O maleństwa się staramy i na dwie kreseczki czekamy :) Staraczki 2013r.

[madziusia222]

Napisane przez didi610

tak Magda, ja w piątek, ja będę szybko wiedzieć bo zazwyczaj dostaje w nocy @...ostatnio troszkę mi się przesunęła i dostałam ok 8 rano, także jak tylko się zaloguję to Wam dam znać

to Ty masz @ jak w zegarku, zazdroszczę mi czasem się przesuwa +-2 dni, a Tobie kilka godzin

[justiii87]

Hej kobietki
U Nas straszna pogoda mam już dość potrzebuję słońca bo powoli opadam z sił i chęci do funkcjonowania

W weekend mieliśmy gości uśmieliśmy się i w niedziele do południa spaliśmy, a później pojechaliśmy do stolicy na zakupy
Dziś ledwo żyję bo dostałam okresu i ledwo żyję

[karolina_yildiz]

Witam wszystkie staraczki po weekendzie. Nie zagladalam bo bylam u rodzicow na wsi, ale widze ze inni tez wiecej dzialali w realu niz online Dobrze wiedziec o tej zielonej herbacie, pje codziennie, teraz bede o tym pamietac.... Ja pod koniec lutego odstawiam tabletki anty i zaczynam brac folik. Na poczatku kwietnei wybiore sie do gina zeby mi dal skierownaie nawszystkie konieczne badania, tyle dobrze ze firma ma umowe z prywatna przychodnia - lize na to ze uda mi sie wszystko zalatwic za darmo
Slyszalyscie cos moze o tym czy w ciazy mozna farbowac wlosy?

[papryczka160]

Hej Dziewczyny !
Weekend minął bardzo szybko, nawet nie miałam czasu żeby do Was zaglądnąć.
Byłam u fryzjera ;-) , a potem na imprezce urodzinowej u mojego TŻ rodzinki, która przeciągnęła się do wczoraj. I tak siedziałam i jadałam, jadłam i piłam soczki. W życiu chyba tyle nie wypiłam herbatek soczków i wody na imprezce co teraz ;-). Wczoraj wróciliśmy i cały dzień spałam.
Witam nowe Staraczki i trzymam mocno kciuki.
Karolinko
Rozmawiałam z Fryzjerka co do farbowania włosków w ciąży, powiedziała, że jeżeli farby są bez amoniaku i na naturalnych składnikach to można. Choć ja przeczekam 1 trym i dopiero w drugim pójdę się farbować, ale to takie moje odczucia.

Magalska jak się czujesz ? Ja mam straszne mdłości cały dzień, nawet jak chodzę ;-(.

[Fikusek82]

Napisane przez karolina_yildiz

Witam wszystkie staraczki po weekendzie. Nie zagladalam bo bylam u rodzicow na wsi, ale widze ze inni tez wiecej dzialali w realu niz online Dobrze wiedziec o tej zielonej herbacie, pje codziennie, teraz bede o tym pamietac.... Ja pod koniec lutego odstawiam tabletki anty i zaczynam brac folik. Na poczatku kwietnei wybiore sie do gina zeby mi dal skierownaie nawszystkie konieczne badania, tyle dobrze ze firma ma umowe z prywatna przychodnia - lize na to ze uda mi sie wszystko zalatwic za darmo
Slyszalyscie cos moze o tym czy w ciazy mozna farbowac wlosy?

Co do farbowania, ja farbowałam w pierwszej ciąży i zamierzam w drugiej tez normalnie, nie wyobrażam sobie nie farbować i chodzić z odrostami na kilka centymetrów, tym bardziej że siwka znalazłam. Mnie się wydaje że to jest jakiś wymysł, tak samo jak czytałam gdzieś kiedyś że w ciąży nie wolno malować paznokci bo lakier to też chemia i śmierdzi, no litości, przecież teraz to wszystko chemia więc lepiej się nie myć, nie prać ciuchów, bo teoretycznie wszystko może zaszkodzić maleństwu , no chyba że jest się w pierwszym trymestrze i wszystko wywołuje wymioty to inna sprawa.

[201606201204]

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;39298652]W ogóle to wczoraj mieliśmy z K ciekawą rozmowę na ten temat. Stwierdził, że w ciąży będę mogła jeść tylko żywność organiczną, którą zależy od pory roku mój mąż będzie hodował lub kupował w specjalnych sklepach a do tego będę mogła tylko leżeć w łóżku,a on będzie mi wszystko donosił, moim jedynym zajęciem ma być czytanie książek normalnie jak to od niego usłyszałam to myślałam, że padnę [/QUOTE]
To ładnie mąż chce Cię urządzić. Ja bym padła z nudów ciągle leżąc. Mam nadzieję, zen ie będę musiała.

Dziewczyny muszę się zaszczepić przeciw WZW typu B, ale myślę też o A od razu. Jak sądzicie? Trzeba to 6 m-cy przed wziąć, to już ostatni dzwonek. Myślałam też o różyczce. Byłam szczepiona, ale nie chorowałam i podobno lepiej się szczepić. Tylko do września to się nie uporam z jedną i drugą szczepionką.
Orientujecie się ile taniej jest szczepionka w tym żółtym tygodniu?

[Malgos_12]

Dziewczyny zapraszam do mnie u mnie świeci słoneczko i wietrzę właśnie salon

Wiecznie pod wiatr - a ja gdzieś znów czytałam, że kobiety które piły 3 filiżanki zielonej herbaty, 3 ktornie częściej rodziły dzieci z rozszczepem kręgosłupa i co ciekawe badania były w stanach, ale tam dawkowanie kwasu foliowego jest 3 lub 4 krotnie większe niż u nas... ja pewnie na razie dam sobie spokój i od czas do czasu wypiję, bo tak jak któraś słusznie zauważyła, po co brać kwas i pić zieloną kiedy jednak ona blokuje jego wchłanianie ...

Jeśli chodzi o farbowanie, podobno szybciej można rozjaśniać niż farbować, ale ja też słyszałam, że jeśli farba jest bez amoniaku to nie ma się co obawiać.

Fikusek - dobrze mówisz, w sumie na niektórych kremach jest napisane, żeby ostrożnie w ciąży, ja myślę, że to takie pewnego rodzaju zabezpieczenie od strony producenta. W USA uwielbiają robić głupoty i potem wyciągać odszkodowanie ...
a może kobieta jest bardziej skłonna do uczuleń w ciąży czy nie?

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Isabelle - te dwie szczepionki możesz równie dobrze załatwić w w cyklu 0-7-21 (czy 28) czyli w ciągu jednego miesiąca oczywiście na A i B - ja jestem po takim szczepieniu
a co do różyczki to najpierw sprawdź przeciwciała czy masz bo jeśli tak, to nie ma sensu się szczepić

[201606201204]

Napisane przez Malgos_12

Isabelle - te dwie szczepionki możesz równie dobrze załatwić w w cyklu 0-7-21 (czy 28) czyli w ciągu jednego miesiąca oczywiście na A i B - ja jestem po takim szczepieniu
a co do różyczki to najpierw sprawdź przeciwciała czy masz bo jeśli tak, to nie ma sensu się szczepić

Tak szybko? Ja tylko znalazłam takie 0-2-6 miesiac. Jakoś tak. Ta szybsza jest droższa pewnie?

[Malgos_12]

Isabelle - wiem, że ten tryb szczepienia taki jak mój również funkcjonuje w PL bo teściówka wiedziała o co chodzi (sama szczepiła dzieciaki i dorosłych baaardzo długi czas), co do cen to tutaj płaci się za dawkę a nie za rodzaj szczepienia, więc myślę, że w PL jest tak samo, tylko te 3 razy wykonasz w ciągu miesiąca więc koszty się nie rozłożą. Wpisz sobie w google tryb przyśpieszony... no tak i zapomniałabym powiedzieć, że ostatnia dawka jest po roku, ale jeśli zależy ci na tym aby być szybko zaszczepioną to nie ma problemu, zachodzić bezpiecznie w ciążę można już po 6-tyg (choć ogólnie nie ma przeciwwskazań)
A nie wiem czy już o tym nie pisałam, że jeśli jesteś rocznik '86 lub młodsza to w dzieciństwie z pewnością byłaś szczepiona na żółtaczkę typu B - więc pełny cykl szczepień może nie jest konieczny.

[201606201204]

Jestem rocznik '86. Musze aż zajrzeć do książeczki, bo wydaje mi się, że szczepiona nie byłam właśnie. Jeśli tak, to fajnie by było, bo w sumie B by wystarczyło.
O przyspieszonej to tylko typu B widzę są. No i są droższe.

[kasiuha]

łoo matko, nie mam szans na nadrobienie zaległości.
u mnie w porządku, tylko czasu brak, w pracy gorący okres.

no i czekam @, w tym miesiącu było mało przytulania, więc się nie nastawiam, ale co tam nie zbadane są wyroki boskie, prawda?

[Malgos_12]

OK, w takim razie jest troszkę inaczej... najlepiej sprawdzić w książeczce, ale mogłaś byś szczepiona jako nastolatka, więc przejrzyj całą kartę.
Gdybyś była jednak szczepiona, a jednak się obawiała to pewnie wystarczyłaby dawka przypominająca, ale pewnie najlepiej pogadać z kimś z laboratoriów lub z lekarzem.
a duża jest różnica cenowa między tymi szczepionkami?

[201606201204]

Napisane przez Malgos_12

OK, w takim razie jest troszkę inaczej... najlepiej sprawdzić w książeczce, ale mogłaś byś szczepiona jako nastolatka, więc przejrzyj całą kartę.
Gdybyś była jednak szczepiona, a jednak się obawiała to pewnie wystarczyłaby dawka przypominająca, ale pewnie najlepiej pogadać z kimś z laboratoriów lub z lekarzem.
a duża jest różnica cenowa między tymi szczepionkami?

Jedyny cennik z mojego miasta jaki znalazłam.

- Wirusowe zapalenie wątroby (WZW A) 160,-

- Wirusowe zapalenie wątroby (WZW B) 65,-
- Wirusowe zapalenie wątroby (WZW B) (tryb przyspieszony) 80,-

- TWINRIX (WZW A + WZW B) 160,-

[Malgos_12]

Ja tak zupełnie z ciekawości pytam... też byłam szczepiona tym twinrix-em

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

dziewczyny jaka jest wasza opinia na temat szczepień dzieci?
Ja jakoś ogólnie nigdy nie szczpiełam się na grypę, bo jakoś nie czułam potrzeby, ale uważam, że obowiązkowe szczepionki powinny być wykonywane. Teraz zrobiła się straszna nagonka i rodzice odmawiają szczepień noworodków, przez co niestety wróciły do nas takie choroby jak gruźlica, a jakie skutki przyniesie to za kilka lat? Większość na podstawie artykułu kobiety, która niestety nie poparła badaniami żadnych swoich wniosków i obalono (naukowo, poparto badaniami) jej domysły na temat tego, że szczepionki są niebezpieczne.

[Fikusek82]

Napisane przez Malgos_12

Ja tak zupełnie z ciekawości pytam... też byłam szczepiona tym twinrix-em

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

dziewczyny jaka jest wasza opinia na temat szczepień dzieci?
Ja jakoś ogólnie nigdy nie szczepiłam się na grypę, bo jakoś nie czułam potrzeby, ale uważam, że obowiązkowe szczepionki powinny być wykonywane. Teraz zrobiła się straszna nagonka i rodzice odmawiają szczepień noworodków, przez co niestety wróciły do nas takie choroby jak gruźlica, a jakie skutki przyniesie to za kilka lat? Większość na podstawie artykułu kobiety, która niestety nie poparła badaniami żadnych swoich wniosków i obalono (naukowo, poparto badaniami) jej domysły na temat tego, że szczepionki są niebezpieczne.

Ja szczepiłam małą na wszystkie obowiązkowe jakie są w Anglii, pierwsze szczepienie miała w wieku 8 tygodni później 3 miesiące i rok teraz następne będzie jak skończy 3 latka, na żadne dodatkowe nie szczepie, na grypę też nie. Moja babcia zaszczepiła się bo po zawale była w grupie ryzyka, ciężko to odchorowała i stwierdziłam, że nie warto męczyć siebie ani dziecka, a są nawet osoby którym szczepionka nie pomaga i tak mają grypę i tak. Od czasu babci nikt w naszej rodzinie się nie zaszczepił już.

[201606201204]

Wszystkie obowiązkowe szczepienia jak najbardziej, ale nie te wymyślne. Przeciwko grypie nie zamierzam szczepić, u nas nikt się nie szczepił.

[fiona27]

[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;39298652]
Powiem wam, że odkąd wiem, że musimy przynajmniej dwa miesiące czekać na starania, to tak się nakręcam na dziecko, że nie wiem
W ogóle to wczoraj mieliśmy z K ciekawą rozmowę na ten temat. Stwierdził, że w ciąży będę mogła jeść tylko żywność organiczną, którą zależy od pory roku mój mąż będzie hodował lub kupował w specjalnych sklepach a do tego będę mogła tylko leżeć w łóżku,a on będzie mi wszystko donosił, moim jedynym zajęciem ma być czytanie książek normalnie jak to od niego usłyszałam to myślałam, że padnę [/QUOTE]

Ciekawe czy tz zdaje sobie sprawe z tego, ze takie leżenie może spowodować + 30 kg dla Ciebie? Pewnie nie, ale opiekuńczego masz tego faceta ja tak dobrze nie miałam. W okresie ciąży byliśmy w trakcie budowy domu i wszystko było na mojej głowie nawet po pobycie w szpitalu w 33 tygodniu na drugi dzień po wyjściu musiałam iść na budowe dopilnowac wszytskiego bo nie było komu, zeby zdążyć się wprowadzić przed terminem porodu

Napisane przez Malgos_12

dziewczyny jaka jest wasza opinia na temat szczepień dzieci?

Szczepiłam na wszystkie obowiązkowe, ale dodatkowo jeszcze na pneumokoki, ale przy drugim nie wiem czy nie wezmę tylko tych podstawowych czas pokaże

[madziusia222]

ja jako nastolatka z 3 lata z rzędu szczepiłam się przeciwko grypie, ale zawsze chorowałam, więc teraz już się nie szczepię, szczepimy moją babcię ze względu na starsz wiek, wiadomo starsze osoby gorzej wszystko znoszą. Mojego bratanka szczepili rodzice na wszystkie obowiązkowe + sami kupowali jakieś drogie szczepionki przeciwko pneumokokom czy rotawirusy, chyba to było to, 3 szczepionki i strasznie drogie. Rok temu mały leżał w szpitalu na to , i dzięki szczepionkom lepiej to znosił, i szybko się wykurował.

[Fikusek82]

Napisane przez fiona27

Szczepiłam na wszystkie obowiązkowe, ale dodatkowo jeszcze na pneumokoki, ale przy drugim nie wiem czy nie wezmę tylko tych podstawowych czas pokaże

W Anglii pneumokoki są obowiązkowe, myslałam że w Polsce też, to się zdziwiłam.

[daga 13]

witam was dziewczyny dzieki za słowa otuchy no i oczywiście macie rację.
ewelka głosik oddany- jest cudna

jestem w pracy i straszną nudą wieje i tak sobie myślę kiedy zacząć używać testów owu, mój cykl ma 28dni +-2dni, zamierzałam zacząć 10 dnia ale już sama nie wiem czy dobrze ja to liczę., wiecie bo jak przegapie to kicha,

[Fikusek82]

Jak cholercia zmusić faceta, żeby poszedł do sklepu po składniki na obiad już dwie godziny proszę a on sobie siedzi na komputerze i w gierki się bawi

[Malgos_12]

Daga - ja przy 30-sto dniowym cyklu owu miałam ostatnio 9-tego lub 10 dc (potwierdzone przy okazji badania usg u gin) więc może warto troszkę wcześniej

Cieszę się, że widzę zdrowy rozsądek w związku ze szczepieniami

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Fikusek - ja zawsze mówię, facet od czasów prehistorycznych łowił i przynosił składniki a kobieta gotowała, teraz przynajmniej ciesz się, że nie musisz biegać 2 godz za zwierzyną hahah im później pójdzie tym dłużej będzie głodny

[fiona27]

Napisane przez Fikusek82

W Anglii pneumokoki są obowiązkowe, myslałam że w Polsce też, to się zdziwiłam.

No niestety ja płaciłam za jedną szczepionkę 270 zł, może już teraz jest niepłatne, ale 2 lata temu jeszcze płaciłam tylko ostatnią dawkę mieliśmy juz darmową bo miasto refundowało, a że ja na obrzeżasz miasta mieszkam to przemeldowaliśmy synka do moich rodziców na parę dni żeby w kieszeni mieć 270 zł i nie płacić za szczepionkę Łącznie są 4 szczepionki na pneumokoki

[daga 13]

Malgos - no to mnie zaskoczyłaś, a ja żyłam ze świadomością że owu jest 14 dni przed okresem człowiek uczy się całe życie
no to chyba zacznę wcześniej

[Fikusek82]

Napisane przez Malgos_12

Fikusek - ja zawsze mówię, facet od czasów prehistorycznych łowił i przynosił składniki a kobieta gotowała, teraz przynajmniej ciesz się, że nie musisz biegać 2 godz za zwierzyną hahah im później pójdzie tym dłużej będzie głodny

Dziecko nakarmione a to najważniejsze, on jeść nie musi

[Malgos_12]

przeważnie, ale nie koniecznie... myślę, że u kobiet które mają regularny cykl co 28 dni jest to bardziej możliwe.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Fikusek - to niech dziś nie je pewnie tak mówi, ale jakby jedzenia rzeczywiście nie było to by się zdziwił. Ja kiedyś jak się tż-ta nie mogłam doprosić to tak robiłam. Prosiłam tyle razy, teraz mi się już nie chce gotować i tyle... jedzenia nie było teraz tż-cik jest już grzeczny

[Fikusek82]

Napisane przez Malgos_12

Fikusek - to niech dziś nie je pewnie tak mówi, ale jakby jedzenia rzeczywiście nie było to by się zdziwił. Ja kiedyś jak się tż-ta nie mogłam doprosić to tak robiłam. Prosiłam tyle razy, teraz mi się już nie chce gotować i tyle... jedzenia nie było teraz tż-cik jest już grzeczny

Właśnie z tą grzecznością tor różnie bywa, bo dam mu nauczkę, siedzi cicho przez jakiś czas a później od nowa to samo, więc czasami nie mam ochoty już się użerać a on to maniak gier komputerowych, najchętniej bym mu ten komputer przez okno wywaliła, nawet teraz jedziemy odpocząć a on do mnie czy laptop biorę

[fiona27]

Mój tz nie ma w ogóle głowy i pojęcia do robienia zakupów po prostu do tego się nie nadaje, a zresztą małżonek woli zjeść kanapki niż miałby iśc sam do sklepu po składniki na obiad

Rokitka coś sie nie odzywa.... Pewnie nadrabia walentynkowe zaległości hehe

[daga 13]

a u mnie jest odwrotnie, zakupy przeważnie robie ja, mąż w sklepie by się pewnie nie odnalazł ale za to częściej gotuje

[Malgos_12]

Pewnie Rokitkę podróż wymęczyła i mają z mężem zaległości

Fikusek - mój tż tez mógłby siedzieć 24 godz na kompie i mu się nie nudzi, ale dzięki temu że właśnie nie dawałam za wygraną on też się zmienił, bo faceci niestety często to wykorzystują, tak samo jak moja mama za dużo pozwoliła mojemu bratu i właśnie coś już wolała sama zrobić niż się go prosić, jednak ja nie miałam problemów, żeby cokolwiek od niego egzekwować bo wiedział, że nie odpuszczę