Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. VII- it's a B-day time!

[owieczka86]

Tort zrobiony :-D nawet ładnie wyszedł...foto na fb ;-)
Jeszcze jutro rano zrobię kolorowe kulki na około tortu

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Rok temu o tej porze byłam na porodówce...wody odchodziły i były skurcze...a 4listopada o 15 urodził się Filipek ....naszło mnie na wspomnienia....

[OlusiaS]

Rojku pisz co u was

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Aniolina chyba dzieci częściej sikaja bez pieluszki.ja moja wczoraj posadzilam na kanapę (skórzana,zimna),a ta bach leje!albo dzieci po prostu tak często sikaja

[kasia_aa]

Napisane przez owieczka86

Tort zrobiony :-D nawet ładnie wyszedł...foto na fb ;-)
Jeszcze jutro rano zrobię kolorowe kulki na około tortu

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Rok temu o tej porze byłam na porodówce...wody odchodziły i były skurcze...a 4listopada o 15 urodził się Filipek ....naszło mnie na wspomnienia....

no teraz to co chwile któraś z nas bedzie tak wspominała

[rojku]

Witam Was dziewczynki po... hmm... nawet nie wiem ile to minęło - dużo!! za dużo!! Nadrobiłam od początku wątku.
Ciekawa jestem, bo nie widzę, żeby pisała co u glamourous?

No więc jesteśmy całe i zdrowe
Aniela 6listopada kończy 11 miechów. Straszna gaduła, tzn. poza mama, tata i ate (kwiatek) pepla po swojemu, ale za to non stop. Jak już nie możemy słuchać to smoczkiem zatykamy
Chodzi na razie tylko przy meblach i za jedną rączkę. Od początku była tchórzykiem, więc zanim sama zacznie jeszcze troche minie
Trochę przystopowała ze wzrostem. Teraz ma 75cm. Ile waży nie wiem - boję się ważyć, bo od początku do lekkich nie należała ;P Zęby wykluły się już chwilę temu dwa i na tym stanęło.
Do pierwszej pobudki śpi w łóżeczku, a potem z naszego lenistwa zostaje do rana z nami. Je dwa razy w nocy, nie da się jej butlą oszukać.

Ja wróciłam do pracy. Mamy nianię - super dziewczyna. Chcemy przed zimą zdążyć się przeprowadzić do naszego domku. Jeszcze sporo rzeczy nie ma, ale może zdążymy.

Myślimy zacząć starania o następnego szkraba.



wariateczka88 ja tez nie przepadam za latem, no z wyjątkiem letnich wieczorów.

Napisane przez Bahamadia_25

A porpos zmęczenia, raz wstawiłam czajnik elektryczny na gazówkę i czekam aż mi się woda zagotuję .....

Napisane przez olka1610

Od piątku w biedronce będzie taki zestaw do czekoladowego fondue, kupię bo tż się napalił a od 8.11 pojemniki na zabawki 44l za 21.99

Jeden taki pojemnik już mamy. W takiej samej cenie były w Tesco. Bardzo fajny. Kupię chyba drugi

Napisane przez OlusiaS

Rojku pisz co u was

Musiałam nadrobić co nieco żeby tak na głupa nie pisać.

Wybieramy się na Bonda rodzinką. Znaczy Ja, E, jego siostry i moja siostra z mężem. Już się nie mogę doczekać

[Bahamadia_25]

A mój tżet robi pizzę, dzisiaj mzmy 5tą rocznice poznania

Zaraz looknę torcisko Owieczki


Rojku, Witaj kochana

[Oliveira79]

Napisane przez pokszyfka

puszczałyście lotka ??1

ja się "puszczam" regularnie

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez rojku

No więc jesteśmy całe i zdrowe
Aniela 6listopada kończy 11 miechów. Straszna gaduła, tzn. poza mama, tata i ate (kwiatek) pepla po swojemu, ale za to non stop. Jak już nie możemy słuchać to smoczkiem zatykamy
Chodzi na razie tylko przy meblach i za jedną rączkę. Od początku była tchórzykiem, więc zanim sama zacznie jeszcze troche minie
Trochę przystopowała ze wzrostem. Teraz ma 75cm. Ile waży nie wiem - boję się ważyć, bo od początku do lekkich nie należała ;P Zęby wykluły się już chwilę temu dwa i na tym stanęło.
Do pierwszej pobudki śpi w łóżeczku, a potem z naszego lenistwa zostaje do rana z nami. Je dwa razy w nocy, nie da się jej butlą oszukać.

Hej
Moja też Mikołajkowa tylko ja o tej godzinie, o której Ty rodziłaś, już od ponad 6 godzin tuliłam moje Maleństwo

[Bahamadia_25]

Owieczko, tą mase na torcie robiłaś sama? Jak ona wygląda, jest w płynej postaci i wylewasz ją na tort, czy jak?? Bo bardzo mi się podobają takie ciacha, ale nie mam pojęcia jak to jest zrobione...

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Seona

Wczoraj poszliśmy do Pizzy Hut, ale byliśmy chyba 9 w kolejce oczekujących więc poszliśmy do innej pizzerii. A poza tym jeden z kelnerów, to był student mojego męża, którego mąż uwalał ze 3 razy i bałam się, że nam napluje do talerza reszta kelnerów to pozostali studenci więc zrezygnowaliśmy, bo mąż nie miał ochoty oglądać tych samych twarzy nawet po pracy

Miłe spotkanko

Tż puścił

[owieczka86]

Baszka masa na tort jest w formie ...jak by to powiedzieć...coś jak plastelina...rozwałkowała m około 500gram masy,podsypując ją cukrem pudrem bo strasznie się klei,zarzuciłam na tort i obciełam co było za dużo;-) jutro jeszcze będę układać na około tortu kuleczki bo mi masy zostało;-) misia też z tego lepiłam....jeśli lubiłaś zabawę pasteliną/modelimą to i z lepieniem takich figurek sobie poradzisz ;-) najtrudniej było założyć tą niebieską masę na tort...rwała mi się 2razy...wkońcu tz pomógł-we dwoje łatwiej;-)

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Masę kupiłam gotową na allegro

[kasia_aa]

kurcze dziewczyny ale mi mały jakas godz temu puscił fontanne...cos sie zaczął krecic wieć tż poszedł do niego i zauwazył ze ma mokro pod głowką wiec na rece go wziął a on mokry;/ ja podeszłam przechyliłam go do przodu - bo widze ze cos go ciągnie i ...chlust... 3 razy tak, normalnie sie przeraziłam. rozebrałam go, zdązyłam ubrac tylko koszulke a on juz sie kładł i chciał spać biedy musiało go meczyc, bo poszło wszytko łącznie z obiadem, przekąskami, mlekiem...nie wiem co mu sie stało, mam nadzieje ze teraz bedzie ok

[basiula19]

hej

Owieczko śliczny tort aż mnie trema złapała przed robieniem mojego żeby czasem nie było trzeba jechać w sobote do cukierni pfu pfu pfu

u nas spoko niunio zaczyna chodzić za jedną rękę pozatym przy meblach zasówa.....nie cyckamy sie od 23 października....śpimy całą noc z pobudką o 5 na mm a później do 7-8......za tydzień niunio kończy roczek....a pozatym to wróciłam do wyszywania bo to zdjęcie mikunia co zaczełam w marcu tak leżało i od 3 dni ostro wyszywam heheheh powiedziałam tżtowi że do konca roku ksoncze on mi nie wierzy ale musze mu udowodnić.....a pozatym tż coś posrał w kompie że wszystko mi zgineło normalnie nawet żeby sie zalogowac musiałam was wyszukiwać juz sie bałam, ze nie znajde to było straszne

[nettka_]

Baha ale sen heh.

[pokszyfka]

Napisane przez rojku

Witam Was dziewczynki po... hmm... nawet nie wiem ile to minęło - dużo!! za dużo!! Nadrobiłam od początku wątku.
Ciekawa jestem, bo nie widzę, żeby pisała co u glamourous?

No więc jesteśmy całe i zdrowe
Aniela 6listopada kończy 11 miechów. Straszna gaduła, tzn. poza mama, tata i ate (kwiatek) pepla po swojemu, ale za to non stop. Jak już nie możemy słuchać to smoczkiem zatykamy
Chodzi na razie tylko przy meblach i za jedną rączkę. Od początku była tchórzykiem, więc zanim sama zacznie jeszcze troche minie
Trochę przystopowała ze wzrostem. Teraz ma 75cm. Ile waży nie wiem - boję się ważyć, bo od początku do lekkich nie należała ;P Zęby wykluły się już chwilę temu dwa i na tym stanęło.
Do pierwszej pobudki śpi w łóżeczku, a potem z naszego lenistwa zostaje do rana z nami. Je dwa razy w nocy, nie da się jej butlą oszukać.


Myślimy zacząć starania o następnego szkraba.

moja też

Napisane przez Oliveira79

ja się "puszczam" regularnie

i jak u mnie trza znuś puscić kumulacja jest

[kasia_aa]

hejj u nas noc ok, ale rano mały znowu zwymiotował całe mleko;/ w nocy dostawał wode, prawie 2 butelki i rano pampers prawie suchy, teraz tez daje mu wode, zjadł sucha bułke, narazie jes ok, ale zmartwiłam sie:/

[OlusiaS]

Napisane przez kasia_aa

hejj u nas noc ok, ale rano mały znowu zwymiotował całe mleko;/ w nocy dostawał wode, prawie 2 butelki i rano pampers prawie suchy, teraz tez daje mu wode, zjadł sucha bułke, narazie jes ok, ale zmartwiłam sie:/

A co jadł w dzień?moze cos zaszkodziło?oby żadna jelitowka,tfu tfu

[rojku]

kasia oby to już był ostatni chlust ten poranny. Trzymam kciuki, żeby sobie poszło jak najszybciej pieroństwo.

U nas się katar przyplątał. Nie wiem, czy to zęby, ale na zęby zwalam już od kilku miesięcy. Lekarka niby mówi, że dziąsła napuchnięte i że przez to młoda łapie. W sumie to trzeci katarek w jej życiu. Ten jest taki lejący. Poprzednio był gorszy, trzymał dłuższą chwilę.

[princessskaa]

Kasiu zdróweczka!

HEJ

Nareszcie się wyspałam Mała nie dusiła się tak, spałam jak zabita do 7:20 Tż pojechał na giełdę po opony, ja jeszcze poleżałam pod kołderką. Ale idę się ubiorę, pobawię z małą, bo sama już sie znudziła Nawet katar ma mniejszy, cieszę, się, bo widzę, że jest lepiej

[dygotka8]

Muffinko wszystkiego najlepszego dla Filipka!!!!!
: roza::r oza:
Przepraszam,że spóźnione,ale nie mam czasu ostatnio)

Owieczko-wszystkiego najlepszego dla Filipka!!!!!!
: roza::r oza::ro za:

[Bahamadia_25]

Napisane przez owieczka86

Baszka masa na tort jest w formie ...jak by to powiedzieć...coś jak plastelina...rozwałkowała m około 500gram masy,podsypując ją cukrem pudrem bo strasznie się klei,zarzuciłam na tort i obciełam co było za dużo;-) jutro jeszcze będę układać na około tortu kuleczki bo mi masy zostało;-) misia też z tego lepiłam....jeśli lubiłaś zabawę pasteliną/modelimą to i z lepieniem takich figurek sobie poradzisz ;-) najtrudniej było założyć tą niebieską masę na tort...rwała mi się 2razy...wkońcu tz pomógł-we dwoje łatwiej;-)

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Masę kupiłam gotową na allegro

O widzisz. Dobrze, że jedna z nas się przełamała i robisz tą metodą torcik na przyszłość pomożesz

100 lat dla Filipków


Heloł.

Noc po raz kolejny z trzema pobódkmi ;/ ale już znalazłam winowajcę. Lewa dolna dwójka wiedziałam, że to ząb ale nie wiedziałam jeszcze który bo jak już w paszczy jest kilka to trudno dopatrzeć :P

Princ, jak Roxy ??

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez princessskaa

Kasiu zdróweczka!

HEJ

Nareszcie się wyspałam Mała nie dusiła się tak, spałam jak zabita do 7:20 Tż pojechał na giełdę po opony, ja jeszcze poleżałam pod kołderką. Ale idę się ubiorę, pobawię z małą, bo sama już sie znudziła Nawet katar ma mniejszy, cieszę, się, bo widzę, że jest lepiej

A ja mam dziś wolne, babcia zadzwoniła, że zaprasza Nas na obid. Nie byliśmy u niej na obiedzie chyba ze 3 miesiące (a są regularnie co tydzień) ale jakoś wolimy jeździć do mojej mamy
Odpitolę się jak struś w Boże Ciało i jedziemy na proszony obiad

Zdrówka dla dzieciaczków. Kasiu, straszne to co piszesz, oby nie wywołało czegoś gorszego

[szyszymora92]

Dziewczyny, ile mnie tu nie było... wróciłam na studia i kompletnie nie mam na nic czasu, a tu zaczynają się zaraz kolokwia, ja jestem do tyłu prawie ze wszystkim, masakra
Ale życzę wszystkim roczniakom wszystkiego naaaaaaaaaaaaaaj,najnajna jlepszego! zdrówka, szczęścia i radości z poznawania świata!

[kasia_aa]

Napisane przez OlusiaS

A co jadł w dzień?moze cos zaszkodziło?oby żadna jelitowka,tfu tfu

włąśnie analizowałam wszytko co jadł i naprawde nic nie powinno mu zaszkodzić, wszytko juz jadł kiedys...teraz sobie przypomniałąm ze wsadził obcas mojego buta do pyszczka moze mu piach zaszkodził., nie wiem mam nadzeje ze wiecej sie to nie powtórzy, teraz spi biedaczek

Napisane przez rojku

kasia oby to już był ostatni chlust ten poranny. Trzymam kciuki, żeby sobie poszło jak najszybciej pieroństwo.

U nas się katar przyplątał. Nie wiem, czy to zęby, ale na zęby zwalam już od kilku miesięcy. Lekarka niby mówi, że dziąsła napuchnięte i że przez to młoda łapie. W sumie to trzeci katarek w jej życiu. Ten jest taki lejący. Poprzednio był gorszy, trzymał dłuższą chwilę.

dzieki! tez ostatnio mielismy taki lejący ale szybciuko przeszedł wiec wam tez tego zycze nie meczył tak małego jak taki gesty - tez miał raz.

Napisane przez princessskaa

Kasiu zdróweczka!

HEJ

Nareszcie się wyspałam Mała nie dusiła się tak, spałam jak zabita do 7:20 Tż pojechał na giełdę po opony, ja jeszcze poleżałam pod kołderką. Ale idę się ubiorę, pobawię z małą, bo sama już sie znudziła Nawet katar ma mniejszy, cieszę, się, bo widzę, że jest lepiej

ahh te nieszczesne opony..;/ ale super ze sie wyspałyscie i ze małęj juz lepiej!

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Zdrówka dla dzieciaczków. Kasiu, straszne to co piszesz, oby nie wywołało czegoś gorszego

nio naprawde można sie przestraszyć, nigdy wczesniej tak nie wymiotował! miałam caaały pokój brudny! szafe pufy, pudełka z zabawkami....masakra, ale najwazniejsze ze wszystkiego sie pozbył i lepiej sie poczuł, oby to było jednorazowe

[Oliveira79]

hej

owieczko 100 LAT!!! dla Filipka


kasia zdrówka dla Danielka oby bidulek sie juz nie męczył...

[kojka]

Witam w nowym wątku
Dawno mnie tu nie było i nie mam szans na nadrobienie.
Ale chciałam złożyć najlepsze życzenia dla wszystkich roczniaków - dużo uśmiechu na co dzień i zdróweczka

[kasia_aa]

Fajnie ze sie mamuski odzywacie ja może sie nie znam ze wszystkimi ale i tak miło

[Bahamadia_25]

Napisane przez kasia_aa

nio naprawde można sie przestraszyć, nigdy wczesniej tak nie wymiotował! miałam caaały pokój brudny! szafe pufy, pudełka z zabawkami....masakra, ale najwazniejsze ze wszystkiego sie pozbył i lepiej sie poczuł, oby to było jednorazowe

Oby mu szybko przeszło, bo bidulek nieźle musi się męczyć


Kojka, Szyszymora

[OlusiaS]

Hejka kojka,rojku i szyszymora .Ostatnio mniej sie tu udzielamy (wiele mam wrocilo do pracy,szkoly).Ale na szczescie watek nadal istnieje

rojku a jak z alergiami u was??

kasia obserwuj go na razie.Na wszelki wypadek dawaj mu dzisiaj lekkostrwane jedzenie,jakas marchewke,kartofelka na obiadek,sucharki

[princessskaa]

Napisane przez Bahamadia_25

Noc po raz kolejny z trzema pobódkmi ;/ ale już znalazłam winowajcę. Lewa dolna dwójka wiedziałam, że to ząb ale nie wiedziałam jeszcze który bo jak już w paszczy jest kilka to trudno dopatrzeć :P

Princ, jak Roxy ??



A ja mam dziś wolne, babcia zadzwoniła, że zaprasza Nas na obid. Nie byliśmy u niej na obiedzie chyba ze 3 miesiące (a są regularnie co tydzień) ale jakoś wolimy jeździć do mojej mamy
Odpitolę się jak struś w Boże Ciało i jedziemy na proszony obiad

A to zębol.. Niech już da Pudziankowi spokój, bo z ciocią będzie miał do czynienia...

A i ja wolne dzisiaj. Co prawda nie możemy do babci jechać, ale coś sobie zamówimy Łot tyle radochy

Dzięki za pamięc, jak doczytałaś jest lepiej A i śpi teraz, znowu zrobiłam jak wczoraj i zasnęła

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Opony kupione, facet spuścił na 300zł za komplet

[dygotka8]

kasiaa-mam nadzieję,że już to sie nie powtórzy.
U nas raz były wymioty-chlustało się strasznie i zasypiała od razu jak tylko zwymiotowała-nie wazne w jakiej wtedy pozycji byłai to przerązenie w jej oczach ...serce się krajało

[nettka_]

Owieczko wszystkiego najlepszego dla Filipka : roza::r oza:

hej

Obiadek zjedzony więc jak Paulinka się obudzi wybywamy na spacerek

[kropeczka27]

Witajcie Dziewczyny,nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie,jestem mamą Aniołka Olusia,pisałam na wątku Mamusie listopad grudzień.
Chciałam podzielić się z Wami moim szczęściem, 25 września 2012 r. urodziły się nasze ukochane bliźniaki Maksymilian i Mikołaj
Chłopcy są zdrowymi i cudowymi Dziećmi,we wtorek skończą 6 tygodni Jestem w nich zakochana do szaleństwa!
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka wszystkim Waszym Maluszkom,niech się zdrowo chowają

[olka1610]

kropeczka jakie super wieści! Nie udzielałam się na poczekalni więc Cię nie pamiętam ale z całego serca gratuluję

moje dziecko w piątek skończyło roczek i chyba myśli że to już poważny wiek bo w piątek poszła spać o 23 a wczoraj o 22 (bawiła się ładnie, nic nie marudziła). Ciekawe jak dziś...