Tarnowskie Panny Młode

[Dzelkas]

Zamiast kwiatków do wazonu, które uschną w naszym domu,
Goście Drodzy, Goście Mili, propozycję mamy taką:
Radość byście nam sprawili, zatrzymując czar tej chwili
Nie kupujcie kwiatka z wstążką - obdarujcie jakąś książką
Podpisując z wielką gracją osobistą dedykacją
Albo dobre wino w darze na pomyślność Młodej Parze

Ja mam taki wierszyk

[jadira]

świetny !!!bardzo mi sie podoba..

[LoczeK83]

Napisane przez jadira

O wierszykach to ja moglabym duzo tu napisac, mielismy na wkladkach tekst o totku

Goscie drodzy, Goscie mili
radosc byscie nam sprawili
w szczescie nasze inwestujac
kupon totka nam darując,
oszczedzacie kwiatow moc co by zwiedly w jedna noc.

Na cholere mi tyle kwiatowwole zastapic je czyms pozytecznym, tyle ze nie obylo sie bez problemow bo coniektorzy maja problemy z czytaniem ze zrozumieniem np ciotka X rozmawiala po otrztymaniu zaproszenia z mama TZta i ona nie rozumie wierszyka ...ona nie wie co ma przynies hehe no nic...
Natomiast ciotka Y (zapalona sluchaczka RM) stwierdzila ze ona zadnego totka przynosic nie bedzie, tylko kwiaty. Natomiast kilka miesiecy wczesniej na slub kuzynki TZta przyniosla farbki, kolorowanki itp. bo tak chcieli Mlodzi to wtedy nie miala nic przeciwko (no tak, zeby przypadkiem nam sie za duzo nie trafilo hehe).

Natomiast pozostałym gosciom wierszyk sie bardzo spodobal,uznali ze jest to b.dobry pomysl. Ide za rada mojej przyjaciolki ktora powiedziala mi tak: to co bym zmienila na swoim slubie to jest to ze poprosilabym o cokolwiek innego byleby nie kwiaty ktore zajely 2 wanny a i tak uslchly.
Mysle ze wszelkie tego typu wierszyki sa swietną sprawa

Zawsze się znajdą ciotki X i Y ..ale tym się nie ma co przejmować.. zawsze komuś coś nie będzie pasować... a co do tych kwiatów... to wiem po weselu mojego brata... szkoda było wyrzucić te kwiaty... i tak więdły sobie na tarasie...
... te wierszyki to najlepsze rozwiązanie... jedynie te z prośbą o wino nie bardzo mi sie podobaja... wydaje mi się, że tak trochę głupio prosić o alkohol.. ..noi stanęło na tym, że robimy je na osobnej winietce..

Jejku czy wy tez tak macie.. że wydaje się wam że nie zdązycie ze wszystkim... czas tak szybko leci... tak sie mówiło..a to jeszcze pół roku.. później 4 miechy... a tu już 2 miesiące... w niedziele jedziemy na te dni skupienia... a powiedzcie mi ile czasu trzeba poświęcić na te spotkania w poradni...?? bo też to pasuje jak najszybciej odbębnić...

[zaaaabcia]

Napisane przez LoczeK83

Powiedzcie mi jak pisałyście/pisaliście wierszyki żeby goście nie przynosili kwiatów.. to umieszczałyście je w tekście w zaproszeniu czy na osobnej winietce.. Bo ja mam trochę długi... noi w zaproszeniu tak trochę ciulowowygląda... a nie chce mi się bawić w osobne winietki. To ten wierszyk:

Zamiast kwiatów do wazonów, które uschną w naszym domu,
propozycje mamy taką: byście serca uchylili, konwenanse odrzucili,
dali spokój z kwieciem w ręku i przynieśli nam w podarku:
misie, pieski, malowanki, kredki, farby, przytulanki,
nakręcany samolocik albo cały stos łakoci.
Może słodkich krówek worek, może mały być traktorek.
cukiereczki, czekoladki dla dzieciaczków z Dziecka Chatki.

witam
my mielismy wierszyk ze chcemy przybory szkolne zamiast kwiatow i umiescilismy je na zaproszeniu ... jak sie otwieralo to na gorze pisalo .... nie bylam pewna co do osobnych kartek dlatego ze dziewczyny wypowiadaly sie ze jak goscie wyciagali zaproszenia to czasem karteczki wypadywaly i zostawaly w kopercie

[kraven]

Dziewczyny został mi równy miesiąc do ślubu!!! Zaczyna mnie ogarniać lekki strach że o czymś zapomne albo nie zdąże.
Ale się ciesze, że to już tak niedługo

[jadira]

i mnie rowniez wybilo ostatnie 30 dni z jednej strony lekki stres a z drugiej nie moge sie juz doczekac....

[Milva82]

Ja również ślubuję 12 września więc mi również zostało już teraz mniej niż miesiąc...

[zaaaabcia]

Napisane przez kraven

Dziewczyny został mi równy miesiąc do ślubu!!! Zaczyna mnie ogarniać lekki strach że o czymś zapomne albo nie zdąże.
Ale się ciesze, że to już tak niedługo

Napisane przez jadira

i mnie rowniez wybilo ostatnie 30 dni z jednej strony lekki stres a z drugiej nie moge sie juz doczekac....

Napisane przez Milva82

Ja również ślubuję 12 września więc mi również zostało już teraz mniej niż miesiąc...

nawet nie wiecie jak Wam zazdroszcze ze ten cudowny dzien macie przed soba

dla chetnych stronka z naszymi zdjeciami ze slubu wesela i pleneru

www.hubertburzawa.com/pk

[jadira]

zaabcia, zdjecia sa przepiekne, Pan Hubert to profesjonalista i to widac na zdjeciach, wygladaliscie super, takie bijace z oczu szczęście

[LoczeK83]

to prawda.. przepiękne zdjęcia... a te na końcu w tym zbożu.. cudne Żabcia.. a powiedz mi bo widze, że Ty też tren miałaś.. nie sprawiał Ci kłopotu podczas pierwszego tańca ????

[Doveling]

Napisane przez zaaaabcia

nawet nie wiecie jak Wam zazdroszcze ze ten cudowny dzien macie przed soba

Jestem troszkę innego zdania. Dzień ten jest bardzo wzniosły, dla wielu z nas jest to najpięknięjszy dzień w życiu (to coś znaczy), czeka się na niego z upragnieniem oraz wspomina przez całe życie z łezką w oku i dlatego właśnie według mnie, gdyby takich dni w życiu było więcej, nie miałoby to już takiego uroku jak teraz. Ale to mi się tylko tak wydaję, więc każdy może mieć inne zdanie.

Na szczęście ja jestem przed.

Napisane przez zaaaabcia

dla chetnych stronka z naszymi zdjeciami ze slubu wesela i pleneru

Zdjęcia piękne, no i te uśmiechnięte twarze z promieniującymi spojrzeniami przy składaniu przysięgi.
Niedawno pewien ksiądz powiedział (na kursie przedmałżeńskim u Filipinów), że dużo par nie patrzy się sobie w oczy podczas udzielania sakramentu małżeństwa, a to jest przecież coś wspaniałego (i równie pięknie wygląda na zdjęciach/filmie).

[zaaaabcia]

Napisane przez jadira

zaabcia, zdjecia sa przepiekne, Pan Hubert to profesjonalista i to widac na zdjeciach, wygladaliscie super, takie bijace z oczu szczęście

dziekuje kochana

Napisane przez LoczeK83

to prawda.. przepiękne zdjęcia... a te na końcu w tym zbożu.. cudne Żabcia.. a powiedz mi bo widze, że Ty też tren miałaś.. nie sprawiał Ci kłopotu podczas pierwszego tańca ????

dziekuje
tak mialam tren i powiem Ci szczerze ze mi sobiscie przy pierwszym tancu bardzo przeszkadzal ... bo poprostu podwijal mi sie pod nogi

dopiero jak mama mi go podpiela to mi ulzylo i pozniej moglam tancowac do bialego rana

no ale za to w Kosciele prezentowal sie pieknie

a Ty masz podpinany czy odpinany?

Napisane przez Doveling

Jestem troszkę innego zdania. Dzień ten jest bardzo wzniosły, dla wielu z nas jest to najpięknięjszy dzień w życiu (to coś znaczy), czeka się na niego z upragnieniem oraz wspomina przez całe życie z łezką w oku i dlatego właśnie według mnie, gdyby takich dni w życiu było więcej, nie miałoby to już takiego uroku jak teraz. Ale to mi się tylko tak wydaję, więc każdy może mieć inne zdanie.

Na szczęście ja jestem przed.



Zdjęcia piękne, no i te uśmiechnięte twarze z promieniującymi spojrzeniami przy składaniu przysięgi.
Niedawno pewien ksiądz powiedział (na kursie przedmałżeńskim u Filipinów), że dużo par nie patrzy się sobie w oczy podczas udzielania sakramentu małżeństwa, a to jest przecież coś wspaniałego (i równie pięknie wygląda na zdjęciach/filmie).

masz racje ze jest to jedyny dzien w zyciu na ktory czeka sie z utesknieniem ale ja w tym dniu czulam sie tak wspaniale ze az szkoda mi bylo ze tak szybko sie skonczyl ... zartuje nawet do TZeta ze ja to bym z nim mogla co rok slub brac

dziekuje jesli chodzi o zdjecia
racja bylismy w siebie wpatrzeni .. bo jakos nie wyobrazam sobie mowic przysiegi i slubowac ukochanemu nie patrzac mu w oczy ...

[LoczeK83]

Napisane przez zaaaabcia

tak mialam tren i powiem Ci szczerze ze mi sobiscie przy pierwszym tancu bardzo przeszkadzal ... bo poprostu podwijal mi sie pod nogi

dopiero jak mama mi go podpiela to mi ulzylo i pozniej moglam tancowac do bialego rana

no ale za to w Kosciele prezentowal sie pieknie

a Ty masz podpinany czy odpinany?

Ja mam podpinany, tak jak Ty .. tylko chyba trochę mniejszy od twojego

[Dzelkas]

żabcia widze ze miałaś zdjęcia w jakiejs opuszczonej fabryce Gdzie to jest ?? A zdjęcia przecudne macie

[LoczeK83]

może to jest w Niedomicach w dawnej fabryce celulozy??????

[zaaaabcia]

Napisane przez LoczeK83

Ja mam podpinany, tak jak Ty .. tylko chyba trochę mniejszy od twojego

to napewno nie bedziesz miala problemu , bo jesli bedzie Ci przeszkadzal to go podepniesz i po problemie

Napisane przez Dzelkas

żabcia widze ze miałaś zdjęcia w jakiejs opuszczonej fabryce Gdzie to jest ?? A zdjęcia przecudne macie

ta fabryka znajduje sie w Sieradzy

Napisane przez LoczeK83

może to jest w Niedomicach w dawnej fabryce celulozy??????

Podobno w Niedomicach tez jest taka

[Doveling]

A ciekawe co tam u "świeżo upieczonej" Panny Młodej Magdzi33?

Co do mnie, to na polu bitwy zostały już tylko dwa kościoły- kościół księży Filipinów i moja parafia (Stare Żukowice), z tym, że Filipinom dałbym jakieś 90% Dzisiaj przechodziłem obok tego kościoła, akurat siostra Balbina robiła zdjęcia swojemu - prześlicznemu zresztą - wystrojowi. Przy okazji mam pytanie (jestem za bardzo leniwy, żeby czytać drugi raz ponad 3000 postów) - miał ktoś ostatnio ślub u księży Filipinów? Chętnie popytam o parę szczegółów przez PW?

I drugie pytanie - czy miał/był ktoś na weselu w tym roku w Hotelu Marion (ten lokal otwarty został w 2009 roku) lub w domu weselnym w Szczepanowicach?

Pozdrawiam!

[Emir1994]

Napisane przez Doveling

A ciekawe co tam u "świeżo upieczonej" Panny Młodej Magdzi33?

Co do mnie, to na polu bitwy zostały już tylko dwa kościoły- kościół księży Filipinów i moja parafia (Stare Żukowice), z tym, że Filipinom dałbym jakieś 90% Dzisiaj przechodziłem obok tego kościoła, akurat siostra Balbina robiła zdjęcia swojemu - prześlicznemu zresztą - wystrojowi. Przy okazji mam pytanie (jestem za bardzo leniwy, żeby czytać drugi raz ponad 3000 postów) - miał ktoś ostatnio ślub u księży Filipinów? Chętnie popytam o parę szczegółów przez PW?

I drugie pytanie - czy miał/był ktoś na weselu w tym roku w Hotelu Marion (ten lokal otwarty został w 2009 roku) lub w domu weselnym w Szczepanowicach?

Pozdrawiam!

Bierz kościół filipinów bardzo przyjemny z perspektywy fotografa. Światło, kolorystyka, boczne nawy z których można łapać ciekawe kadry itd.
Sam brałem ślub w ładnym kościele(odnowiony) ale ściany w prezbiterium pomalowane były beznadziejnie - jeżeli chodzi o fotografa (czerwienie, bordo) i zdjęcia mam takie sobie

[procesor]

I drugie pytanie - czy miał/był ktoś na weselu w tym roku w Hotelu Marion (ten lokal otwarty został w 2009 roku)

we wrześniu będę tam na weselu i napiszę jak było

pytałam kiedyś o restaurację roleski ranch, ponieważ nikt nic do tej pory nie pisał, to podzielę się tym co udało mi się dowiedzieć
obsługa w porządku, kawa i herbata zawsze dostępna, kelner prawie zawsze na sali, jedzenie dobre (ugotowane i podawane na gorąco, jeśli takie miało być), szybka wymiana brudnych talerzy i sztućców, ogólnie ok
póki co, mam tylko pozytywne opinie ale czekam też na te gorsze

[Doveling]

Napisane przez procesor

pytałam kiedyś o restaurację roleski ranch

Heh... Mieszkam w tej samej miejscowości, w której znajduje się Roleski Ranch, ale niestety nie wiem nic na temat jedzenia, obsługo, itp.
Popytam się innych, ale nie obiecuję, że znajdę kogoś, bo nie słyszałem, żeby któryś ze znajomych/sąsiadów miał tam przyjęcie weselne.

Jedynie mogę napisać o okolicy. Daleko od głównej drogi (ok. 3 km od drogi wojewódzkiej), także o ruch uliczny martwić się nie musisz. Poza tym dookoła troszkę lasów, troszkę łąk oraz trzy stadniny koni

Zresztą po co ja to piszę - na pewno już widziałaś

Napisane przez procesor

we wrześniu będę tam na weselu i napiszę jak było

Dziękuję
Narazie słyszałem tylko jedną opinię, od znajomego kamerzysty, który był tam na weselu służbowo i ogólnie pochwalił jedzenie, obsługę i przede wszystkim rozmieszczenie sal.

Napisane przez Emir1994

Bierz kościół filipinów bardzo przyjemny z perspektywy fotografa. Światło, kolorystyka, boczne nawy z których można łapać ciekawe kadry itd.

Brałem pod uwagę kościół Filipinów jedynie ze względu na księdza, no i ładnego wnętrza. Jednak w miarę zbierania opinii (przede wszystkim z tego tematu ) dowiedziałem się, a przede wszystkim zobaczyłem na oczy, przepiękny wystrój
Jedynie to rozmieszczenie (brak żadnego placu i wyjście od razu na chodnik)... Ale przy wszystkich pozytywach, o tym jednym szczególe się zapomni...

[zeCiaa]

Napisane przez procesor

póki co, mam tylko pozytywne opinie ale czekam też na te gorsze

byłam w roleski ranch na weselu w tamtym roku, ogólnie bardzo mi się podobało-piękny wystrój, świetna okolica, idealne miejsce na wesele. jeśli miałabym mieć jakieś zastrzeżenie to do jedzenia-jak dla mnie było go za mało i słabo zróżnicowane-nie wiem, może młodzi takie ustalili a w ofercie jest cos bogatszego, dobrze ze był wiejski stół bo mój facet siedziałby niezbyt dojedzony...

[koniczynkaaaa]

Witam wszystkich bardzo srdecznie! Młodym mężatkom gratuluje! Wątek ten czytam od dawna i bardzo on mi pomaga w planowaniu mojego ślubu. Postanowiłam się więc oficjalnie przyłaczyć. Pozdrawiam!!!!!

[zaaaabcia]

Napisane przez koniczynkaaaa

Witam wszystkich bardzo srdecznie! Młodym mężatkom gratuluje! Wątek ten czytam od dawna i bardzo on mi pomaga w planowaniu mojego ślubu. Postanowiłam się więc oficjalnie przyłaczyć. Pozdrawiam!!!!!

witam
ciesze sie ze nasz watek jest komus pomocny

opowiec cos wiecej o siebie ... kiedy wasz wielki dzien?

[koniczynkaaaa]

Napisane przez zaaaabcia

witam
ciesze sie ze nasz watek jest komus pomocny

opowiec cos wiecej o siebie ... kiedy wasz wielki dzien?

Witam zaaaabcia! Dziękuje za przywitanie. Mój szczęśliwy dzień to 07.08.2010. Już nie moge się doczekać. Ale wiem że czas szybko minie. Jak na razie to z załatwionych spraw to mamy kamerzyste i orkiestre. zastanawiam się jeszcze nad lokalem. Niby mam wstępnie zarezerwowany ale jeszcze sie wacham. A reszte załatwień zostawiam sobie na przyszły rok.

[zaaaabcia]

Napisane przez koniczynkaaaa

Witam zaaaabcia! Dziękuje za przywitanie. Mój szczęśliwy dzień to 07.08.2010. Już nie moge się doczekać. Ale wiem że czas szybko minie. Jak na razie to z załatwionych spraw to mamy kamerzyste i orkiestre. zastanawiam się jeszcze nad lokalem. Niby mam wstępnie zarezerwowany ale jeszcze sie wacham. A reszte załatwień zostawiam sobie na przyszły rok.

o to faktycznie jeszcze roczek macie
ale tak jak piszesz szybko zleci

a gdzie macie lokal zarezerwowany?!
a co z fotografem?

[allebazi]

Napisane przez koniczynkaaaa

Witam zaaaabcia! Dziękuje za przywitanie. Mój szczęśliwy dzień to 07.08.2010. Już nie moge się doczekać. Ale wiem że czas szybko minie. Jak na razie to z załatwionych spraw to mamy kamerzyste i orkiestre. zastanawiam się jeszcze nad lokalem. Niby mam wstępnie zarezerwowany ale jeszcze sie wacham. A reszte załatwień zostawiam sobie na przyszły rok.

a mozna zapytac jakiego masz kamerzyste? I jak cenowo to wygląda?

[kaladusia]

Witam koniczynkaaaa !!!! Zaglądaj jak najczęściej

Zaaabcia - śliczne zdjęcia, zwłaszcza te w zbożu i te gdzie w wodzie widać wasze odbicia Mam male pytanko. Ty miałaś sesję w dniu ślubu czy chwilkę później ???

[LoczeK83]

Witaj koniczynkaaaaa

Jakby Żabcia chciała miec sesje w dzień ślubu to może na oczepiny by zdążyli wrócić heheh Mi się wydaje że sesja w dzień ślubu... to nieporozumienie... no chyba że ktoś robi skromną sesje w okolicy swojego lokalu ... jakimś parku itd. Ale po co tracić czas w tak ważnym dniu... Dawniej to było na porządku dziennym..ale teraz to już chyba nikt tak nie robi.. zresztą to chyba troche brak szacunku dla swoich gości...

Żabcia.. bo widze że mieliście chyba sporo zabaw... więc mam pytanko.. czy uzgadniałaś te zabawy z zespołem.. czy postawiłaś na ich inwencję twórczą ???

[koniczynkaaaa]

Napisane przez zaaaabcia

o to faktycznie jeszcze roczek macie
ale tak jak piszesz szybko zleci

a gdzie macie lokal zarezerwowany?!
a co z fotografem?

Jak na razie to postanowiliśmy z fotografa zrezygnować. Mój TŻ uważa że kamera wystarczy. Chociaż ogladając twoje zdjęcia to nabiera mnie ochota. Bo sesje miałaś pieknie zrobioną. Pozdrawiam!!!!!

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez allebazi

a mozna zapytac jakiego masz kamerzyste? I jak cenowo to wygląda?

Mója kamerzystka jest z Tuchowa. Wiesz nie powiem ci jak się nazywa bo zapomniałam ale w razie czego mam nr telefonu. Cena mnie zaskoczyła mile bo byłam nastawiona na wysokie koszty. Z tego co zauważyłam to wszystko co slubne to co najmniej 2 razy droższe, ale to moja osobista dygresja. Wracając do ceny to płacimy po starej cenie tegorocznej tzn.1300zł. Od przyszłego roku ma się podnieść ale to na pewno będzie przystepna cena.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

[QUOTE=kaladusia;13797014]Witam koniczynkaaaa !!!! Zaglądaj jak najczęściej

Dziękuje za takie powiatnie! Napewno bede zaglądać jak najczęściej. Pozdrawiam!

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

[QUOTE=LoczeK83;13799366]Witaj koniczynkaaaaa

Witam! Pozdrawiam

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

a gdzie macie lokal zarezerwowany?!

własnie z lokalem jest problem. bo niby wstępnie mam zarezwerwowaną taką małą restauracje. Ale sie waham. Nie jestem do niej przekonana. Moje wesele nie bedzie bardzo duże bo tak na około 90 osób. I chciałabym taką przytulną restauracje. Chociaż wiem że na zastanawianie to ja nie mam za wiele czasu. Bo co fajniejsze lokale to juz dawno pozajmowane. więc pewnie zostane przy tym co jest.

[midnite]

Napisane przez koniczynkaaaa

Jak na razie to postanowiliśmy z fotografa zrezygnować. Mój TŻ uważa że kamera wystarczy. Chociaż ogladając twoje zdjęcia to nabiera mnie ochota. Bo sesje miałaś pieknie zrobioną. Pozdrawiam!!!!!

Jakbym miała do wyboru kamerzysta czy fotograf to wolałabym fotografa. Zastanów się jeszcze bo chyba warto zapłacić więcej za dobrego fotografa i zrezygnować z kamerzysty jeśli nie chcecie mieć i tego i tego. Film obejrzysz kilka razy a zdjęcia mają to do siebie że nawet przy ścieraniu kurzy sięgniesz do niego i powspominasz. Nie zamieniłabym uroku fotografii na żaden film