Jakie macie kompleksy ? :>

[xxee]

Ja z większością z moich (jeszcze niedawnych) kompleksów pogodziłam się i zaakceptowałam je

A były to głównie:
- niski wzrost (158cm)
- mały biust (75-80B) - teraz w sumie wcale nie wydaje mi się taki mały
- dość masywne uda - kiedyś mi się nie podobały, ale teraz widzę, że są proporcjonalne do mojej figury i dodają mi kobiecości
- dziwny kształt nosa
- krótkie palce u rąk
- kształt twarzy - dawniej wstydziłam się nawet włosów spiąć przez to

Zostało jeszcze:
- cera - lekki trądzik, z którym cały czas walczę. Codziennie nakładam makijaż, bo niekomfortowo czuję się bez niego.
- smutny/zdziwiony wyraz twarzy - często w mniejszym czy większym stopniu koryguję to makijażem, jednak i tak zdarza mi się słyszeć: "Czemu taka smutna jesteś?"

[redawn]

Dla mnie mógłby już być koniec świata...

[Ieka]

Zero mialam spoooro kiedyś, mąż mnie kompletnie wyleczył. Kocham każdą część swojego ciała

[redawn]

Napisane przez xxee

Ja z większością z moich (jeszcze niedawnych) kompleksów pogodziłam się i zaakceptowałam je

A były to głównie:
- niski wzrost (158cm)
- mały biust (75-80B) - teraz w sumie wcale nie wydaje mi się taki mały
- dość masywne uda - kiedyś mi się nie podobały, ale teraz widzę, że są proporcjonalne do mojej figury i dodają mi kobiecości
- dziwny kształt nosa
- krótkie palce u rąk
- kształt twarzy - dawniej wstydziłam się nawet włosów spiąć przez to

Zostało jeszcze:
- cera - lekki trądzik, z którym cały czas walczę. Codziennie nakładam makijaż, bo niekomfortowo czuję się bez niego.
- smutny/zdziwiony wyraz twarzy - często w mniejszym czy większym stopniu koryguję to makijażem, jednak i tak zdarza mi się słyszeć: "Czemu taka smutna jesteś?"

Jakbyś jeszcze miała twarz młodej dziewczyny i była drobno-koścista to miałbym ideała. Ja nie lubię dużych piersi u dziewczyn wolę jak są mniejsze. Trudno takie dziewczyny znaleźć, bo jest ich bardzo mało. Duża część dziewczyn zazwyczaj ma duże piersi, i po 16 rokiem życia robią wszystko, aby wyglądać na 30'latkę. Nigdy w różnych zakładach pracy, gdzie pracowałem nie widziałem drobnej dziewczyny z małym biustem, a nawet takiego, że może bez stanika chodzić. To chyba powinna się z tego tylko cieszyć.

A mężczyźni się wolniej starzeją i mają później kłopot, później szukają o 10 lat młodszej.

[201708250935]

Napisane przez xxee

Ja z większością z moich (jeszcze niedawnych) kompleksów pogodziłam się i zaakceptowałam je

A były to głównie:
- niski wzrost (158cm)
- mały biust (75-80B) - teraz w sumie wcale nie wydaje mi się taki mały
- dość masywne uda - kiedyś mi się nie podobały, ale teraz widzę, że są proporcjonalne do mojej figury i dodają mi kobiecości
- dziwny kształt nosa
- krótkie palce u rąk
- kształt twarzy - dawniej wstydziłam się nawet włosów spiąć przez to

Zostało jeszcze:
- cera - lekki trądzik, z którym cały czas walczę. Codziennie nakładam makijaż, bo niekomfortowo czuję się bez niego.
- smutny/zdziwiony wyraz twarzy - często w mniejszym czy większym stopniu koryguję to makijażem, jednak i tak zdarza mi się słyszeć: "Czemu taka smutna jesteś?"

witaj w klubie "resting bitch face"

[stewardesa]

Redawn, jak już koniecznie musisz wtrącić zdanie po angielsku zupełnie nie wiadomo po co, to napisz je chociaż poprawnie.

[asiuniaax]

Napisane przez redawn

Dla mnie mógłby już być koniec świata...

Podpisuję się pod tym.

[redawn]

Napisane przez stewardesa

Redawn, jak już koniecznie musisz wtrącić zdanie po angielsku zupełnie nie wiadomo po co, to napisz je chociaż poprawnie.

Głupio mądre babsko idź w cholerę. :P

[kalincia]

Napisane przez redawn

Głupio mądre babsko idź w cholerę. :P

Opanuj trochę agresję i raczej się doucz, zamiast bluzgać cholerami.

[redawn]

Napisane przez kalincia

opanuj trochę agresję i raczej się doucz, zamiast bluzgać cholerami.

€”——————/´ ÂŻ/)
—————--/—-/
—————-/—-/
———--/´ÂŻ/'--'/´ÂŻ`•_
———-/'/--/—-/—--/¨ÂŻ\
——--('(———- ¯~/'--')
———\————-'—--/
———-'\'————_-•´
————\———--

motherfuckers

[kalincia]

O, widzę, że się doigrała. To dobrze.

[zyjesiedalej]

o matko, ja to jestem chyba ewnementem, bo tye mam "kompleksów". Nie tyle kompleksów, co po prostu - dziwnych przypadków ;/
1. duże owłosienie, na które nie ma rady
2.łuszczyca paznokci, na którą nie m rady
3. krzywy palec u stopy = halluksy
4. krzywe zęby
5. brzydki język
6. tzw. wdowi garb

zęby do poprawy, jak nazbieram... ;0 a reszta... ehh.. czasem mnie to tak dobija,jak właśnie w dzisiejszy wieczór ;(

celulicie nie mówię i rozstępach bo to dla mnie nie problem...

[MalyRycerzyk]

1) Krzywy ryj.
2) Niedostateczna znajomość angielskiego (mimo że jestem anglistą...).
3) Oglądam "Modę na sukces" i tego też się wstydzę.

[Minui]

Napisane przez zyjesiedalej

6. tzw. wdowi garb

Co to?

Moje kompleksy:
1. Największy - jestem pączkiem, mam mega skłonności do tycia. Nigdy nie byłam chuda, ale w okresie gimnazjalnym byłam całkiem szczupła. Potem przytyłam ok. 10 kg i nie mogę się tego pozbyć Ćwiczę, biegam, staram się nie jeść śmieci, ale chudnę z wielkim trudem, za to chwila nieuwagi i ochoczo wskakują kolejne kilogramy. Nie wiem, metabolizm, czy co. Wkurza mnie to.
2. Chomicze policzki Serio, mam taką okrągłą buzię. Co stanowi "świetne" dopełnienie punktu 1.
3. Lekko zżółkły mi zęby, od palenia fajek Zbieram się do wybielania.
4. Wstydzę się swoich stóp Mam strasznie długie palce!
5. Krzywe nogi
6. Cellulit
7. Bardzo, bardzo jasna karnacja

[myszka_11]

Napisane przez Minui

Co to?

Moje kompleksy:
1. Największy - jestem pączkiem, mam mega skłonności do tycia. Nigdy nie byłam chuda, ale w okresie gimnazjalnym byłam całkiem szczupła. Potem przytyłam ok. 10 kg i nie mogę się tego pozbyć Ćwiczę, biegam, staram się nie jeść śmieci, ale chudnę z wielkim trudem, za to chwila nieuwagi i ochoczo wskakują kolejne kilogramy. Nie wiem, metabolizm, czy co. Wkurza mnie to.
2. Chomicze policzki Serio, mam taką okrągłą buzię. Co stanowi "świetne" dopełnienie punktu 1.
3. Lekko zżółkły mi zęby, od palenia fajek Zbieram się do wybielania.
4. Wstydzę się swoich stóp Mam strasznie długie palce!
5. Krzywe nogi
6. Cellulit
7. Bardzo, bardzo jasna karnacja

A moze masz tarczyce? Przy niedoczynnosci sa problemy z bardzo powolnym spadkiem wagi, warto zbadac tsh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Minui]

Napisane przez myszka_11

A moze masz tarczyce? Przy niedoczynnosci sa problemy z bardzo powolnym spadkiem wagi, warto zbadac tsh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właściwie nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Przebadam się