Czy jecie zdrowo?

[siarka40]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86526327]O niskim IG, ale to jeszcze nie Keto? Wiesz, ja juz jadlam na rozne sposoby, ale jednak tez najlepiej sie czuje (i wygladam!) na diecie o niskim IG. Tylko u mnie, to juz nie dieta, a styl zycia. Jem nieduzo chleba, makaronow, ziemniakow, itp. i zastepuje je wieksza iloscia zdrowych tluszczy. Sporo tez owocow i orzechow w sumie jem. Nie mam problemow z utrzymaniem niskiej wagi, brzuch mam plaski, talie zobaczylam po raz pierwszy w calym moim zyciu, a jestem juz po 30-tce proporcje ciala zmienily sie diametralnie, a dodam, ze nie zrzucilam 40 czy nawet 30 kilogramow, a 10 - zmiany w ciele jednak dramatycznie. Wszystko dzieki tej diecie, bo z cwiczeniami roznie u mnie.[/QUOTE]
Ty przede wszystkim, o ile dobrze kojarzę, przyjmujesz dziennie dość mało kalorii, tak że nie dziwota, że trzymasz wagę .
A dlaczego unikasz ziemniaków?

[britnay]

Dziewczyny gdzie kupie ziarna kukurydzy do robienia popcornu w maszynce lub na patelni?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bujdanaresorach]

Napisane przez britnay

Dziewczyny gdzie kupie ziarna kukurydzy do robienia popcornu w maszynce lub na patelni?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kupuję w Żabce.

[khloe]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86527350]Martę Codziennie Fit.[/QUOTE]Tez ja lubię

Poecam też na yt kanał TreningFitness(zawsze zapomnę jak się ta dziewczyna nazywa) i Monikę Kołakowską-choć ta powoli już zaczyna chałturzyć, ale ćwiczenia ma spoko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez siarka40

Ty przede wszystkim, o ile dobrze kojarzę, przyjmujesz dziennie dość mało kalorii, tak że nie dziwota, że trzymasz wagę .
A dlaczego unikasz ziemniaków?

Tez kojarzę taki motyw, ze cinderella je po prostu mało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Kurde, ja to kocham makaron, jem co drugi dzień. Jak nie na obiad, to na kolację.
Największa trauma żywieniowa to byłaby rezygnacja z tego. ;P

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[damdalena]

Napisane przez britnay

Dziewczyny gdzie kupie ziarna kukurydzy do robienia popcornu w maszynce lub na patelni?

Takie zwykłe ziarna bez dodatków kupowałam w Auchan, Macro i Lewiatanie. Trzeba szukać na dziale bakalii, bo przy przekąskach/chipsach itp. zwykle są takie do mikrofali nasączone olejem (palmowym)

[katsummer]

Napisane przez stotek

O ile dobrze kojarzę, to na rzeczach bio/eko musi być zaznaczony gdzieś przyznany certyfikat i przez kogo został on wystawiony - wtedy można sprawdzić czy to prawda czy oszust.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokladnie.

Ogolnie co do eko itd - kazdy wybiera, co chce. Ja zdecydowanie wole produkty certyfikowane albo z zaufanych zrodel.

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez ruda_beksa

Trufle to moja wielka słabość. Mają co prawda pewien smrodek, ale mnie to odpowiada Ale olejek o smaku truflowym to już syntetyczna fujka.

Co do BatonGate - dla mnie te batony fit to jeden wielki syf. Zresztą mam alergię na wszystkie markietingowe wymysły "fit", te jogurciki, te chipsy, te płatki i inne idiotyzmy. To są chwyty marek na naiwne ofiary mody, bo oooo tutaj jest mąka ryżowa a nie chamska pszenna, a tu jest agawa zamiast przaśnego cukru, a tutaj jest mniej tłuszczu (bO tŁuSzCz JeSt ZuY) ale za to dowaliliśmy zagęszczaczy od groma A tak naprawdę... najbardziej "fit" jest nieprzetworzone jedzenie bez ładnych opakowań z napisami "fit".

Tak, olej truflowy to juz rzyg. Pojawily sie w "moim" sklepie ze zdrow(sz)a zywnoscia hiszpanskie chipsy z trufla i to jest dopiero jazda, w pozytywnym tego slowa znaczeniu.

Taaa, tez mam alergie na rzeczy fit. Na szczescie w UK nie mozna twierdzic, ze cos jest zdrowsze, lepsze itd dopoki nie ma sie na to badan. Tak wiec nie ma tego fit wyskakujacego z kazdej polki.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez Wolha wRedna

Co do dyskusji bio/eko.


Prawie nie kupuję rzeczy z tymi oznacznikami, chyba, że są gdzieś w promocji. Nie wierzę w te certyfikaty do końca i nie zamierzam przepłacać.


Prawdziwe bio i eko, a przynajmniej stojące obok to można mieć od rodziny ze wsi.

Jeszcze trzeba miec rodzine na wsi, lub taka chocby w tym samym kraju i/lub z dzialka albo czymkolwiek wlasnym pozwalajacym na hodowle. Ja sobie moge co najwyzej pohodowac natke na parapecie. Bedac we Wloszech, Chorwacji czy chocby Polsce kupuje troche inaczej, niz w UK, tutaj jednak produkcja zywnosci jest zupelna inna i troszke inny jest stosunek do tego. Tutaj kupuje z kooperatywy bio i nie musze sie zastanawiac, czym mi spryskali borowki i co jest na pomaranczach.

Za zywnosc bio wcale nie trzeba przeplacac. Placi sie wiecej za to, co zwyczajnie kosztuje wiecej w produkcji przez straty spowodowane niemoznoscia oprysku chemia czy lepsze warunki bytowe zwierzat. Wiekszosc produktow jest w bardzo porownywalnych cenach. W USA funkcjonuje cos takiego jak Dirty Dozen dla tych, ktorzy nie moga sobie pozowlic na kupowanie wszystkiego bio albo gdzie nie ma to sensu. Mozna popatrzec, ale w PL jakos specjalnie bym sie nie martwila bo macie zupelnie inna kulture produkcji zywnosci.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Ervisha

Tę dietę to komponowałaś na podstawie informacji z internetu?

Raczej na podstawie obserwowania przez ostatnich kilka lat tego jak moje cialo i skóra reaguje na rzeczy, które jem. Po makaronach i ogólnie jak jem sporo węglowodanów prostych (chleb i mączne potrawy); czuje sie ospała, brzuch mi pęcznieje, przybieram na wadze, mam problemy z regularnym wyrabianiem się, mam popuchniętą twarz, zmienia mi się koloryt skóry, etc. Nadal jem makarony i chleb, ale jest to maks 2 tosty na tydzien i maks. w jeden dzien w tygodniu zjem cos z makaronem. Raz, ze nie przepadam za kluchami, a dwa, ze mi nie sluza, co juz wyzej opisalam. Za to jem sporo mięsa (praktycznie codziennie), duzo orzechów, pestek i nasion, suszonych owoców, masła orzechowego 100%, dużo owoców, awokado, warzyw... I szklanka kefiru codziennie wypije. No i gotując uzywam tone roznych przypraw, a baza wszystkiego co gotuje jest zawsze cebula, czosnek, a w zaleznosci od sosu, to tez imbir i kurkuma swieza.

Kalorycznie zamykam się w okolicach 1600 kalorii na dzień, ale jestem niska, mam drobną posturę i taka ilosc jest dla mnie najlepsza. Jedząc 1600kcl nie tyje ani nie chudne, a podtrzymuję tę samą wagę już jakieś 2 lata. Poza tym, ćwiczę z przerwami i nie jakoś intensywnie. Jak jadlam więcej, to mialam boczki i drugi podbródek.

Jeszcze jedna ciekawa rzecz: odkąd tak jem, to nie choruję W OGÓLE. W przeszłości bylam chora ze 2x w roku, i czasami łapały mnie różne infekcje. Teraz nic. Mam taką prace, że spotykam codziennie wiele osób, więc na okrągło ktoś przy mnie prycha i kicha, ale nic mnie nie łapie.

Napisane przez siarka40

Ty przede wszystkim, o ile dobrze kojarzę, przyjmujesz dziennie dość mało kalorii, tak że nie dziwota, że trzymasz wagę .
A dlaczego unikasz ziemniaków?

Nie unikam, ale tak jak napisalam w poscie: jem niedużo - raz/dwa razy w tygodniu zjem ziemniaki. Jem nieduzo, bo tak jak napisalam w pierwszym poscie; staram się jesc produkty o niskim IG, a ziemniaki maja wysoki.

[cava]

Napisane przez britnay

Dziewczyny gdzie kupie ziarna kukurydzy do robienia popcornu w maszynce lub na patelni?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Praktycznie w każdym sklepie. Leżą na ogół na dziale z przekąskami lub orzechami.

[Hultaj]

Z mężczyznami nigdy nie ma problemu nawet gdy prezentuje się styl zupełnie innej planety przykładowo dialog wydolnościowca o treningach z kulturystami zawsze heheszki i kawał wiedzy ze swojej działki w bonusie jako ciekawostka no bajka i to tylko jeden z przykładów na wiele.

wg mnie dziwnie generalizujesz, masz dość dziwne towarzystwo i jednak jara cię jaką wzbudzasz w swoim mniemaniu sensację. Ludziom się z reguły nie chce ćwiczyć, wystarczy powiedzieć że się dużo trenuje i nie musisz tak radykalnie sobie wszystkiego odmawiać a nawet nie powinnaś.
Może te koleżanki zwyczajnie cię zagadują żeby mieć jakiś temat z tobą a ty to odbierasz jako wielką fascynację twoim śniadaniowym pudełkiem .

[WhiteCherry]

a ja się obżarłam dzisiaj żurawiną suszoną i rodzynkami, obstawiam że to nie przekąska do codziennego jedzenia, bo jednak kaloryczna. Kojarzycie może który producent oferuje najlepszą suszoną żurawinę/rodzynki? z jak najmniejszą ilością cukru/z olejem słonecznikowym itp.?

[Hultaj]

żurawiną suszoną

dobra jest, fakt.

z jak najmniejszą ilością cukru/

nie wiem ale to i tak ma w składzie tak jakieś 70 gr cukru o ile pamiętam na 100 także właściwie to się objadłaś cukrem z dodatkiem żurawiny.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Hultaj

nie wiem ale to i tak ma w składzie tak jakieś 70 gr cukru o ile pamiętam na 100 także właściwie to się objadłaś cukrem z dodatkiem żurawiny.

Hehe, rozbawiło mnie to ale taka prawda!

[Ervisha]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86527350]Martę Codziennie Fit.[/QUOTE]
A wiem o kogo chodzi Kręci filmiki na youtube?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Ervisha

A wiem o kogo chodzi Kręci filmiki na youtube?

Tak, bardzo fajne i różnorodne Kanał Codziennie Fit.

[Ervisha]

Napisane przez britnay

Dziewczyny gdzie kupie ziarna kukurydzy do robienia popcornu w maszynce lub na patelni?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba w każdym spożywczaku

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86528020]Tak, bardzo fajne i różnorodne Kanał Codziennie Fit.[/QUOTE]
Chyba nawet prowadzi bloga/stronę i napisała książkę Być może nawet obiło mi się o uszy, że pomogła dziewczynom w walce z ED

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86527814]Raczej na podstawie obserwowania przez ostatnich kilka lat tego jak moje cialo i skóra reaguje na rzeczy, które jem. Po makaronach i ogólnie jak jem sporo węglowodanów prostych (chleb i mączne potrawy); czuje sie ospała, brzuch mi pęcznieje, przybieram na wadze, mam problemy z regularnym wyrabianiem się, mam popuchniętą twarz, zmienia mi się koloryt skóry, etc. Nadal jem makarony i chleb, ale jest to maks 2 tosty na tydzien i maks. w jeden dzien w tygodniu zjem cos z makaronem. Raz, ze nie przepadam za kluchami, a dwa, ze mi nie sluza, co juz wyzej opisalam. Za to jem sporo mięsa (praktycznie codziennie), duzo orzechów, pestek i nasion, suszonych owoców, masła orzechowego 100%, dużo owoców, awokado, warzyw... I szklanka kefiru codziennie wypije. No i gotując uzywam tone roznych przypraw, a baza wszystkiego co gotuje jest zawsze cebula, czosnek, a w zaleznosci od sosu, to tez imbir i kurkuma swieza.

Kalorycznie zamykam się w okolicach 1600 kalorii na dzień, ale jestem niska, mam drobną posturę i taka ilosc jest dla mnie najlepsza. Jedząc 1600kcl nie tyje ani nie chudne, a podtrzymuję tę samą wagę już jakieś 2 lata. Poza tym, ćwiczę z przerwami i nie jakoś intensywnie. Jak jadlam więcej, to mialam boczki i drugi podbródek.

Jeszcze jedna ciekawa rzecz: odkąd tak jem, to nie choruję W OGÓLE. W przeszłości bylam chora ze 2x w roku, i czasami łapały mnie różne infekcje. Teraz nic. Mam taką prace, że spotykam codziennie wiele osób, więc na okrągło ktoś przy mnie prycha i kicha, ale nic mnie nie łapie.



Nie unikam, ale tak jak napisalam w poscie: jem niedużo - raz/dwa razy w tygodniu zjem ziemniaki. Jem nieduzo, bo tak jak napisalam w pierwszym poscie; staram się jesc produkty o niskim IG, a ziemniaki maja wysoki.[/QUOTE]
To fajnie, że takie odzywianie Ci sluży i dobrze się czujesz
Źle czułaś się nawet po razowym makaronie?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Ervisha

To fajnie, że takie odzywianie Ci sluży i dobrze się czujesz Źle czułaś się nawet po razowym makaronie?

Generalnie, nie przepadam za makaronem. U mnie nie sam produkt, a jego ilosc powoduje, ze gorzej sie czuje. Ja w dalszym ciągu jem makarony i wszystko inne, z taką różnicą, że ilościowo jem 1/3 tego co jadłam w przeszłości. Ilościowo produkty o wysokim IG zapełniają 30% mojego talerza - reszta, to tłuszcze i warzywa. W przeszlosci bylo na odwrót - 60%, to byly makarony, itd. i moze dlatego gorzej sie czulam, bo sie nimi przejadalam.

[carmen_20]

Napisane przez britnay

Dziewczyny gdzie kupie ziarna kukurydzy do robienia popcornu w maszynce lub na patelni?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kupuje w Auchan lub Tesco na wagę, wychodzi taniej i można zapakować do swojego woreczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WhiteCherry]

Napisane przez Hultaj

nie wiem ale to i tak ma w składzie tak jakieś 70 gr cukru o ile pamiętam na 100 także właściwie to się objadłaś cukrem z dodatkiem żurawiny.

i jak tu żyć

[britnay]

Napisane przez cava

Praktycznie w każdym sklepie. Leżą na ogół na dziale z przekąskami lub orzechami.

przeszukałam Biedronkę, Lidla, Żabkę, Tesco i wszędzie tylko chemiczne gotowce do przyrządzania w mikrofalówce.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez britnay

przeszukałam Biedronkę, Lidla, Żabkę, Tesco i wszędzie tylko chemiczne gotowce do przyrządzania w mikrofalówce.

Hmmm... ja swego czasu kupilam paczkę w Auchan. Az z ciekawosci popatrzylam jaka firma: Makar Bakalie.

https://www.fit-zone.pl/p2178,makar-...enia-100g.html

[Ervisha]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86528114]Generalnie, nie przepadam za makaronem. U mnie nie sam produkt, a jego ilosc powoduje, ze gorzej sie czuje. Ja w dalszym ciągu jem makarony i wszystko inne, z taką różnicą, że ilościowo jem 1/3 tego co jadłam w przeszłości. Ilościowo produkty o wysokim IG zapełniają 30% mojego talerza - reszta, to tłuszcze i warzywa. W przeszlosci bylo na odwrót - 60%, to byly makarony, itd. i moze dlatego gorzej sie czulam, bo sie nimi przejadalam.[/QUOTE]
I wyniki badań na tip top? Żadnych niedoborów?

[Hultaj]

nie wiem ale ja też się kiedyż przez chwilę ucieszyłam och och owocek suszony, no och och, w koncu to owocek, jaka fajna alternatywa, a tu poszło się &^% ; tyle co czekolada
to w sumie czemu nie czekolada.



naturalna żurawina ma jakieś 5 gr cukru, ananas 10. Bardzo fajny był kandyzowany ananas. Ta.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Ervisha

I wyniki badań na tip top? Żadnych niedoborów?

Tak. A czemu miałyby być złe? Bo mniej makaronów i chleba jem? Dieta mi sie znacznie poprawila, bo jem duzo wiecej warzyw, owocow, orzechow, pije duzo wody, i zupelnie przestalam pic alkohol. Ważę również w sam raz - ani nie za duzo ani nie za malo. 52-53kg na 162cm, i tak juz od dwóch lat, a był okres, że ważyłam 62kg.

[cava]

Napisane przez britnay

przeszukałam Biedronkę, Lidla, Żabkę, Tesco i wszędzie tylko chemiczne gotowce do przyrządzania w mikrofalówce.

W Tesco kupuję zwykłe ziarno w paczkach do robienia w maszynce lub na patelni. Leży koło innych popkornow, teraz chyba ma niebieski kolor paczka.
Kupuję też w innych spożywczych, u nas np. W sieci Merkus lub Groszek.

[mansikkaa]

Napisane przez britnay

przeszukałam Biedronkę, Lidla, Żabkę, Tesco i wszędzie tylko chemiczne gotowce do przyrządzania w mikrofalówce.

W auchan jest ziarno kukurydzy na popcorn. Ewentualnie może w twoim mieście jest sklep z artykułami na wagę (kasze,makarony,zioła itp)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[cava]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86528247]Tak. A czemu miałyby być złe? Bo mniej makaronów i chleba jem? Dieta mi sie znacznie poprawila, bo jem duzo wiecej warzyw, owocow, orzechow, pije duzo wody, i zupelnie przestalam pic alkohol. Ważę również w sam raz - ani nie za duzo ani nie za malo. 52-53kg na 162cm, i tak juz od dwóch lat, a był okres, że ważyłam 62kg.[/QUOTE]

Zaskakująco niedużo jesz. Wazę tyle samo przy 159 cm i około 2100 muszę jeść żeby nie chudnąć. Jak z jakiegoś powodu nie mogę sportu, to jednak te 1800 też muszę zjeść, bo jak nie, to waga leci.

[Ervisha]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86528247]Tak. A czemu miałyby być złe? Bo mniej makaronów i chleba jem? Dieta mi sie znacznie poprawila, bo jem duzo wiecej warzyw, owocow, orzechow, pije duzo wody, i zupelnie przestalam pic alkohol. Ważę również w sam raz - ani nie za duzo ani nie za malo. 52-53kg na 162cm, i tak juz od dwóch lat, a był okres, że ważyłam 62kg.[/QUOTE]
wiesz różnie

[patrycjapatib]

Napisane przez cava

Zaskakująco niedużo jesz. Wazę tyle samo przy 159 cm i około 2100 muszę jeść żeby nie chudnąć. Jak z jakiegoś powodu nie mogę sportu, to jednak te 1800 też muszę zjeść, bo jak nie, to waga leci.

Jak dla mnie to wcale nie jest malo. Jak ktos wazy bardzo malo, chce utrzymac wage i nie uprawia sportu to moim zdaniem jest ok.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez cava

Zaskakująco niedużo jesz. Wazę tyle samo przy 159 cm i około 2100 muszę jeść żeby nie chudnąć. Jak z jakiegoś powodu nie mogę sportu, to jednak te 1800 też muszę zjeść, bo jak nie, to waga leci.

Ja wiem, ze Ty sporo w zyciu biegalas... maratony i takie inne. Ja nie cwicze prawie nic, tzn. mam okresy, ze cwicze miesiac ok. 2-3x w tygodniu jakies lekkie cwiczenia w domu, ale po takim miesiacu mam znowu dwa miesiace przerwy i tak w kolo macieju. Wtedy naturalnie mam większy apetyt i wpada więcej. Jak nie cwicze, to apetyt automatycznie mam mniejszy.