Atrederm

[Pijana truskawkami]

Napisane przez Wenus21

Jeszcze jest nadzieja,że po wyższym stężeniu zaczniesz sie łuszczyć

Użyłam 4 dni pod rząd i nic - zero łuszczenia się na policzkach. Nie wiem, czy za dużo nawilżam czy jak ;/ Dodam, że nie myję twarzy wodą, żeby jej dodatkowo nie wysuszać.
Ktoś pisał, że można użyć spirytus salicylowy i potem Atrederm, żeby trochę podrasować działanie leku. Ale znowu boję się, że mnie bardzo wysuszy i przez to potem wypryszczy ;/

[Burza_1994]

Napisane przez Pijana truskawkami

Użyłam 4 dni pod rząd i nic - zero łuszczenia się na policzkach. Nie wiem, czy za dużo nawilżam czy jak ;/ Dodam, że nie myję twarzy wodą, żeby jej dodatkowo nie wysuszać.
Ktoś pisał, że można użyć spirytus salicylowy i potem Atrederm, żeby trochę podrasować działanie leku. Ale znowu boję się, że mnie bardzo wysuszy i przez to potem wypryszczy ;/

a po co skoro atrederm jest na bazie alkoholu
Żeby podrasować działanie możesz: używać na rozgrzaną twarz, używać zaraz po myciu, zastosować wcześniej kwas/inny retinoid/ kwas hialuronowy

[Pijana truskawkami]

Napisane przez Burza_1994

a po co skoro atrederm jest na bazie alkoholu
Żeby podrasować działanie możesz: używać na rozgrzaną twarz, używać zaraz po myciu, zastosować wcześniej kwas/inny retinoid/ kwas hialuronowy

Nie wiem po co Ktoś tak pisał w tym wątku.

[Rawia]

Dołączam się do wątku mam to samo z policzkami. Skóra na czole, skroniach, nosie, brodzie łuszczy się i jest widocznie oczyszczona, a na policzkach mnóstwo zamkniętych zaskórników, których nic nie rusza. Dodam, że nie nawilżam prawie w ogóle, więc to nie ta kwestia Dziwne, a używam 0,5 % Może jeszcze trzeba poczekać...
Z tym, że na brodzie zauważyłam i trochę nad nosem taki naskórek suchy, zmarszczony jak u starej babci, ale naciągnięty, nie wiem jak to opisać... Hmm... Może po prostu zejdzie naskórek za dzień lub kilka.

[Pijana truskawkami]

Napisane przez Rawia

Dołączam się do wątku mam to samo z policzkami. Skóra na czole, skroniach, nosie, brodzie łuszczy się i jest widocznie oczyszczona, a na policzkach mnóstwo zamkniętych zaskórników, których nic nie rusza. Dodam, że nie nawilżam prawie w ogóle, więc to nie ta kwestia Dziwne, a używam 0,5 % Może jeszcze trzeba poczekać...
Z tym, że na brodzie zauważyłam i trochę nad nosem taki naskórek suchy, zmarszczony jak u starej babci, ale naciągnięty, nie wiem jak to opisać... Hmm... Może po prostu zejdzie naskórek za dzień lub kilka.

Hej, widzę, że masz podobny problem. Może uda nam się pozbyć tych okropnych zaskórników Ja też się słabo łuszczę, ale czuję ten preparat na policzkach tzn. skóra mnie piecze i swędzi, ale łuszczenia brak.

[Burza_1994]

Napisane przez Rawia

Dołączam się do wątku mam to samo z policzkami. Skóra na czole, skroniach, nosie, brodzie łuszczy się i jest widocznie oczyszczona, a na policzkach mnóstwo zamkniętych zaskórników, których nic nie rusza. Dodam, że nie nawilżam prawie w ogóle, więc to nie ta kwestia Dziwne, a używam 0,5 % Może jeszcze trzeba poczekać...
Z tym, że na brodzie zauważyłam i trochę nad nosem taki naskórek suchy, zmarszczony jak u starej babci, ale naciągnięty, nie wiem jak to opisać... Hmm... Może po prostu zejdzie naskórek za dzień lub kilka.

swoją drogą, ciekawe czemu policzki Przecież tam gruczoły nie są aż tak aktywne jak w strefie T. Nie wiem jak u Was, ale mi zdecydowanie łatwiej pozbyć się zaskórników ze strefy T niż z policzków.

[Rawia]

Też mnie to dziwi, bo mi się właśnie strefa T przysparza najwięcej problemów Chociaż poprawka - dziś zauważyłam, że minimalnie coś z policzków rano zeszło, ale minimalnie - jakieś plamy zrobiły się pod podkładem, ot co.
I dokładnie... czuję Atrederm na policzkach - szczypie, skóra czerwona, uwrażliwiona, sucha - bardziej niż np. czoło, a zaskórniki póki co są. I zrobiłam najgorsze... powyciskałam je 0.o Moja beznadziejna słabość do grzebania przy twarzy... Cóż, zagoi się szybko. I mam to głównie na jednym policzku, drugi jest w sumie spoko HA

[Pijana truskawkami]

Zrobiłam maseczkę z glinki i teraz mam czerwoną twarz ;/ mam nadzieję, że do rana przejdzie, nigdy wcześniej takie coś mnie nie spotkało.

Napisane przez Burza_1994

swoją drogą, ciekawe czemu policzki Przecież tam gruczoły nie są aż tak aktywne jak w strefie T. Nie wiem jak u Was, ale mi zdecydowanie łatwiej pozbyć się zaskórników ze strefy T niż z policzków.

Mam tak samo ;/

[asiatipl]

Hej! Jestem nowa na wątku. Trochę go podczytałam i kilka przydatnych blogów i zdecydowałam się na kurację atre.
Mój problem to duża ilość blizn, przebarwień nierówności po trądziku na czole i skroniach i zamknięte zaskórniki na policzkach, a także otwarte na nosie. Mam nadzieję, że choć w połowie uda mi się pozbyć problemu. Jak na razie mam jedno użycie w śr, wczoraj i dziś lekkie łuszczenie na brodzie i okolicach nosa. Lekka wrażliwość tych okolic. postanowiłam na początku stosować atre co 3 dzień bo boje się dużego złuszczania - jestem w trakcie szukania pracy ;-)
Mam pytanie odnośnie pielęgnacji rano i w dni bez atre, bo z wątku każdy ma swój, a ja chciałbym zapytać osoby, ktore coś wiedzą na ten temat: czy jeżeli będę stosowała effaclar K rano i effaclar duo wieczór w dni kiedy nie stosuję atre nie będzie się to kłóciło z jego działaniem albo nie zwiększy jego skutków ubocznych. Dodatkowo jako nawilżacza używam cethapilu, W wątku znalazłam tylko jeden wpis o podobnych składnikach pielęgnacji i nie wiem czy tak mogę robić.

[Wenus21]

Napisane przez asiatipl

Hej! Jestem nowa na wątku. Trochę go podczytałam i kilka przydatnych blogów i zdecydowałam się na kurację atre.
Mój problem to duża ilość blizn, przebarwień nierówności po trądziku na czole i skroniach i zamknięte zaskórniki na policzkach, a także otwarte na nosie. Mam nadzieję, że choć w połowie uda mi się pozbyć problemu. Jak na razie mam jedno użycie w śr, wczoraj i dziś lekkie łuszczenie na brodzie i okolicach nosa. Lekka wrażliwość tych okolic. postanowiłam na początku stosować atre co 3 dzień bo boje się dużego złuszczania - jestem w trakcie szukania pracy ;-)
Mam pytanie odnośnie pielęgnacji rano i w dni bez atre, bo z wątku każdy ma swój, a ja chciałbym zapytać osoby, ktore coś wiedzą na ten temat: czy jeżeli będę stosowała effaclar K rano i effaclar duo wieczór w dni kiedy nie stosuję atre nie będzie się to kłóciło z jego działaniem albo nie zwiększy jego skutków ubocznych. Dodatkowo jako
nawilżacza używam cethapilu, W wątku znalazłam tylko jeden wpis o podobnych składnikach pielęgnacji i nie wiem czy tak mogę robić.

Nie uważasz,że to trochę za duż stosować w jednym czasie effaclar K i duo do tego jeszcze atrederm?

[Burza_1994]

Napisane przez asiatipl

Hej! Jestem nowa na wątku. Trochę go podczytałam i kilka przydatnych blogów i zdecydowałam się na kurację atre.
Mój problem to duża ilość blizn, przebarwień nierówności po trądziku na czole i skroniach i zamknięte zaskórniki na policzkach, a także otwarte na nosie. Mam nadzieję, że choć w połowie uda mi się pozbyć problemu. Jak na razie mam jedno użycie w śr, wczoraj i dziś lekkie łuszczenie na brodzie i okolicach nosa. Lekka wrażliwość tych okolic. postanowiłam na początku stosować atre co 3 dzień bo boje się dużego złuszczania - jestem w trakcie szukania pracy ;-)
Mam pytanie odnośnie pielęgnacji rano i w dni bez atre, bo z wątku każdy ma swój, a ja chciałbym zapytać osoby, ktore coś wiedzą na ten temat: czy jeżeli będę stosowała effaclar K rano i effaclar duo wieczór w dni kiedy nie stosuję atre nie będzie się to kłóciło z jego działaniem albo nie zwiększy jego skutków ubocznych. Dodatkowo jako nawilżacza używam cethapilu, W wątku znalazłam tylko jeden wpis o podobnych składnikach pielęgnacji i nie wiem czy tak mogę robić.

Kłócić się na pewno nie będzie, ale może być większe podrażnienie i łuszczenie

[asiatipl]

No właśnie nie wiem.:-( Czytałam o tym, że dziewczyny stosują kwasy na przemian z atre. Inne stosują jakieś maści antytrądzikowe. Ja oba kremy stosowałam przed atre jakieś 2 m-ce z pozytywnym skutkiem. Jestem 3 dzień po zastosowaniu atre i tych kremów i w sumie to nic złego się nie dzieje, ale na dłuższą metę nie wiem jak będzie. Z kolei zastanawiam się, że w ulotce atre jest napisane, że powinno stosować się go 2 razy dziennie, a w szczególnych wypadkach co 2-gi dzień, z tego co czytam to w większości wypadków stosowanie codziennie jest nie możliwe, więc pomyślałam, że te kremy zastąpią atre w dni kiedy go nie stosuję, ale jestem laikiem jeśli chodzi o kwasy, retinoidy itp. stąd moje pytanie do Was.

[karmazynka99]

a jak myslicie zaczynac od Artredermu 0,025 % czy zoracu 0,05?

niby zorac ma wieksze stężenie, ale atre jest na alkoholu...

[Wenus21]

Napisane przez asiatipl

No właśnie nie wiem.:-( Czytałam o tym, że dziewczyny stosują kwasy na przemian z atre. Inne stosują jakieś maści antytrądzikowe. Ja oba kremy stosowałam przed atre jakieś 2 m-ce z pozytywnym skutkiem. Jestem 3 dzień po zastosowaniu atre i tych kremów i w sumie to nic złego się nie dzieje, ale na dłuższą metę nie wiem jak będzie. Z kolei zastanawiam się, że w ulotce atre jest napisane, że powinno stosować się go 2 razy dziennie, a w szczególnych wypadkach co 2-gi dzień, z tego co czytam to w większości wypadków stosowanie codziennie jest nie możliwe, więc pomyślałam, że te kremy zastąpią atre w dni kiedy go nie stosuję, ale jestem laikiem jeśli chodzi o kwasy, retinoidy itp. stąd moje pytanie do Was.

Ja bym na Twoim miejscu tyle tego nie stosowała (a już na pewno nie z taka częstotliwością ) . Skóra wcale nie lubi jak się ja ciągle ,,bombarduje,, jakimiś drażniącymi kremami/maściami

[tambourinist]

Napisane przez asiatipl

No właśnie nie wiem.:-( Czytałam o tym, że dziewczyny stosują kwasy na przemian z atre. Inne stosują jakieś maści antytrądzikowe. Ja oba kremy stosowałam przed atre jakieś 2 m-ce z pozytywnym skutkiem. Jestem 3 dzień po zastosowaniu atre i tych kremów i w sumie to nic złego się nie dzieje, ale na dłuższą metę nie wiem jak będzie. Z kolei zastanawiam się, że w ulotce atre jest napisane, że powinno stosować się go 2 razy dziennie, a w szczególnych wypadkach co 2-gi dzień, z tego co czytam to w większości wypadków stosowanie codziennie jest nie możliwe, więc pomyślałam, że te kremy zastąpią atre w dni kiedy go nie stosuję, ale jestem laikiem jeśli chodzi o kwasy, retinoidy itp. stąd moje pytanie do Was.

Cera szybko przyzwyczaja się do retinoidów i nawet jak na początku nie możesz sobie wyobrazić stosowania Atre codziennie, potem będziesz mogła. Po kilku miesiącach doświadczeń mogłam używać Atre nawet 2 razy dziennie i nic się nie działo (ani negatywnego ani pozytywnego, ale to inna historia).

[asiatipl]

Napisane przez Wenus21

Ja bym na Twoim miejscu tyle tego nie stosowała (a już na pewno nie z taka częstotliwością ) . Skóra wcale nie lubi jak się ja ciągle ,,bombarduje,, jakimiś drażniącymi kremami/maściami

Tak myślisz?
Chyba masz rację i zrezygnuję z częściowego katowania mojej skóry. Tylko jak myślisz lepiej zrezygnować z effaklaru na dzień czy na noc? A może jakoś je inaczej stosować np.
1. po atre na dzień tylko krem naw., na noc effaklar,
2. na dzień effaklar, na noc krem naw.
3. na dzień krem naw. i na noc atre.

Mam jeszcze pytanie odnośnie wysypu jaki może się przydażyć. Mniej więcej kiedy mogę się spodziewać i czy jeśli ogólnie raczej rzadko pojawiają mi się pryszcze to przy tym wysypie mogą się pojawić. Bo dziś np. zaobserwowałam, że moje zaskórniki zrobiły się jakby bardziej widoczne chociaż skóra z policzków w widoczny sposób nie złuszczyła się, ale są one jakby mniejsze objętościowo, za to bardziej wystające. Czy to możliwe, że wysyp będzie tak wyglądał mnóstwo wystających zaskórników.

[Wenus21]

Napisane przez asiatipl

Tak myślisz?
Chyba masz rację i zrezygnuję z częściowego katowania mojej skóry. Tylko jak myślisz lepiej zrezygnować z effaklaru na dzień czy na noc? A może jakoś je inaczej stosować np.
1. po atre na dzień tylko krem naw., na noc effaklar,
2. na dzień effaklar, na noc krem naw.
3. na dzień krem naw. i na noc atre.

Mam jeszcze pytanie odnośnie wysypu jaki może się przydażyć. Mniej więcej kiedy mogę się spodziewać i czy jeśli ogólnie raczej rzadko pojawiają mi się pryszcze to przy tym wysypie mogą się pojawić. Bo dziś np. zaobserwowałam, że moje zaskórniki zrobiły się jakby bardziej widoczne chociaż skóra z policzków w widoczny sposób nie złuszczyła się, ale są one jakby mniejsze objętościowo, za to bardziej wystające. Czy to możliwe, że wysyp będzie tak wyglądał mnóstwo wystających zaskórników.

Ja bym na dzien stosowała tylko krem nawilżajacy a tak to na noc atrederm a w dni bez atredermu effaclar (skoro chcesz go dalej stosować ,jeszcze zostaje kwestia który effaclar chcesz stosować? bo moim zdaniem nie ma sensu dwóch naprzemiennie używać, czyt,raz ten a raz tamten ,najwyżej może najpierw jeden ze 2 miesiace używaj a potem drugi 2miesiące ?jakos musisz pokominować w kazdym razie)

Prawdopodobnie te zaskórniki będą Ci się przeradzały w stany zapalne. wiem nie brzmi to optymistycznie.

Przypomniało mi się ,stosujesz w ogóle krem z fitrem?

[Pijana truskawkami]

Byłam dziś u dermatolog, powiedziała mi, żebym stosowała Atrederm tylko na plecy, a na twarz Zorac. Muszę się zastanowic, może rzeczywiście płyny z alkoholem nie wpływają na moją cerę zbyt korzystnie ;/

[_Ewelka___]

Pijana truskawkami, moja derma mysli caly czas, ze uzywam atre na plecy, ona sie dziwi ze tak silny srodek mozna klasc na twarz zasada jest jedna i prosta - albo trafisz na swietnego dermatologa, ktory zna sie na rzeczy, zaufasz mu na tyle i zastosujesz sie do jego wskazowek, albo sama wyznaczysz sobie plan leczenia, obserwujac swoja skore (przeciez znasz ja najlepiej) i dobierzesz odpowiednia pielegnacje.

Ja ostatnie 2 zimy uzywalam atre, u mnie luszczenie jest okropne, drobne skorki, za to podraznienie male. kazda skora reaguje inaczej. Niestety to luszczenie sprawia, ze wszystko musze planowac przez te dni "zrzuciania skory" nie da sie nalozyc podkladu itp. Dlatego w tym roku chyba zrezygnuje z atre, narazie wzielam sie za epiduo (juz drugi tydzien) + kwasy (tonik z mlekowym 10%) i jest niezle. U mnie pobojowisko jest na brodzie, mam mniej ropnych zmian, praktycznie w ogole - ale coraz wiecej zaskornikow

[aleksjaaa]

Po jakim czasie stosowania tego specyfiku są efekty? Mi dermatolog kazał smarować tym plecy co dwa dni i po kilku zastosowaniach zauważam wysyp i łuszczenie.

[asiatipl]

Napisane przez Wenus21

Ja bym na dzien stosowała tylko krem nawilżajacy a tak to na noc atrederm a w dni bez atredermu effaclar (skoro chcesz go dalej stosować ,jeszcze zostaje kwestia który effaclar chcesz stosować? bo moim zdaniem nie ma sensu dwóch naprzemiennie używać, czyt,raz ten a raz tamten ,najwyżej może najpierw jeden ze 2 miesiace używaj a potem drugi 2miesiące ?jakos musisz pokominować w kazdym razie)

Chyba tak bedę robiła dziś jestem po 2 aplikacji atre. niby nie piecze nie swędzi, ale jakoś tak czuję się nie swojo, skóra ściągnięta z brody, nosa i okolic zeszła, a reszta chyba będzie schodzić. Tak więc nie chce jej bardziej obciążać więc używać będę tylko kremu nawilżającego, a na noc zobaczę, albo też krem naw. albo effaklar duo bo ogólnie chyba lepiej mi służy.


Prawdopodobnie te zaskórniki będą Ci się przeradzały w stany zapalne. wiem nie brzmi to optymistycznie.

Faktycznie nie brzmi optymistycznie, mam nadzieję, że szybko przejdzie, nie jest ich jakoś bardzo dużo.

Przypomniało mi się ,stosujesz w ogóle krem z fitrem?

Mam krem z "iwostinu z 25SPF dla skóry tłustej i skłonnej do zmian trądzikowych" wiem, że to mało, ale jak na razie nie znalazłam innego filtra który by mi służył. Teraz raczej rzadko wychodzę, a poza tym u nas nie ma prawie w ogóle pogody. Na pewno będę szukała jeszcze jakiegoś, mocniejszego, może z tej serii byłby jakiś mocniejszy.
Dziękuję za odp.

[villete]

Napisane przez asiatipl

Mam krem z "iwostinu z 25SPF dla skóry tłustej i skłonnej do zmian trądzikowych" wiem, że to mało, ale jak na razie nie znalazłam innego filtra który by mi służył. Teraz raczej rzadko wychodzę, a poza tym u nas nie ma prawie w ogóle pogody. Na pewno będę szukała jeszcze jakiegoś, mocniejszego, może z tej serii byłby jakiś mocniejszy.
Dziękuję za odp.

standardowo polecam ten
http://www.iherb.com/Kiss-My-Face-Fa...oz-59-ml/37129
ale teraz ponoć ziaja wypuściła filtry 50 bardzo przyzwoite więc może im się przyjrzeć


czego używacie do porządnego nawilżania przy atre? ciekawa jestem co się sprawdza innym

[kashin]

Ja używam albo kremu dla dzieci Hippa albo Matriciane Biodermy (zależy co mam na stanie) z podwójnym żelem hialuronowym z BU wymieszanym z olejkiem arganowym na zmianę. Wszystko inne mnie zapycha.

[Burza_1994]

Napisane przez villete

czego używacie do porządnego nawilżania przy atre? ciekawa jestem co się sprawdza innym

Mi już ręce opadają co do nawilżania... no po prostu niczego nie mogę używać bo wszystko mnie zapycha! Żel hialuronowy z olejem, brzozowy krem z sylveco, jakieś mieszanki z zsk itd. itp.

[karmazynka99]

Ja kupiłam krem baby dream na razie jako nawilżacz przy kwasach, potem retiniodach, dziś lub jutro pierwsza próba



a myslicie że uzywać differin przed artre?

[Burza_1994]

Napisane przez karmazynka99

Ja kupiłam krem baby dream na razie jako nawilżacz przy kwasach, potem retiniodach, dziś lub jutro pierwsza próba



a myslicie że uzywać differin przed artre?

przeciwwskazań nie ma zależy wszystko od tego jaką masz skórę.

[karmazynka99]

Napisane przez Burza_1994

przeciwwskazań nie ma zależy wszystko od tego jaką masz skórę.

tzn nie że na raz stosowac tylko czy najpierw kuracja diffem czy od razu artre, bo nie wiem czy się dobrze zrozumiałysmy

[Burza_1994]

Napisane przez karmazynka99

tzn nie że na raz stosowac tylko czy najpierw kuracja diffem czy od razu artre, bo nie wiem czy się dobrze zrozumiałysmy

ahhhh Ja od razu zaczęłabym atre. Ale najpierw np. co 3 dni, potem co 2 a potem codziennie.

[karmazynka99]

Napisane przez Burza_1994

ahhhh Ja od razu zaczęłabym atre. Ale najpierw np. co 3 dni, potem co 2 a potem codziennie.

dzięki o to tak samo jak mi radzisz myślalam zaczać

a czy jesli raczej mam oczyszconą skórę to moge sie po artre spodziewać wysypu?

[Burza_1994]

Napisane przez karmazynka99

dzięki o to tak samo jak mi radzisz myślalam zaczać

a czy jesli raczej mam oczyszconą skórę to moge sie po artre spodziewać wysypu?

szczerze? Chociaż nie wiem jak czyste miałabym czoło, to zawsze po atredermie mnie wysypuje... tak samo po differinie.