Wizażanko, nie popełniaj moich błędów, czyli wątek przestrogowy

[grusia90]

nigdy nie wchodź pod prysznic w pełnym makijażu, planując demakijaż na 'po' wyjściu z kąpieli.. czerwone i szczypiące oczy pełne tuszu gwarantowane
dla mnie za zrobienie tego 2 dni pod rząd

[kasiekasiek]

Skoro już była mowa o relacjach damsko - męskich, to:

Nigdy nie gódź się na to, żeby być "tą drugą".

Nie daj się nabrać na teksty, że on przecież ma teraz trudną sytuację życiową, że tyle problemów, więc nie wie kim tak naprawdę dla niego jesteś, bo nie miał czasu się nad tym zastanawiać. Facet powinien umieć zachować się jak facet. Skoro nie umie, to szkoda Twojego czasu. Więc TY bądź tą, która wie co zrobić - po prostu uciekaj od niego jak najdalej.

Nie tłumacz go sama przed sobą, nie próbuj go usprawiedliwiać, kiedy on Cię nie szanuje.

[paula-zla]

Napisane przez kasiekasiek

Skoro już była mowa o relacjach damsko - męskich, to:

Nigdy nie gódź się na to, żeby być "tą drugą".

Nie daj się nabrać na teksty, że on przecież ma teraz trudną sytuację życiową, że tyle problemów, więc nie wie kim tak naprawdę dla niego jesteś, bo nie miał czasu się nad tym zastanawiać. Facet powinien umieć zachować się jak facet. Skoro nie umie, to szkoda Twojego czasu. Więc TY bądź tą, która wie co zrobić - po prostu uciekaj od niego jak najdalej.

Nie tłumacz go sama przed sobą, nie próbuj go usprawiedliwiać, kiedy on Cię nie szanuje.

Dokładnie
Facet zawsze wie, ale boi się powiedzieć. Nie warto tracić cennego czasu.

[201604200942]

Napisane przez kasiekasiek

Skoro już była mowa o relacjach damsko - męskich, to:

Nigdy nie gódź się na to, żeby być "tą drugą".

Nie daj się nabrać na teksty, że on przecież ma teraz trudną sytuację życiową, że tyle problemów, więc nie wie kim tak naprawdę dla niego jesteś, bo nie miał czasu się nad tym zastanawiać. Facet powinien umieć zachować się jak facet. Skoro nie umie, to szkoda Twojego czasu. Więc TY bądź tą, która wie co zrobić - po prostu uciekaj od niego jak najdalej.

Nie tłumacz go sama przed sobą, nie próbuj go usprawiedliwiać, kiedy on Cię nie szanuje.

zgadzam się.
Nawet, gdy to jest chłopak, którego znasz kopę lat i dasz sobie za niego rękę uciąć. Możesz być później bez ręki i "przyjaciela".

[KawaMarcepanowa]

Napisane przez paula-zla

Dokładnie
Facet zawsze wie, ale boi się powiedzieć. Nie warto tracić cennego czasu.

Popieram. + nie daj się nabrać na teksty faceta "nie wiem czy chcę z tobą być, muszę się zastanowić/ w tym momencie nie chcę być z nikim".
Chce, tylko nie z tobą . Więc nie marnuj czasu.

[niepa]

sytuacja z życia wzięta: jeżeli Twój chłopak obiecał Ci napisać, o której godzinie idziecie następnego dnia do kina, nie napisał, powiedzmy do 22, nie denerwuj się, bo się może okazać, że miał mnóstwo pracy i nauki i że stracił poczucie czasu. Napisz spokojnie, bez awantur, co z tym kinem. Ja dostałam 3 przepraszające smsy, że miał mnóstwo nauki do materiałoznawstwa i był w pracy i że mnie serdecznie przeprasza. 15 minut póżniej wszystko było ustalone.
więc dziewczyny - bez nerwów

[Kachulec]

Napisane przez paula-zla

Dokładnie
Facet zawsze wie, ale boi się powiedzieć. Nie warto tracić cennego czasu.

Zawsze.

[paula-zla]

Napisane przez niepa

sytuacja z życia wzięta: jeżeli Twój chłopak obiecał Ci napisać, o której godzinie idziecie następnego dnia do kina, nie napisał, powiedzmy do 22, nie denerwuj się, bo się może okazać, że miał mnóstwo pracy i nauki i że stracił poczucie czasu. Napisz spokojnie, bez awantur, co z tym kinem. Ja dostałam 3 przepraszające smsy, że miał mnóstwo nauki do materiałoznawstwa i był w pracy i że mnie serdecznie przeprasza. 15 minut póżniej wszystko było ustalone.
więc dziewczyny - bez nerwów

Dokładnie

[khloe]

Wizażanko!,

Gdy na horyzoncie sesja, skup się na nauce, nie na rozmyślaniach o chłopaku!

Nie bierz przykładu ze mnie i moich trzech egzaminów poprawkowych!

[Hortencja]

W ogóle w okresie sesji najlepiej jest na miesiąc wszystko odłożyć. Kino, fryzjera, imprezy, wyjazdy.

[Kachulec]

Napisane przez khloe

Wizażanko!,

Gdy na horyzoncie sesja, skup się na nauce, nie na rozmyślaniach o chłopaku!

Nie bierz przykładu ze mnie i moich trzech egzaminów poprawkowych!

[khloe]

Napisane przez Kachulec

Oj, jaka głupia ja!

Masz co chciałaś K.!

[Konwalia11]

Napisane przez kasiekasiek

Skoro już była mowa o relacjach damsko - męskich, to:

Nigdy nie gódź się na to, żeby być "tą drugą".

Nie daj się nabrać na teksty, że on przecież ma teraz trudną sytuację życiową, że tyle problemów, więc nie wie kim tak naprawdę dla niego jesteś, bo nie miał czasu się nad tym zastanawiać. Facet powinien umieć zachować się jak facet. Skoro nie umie, to szkoda Twojego czasu. Więc TY bądź tą, która wie co zrobić - po prostu uciekaj od niego jak najdalej.

Nie tłumacz go sama przed sobą, nie próbuj go usprawiedliwiać, kiedy on Cię nie szanuje.

Zgadzam sie w zupelnosci
Ten post zainspirowal mnie do napisania kilku przestrog dot. zwiazkow. No wiec tak:
* Nie boj sie zadawac facetowi trudnych pytan -jesli jest szczery to przed nimi nie ucieknie.
* Nie ignoruj waznych oznak, sugerujacych, ze gosc cos kreci. Nie boj sie pytac o rzeczy, ktore Cie niepokoja. Nie rob wtedy awantur i fochow, po prostu rzeczowo porozmawiaj.
* Wiej gdzie pieprz rosnie, jesli facet na postawione pytania i zarzuty odpowiada wymijajaco w stylu: "Sluchaj, to nie jest tak jak myslisz" itp. nie wdajac sie w szczagoly. Po prostu najczesciej wtedy klamie i probuje zyskac na czasie.
* Nie dawaj od poczatku 200% z siebie nie oczekujac nic w zamian. Na wszystko przyjdzie czas, zaangazowanie to kwestia zaufania.
* Nie ufaj slowom, patrz na czyny i dzialania.
* Jesli ogolnie facet jest chamski w stosunku do innych ludzi to kiedys na pewno stanie sie taki dla Ciebie. To tylko kwestia czasu.
* Jesli facet ma jakies nalogi to nie baw sie w wyciaganie go z nich. Nikt jeszcze nie wyszedl z nalogu jesli sam tego nie chcial.
* Jesli facet kreci z Toba, a nie zakonczyl poprzedniego zwiazku to rowniez sobie daruj. Albo skonczysz jak Twoja poprzedniczka, albo ten facet sam nie wie, czego chce.
* Unikaj tzw. "zlych chlopcow" - zwiazki z nimi sa o wiele mniej zabawne, niz Ci sie wydaje.
* Jesli mialas tzw. "trudne dziecinstwio" to pamietaj o tym, ze mozesz byc podatna na pakowanie sie w toksyczne zwiazki.
* I najwazniesze: jak juz natknelas sie w swoim zyciu na cholernego dupka i faceta bez odrobiny honoru to nie pakuj sie drugi raz w podobne bagno. Po drugie: wyciagnij wnioski i ucz sie z wlasnych doswiadczen. Po trzecie: pamietaj, ze pomimo Twoich zlych doswiadczen istnieja na tym swiecie na prawde dojrzali, cudowni i wspaniali mezczyzni, z ktorymi stworzysz zwiazek, o jakim marzylas!

[Darkoz]

Kiedy jesteś w szkole, obejrzyj się dwa razy na wszystkie strony zanim powiesz coś niemiłego o nauczycielu/wykładowcy

[Konwalia11]

Z porad kuchennych:
* jesli zabierasz sie za robienie jedzenia zawsze spinaj wlosy. Wlos we wlasnej zupie moze jeszcze jakos przezyjesz, wlos w daniu goscia to po prostu wstyd
* jesli oczekujesz gosci to zrob lepiej prosta a wyprobowana potrawe anizeli wyszukana ale nie wyprobowana. Mozesz sie naciac.
* jesli masz tendencje do bujania w oblokach to kup sobie minutnik
* jesli nie potrafisz piec to nie rzucaj sie od poczatku na najtrudniejsze przepisy bo porazka zniecheci Cie na dlugie lata do pieczenia
* upewnij sie, ze zamknelas, a nie tylko przymknelas zamrazarke. Rezultat - rozmrozone produkty (do wyrzucenia) i zalana kuchnia
* jesli masz kuchenke indukcyjna, to zanim zaczniesz ja wycierac, upewnij sie, czy przed chwila ktos na niej nie gotowal. (Efekt - poparzone wnetrze dloni)
* zmykaj wszystkie produkty w szczelnych pojemnikach, foliach itp. Zabatpieczy to je przed pasozytami.
* upewnij sie, ze do ciasta wlewasz rzeczywiscie Rum a nie Campari

[Darkoz]

Napisane przez Konwalia11

* upewnij sie, ze zamknelas, a nie tylko przymknelas zamrazarke. Rezultat - rozmrozone produkty (do wyrzucenia) i zalana kuchnia

Hahaha, ja kiedyś szukałam czegoś z zamrażarce, wyjęłam worek lodu i położyłam na blacie. Potem sobie poszłam, zupełnie o nim zapominając, a rano dostałam ochrzan za powódź.

[tonie_ja]

Nigdy kierując samochodem nie schylaj sie po rzecz która upadła na podłoge w czasie jazdy.....mozesz przy podnoszeniu głowy poczuć i zobaczyc ze wjechałaś w płot,drzewo

[khloe]

Napisane przez Darkoz

Kiedy jesteś w szkole, obejrzyj się dwa razy na wszystkie strony zanim powiesz coś niemiłego o nauczycielu/wykładowcy

Haha witaj w klubie!

Ja mam tę samą "przypadłość"

[paula-zla]

Napisane przez Konwalia11

Zgadzam sie w zupelnosci
Ten post zainspirowal mnie do napisania kilku przestrog dot. zwiazkow. No wiec tak:
* Nie boj sie zadawac facetowi trudnych pytan -jesli jest szczery to przed nimi nie ucieknie.
* Nie ignoruj waznych oznak, sugerujacych, ze gosc cos kreci. Nie boj sie pytac o rzeczy, ktore Cie niepokoja. Nie rob wtedy awantur i fochow, po prostu rzeczowo porozmawiaj.
* Wiej gdzie pieprz rosnie, jesli facet na postawione pytania i zarzuty odpowiada wymijajaco w stylu: "Sluchaj, to nie jest tak jak myslisz" itp. nie wdajac sie w szczagoly. Po prostu najczesciej wtedy klamie i probuje zyskac na czasie.
* Nie dawaj od poczatku 200% z siebie nie oczekujac nic w zamian. Na wszystko przyjdzie czas, zaangazowanie to kwestia zaufania.
* Nie ufaj slowom, patrz na czyny i dzialania.
* Jesli ogolnie facet jest chamski w stosunku do innych ludzi to kiedys na pewno stanie sie taki dla Ciebie. To tylko kwestia czasu.
* Jesli facet ma jakies nalogi to nie baw sie w wyciaganie go z nich. Nikt jeszcze nie wyszedl z nalogu jesli sam tego nie chcial.
* Jesli facet kreci z Toba, a nie zakonczyl poprzedniego zwiazku to rowniez sobie daruj. Albo skonczysz jak Twoja poprzedniczka, albo ten facet sam nie wie, czego chce.
* Unikaj tzw. "zlych chlopcow" - zwiazki z nimi sa o wiele mniej zabawne, niz Ci sie wydaje.
* Jesli mialas tzw. "trudne dziecinstwio" to pamietaj o tym, ze mozesz byc podatna na pakowanie sie w toksyczne zwiazki.
* I najwazniesze: jak juz natknelas sie w swoim zyciu na cholernego dupka i faceta bez odrobiny honoru to nie pakuj sie drugi raz w podobne bagno. Po drugie: wyciagnij wnioski i ucz sie z wlasnych doswiadczen. Po trzecie: pamietaj, ze pomimo Twoich zlych doswiadczen istnieja na tym swiecie na prawde dojrzali, cudowni i wspaniali mezczyzni, z ktorymi stworzysz zwiazek, o jakim marzylas!

Bardzo, bardzo ważne!

Napisane przez Darkoz

Kiedy jesteś w szkole, obejrzyj się dwa razy na wszystkie strony zanim powiesz coś niemiłego o nauczycielu/wykładowcy

To ja dopowiem: w miejscach publicznych, wszędzie, gdzie jest duży ruch lepiej nie dyskutuj głośno o współpracownikach, szefostwie, wykładowcach wypowiadając na głos ich nazwiska. Świat jest mniejszy niż Ci się wydaje, a kłopoty możesz mieć spore.
Jak tak bardzo chcesz ich obgadywać, komentować zachowanie, krytykować to używając wymyślonych przez siebie ksywek.

[90agnieszka90]

Jeśli nocujesz gdzieś u gości i wiesz, że zbliża Ci się @ to załóż na noc niewielką podpaskę lub chociaż wkładkę. Nawet nie wiecie jakie ja chwile przeżyłam gdy po sylwestrze budzimy się u TŻ ta a tam na prześcieradle niespodzianka Na szczęście plamka była niewielka, zaraz zaprałam prześcieradło a TŻ zapewniał, że nic się nie stało i rozumie kobiecą naturę

[gold-fish]

- pamietaj, że zbytania poufałość prowadzi do lekceważenia- szczególnie jeżeli chodzi o współpracowników
- na imprezach pilnuj swojego kieliszka, pilnuj też siebie- jak chcesz się porządnie ululać, to wypij 3 drinki na imprezie, po czym wróć do domu i wtedy pij ile wlezie
- pożyczaj pieniadze tylko najbliższym osobom i najlepiej tylko małe kwoty, a jak komuś pożyczasz więcej to rób przelew i w tytule wpisuj pożyczka
- jeżeli kupujesz coś na all i sa jakieś problemy wysyłaj maile i oczekuj maili będziesz mieć dowód jezeli zostaniesz pokrzywdzona/y
- jezeli zmieniasz kolor włosów rób to w piatek, masz dwa dni na ewentualne poprawki zanim wyjdziesz ,,do ludzi"
-

[martynusia222]

Napisane przez gold-fish

- jezeli zmieniasz kolor włosów rób to w piatek, masz dwa dni na ewentualne poprawki zanim wyjdziesz ,,do ludzi"
-

Ojjj tak, zgadzam się w 100%

[linaya]

Napisane przez paula-zla

To ja dopowiem: w miejscach publicznych, wszędzie, gdzie jest duży ruch lepiej nie dyskutuj głośno o współpracownikach, szefostwie, wykładowcach wypowiadając na głos ich nazwiska. Świat jest mniejszy niż Ci się wydaje, a kłopoty możesz mieć spore.
Jak tak bardzo chcesz ich obgadywać, komentować zachowanie, krytykować to używając wymyślonych przez siebie ksywek.

Dokładnie tak! Nie wymieniaj w miejscach publicznych nazwisk, a także nazw firm i instytucji. Nieraz przekonałam się, że świat jest cholernie mały...

Od siebie dodam:
- Słuchaj zawsze swojej intuicji co do ludzi. Jeśli ktoś jest dla ciebie pozornie miły, życzliwy, ale w środku czujesz, że coś jest nie tak, nie otwieraj się przed tą osobą.
- W pracy podczas ogólnych plotek przy kawie nie opowiadaj zbytnio o swoim prywatnym życiu typu problemy z TŻ czy kwestie majątkowo-rodzinne. Generalnie przyjmij zasadę: im mniej o Tobie wiedzą ludzie z pracy, tym lepiej dla Ciebie.

[szprotka_]

Napisane przez linaya

- W pracy podczas ogólnych plotek przy kawie nie opowiadaj zbytnio o swoim prywatnym życiu typu problemy z TŻ czy kwestie majątkowo-rodzinne. Generalnie przyjmij zasadę: im mniej o Tobie wiedzą ludzie z pracy, tym lepiej dla Ciebie.

plus: "nie bierz cholero y, ze swojej grupy". zawsze się znajdą "życzliwi", którzy w ramach rozrywki, będą ci mącić w związku

[Kociaak]

I nie zamęczaj otoczenia niekończącymi się wywodami co robiłaś z TŻ, co się ostatnio u Was działo itd Po pewnym czasie w drastycznych przypadkach, znajomi mogą stracić chęć kontaktu z Tobą, bo nie mają ochoty słuchać (znowu) o Twoim partnerze. Najlepiej w ogóle jak najmniej mówić na tematy związkowe z innymi ludźmi niż bezpośrednio zaangażowanymi

Miłość oślepia, ogłusza, ryczy i pcha, ale pamiętaj że tylko Ciebie i nie ma obowiązku w otoczeniu, by słuchać jaki to misio cudny i jak wam się układa...

No i po raz enty w tym wątku, jak masz się uczyć do egzaminu, pisać eseje na zaliczenie, nawet nie odpalaj wizażu! Mnie dzisiaj znowu kilka łądnych godzin uciekło

[Lavi92]

Napisane przez Kociaak

I nie zamęczaj otoczenia niekończącymi się wywodami co robiłaś z TŻ, co się ostatnio u Was działo itd Po pewnym czasie w drastycznych przypadkach, znajomi mogą stracić chęć kontaktu z Tobą, bo nie mają ochoty słuchać (znowu) o Twoim partnerze. Najlepiej w ogóle jak najmniej mówić na tematy związkowe z innymi ludźmi niż bezpośrednio zaangażowanymi

Miłość oślepia, ogłusza, ryczy i pcha, ale pamiętaj że tylko Ciebie i nie ma obowiązku w otoczeniu, by słuchać jaki to misio cudny i jak wam się układa...

No i po raz enty w tym wątku, jak masz się uczyć do egzaminu, pisać eseje na zaliczenie, nawet nie odpalaj wizażu! Mnie dzisiaj znowu kilka łądnych godzin uciekło

Święta racja! Mam jedną znajomą, która namiętnie opowiada o swoim związku... Masakra.

[nniee]

Jeśli ktoś (a już w szczególności przyjciółka) mówi Ci: "nie zakochuj się w tej osobie", to weź pod uwagę jej argumenty zanim dasz się ponieść emocjom. Nie machaj ręką na jasne przesłanki, bo zauroczysz się na maksa w chłopaku, który nie jest tego wart i/lub jedynie szuka wrażeń.

Nie bój się walczyć o własne szczęście, jak już tu ktoś pisał: czasem warto jest być egoistą!

[Krystaliczne szczescie]

Napisane przez Kociaak

I nie zamęczaj otoczenia niekończącymi się wywodami co robiłaś z TŻ, co się ostatnio u Was działo itd Po pewnym czasie w drastycznych przypadkach, znajomi mogą stracić chęć kontaktu z Tobą, bo nie mają ochoty słuchać (znowu) o Twoim partnerze. Najlepiej w ogóle jak najmniej mówić na tematy związkowe z innymi ludźmi niż bezpośrednio zaangażowanymi

Miłość oślepia, ogłusza, ryczy i pcha, ale pamiętaj że tylko Ciebie i nie ma obowiązku w otoczeniu, by słuchać jaki to misio cudny i jak wam się układa...

Chciałam tylko dorzucić swoje 3 grosze. Przypadki koleżanek,znajomych:

Uważaj na ludzi

Szczególnie na takie układy typu : są 3 koleżanki,które się razem trzymają i coraz częściej zaczynają robić "podloty" do Ciebie. Bo często jest tak,że chcą,abyś się z nimi trzymała,ale w rzeczywistości to Ty jesteś "Tą czwartą" i one się znają dłużej,więc możesz stać się tylko kołem zapasowym,jeżeli nie będą miały iść z kim na imprezę itp.

Uważaj na niektórych kolegów (bo nie wszyscy są tacy) twojego Tż-ta ,a zwłaszcza na tego, o którym po czasie dowiadujesz się,że się mu podobasz. Będzie robił wszystko,żeby was rozłączyć.Koleżanka rozstała się z Tż na 4 miesiące,bo to czego się dowiedziała od tego kolegi było tak realne,że aż niemożliwe,żeby kłamał. Oczywiście to był błąd,że mu uwierzyła

I chciałam jeszcze tylko powiedzieć,że:

Nie daj sobą pomiatać. Jeżeli ktoś żartuje Twoim kosztem,natychmiast reaguj,bo później ta osoba Cię pozbadnie i będzie jeszcze gorzej. Zareaguj ciętą ripostą,odpyskuj i nie udawaj,że to co powiedziała Ci tamta osoba zamieniasz w żart i się nie gniewasz. Czasem są takie sytuacje,że inaczej niż pyskowaniem odpowiedzieć nie można.

[peggy_blue]

Napisane przez Hortencja

W ogóle w okresie sesji najlepiej jest na miesiąc wszystko odłożyć. Kino, fryzjera, imprezy, wyjazdy.

ale jak już wszystko odkładasz, to ucz się! A nie, że nie wychodzisz ze znajomymi, faceta zaniedbasz, włosów nie pomalujesz, a i tak kończy się na marnowaniu czasu w internecie, albo tępym patrzeniu w sufit (moja specjalność podczas prób nauki)

[doleo]

Nie bierz się za kucharzenie, a w szczególności za pieczenie ciast mając @ z nadzieją, że wyjdzie, bo cudów nie ma