Schudnij z Jillian Michaels - część III

[Munkaa]

Napisane przez Irja

Tak na oko, to widzę różnicę Zdecydowanie wyszczupliła mi się okolica brzucha i chyba nogi, ale niestety po ubraniach tego nie widzę, więc nie wiem o co kaman
Nogi (uda) są bardzo miłe w dotyku, skóra jest chyba bardziej ujędrniona, bo aż chce się je głaskać, są takie delikatne i gładkie No i przede wszystkim fizycznie czuję się mocniejsza, zwłaszcza moje słabe ramiona są mocniejsze Dzielnie robię damskie pompki, co wcześniej sprawiało mi trudność i wszystkie inne ćwiczenia gdzie trzeba podpierać się na rękach, nie masakrują mi ramion no i jak napnę mięśnie to są widoczne i twarde śmieję się, że mam większe bicepsy od moich braci
Zmiany więc widzę (albo chcę je widzieć ), tylko jakoś te spodnie nie chcą być mniej opięte, więc stąd obawa, że może tylko coś sobie uroiłam

Ja mam tak samo jak Ty :p po ciuchach nie widzę, ale ogólnie widzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[neta51]

Napisane przez Effervescing Elephant

jak ocenianie Ripper in 30 w porównaniu do innych programów? np takich jak No more trouble zones, extreme shed&shred albo banish boost?

lubię takie programy wyzwania typu ćwicz 30 dni, ale zastanawiam się, czy ripped nie będzie za lekki. Te wymienione wyżej wydają mi się jednymi z bardziej wymagających od Jillian, ale bez problemu je zrobię. Oczywiście bardzo się spocę, ale dam radę

Jeśli ripped in 30 jest od nich dużo łatwiejsze, to będę myśleć dalej..

To zależy ile ćwiczyłaś wyżej wymienione programy Ja robiłam ripped zaraz po shredzie i pierwszy level był dla mnie łatwy, ale z każdym kolejnym poprzeczka szła wyżej. 3 level to było zabójstwo dla nóg, zresztą wiele dziewczyn tutaj to przyznało

Napisane przez Munkaa

Ja mam tak samo jak Ty :p po ciuchach nie widzę, ale ogólnie widzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też tak mam więc też nie wiem o co chodzi

Dziś zrobiłam konkretny trening- 5 dzień killer ABS( miał być 7 ale dwa dni miałam niestety z głowy) i 45 minut tabaty z fb. Ledwo żyję, ale satysfakcja ogromna

[Psotka87]

Napisane przez neta51

Ja mam podobnie, bo chciałabym przerobić wszystkie programy Jillian Insanity też mnie kusi, ale boję się o moje kolana
A co do Hard Body- to ile planujesz robić jeden level?

A wszystkim dziewczynom gratuluje spadków- powalają na kolana też chciałabym mieć takie, ale gdy się nie trzyma diety to i dużych efektów nie ma.

Jeszcze nie myślałam, a nie ma żadnych zaleceń? Najpierw muszę to w ogóle zobaczyć

A, zapomniałam, po 6packu chciałam najpierw 2 tygodnie NMTZ plus bieganie jeszcze

[neta51]

Napisane przez Psotka87

Jeszcze nie myślałam, a nie ma żadnych zaleceń? Najpierw muszę to w ogóle zobaczyć

A, zapomniałam, po 6packu chciałam najpierw 2 tygodnie NMTZ plus bieganie jeszcze

właśnie nigdzie nie mogłam znaleźć żadnych informacji ja mam to ściągnięte i od samego patrzenia mnie mięśnie boląJa po killerze chcę zrobić one week shred, później 6w6p połączony z killer buns&tights. A później albo hard boyd albo extreme shed& shred albo body revolution
i ewentualnie dokładać coś z fb na ramiona tylko, że tam praktycznie każdy program to trening siłowy, a ja mam za lekkie ciężarki do tego :/

[katja_24]

Napisane przez Psotka87

Ja mam plany prawie do jesieni, jeśli nie do końca roku Teraz kończę 6packa, potem 2 tygodnie z Fitness Blender, potem Hard Body, a potem Insanity... A jeszcze chciałam po drodze wstawić trening siłowy dla średnio zaawansowanych A po Insanity jeszcze zobaczę, ale chyba powoli będę się przestawiać na Zuzkę - mam nadzieję, że będę już wyglądać mniej więcej tak, jakbym chciała

Ja tez mam dalekosiężne plany Konczę Ripped i 2 lvl 6w6p (robie rownolegle), potem jeszcze Killer ABs i moze przez jakis czas NMTZ, a potem chyba przerzucam się na Zuzkę. Może do wakacji dam radę. Co ja gadam, na pewno dam!
A od wrzesnia, po urlopie, chcę spróbowac osławionego Insanity

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez Munkaa

Ja mam tak samo jak Ty :p po ciuchach nie widzę, ale ogólnie widzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też nie widze po wymiarach ani ciuchach. Ale w lustrze widzę
Wczoraj miałam dzień pt: " Ale jestem gruba, mam straszny cellulit na tyłku i w ogóle ble"
A jeszcze ze 3 dni temu mało nie popadłam w samozachwyt

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Dziewczyny, ile jest filmikow do Body Revolution? Bo znalazlam 14???

[Chlorella]

No i skończyłam level 1 6w6p! od jutra cisnę level 2. Zrobiłam dzisiaj fotki, za miesiąc porównam

[201605161428]

Dołączam do Was dziewczyny, od dziś zaczynam 30 day shred, wcześniej dwa tygodnie robiłam skalpel Chodakowskiej, aż nie zaczęły mnie super boleć kostki i kolana, więc szukając czegoś nowego trafiłam na Jill Mam nadzieję, że uda mi się z wami wytrwać
P.S. Uwielbiam pokazywanie ćwiczeń dla mniej zaawansowanych! To najgenialniejsza opcja na świecie!

[katja_24]

Ściągnełam Shred With Weights i Hard Body. Które lepiej poleciec jak skoncze Ripped? Mam nadzieję, ze nie potrzeba tam ekspandera? Chcialam sciagnac tez BR, ale tam potrzebny ekspander, a nie chce znow kupowac czegos na jeden trening. Poza tym podejrzewam, że to gumowe ekspandery to szajs, a spręzynowe sa drozsze.
Pare m-cy temu kupialm obciazniki na kostki 2 x 2kg. Lada chwila będa za lekkie i pojda w kąt...W zasadzie juz teraz używam ich tylko do jednego ćwiczenia z FB...
Dlatego nie chcę za bardzo znów inwestowac w cos, co przyda sie na krótko.

[Butterfly07]

Dziewczyny, zdradziłam Jillian... z Shaunem T zamiast 6w6p zrobiłam dzisiaj Hip Hop ABS - Fat burnig cardio 2 bo tak dawno tego nie robiłam (przez Ripped!), że po prostu musiałam. I kusi mnie, żeby zacząć Focus T25 po majówce, a póki co przeplatać HH ABS z Ripped i 6w6p, bo zbliżają się święta, a potem wyjazd majówkowy i wiem, że z systematycznością nie będzie przez najbliższe 3 tygodnie najlepiej. Stwierdziłam, że samo 6w6p dzień po dniu przez 3 tygodnie mnie wykończy, nie lubię cały czas ćwiczyć tego samego, więc jednak rezygnuję. Co oczywiście nie znaczy, że od czasu do czasu nie będę katować brzucha z Jill

[neta51]

Napisane przez katja_24

Ściągnełam Shred With Weights i Hard Body. Które lepiej poleciec jak skoncze Ripped? Mam nadzieję, ze nie potrzeba tam ekspandera? Chcialam sciagnac tez BR, ale tam potrzebny ekspander, a nie chce znow kupowac czegos na jeden trening. Poza tym podejrzewam, że to gumowe ekspandery to szajs, a spręzynowe sa drozsze.
Pare m-cy temu kupialm obciazniki na kostki 2 x 2kg. Lada chwila będa za lekkie i pojda w kąt...W zasadzie juz teraz używam ich tylko do jednego ćwiczenia z FB...
Dlatego nie chcę za bardzo znów inwestowac w cos, co przyda sie na krótko.

Do Hard Body nie trzeba, wystarczą ciężarki. Natomiast do Shred with Weights potrzebujesz ketla

[katja_24]

Napisane przez neta51

Do Hard Body nie trzeba, wystarczą ciężarki. Natomiast do Shred with Weights potrzebujesz ketla

Jill mowi, ze wystarcza hantle

[jilllove]

Napisane przez katja_24

[/COLOR]Dziewczyny, ile jest filmikow do Body Revolution? Bo znalazlam 14???

15, 3 cardio i 12 workoutów

Ja mam dziś dzień grzeszenia....była mała pizza na cienkim cieście ale nie objadłam się na maksa, więc chyba mi nie zaszkodzi bardzo jutro interwały w klubie, więc będzie co spalać...


Zaczęłam się zastanawiać co z ćwiczeniami na urlopie ? Ćwiczycie w pokojach lub biegacie w takim wypadku czy dajecie sobie luz ?
Bo ja jadę na 11 dni i myślę, że to spora przerwa od ćwiczeń będzie, może będę chociaż biegać w tym czasie..hmm co radzicie ?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez Irja

Ok, sprawdziłam dzisiaj co i jak.
Waga ok. -1kg
pas: -2cm
boczki: -2cm
brzuch: -4cm
cycki: -2cm
pod cyckami: -2cm
biodra i uda: -0cm (spodnie nie kłamały )

Tyle tylko, że miesiąc temu, zanim zwiększyłam dzienną kaloryczność, przytyłam 2kg, więc właściwie wróciłam do punktu wyjścia Pisałam już, że jestem przypadkiem beznadziejnym, ale teraz tego nie zrobię (naczytałam się Jillian, więc nie mogę ) i daję sobie jeszcze czas. Jeżeli po one week shred i 6w6p, nie będzie żadnych zmian albo różnica -1cm, to wtedy już naprawdę będzie coś nie tak

Póki co podnoszę głowę do góry i życzę Wam miłego dnia!
Za pół godziny biorę się za przysiady, a później wybywam z domu i wracam jutro, więc miłych treningów i takich tam

super, gratuluję spadków fajnie z brzuszka Ci poleciało

[katja_24]

Napisane przez jilllove

15, 3 cardio i 12 workoutów

Ja mam dziś dzień grzeszenia....była mała pizza na cienkim cieście ale nie objadłam się na maksa, więc chyba mi nie zaszkodzi bardzo jutro interwały w klubie, więc będzie co spalać...


Zaczęłam się zastanawiać co z ćwiczeniami na urlopie ? Ćwiczycie w pokojach lub biegacie w takim wypadku czy dajecie sobie luz ?
Bo ja jadę na 11 dni i myślę, że to spora przerwa od ćwiczeń będzie, może będę chociaż biegać w tym czasie..hmm co radzicie ?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------



super, gratuluję spadków fajnie z brzuszka Ci poleciało

Ja w zeszlym roku cwiczylam w pokoju. Teraz tez zamierzam. 2-3 tygodnie przerwy to duzo. Bardziej mnie martwi kwstia odzywiania.

[jilllove]

Napisane przez katja_24

Ja w zeszlym roku cwiczylam w pokoju. Teraz tez zamierzam. 2-3 tygodnie przerwy to duzo. Bardziej mnie martwi kwstia odzywiania.

miałaś ze sobą filmiki na kompie czy po prostu sama ćwiczyłaś ?

[katja_24]

Napisane przez jilllove

miałaś ze sobą filmiki na kompie czy po prostu sama ćwiczyłaś ?

Mialam filmiki na kompie.

[Alexzus]

NMTZ ma tylko pierwszych pięć minut podskoków a potem grobowa cisza. Warto zabrać ze sobą

[jilllove]

Napisane przez katja_24

Mialam filmiki na kompie.

to chyba też tak zrobię, będę ćwiczyć w pokoju a może uda się też kilka razy pobiegać

[Psotka87]

Ja chyba już skończę 6packa robić... W tym tygodniu zaczęły mnie boleć kolana i jakoś mi się odechciało. Niby i tak to już trzeci tydzień lev 2, tylko ja tak w kratkę robię i w tym tygodniu wyszło tylko dwa razy, a zakładałam sobie 4 :P Więc taki niedokończony trochę ten program będzie. A może za jakiś czas sobie wrócę do samego lev 2...

Na urlopie raczej nie będę ćwiczyć, jak już to jakieś pompki i przysiady tylko dla podtrzymania formy.

[katja_24]

Napisane przez Alexzus

NMTZ ma tylko pierwszych pięć minut podskoków a potem grobowa cisza. Warto zabrać ze sobą

Ja jeszcze nie wiem, co wezme. Jakies 2-3 ulubione treningi. Bo z harmonogramem to pewnie na urlopie nie polece

[jilllove]

Napisane przez katja_24

Ja jeszcze nie wiem, co wezme. Jakies 2-3 ulubione treningi. Bo z harmonogramem to pewnie na urlopie nie polece

no właśnie...teraz co tu zabrać, przecież kettla ze sobą nie zabiorę, a ostatnio z nim właśnie często ćwiczę...może jakieś HIITy............mam gdzieś , że będę skakać, po nocach nie będę ćwiczyć , a przecież w dzień to wszyscy na plaży będą lub na basenie.

[201605161428]

Dziewczyny, a może mi doradzicie jakie hantelki wagowo powinnam kupić na początek?

[katja_24]

Napisane przez jilllove

no właśnie...teraz co tu zabrać, przecież kettla ze sobą nie zabiorę, a ostatnio z nim właśnie często ćwiczę...może jakieś HIITy............mam gdzieś , że będę skakać, po nocach nie będę ćwiczyć , a przecież w dzień to wszyscy na plaży będą lub na basenie.

Moze 6packa?
Ja hantli nie biore, bo to 15 kg bagazu. Butelki z piaskiem? Lekkie, ale zawsze cos. Ekspander jest lekki, a kilka cwiczen da rade z nim zrobic.

[jilllove]

Napisane przez katja_24

Moze 6packa?
Ja hantli nie biore, bo to 15 kg bagazu. Butelki z piaskiem? Lekkie, ale zawsze cos. Ekspander jest lekki, a kilka cwiczen da rade z nim zrobic.

przejrzę treningi pod tym kątem..może coś z końcowych treningów z BR da radę zrobić...dobry pomysł z tymi butelkami

[MalinowaKurka]

Dziękuję za przywitanie i słowa wsparcia, miałam dziś już odpuścić ale wskakuje w strój i buciki i zaczynam działać Byle do przodu

[ewelinka2210]

Napisane przez Irja

Ok, sprawdziłam dzisiaj co i jak.
Waga ok. -1kg
pas: -2cm
boczki: -2cm
brzuch: -4cm
cycki: -2cm
pod cyckami: -2cm
biodra i uda: -0cm (spodnie nie kłamały )

Tyle tylko, że miesiąc temu, zanim zwiększyłam dzienną kaloryczność, przytyłam 2kg, więc właściwie wróciłam do punktu wyjścia Pisałam już, że jestem przypadkiem beznadziejnym, ale teraz tego nie zrobię (naczytałam się Jillian, więc nie mogę ) i daję sobie jeszcze czas. Jeżeli po one week shred i 6w6p, nie będzie żadnych zmian albo różnica -1cm, to wtedy już naprawdę będzie coś nie tak

Póki co podnoszę głowę do góry i życzę Wam miłego dnia!
Za pół godziny biorę się za przysiady, a później wybywam z domu i wracam jutro, więc miłych treningów i takich tam

Gratuluje spadków Z brzucha super Waga to nie wszystko, nawet centymetry to nie wszystko - przecież wyćwiczone, umięśnione ciało zawsze będzie lepiej wyglądało, dlatego pewnie widzisz różnicę w wyglądzie

Napisane przez neta51

Ja mam podobnie, bo chciałabym przerobić wszystkie programy Jillian Insanity też mnie kusi, ale boję się o moje kolana
A co do Hard Body- to ile planujesz robić jeden level?

A wszystkim dziewczynom gratuluje spadków- powalają na kolana też chciałabym mieć takie, ale gdy się nie trzyma diety to i dużych efektów nie ma.

Dasz radę Może spróbuj się bardziej na diecie skupić, to i efekty będą większe, trzymam kciuki

Napisane przez Effervescing Elephant

jak ocenianie Ripper in 30 w porównaniu do innych programów? np takich jak No more trouble zones, extreme shed&shred albo banish boost?

lubię takie programy wyzwania typu ćwicz 30 dni, ale zastanawiam się, czy ripped nie będzie za lekki. Te wymienione wyżej wydają mi się jednymi z bardziej wymagających od Jillian, ale bez problemu je zrobię. Oczywiście bardzo się spocę, ale dam radę

Jeśli ripped in 30 jest od nich dużo łatwiejsze, to będę myśleć dalej..

Ja ripped po shredzie robiłam i był ciężki dla mnie, ale to był mój początek z ćwiczeniami. Myślę, że nie będzie za lekki, a co już ćwiczyłaś?

Napisane przez katja_24

Ja tez mam dalekosiężne plany Konczę Ripped i 2 lvl 6w6p (robie rownolegle), potem jeszcze Killer ABs i moze przez jakis czas NMTZ, a potem chyba przerzucam się na Zuzkę. Może do wakacji dam radę. Co ja gadam, na pewno dam!
A od wrzesnia, po urlopie, chcę spróbowac osławionego Insanity

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------


Ja też nie widze po wymiarach ani ciuchach. Ale w lustrze widzę
Wczoraj miałam dzień pt: " Ale jestem gruba, mam straszny cellulit na tyłku i w ogóle ble"
A jeszcze ze 3 dni temu mało nie popadłam w samozachwyt

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Dziewczyny, ile jest filmikow do Body Revolution? Bo znalazlam 14???

Już Jilllove odpowiedział - 15
Na pewno dasz radę Czemu miałabyś nie dać?

Napisane przez Chlorella

No i skończyłam level 1 6w6p! od jutra cisnę level 2. Zrobiłam dzisiaj fotki, za miesiąc porównam

To czekamy na porównanie

Napisane przez TheUnlike

Dołączam do Was dziewczyny, od dziś zaczynam 30 day shred, wcześniej dwa tygodnie robiłam skalpel Chodakowskiej, aż nie zaczęły mnie super boleć kostki i kolana, więc szukając czegoś nowego trafiłam na Jill Mam nadzieję, że uda mi się z wami wytrwać
P.S. Uwielbiam pokazywanie ćwiczeń dla mniej zaawansowanych! To najgenialniejsza opcja na świecie!

Hej Na pewno się uda Tu dziewczyny super motywują :

Napisane przez katja_24

Ściągnełam Shred With Weights i Hard Body. Które lepiej poleciec jak skoncze Ripped? Mam nadzieję, ze nie potrzeba tam ekspandera? Chcialam sciagnac tez BR, ale tam potrzebny ekspander, a nie chce znow kupowac czegos na jeden trening. Poza tym podejrzewam, że to gumowe ekspandery to szajs, a spręzynowe sa drozsze.
Pare m-cy temu kupialm obciazniki na kostki 2 x 2kg. Lada chwila będa za lekkie i pojda w kąt...W zasadzie juz teraz używam ich tylko do jednego ćwiczenia z FB...
Dlatego nie chcę za bardzo znów inwestowac w cos, co przyda sie na krótko.

Tylko BR to trening na 3 miesiące, więc może warto spróbować? Tych pozostałych treningów poza ripped nie znam, a ekspander zawsze się przyda Ale rozumiem, że nie chcesz znowu w nowe przyrządy inwestować. Ja używam gumowego i jest ok.

Napisane przez jilllove

15, 3 cardio i 12 workoutów

Ja mam dziś dzień grzeszenia....była mała pizza na cienkim cieście ale nie objadłam się na maksa, więc chyba mi nie zaszkodzi bardzo jutro interwały w klubie, więc będzie co spalać...


Zaczęłam się zastanawiać co z ćwiczeniami na urlopie ? Ćwiczycie w pokojach lub biegacie w takim wypadku czy dajecie sobie luz ?
Bo ja jadę na 11 dni i myślę, że to spora przerwa od ćwiczeń będzie, może będę chociaż biegać w tym czasie..hmm co radzicie ?

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------



super, gratuluję spadków fajnie z brzuszka Ci poleciało

Ja bym próbowała ćwiczyć na urlopie, ale z drugiej strony to ma byc czas relaksu - ja teraz 9 dni nie ćwiczę i nie jest jakoś tragicznie - myślę, że tak krótka ewentualna przerwa w ćwiczeniach to tez nie tragedia

Napisane przez TheUnlike

Dziewczyny, a może mi doradzicie jakie hantelki wagowo powinnam kupić na początek?

Min. 1 kg Dasz radę - ja zerowo przygotowana do ćwiczen jakoś dawałam, najwyżej przygotuj butelki po 0,5 l jak będzie za trudno

Napisane przez MalinowaKurka

Dziękuję za przywitanie i słowa wsparcia, miałam dziś już odpuścić ale wskakuje w strój i buciki i zaczynam działać Byle do przodu

Powodzenia

[201605161428]

Min. 1 kg Dasz radę - ja zerowo przygotowana do ćwiczen jakoś dawałam, najwyżej przygotuj butelki po 0,5 l jak będzie za trudno

Dziękuję za radę Dzisiaj ćwiczyłam z wodą 0.5 i dałam radę, choć jestem zdziwiona, bo skalpel już machałam bez zadyszki, a tu musiałam w połowie zrobić przerwę, żeby w ogóle oddech złapać Ale jestem spocona i pozytywnie nastawiona, wszystkie mięśnie palą, ale Jillian motywuje, oj motywuje

[ewelinka2210]

Napisane przez coccinelle_88

Dobra dziewuszki, to jedziemy z koksem, tylko osobno bedziemy miały abeesy jak cza!!!!!!!!


Jesli tylko nie masz jakichs zahamowan, to czekam na privie na motywujace foty wiem, ze jest ich mnostwo na necie, ale to zupelnie inaczej, gdy sie kogos "zna" a im wyzsza waga, tym lepiej widac dlaczego warto wziac dupsko w troki, i je ruszyc. Podziwiam Cie niezwykle!!!!!!!!! Jesteś moją hiroł

QUOTE=jilllove;46007598]Ja jadę ostatnio z HIIT-ami z FB i mogę śmiało powiedzieć, że NIENAWIDZĘ BURPEES
kupię sobie taką koszulkę chyba


zmuszam się by to robić, ale uhhhhh nie cierpię !

Muszę ją mieć

Zaraz biegne robic 130 przysiadów (13 dzien wyzwania, uuuu, polmetek niedlugo )- na cwiczenia dzis znow braklo czasu, za to dietowo bylo, i pracowicie, jak to zapewne u kazdej kobity w sobotę bywa [/QUOTE]


Jejku strasznie mi miło Zaraz Ci wyślę na priva moje zestawienie po 12 tygodniach - w prawdzie ostatnie zdjęcie jest zrobione, jak ważyłam 2kg więcej i miałam o 10 cm więcej , ale za 1,5 tygodnia będę robić kolejne, więc znowu podeślę
I jak po wyzwaniu? Ja w sumie nie mam czasu za bardzo na nowe rzeczy, bo próbuje robić BR i 6w6p level 2, ale w końcu się pewnie za przysiady również wezmę

[matallewar]

Nie ogarnę
Weekend miałam biegający Wczoraj 4,6 km z siostrą, a dziś 10,92 km (dyszka Warsaw Orlen Marathon), więc nie mam siły
Idę spać, bo jutro czeka mnie starcie z Jill, a astma i alergia nie dają mi żyć

[ewelinka2210]

Napisane przez matallewar

Nie ogarnę
Weekend miałam biegający Wczoraj 4,6 km z siostrą, a dziś 10,92 km (dyszka Warsaw Orlen Marathon), więc nie mam siły
Idę spać, bo jutro czeka mnie starcie z Jill, a astma i alergia nie dają mi żyć

Biedactwo...

[jilllove]

Napisane przez ewelinka2210

Ja bym próbowała ćwiczyć na urlopie, ale z drugiej strony to ma byc czas relaksu - ja teraz 9 dni nie ćwiczę i nie jest jakoś tragicznie - myślę, że tak krótka ewentualna przerwa w ćwiczeniach to tez nie tragedia

Przypuszczam, że dla mnie byłoby gorzej gdybym nie ćwiczyła bo to już jest uzależnienie i dla mnie trening to też relaks , często jestem zmęczona i mi się nie chce a po ćwiczeniach jestem jak nowa Będę też patrzeć co robimy podczas całego dnia bo nie raz pewnie nachodzimy się sporo i wtedy pewnie nogi będę miała w d... więc o ćwiczeniach nie będzie mowy. Ale po leżeniu całodziennym na plaży pewnie bedzie mnie nosić i trening będzie jak znalazł.

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez matallewar

Nie ogarnę
Weekend miałam biegający Wczoraj 4,6 km z siostrą, a dziś 10,92 km (dyszka Warsaw Orlen Marathon), więc nie mam siły
Idę spać, bo jutro czeka mnie starcie z Jill, a astma i alergia nie dają mi żyć

wow super, gratuluję !!