Stara Ekipa z Wątka o "Rozstaniu z Facetem...": Łączmy Się!!!

[KasiaTbg]

DarkChocolate a dziękuję wszystko dobrze się układa miałam jechac do niego za tydzień ale ma szkołę a ja chcę z nim jak najwięcej czasu spędzić więc może za 2...chyba nie wytrzymam to naprawdę cudowny chłopak, myślałam że nie ma nic lepszego niż Ex, że tamto było "idealne" a tu proszę-jaka róznica.
Bardzo się ciesze Słonko że Tobie się układa i popatrz- imiona nasi mają takie same a nauki jest oj jest...naprawdę muszę dosłownie kuć z tej biologii bo kurde chciałabym się dostać na UMK w Toruniu ale nie wiem czy to możliwe jak zdaję poziom podstawowy ehh no zobaczymy...Poza tym wiecie co? mam problem z ang ;/ tzn rozumieć wszystko rozumiem, nie mam problemu z tłumaczeniem, spr, matura próbna całkiem ok ale za nic w świecie nie potrafię z miejsca czegoś powiedzieć ja nie wiem jak ja zdam ustny

Poza tym u mnie niestety nie najlepiej ;/ mam dosyć mojej klasy za wyjątkiem może 2-3 osób. Kłopoty z przyjaciółką a we wszystko miesza sie Ex każda sprawa dalej czy bliżej ale ma z nim związek mam dosyć już tego wszystkiego, nie mogę się doczekac aż on zniknie z mojego życia raz na zawsze ;/ ehh do tego dziś brzuszek mnie boli i dlatego tak rano wstałam zamiast odsypiać tydzień

Miłego dnia życzę

[nieSmutna24]

KASIU TBG i DARK CHOCOLATE imiona na te same literki, no..no....Tylko wiecie co..ja nie wiem juz jak to sie u was zaczęło Moze znajdziecie kiedys chwilkę i napiszecie jak to sie u was zaczęło z tymi panami na Ł ??

A mój P sie opiekuje ładnie choc to nie łatwe...jestem juz tym znudzona i zniechęćona co sprawia, ze czasem nie mam nastroju....Ehhh przymusowe wolne nie jest takie fajne, szczególnie jak inni zabiegani...No ale staram sie jakos nie dawac domownikom we znaki i byc mało uciążliwa A P niech się testuje i zobaczy jaka jestem bo reklamacji nie przyjmuję

Co by tu jeszcze napisac...Pogoda senna, pochmurna i deszczowa a tu jeszcze by sie trzeba było zmobilizowac i jechac do Mamy P na kawę bo ma urodziny....Dzień bez dnia i to jak zwykle w sobotę, a w tygodniu tak pięknie było..

PS. Wczoraj oglądałam Testosteron i nie wiem czy to przez moją gipsową aurę czy przez co ale nie załapałam tero tematu i nawet sie nie uśmiałam specjalnie..A niby taki hit

bawcie sie dobrze Aniołki

[asica-łobuzica]

dzięki dziewczynki kochane, ,
co poradzić? szukam dalej, ale strasznie mnie to wkurzyło. Powinni mi zapłacić za to siedzenie u nich całymi dniami. Zmarnowałam tylko czas i kase na bilety

wczoraj pooglądałam Testosteron, dziś zastanawiam się co robić. Wyjść czy poleżeć i się polenić? nie wiem. Jakiś taki leniwy ten dzień dzisiaj

[DarkChocolate]

Ooo widzicie dwaj Panowie Ł. = dwaj wspaniali faceci
Ja wczoraj też miałam oglądać Testosteron, ale mój Ł miał mecz i byłam mu kibicować, jego koledzy się śmieja, że powinni mi płacić, żebym na mecze przychodzila, bo tylko jak ja jestem to Ł. strzela gole haha Z tego co Niesmutasek napisał widze, że w sumie nie mam czego żałować
Aaa noi pytasz jak poznałam tego mojego Ł. To cięzka sprawa, w te wakacje co poznałam Exa, więc wychodzi na to, że z Ł. przyjażniłam sie ponad 1,5 roku i teraz ciężko mi jest sie przestawić, ale ciesze sie, że w końcu wyznał swoje prawdziwe uczucia

[KasiaTbg]

A ja poznałam mojego pana Ł. jakies 4 albo 5 lat temu nie pamiętam i widziałam się z nim zawsze jak jeździłam do cioci, do rodzinki. Mój kuzyn się z nim przyjaźni no i zawsze wychodziłam z całą ich ekipą a to na piwko a to połazić a to na meczyk coś tam nas do siebie ciągneło ale wiecie- w wieku 15 czy 16 lat inaczej się do wszystkiego podchodzi, sam przyznał że w życiu by nie pomyślał że aż tak się we mnie zakocha mieliśmy swoje życie, swoje odrębne światy ale w te Święta BN zrozumieliśmy że to jest jednak coś więcej hmm i tak się zastanawiam że może byliśmy już od dawna sobie pisani, każde z nas coś przeszło, były uczucia do innych osób aż w końcu nasze ścieżki się spotkały w jednym punkcie
Asiu, szkoda że tak wyszło z ta pracą ale na pewno będzie dobrze.
Ja od wakacji sobie myślę czegoś poszukać ale wiecie co? ja nigdy nigdzie nie pracowałam, nie wiem jak ja bym sobie gdzieś poradziła no, nie licząć jakiejś hostessy to nie mam doświadczenia hihi ale może mi się uda przełamać strach.

[marzena85k]

Hej kochane !! ja sobie właśnie wróciłam z meczyków z Kielc , super było a Ci siatkarze hmmmmmmmmmm ohhhh fajnie było, jakos się oderwałam od tego wszystkiego , no ale teraz lecę spać bo powoli padam Buziaczki


asica-łobuzica

Dreamerka

nieSmutna24

KasiaTbg

DarkChocolate

Jenny

hotties_ona

helva

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI NASZEGO PRZECUDOWNEGO ŚWIĘTA

[asica-łobuzica]

no właśnie, dziś nasz dzień. Ale do mnie jakoś nikt nie leci z kwiatami

marzenka

[nieSmutna24]

SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ, ZADOWOLENIA Z SIEBIE, RADOŚCI ŻYCIOWEJ I ABY KAŻDY KOLEJNY DZIEŃ BYŁ DNIEM KOBIET ..TEGO ŻYCZĘ WAM KOCHANE! WSPANIAŁE, WYJĄTKOWE, NIEPOWTARZALNE, CUDOWNE, ŚLICZNIUTKIE, MĄDRE, ZARADNE ITD. ITP... LASECZKI WASZE4 ZDRÓWKO


A W ZAŁĄCZNIKU COŚ DLA WAS

[KasiaTbg]

Marzenkoo i nieSmutaskuu dziękuję Wam życze abyście codziennie czuły się jak księżniczki

Ja tu troszkę z innej beczki w to piękne święto ale muszę się Wam wygadać...Nie wiem czy pamiętacie ale wspominałam że moim Ł. jest cały czas zainteresowana jego koleżanka która chce z nim być itp itd, on oczywiście nie, cały czas jest ze mną szczery, mówi kiedy rozmawiają itp no ogólnie jest ok ale zrobiłam mały wywiadzik wśród znajomych i poczytałam jej pb (wiem, może nie powinnam albo mam obsejsę) i ona to jest typ dziewczyny takiej wulgarnej, agresywnej, nienajlepszą ma opinię...Na dyskotekach o byle co zaczepia laski jakieś no wogóle kosmos a ja to przecież takie spokojne dziewczę Ł. mi powiedział że się trochę boi że jak ona zareaguje jak np spotka mnie samą hahahahhaha jeeju a jak wróce ze śladami jej tipsów na twarzy? normalnie się boję, nie lubię takich dziewczyn pewnie już zostałam wyzwana od szm*t, s*k itp tym się nie przejmuję ale boję się że jak ona się koło mnie zjawi to ja będę stać jak mysz pod miotłą- nie mam problemów z nawiązywaniem konatktów czy cos, jestem otwarta ale przerażają mnie takie dziewczyny i ona wygląda (nie tylko moje zdanie) na 30 lat a jest rok starsza ode mnie...jejuuu

[asica-łobuzica]

ale nam się wizaż zmienił włączyłam dziś i zgłupiałam! Nie wiedziałam co i jak

[nieSmutna24]

No Asiu! Odlotowo! Tak to jest...Myslisz, ze wszystko po staremu..zaglądasz a tu szooook! Super, tak fioletowo, tak wiosennie i nowocześnie... Podoba się mi...Ojjj i jak tu nie kochać Wizażu

Buziaki Kochane!!!

[asica-łobuzica]

Napisane przez nieSmutna24

No Asiu! Odlotowo! Tak to jest...Myslisz, ze wszystko po staremu..zaglądasz a tu szooook! Super, tak fioletowo, tak wiosennie i nowocześnie... Podoba się mi...Ojjj i jak tu nie kochać Wizażu

Buziaki Kochane!!!

to co? życie jest pełne niespodzianek?
hehehe, wiosna przyszła nam na wizaż

[jennylo86]

.

[nieSmutna24]

Oj tak Lopeziczko kochana zdrówko sie mi bardzo przyda, bo juz mnie nosi w tym domku! Tak, tak...nosi mnie choć to trudne z gipsem...a jednak... Zaczęłam jednak doceniac to , ze mam małe mieszkanie-wszędzie blisko, nie trzeba pokonywać kilometrów do kuchni itd....Kiedyś to mi przeszkadzało.

Co poza tym? Szukajac sobie zajęcia podjęłam się przepisania kilku stron dla znajomej z pracy i dzięki temu dziś mi zeszły ze 2 godzinki. Została mi jeszcze połowa tego zlecenia ale jak na złość idzie za szybko wiec sie stopuję.W końcu to ma być mój "zapychacz czasu" jak juz mi gips zacznie padać na głowę

Z innej beczki- Ostatnio koleżanka oświeciła mnie,ze wakacyjny szał ciał juz sie zaczal i juz nie wszędzie są miejsca na wczasy! No po prostu makabra jakaś...A niby kryzys No więc wzięłam mojego P do pokoju zwierzeń i podpytałam gdzie by się chciał ruszyć. Wstępnie stanęło na okolicach Trójmiasta Ja tak dawno nie byłam nad morzem że aż mnie tam nosi.Może znacie jakies fajne miejscowości koło Gdańska, Gdyni lub Sopotu, jakies takie sprawdzone? Szukam czegos wiecie w okolicy bo w głównych drogo, że heja Tak czy tak trzeba sie bedzie porozglądać i obadac temat..

A tak bardziej przyziemnie
Jutro idę na kontrol do mojego dr Housa i zobaczymy co powie. Oby tylko było dobrze, bo juz nie mam zamiaru sie gipsowac na dłużej ..No to chyba tyle na teraz...

http://www.youtube.com/watch?v=0VdUgZD2f4U

... a to niutka na dziś, bo się mi tak jakos wspomniała..PS. Oczywiście nie wiem dlaczego Mrozu wybrał do teledysku takie Frytki a nie NAS

Buziaki

PS. Zaglądam codziennie ale poczekam z kolejnym wpisem jak ktoś tez napisze, bo jeszcze mnie złapią za pisanie posta pod postem

[Dreamerka]

hej Dziewczynki!
Ktoś mnie na tym forum chyba nie lubi nie mogę pisać wiadomości ((

[DarkChocolate]

Dreamerka jak to nie możesz?

[jennylo86]

Napisane przez Dreamerka

hej Dziewczynki!
Ktoś mnie na tym forum chyba nie lubi nie mogę pisać wiadomości ((

Dreamerka co sie dzieje??????????

[Dreamerka]

Dziewczynki,
już kilka razy chcialam się odezwać i jak klikałam na "odpowiedz", nagle strona mi wygasała...eh uh ;/ Mam nadzieję,że się to odkręci jakoś

[nieSmutna24]

Ja przez jakis czas( dokładniej pod koniec starego wygladu forum) nie mogłam was cytować ani edytować moich postów...Teraz juz ok, wiec i Tobie może forum ruszy Buzioleeee

[asica-łobuzica]

piątek 13ego dziś- miała któraś jakiegoś pecha ??????????

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Niesmutna- dzięki za drzewko anty-pechowe piękne jest

[marzena85k]

Napisane przez asica-łobuzica

piątek 13ego dziś- miała któraś jakiegoś pecha ??????????

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Niesmutna- dzięki za drzewko anty-pechowe piękne jest

Asiu tak mnie dopadł dziś pech ktoś mocno zarysował mi zderzak w moim samochodzie jejku a ja tak o niego dbam, tak na niego uważam gdybym wiedziała chociaż kto to, to tak bym mu nawrzucała że by mu uszy zwiędły a tak nie wiem kto był taki inteligentny, kasę muszę teraz szykować na lakiernika a całą złość zamiast wyładować na tym kimś wyładowuje w domu ehhh wiszą nade mną czarne chmury ciągle pod górę

[Dreamerka]

Asieńka!
Co to za drzewko? ja też ściałabym ale ze mnie zazdrośnik, co?

Marzenka...
Jejciu, aż nie wiem, co mówić...No wiesz co...Ręce opadają na takich ludzi...Jakbym wiedziała kto to taki to bym mu też powiedziała, co ja na ten temat myślę...Już ja bym mu zazderzakowała )

Ja na szczęście nie miałam jeszcze dziś (nie mówię hop, bo dzień wciąż trwa :P ) żadnej większej przygody, poza tym, że w pracy ciągle mi coś leciało, a dziś miałyśmy niesamowitą przeprawę Tłukłam się jak nic, poobijałam sobie nóżki, ale bez większych obrażeń Miałyśmy też małą przygodę z klientką, namęczyłyśmy się z nią, nadenerwowałyśmy niesamowicie, ale finał tego taki, że pani się naburmuszyła i z naszych nerwów na nią- omyłkowo dostała kurtkę 90 gr taniej
Jestem dziś tak padnięta po tej pracy, że ledwo widzę na oka Chyba idę spać :P

[asica-łobuzica]

Napisane przez marzena85k

Asiu tak mnie dopadł dziś pech ktoś mocno zarysował mi zderzak w moim samochodzie jejku a ja tak o niego dbam, tak na niego uważam gdybym wiedziała chociaż kto to, to tak bym mu nawrzucała że by mu uszy zwiędły a tak nie wiem kto był taki inteligentny, kasę muszę teraz szykować na lakiernika a całą złość zamiast wyładować na tym kimś wyładowuje w domu ehhh wiszą nade mną czarne chmury ciągle pod górę

no nie, Marzenka! ale pech, normalnie jakbym go dorwała to bym mu nogi z dupska wyrwała. Szkoda że go nie dorwałaś, aż boje się pomyśleć jakby od ciebie oberwał

A u nas jak zawsze, pod górę i wiatr w oczy, wściec się można

[nieSmutna24]

Hejka Kochane!

ASIU fajnie, ze drzewko sie podobało Grunt to mieć odrobinkę szczęścia w nieszczęściu a juz się to wszystko staje znośniejsze...A jak tam u Ciebie kochana i co z pracą?

MARZENKA ja sie chyba tam przejade! Mam jeszcze tydzień L4 to sie zaczaje w krzakach i przywalę z gipsu komu tam tylko przyjdzie do głowy się ocierac o Twojego samochodzika A! I czarne brylki wezmę to mnie nikt nie rozpozna a jak cos to powiem, ze jestem uprzywilejowana i nie tutejsza

A u mnie dziś jako tako...tak mi juz nudnawo, ze sie zabrałam znów za jakies plastyczne wariacje na temat wiosny do przedszkola i troszke mi na tym zeszło..Ulzyło mi jednym słowem
Co do pecha to dosięgnął P, bo chcieliśmy zmienic auto, dołozyć się i kupić nowszy model a tu klapsssssssss....jakis inny nam go zwinął sprzed nosa..A juz w niedzielę miał być nasz Co za czasy...Walka jak za wojny!

Buziaki Kochane

PS. Czy i u was dzis był powrót zimy i śnieg???????

[marzena85k]

Laseczki gdzie jesteście??? czemu nic nie piszecie??? smutno bez was wracajcie, piszcie co u Was??

A u mnie tak sobie, weekend minął na uczelni, ogólnie nastrój kiepski jutro znowu do pracy i tak w kółko, nic pozytywnego sie nie wydarzyło, a szkoda chyba tego potrzebuje bo powoli wpadam w jakiś dołek bo ile można znosić ten brak szczęścia ?

A powiedzcie mi bo ja zastanawiam się nad pójściem do wróżki?? nie wiem co robić z jednej strony mnie ciągnie a z drugiej strony się boję, i wiecie to też związane jest z wiarą bo tylko Bozia wie co nas czeka. Kurcze ja to chyba żałosna jestem jak szukam dobrej wiadomości u wróżki. Ale nie wiem czemu sie tak dzieje że nic dobrego mnie nie spotyka ? przecież nie zamykam się w domu, spotykam się ze znajomymi, staram sie jak najwięcej uśmiechać, być taka jak kiedyś - chociaż ciężko mi to przychodzi bo duża część mnie odeszła razem z byłym kurcze naprawdę dziewczyny zdałam sobie sprawę że nie jestem taka jak kiedyś
Oj ale wam tu namarudziłam ale właśnie ten dołek mnie doprowadza do tego nastroju

Buziaczki moje kochane

[asica-łobuzica]

Napisane przez marzena85k

Laseczki gdzie jesteście??? czemu nic nie piszecie??? smutno bez was wracajcie, piszcie co u Was??

A u mnie tak sobie, weekend minął na uczelni, ogólnie nastrój kiepski jutro znowu do pracy i tak w kółko, nic pozytywnego sie nie wydarzyło, a szkoda chyba tego potrzebuje bo powoli wpadam w jakiś dołek bo ile można znosić ten brak szczęścia ?

A powiedzcie mi bo ja zastanawiam się nad pójściem do wróżki?? nie wiem co robić z jednej strony mnie ciągnie a z drugiej strony się boję, i wiecie to też związane jest z wiarą bo tylko Bozia wie co nas czeka. Kurcze ja to chyba żałosna jestem jak szukam dobrej wiadomości u wróżki. Ale nie wiem czemu sie tak dzieje że nic dobrego mnie nie spotyka ? przecież nie zamykam się w domu, spotykam się ze znajomymi, staram sie jak najwięcej uśmiechać, być taka jak kiedyś - chociaż ciężko mi to przychodzi bo duża część mnie odeszła razem z byłym kurcze naprawdę dziewczyny zdałam sobie sprawę że nie jestem taka jak kiedyś
Oj ale wam tu namarudziłam ale właśnie ten dołek mnie doprowadza do tego nastroju

Buziaczki moje kochane

marzenka! od tego jest to forum żebyś marudziła jeżeli masz na to ochotę , nic się nie przejmuj

a co do wróżki to powiem ci że jak byłam i zmarnowałam tylko kase. Wzięła 150zł a nie sprawdziło się NIC
Moim zdaniem- nie marnuj kasy. Bardziej ci humor poprawi np. odwiedzenie kosmetyczki, solarium czy nowy ciuch niż wróżka.
Mnie tylko wkurzyła, zawsze byłam ciekawa jak to jest z tymi wrózkami więc poszłam. Poleciła mi ją koleżanka. Bo jej niby wywróżyła wszystko a potem się sprawdziło. Więc poszłam.
Ja jestem sceptycznie nastawiona do takich rzeczy, a po moich studiach zwracam uwagę na wiele rzeczy więc wybrałam się i bardzo się rozczarowałam.
Wróżka sama z siebie nic nie wiedziała, wypytywała mnie o wszystko a potem gadał swoje. Pytała mnie o ex, tzn to JA musiałam powiedzieć ze to ex bo ona nie wiedizałam pytała czemu się rozstaliśmy i dopiero jak wszystko opowiedziałam to zaczeła wróżyć. Mówie ci śmiech na sali . Nie sprawdziło mi się NIC ani z exem ani z pracą. A jak zapytałam czy "będę miała dzieci" to popatrzyła na moje dłonie i powiedziała: możesz mieć.
No żesz cholera! to i ja wiem że mogę mieć!!!!!!
to żadne wróżby to ściema i psychologia
Szkoda kasy.kochana...

[nieSmutna24]

A ja dzis tyle co pisałam na tym forum to o tym szybkim menu, które mi lata po lewej stronie ekranu. Nie tylko mi z resztą....Denerwująca, zbędna dla mnie nowość i tyle...Zanosi sie na to, ze nie mozna tego zmienic tak łatwo zeby to znikło..tez to macie???


Poza tym, co? U mamy była ciocia i troszkę sie powinkowało


A! No i jutro mi w końcu ściągną gips <jupi>


Buziaki

[asica-łobuzica]

kurcze, pisałam na forum a moja wiadomośc zniknęła, co jest z tym wizażem

[KasiaTbg]

Witojcie
Heheh..mi też przeszkadza to latające po lewej, nie tyle co przeszkadza ale irytuje ;/
u mnie teraz tylko szkoła-dom-szkoła-dom no i dłuugie rozmowy tel z moim Tż ehhh nie chcę nic mówić, zapeszać itp ale chyba jest dobrze a zrobimy wszystko żeby było jak najdłużej )

Właśnie wróciłam od weterynarza- moja Kiciunia się rozchorowała ajjjć mam ją odebrać przed 19. Zdrowa nei jest ale mam nadzieję że to nic poważnego

[DarkChocolate]

DObry Wieczór
Stęskniłam się Kochane bardzo <przytul>
Tak mało czasu mam teraz na wszystko. Szkoła pomału mnie załamuje. Ja wiem, po prostu przyzwyczaiłam się do dobrych ocen i slabsze mnie strasznie drażnią. Szczególnie chemia, zawsze miałam same 5, najniżej to 4 a teraz co pierwsza ocena w tym semestrze i 3, a do tego jutro mam sprawdzian z całego roku i bardzo słabo to widze Wybaczcie, ze sie tak uzalam nad soba.
Marzenka ja też mysle, ze ten pomysl z wrozka nie jest najlepszy.
Niesmutna ciesze się, ze w koncu sciagaja CI ten gips
Kasiulka hoho ja widze Twoje szczescie Myszko jak cudownie

Kurcze a z moim Ł. to nie wiem jak jest. On staje na głowie, a ja nadal bez uczuciowo. Niby sie ciesze, ze go mam ale nie ma żadnych porywow uczuc....oj nie wiem co to bedzie...