Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D

[paradiso perduto]

Napisane przez ckin2u

pytalam bo tez dostalam wlasnie ten olejek pachnie tak jak tamanu.

ja slyszalam ze macerat z kasztanowca mozna klasc pod oczy i daje ladne efekty

Można, można Sprawdza się naprawdę nieźle przy zasinieniach, ale u siebie pierwsze efekty zauważyłam po kilku miesiącach używania.

[sahana]

witam w tym dziale jestem nowa, chciałabym się zapytać - czy możecie mi polecić wątki, gdzie dziewczyny/kobiety piszą o pielęgnacji przeciwstarzeniowej? czy w ogóle o pielęgnacji cery dojrzałej? przeglądam forum ale nic takiego "zbiorczego" nie moge znaleźć, odeślijcie mnie prosze do czegoś
chodzi mi właśnie o to, jakie olejki stosować, jakies naturalne preparaty albo co wybierać z BU... no chyba że to w tym wątku jest :P to napiszcie, a ja sobie go przeszperam

z góry dziękuje za pomoc w odnalezieniu!

[metice]

dziwne pytanie :P : czy któraś z Was próbowała stosować oleje na zwierzętach? Mój pies ma atopowe zapalenie skóry, wydrapuje sobie całe boki, ma czerwone plamy i pryszcze. Niestety leki weterynaryjne, kąpiele dermatologiczne nie działają. Pomyślałam, że może mogłabym przecierać mu zaognione zmiany olejem z pachnotki???

[Evet]

Napisane przez metice

dziwne pytanie :P : czy któraś z Was próbowała stosować oleje na zwierzętach? Mój pies ma atopowe zapalenie skóry, wydrapuje sobie całe boki, ma czerwone plamy i pryszcze. Niestety leki weterynaryjne, kąpiele dermatologiczne nie działają. Pomyślałam, że może mogłabym przecierać mu zaognione zmiany olejem z pachnotki???

Twoje pytanie nie jest dziwne, studiuję Med.Wet. i sama zastanawiałam się nad tym gdy zobaczyłam jak na moja skórę działa olej tamanu. Przez dłuższy czas zastanawiałam się nad tym i doszłam do wniosku, że jeżeli dany olej nie zawiera substancji alergizujących dane zwierzę to warto spróbować tym bardziej, że niektóre szampony dla psów z AZS zawierają oleje. Uważam jednak, że warto byłoby przedyskutować to z lekarzem prowadzącym Twojego psa.

[Riddim]

Napisane przez vanadis

a nie zauważyłaś że jest mniej hydrolatów ? Ok są nowe ale gdzie reszta ?

jakoś nie odczułam tego, że mniej, ale uważam, że na zsk ogólnie od jakiegoś czasu częściej pojawiają się braki..

[ckin2u]

Napisane przez Riddim

robiłam zakupy wczoraj i kliknęłam hydrolat lawendowy, bo oczarowego nie było. Mogłam poczekać, bo wprost kocham jego działanie

a jak na Ciebie dziala ten hydrolat?

Napisane przez Evet

Twoje pytanie nie jest dziwne, studiuję Med.Wet. i sama zastanawiałam się nad tym gdy zobaczyłam jak na moja skórę działa olej tamanu. Przez dłuższy czas zastanawiałam się nad tym i doszłam do wniosku, że jeżeli dany olej nie zawiera substancji alergizujących dane zwierzę to warto spróbować tym bardziej, że niektóre szampony dla psów z AZS zawierają oleje. Uważam jednak, że warto byłoby przedyskutować to z lekarzem prowadzącym Twojego psa.

czy olej tamanu rozcienczasz? bo slyszalam, ze solo na twarz klasc sie nie powinno, a ja tak w sumie robilam..

[Lorri]

Dziewczyny, przesunęłam posty o hydrolatach ZSK do wątku ZSK:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post33733747
(to tak z nadzieją, że ktoś ze sklepu czyta wątek i weźmie pod uwagę nasze opinie).

[Riddim]

Napisane przez ckin2u

a jak na Ciebie dziala ten hydrolat?

Jeśli pytasz o lawendowy to nic Ci nie powiem, bo to mój pierwszy raz
A oczarowy bardzo bardzo zmniejsza mi pory, łagodzi cerę, odpręża. W połączeniu z olejem z nasion (pestek?) malin w miesiąc doprowadziłam swoją cerę do porządku - jest znormalizowana, nie pojawiają mi się większe niespodzianki, jedynie takie "jednodniowe" wypryski w okolicach brody.

[Evet]

Napisane przez ckin2u

czy olej tamanu rozcienczasz? bo slyszalam, ze solo na twarz klasc sie nie powinno, a ja tak w sumie robilam..

Wcześniej stosowałam go solo na twarz zwilżoną hydrolatem oczarowym lub różanym (wystarczała 1kropla na cała twarz) teraz mieszam go z olejem z pachnotki lub z róży w stosunku 1:1, też na hydrolat. Moja skóra nie lubi się z HA ani z serum na jego bazie, woli proste olejki bez kombinowania

[nhung]

Fajnie, że hydrolaty i olejki się u Was sprawdzają, bo z moją cerą nie robią nic albo zapychają Tyle się naczytałam o oleju jojoba, maśle shea, frakcji sojowej, hydrolatach, że postanowiłam to wszystko kupić, żeby przetestować i jestem zawiedziona

[lipss]

A co nakładacie rano na twarz? pod makijaż? też oleje czy może jakieś kremy?

Obecnie na noc stosuje hydrolat (oczarowy), po chwili differin, znów odczekuje jakis czas i na to żel HA+olej (słonecznikowy, tamanu, ocherz włoski lub dermogal). Dodam jeszcze tylko że mam cerę tłusta skłonną do trądziku. CO myślicie o mojej pielęgnacji? I co radzicie na dzień.

A jeszcze jedno. Kupiłam frakcję sojową ale jakoś nie mam na nią pomysłu. Co z niej "wyczarowac"?

[izus_86]

Napisane przez lipss

A co nakładacie rano na twarz? pod makijaż? też oleje czy może jakieś kremy?

Obecnie na noc stosuje hydrolat (oczarowy), po chwili differin, znów odczekuje jakis czas i na to żel HA+olej (słonecznikowy, tamanu, ocherz włoski lub dermogal). Dodam jeszcze tylko że mam cerę tłusta skłonną do trądziku. CO myślicie o mojej pielęgnacji? I co radzicie na dzień.

A jeszcze jedno. Kupiłam frakcję sojową ale jakoś nie mam na nią pomysłu. Co z niej "wyczarowac"?

Ja rano nakładam serum z wit. C pod filtr, nie maluję się
Co do frakcji, to możesz z nią kombinować na wiele sposobów
Cytat z mazideł:
Produkt można stosować jako fazę olejową (samodzielnie lub w połączeniu z wybranym olejem) w ekspresowych serach hialuronowych i algowych.
Frakcję można również dodawać do gotowych kremów i balsamów do ciała i twarzy oraz odżywek do włosów w ilości ok. 5-10%

[karmazynka99]

ja daje żel aloesowy i na to filtr



a wlasnie izus, nie wiem czy pytałam czy nie, i czy o tym juz pisalysmy, ale czy matowisz jakos filtr? (przepraszam jesli juz to bło, ale naprawde nie pamiętam )

[izus_86]

Napisane przez karmazynka99

ja daje żel aloesowy i na to filtr



a wlasnie izus, nie wiem czy pytałam czy nie, i czy o tym juz pisalysmy, ale czy matowisz jakos filtr? (przepraszam jesli juz to bło, ale naprawde nie pamiętam )

Nie nic nie robię Trochę się świecę, ale jakoś super mocno nie, więc nie kombinuję

[Samantha7]

Dziewczyny czy ktoras z Was stosowala oleju z krokosza barwierskiego do metody naturalnej depilacji http://www.natura24.pl/go/_info/?user_id=385&lang=pl Zastanawiam sie czy to moze naprawde dzialac ?

[karmazynka99]

Napisane przez izus_86

Nie nic nie robię Trochę się świecę, ale jakoś super mocno nie, więc nie kombinuję

ale ci fajnie

[Apsik13]

Napisane przez Samantha7

Dziewczyny czy ktoras z Was stosowala oleju z krokosza barwierskiego do metody naturalnej depilacji http://www.natura24.pl/go/_info/?user_id=385&lang=pl Zastanawiam sie czy to moze naprawde dzialac ?

Ha, dawno mnie tu nie było
Nie miałam do czynienia z tym olejem, ale bardzo mnie zainteresował
Ciekawe czy dałby radę cienkim włoskom, których nie widzi laser
Może warto spróbować?

[izus_86]

Mnie też ten olej zainteresował

[Apsik13]

Napisane przez izus_86

Mnie też ten olej zainteresował

Jeśli on faktycznie ma właściwości depilujące, to bardzo by mi się przydał w celu usunięcia "resztek" po zabiegach laserowych
Jeszcze o nim poczytam i w razie co zaryzykuję w myśl idei "raz się żyje", bądź też "do odważnych świat należy"

[Samantha7]

Tez chyba zaryzykuje
Na glownej stronie wizazu jest polecany do OCM do skory tradzikowej/tlustej wiec chyba chodzi moze o wysuszenie/ wytrucie pryszczy
Ale idac dalej jest na buzie mozna klasc to...

[izus_86]

Tym bardziej, że nie jest drogi ten olej, więc można przetestować
Fajnie gdyby jeszcze był dostępny gdzieś stacjonarnie

[Samantha7]

Napisane przez izus_86

Tym bardziej, że nie jest drogi ten olej, więc można przetestować
Fajnie gdyby jeszcze był dostępny gdzieś stacjonarnie

chyba jest zblizony do slonecznikowego,ale pewnosci nie mam, wiec moze jest szansa, ze sie go dostanie w sklepie.
Ja u siebie chyba widzialam ,ale ja nie z PL.

Wiecie moze jaka jest roznica miedzy olejem Camielia oil Sinensis, a Camelia oil Oleifera? Tzn. wiem, ze ta Oleifera jest bardziej emolient,ale nie wiem co to znaczy bo sie nie znam na tych nazwach wszystkich. A mam smaka na ten olej zeby klasc na twarz.

[Lorri]

Dziewczyny, nie łudźcie się...

"Depilujące" działanie oleju z krokosza nie zostało potwierdzone żadnymi badaniami. Mało tego, w dwóch monografiach, które przejrzałam, nie ma nawet wzmianki o takim działaniu, a wymienia się rozmaite zastosowania rośliny. Tradycyjnie olej był składnikiem indyjskiego olejku do włosów Macassar. W Chinach odnotowano doskonałe efekty w leczeniu łysienia plackowatego przy użyciu mikstury z udziałem krokosza. Skuteczność ekstraktu alkoholowego jako składnika promującego wzrost włosów i zapobiegającego ich utracie została potwierdzona niedawno w tym badaniu. O wzmacniającym wpływie samego oleju pisze na tej stronie absolwentka dermatologii. Jest on stosowany w kosmetykach do pielęgnacji włosów (tu przykłady).

Olej z krokosza został wymieniony jako jeden ze składników papki osłabiającej męskie owłosienie w książce opisującej praktyki plemienne i mikstury stosowane przez indyjskich uzdrowicieli - Indigenous Herbal Medicines: Tribal Formulations and Traditional Herbal Practices (opis specyfiku).

Do traktatów seksuologicznych wspomnianych na polskich stronach (np. tutaj) nie dotarłam, tzn. nie znalazłam niczego o utracie włosów. Interesujące, że na Wizażu (tutaj) pisała o nich osoba, która zajmuje się sprzedażą oleju i kursów depilacji. Nota bene na jej stronę jako źródło powołuje się polska Wikipedia, przytaczająca bzdury o depilacyjnych właściwościach oleju (wstyd!).

Ciekawa jestem, który ze sprzedawców byłby w stanie wyjaśnić mechanizm działania oleju. Chętnie się dowiem, co takiego w sobie ma, że powoduje "kompletne wyniszczenie mieszków włosowych". Pisma staroindyjskie pewnie o tym milczą . Nawet jakby chcieć wierzyć ślepo w mądrość przodków, trzeba by się zastanowić, ile z tego staroindyjskiego oleju mamy w wersji współczesnej.

Niestety nie udało mi się znaleźć wzmianki o badaniach prowadzonych w Instytucie im. Lunysa Paulunga w Kalifornii pod kątem właściwości depilacyjnych, z tego co widzę, uczeni interesowali się dietetycznymi właściwościami oleju (jako jednego z wielu) i kwasów tłuszczowych. Zresztą podobno pionierem w dziedzinie krokoszowej depilacji było Centrum Holistyczne SPA w Szczecinie, w którym można było nabyć olej.

Cóż, można tylko pogratulować polskim sprzedawcom zmysłu marketingowego. Kto chce próbować, niech próbuje. Dobre placebo nie jest złe.

Jeszcze odnośnie nazwy - w wątku na Kosmetyczce pojawiła się błędna sugestia, jakoby "barwierski" wskazywał na depilującą funkcję rośliny (daw. barwierz - fryzjer, golarz). W rzeczywistości przymiotnik odnosi się do autentycznej tradycyjnej funkcji krokosza - barwiącej.

[karmazynka99]

Napisane przez izus_86

Tym bardziej, że nie jest drogi ten olej, więc można przetestować
Fajnie gdyby jeszcze był dostępny gdzieś stacjonarnie

oleje z krokosza lubia byc w eko sklepch, a zwykłych to nie wiem, ale firma oleofarm taki produkuje

[izus_86]

Lorri ślicznie dziękuję za wyjaśnienia i informacje

Napisane przez karmazynka99

oleje z krokosza lubia byc w eko sklepch, a zwykłych to nie wiem, ale firma oleofarm taki produkuje

No i chyba, po poście Lorri odpuszczę sobie testowanie
Skuszę się na testy jedynie jak gdzieś mi wpadnie w oko i to w niskiej cenie


Mimo wszystko dziękuję za odpowiedź

[Samantha7]

Aha czyli wszystko jasne z tym olejem. No i rzeczywiscie wstyd
Znaczy sie dalej mi wax i zyletka pozostaje.Ehhh

Lorri ja rowniez dziekuje za wytlumaczenie

[Chardon]

Melduję się jako początkująca

Wprawdzie już od dłuższego czasu stosuję oleje do pielęgnacji włosów, ale dzisiaj kliknęłam swoje pierwsze zamówienie na BU.
Wzięłam olejek myjący - drzewko herbaciane i hydrolat oczarowy.
Zastanawiałam się też nad zestawem: żel hialuronowy + serum Lemon Eko, ale tym razem sobie darowałam.

[karmazynka99]

Napisane przez Chardon

Melduję się jako początkująca

Wprawdzie już od dłuższego czasu stosuję oleje do pielęgnacji włosów, ale dzisiaj kliknęłam swoje pierwsze zamówienie na BU.
Wzięłam olejek myjący - drzewko herbaciane i hydrolat oczarowy.
Zastanawiałam się też nad zestawem: żel hialuronowy + serum Lemon Eko, ale tym razem sobie darowałam.

daj znac jak sie sprawdzi olejek myjący

[paradiso perduto]

Ja na razie nie mogę się przekonać do olejku myjącego Używam go do zmycia całodniowego makijażu i zaskakuje mnie ciągle jak to się pieni jak na takie coś . Wacik niby czysty, ale ciągle myślę o tym oleju słonecznikowym na mojej twarzy

Mam ostatnio problem z nawilżeniem skóry Może Wy mi coś podpowiecie? Do tej pory zawzięcie używałam olejów do twarzy zmiksowanych z HA, jakimś dodatkiem nawilżającym, jakimś ekstraktem, czasem kolagenem etc. Było ogólnie ok.

Teraz na mojej skórze pojawiają się wypryski, do tego suche miejsca, które uwidaczniają się wyłącznie gdy nakładam podkład (suche miejsca: broda, środek czoła, nos i skrzydełka, dół policzków).

Rano myję twarz żelem, przecieram hydrolatem lub nie (jeśli używam flavo C). Dwa dni pod rząd Flavo C co 2 dni, a tak to rano jakąś mieszankę olejową lub na bazie frakcji. Podkład, róż i tyle.

Wieczorem myję olejkiem z BU. Stosuję peeling enzymatyczny (Dermalogica), do tego raz w tygodniu tonik PHA z BU. W zależności od potrzeby (1-2 razy w tygodniu) spirulina na jogurcie z dodatkami oleju itp.

Na noc mieszanka olejowa (do HA dodaję olej z pestek arbuza/czarnuszki/maliny/konopny, jakiś nawilżacz/kolagen/ekstrakt).
Mieszanka wchłania się dość szybko. Przy tym zauważyłam ostatnio, że gdy wcieram w skórę swędzi mnie twarz i w szczególności na linii włosów (tam też pojawiają mi się również drobne krostki).
Skóra po jakiś 10-15minutach jest tłusta w dotyku, ale chropowata w niektóych miejsach i czuję ściągnięcie

Macie może jakieś rady?

[lipss]

Zamówiłam na zsk oleje: konopny, z pachnotki i z czarnuszki i już sie nie mogę doczekać aż do nie trafią
Poza tym zamówiła jeszcze żel ha, penthanol, liposomy przeciwtrądzikowe i chyba będę sobie kręcić na rączce sera z tych składników. Nie wiem tylko czy takie coś nadawało by sie na dzień pod makijaż...
A i od jakiego oleju proponujecie zacząc?

I jeszcze jedno pytanie: czy olej słonecznikowy zapycha cerę tłustą?