Rozstanie z facetem XXXVII - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-05-07, 11:00   #3481
bialaRoza
Wtajemniczenie
 
Avatar bialaRoza
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 287
GG do bialaRoza
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Jak dzisiaj nastroje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
studia

bialaRoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 12:04   #3482
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Dziewczyny, ja sie widzialam z ex. Ze spotkania wracam zakochana. Nie wiem co bedzie dalej, mamy sie spotykac raz w tyg a w miedzyczasie kazde pracuje nad swoim zyciem, mysli czego chce od zycia i od zwiazku itp. Warunkiem ewentualnego powrotu bedzie spotkanie albo dwa z terapeutą.

Nic nie wiem. Ale obudzila sie we mnie nadzieja... Wiem co tu pisalam, wszystko wiem. Ale moze da miłości warto jeszcze powalczyc?
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 12:06   #3483
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Miód na moje serce
Spróbuj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 12:07   #3484
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7358398 6]Dziewczyny, ja sie widzialam z ex. Ze spotkania wracam zakochana. Nie wiem co bedzie dalej, mamy sie spotykac raz w tyg a w miedzyczasie kazde pracuje nad swoim zyciem, mysli czego chce od zycia i od zwiazku itp. Warunkiem ewentualnego powrotu bedzie spotkanie albo dwa z terapeutą.

Nic nie wiem. Ale obudzila sie we mnie nadzieja... Wiem co tu pisalam, wszystko wiem. Ale moze da miłości warto jeszcze powalczyc?[/QUOTE]
Myślę, że terapia to dobry pomysł. Lepiej spróbować i dać z siebie wszystko niż żałować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 12:17   #3485
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Różowa, a kto zaproponował to dzisiejsze spotkanie??
Pomysł z terapeutą popieram. Sama wiesz, co nam tu piałaś... Pytasz teraz, czy dla miłości warto powalczyć, a jeszcze niedawno pisałaś, że sama miłość nie wystarczy.
Ja Ci w każdym razie kibicuję i życzę szczęścia, jakkolwiek by się to nie ułożyło!

Swój nastrój pominę, bo jest do d... Ale jak u Was? Lipna, jak weekend?

Edytowane przez Milagros_90
Czas edycji: 2017-05-07 o 12:19
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 12:55   #3486
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Podczytuję ten wątek od 2016 roku jak zaczął się kryzys u mnie w związku. Niestety nie przetrwaliśmy go.

Wiele razy zastanawiałam się jak to jest, że ludzie po rozstaniu przestają nagle się do siebie odzywać. Aż w końcu sama zadecydowałam o tym, że to koniec i wiedziałam, że izolacja to jedyne dla mnie dobre rozwiązanie. Odcięcie się na maksa. Tak samo odebranie mu jakiejkolwiek nadziei. Z boku wygląda to tak jakbym była zimną suką, ale Ci co mnie znają wiedzą ile mnie to kosztuje. Natomiast jest mi to bardzo potrzebne. Dla mnie rozstanie to ostateczność i powiedziałam sobie, że nie będę do tego wracała. Musiałam zamknąć ten rozdział.

Eks rozstanie przeżył o wiele gorzej niż ja mimo, że wcześniej robił wszystko by do tego doprowadzić. Nie ogarniam tego tym bardziej i tym bardziej musiałam się wyłaczyć, żeby nie słuchać tego, że się zmieni i jak cudownie będzie.
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 13:04   #3487
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez Pirx Pokaż wiadomość
Miód na moje serce
Spróbuj
Na razie luźne spotkania, praca nad sobą etc. Cokolwiek nie postanowię będzie to baaardzo przemyślane.
Cytat:
Napisane przez Esia_90 Pokaż wiadomość
Myślę, że terapia to dobry pomysł. Lepiej spróbować i dać z siebie wszystko niż żałować.
Też zaczęłam tak myśleć po dzisiejszym. Zamiast odcinać się grubą krechą i liczyć, że z następnym będzie lepiej, może warto powalczyć.
Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Różowa, a kto zaproponował to dzisiejsze spotkanie??
Pomysł z terapeutą popieram. Sama wiesz, co nam tu piałaś... Pytasz teraz, czy dla miłości warto powalczyć, a jeszcze niedawno pisałaś, że sama miłość nie wystarczy.
Ja Ci w każdym razie kibicuję i życzę szczęścia, jakkolwiek by się to nie ułożyło!
On mnie wczoraj zaprosił na fejsie więc napisałam o co chodzi, czy już jest gotowy na spotkanie, że ja jestem jakby co. I on na to mi napisał, że się możemy spotkać, ale nie po to, żeby się żegnać, tylko żeby porozmawiać co było nie tak z każdej strony, wyciągnąć wnioski na przyszłość. Potem wieczorem rozmawialiśmy, wyszło że on nie wiedział tak naprawdę o moich potrzebach, że mnie nie słuchał wystarczająco, a ja zbyt łatwo odpuściłam wszystko, bo nie chciałam go zmieniać na siłę, a on powiedział, że właśnie mogłam go zmotywować, czasem potrzebuje zachęty itp. Poza tym przez ostatni czas miał swoje przemyślenia i też chce zrobić parę rzeczy w stronę rozwoju (ja tego rozwoju w nim nie widziałam i z tym było związanych wiele moich obaw).

Wiem, że mówiłam, że sama miłość nie wystarcza. Ogólnie to zauważyłam, że ja żyłam związkiem, nie miałam swojego życia... Przez to każda wada ex była zagrożeniem dla całego mojego szczęścia życiowego. A jak teraz będę sama, pomyślę, odbuduję swój świat... To może po prostu spojrzę na związek jako miły dodatek do całej reszty.

Wiem co pisałam, co mówiłam ludziom... Ale jak go dziś zobaczyłam, jak mnie pocałował potem... Może jestem głupia, jestem zakochana na pewno

Edytowane przez 4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Czas edycji: 2017-05-07 o 13:06
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-05-07, 13:23   #3488
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Ariada wiele facetów budzi się jak jest już na późno. Trzymaj się.

Różowekrzysło ja zawsze walczę aż nie ma nadziei. Zawalcz sama dla siebie. Żebyś się nie zastanawiała za rok czy mogłaś coś zrobić. Lepiej spróbować z pomocą fachowca niż gdybać co by było gdyby. Najwyżej nie wyjdzie i każdy pójdzie w swoją stronę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki

Edytowane przez Esia_90
Czas edycji: 2017-05-07 o 13:25
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 13:33   #3489
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Rózowa, skoro to wygląda tak, jak opisałaś, to również myślę podobnie jak Esia, że warto zawalczyc. Widać, że oboje Was do siebie ciągnie, kochacie się i chcecie pracować i nad sobą samym, i nad Wasza relacją. Doszłaś już do dobrych wniosków (że związek nie może być sednem Twojego życia), teraz wcielaj to w życie. Powodzenia!
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 14:11   #3490
vividnesss
Przyczajenie
 
Avatar vividnesss
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Lublin/Kielce
Wiadomości: 9
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Z autopsji- nie opłaca się. Też chciałam dążyć do jeszcze jednej rozmowy i niestety ale tylko dostałam kopa w cztery litery. Skoro oni komunikują nam decyzje o rozstaniu, i to jeszcze okraszoną tak życzliwymi słowami, jak "nie mam już czasu dla Ciebie, mam inne zajęcia" - to naprawdę nic już nie zdziałamy. Możemy im elaboraty wystosować, a oni i tak nie zrozumieją. Niestety. Dla własnego dobra odpuść.
Skup sie na magisterce. Wiem, że boli. Wiem, że chciałabyś sie do niego przytulić. Bardzo mi przykro, że przez to przechodzisz. Musimy być silne. I tej siły Ci życzę!
Nie dziękuję... Nie wiem, czy wystarczy mi sił. Już parę razy chciałam napisać, ale odkładałam telefon.

Różowa, to trzymam kciuki! Czasem warto zawalczyć
__________________
"Odwaga do działania ma w sobie geniusz, potęgę i magię"
Johann Wolfgang von Goeth
vividnesss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 14:23   #3491
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cholercia...
Nie będę sciemnial...
Różowa bardzo mi zaimponowala.Szkoda mi ze "moja" tak nie postapila...
Na razie nie jestem gotów na pełno etatowy związek.
Cokolwiek ,za jakiś czas.
Krok po kroku,spotkania,wieczory, poznawanie siebie...moooze po jakimś czasie zamieszkanie razem.
Zastanawiałem się jaki model związku mi odpowiada.
Stopniowy.Wspólne życie potem.Jak już się siebie nauczymy.Za stary i za...dorosły jestem aby się wyprowadzać np.po dwóch latach...
Różowa :trzymam kciuki.Naprawdę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-05-07, 15:06   #3492
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Vividness, i bardzo dobrze, odkładaj ten telefon. Albo pisz tu do nas. Albo napisz do niego list, w którym wszystko z siebie wyrzucisz, ale go nie wysyłaj.
Ja z kolei jestem gotowa na pełnoetatowy wiązek, wspólne mieszkanie, dziecko. I strasznie się boję, bo czas ucieka
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 15:20   #3493
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Dziękuję Wam! Na razie staram się nie ekscytować, nie nakręcać, nie nastawiać... Praca nad sobą, myślenie o życiu... Jestem sama, mam swój czas, może to pozwoli nam spróbować jeszcze raz. Od zera.
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 16:57   #3494
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

dziewczyny, nie radzę sobie z tęsknota okropnie mi go brakuje
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 17:47   #3495
sandrasandia
Raczkowanie
 
Avatar sandrasandia
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 369
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7358964 6]Dziękuję Wam! Na razie staram się nie ekscytować, nie nakręcać, nie nastawiać... Praca nad sobą, myślenie o życiu... Jestem sama, mam swój czas, może to pozwoli nam spróbować jeszcze raz. Od zera.[/QUOTE]
Powodzenia! Ostatnią szansę trzeba sobie zawsze dać, żeby potem niczego nie żałować, takie jest moje zdanie Mam nadzieję, że wszystko dobrze się u Ciebie poukłada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
dziewczyny, nie radzę sobie z tęsknota okropnie mi go brakuje
Ta tęsknota mija, zauważanie miesięcznic też. Ja teraz raz na jakiś czas sobie przypominam że kiedyś końcówka każdego miesiąca (miesiecznica) była dla mnie taka ważna i to zazwyczaj zauwazam juz po czasie, że ooo już minęła
Ale w tym miesiącu 15 (rozstanie) maja będzie dosyć znaczącym kamieniem milowym w moim życiu- 6 miesięcy jak jestem sama, a ja żyję i mam się dobrze
Ahh te daty, głupie sentymentalne serce i zbyt dobra pamięć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez sandrasandia
Czas edycji: 2017-05-07 o 17:55
sandrasandia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 19:28   #3496
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Sandra, ciesze sie, ze u Ciebie to pol roku od rozstania przebiega w takim nastroju. Niesiesz nam tu dawke optymizmu.

Nie wiem, co sie ze mna dzieje. Moglabym ksiazke napisac na temat "Mili, odpusc, on nie jest Ciebie wart;bedziesz szczesliwa bez niego". Przyjmuje wszelkie racjonalne argumenty, po czym dopada mnie tesknota i okropne pragnienie, zeby sie okazalo, ze i on teskni za mna i ze wracamy do siebie.
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 19:30   #3497
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Różowa, świetnie! Obyś rozwiała swoje wątpliwości i myślę, że będziecie szczęśliwi.

Mili, ja też sobie nie radzę.
Wczoraj byłam z koleżankami w klubie. Po pierwsze zdecydowanie wyrosłam już z takich miejsc, to nie moje klimaty. Po drugie to miejsce pogłębiło tylko moją tęsknotę za Exem. Myślałam w drodze powrotnej jak dobrze byłoby zamienić to miejsce na miejsce przy Exie. Z całą pewnością nie zawitam już do klubu bez okazji szczególnej. Przekonałam się, że mam te czasy już za sobą, kiedy to takie miejsca napawały mnie pozytywną energią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 21:40   #3498
dotsx
Raczkowanie
 
Avatar dotsx
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 197
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

U mnie Titanic


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kobieta - najdelikatniejszy twardziel świata.
dotsx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-07, 22:01   #3499
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Jego koleżanka mi dziś napisała, ze on nie czuł chemii nie wiem, czy był tak dobrym aktorem, że mnie zwodził, czy o co chodzi... Słyszysz słowa, widzisz czyny, a po fakcie dowiadujesz się, że to nic nie znaczyło.

W tej chwili całe dobieranie się ludzi w pary jawi mi się jako jakiś Mount Everest, tyle jest trudności.
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-05-08, 06:35   #3500
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Mili, a czy jego koleżanka jest szczera wobec Ciebie? Może też powiedział to na odczepnego jej?

Mój Ex mi powiedział, że nie nie odczuwa tęsknoty, a jednocześnie powiedział, że jak jestem z nim to jest szczęśliwy. Jedno drugie wyklucza, a jednak zdecydował się odejść, bo tak będzie lepiej, bo on się wypalił. Ale gdy chciałam na nim "wymusić", żeby wprost mi oznajmił, że mnie nie kocha to nie usłyszałam tego, przy czym nie łudzę się, że było inaczej skoro coś w nim "umarło". Czasem nie ma jasnych sensownych wyjaśnień...

Ja mam przemyślenia odnośnie sobotniego wieczoru. A mianowicie to jak człowiek się zmienia nie tylko z wiekiem. Kiedyś bym się cieszyła, że spędziłam fajnie czas w clubie przy muzyce ze znajomymi, dziś bym to z wielką chęcią zamieniłam na spokojny wieczór z jedną osobą. Na dodatek tą jedną konkretną i tak samo jak dla Ciebie Mili dobranie dwóch osób to nie lada wyczyn dla mnie. Exowi powiedziałam kiedyś, że jak między mną a nim to nie jest TO to nie wiem co mogłoby tym być. I kiedyś nawet podzielał moje zdanie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez kitka_87
Czas edycji: 2017-05-08 o 06:43
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 07:06   #3501
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Miłego poniedziałku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 08:55   #3502
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Miłego, miłego... Ja obudziłam się zestresowana tym wszystkim. Tyle osób się puka w głowę, że w ogóle się spotkałam z ex i mam zamiar się spotykać i zobaczyć czy da się to uratować... Bo zerwałam zaręczyny, byłam taka przekonana do tego etc. Ech. Ja na razie daję sobie czas, żadnych gwałtownych ruchów.
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 09:13   #3503
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7360703 1]Miłego, miłego... Ja obudziłam się zestresowana tym wszystkim. Tyle osób się puka w głowę, że w ogóle się spotkałam z ex i mam zamiar się spotykać i zobaczyć czy da się to uratować... Bo zerwałam zaręczyny, byłam taka przekonana do tego etc. Ech. Ja na razie daję sobie czas, żadnych gwałtownych ruchów.[/QUOTE]

keep calm and carry on
Odkreśl tamto grubą kreską.Od waszego spotkania,piszecie nowy rozdział
Zostaw w spokoju to co myślą ludzie.To WASZA decyzja.

Dziś zastanawiam się,czy nie będę miał kłopotów z zaufaniem.
W zasadzie Ex ściemniała często.Szczególnie co do byłego,ich kontaktów jak również jej wizji bycia razem.
Trochę czuję się jak jeleń
Żeby była jasność: nie mam problemów z czyjąś przeszłością, błędami,wyskokami itp. Natomiast mam problem ze ściemnianiem.
Każdy ma swoją prywatność,swoje rozterki itp. W takich sytuacjach wystarczy powiedzieć że "waham się.Mam jeszcze problemy z zamknięciem przeszlości". Tak rozumiem szacunek do drugiej osoby.

Dzisiaj zakopuję się w pracy
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 09:19   #3504
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Esia, milego i Tobie, i reszcie Dziewczyn
Rozowa, jasne, zachowaj w tym wszystkim spokoj i rozwagę. I wiesz, powiem Ci tak - zdanie innych słuchaj (tak jak np. czytasz to, co my tu komentujemy), ALE ostateczne decyzje naleza do Ciebie, bo to jest Twoje zycie i tylko Ty wiesz, co sie dzieje w Twojej glowie i sercu. I Ty zmierzysz się z konsekwencjami swoich decyzji. Ja wierze, ze podejmiesz takie najlepsze dla Ciebie. Dlatego co by sie nie dzialo, bede Ci kibicowac. I jeszcze raz podkreœlam - spokoj przede wszystkim.
Kitka, czy kolezanka jest szczera wobec mnie - mysle, ze tak. Inna sprawa, na ile on jest szczery wobec niej. Obrzydzenie i ogromny zawod mnie bierze, gdy pomysle, ze do mnie robil słodkie oczka i gadal jak to mu fajnie ze mna i jak go krece, a znajomym gadal, ze nie czuje chemii... Co do clubu, to ja nie miałabym nic przeciwko wyjœciu na tance z koleżankami, bo lubie tanczyc. Ale o ile fajniej byłoby miec te swiadomosc, ze dzis sie bawie, a jutro bede z moim partnerem
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 09:20   #3505
jelonki
Wtajemniczenie
 
Avatar jelonki
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wieje chłodem
Wiadomości: 2 316
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7360703 1]Miłego, miłego... Ja obudziłam się zestresowana tym wszystkim. Tyle osób się puka w głowę, że w ogóle się spotkałam z ex i mam zamiar się spotykać i zobaczyć czy da się to uratować... Bo zerwałam zaręczyny, byłam taka przekonana do tego etc. Ech. Ja na razie daję sobie czas, żadnych gwałtownych ruchów.[/QUOTE]

A daj sobie spokój z tym co robią/myślą inni ludzie, oni za Ciebie życia nie przeżyją, pracuj nad tym żebyś była szczęśliwa.
__________________
No silicone



jelonki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 10:20   #3506
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Wiecie co?
Wróciło to do mnie...
Może to moja wyobraźnia.Ale to moje odczucia.
Bedąc ze mną,mowiąc o uczuciach itp... cały czas tkwiła głową w 'Nim'.
Była nieszczera, sama wymagając szczerości bezwzględnej.
Trzeba być podłą ,słabą osobą aby tak robić.
Sama mówił że jeśli ją ktoś przeprosi ,wyrazi skruchę to wybaczy.
Jej samej takie rzeczy nie przechodziły przez gardło.Nawet jeśli czarno na białym wykazało się jej kłamstwo i ściemę...
Masakra... I ja przez chwilę uwierzyłem że jestem ten zły... jestem idiotą.
To poczucie zdrady i bycia oszukanym...
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 11:05   #3507
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Mili, też lubiłam tańczyć zawsze, bo kocham muzykę. I myślałam, że to będzie małe lekarstwo dla mnie na moją sytuację, a tutaj okazało się, że to już nie pomaga.
Wszystko się zmienia i dopóki człowiek się z tym nie zmierzy nie zdaje sobie nawet sprawy jak bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 11:41   #3508
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Dziewczyny, pomóżcie mi to przepracować.Inaczej dziś nic w pracy nie zrobię.
Kolejność:
Wracamy do siebie (niby)
W jeden z wieczorów po tym słyszę:
-Nie wybaczę Ci że mnie zostawiłeś.Miałam stresy w pracy,egzamin przed sobą i X mieszał mi w głowie!
-Rozmawiałam z nim kilka razy.Rozwiódł się aby być ze mną,nie ujęło by to Ciebie?
Rozpowiada (on) znajomym że odkąd się rozstał ,jest ze mną.Nie mówi że był wcześniej...
-Ależ on mnie musi teraz nienawidzić...

Byłem robiony w konia.Ona nadal tkwiła w tym... wahała się między mną a nim.
Zareagowałem spokojnie ,ale zapytałem wprost : czemu to dla niej ważne i czemu wróciła do mnie -"Bo bardzo Ciebie kocham i zalezy mi na Tobie'

Albo ja mam rozdwojenie jaźni albo byłem okłamywany.
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 12:03   #3509
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Jeśli była z Tobą Pirx, a myślami była przy nim tzn tylko tyle, że miałeś być plastrem, a że nie udało jej się zagoić rany to plaster się odkleił. Nie wiem jak można budować nowy związek, nową miłość i mieć w głowie Exa. Oczywiście każdy ma przeszłość, każdy pamięta coś z dawnych związków, czasem coś sobie każdy z nas przypomni, ale takie utrzymywanie kontaktów to nic dobrego nie oznacza. Byłeś chyba aż nazbyt cierpliwy i tolerancyjny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-08, 12:04   #3510
bialaRoza
Wtajemniczenie
 
Avatar bialaRoza
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 287
GG do bialaRoza
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez Pirx Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pomóżcie mi to przepracować.Inaczej dziś nic w pracy nie zrobię.
Kolejność:
Wracamy do siebie (niby)
W jeden z wieczorów po tym słyszę:
-Nie wybaczę Ci że mnie zostawiłeś.Miałam stresy w pracy,egzamin przed sobą i X mieszał mi w głowie!
-Rozmawiałam z nim kilka razy.Rozwiódł się aby być ze mną,nie ujęło by to Ciebie?
Rozpowiada (on) znajomym że odkąd się rozstał ,jest ze mną.Nie mówi że był wcześniej...
-Ależ on mnie musi teraz nienawidzić...

Byłem robiony w konia.Ona nadal tkwiła w tym... wahała się między mną a nim.
Zareagowałem spokojnie ,ale zapytałem wprost : czemu to dla niej ważne i czemu wróciła do mnie -"Bo bardzo Ciebie kocham i zalezy mi na Tobie'

Albo ja mam rozdwojenie jaźni albo byłem okłamywany.
Pirx, przestań rozkładać to na czynniki pierwsze - nie warto. Ona Cię po prostu oszukiwała. Nikt nie powinien jej interesować oprócz Ciebie.
W Twoich opowieściach nie ma słowa o tym, co Ty robiłeś, mówiłeś. Tylko ona. A ona była osoba chwiejna, która chciałaby mieć wszystko, A nie dawać nic.
Zajmij się sobą i głowa do góry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
studia

bialaRoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-02 10:32:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:13.