Czerwcowe Panny Młode 2015 :)

[existence]

A no błyszczące to akurat nie moja bajka ale taka roznica to mi zupełnie obojętna jest a szukasz typowego żakietu czy takiej koszulki zapinanej na plecach czy jeszcze cos innego?

Wysłane z telefonu.

[zonamojegomeza]

Bolerka ale raczej dluzszego niż do lopatek. I z rękawem 3/4 . Może b być Malý żakiet. Ale na moim biuscie wszystko się rozłazi

[Lusiaaaaa]

Jakie macie sukienki? Wrzuccie zdjecia bo jestem.ciekawa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

ja nie mam ale będzie 7/8

[aneta_91]

Dołączam się i tutaj

[drazetkaa]

Napisane przez zonamojegomeza

Bolerka ale raczej dluzszego niż do lopatek. I z rękawem 3/4 . Może b być Malý żakiet. Ale na moim biuscie wszystko się rozłazi

Dziewczyny na PM2014 polecały kiedyś http://www.slubnamiare.pl/

Napisane przez aneta_91

Dołączam się i tutaj

[maxima90]

Napisane przez drazetkaa

Dziewczyny na PM2014 polecały kiedyś http://www.slubnamiare.pl/

Piękne tam mają rzeczy... szkoda tylko że to w Wawie...

[zonamojegomeza]

Drazetka dzięki za link. Za te ceny to spokojnie mi w salonie uszyją, z tego materiału co sukienka. Chciałam cos tańszego, bo po co mi białe atlasowe? Chyba posłucham existence i kupię mimo tej różnicy w odcieniu. Na wszelki wypadek będzie.

[farbstiftka]

też zastanawiałam się nad bolerkiem, ale wymysliłam inny plan. Prawdopodobnie pójdę w rozpuszczonych włosach, które zasłonią ramiona i częściowo dekolt. W razie czego kupię/uszyję żakiet granatowy lub biały, krótki, bez zapinania i gdyby było zimno to założę.

[existence]

Ja to,szczerze mówiąc żakiet raczej rozważam na wyjscie wieczorem przed salę a do kościoła nie bardzo chyba że pogoda mnie zmusi z przodu chce mieć lekka koronkę a świecić za bardzo nie mam czym więc o biust sie nie martwię chce mieć plecy odsłonięte, nie jakoś strasznie że aż do tylka ale tak trochę poniżej miejsca gdzie powinien być dobrze dopasowany stanik. Nie po to je odsłaniam żeby je zakrywać poza tym one będą z tylu

Jakiś czas temu jeszcze się tym przejmowałam ale jak pooglądałam teledyski w necie to przestałam

Wysłane z telefonu.

[aneta_91]

Mój proboszcz jest taki że może zwrócić uwagę jak ktoś jest za bardzo rozebrany w kościele.

Ja będę miała koronkowa górę- albo i przód, i tył zabudowany, albo przód zabudowany, a tył w literę v, a czy to będzie krótki rękaw czy do łokcia czy jak to jeszcze nie wiem.

Zakietu ani nic nie przewidywałam, ale obserwując pogodę tegorocznego czerwca zaczęłam się zastanawiać co nałożę jak będzie tak zimno za rok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez aneta_91

Mój proboszcz jest taki że może zwrócić uwagę jak ktoś jest za bardzo rozebrany w kościele.

Ja będę miała koronkowa górę- albo i przód, i tył zabudowany, albo przód zabudowany, a tył w literę v, a czy to będzie krótki rękaw czy do łokcia czy jak to jeszcze nie wiem.

Zakietu ani nic nie przewidywałam, ale obserwując pogodę tegorocznego czerwca zaczęłam się zastanawiać co nałożę jak będzie tak zimno za rok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zimno było w tym roku? w mój rok do ślubu miałam przed 16 idealna temperaturę 22 stopnie i słoneczko

[aneta_91]

No u mnie w regionie niemal cały czerwiec był deszczowy, a przez to chłodny, więc tak średnio :p Tylko kilka dni (w tym mój rok do ślubu) było w miarę znośnych.

Ja to bym chciała właśnie te max 25 stopni, lekki, ciepły wiaterek i słoneczko na błękitnym niebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[joasia-a]

Mnie pocieszyła fryzjerka że to tak co 2 lata się zmienia w tamtym roku było ładnie, w tym roku deszczowo, za rok znowu czerwiec będzie ładny
u mnie 13-14 czerwca bo 13 byl w pt a 14 w sobote to byly burze i padalo

[existence]

Napisane przez joasia-a

Mnie pocieszyła fryzjerka że to tak co 2 lata się zmienia w tamtym roku było ładnie, w tym roku deszczowo, za rok znowu czerwiec będzie ładny
u mnie 13-14 czerwca bo 13 byl w pt a 14 w sobote to byly burze i padalo

a faaakt pamiętam! a mnie to już tak tito, że hej kupię niedługo ładny parasol

[NiColQa14]

Napisane przez joasia-a

Mnie pocieszyła fryzjerka że to tak co 2 lata się zmienia w tamtym roku było ładnie, w tym roku deszczowo, za rok znowu czerwiec będzie ładny
u mnie 13-14 czerwca bo 13 byl w pt a 14 w sobote to byly burze i padalo

Oby! Zastanawiam się tylko jak się przemieszczę do auta w ewentualny deszcz, żeby sukienki nie zmoczyć... Chyba owinę się folią spożywczą

[Lusiaaaaa]

Napisane przez aneta_91

Mój proboszcz jest taki że może zwrócić uwagę jak ktoś jest za bardzo rozebrany w kościele.

Ja będę miała koronkowa górę- albo i przód, i tył zabudowany, albo przód zabudowany, a tył w literę v, a czy to będzie krótki rękaw czy do łokcia czy jak to jeszcze nie wiem.

Zakietu ani nic nie przewidywałam, ale obserwując pogodę tegorocznego czerwca zaczęłam się zastanawiać co nałożę jak będzie tak zimno za rok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jej ja mam takiego samego proboszcza dlatego bede miała zakładane bolerko czy wiecie jakby całe takie bolerko nie na plecy i ramiona ale rownież na przod;D nie wiem jak sie to nazywa. Na pewno bedzie koronkowe, plecy chce miec odłosniete wiec to bedzie musiało mi zastawić rownież golizne z tyłu

[zonamojegomeza]

Mi się pogoda w tym roku 27 czerwca nie podobała. Wiało i jedno co mi przyszlo do głowy to: Matko, gdzie ja znajdę bialy polar?
Na wiatr muszę cos mieć. A i w kościele lepiej bym się czuła z rękawem.

[existence]

Napisane przez zonamojegomeza

Mi się pogoda w tym roku 27 czerwca nie podobała. Wiało i jedno co mi przyszlo do głowy to: Matko, gdzie ja znajdę bialy polar?
Na wiatr muszę cos mieć. A i w kościele lepiej bym się czuła z rękawem.

hehehehe

[Lusiaaaaa]

są takie piekne płaszczyki do słubu na allegro

[drazetkaa]

Napisane przez zonamojegomeza

Mi się pogoda w tym roku 27 czerwca nie podobała. Wiało i jedno co mi przyszlo do głowy to: Matko, gdzie ja znajdę bialy polar?
Na wiatr muszę cos mieć. A i w kościele lepiej bym się czuła z rękawem.

20 też było pochmurno i nie za ciekawie.
Ja mam bolerko o takie jak niżej, ale zastanawiam się, czy nie mieć w zanadrzu jakiegoś sweterka, jakby gościom przyszło do głowy składać życzenia pod kościołem

[Lusiaaaaa]

Napisane przez drazetkaa

20 też było pochmurno i nie za ciekawie.
Ja mam bolerko o takie jak niżej, ale zastanawiam się, czy nie mieć w zanadrzu jakiegoś sweterka, jakby gościom przyszło do głowy składać życzenia pod kościołem

no przecież nic Ci sie nie stanie jak troche zmarzniesz, a poza tym wydaje mi sie ze bedziesz tak przejeta wszystkim, że nawet gdyby śnieg nagle zaczął padać to nie zwrocisz uwagi spokojnie Kochana nie ma co przewidywać najgorszej pogody:P

[drazetkaa]

Napisane przez Lusiaaaaa

no przecież nic Ci sie nie stanie jak troche zmarzniesz, a poza tym wydaje mi sie ze bedziesz tak przejeta wszystkim, że nawet gdyby śnieg nagle zaczął padać to nie zwrocisz uwagi spokojnie Kochana nie ma co przewidywać najgorszej pogody:P

myślę, że nie będę aż tak przejęta, żeby nie zwrócić np. uwagi na ulewę albo zimny wiatr

[Lusiaaaaa]

eeee czy ja wiem? a poza tym masz jeszcze rok czasu wiec nie wiem czemu sie tak pogodą przejmujesz. Wierz mi, ze jak bedzie wiało i grzmiało to nikt nie bedzie chciał Ci zyczeń składać przed kościołem głowa do góry

[NiColQa14]

My 5 czerwca (czyli równo rok przed ślubem) byliśmy na grillu u rodzinki. Pogoda była kiepska... Trochę padało. Ale co jakiś czas ktoś zerkał na zegarek i mówił "O. 16! Jesteśmy teraz w kościele!", albo "Już 18! Zajadamy się obiadkiem"

[Lusiaaaaa]

Napisane przez NiColQa14

My 5 czerwca (czyli równo rok przed ślubem) byliśmy na grillu u rodzinki. Pogoda była kiepska... Trochę padało. Ale co jakiś czas ktoś zerkał na zegarek i mówił "O. 16! Jesteśmy teraz w kościele!", albo "Już 18! Zajadamy się obiadkiem"

haha ja czasem tak mam, że myśle: ooo za rok o tej porze bede juz żonka xD moze nawet zonką w ciązy. Chce mieć dziecko 9 miesięcy po słubie. Może to dziwne ale instynkt mam juz obudzony i nie mogę sie doczekać nocy poślubnek. Wczesniej przygotuje organizm na ciąże, porobie badania itp. A w pierwszą miesięcznice zamierzam zaprosić męża na spacer/kolacje cokolwiek i dać mu w pudełeczku zdjęcie usg i białe buciki

[joasia-a]

Napisane przez NiColQa14

My 5 czerwca (czyli równo rok przed ślubem) byliśmy na grillu u rodzinki. Pogoda była kiepska... Trochę padało. Ale co jakiś czas ktoś zerkał na zegarek i mówił "O. 16! Jesteśmy teraz w kościele!", albo "Już 18! Zajadamy się obiadkiem"

ja też tak miałam cały dzień tak relacjonowałam sobie hehe

[drazetkaa]

Napisane przez NiColQa14

My 5 czerwca (czyli równo rok przed ślubem) byliśmy na grillu u rodzinki. Pogoda była kiepska... Trochę padało. Ale co jakiś czas ktoś zerkał na zegarek i mówił "O. 16! Jesteśmy teraz w kościele!", albo "Już 18! Zajadamy się obiadkiem"

my na godziny to nie relacjonowaliśmy, ale mieliśmy grilla dla znajomych z okazji "roku do ślubu"

[Lusiaaaaa]

Napisane przez drazetkaa

my na godziny to nie relacjonowaliśmy, ale mieliśmy grilla dla znajomych z okazji "roku do ślubu"

ja teraz to zaznaczam w kalendarzy serduszko przy dacie naszego ślubu

[existence]

Napisane przez NiColQa14

My 5 czerwca (czyli równo rok przed ślubem) byliśmy na grillu u rodzinki. Pogoda była kiepska... Trochę padało. Ale co jakiś czas ktoś zerkał na zegarek i mówił "O. 16! Jesteśmy teraz w kościele!", albo "Już 18! Zajadamy się obiadkiem"

też tak robiłam w równy rok do ślubu