Piękne, młode i szalone, czyli 30+ 40+ c.d.

[aussiewoman]

Anyżkowa- ależ jesteśmy inne
U mnie wszystko musi być na swoim miejscu a jak nie daj panie coś usłyszę, zobaczę nie tak w aucie to tego samego dnia tel do mechanika i umawianie się na naprawę. Tak już mam. Niestety. Nic na to nie poradzę. Auto Tż przypomina twoje...hahaha, chociaż ostatnio niby jest lepiej zazdroszczę technicznego Tż. Mój z tych co to do zmiany żarówki wzywa elektryka no prawie

Kosmetyków mam dziwnym trafem znowu zapas. Chyba mam magiczne szuflady, w które mi je tak ktoś podkłada niby juz było troche lepiej, az tu pewnego dnia...ups.... znowu pełno
Ale skusiłam się na perfumy MK sexy amber i wonder lust

[Kamlisa]

Mimo prawa jazdy - samochodem nie jezdze, skończyłam w czasach naszego ( mojego) pierwszego malucha i nie kusi mnie, by wracac za kółko. Mimo, ze samochód jest zapisany na mnie Tz zajmuje się wszystkim. Nie jest picusiem, ale nie ejst tez bałaganiarzem, w związku z tym mamy auto czyste i sprawne. Hm...ma o wiele większy porządek w samochodzie, niż na biurku, w domu bałagani...
Wonder, do lutego daleko _
Kremy chanel lubiłam, używałam rozne, ale kupowałam je w miniaturach. obecnie jakos mnie nie kusza...Bardziej ekscytująco, niż sławna firma czy zniewalający zapach działają na mnie słowa-klucze: stabilna witamina C, retinol, peptydy, kwas hialuronowy...Ech, pęd do zachowania młodości...

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

po gadce o czekoladzie napadło mnie i pieke ciasto czekoladowe. no, kakaowe w zasadzie, w wersji light i prozdrowotnej

[m@skotka]

Aussie, podobnie jak Ty mam zapas kosmetyków i niestety słabość do perfum . Nie mogę chodzić po sklepach.
Teraz poluję na te http://www.sephora.pl/Zapachy/Zapach...owana/P2674059
Zakochałam się w tym zapachu. Jedyne Miss Dior, które podobają mi się.

Wonder, do lutego jeszcze daleko

Anyżkowa, jestem pod wrażeniem Twojej historii z autem

Kama, ostatnio w pracy jadłam sernikobrownie z wiśniami. Pychotka . A jakie jest to Twoje ciacho w wersji prozdrowotnej?

[Anyzkowa]

Maskotka bardzo lubię Miss Dior, mam, używam z przyjemnością. Tylko te klasyczne, Twój wybór to kwiatowa wersja, również ładna.
Teraz używam Opium YSL. Latem nie trawiłam, teraz się zakochałam. Kupiłam również Allegorię Guerlaina. Wielbię wszystkie.

Pada. Kolejny dzień bez słońca Przetrwać listopad, w grudniu więcej dni słonecznych, w styczniu również i prawie z górki

Nie mogę pogodzić się z moim spowolnionym metabolizmem. Walka trwa, lubię obserwować reakcję organizmu, lubię zadawać bodźce swojemu ciału. Tylko teraz to aż jestem zdumiona jak moje opakowanie jest odrętwiałe. Powinnam gubić kg w tempie sporym, pomimo ostrego okresu imprezowego. A tu powoli coś tam leci w dół

[m@skotka]

Anyzkowa, nie wiem jak Ty, ale ja lubię trochę cięższe zapachy w okresie jesienno-zimowym. Nie kojarzę zapachu Opium YSL i Allegoria Guerlaina. Muszę to nadrobić

U mnie na szczęście słonecznie

Piąteczek

[Anyzkowa]

Piąteczek
a ja w sobotunię pracuję
szczęście moje nie zna granic
nie narzekam jednak, teraz dużo miałam wolnego, trzeba trochę pozarabiać.

Fakt, używam zimą cięższych zapachów. Lubię te orientalne, z kawą, kadzidłem.

U mnie cały czas pada.

[Kamlisa]

Anyzku, która allegoria? Moje ulubione to już nieodostepna ylang-vanilla i Mandarin Basilic. obie miałam, zużyłam, mandarynka jest kolejna...
Teraz podobają mi się te
http://www.sephora.pl/Zapachy/Zapach...owana/P2700015
ale jak sobie o nich pomysle - to sobie szafke pokazuje, z tłumem zapachów, które mi się KIEDYŚ podobały, a do których JESZCZE nie dotarłam Nie zlewam się nimi przecież...Aktualnie w pracy Comptoir Apricot-vanilla ( pachna dla mnie raczej miodowo), w domu Comptoir O POmelo, wieczorem jeden z moich ulubionych, czyli Python Trussardi ( wiśniowy )
Maskotka, ciasto szybkie i całkiem niezłe, choć mogłoby być słodsze. szklanka mleka, 10 dag masła, tagatoza do smaku, 5 łyzek kakao, trochę gorzkiej czekolady, 3 łyzki dżemu, cynamon. rozpuszczam, studze, dodaje 3 całe jajka, orzechy włoskie, 1,5 szklanki maki ( pszenna i pełnoziarnista), soda lub proszek. Miałam jeszcze wytłoczyny marchewkowo-burakowe z soku to tez dałam, a co Wychodzi brownie, mocno czekoladowe, nie za słodkie.
Pada. Jako optymistka wyszukam plusy: nosze nowe kalosze

[gosia261282]

Jak pada, to też wyszukuję plusy, np:

a3bda38de9674666f0d4f1a954912252.jpg

[aussiewoman]

U mnie tez od nocy pada, a niebo szare. Jeszcze godzina w pracy a wieczorem wyjazd do Filharmonii na Requiem. I tu pojawia się mój problem- co na siebie włożyć Wieczorem myślałam o zakonnicy, ale dzisiaj już mi chyba jednak bliżej do spodni, ale może ...skórzana spódnica ołówkowa i biała bluzka Takie tam kobiece rozterki

Anyżkowa- już ty mi na metabolizm kobieto nie narzekaj. Zobaczysz co będzie za rok, 2,3 i więcej lat

[Kamlisa]

14.11 ma być najwieksza pełnia od 1948. mam nadzieje, ze będzie coś widać
a tu sa czekolady luksusowe. za drogie, moim zdaniem, choć smaczne
http://sklep.manufakturaczekolady.pl...ompozycje.html
a propos Gosi i sposobu na rainy day - wyciagnełam kolejne książki Robertsa
http://www.empik.com/szukaj/produkt?...ts+John+Maddox
Anyż, dla udowodnienia, ze krem Chanel NIE jest az taki drogi
http://www.iperfumy.pl/amouage/memoi...owa-podstawka/
hm...swieczka...
albo odswiezacz powietrza
http://www.iperfumy.pl/jo-malone/lim...cz-w-aerozolu/
Testowałąm rozne niszowce, roznych firm i przeważnie byłam zawiedziona. Nie rzucały mnie na kolana, nie wywoływały checi wydania na nie sporej kwoty. najwyraźniej moja potrzeba wyjatkowosci nie siega az tak gleboko do mojej kieszeni Najczesciej były ulotne i znikały z mojej skóry, jak drogeryjna woda za 15 zł. Albo jak jeden tester keiko mecheri bodajże - były tak kilerowate, ze nie ośmieliłabym się ich uzywac w towarzystwie, bo sama z trudem znosiłam swój ogon
Wyciagnełam właśnie jeden z szafkowych zapachów. na wizażu jest już w dziale zapomnianych
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,34406,g-edt.html

[Michell72]

No drogie Panie
Wy tu kusząco czekoladowe..
Jasna ....ch....a
(to kiedyś pewnie oznaczało blodnynkę z chlewa)
jak mnie się zachciało czekolady..
Mleczno kawowej
Kama
Ide kubusia sobie ukroić
Z syna urodzin coś zostało

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------
Masło orzechowe z nasionami chia
https://purerein.pl/93-maslo-orzecho...hia-500-g.html

[Kamlisa]

Miszka, jesteś
Na kolacje - jabłko i orzeszki ziemne Nie jako masło, ale takie w wersji podstawowej Tak, wiem, ze powinno być raczej białko typu ryba czy kurczak + warzywa, ale dieta ma być dla ludzi, którzy ja stosuja. nie miewam wieczorami chętki na taki posiłek To już bym chyba wolała isc spac głodna, niż zmuszać się do ryby...Albo miski surówki...
A chec na czekolade może zaspokoić kakao
tak sobie przeglądam cennik ciekawych zabiegów z medycyny estetycznej i kolejny raz zastanawiam się, czy wybrałąm własciwa specjalizację Albo chociaż męża mogłam złapać z tej branzy
takie Pelleve - 1500 za twarz...Ale już nieinwazyjny lifting Ultraformer - 5000-9400 za cała twarz No biedny zuczek jestem przy takich cenach

[Michell72]

Jestem ,jestem Kam ..
Ostatnio jakoś dni szybko lecą.
Jutro po towar,popołudniu na drinka do znajomych..

Dziś wieczorem Poldark

Kupiłam druga butelkę emulsji serum Kanebo i z tej samej linii peeling maskę.
Krem Kose sie sprawdza,więc nie szukam narazie nic nowego.
Vichy mam.Jeszcze nie testowałam..

Znów siedzę wyolejowana khadi..
Masażerem pobudzam cebulki
Za chwile zmywanie śmierdziuchów
Bardzo lubie szampony Equlibra
Aloesowy 20%,lub regenerujący..Surfaktanty na bazie roślinnej;
Nie zawierają detergentów SLES i SLS;
Nie zawierają parabenów

JUKA widzę Cię
Pisz kobieto..
Stęskniłam się za Tobą

[Wonder Woman]

Dziewczyny, niby do lutego daleko, ale czas leci tak szybko, ze strach sie bać 😱😱
Anyżku, na macierzyńskim juz byłam, rok od urodzenia, teraz juz drugi rok siedzę na wychowawczym (bezpłatnym) i niestety zegar tyka....Przysługuje mi jeszcze rok takiego urlopu, ale jak zwykle wszystko rozbija sie o kasę....

Perfumowo, jednym z moich ulubieńców jest Alien Thierry Mugler, wiec oczywiscie chciałabym spotkać na swej drodze ten zapach:
http://www.fragrantica.pl/perfumy/Th...eux-31602.html
Niestety niedostępny w Polsce, jedyna dostępna pojemność na iPerfumy to 90ml za 420 pln, ale przecież nie kupię w ciemno

Wlasnie siedzę w masce StriVectin:
http://www.sephora.pl/Pielegnacja-Tw...ajaca/P2614017
Oczywiscie z próbki, próbka 5ml wystarczyła mi na jedna aplikacje. Z Ciekawości zajrzałam po ile to to, 300 pln za 50ml, stosować 1-2 razy w tygodniu, no prawie pol darmo normalnie, całe opakowanie starczyłoby mi na 10 użyć

Miłego wieczoru

[gosia261282]

Wonder, jak zaciążysz, to znów będziesz na macierzyńskim

[Wonder Woman]

Napisane przez gosia261282

Wonder, jak zaciążysz, to znów będziesz na macierzyńskim

Nie Ty pierwsza tak mówisz ale nie, juz nie

[gosia261282]

Napisane przez Wonder Woman

Nie Ty pierwsza tak mówisz ale nie, juz nie

Żarcik to był.
Ja też już nie
Chociaż... gdybym w totka wygrała miliony, to urodziłabym sobie jeszcze jedno. Córeczkę Miałabym panią do sprzątania, gotowania i nianię. Oraz ogrodnika i masażystę. A ja tylko bawiłabym się z dziećmi i czytała książki. I piła wino.

[Wonder Woman]

Napisane przez gosia261282

Żarcik to był.
Ja też już nie
Chociaż... gdybym w totka wygrała miliony, to urodziłabym sobie jeszcze jedno. Córeczkę Miałabym panią do sprzątania, gotowania i nianię. Oraz ogrodnika i masażystę. A ja tylko bawiłabym się z dziećmi i czytała książki. I piła wino.

Wiem Gosia
Aczkolwiek Twoja wizja brzmi całkiem kusząco

Zdrówko miłe Panie dziś mam relaks przy whisky

[gosia261282]

Zdrówko! Ja przy winku 🍷

[Wonder Woman]

Dzien dobry
Miłego dnia i weekendu

Przy okazji melduje - niestety nie obudziłam sie 10 lat młodsza po masce StriVectin

[Anyzkowa]

Wonder podsuwając Ci myśl o macierzyńskim myślałam o drugiej ciąży Jednak już opowiedziałaś się po której jesteś opcji, rozumiem. Po urodzeniu córki szybko wiedziałam, że ciąże i rodzenie to nie moja bajka.

Nie pada. W pracy jestem. Katar mam nadal i jeżeli tak to ma być to ja się wycofuję z krioterapii i przechodzę na naukę angielskiego

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Aussi proponuję ołówkową spódnicę i białą bluzkę. Bardzo lubię taką klasykę. I do tego szpilki
Zakonnicę miałam wczoraj na sobie w pracy

[Kamlisa]

witam z rana przy kawie Sobota i niestety zaraz praca...
O, w Womanhealth ( polecam btw) jest ciekawy przepis na warzywnego burgera. gotuje się komose ryzowa, w blenderze miksuje się swieza paprykę i puszke fasoli czerwonej, dodaje się przyprawy, paprykę słodka, zblenodwana połowe komosy, reszte tylko ugotowana i robi się kotleciki, które się piecze 20 minut. brzmi smakowicie, dla mnie przynajmniej, bo tz nie lubi nowinek...
O, mam pytanie do Was Jestem zmywarkowa, to jedno z najważniejszych dla mnie urzadzen, no poza lodówka i pralka...Mam już 2 albo trzecia tu i za każdym razem, po jakim s czasie - pojawia się problem. Zmywarka nie domywa, a wręcz brudzi. I nie mowie tu o zaschniętych resztkach w garkach, ale o swiadomym brudzeniu kubków. Cos jakby ciemny piasek, ziarenka kawy albo cos - sa wpychane do wnętrza kubków i tam zastygają. Nie sa to kubki brudne, ale brudne wyciągam ze zmywarki, musze je odmaczac, by zeskrobać ten osad piaskowy. Na początku tego nie było, a teraz cosraz częściej mi to funduje. kiedys amica, teraz bosch, efekt ten sam. mówiłam kiedys o tym panu z serwisu to robił wielkie oczy, a nie chce mi się wierzyc, ze to tylko mój problem. nie wiem, z czego wynika, ani jak się tego pozbyć, a tz się wkurza, ze kubki wychodzą po myciu brudniejsze, niż się je wkładało W sitku resztek nie ma, co jakiś czas wkładam ten preparat do mycia zmywarek i puszczam z nim cykl, używam dobrych tabletek i płynów i soli...Ki czort? Miałyscie cos podobnego?

[dircikowa]

Kama - pierwszy raz słyszę o takich objawach w zmywarce, a też jestem mocno zmywarkowa już jakieś 11 lat, obecną mam od 9 (Whirlpool). Jak to jest ciemne, to mojemu mężowi się kojarzy z rdzą (może rury doprowadzające rdzewieją)?
Jeśli chodzi o sól, to mieliśmy taki problem, że myśmy używali soli a zmywarka nie To znaczy był zepsuty zaworek i zmywarka przestała dozować sól, a prócz szarych szklanek nie dawała innych znaków, że coś jest nie w porządku.

[Kamlisa]

Dircik, to nie rdza, to wygląda, jak piasek I jest głownie na gornej połce, wtłoczone w kubki, albo na ich wierzchu, wierzchu mytych tam misek itp...Wkurzajace, jak licho. Nowe zmywarki tego nie daja, ale jak pochodzą - to wsciec się można przy opróżnianiu, gdy trzeba iles kubków namaczać i ponownie myc ręcznie.

[aussiewoman]

Kamlisa- ja też nie wiem o co chodzi ze zmywarką, ale tak jak Dircik podejrzewałabym że coś nie tak z solą. Tak sobie myślę, że być może macie bardzo twardą wodę i może dysze się zapychają ?

Anyżkowa- za późno. Filharmonia była wczoraj wygrała Miszkowa M Stuart. Piękny był koncert, cała orkiestra i chór ubrani na czarno. Panie długie suknie, panowie garnitury, smokingi
Wśród publiczności też królowała wczoraj czerń. Było bardzo wytwornie, ale jak zawsze jest jedno ale...
Nie wiem może ja mam dziwne podejście, ale tuż obok mnie była rodzina z córeczką max 5 letnią. Dziewczyna nie chciała siedzieć na swoim miejscu, siedziała na kolanach mamy i usnęła po 10min.
Żeby moje szczęście zostało dopełnione za mną była rodzina z 2 dzieci- chłopiec max 6-7 letni i może 10 letnia dziewczynka. Chłopiec co chwilę pytał mamę kiedy koniec, na głos liczył ile osób śpiewa z chórze i kopał w mój fotel.... dziewczyna tez co jakiś czas szeptała z mamą. Raz zwróciłam im delikatnie uwagę, potem juz dałam sobie spokój... Czy to ze mną coś nie tak? ja nie zabrałabym tak małych dzieci do filharmonii na requiem. Utwór smutny, długi i pewnie mega nudny i depresyjny dla dzieci.
Wg mnie ci rodzice nie mają szacunku do własnych dzieci, reszty publiczności i występujących artystów.

[Kamlisa]

Aussie, zgadzam się z Tobą. Małe dzieci nie maja frajdy z takiej imprezy, za to skutecznie psuja ją sąsiadom. A jeśli rodzice nie maja z kim zostawić pociech - to powinni sami zrezygnować. dla dzieci to długa i nudna mordęga, z której nic nie wyniosą, bo jak? muzyczne dokształcanie maluchów można przeprowadzac w domu.
Na sól bym nie stawiała, nie ten kolor, no i ona się rozpuszcza Kombinuje natomiast nad głownym filtrem do wody i ewentualnym przepychaniem zanieczyszczen osadzajacych się w rurach...Tylko czemu zmywarki li i tylko?! Nic w wannie, nic w czajniku, w wodzie dla kotów...Zero piasku. Jakby cos było w rurach - to pwinno spłynąć do wanny, przecież zmywarka tyle nie pobiera...Pojde jeszcze do speca od agd, potem tylko hydraulicy zostają

[aussiewoman]

Kamlisa- a jak z dyszami? dziurkami ? w prysznicu? nie zapychaja się? jakos tak mi to pasuje do doświadczeń z żelazkiem z przed laty... hmm sama nie wiem. Czy to nie sól powinna zmiękczać wodę w zmywarce?

[Kamlisa]

nic więcej się nie zapycha
Cięzko, szaro, wilgotno...Sunday morning...

[gosia261282]

U mnie czuć już listopad. Zimno.

No to kawka ☕

[Anyzkowa]

Aussi nie jesteś dziwna. Moda na bywanie z dziećmi wszędzie jest nieporozumieniem. Dzieci się nudzą, są marudne i jest to normalne. Często postawa rodzica jest zaskakująca: spychanie zabawiania dziecka na innych.
Rodzice to nie pustelnicy, powinni bywać, powinni dzieci socjalizować, ale bez uszczerbku dla innych.
W tej chwili dochodzi do absurdu. Rodzice przychodzą na siłownię z dzieckiem 1,5 rocznym. Spoglądają na malucha, podbiegają kiedy trzeba. Tylko jak dorosły ze sztangą na plecach malucha nie zauważy, to co się stanie?
Ostatnio byłam na obiedzie, rodzice w knajpie puścili dziecko z pieskiem. Matko jakie to było rozkoszne jak sobie biegali po sali między stolikami: piszczący maluch i szczekający pies

Uwielbiam taką dostojność jak panuje na koncercie, premierze w teatrze

Szarugi ciąg dalszy. Czas na drugie śniadanie.