Pracy w drogerii (Natura, Rossmann, Sephora, Douglas, Hebe itp.)

[mishka 123]

Podnoszę temat! Myślę że warto go kontynuować a tak przy okazji może napiszcie o drogerii w której polecacie szukać pracy. Ja zastanawiam się nad hebe i inglot

[*Cafe Latte*]

Z tego co mi wiadomo Hebe dba o swoich pracowników, zatrudnia na umowę o pracę i nie ma problemu z regularnym wynagrodzeniem. Obserwując Hebe w moim mieście od 1,5 roku widze tych samych pracowników więc wniosek taki że nie ma dużej rotacji jak w innych drogeriach. Znam kierowniczkę Hebe i ona jest b. zadowolona, co prawda pracy ma dużo ale nie narzeka. Nie wiem jak pracownicy ale ona dostaje dodatkowo od firmy bony na zakupy do wykorzystania w Biedronce np. przed Świętami.
Na pewno nie ma tam jakiejś sielanki i nie wszystko jest idealne, ale z opowieści wygląda całkiem OK.

[malwoz88]

Fakt, praca w Sephorze jest wymagająca, ale ... gdzie nie jest? Wszędzie walczy się o klienta i o swoją pozycję w zespole! Pracowałam w Sephorze na stanowisku konsultantki i w sumie powiem Wam, że mimo wieelu niedogodności, to jednak taka praca uczy kontaktu z klientem, technik sprzedażowych, porządku i ...rygoru.

Po więcej info zapraszam też tutaj: KLIK (jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna, zarobki, strój itd.).

[Madzzzia92]

Podbijam temat!
Czy któraś z dziewczyn może powiedzieć jak wygląda praca aktualnie? Jakieś opinie? Czekam na info!

[jameliasuperstar]

praca aktulanie wyglada tak, że musisz zrobić swój plan miesięczny - plan na marki konkursowe, pan na marki gwiazdy, wyłaczność itp. Robisz plan, znasz procedury (których jest milion do zapamiętania), nie odzywasz się i uśmiechasz to jest dobrze. Gorzej jak kierownik cię nie polubi lub specjaliści - to wiadomo wtedy, że długo miejsca nie zagrzejesz. To tak w skrócie

[Madzzzia92]

A jak wygląda sprawa z przyjęciem świeżaków? Jak wygląda to wszystko, że tak sie wyrażę "od zera", czyli od początku?

[uwielbiam_owoce22]

Czy aby pracować w Sephorze trzeba mieć skończona kosmetologie ? Być po jakimś kursie/studium wizazu ???

[kicia555]

Napisane przez uwielbiam_owoce22

Czy aby pracować w Sephorze trzeba mieć skończona kosmetologie ? Być po jakimś kursie/studium wizazu ???

nie sądzę, u mnie w sephorze pracuje dziewczyna która wcześniej robiła w KFC więc no ...

[uwielbiam_owoce22]

Bo widziałam jakiś czas temu w necie ogłoszenie i tam bylo w wymaganiach:umiejętnosc wykonywania makijazy. Dlatego się pytam, ale to zawsze można się podszkkolic przecież z tutoriali zamieszczanych na YouTube. Ale ogólnie ciężko jest się tam dostać ? Łatwiej niż do sklepu odzieżowego w galerii ?

[kicia555]

Napisane przez uwielbiam_owoce22

Bo widziałam jakiś czas temu w necie ogłoszenie i tam bylo w wymaganiach:umiejętnosc wykonywania makijazy. Dlatego się pytam, ale to zawsze można się podszkkolic przecież z tutoriali zamieszczanych na YouTube. Ale ogólnie ciężko jest się tam dostać ? Łatwiej niż do sklepu odzieżowego w galerii ?

nie wiem ale obserwując dziewczynki tam pracujące to wątpię żeby wszystkie były po kosmetologii itp spróbuj !! przecież nic nie tracisz

[amarreto]

Hej! obecnie studiuję..szukam pracy jakiejś na wakacje..i ostatnio dostałam propozycję pracy na 3/4 etatu w Sephorze jako kasjerka. Macie jakieś doświadczenie z tą perfumerią? jakie mogą być zarobki? będę wdzięczna za wszelkie rady!!

[po prostu Magda]

Napisane przez kicia555

nie sądzę, u mnie w sephorze pracuje dziewczyna która wcześniej robiła w KFC więc no ...

Mam koleżankę,która skończyła farmację pracując w takim miejscu tylko po to,aby zapłacić sobie za studia.Zresztą ta sama dzisiaj mnie zatrudnia bo ma sieć aptek które prosperują wspaniale.Dlatego nie oceniam książek po okładce,ani ludzi po pozorach...pozdrawiam serdecznie

[kicia555]

Napisane przez po prostu Magda

Mam koleżankę,która skończyła farmację pracując w takim miejscu tylko po to,aby zapłacić sobie za studia.Zresztą ta sama dzisiaj mnie zatrudnia bo ma sieć aptek które prosperują wspaniale.Dlatego nie oceniam książek po okładce,ani ludzi po pozorach...pozdrawiam serdecznie

ja też skończyłam studia i dorabiałam w różnych miejscach a mojego posta kompletnie nie zrozumiałaś. Ktoś pytał czy aby pracować w Sephorze trzeba mieć odpowiednie wykształcenie no więc odpowiedziałam na przykładzie pewnej osoby, że nie ...

[po prostu Magda]

Spoko,za to teraz zrozumiałam doskonale,dziękuję za oświecenie i już uciekam,po prostu tak mam że zawsze czytam pomiędzy zdaniami wyłapując aluzje,pzdr

Napisane przez kicia555

ja też skończyłam studia i dorabiałam w różnych miejscach a mojego posta kompletnie nie zrozumiałaś. Ktoś pytał czy aby pracować w Sephorze trzeba mieć odpowiednie wykształcenie no więc odpowiedziałam na przykładzie pewnej osoby, że nie ...

[kryzia]

Hej dziewczyny!
Jestem tu nowa,liczę na Waszą pomoc

Czy któraś z was pracowała w sephorze albo w douglasie w Krakowie? Chcę złożyc tam cv, zastanawiam się jak się tam pracuje , jak to wszystko wygląda czy warto....

[mopsikos]

Czesc ! Szukam pracy i dostalam oferty z inglota i sephory zastanawiam sie gdzie pojsc pracowal ktos w tych sklepach? jak z atmosfera zarobkami itd?

[mirka1025]

Słyszałam, że w Sephorze (przynajmniej tej w Zlotych Tarasach) za nadgodziny płacą w perfumach, więc chyba nie za fajnie. Poza tym wydaje mi się, że w inglocie mniejszy ruch, kameralniej, załoga mniejsza... Dla mnie chyba fajniej.

[fokensik]

Napisane przez mopsikos

Czesc ! Szukam pracy i dostalam oferty z inglota i sephory zastanawiam sie gdzie pojsc pracowal ktos w tych sklepach? jak z atmosfera zarobkami itd?

w Inglocie zależy gdzie

[Sybil_]

chciałabym pracować w Sephorze, ale nie mam doświadczenia w handlu ani w kosmetyce, czy mam jakieś sznse? studia mam skończone na kierunku przyrodniczym, kilka lat pracowałam w labie, przez własną głupotę rzuciłam tę pracę , do labu powrót będzie ciężki bo takiej pracy jest jak na lekarstwo. Od zawsze interesuje mnie tematyka kosmetyków, również od strony chemicznej, ale to chyba za mało żebym miała jakieś szanse? Co wg Was mogłabym zrobić żeby moje szanse jakoś wzrosły? Jakiś kurs, szkolenie? Mam 30 lat, więc to chyba jeszcze nie jest tak bardzo późno na przekwalifikowanie się?

[_ Dzwoneczek _]

Napisane przez Sybil_

chciałabym pracować w Sephorze, ale nie mam doświadczenia w handlu ani w kosmetyce, czy mam jakieś sznse? studia mam skończone na kierunku przyrodniczym, kilka lat pracowałam w labie, przez własną głupotę rzuciłam tę pracę , do labu powrót będzie ciężki bo takiej pracy jest jak na lekarstwo. Od zawsze interesuje mnie tematyka kosmetyków, również od strony chemicznej, ale to chyba za mało żebym miała jakieś szanse? Co wg Was mogłabym zrobić żeby moje szanse jakoś wzrosły? Jakiś kurs, szkolenie? Mam 30 lat, więc to chyba jeszcze nie jest tak bardzo późno na przekwalifikowanie się?

Kochana! ja od tygodnia tam pracuje. studia mam kompletnie nie zwiazane z wizazem/kosmetykami/urodą. Aczkolwiek zawsze się tym interesowałam. Poszłam do tej pracy, żeby upewnić się co chcę w życiu robić. I już po tygodniu wiem, że to będzie tylko krótka przygoda. Zarobki wręcz żałosne, natomiast wymagania mają wielkie. Musisz wciskać klientom to co jest w danej chwili na tapecie, robić makijaże, stać na nogach wiele godzin, wykładać towar, sprzątać, do tego jest rywalizacja między pracownikami, którą widze już po tygodniu. Godziny pracy są po prostu DO-DU-PY. Cały dzień jesteś w pracy, wracasz do domu i nic sensownego nie porobisz. No i praca w weekendy. Ja ogólnie trafiłam na dosyć fajny team i kierownika, ale słyszałam, że w innych perfumeriach mają nieciekawie. Mobbing itp.
Jestem wdzięczna rodzicom, że namówili mnie na "przyszłościowe studia" i że za jakiś czas zmienie prace. Nie ukrywajmy, w biurze w jakiejś korporacji dostaniesz conajmniej 1000 zł więcej na ręke. A możesz prowadzić normalne życie.

[katrina1991]

Orientuje się ktoś może jak teraz wygląda wynagrodzenie w Sephorze?

[natkabos]

Ja nie dziewczyny czemu wy często odpuszczacie jak pojawia się mobbing w pracy, tym bardziej gdzie nagle przyszła kierowniczka i się "rządzi" w sprawach prawa udajcie się do dobrej kancelarii jstkancelaria , z tego co wiem w Tej akurat prawem pracy operuje Pan xxx. Nie dajcie się, za to powinno być solidne odszkodowanie.

[farmaceutka88]

Wiesz łatwo się mówi ... mobbing. Ja pracowałam jako konsultantka marek selektywnych w Sephorze, swoje doświadczenia opisałam tu: xxx

To jest korporacja, liczą się standardy obsługi, wyniki, tabelki, cyferki. Jak wszędzie. Tylko jest to otoczone feerią pięknych kosmetyków i perfum.

[ola151617]

Cześć, mam pytanie odnośnie pracy w Sephorze ew. Douglasie.
Zamierzam złożyć tam aplikacje ale chciałabym wiedzieć jakie panują tam warunki pracy, zarobki, plusy i minusy. Zależy mi na Waszych opiniach szczególnie osób, które mogą się wypowiedzieć o perfumeriach znajdujących się w Poznaniu. Przeszukałam prawie cały Internet o drogeriach w tym mieście ale nigdzie nie mogę znaleźć.
Z góry dziękuje!

[layla1996]

Ja pracowałam jako work w Sephora w okresie świątecznym i po nim w jednej perfumerii, a teraz zostałam zatrudniona do innej ale jesli bedzie miejsce w poprzedniej to się przeniosę bo mam tam bliżej. W razie czego napisz lub wy dziewczyny, chętnie odpowiem na pytania i pomogę jak tylko będę umiała 😉

PS pracowałam/pracuje w Poznaniu 😊

[ola151617]

Z nieba mi spadłaś! mogłabyś opowiedz jak wyglądała tam praca? Czy było ciężko? Jak zachowywała się Pani/Pan kierownik? Warunki i pracy i ogólnie klimat.
Bardzo dużo czytałam opinii kobiet, które tam pracowały i niekoniecznie wychwalały pracę (ale była to Warszawa). Jak będziesz mogła to napisze co nieco

[layla1996]

W moim przypadku jesli chodzi o zatrudnienie na umowę o prace to sprawa była inna bo pracowałam przy pakowaniu prezentów w okresie świątecznym (co polecam, bo daje to możliwość pozostania w perfumerii jesli zechcesz) i dodatkowo jeszcze pomagałam w obsłudze klienta, tak sama z siebie bo chciałam zostać w Sephora i tam pracować - dlatego rozmowa rekrutacyjna wypadła inaczej. Dodatkowo pracowałam w sklepie odzieżowym i to tez jakiś plus.

Jesli chodzi o atmosferę to w każdej perfumerii jest inaczej, jednak najważniejsze to być uśmiechniętą i serdeczną - z początku zimne dziewczyny potrafią stać sie twoimi najlepszymi koleżankami. Jesli chodzi o kierowników to sprawa wyglada tak samo, ale jesli kierownik perfumerii jest miły i serdeczny, to z pewnością taka jest też atmosfera w grupie.

Praca do ciężkich nie należy jesli chodzi o aspekt fizyczny (jedyny minus to stanie po kilka godzin, jednak ja ju jestem do tego przyzwyczajona), ale moze buć trudno o psychikę, jednak to sprawa indywidualna (mówię tu o kontakcie z klientem, czasem trudno nowym osobom bez podobnego doświadczenia wszystko ogarnąć, a i klienci są czasem upierdliwi i niezbyt mili - ale jest to kwestia bardzo indywidualna).

Kokosów sie niestety nie zarabia, jednak dla mnie samą satysfakcję sprawiam fakt obcowania z kosmetykami, bo jestem nimi zajarana. Do pensji są dodawane premie (o ile sie plan wykona), co 3 miesiące dostaje się kosmetyki do tzw. kosmetyczki oraz zdarzają się miesiące, gdy dostaje się kosmetyk lub kosmetyki za darmo z danej marki (ja jakiś czas temu, dzięki temu, że ciężko pracowałam i pomagałam mogłam sobie wybrać kosmetyki Clinique do 700zł, dzięki czemu poczułam się doceniona- a było to pod koniec stycznia i wiązał sie z tym konkurs), plus po czasie dostajesz kartę zniżkową pracowniczą.

Naprawdę polecam pracę, bo mam porównanie z innymi i jestem z niej mega zadowolona, satysfakcjonuje mnie. Jesli chodzi o Poznań to polecam złożyć CV w Avenida, King Cross, Posnania, Malta.

Powodzonka życzę - jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie śmiało

[bacix]

Napisane przez layla1996

W moim przypadku jesli chodzi o zatrudnienie na umowę o prace to sprawa była inna bo pracowałam przy pakowaniu prezentów w okresie świątecznym (co polecam, bo daje to możliwość pozostania w perfumerii jesli zechcesz) i dodatkowo jeszcze pomagałam w obsłudze klienta, tak sama z siebie bo chciałam zostać w Sephora i tam pracować - dlatego rozmowa rekrutacyjna wypadła inaczej. Dodatkowo pracowałam w sklepie odzieżowym i to tez jakiś plus.

Jesli chodzi o atmosferę to w każdej perfumerii jest inaczej, jednak najważniejsze to być uśmiechniętą i serdeczną - z początku zimne dziewczyny potrafią stać sie twoimi najlepszymi koleżankami. Jesli chodzi o kierowników to sprawa wyglada tak samo, ale jesli kierownik perfumerii jest miły i serdeczny, to z pewnością taka jest też atmosfera w grupie.

Praca do ciężkich nie należy jesli chodzi o aspekt fizyczny (jedyny minus to stanie po kilka godzin, jednak ja ju jestem do tego przyzwyczajona), ale moze buć trudno o psychikę, jednak to sprawa indywidualna (mówię tu o kontakcie z klientem, czasem trudno nowym osobom bez podobnego doświadczenia wszystko ogarnąć, a i klienci są czasem upierdliwi i niezbyt mili - ale jest to kwestia bardzo indywidualna).

Kokosów sie niestety nie zarabia, jednak dla mnie samą satysfakcję sprawiam fakt obcowania z kosmetykami, bo jestem nimi zajarana. Do pensji są dodawane premie (o ile sie plan wykona), co 3 miesiące dostaje się kosmetyki do tzw. kosmetyczki oraz zdarzają się miesiące, gdy dostaje się kosmetyk lub kosmetyki za darmo z danej marki (ja jakiś czas temu, dzięki temu, że ciężko pracowałam i pomagałam mogłam sobie wybrać kosmetyki Clinique do 700zł, dzięki czemu poczułam się doceniona- a było to pod koniec stycznia i wiązał sie z tym konkurs), plus po czasie dostajesz kartę zniżkową pracowniczą.

Naprawdę polecam pracę, bo mam porównanie z innymi i jestem z niej mega zadowolona, satysfakcjonuje mnie. Jesli chodzi o Poznań to polecam złożyć CV w Avenida, King Cross, Posnania, Malta.

Powodzonka życzę - jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie śmiało

Też bym bardzo chciała pracować w Sephorze ze względu na to, że kocham kosmetyki. Z tym, że nigdzie na poważnie nie pracowałam, dopiero co zrobiłam licencjat z ekonomii, nie potrafię obsługiwać kasy i mam zerowe doświadczenie. Największa moja zaleta to to, że mnie to mega jara i wiedzę na temat kosmetyków pochłaniam momentalnie. Czy w takim wypadku jest szansa, że mnie przyjmą?

[samotny_t]

Napisane przez bacix

Też bym bardzo chciała pracować w Sephorze ze względu na to, że kocham kosmetyki. Z tym, że nigdzie na poważnie nie pracowałam, dopiero co zrobiłam licencjat z ekonomii, nie potrafię obsługiwać kasy i mam zerowe doświadczenie. Największa moja zaleta to to, że mnie to mega jara i wiedzę na temat kosmetyków pochłaniam momentalnie. Czy w takim wypadku jest szansa, że mnie przyjmą?

Skoro masz licencjat z ekonomii to nie chcesz szukać czegoś ambitniejszego?

[Madzzzia92]

Pracowałam w Sepho dość długi czas i powiem tak - to fajna praca na jakiś krótki okres czasu. Potem wszystko wychodzi bokiem.