Brak mi....Przyjaciólki :(:(:(:(Czy ktoś też tak ma??

[Gizi]

Napisane przez Elizabeth:)

Czy ja wiem czy tak fajnie... wlasnie mecze sie z pracą licencjacką. 3majcie kciuki zebym jakos zaczęła drugi rozdział.

Ja w czerwcu powinnam bronić pracę magisterską..nawet strony tytułowej jeszcze nie mamjaki masz temat?

[Elizabeth:)]

"Kształtowanie i utrwalanie wizerunku marki za pomocą instrumentów promocji na przykładzie rynku jubilerskiego w Polsce" (na uniwersytecie ekonomicznym) a Ty? Ja juz napisalam pierwszy rozdzial, ale mam o 3 strony za duzo a szkoda mi cokolwiek wyrzucic... pociesz sie, ze tak naprawde prace magisterska pisze sie 2 tyg(z wylaczeniem badan i zbierania materialow), wiec do czerwca dasz rade a mnie w lipcu nie dosc ze obrona czeka to jeszcze egzamin wstepny na drugi stopien

[delfa1987]

Napisane przez adia82

Tak-bede tak mowic,bo to przynajmniej pozwoli mi jakos go obrzydzic sobie i uswiadomic,ze choc bratnia dusza,to nie wart mnie w zadnym calu...

No juz wczesniej to zauwazylam ze My-samotne ( czyt bez przyjaciolek) opanowalysmy sztuke pocieszania sie samej, ja ja rowniez posiadam i jak widze nie tlyko ja. Ale tak trzymac,przynajmiej nie popadamy w jeszcze wiekszy dol

Ah pijoczki pijoczki,wczoraj miala byc imprezka lecz nie bylo nikogo i w samotnosci saczylam jednak szybko padalam,ale ze zmeczenia.

I kolejny dzien w samotnosci( bo nawet TZ pofrunal sobie do innego kraju)

[Gizi]

Napisane przez Elizabeth:)

"Kształtowanie i utrwalanie wizerunku marki za pomocą instrumentów promocji na przykładzie rynku jubilerskiego w Polsce" (na uniwersytecie ekonomicznym) a Ty? Ja juz napisalam pierwszy rozdzial, ale mam o 3 strony za duzo a szkoda mi cokolwiek wyrzucic... pociesz sie, ze tak naprawde prace magisterska pisze sie 2 tyg(z wylaczeniem badan i zbierania materialow), wiec do czerwca dasz rade a mnie w lipcu nie dosc ze obrona czeka to jeszcze egzamin wstepny na drugi stopien

Ja mojego licencjatu miałam 100 stron i wszyscy się dziwili jak ja napisałam o małej gminie w woj. łódzkim tyle rzeczyMagisterk ę robię na kierunku turystyka i rekreacja,więc znów piszę o walorach pewnej gminy..obawiam się jednak że tym razem wyjdzie mi tego znacznie więcej,bo gmina ma nawet wartościowe zabytki,a jak się zagłębisz w historię każdego z nich to potem wychodzi Ci mały przewodnik turystyczny z tegoNajgorzej studiować to co się lubi

[IR1988]

Napisane przez Elizabeth:)

"Kształtowanie i utrwalanie wizerunku marki za pomocą instrumentów promocji na przykładzie rynku jubilerskiego w Polsce" (na uniwersytecie ekonomicznym) a Ty? Ja juz napisalam pierwszy rozdzial, ale mam o 3 strony za duzo a szkoda mi cokolwiek wyrzucic... pociesz sie, ze tak naprawde prace magisterska pisze sie 2 tyg(z wylaczeniem badan i zbierania materialow), wiec do czerwca dasz rade a mnie w lipcu nie dosc ze obrona czeka to jeszcze egzamin wstepny na drugi stopien

Studiujesz ekonomię?

Napisane przez adia82

Mam 1.70, wiec jestem srednio wysoka Ale on jest o 7 cm tylko wyzszy,co czynilo, ze gdy ubralam jakiekolwiek buty (nie na obcasie nie nosze,bo nie potrafie w nich chodzic), bylam albo rowna z nim albo wyzsza.....No i chudy jest.Tak-nie "szczuply"-chudy I czasem sie zastanawialm kto mnie w razie niemca obroni..... Nie wiem skad u niego taka wiara w wlasna urode....Wiem,ze grunt to wierzyc w siebie,ale prosze ja Was-zeby az tak? Tak-bede tak mowic,bo to przynajmniej pozwoli mi jakos go obrzydzic sobie i uswiadomic,ze choc bratnia dusza,to nie wart mnie w zadnym calu...

Eee to za wysoki nie jest mnie zawsze "ciągło" do wysokich tak 190cm skoro on wierzy to i Ty też, ale we własną i używaj zycia

[Elizabeth:)]

Zarzadzanie specjalnosc handel i marketing. Najlepiej studiowac cos co sie lubi. Początkowo mialam isc na stosunki miedzynarodowe, bo bylo to takie popularne, ale marketing na tyle mnie zaciekawil, ze wybralam ten kierunek. Oby tylko praca potem byla

[aiko83]

hej piękne

co tam u was?

u mnie jakiś ponury i depresyjny dzień z powodów bliżej nieokreślonych

[IR1988]

Aiko to na spacer, słoneczko tak ładnie świeci

[delfa1987]

hello....u mnie tez depresyjny....sama....naw et TZ nie ma bo wyjechal...
Ale ja dzisiaj bede sobie robila domowe Spa...wreszcie cos dla siebie

[aiko83]

mój TŻ własnie do pracy pojechał, ma popieprzony system 4brygadowy i nie ma wolnych weekendów tylko np jeden dzień w ciągu tygodnia;/ po***ane to (wybaczcie inwektywe) Do tego w przyszłym tygodniu ma jakąć kontrole ważna, więc w ogóle zabiegany.
Beznadziejne to jak nei wiem, bo nawet weekendu nie można sobie zaplanować a co mo po jego wolnym dniu w ciągu tygodnia

Powinni zabronić systemu 4brygadowego

[delfa1987]

smutne to ze nas tyle ,bez przyjaciolek jest...a jeszcze smutniejsze ze mieszkamy daleko od siebie...

[aiko83]

dokładnie

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

co tu dzisiaj tak pusto? pewnie wszystkie gdzieś balują, w koncu sobota

[adia82]

Honey,I'm hoooome!!!!!! Wiecie co....jestem nienormalna Wyszlam z domu o 12.30 i dopiero wrocilam. Z zakupow,oczywiscie Wydalam mnostwo kasy.I jestem szczesliwsza! Kupilam pare drobiazgow,nogi mi wchodza wiadomo gdzie,ale zaraz ide do kuchni przyrzadzic krewety Jak juz pisalam, nikt mi przynajmniej nie bedzie gadal dzis,ze kupilam 3 blyszczyki, kolejna wode toaletowa,kolejna torebke ,dwie bluzki,kolczyki,kilka kosmetykow innych,3 pary azurowych rajstop,szaliczek imprezowy i krewetki wlasnie.I to sprawia dzis,z chwilowo dobrze mi samej. Ale tez,gdy wracalam,przypomnialo sie mi,ze dzis sobota...Mialam na jakis balet wyskoczyc,jednakze kolezanka zaniemogla po wczorajszym (sie nie dziwie,bo wrocila do domu o 9 rano) i nie wiem czy gdziekolwiek pojde. Kupilam sobie pyszne lambrusco (polslodkie rozowe,naturalnie lekko musujace wloskie winko) w razie czego. Jak tam u Was dzien minal?

[aiko83]

kobieto gdzie ty pracujesz, że masz tyle kasy;p?
może mnie też zatrudnią;p

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

a co do takiego długiego szwędania sie po sklepach, to u mnie niestety nie przejdzie sklepy w moim mieście można obejść w góra godzinę niestety odpada cała przyjemność z łażenia po centrach handlowych itp

[MaGniFiQue]

Oł maj gasz! dopiero mi kac przeszedł zjadlam juz obiad, a pozniej kubełek Classic z KFC i dalej mam ssanie Imprezy z kolesiami ktorzy maja adhd i ich rozhisteryzowanymi, zazdrosnymi dziewczynami to jakas porazka... ale przynajmniej sobie potanczylam

P.S. Mowilam juz ze moj TŻ to złoty chłopak? (mam nadzieje ze to przeczyta )

[aiko83]

ja mam dzisiaj jakiś tragiczny dzień i perspektywa jutra wcale mnie nie cieszy ;/ takie jakies rozlazłe te dni, w ogóle nie znosze niedziel
za to właśnie buszuje po stronie bu i rozkochuje sie w tych kosmetykach

[adia82]

Teraz jestem najszczesliwsza na swiecie-salata z krewetami krolewskimi i czosnkiem obok,chardonnay nalane, slicznie pachne,kicia bawi sie nowa zabawka,mam na twarzy zielona maseczke, zapale fajke,a w tvn durna "niania" i w obecnej sytuacji chetnie obejrze. Cudownie.Mam nadzieje,ze u Was rownie sympatycznie.
P.S. w poniedzialek kupuje buty,ktore dzis ogladalam.Obcas 12 cm Moj nastepny facet bedzie mial 185 cm wzrostu co najmniej Nizszego nie chce-dla mezczyzny nie rozstane sie z szpilkami,o nie!

[aiko83]

adia produkuje własne pieniadze, mówie wam ;pp

ja tam szpilki i obcasy tylko okazjonalnie jestem typem płaskowca

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

ale za to zrobiłas mi ochote na lekkie wino, niestety jestem przez chorobę z lekka uziemiona, zresztą nie miałabym siły iść do sklepu:P
adia chyba twój marazm przeszedł na mnie

magnifique - mówiłaś, mówiłaś)

[adia82]

Zarabiam nieduzo.Ale jestem mistrzynia w wylapywaniu wszelakich okazji albo wynajdowaniu malutkich sklepikow, gdzie nikt nie zaglada,a jest tanio i cuda na kiju.

Tez powinnam miec zly dzien,bo butow nie kupilam Tak na powaznie-nie wiem co jest grane-facet mnie kopnal w d. ,a ja nie siedze i nie rycze. Lezka mi sie w autobusie zakrecila,ale nic wiecej.Nie zmienia to jednak faktu,iz czuje sie samotnie.

Swoja droga, nie znam nikogo,kto wytrzymalby ze mna na zakupach....Bez kitu, juz wiele osob probowalo i nikt nie wytrzymal.Po kazdym maratonie slyszalam tylko "nigdy wiecej" lub "nie wiedzialam co robie..".
Poszlabym na balet jakis A w ogole najchetniej jakis bym urzadzila u siebie. W takich chwilach strasznie brak mi tych,ktorzy wyemigrowali do innych krajow i miast.

[aiko83]

ja bardziej niz na balet mam ochote na jakąś nasiadówę (chociaż nazwa kojarzy mi się z moczeniem szanownych 4 liter w roztworze nadmanganianu potasu;p jak byłam dzieciakiem mama mi tak kazało robić;p)
to ja pewnie też bym nie wytrzymała takiego maratonu ja na zakupy lubie chodzić tylko z moim Tżtem reszta mnie drażni :P i w końcu nic nie kupuję:P

[adia82]

Napisane przez aiko83

adia produkuje własne pieniadze, mówie wam ;pp

ja tam szpilki i obcasy tylko okazjonalnie jestem typem płaskowca

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

ale za to zrobiłas mi ochote na lekkie wino, niestety jestem przez chorobę z lekka uziemiona, zresztą nie miałabym siły iść do sklepu:P
adia chyba twój marazm przeszedł na mnie

Oj,szkoda,ze nie mozesz sie tu do mnie teleportowac-juz ja bym Ci nastroj poprawila!!!!Te krewety-pycha! btw kupilam je w tesco-tanio chlopaki maja A i winko mialabym z kim spic,pozachwycac sie jakie to rewelacyjne. Co do kasy,zawsze tak szaleje,gdy tylko wyplata mi wplynie na konto.Wtedy mam gdzies ,ze po 7 dniach bede musiala liczyc kazdy grosz.Co moje to moje!

MaGniFiQue: a Twoje lowe brata blizniaka moze ma? Gdzie takiego wspanialego wynalazlas????U mnie w trojmiescie takich nie ma. Szukalam juz

[aiko83]

uwierz mi, że też żaluję)

a jak to gdzie wynalazła faceta? na szkoleniu u mnie w mieście:d

[adia82]

Napisane przez aiko83

ja bardziej niz na balet mam ochote na jakąś nasiadówę (chociaż nazwa kojarzy mi się z moczeniem szanownych 4 liter w roztworze nadmanganianu potasu;p jak byłam dzieciakiem mama mi tak kazało robić;p)

no wlasnie wspomnialam,ze najchetniej to bym chciala,by sie towarzystwo zwalilo do mnie. A "nasiadowki" to znam inne...W nadmanganie potasu po coz?
Ide zmyc zielone cos z mojej buzi

[aiko83]

a nie wiem po co:P ale wiem, że mi sie podobało, bo woda taka różowa była;P

[adia82]

Napisane przez aiko83

uwierz mi, że też żaluję)

a jak to gdzie wynalazła faceta? na szkoleniu u mnie w mieście:d

Do diaska,motyla noga,kurtka na wacie!!!!!To gdzie to takich rozdaja?!I nikt mnie nie raczyl poinformowac

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez aiko83

a nie wiem po co:P ale wiem, że mi sie podobało, bo woda taka różowa była;P

dobre

[aiko83]

widocznie ostrów jednoczy ludzi

zmywaj ta maseczkę, zmywaj, tak btw to ja wczoraj latałam wymaseczkowana ;p

[adia82]

Rany,kolezanka konczy dzis robote wczesniej i wracajac do domu,zabierze mnie z soba.Jak ja sie ciesze,ze nie bede sama siedziec z mysla,iz moj ex wlasnie gra na imprezie i sie swietnie bawi.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez aiko83

widocznie ostrów jednoczy ludzi

zmywaj ta maseczkę, zmywaj, tak btw to ja wczoraj latałam wymaseczkowana ;p

no i znow zapomnialam o niej! juz ide zmyc!

[aiko83]

łooo no to super )))

[Elizabeth:)]

Oj to ze mną też byście nie wytrzymały na zakupach, też zwykle konczy się to długimi maratonami. A już najbardziej to lubie kupować bielizne i narobilyscie mi smaka na owoce morze, ale niestety TZ jest uczulony na ryby i inne morskie stwory, wiec taka kolacja=brak buziakow. Chociaz dzisiaj akurat moglabym sobie na takie danie pozwolic to do sklepu nie chce mi sie isc... pozostaja więc kanapki
Musze sie pochwalic, ze napisalam cos dzisiaj do licencjatu (wreszcie) ale okazało sie, ze wspollokatorka ma jutro poprawkę i zostaje w domu obejrzalam juz film i nie mam co ze sobą zrobic...

[delfa1987]

no no....ja na takich zakupach bylam wczoraj spontanicznie poszlam sobie i tak jest najlepiej
a scieranie i maseczkowanie mialam dzisiaj i tak przy okazji chcialam spytac czy znacie jakas dobra maseczke peel-off do cery tlustej??

poprostu nie moge pogodzic sie z tym ze ma z kim wyjsc nawet w ten okropny czas jakim jest weekend