"Wiosna przyszla, roczek mamy, wszystko w kolo rozwalamy"-mamusie III-IV 2011

[ada32]

ołł tity strasznie mi przykro..
mam nadzieje ze szybko Was te choróbska opuszczą..co jest z twoimi jajnikami..nerkami??
...wlasnie pisze z podwórka..ledwo lapie wifi
od rana bawimy sie i nawet jemy posiłki na dworze
tak pięknie...

Krystian ..hmmm..przykro mi ale rok zawalony..bedzie powtarzal niestety..
sesja pomaga ..terapeuta fajny kumpel jego teraz jest..depresja i ogólny jego stan wyprostowane....wiecej sie uśmiecha i na nowo ze mną ucina pogaduchy o wszystkim i o niczym...na pewno jeszcze nie zrezygnuje z sesji..ale od niego zależy kiedy chce sie spotkać z p.Dawidem(terapeutą)

dziekuje za życzenia dla Wiktora

[Amelia16]

Uff, i po stresie, Filip dostał się do przedszkola i to z pierwszego wyboru ale wstałam już o 6:30 i czekałam jak na szpilkach do 8 na wyniki...

Napisane przez ada32

Amelio ooo wlasnie..musze z Wiktorem jeszcze bilans zaliczyc..
chyba czterolatek ma tez jakieś szczepienia..prawda?
brawo dla Heli za chodzenie
szybko jej to przyszlo..super

Wiesz co, nam nic nie wspominała o szczepieniach teraz A co do chodzenia Heli sama byłam w szoku, Filipek dopiero tydzień przed roczkiem zaczął pierwsze kroki a ta łobuziara już biega jak szalona....

Napisane przez Tity

ada wszystkiego co najpiękniejsze dla Wiktorka
Dziękuję za pamięć
U mnie średnio. Choruję ostatnio dużo, posypałam się łącznie z nerkami i jajnikami. Dzisiaj odbieram wyniki badań. Chłopaki akurat chorują. Julek zapalenie oskrzeli, Leoś też kaszle, ale jest bez antybiotyku. Dzisiaj z nimi wyszłam na dwór bo est ciepło. Tylko ten wiatr mnie dobija.
A jak tam Twój Krystian, wyprostowaliście sytuację?

No to Was złamało... Co z Twoim zdrowiem? Coś poważnego?

Napisane przez diatoma

Witam

I zagadka rozwiazana bedzie dziewczynka . Jeszce to do mnie nie dociera

Gratuluję zdrowej córeczki!!! Ale super,ostatnio nasz wątek ma szczęście do parek nie przejmuj się, do mnie baaardzo długo nie mogło dotrzeć, że będzie dziewczynka, wszyscy mi wciskali, że napewno chłopiec i potem miałam jakiś problem z przetworzeniem informacji

[ada32]

Napisane przez diatoma

Witam

I zagadka rozwiazana bedzie dziewczynka . Jeszce to do mnie nie dociera

Ada Tymek mial pobierany taki panel alergiczny z krwi wybierasz jaka grupa alergenow ma byc ni i to platne jest u nas akurat 160
Wyniki po 2 tyg , dwa razy pytalam alergolog. Czy w trkacie zyrtecu mozna robic te testy to stwierdzila ze tak . Nic w testach nie wyszlo ale uwazam ze zyrtec mial wplyw niestety.

Amelia wow juz 10 tydz ja dzis 19 zaczynam. Brawo za chodzenie malenstwa

o diatoma...dziewczynka.. a widzisz marzenia sie spełniają...super..no to teraz wybieranie imienia dla melej księżniczki
diatoma wlaśnie o takie testy mi chodzi ..dzięki
a trzeba mieć na nie skierowanie czy moge sama bez wizyty u alergologa zażyczyć sobie takie cuś
my pijemy czystek on tez ma dzialanie anty histaminowe ..to moze odstawie przed testami..


Amelio super ..ze przedszkole zalatwione
powiedz mi czy ja jako niepracująca..siedzaca w domu z mlodszym mogę (powinnam) puścić Wiktora do pkola teraz od września..jak to zalatwic..?? Mlody chce i chyba latwiej mu będzie później z zerowką..ale u nas mamy pracujące mają pierwszeństwo .. I miejsc dla takich jak wikus juz nie ma.....
moze znacie jakieś sposoby ..obejscia.zeby się dostal..??..moze jakieś specjalne pisemko do dyrektorki..no nie wiem kurcze..nie mam znajomości w pkolu
eirene Ty chyba pracowałaś w przedszkolu? To pewnie cos podpowiesz starej koleżance

[Amelia16]

Aduniu nie pomogę, widzisz ja w zeszłym roku mimo, że zatrudniona to i tak mi Filipa nie chcieli przyjąć w żadnej turze. W tym roku koleżance powiedzieli w przedszkolu otwarcie, że dla niej nie będzie miejsca skoro jest niepracująca, także już w ogóle na starcie ją zgasili... Wydaje mi się, że jak się nie ma wejść to możesz mieć problem z miejscem dla Wikiego. A jak w Twoim mieście? Już jest po pierwszej rekrutacji? To pewnie niedługo będzie uzupełniająca, poszukaj gdzie jest sporo miejsc i największe szanse na dostanie się, a nóż widelec się uda

[diatoma]

Ada tak idziesz do lab tylko sprawdz najpierw czy robia tr testy mowisz coc chesz placisz i juz. Panele masz pokarmowy, mieszany i oddechowy. My robilismy mieszany . Wg mnie odstaw ten czystek na 2 tyg zeby organizm sie z substancji oczyscil i wynik byl wiarygodny.

Amelia Tymek ostatnio lubie bajke tosia i tymek haha ale udzielilo nam sie i powrarza ciaglr ze jego siostra bedIe miala Tosia na imie i prawdopodbnie tak zostanie
Ciekawe kto u Ciebie w brzuszku mieszka nam na tym usg w 12 tyg gin zasugerowala na 80% dziewczynke ale nie wierzylam wiex nic nie mowilam.

[mik23]

diatoma- gratuluję dziewczynki! )

[Amelia16]

Napisane przez diatoma

Amelia Tymek ostatnio lubie bajke tosia i tymek haha ale udzielilo nam sie i powrarza ciaglr ze jego siostra bedIe miala Tosia na imie i prawdopodbnie tak zostanie
Ciekawe kto u Ciebie w brzuszku mieszka nam na tym usg w 12 tyg gin zasugerowala na 80% dziewczynke ale nie wierzylam wiex nic nie mowilam.

Bardzo ładnie, Tosia no i bezcenna pamiątka, imię wybrane przez rodzeństwo
I w jednej i w drugiej ciąży ok. 9 tygodnia miałam już przeczucia co do płci, a teraz? Sama nie wiem... Z rana myślę, że to synek a na wieczór, że będzie córka ale chyba bardziej bym się skłaniała do chłopca . Mnie też właśnie już na prenatalnych z Helą pani doktor powiedziała, że bardzo duże szanse na dziewczynkę, ale nie mówiłam nic, bo myślałam, gdzie tam w 13 tygodniu coś widać, tym bardziej dziewczynkę jak jest trudniej wypatrzeć jednak mają oko Ci lekarze

[diatoma]

Amelia, ja nie mialam przeczuć , widzialam roznice w przebiegu ciaz, ta jednak trudniejsza pod wzgledem mdlosci byla i dluzej one trwały niz w pierwszej . wymiotow ani 1 ani w 2 nie bylo.
wlasciwie po wydarzeniach z wiosny 2014 kiedy mialam operowany jajnik i stwierdzona endometrioze moim marzeniem bylo zajscie w ciaze , w dni nie patrzylam kiedy chlopie kiedy dziewczynka. ale faj nie ze sie tak ulozylo ze jednak dziewczynka. bedzie urozmaicenie

[Amelia16]

Napisane przez diatoma

Amelia, ja nie mialam przeczuć , widzialam roznice w przebiegu ciaz, ta jednak trudniejsza pod wzgledem mdlosci byla i dluzej one trwały niz w pierwszej . wymiotow ani 1 ani w 2 nie bylo.
wlasciwie po wydarzeniach z wiosny 2014 kiedy mialam operowany jajnik i stwierdzona endometrioze moim marzeniem bylo zajscie w ciaze , w dni nie patrzylam kiedy chlopie kiedy dziewczynka. ale faj nie ze sie tak ulozylo ze jednak dziewczynka. bedzie urozmaicenie

Czyli to jednak prawda z tym przebiegiem ciąży, ja też całkiem inaczej się czułam z Helą... Dużo gorzej. Marzenia się spełniają piękne wynagrodzenie cierpliwości i wiary, że doczekacie się kolejnego cudu

[diatoma]

Amelia bardzo ladnie to nazwalas dla mnie to ogromny cud

[Tity]

diatoma gratuluję dziewczynki
ada jestem w trakcie badań. USG nic poważnego nie wykazało. Na jajniku mam torbiel, trochę piachu w nerce, ale nie wiadomo skąd ból pleców. Czeka mnie jeszcze gastroskopia, badania krwi ponowne, bo mam kiepskie i pewnie rentgen.
Z chłopakami dzisiaj do kontroli. Kaszlą ciągle. Julek kończy brań antybiotyk, ale i tak siedzimy na dworze bo szkoda takiej pogody

Co do Twojego Krystiana, to może lepiej, że zmieni klasę. Nauka nie zając. Ja mam prawie 32 lata i dalej się uczę:P Już mnie to wykańcza psychicznie i nerwowo. Na szczęście w tym roku koniec...

[mik23]

Witam dziewczyny
tity- trzymam kciuki żeby wszystko było ok

Moja Karina skończyła wczoraj 4 lata, był tort i jak zwykle mi łezka stanęla w oczach. Pamiętam jej przyjście na świat jakby to było wczoraj a to juz 4 lata..czas pędzi...
Co u Was?

[Eirene1987]

hejo.

Napisane przez mik23

Ps.czy wasze 4-latki sa grzeczne?
.

właśnie nie... w przedszkolu skargi lecą (akurat to głębsza sprawa uważam że panie są troche nieudolne) ale w domu zachowywał się do niedawna okropnie. trochę go utemperowaliśmy już
bunt 4 latka

Napisane przez Amelia16

Trzymajcie kciuki złożyłam dokumenty do przedszkola w tym roku ma większe szanse, żeby się dostać, będzie więcej miejsc bo odchodzą 6-latki, no i dostał dodatkowe punkty za zamieszkanie na osiedlu gdzie jest przedszkole... i dobrze, bo byłam chora jak słyszałam, że u kuzynki w grupie 80% dzieci z drugiego końca miasta a dzieci z bloku obok się nie podostawały

trzymam mocno jak się czujesz?

Napisane przez ada32

eirene a u Ciebie..Oli i Marcelek?
jak sobie radzisz?? Jak karmisz młodego?...ja ciągle jeszcze matka karmiąca i zal mi będzie z tego rezygnować..pomijając Fakt ze sentymentalnie to jeszcze o ludu jak te moje cycki będą wyglądać teraz po czterech latach karmienia...


dziś 4urodziny Wiktora

spóźnione życzenia
ja karmię niestety coraz mniej - mały histerie urządza przy cycu coraz częściej.
teraz trochę chory jest tzn niby tylko katar i gardło ale ciągnie się już 2 tygodnie i mamy antybiotyk. dodatkowo główkę ma bardzo miękką pediatra powiedziała że to krzywica. wczoraj badania robiliśmy pod kątem poziomu wit d żelaza i morfologię.

a Oli szaleje do pkola chodzi łobuzuje brata kocha nad życie

Napisane przez ada32

pijemy za to codziennie czystek i moze to zioło wspomaga nasz uklad odpornościowy...
i

też pijemy

Napisane przez Tity

U mnie średnio. Choruję ostatnio dużo, posypałam się łącznie z nerkami i jajnikami. Dzisiaj odbieram wyniki badań. Chłopaki akurat chorują. Julek zapalenie oskrzeli, Leoś też kaszle, ale jest bez antybiotyku. Dzisiaj z nimi wyszłam na dwór bo est ciepło. Tylko ten wiatr mnie dobija.
A jak tam Twój Krystian, wyprostowaliście sytuację?

ojej kuruj się

Napisane przez ada32

Krystian ..hmmm..przykro mi ale rok zawalony..bedzie powtarzal niestety..
sesja pomaga ..terapeuta fajny kumpel jego teraz jest..depresja i ogólny jego stan wyprostowane....wiecej sie uśmiecha i na nowo ze mną ucina pogaduchy o wszystkim i o niczym...na pewno jeszcze nie zrezygnuje z sesji..ale od niego zależy kiedy chce sie spotkać z p.Dawidem(terapeutą)

dziekuje za życzenia dla Wiktora

najlepsze że trafił na fajnego terapeutę. oni potrafią zdziałać cuda a że rok zawalony - trudno - dobrze że już sytuacja się prostuje

Napisane przez ada32

powiedz mi czy ja jako niepracująca..siedzaca w domu z mlodszym mogę (powinnam) puścić Wiktora do pkola teraz od września..jak to zalatwic..?? Mlody chce i chyba latwiej mu będzie później z zerowką..ale u nas mamy pracujące mają pierwszeństwo .. I miejsc dla takich jak wikus juz nie ma.....
moze znacie jakieś sposoby ..obejscia.zeby się dostal..??..moze jakieś specjalne pisemko do dyrektorki..no nie wiem kurcze..nie mam znajomości w pkolu
eirene Ty chyba pracowałaś w przedszkolu? To pewnie cos podpowiesz starej koleżance

niestety nie pracowałam w pkolu nie mam pojęcia jak to jest? może idź pogadać z dyrką... może akurat.

[ada32]

Nie no.. Nie wierze ..Ada nie pisze to juz nikt nie pisze:P

Miałam chwileczkę przerwy z wizaż no ale wiecie..wybaczcie:-*



Tity co u Ciebie..jak zdrowie..

Co u chłopców?



Dziewczyny rozkręćmy ten tutejszy "spokój"

[mik23]

Ja sie melduje
U nas nic ciekawego+wakacje i tysiące pomysłów na godzinę.
Postanowilismy z tż ze od kolejnego cyklu staramy się o 2 dzidziusia teraz czekam na @.
Ale jakies dziwne temperatury mam w tym cyklu- jest juz 22 tydzień cyklu a mi sie temp.podniosla do 36,9...na forum pisza ze wysokie tempretury moga świadczyc o ciąży-ale my sie nie staralismy jeszcze, ba nawet sie zabezpieczalismy, więc jakby to byla prawda to chyba bylby cud
A co u Was?

[ada32]

Mik...to super ..trzymam kciuki za starania..😊...co do temperatury..owszem przy zaplodnieniu tempka jest podwyzszona ale na to można patrzeć tylko po terminie @...bo i do dnia @ bez zapłodnienia temperatura jest podwyzszona...a w dniu @ spada 😊

.....

Super ze sie zdecydowaliście..Karinka będzie szczęśliwa mając rodzenstwo😍

[diatoma]

Czesc

U mnie tez nic nowego, leci mi 30 tydz, mam podejrzenie cukrzycy ciazowej i musialam przejsc na diete, ale nie jest zle. Szyjka juz niwstety miekka i musze duzo polegiwac a Tymo do pkola poszedl bo z nim w domu to nie poleze. Musze juz myslec o dwojce a nie o jednym

Mik to trzymam kciuki za || jej jakiue to oczekiwanie na te kreseczki

Ada to chyba wplyw wakacji ze taki zadtoj, a mi miesiac zajwlo pogodzenie sie z dieta w ciazy schudlam prawie 3 kg

[ada32]

Diatoma..juz 30tydzien..no wow..

Ja to się nadziwić nie mogę ze te ciaze takie blyskawiczne są 😁

Ani się nacieszyć nie zdążę ani po napawać przyjemnością kopniaków...i juz trzeba będzie rodzic ..choc i ten transik jest cudownym przeżyciem..😍

Diatoma...leż i odpoczywaj proszę...ile zdołasz ..a cukrzyca..hmmmm...przykro mi no ale dobrze ze wiesz jak postępować i dietą sytuacje ratować 😘

[Amelia16]

Mik powodzenia w staraniach, obyś szybko ujrzała dwie kreski, tyle na nie czekałaś
Diatoma, Ty to już prawie na wylocie szkoda, że tyle problemów, ale widzę, że optymizm jest i dzielnie się trzymasz i z dietą i z przymusem leżenia Wybraliście już imię?
Ada a wiesz, że ostatnio myślałam właśnie co słychać u dziewczyn, przykro jak tak wątek ciągle na końcu listy i bez odzewu Pisz co u Ciebie słychać

Ja jutro kończę z kolei 21 tc, ale mam niestety poczucie, że nie nadążam się nacieszać jak pisała Ada, nie łapię tych pięknych chwil, nie mam czasu legnąć i "posłuchać" kopniaczków, leci ten czas już wiemy, że będzie dziewczynka Marcelinka Narazie ciążę przechodzę bezproblemowo.

[ada32]

Amelio witaj😘

Jesteś wielka..juz polowa ciąży..TRZECIEGO CUDU..😍

I to kolejna malenka ksiezniczka Marcelinka😍

Imię cudne...



Co u mnie moja droga..hmm..chlopcy szaleją od rana do wieczora..w nocy choc troche spokoju😊..

Ale i w nocy nie do końca spokój bo Gabryś przesadza z cycem😎..tat tak karmie jeszcze😏



ale i tak są cudowni...przekochani..pa pużki nierozłączki..mimo ze czasem są spięcia miedzy nimi to potrafią się pocieszyć..przytulic wzajemnie w potrzebie..czy pomoc jeden drugiemu w czynnościach jakichkolwiek...

Chłopcy są bardzo umuzykalnieni ..sprzęt grający poznany przez nich do perfekcji..muzyka w domu non stop i to najlepiej na caly regulator..a oni tańczą i śpiewają jak szaleni...oczywiście disco polo górą 😁...



Jesienią staramy się o córeczkę 😍 by nie zapeszyć oczywiście chłopczyk równie mile widziany😊

[Amelia16]

Jesteś silna z tą piersią, ale Ty chyba to po prostu kochasz; zawsze jak czytam Twoje posty to myślę, że jesteś stworzona do wychowywania dzieci, masz świetne podejście
No i fajnie, że masz takich muzyków w rodzinie, kto wie? Może kiedyś założą jakiś zespół? Kochane te Twoje chłopaki...
I już ściskam kciuki za kolejne starania świetna nowina!!! Moja kuzynka ma właśnie trójkę chłopców i dopiero czwarta wyszła wymarzona córeczka

[Eirene1987]

i ja się witam
przy tych moich dwóch łobuzach nie mam czasu na wchodzenie tu
a na dodatek wykańczamy domek i męża nie ma ciągle bo siedzi tam i ja sama z dzieciaczkami.
Marcelek rośnie jak na drożdżach moja mała kluseczka jest przekochany śmieszek mały do wszystkich się śmieje tylko ze spaniem ma wieeelki problem... śpiący a nie umie usnąć... choć odpukać ostatnio trochę lepiej sypia. w nocy to różnie. czasem śpi a czasem obudzi się o 1-2 i gada 2-3h
Oliwierek w stosunku do brata jest cudowny. ciągle go przytula całuje. daje (pożycza) mu swoje samochody jest bardzo dumny z tego że jest starszym bratem

Amelia super że druga córcia będzie zazdroszczę po cichu

Mik powodzenia życzę

Ada wow 4 pociecha podziwiam i tak jak Amelia twierdzę że ty po prostu jesteś stworzona do wychowywania dzieci piękne to życzę ci córeczki

[ada32]

😊 kochane ..nie wiem sama czy jestem stworzona do matkowania..ale cos chyba w tym jest..tak Amelio karmić uwielbiam..i mimo ze wiem ze powinnam juz pomalu odstawiać to ciężko mi się z tym pogodzić...tlumacze to jeszcze..przeciągając troche czas karmienia ..tym.ze Gabriela po nabiale wyegzemowalo"..zn.na brzuchu miał potworne plamy które meczyly go jakis rok..skaza bialkowa najpewniej...moje mleko raczej bylo ok..skoro nie pojawiały się zmiany..juz wyleczylam go (wyrosl)..ze skazy ..wrocilismy do nabialu..ale karmimy się jeszcze troche..😊

Młody afiszuje się z tym wszędzie..podchodzi po zabawie np na placu zabaw i tekst..mamusia daj mi cycek!...oczywiście mowie mu ..no co ty..w domu😁...



Co do ciazy😍 w niej czuje sie bosko😊...czuje sie zdrowo..silnie..pieknie.. .😏

Po drugie ..wiem ze później nie bardzo..bo wiek troszkę mnie hamuje...nie wiem ale wole rodzic przed 40tką...(wiec pisane mi 4dzieci)..





Eirene witaj 😘

O tak..pracy przy dzieciach jest wiele..oczy i czujność wszędzie..😏

Fajnie ze Oli to super starszy brat..i oby mu tak zostalo..bo jak Marcelek zacznie nadużywać swojej młodszości to Oli może się buntować i wojna gotowa😊..

U nas taki etap był...najgorsze że Gabriel ciągle klapie Wiktora za wszystko..a ten dlugo nie myśli i mu oddaje..ja obserwuje..musza rozwiązywać swoje spory miedzy sobą 😉

Czasami podpowiadam jak mogą to zatwic..by byl wilk syty i owca cała 😏





Kiedy juz w swoim domku będziecie?..

Parapetówka by się przydała 😉





Ooo dzieci moje śpią...lece ogarnąć kuchnie ...

[Tity]

Hej dziewczyny!
Ale fajnie, że znowu posypią się dzieci
Ada, szacun
U mnie ok. Ale nie mam już pociągu do macierzyństwa. Do chłopaków przychodzą koleżanki i mamy w końcu trochę wytchnienia

[Amelia16]

Eirene zastanawiałam się ostatnio właśnie co u Was, jak chłopcy Marcel już taki duży... Teraz już chyba tylko łatwiej, oby to usypianie się unormowało. Widzisz a z kolei mój Mąż by pozazdrościł Wam, chyba po cichu marzyła mu się mała drużyna piłkarska a tu tylko jeden chłopiec
Tity to już przychodzą koleżanki?! Obrotni Ci Twoi chłopcy, matko, jeszcze trochę i będą się umawiać na randki te nasze dzieci....
Ada podziwiam, że ciąże Ci tak służą, to tylko potwierdza moją teorię, że jesteś stworzona do takich rzeczy racja, ciąża to piękny stan. I jestem pewna, że w Twoim wypadku nawet jak będzie kolejny chłopiec to będziesz miała dla niego tyle samo miłości i ciepła co dla wymarzonej córeczki

[diatoma]

Amelia imie wybrane tzn Tymek wybral,i kloci sie z nami jak mowimy inaczej. Juz sie przyzywczailismy ze bedzie Tosia.

Ja koncze 31 tydz. Bylusmy w niedziele na zakupach i zatoki od klimy sobie zalatwilam. Ale przejscie ikei to juz dla mnie maraton. Jeszcze w fzwartek mam usg to ostatnie genetyczne.
Dla malej mam juznwiekszosc potrzebnych rzeczy. Musielismy mieszkanie przmeblowac zeby pomiescic rzeczy. Wstawilismy do duzegduzego pokoju szafe dwu metrowa, bylam przeciwna a wyszlo calkiem niezle! Jeszcze tata nam polki docina do szafy w sypialni i bede miala miejsce na rzeczybTosi. I wtedy biore sie za pranie ciuszkow czyli akurat w sierpniu.

Ada wow podziwiam z tym karmieniem. A za decyzjer o 4 dziecku !!! Brawo ja juz sie zastanawiam nad antykoncepcja po ciazy ale to ze wzgledu na endometrioze zeby sie nie uaktywnila. Najlepszym lekarstwem jest ciaza na ta chorobe

[Amelia16]

Napisane przez diatoma

Amelia imie wybrane tzn Tymek wybral,i kloci sie z nami jak mowimy inaczej. Juz sie przyzywczailismy ze bedzie Tosia.

Ja koncze 31 tydz. Bylusmy w niedziele na zakupach i zatoki od klimy sobie zalatwilam. Ale przejscie ikei to juz dla mnie maraton. Jeszcze w fzwartek mam usg to ostatnie genetyczne.
Dla malej mam juznwiekszosc potrzebnych rzeczy. Musielismy mieszkanie przmeblowac zeby pomiescic rzeczy. Wstawilismy do duzegduzego pokoju szafe dwu metrowa, bylam przeciwna a wyszlo calkiem niezle! Jeszcze tata nam polki docina do szafy w sypialni i bede miala miejsce na rzeczybTosi. I wtedy biore sie za pranie ciuszkow czyli akurat w sierpniu.

Haha, mój Filip też po lekturze Plastusia miał fazę na Tosię, mnie się podobało, ale Tż mu wyperswadował Bardzo ładnie
Ale Cię złapało na końcówce... Ratujesz się na domowo czy bierzesz coś mocniejszego? Ja do końca sierpnia też już chcę mieć wszystko pozapinane na ostatni guzik, jakoś czuję, że potem braknie mi sił

[diatoma]

Jedynie apap na bol glowy i sztyft i dmukchanie nosa,a wczoraj amolowe bbo gardlo bolalo

[mik23]

czesc mamy Co u Was?
My czekamy na powtórną wizyte u foniatry, mała ma miec znów fiberoskopię, ale boję się , że jednak dostanie skierowanie na wycięcie migdałów-co prawda zabieg mamy wyznaczony na 19 sierpnia ale miałam nadzieję, ze uda się jakos z tym nasonexem i nie trzeba bedzie wycinac ale chyba raczej nas to nie ominie...
Stresuję się już, a mamy za kilka dni starac sie o drugie dzieciątko i boje się czy sie uda i o tak o...

[diatoma]

u nas sie dzialo w tym tyg, ze starczy mi wrazen juz doporodu!
poszlam z Tymem we wtorek do pediatry. bo wyskoczyl mu wezel chlonny przed uchem, dr zbadala i znalazla jeszcze dwa pod zuchwa. powiedzialam tez ze cos mi sie nie podoba na siusiaku taki bialy wrzod jakby sie zrobil wiec obadala go juz calego, dala skierowania na krew oraz do laryngologa bo duzo woskowiny w uchu i do chirurga z siuerkiem.
a ze chirurg byl w przychdoni wiec z marszu poszlimy, on zobaczyl i mowi ze tu trzeba odkleic napletek bo stan zapalny jest. takze zaczal sie cyrk. Tymek goraczkowal dwa dni po 39. dwa razy dziennie musimy smarowac mascia z antybiotykiem , sisiak nabrzmialy czewpny boli nie da sie dotknac. rzeznia.
dzis juz lepiej,bez goraczki, i susiaczek troche lepiej wyglada. no i zaliczyslimy laryngoolofa tyle ze wezly zniknely:brzydal : hehe tyle dobrego. mamy mu wyplaukac jakims preparatem tylko woskowine i wsio. niech tylko siurek sie zagoi, w poniedz na krew skoczymy i starczy atrakcji.