15-20kg do zrzucenia mamy, z początkiem stycznia odchudzanie zaczynamy!

[LadyAna]

melduje tygodniowy spadek -0,7 i oto jest moja piękna upragniona wyczekana 5 na przodzie 59,7 kg

[confused women]

Napisane przez LadyAna

melduje tygodniowy spadek -0,7 i oto jest moja piękna upragniona wyczekana 5 na przodzie 59,7 kg

Jeju wspaniale Bardzo zazdroszczę!! Jesteś moją motywacją

Pamiętajcie laski, że jak osiągniemy swoje cele, to wrzucamy swoje fotki sprzed diety i po diecie

[kejtxd]

Pudel i lady ana - super gratulacje! Jak narazie od soboty zero słodyczy oprócz kawałka bounty - ale byłam w pracy 12h wczoraj i potrzebowałam energii! A na nic innego mnie nie było stać bo w biedrocne obok ktorej akurat bylam nie mozna placic karta
Zaraz na sniadanie musli, potem znowu do pracy! Ale dzis na szczescie tylko 7h Zrobie sobie dobre kanapeczki. Kupilam w lidlu chleb drwal, czy ktoras z was go jadla? Smakowity bardzo a z tego co bylo na etykietce to nawet mix roznych zboz wiec chyba jest ok - w kazdym razie nie jest jasny (tak do konca) i zawiera ziarna. musze nastepnym razem dokladniej zobaczyc. Bo generalnie z chleba zupelnie ciezko mi zrezygnowac a jestem wielka antyfanka "czarnego" dzis wlasnie te kanapeczki i kefir do pracy. Zaopatrze sie to nie bedzie mnie ciagnelo do sklepu po śmieci!!!! We wtorek i wczoraj byla silownia - wtorek 20 min cardio i cwiczenia silowe w sumie ponad 1,5h a na koniec znowu 10 min cardio ostrego
Wczoraj tylko 30 min cardio i brzuchy. Dzis odpoczynek, jutro znowu ide, mam w planach godzine cardio z rana !
Udanego dnia zycze!

[em!L!a]

Napisane przez LadyAna

melduje tygodniowy spadek -0,7 i oto jest moja piękna upragniona wyczekana 5 na przodzie 59,7 kg

gratki eh zazdroszcze

ja dochodze znow do wniosku że za mało piję, w pracy nie mam czasu, chociaż mamy wodę z bańki,
a w domu jakoś zapominam

muszę podjechać do makro po zgrzewkę mineralnej zresztą coraz cieplej to tym bardziej sie przyda


dziś się opchałam na obiad ciecierzycą po bretońsku oczywiście bez mieska, w samym sosie, ale i tak dobre i mega syte

i lece szykować kolacyjkę bo już zgłodniałam od 12
chyba zrobie zawijasy z piesi kurczaka w środku papryka i ser zółty
do tego warzywka na parze i micha sałaty



a i mi sie przypomniało... jako że już letnio się zrobiło, w pracy dziś kolega pożerał big milka przy mnie i tak mi się zachciało lodów ehh

trzeba wykombinować jakąś alternatywę dietetyczną moze macie pomysły

[confused women]

Ja robiłam shake'a jak się odchudzałam w zeszłym roku, brałam kilka kostek lodu, zamrożony serek homo, mleko 0,5%(szklanka)-mocno schłodzone(tak, żeby zaczynał się proces zamarzania, ale żeby jeszcze było płynne), ja jeszcze dawałam słodzik i ziarenka z laski wanilii. Wszystko do blendera i miksowanko Nie lody, ale fajna alternatywa.

[Ashira]

ja mam maszynkę do lodów, uwielbiam ją daje miliony możliwości
tylko problemem jest to, że... ja nie lubię lodów czasem jedynie.
ale uwielbiam lekko zmrożony krem czekoladowy (mało dietetyczne ) i mrożony kisiel z owocami - pyszność!

[LadyAna]

dzięki kochane
tak się cieszę, że już tyle za mną uhhh dałam radę

dawno nie było zdjęć to dziś moja skromna kolacja: twaróg chudy ze szczypiorkiem, chrupkie z serkiem homo, szczypiorkiem

[em!L!a]

fajnie zielono i zdrowo

[kejtxd]

cześć dziewczyny!
Mam wolne dziś, ale już na nogach od prawie godziny Zaraz śniadanko, po czym zrobię 30 day shred z Jillian, przysznic, rolletic (została mi ostatnia godzina do wykorzystania z ostatnich wakacj ) i do fryzjera na podciecie A potem mniej przyjemne rzeczy tzn sprzątanie mieszkania i robienie obiadu.
Aha no i do miasta wybieram się rowerem ! Mam nadzieje ze nie zacznie padac zaraz...

Co do rolletica - zwrocie podatku, przybywaj! Na pewno kupie sobie za część kasy kolejny karnet na 10h rolletic Uwielbiam to! Jakbym miała kilka tys na zbyciu z jakiejś loterii na pewno bym go sobie kupiła

[confused women]

kejtxd, co to jest ten rolletic? Ja też mam dzis wolne

U mnie dziś na wadze 68,4kg, a więc 1,5kg w dół Jakby w przyszłym tygodniu też tyle poszło to miałabym już 66 na wadze, ale nie łudzę się zbytnio, jak spadnie więcej niż 0,5kg to będzie dobrze

[kejtxd]

Rolletic to takie urządzenie okrąglaste do masażu Różne są opinie na ten temat, niektórzy mówią, że działa, niektórzy że nie, ale tak chyba jest ze wszystkim. Generalnie podobno dzięki temu masz schudnąć - w to ja nie wierzę - natomiast pomogło mi to na pewno fajowo wyrzeźbić trochę sylwetkę, szczególnie rozbiło mój tłuszczyk na udach bo na nie najwięcej robiłam Można też na ręce i każdą inną część ciała

Ja już w domku, zaraz zabieram się za sprzątanie i obiad.

Ufff z moich pół metrowych włosów zostało obcięte AŻ 4cm, to boli!!!!!!

[katarzynka1978]

Pusto tu dzisiaj, mam nadzieję, że za bardzo nie grzeszycie. Miłego długiego weekendu dziewczyny, ja jutro wybieram się nad morze, pogoda cudna, trzeba to wykorzystać

[confused women]

Napisane przez katarzynka1978

Pusto tu dzisiaj, mam nadzieję, że za bardzo nie grzeszycie. Miłego długiego weekendu dziewczyny, ja jutro wybieram się nad morze, pogoda cudna, trzeba to wykorzystać

Nie grzeszymy, no jak to tak, w takim towarzystwie i grzeszyć Powiem Wam szczerze Dziewczyny, że po akupunkturze czuję się jakoś dziwnie.. Czuję czasem głód fizycznie(ssanie w żołądku, burczenie w brzuszku), ale psychicznie nie jestem w ogóle głodna, czasami jem na siłę. Był tylko jeden dzień kiedy zjadłabym konia z kopytami, poza tym to aż dziwne, że mi się nie chce jeść....

Cóż, wstyd się przyznać, ale ja, mimo, ze na pomorzu, to ostatni raz nad morzem to chyba z 4 lata temu byłam Muszę to koniecznie nadrobić w tym roku, w końcu nie będę miała wymówek jak schudnę

[Ashira]

ja wczoraj już poleżałam na plaży a dziś twarz czerwona także dziś dam sobie na wstrzymanie.
za to na majówkę wyjeżdżam ze znajomymi. misterny plan schudnięcia do niej spalił na panewce... ale chociaż przestałam tyć to już coś ale tam to na pewno nie będzie dietetycznie... 4 dni totalnej anty - diety. i nie mówię o jedzeniu bo to się da załatwić. ale piwo... tego już w majówkę sobie nie odmówię :P

[gosiaczek071]

Cześć laski mam nadzieje, ze mnie Pamiętacie? Podczytuje cały czas ale nie miałam weny pisać, ostatnio wizaz to bardziej biernie wkurzalam sie przez 2 tyg bo waga ani drgnela, potem @ i 1.5 kg do przodu i miałam dola 2 dni, a wczoraj weszlam rano na wagę i sie lekko zdziwiłam bo było 63.4!!! Ale dziś znów 64 ale już wszystko na dobrej drodze! Jeszcze tylko 4 kg i osiągnie swój zamierzony cel.

Już i tak bardzo widac, połowa ubrań za duża, znajomi prawia komplementy i mąż nie moze rak oderwać

Także nie poddwajacie sie dziewczyny! Trzymajcie dietę (choć ja czasem robię wyskoki, ze zjem coś mało dietetycznego)

A największe gratki składam dla ladyana!!! Dobra robota!

Udanej majowki!!!

[confused women]

Gratulacje dla Ciebie Gosiaczek, zaczynałyśmy z mniej więcej tego samego pułapu, ile masz wzrostu? Mam nadzieję niedługo Cię dogonić

[LadyAna]

Gosiaczek gratuluje zastój zastojem ważne, że nie rezygnujesz i idziesz do przodu tak trzymać a będzie tylko lepiej, ja tez mam swoje grzeszki ostatnio prawie codziennie kawałek sernika ale już się skończył i robie przerwę w słodyczach a były wczoraj też lody a z ciekawości ile masz wzrostu?
no i dzięki

[gosiaczek071]

Mam 164 cm
Dziś wieczór po całości :sciana: drinki ze spritem, kiełbasa z grilla, salatka, tr orzeszkow:/ ale majowka w końcu to można sobie pozwolić... Właśnie wróciliśmy od sąsiadów

Idę spać w głowie mi sie kręci łuuuuuuuuuu!!!!!!!!

[LadyAna]

Napisane przez gosiaczek071

Mam 164 cm
Dziś wieczór po całości :sciana: drinki ze spritem, kiełbasa z grilla, salatka, tr orzeszkow:/ ale majowka w końcu to można sobie pozwolić... Właśnie wróciliśmy od sąsiadów

Idę spać w głowie mi sie kręci łuuuuuuuuuu!!!!!!!!

to jesteśmy tego samego wzrostu

oj tam oj tam majówka, piękna pogoda można troszkę pobalangować
uważajcie na słońcu ja już się spiekłam

[em!L!a]

gosiaczek071, hej gratuluje
już Ci niedużo zostało

mój chłopak też cały czas sprawdza gdzie ubywa ciałka i chwali mnie a to bardzo motywuje

ja byłam wczoraj na grillu majówkowym ale jadłam szaszłyki z kurczaka, papryki, cukinii i cebulki do tego ogórki i pomidorki

na chipsy i inne takie juz się nie dałam skusić jedyne z grzeszków dietowych to wybąblowałam butelke wina różowego

dzisiaj pracuję w domu z excelem a taka fajna pogoda ale na jutro musze przygotować zestawienia

za to na czwartek planuje piknik nad jakims jeziorkiem za miastem i moze uda mi się trochę poopalać oczywiście z kremem 30 bo inaczej bede czerwona jak pupa pawiana

[kejtxd]

A ja jestem wściekła, bo jest piękna pogoda a mój facet nie chce się podnieść!
Rozumiem, że generalnie wstaje codzień do pracy o 7 rano, dlatego nie budziłam go RANO, ale jak jęczy i nie chce się podnieść jak go budzę o 12:30 to już troche wkurza!

em!L!a zazdroszczę Ci takiego faceta, mój nawet jak serio z bomby spadło mi 4kg to nic, ani słowa. Kiedyś serio potrafił mi prawić cały czas komplementy i nawet pisać smsy w ciągu dnia z czymś miłtym a jakoś od paru miesięcy zero, nic kompletnie! Strasznie mnie to irytuje, zresztą już mu to mówiłam ze 2 razy, a on nic! Ja cały czas mówię mu jak w czymś ładnie wygląda, a sama muszę się prosić I to jest strasznie smutne, bo przez to nic mi się nie chce! Teraz też siedze i rycze bo on nie chce dupska podnieść w taką ładną pogodę a znajomi wszyscy powyjeżdżali... Musiałam się wyżalić

Ale dietowo staram się nie poddawać. Na śniadanie miałam płatki owsiane górskie z jogurtem greckim i jako, że nie mam żadnych owoców na smaka dodałam sobie musu truskawkowego, który zrobiłam pare tygodni temu i trzymałam w zamrażarce

[katarzynka1978]

Ja od kilku dni robię sobie na śniadanie koktail bananowo- kawowy, przepis znalazłam a wizażu, tylko zamiast kakao dodaję łyżkę płatków owisianych - miksujemy banana dodając do niego kawę rozpuszczalną, ja daję 2 łyżeczki i płatki owsiane, dodajemy gorące mleko i miksujemy jeszcze chwilkę. Syci, budzi i nie zapycha. Dla mnie super.
No i wymysliłam nowy sposób na spożycie pokrzywy, bo jak uczyła mnie ciocia, ta zerwana do 15 maja jest najzdrowsza. Miksujemy blenderem garść czubków pokrzywy z pęczkiem pietruszki, świeżym oregano i odrobiną rozmarynu oraz ząbkiem czosnku, dodajemy zsiadłe mleko albo jogurt i wcinamy ze smakiem, albo z jajkiem na twardo jak dla mnie dużo lepsze niż pokrzywa "ala" szpinak.

[gosiaczek071]

A po co sie je pokrzywe?? To nie piecze?

[confused women]

Grr u mnie wczoraj średnio dietowo, głównie poszło sporo alkoholu, mama miała urodziny i jakoś tak... Ale dziś oczywiście wracam grzecznie na dietowe tory i walczę z tymi kiloskami

[katarzynka1978]

Napisane przez gosiaczek071

A po co sie je pokrzywe?? To nie piecze?

Pokrzywa - liście i korzenie zawierają:
– Sole mineralne (12,5-18,5%) wapń, fosfor, magnez, żelazo, mangan, krzem,
– Karotenoidy,
– Flawonoidy,
– Kwasy organiczne (krzemowy i mrówkowy),
– Chlorofil (0,8%),
– Serotoninę,
– Histaminę,
– Witaminy A, C, B2, K,
– Garbniki,
– Kwas pantotenowy,
– Olejek eteryczny,
– Acetylocholinę.

Lecznicze składniki pokrzywy pomagają na:
– Wypryski,
– Bóle głowy,
– Tworzenie piasku nerkowego,
– Choroby nerek,
– Podwyższony poziom cukru we krwi,
– Choroby i zapalenia dróg moczowych,
– Zatrzymanie moczu,
– Schorzenia wątroby i dróg żółciowych,
– Choroby śledziony,
– W zwyrodnieniu śluzowym żołądka i narządów oddechowych,
– Skurcze i wrzody żołądka,
– Wrzody jelita,
– Choroby wirusowe i bakteryjne,
– Stany znużenia i wyczerpania,
– Blednice, niedokrwistość, anemie,
– Choroby krwi,
– Białaczkę,
– Alergie (w tym katar sienny),
– Choroby artretyczne i reumatyczne,
– Rwę kulszową, lumbago, zapalenie nerwów,
– Wypadanie/przerzedzanie włosów,
– Zwężanie naczyń wieńcowych.

jednym słowem samo zdrowie zbieram ją w gumowych rękawiczkach, sparzona wrzątkiem, ugotowana, usmażona lub bardzo drobno pokrojona przestaje parzyć, ale ja nie potrafię posiekać jej tak drobniutko, żeby nie jej nie czuć, a sparzona wrzątkiem ma specyficzny zapach, za którym nie przepadam. Blender załatwił sprawę w zupełności, wychodzi z niej pyszny chłodnik.

[LadyAna]

witam
melduje tygodniowy spadek -0,7 równe 59 kg, jeszcze 4kilosiki i bedzie perfekt

ale się wczoraj spaliłam, byłam na rowerze zrobiłam 16km pięknie przy jeździe wiaterek wieje i nie czuję się, że słońce przygrzewa po południu wszystko wyszło na nogach, rękach, dekolcie wyskoczyła mi taka czerwona pokrzywka a swędziało jak diabli, trzeba kupić nowy krem z dobrym filtrem

[em!L!a]

LadyAna, gratki

ja byłam wczoraj na podzamczu na imprezie gdzie ogłaszali piosenkę i sklad naszej drużyny na euro.. ale sie zbąblowałam
i objadłam orzeszków...
i chyba z pół miasta na piechote przeszlismy nogi mnie jeszcze bolą... a za chwile mam nadzieję jedziemy się po opalac puki nie pada

[LadyAna]

em!L!a dzieki

dziś kolacja została uwieczniona: twaróg chudy z rzodkiewką, 2 chrupasy ogórek, rzodkiewka

[gosiaczek071]

Emilia koko koko euro spoko!!!!!???? Dobra jest ta przyspiewajka dziś moje dzieci cały dzień śpiewały synkowi nawet szło, nauczył sie mówić "koko" a my resztę tez sie spieklam wczoraj, na plecach.

Ja sie ostatnio opuscilam w diecie :/ muszę to zmienić, tak dobrze juz wyglądam nie chce tego zaprzepascic.... Od jutra dosyć nadprogramowych przekasek, zwłaszcza ze w sobotę idę na wesele... Nie wiem co z włosami zrobić

[em!L!a]

Napisane przez LadyAna

em!L!a dzieki

dziś kolacja została uwieczniona: twaróg chudy z rzodkiewką, 2 chrupasy ogórek, rzodkiewka

mniam mniam ja dziś zrobiłam na kolację sałatkę z tunczykiem i makaronem i na "deser" mleko + mrożone truskawki i łyżka fruktozy i siup do miksera czy jak to tam sie to ustrojstwo nazywa

Napisane przez gosiaczek071

Emilia koko koko euro spoko!!!!!???? Dobra jest ta przyspiewajka dziś moje dzieci cały dzień śpiewały synkowi nawet szło, nauczył sie mówić "koko" a my resztę tez sie spieklam wczoraj, na plecach.

Ja sie ostatnio opuscilam w diecie :/ muszę to zmienić, tak dobrze juz wyglądam nie chce tego zaprzepascic.... Od jutra dosyć nadprogramowych przekasek, zwłaszcza ze w sobotę idę na wesele... Nie wiem co z włosami zrobić

uczesać ja najbardziej lubię na wesela rozpuszczone i delikatne fale ,

no to dziewczyny proszę o baty dziś mój kochany zrobił mi kolejny dzień dziecka i przy okazji na stacji kupił hot dogi i mi wcisnął, no ja za bardzo nie protestowałam, fakt

ale waga wciąz taka sama dziś 70,7, w sumie dobrze, biorąc pod uwagę ostatnie majówkowe wybryki ale od poniedziałku już koniec, trzeba dalej chudnąć


ehhh czemu jutro do praaacyyy dobrze że tarfya ulgowa i na 9:00 dopiero
a w weekend bedzie sie działo w sobotę myję samochodzik, jade obejrzeć potencjalne nowe autko , pozniej impreza u kolegi (oj chyba znów będzie niedietowo )
i w niedzielę przyjeżdza kupiec na moje obecne auto, 3majcie kciuki żeby chciał kupić tę padlinę