Lipcowe Panny Młode - część II

[dezire]

U nas goście z zagranicy naprawdę się zmobilizowali, podobnie rodzina z okolic.

Najtrudniej jest z częścią rodziny, która ma do przejechania 300 km (wykupujemy dla nich pokój w hotelu of course).
To jest odległóść dośc duża na przejazd samochodem (niektórzy nie czują się na siłach), a pociągiem czy samolotem - nie ma się tej mobilności potem...

Uspokoiłyście mnie w temacie czarnego samochodu - fakt, to klasyka. A niektóre marki wyglądają najlepiej w tym kolorze :P

W tym tygodniu m.in. w planach kupienie parasolki (biała chyba ) na ślub, pogoda ma swoje humory w tym roku .

[nothing_matter]

Napisane przez dezire

W tym tygodniu m.in. w planach kupienie parasolki (biała chyba ) na ślub, pogoda ma swoje humory w tym roku .

kiedyś się śmiałam że kupię,a teraz chyba serio będę musiała ja z kolei myślę o przezroczystej

[thidien]

ja już zakupiłam przezroczystą - bardziej uniwersalna a pogoda... w tym roku szczególnie humorzasta

[dezire]

hehe też myslałam, że białe parasolki sa raczej do słodkich sesji

Ale taka juz jest neutralna:
http://allegro.pl/parasolka-damska-k...297865437.html

chińska parasolka ? no nie wiem, to chyba zupełnie inna bajka, tzn do czego mogłoby to pasować
http://allegro.pl/chines-biala-chins...296580362.html

[Beczka Soli]

Napisane przez nothing_matter

mi doszły wszystkie, i priorytety i ekonomiczne. widocznie jeszcze musisz poczekać



ja nikogo nie dopraszam bo w sumie wszystkich zaprosiłam

a co do czarnego auta - będę miała ja

Tylko że już ponad 3 tygodnie czekam...


Nie wiem czy się chwaliłam, my mamy białą warszawę. Totalnie po kosztach- w 700zł za 4h powinniśmy się zmieścić
Nie mam nic przeciwko czarnym samochodom. Klasyka zawsze w modzie

[thidien]

ja jeszcze myślałam o kolorowej parasolce ale nie znalazłam takiej naprawdę tęcowej i... w miarę taniej :P

[Beczka Soli]

Dziewczyny, nie wiem czy było poruszane na wątku, ale nie jestem w stanie się dokopać....
Podrzućcie pomysł na podziękowanie dla rodziców...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[painka]

Napisane przez Beczka Soli

Dziewczyny, nie wiem czy było poruszane na wątku, ale nie jestem w stanie się dokopać....
Podrzućcie pomysł na podziękowanie dla rodziców...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przyłączam się do pytania!!!

Wczoraj długo dyskutowaliśmy o tym z TŻ i nawet mu mówiłam, że muszę dziewczyn na forum podpytac

Jeśli chodzi o mnie to wszelkiego typu kurzołapy odpadają. Tzn z pewnością chcemy również dac coś co będą miec na pamiątkę (bo np. kwiaty zwiędną, a czekoladki zjedzą), ale nawet jeśli dostaną od nas jakąś statuetkę czy coś to i tak chcemy dam im coś jeszcze.

Ze względu na to, że to głównie rodzice płacą za wesele to chcemy im za to jakoś się odwdzięczyc. Myśleliśmy o weekendzie w SPA jako relaks po ciężkim okresie przygotowań do ślubu. Problemem niestety jest to, że rodzice moi i TŻ są w ogóle z dwóch różnych światów i jego rodzice mogą nie byc zbytnio zachwyceni tym pomysłem... Poza tym oni obydwoje pracują również w weekendy, mają pracę zmianową i mogą miec problem z urlopem...

[elffirka]

My kupujemy kwiatki i posciel 3d taka elegancka bo nie mamy za bardzo pomyslu a po weselu nasze zdjecia slubne w ramie... tez chcielismy weekend w spa ale mamy ta sama sytuacje ze jego rodzice w ogole by nie pojechali.

[nina1406]

Napisane przez thidien

ja już zakupiłam przezroczystą - bardziej uniwersalna a pogoda... w tym roku szczególnie humorzasta

ja właśnie myślę o przezroczystej

[painka]

No właśnie rodzice TŻ też pewnie by nie pojechali... Oni w ogóle nie wychodzą z domu, więc chyba ten wyjazd do SPA byłby nietrafionym prezentem, muszę to przemyślec. Zdjęcia w ramce też chcemy dac, ale to wiadomo że po ślubie, a szukamy teraz czegoś co można dac podczas wesela.

A tak z innej beczki - co myślicie o CHÓRZE NA ŚLUBIE? Ciągle myślę o weselu, o menu, o samochodzie, swoim ubiorze itd, a to przecież ślub jest najważniejszy! Jak spisywaliśmy protokół to piętro wyżej była próba chóru, aż mi ciarki przechodziły! Zastanawiam się nad tym bardzo poważnie lub jeśli koszty będą zbyt wysokie to o jakimś instrumencie np. skrzypcach lub harfie

[Beczka Soli]

Napisane przez painka

Przyłączam się do pytania!!!

Wczoraj długo dyskutowaliśmy o tym z TŻ i nawet mu mówiłam, że muszę dziewczyn na forum podpytac

Jeśli chodzi o mnie to wszelkiego typu kurzołapy odpadają. Tzn z pewnością chcemy również dac coś co będą miec na pamiątkę (bo np. kwiaty zwiędną, a czekoladki zjedzą), ale nawet jeśli dostaną od nas jakąś statuetkę czy coś to i tak chcemy dam im coś jeszcze.

Ze względu na to, że to głównie rodzice płacą za wesele to chcemy im za to jakoś się odwdzięczyc. Myśleliśmy o weekendzie w SPA jako relaks po ciężkim okresie przygotowań do ślubu. Problemem niestety jest to, że rodzice moi i TŻ są w ogóle z dwóch różnych światów i jego rodzice mogą nie byc zbytnio zachwyceni tym pomysłem... Poza tym oni obydwoje pracują również w weekendy, mają pracę zmianową i mogą miec problem z urlopem...

Napisane przez elffirka

My kupujemy kwiatki i posciel 3d taka elegancka bo nie mamy za bardzo pomyslu a po weselu nasze zdjecia slubne w ramie... tez chcielismy weekend w spa ale mamy ta sama sytuacje ze jego rodzice w ogole by nie pojechali.

To SPA to fajny pomysł. Nawet bardzo, ale ze względu na wyjazdowy charakter pracy mojego taty, raczej nie do zrealizowania. :/

I tak myślę, i myślę....
koleżanka jedna dawała kosz z różnościami
ktoś inny namalowane portrety rodziców

[dezire]

Napisane przez painka

A tak z innej beczki - co myślicie o CHÓRZE NA ŚLUBIE? Ciągle myślę o weselu, o menu, o samochodzie, swoim ubiorze itd, a to przecież ślub jest najważniejszy! Jak spisywaliśmy protokół to piętro wyżej była próba chóru, aż mi ciarki przechodziły! Zastanawiam się nad tym bardzo poważnie lub jeśli koszty będą zbyt wysokie to o jakimś instrumencie np. skrzypcach lub harfie

Chór ? tak, tak i jeszcze raz tak bardzo fajny pomysł.

Też myślałam o chórze, ale w lipcu akurat chór parafialny rozjeżdza się urlopowo/zarobkowo i zostaje zbyt mało osób.

Prezent dla rodziców - też nie mamy pomysłu na prezent. Myśleliśmy o winie z rocznika naszych narodzin ...

[Wiolinkax]

painka: chór fajny pomysł, u mojej siostry w tamtym roku na ślubie był chór dlatego ja na swoim ślubie już nie chce chóru tylko bedę miała sporanistkę z trio skrzpaczek

podziękowania dla rodziców? My kupiliśmy (z racji tego że nasi rodzice moi jak i narzeczonego są miłośnikami win) skrzynki wygrawerowane z masą przeróżnych akcesoriów i urządzeń do robienia win w środku itd, ponadto w tej skrzynce są także 4 ładne lampki na wiono, całość komponuje się bardzo ładnie to oczywiście będzie ładnie zapakowane, dodatkowo dajemy foto-kartki wykonane ręcznie metodą scrapbookingu gdzie są umieszczone nasz zdjęcia z dzieciństwa , tekst z podziękowaniami które wymyśliliśmy oraz nasze obecne zdjęcie z narzeczeństwa dajemy też ogromny kosz z doniczkowymi kwiatami, gdzie pomiędzy nimi będzie jakieś wino i czekoladki a po ślubie/weselu i sesji zdjęciowej damy naszym rodzicom mini fotoalbum ślubny

[painka]

Napisane przez Wiolinkax

painka: chór fajny pomysł, u mojej siostry w tamtym roku na ślubie był chór dlatego ja na swoim ślubie już nie chce chóru tylko bedę miała sporanistkę z trio skrzpaczek

podziękowania dla rodziców? My kupiliśmy (z racji tego że nasi rodzice moi jak i narzeczonego są miłośnikami win) skrzynki wygrawerowane z masą przeróżnych akcesoriów i urządzeń do robienia win w środku itd, ponadto w tej skrzynce są także 4 ładne lampki na wiono, całość komponuje się bardzo ładnie to oczywiście będzie ładnie zapakowane, dodatkowo dajemy foto-kartki wykonane ręcznie metodą scrapbookingu gdzie są umieszczone nasz zdjęcia z dzieciństwa , tekst z podziękowaniami które wymyśliliśmy oraz nasze obecne zdjęcie z narzeczeństwa dajemy też ogromny kosz z doniczkowymi kwiatami, gdzie pomiędzy nimi będzie jakieś wino i czekoladki a po ślubie/weselu i sesji zdjęciowej damy naszym rodzicom mini fotoalbum ślubny

Kurcze, sporo tego!

Cały dzień główkowania i na chwilę obecną zdecydowaliśmy się na jakiś dobry alkohol dla ojców i takie bukiety dla mam (załatwimy 2 w 1 tzn czekoladki i bukiet, kwiatków chyba nie będziemy dawac bo i tak po weselu będzie ich sporo, a czekoladki z pewnością mamy chętnie zjedzą po przedślubnym odchudzaniu ):
http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=23933515

No i chcemy taki filmik:
http://allegro.pl/prezentacja-podzie...284797200.html

Ale nadal szukam szukam co by tu jeszcze....
A świadkom coś dajecie?

Ktoś wspomniał o winie z rocznika naszego urodzenia, niestety ceny za butelkę zaczynają się od 84 euro, więc ten pomysł odpada, tym bardziej że rodzice TŻ nie piją wina....

PS. z zaproszonych ok 200 osób (kogoś tam jeszcze doprosiliśmy) to mamy już 96 odpowiedzi na NIE

[thidien]

my rodzicom kupilismy wypalane laserem drewniane ramki na zdjęcia z napisem naszych imion i robimy fotoksiążki z naszych i rodziców zdjęć (może dorzucimy po winku i kawce, plus małe kwiatki)

nie ma co wymyślać na siłę i robić nie wiadomo jak wielkich pak, bo się potem tylko wyscig wsród nowożeńsów w rodzinie robi kto rodzicom dał większy karton :P

dla świadków mamy podziękowania ładnie wydrukowane plus winko

nam dzisiaj mija termin i mamy 10 os na tak, 4 na nie - i to prawda, ci, którzy mieszkają najdalej, bardziej się do odpowiadania mobilizują
(ale specjalnie wybraliśmy taki termin, żeby na spokojnie się z kazdym skontaktować, bo nawet gdyby termin potwierdzenia był na 2 tyg przed slubem, efekt by był taki sam ;P )

[nina1406]

Napisane przez thidien

my rodzicom kupilismy wypalane laserem drewniane ramki na zdjęcia z napisem naszych imion i robimy fotoksiążki z naszych i rodziców zdjęć (może dorzucimy po winku i kawce, plus małe kwiatki)

nie ma co wymyślać na siłę i robić nie wiadomo jak wielkich pak, bo się potem tylko wyscig wsród nowożeńsów w rodzinie robi kto rodzicom dał większy karton :P

dla świadków mamy podziękowania ładnie wydrukowane plus winko

nam dzisiaj mija termin i mamy 10 os na tak, 4 na nie - i to prawda, ci, którzy mieszkają najdalej, bardziej się do odpowiadania mobilizują
(ale specjalnie wybraliśmy taki termin, żeby na spokojnie się z kazdym skontaktować, bo nawet gdyby termin potwierdzenia był na 2 tyg przed slubem, efekt by był taki sam ;P )

u nas termin był do wczoraj i potwierdzenia spływają bardzo bardzo powoli...

[85jjaa]

a mam takie pytanie: co robicie z otrzymanymi kopertami? zawozi ktoś je do domu? zostają w aucie? zabieracie do pokoju dla nowożeńców na sali? bo w sumie to nie wiem jak to ogarnąć...

[thidien]

koperty... hm... gdziekolwiek by nie były przechowywane, czy w domu, czy w pokoju, koniecznie do walizki na szyfr, a samą walizkę na kłódkę do kaloryfera ;P
kaloryfer do czego... nie wiem :P jeszcze ;P

[malenstfo24]

Dziś wizyta u jubilera, trzeba poszerzyć obrączki kupiliśmy je w zimę, dobrze, że przymierzyłam

Gości zapraszalismy więcej niż chcielismy, z doświadczenia wiem, że dużo osób się wykrusza i jest 60 taki był plan mam tylko zagwozdkę 5chłopa zadeklarowało brak osoby towarzyszącej a muszę ich posadzić obok siebie bo tylko siebie znają, nie będzie to wyglądało dziwnie Tż się śmieje, że bedą czytać list satrych kawalerów do pana młodegoale ja obawiam się tego, że będą siedzieć i trajkotać, zastanawiam się czy ich nie porozsadzać, ale wesele jest dla gości i chce by czuli się dobrze, nie wiem co zrobię

Kwiaty mamy do odbioru w dniu ślubu między 14 a 15, u was to świadek czy Tż będzie odbierał?

[Lea_ny]

Napisane przez 85jjaa

a mam takie pytanie: co robicie z otrzymanymi kopertami? zawozi ktoś je do domu? zostają w aucie? zabieracie do pokoju dla nowożeńców na sali? bo w sumie to nie wiem jak to ogarnąć...

My kwiaty, koperty i wszystkie inne prezenty zawieźliśmy od razu po ślubie do mieszkania rodziców - mieszkają 2 ulice od kościoła, więc akurat zdążyliśmy wszystko zostawić i dotarliśmy na salę tuż po wszystkich gościach
A od rodziców zabraliśmy je następnego dnia.

[Beczka Soli]

W piątek idę na przymiarkę

[nothing_matter]

Napisane przez Beczka Soli

W piątek idę na przymiarkę

a ja za tydzień po odbiór

[Wiolinkax]

Qrcze, ale wy dziewczyny ekspresowo będziecie miały te suknie ja mam swoją do odbioru początkiem lipca

[85jjaa]

Napisane przez Lea_ny

My kwiaty, koperty i wszystkie inne prezenty zawieźliśmy od razu po ślubie do mieszkania rodziców - mieszkają 2 ulice od kościoła, więc akurat zdążyliśmy wszystko zostawić i dotarliśmy na salę tuż po wszystkich gościach
A od rodziców zabraliśmy je następnego dnia.

dzięki, w sumie może świadków wyślę niech zawiozą

ja mam przymiarkę dopiero pierwszego lipca!!

[Beczka Soli]

Napisane przez nothing_matter

a ja za tydzień po odbiór

Jak się uda, i suknia będzie dobra, to od razu mogę ją odebrać

Czy ja wiem czy taki ekspress... 3 miesiące...


Czy któraś z Was zajmuje się lub wie co nieco na temat scrapbookingu? Wpadłam na pomysł aby w ten sposób zrobić księgę gości, bo przyznam się, że oferta w sklepach jest mało ciekawa jak dla mnie...

[Dzindzej]

Witam PMki
Jakoś w lutym i marcu udzielałam się tym forum, ale niestety mnóstwo zajęć nie pozwoliło mi na udzielenie się.
A teraz zwracam się do Was z wielką prośbą.

Odmówiło nam ponad 60 osób a głównym kryterium wyboru sali była jej wielkość. Zależało nam na tym aby te 160 osób nie kisiło się w małej sali. Teraz zostało nam od 90 do 100 os, ponieważ niektórzy do tej pory nie potrafią się określić czy będą czy też nie. Dadzą znać za tydzień, za dwa, albo na początku lipca a ślub jest 27.07!!!!! Nie wiem co robić. Mamy możliwość zmiany sali, która pomieść max 90 os. Jest ona bardzo przytulna i jej wystrój bardzo mi się podoba. Byłam tam na kilku weselach i zawsze jedzonko było pyszne. I teraz nie wiem czy wziąć tę mniejszą salę, która może okazać się ciut za ciasna bo ja jednak ktoś się zdecyduj i będzie te 100os. to może być kiepsko z miejscem, czy też salę dużo za dużą, w której te 100os. będzie wyglądać wg mnie trochę śmiesznie. Wszyscy będą tacy... rozproszeni, daleko od siebie + wielki parkiecie. W tej sali jest troszkę gorsze jedzenie i uboższy stół wielki, wystrój też mi się średnio podoba. Nie wiem co robić. Jestem po prostu załamana!!!!!!!!!!!!!!!!! . Płakać mi się chce. Jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów. Proszę co byście zrobiły.

[dezire]

Dzindzej, jesteś w stanie podesłać zdjęcia tych dwóch sal, np z oficjalnej strony lokalu ?

Czy to są sale w obrębie tego samego miejsca czy dwie rózne lokalizacje ?

[Dzindzej]

Salę są blisko siebie. Za miastem.

http://multi-dekor.pl/?phiportfolio=...ianka-kluczewo tu można 3 stół z boku dać, a przy młodych usadzić 10 os. Jedzenie jest przepyszne.

http://www.eden.stargard.pl/ na 160 os. to by była dobra sala, trochę dekoracji i przykryłoby się jej brzydotę. Jedzenie normalne.

[dezire]

Truudna decyzja.

Na weselu poza szczęsciem młodych najważniejsze jest jedzenie i dobra muzyka. W Kluczewiance chwalisz jedzenie, w Edenie jest więcej miejsca do poszalenia. Kluczewianka jest faktycznie jakby przytulniejsza, ale w Edenie odpada Ci stres o ilośc miejsc.

Może spróbuj się zmobilizować do końca tygodnia, obdzwonić gości, że do przygotowania menu sala potrzebuje przybliżonej liczby gości i poprosić o potwierdzenie. Wtedy byc może decyzja podejmie się sama.

W ogóle to uświadomiłaś mi że roznica 10 osób na sali jest znacząca - mamy małą salę i teraz myślę czy nie będzie kombinowania ze stołami