej wydać równe 30zł). Odparłam uprzejmie,że nie dziękuję, nie trzeba.
Na to babka z konspiracyjnym uśmieszkiem odparła "ja wiem, że gdyby komputer nie pokazywał, to kasjerki by nie umiały policzyć, ile mają wydać ".
Spytałam uprzejmie dlaczego tak uważa, bo nieładnie olewać klienta, to cośtam odparła, że gdybym wzięła tą końcówkę to przecież byłoby mi łatwiej wydać!
Oj wtedy to nie wytrzymałam. Tak jej pocisnęłam,że nawet nie wiedziałam, że tak umiem.
Tzn. grzecznie wszystko opowiedziałam, że ja muszę brać pod uwagę to co mam w kasie i kiedy nie mam papierków to i tak wydałabym jej tą jakże okrągłą kwotę 30zł w kaszakach, już wszystko jest jasne dla pani?
Idiotycznie się uśmiechnęła i poszła, w sumie ta babka nie była jakaś nienormalna - mam wrażenie, że ona była jakąś nauczycielką, być może matematyki, bo nie raz nie dwa się zdarzało, że przy kasie coś szybko liczyła i ogólnie sprawiała takie bardzo belfrowskie wrazenie. :P
Ja akurat miałam szefową z bardzo zdrowym podejściem. Mamy być miłe, ale nie dać sobie wejść na głowę. Bo ludzie to strasznie wykorzystują, jak się raz pokaże, że ma się mientką dupę.
malootka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 11:58   #294
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
to ja miałam lepszą sytuację.
jak często o tej porze na porannej zmianie, kończyły mi się banknoty 10,20zł, za to miałam pełno kaszaków, aż mi się prawie wysypywały.
Przychodzi babeczka, cośtam kupuje, dała mi chyba 50zł a reszty było 20zł+coś, jakoś tak. I spytała, czy ma mi dać końcówkę (wychodziłoby na to, że mam jej wydać równe 30zł). Odparłam uprzejmie,że nie dziękuję, nie trzeba.
Na to babka z konspiracyjnym uśmieszkiem odparła "ja wiem, że gdyby komputer nie pokazywał, to kasjerki by nie umiały policzyć, ile mają wydać ".
Spytałam uprzejmie dlaczego tak uważa, bo nieładnie olewać klienta, to cośtam odparła, że gdybym wzięła tą końcówkę to przecież byłoby mi łatwiej wydać!
Oj wtedy to nie wytrzymałam. Tak jej pocisnęłam,że nawet nie wiedziałam, że tak umiem.
Nie wiem naprawdę czego tak strasznie "nie wytrzymałaś" No jakieś dziwne poglądy miała kobieta, ale żeby jej "cisnąć"? Po co?


Co do TKmax, to z ubrań tam ciężko mi coś kupić. Mam jedną parę butów i jest okej, mam parę staników i też są okej. Najfajniejszy dział domowy
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 12:07   #295
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Dzial domowy lubie zwlaszcza meble bo to sa pojedyncze sztuki i o ile trudno znalezc mi fajna bluzke to szafy itp sa wystawione ladnie xd
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 12:22   #296
o_Khaleesi_o
Zadomowienie
 
Avatar o_Khaleesi_o
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Westeros
Wiadomości: 1 651
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez teleskop86 Pokaż wiadomość
Witajcie,
postanowiłam założyć ten wątek po ostatnich doświadczeniach w pewnym sklepie obuwniczym ( dość znana marka). Otóż mierzyłam buty, konkretnie sandały, przymierzyłam prawego buta, pasuje, no wiec chcialam sie przejsc w obu butach zeby sprawdzić czy wygodnie sie w nich chodzi. Niestety, na pasku lewego buta było takie białe, duże, magnesowe zabezpieczenie( pewnie wiecie o co mi chodzi), wiec nie moglam zapiąć sandałka. Wołam Panią, która sie tam kręci, pytam czy można na chwile odbezpieczyć bucika, pani odpowiada ze tak, ale przy kasie. No wiec pytam panią czy mogłaby wziąć i mi odbezpieczyć tego buta. Usłyszałam w odpowiedzi: " ale to trzeba przy kasie" po czym Pani się zmyła. Moja mina bezcenna. Myślałam ze mnie szlag jasny trafi. Nie omieszkałam dość głośno skomentować zachowania tej pani, akurat stała za mną więc pewnie słyszała.
Jak to jest, ze kiedy chce tylko pooglądać coś w sklepie, i nie oczekuje pomocy obsługi, jestem co chwila bombardowana jakże uprzejmym i słodkim" czy mogę w czymś pomóc?" oczywiście z równie udawaną uprzejmością musze odpowiadać po raz setny " nie, dziękuje". Natomiast kiedy naprawde oczekuje tej pomocy, pani z obsługi poprostu mnie olała. Wyszlo na to ze musialam najpierw ubrac własnego buta i isc do kasy odbezpieczyć klips. Równie dobrze moglam isc na boso, ale przyznacie ze to mało komfortowe. Jakie sa Wasze spostrzeżenia drogie Wizażanki. Zapraszam do dyskusji.

Ty chyba nie myślisz ze obsługa w sklepie zaczepia cie z własnej nadgorliwości xD takie sa zasady i niestety kaZdy klient musi być zaczepiony, bynajmniej w miejscu gdzie ja pracuje czesc klientów korzysta z naszej pomocy i mowi czego szuka ba nawet niekiedy jak przynoszę klientom do przymierzalni jakies swoje propozycje to biorą ta co ja zaproponuje lub biorą to jako dodatek do tego co sami wzięli i to zwiększa utarg


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Cytat:
Napisane przez o_Khaleesi_o Pokaż wiadomość
Ty chyba nie myślisz ze obsługa w sklepie zaczepia cie z własnej nadgorliwości xD takie sa zasady i niestety kaZdy klient musi być zaczepiony, bynajmniej w miejscu gdzie ja pracuje czesc klientów korzysta z naszej pomocy i mowi czego szuka ba nawet niekiedy jak przynoszę klientom do przymierzalni jakies swoje propozycje to biorą ta co ja zaproponuje lub biorą to jako dodatek do tego co sami wzięli i to zwiększa utarg

A tak btw uważajcie jak kupujcie masło, jakies czas temu widziałam jak jakaś babcia odwijala każde z papierka i wąchala przykładając nos do samego masła xD

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk




Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Cytat:
Napisane przez weak Pokaż wiadomość
"Czy mogę w czymś pomóc? - okropnie mnie denerwuje, wręcz nie wchodzę do takich sklepów, gdzie jest mało ludzi, a ekspedientki tylko czekają, żeby zadać to pytanie. W ten sposób oszczędzam sobie niepotrzebnych nerwów.
Wiem, że to ich praca, ale wydaje mi się, że po kliencie widać, kiedy potrzebuje pomocy, rozgląda się, w ostateczności sam się zwróci o pomoc. Jeśli wchodzę do sklepu tylko pooglądać, bo sama nie wiem czego szukam (jak ludzie w większości przypadków) to te przyglądanie mi się i pytania sprawiają, że czuję się odrobinę skrępowana i mam ochotę tylko i wyłącznie wyjść z owego sklepu.
Tobie akurat trafiła się niekompetentna baba, która wcale nie chce pomóc, tylko zadaje te pytanie, bo musi, żeby szef nie wyrzucił jej na zieloną trawkę Na Twoim miejscu więcej bym tam zakupów nie zrobiła


To powiedz to kierownikowi sklepu bo jak byśmy tak wybierały ze temu trzeba pomoc to podjęte a temu nie to byśmy szybko z tej pracy wyleciały



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Cytat:
Napisane przez maacieek Pokaż wiadomość
Tak "czy mogę w czymś pomóc" mnie irytuje, nieraz da się zauważyć że chodzę i szukam to wtedy nie podejdzie nikt i nie zaproponuje pomocy tylko trzeba latać. A jak chcę się rozglądnąć to potrafią takie 2/ 3 sztuki podejść i pytać się i zacząć opowiadać co to nie mają.
Chociaż Bershka mnie zaskakuje bo wchodzę i zawsze z uśmiechem [czy sztucznym niekoniecznie] zagada i... tyle. Nie czuję tego oddechu na karku, wiem że jak coś będę chciał to pomoże na ile będzie wiedzieć.

I nie wiem czemu ale denerwuje mnie jak pokazuję zdjęcie np. spodni i mówię że szukam takich a takich, nawet indeks podam jak chcą po czym słyszę że nie ma takich ale mają inne, w ogóle nie podobne z ceną razy 3 za te których szukałem.

Taki jest obowiązek ze mamy pokazać coś co mamy nawet jak klient szuka czegoś innego



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
o_Khaleesi_o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 12:26   #297
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Nie wiem naprawdę czego tak strasznie "nie wytrzymałaś" No jakieś dziwne poglądy miała kobieta, ale żeby jej "cisnąć"? Po co?
Moim zdaniem klientka zwyczajnie obraziła kasjerkę, więc dobrze, że kasjerka nie musiała tego przyjąć z uśmiechem na ustach. Choć nie wiem, jak owo „pociśnięcie” wyglądało. Jeśli był to stek wyzwisk, to myślę, że nie była to odpowiednia reakcja.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 12:30   #298
o_Khaleesi_o
Zadomowienie
 
Avatar o_Khaleesi_o
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Westeros
Wiadomości: 1 651
Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46770685]Sprzedam hit z pierwszej ręki od kilku dni, kiedy wchodzicie do Saturna, od godziny 16 stoi w wejściu człowiek (zmieniają się) i jego jedynym zadaniem jest mówienie klientom głośnego dzień dobry i zapraszanie na zakupy.[/QUOTE]


W Londynie w każdym sklepie praktycznie jest taka witajaca osoba a oni chcą usilnie wdrożyć tutaj europejskie zasady sZkoda ze pensje wciąż odbiegają od standardów zachodnich


Najlepiej wymyślili ostatnio w hebe, pan ochroniarz wykrzykujący do wchodzących klientów "witamy w hebe"

Zaczepiają to zle nie zaczepiają tez wam nie pasuje a mnie drażnią głupie panienki które wchodzą do sklepu na dwie minuty przed zamknięciem i mierzą i nie przeszkadza im nawet to ze drzwi juz zamknęliśmy ..

Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Edytowane przez o_Khaleesi_o
Czas edycji: 2014-06-15 o 12:48
o_Khaleesi_o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 12:33   #299
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Cytat:
Napisane przez o_Khaleesi_o Pokaż wiadomość
W Londynie w każdym sklepie praktycznie jest taka witajaca osoba a oni chcą usilnie wdrożyć tutaj europejskie zasady sZkoda ze pensje wciąż odbiegają od standardów zachodnich


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Mnie zawsze zastanawia po co jest osoba witająca. Jako klient nie mam z tego żadnej korzyści.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 12:38   #300
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy mogę w czymś pomóc - czyli jak nie zwariować na zakupach?

Jakbys zapomniala gdzie sie znajdujesz xd witamy w hebe na wejsciu potem dzieb donry witamy w hebe w czym moge pomoc czy posiada pani karte hebe czy skorzyta pani z gazetki promocyjnej hebe dziekujemy za zakupy w hebe do widzenia


Ilosc hebe w hebe jest zatrwazajaca
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-22 22:41:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:19.