Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 _________ - Strona 123 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-07-07, 11:42   #3661
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Monia tylko ze jak mama z nami nie mieszkala to on wcale nie byl mniej nerwowy.Fakt,ze wtedy sie jakos nie klocilismy,ale ja pracowalam po 12 godz dziennie,prawie bez wolnego,wiec ciezko sie klocic nie widzac sie.Ale Wiki ciagle mi mowila,ze tata na nia wrzeszczal,ze chyba jej nie kocha bo ciagle ja wyzywa,nie kaze do siebie podchodzic itd.
Czasem tez mysle,ze dobrze by bylo wyjechac na kilka miesiecy (jak to Tikki zrobila) do Polski,spojrzec na to z innej perspektywy,odpoczac od siebie.Jednak nie moge tego zrobic,bo Wiki chodzi tutaj do szkoly.I juz to mnie wkurza,bo nie mam alternatywy.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 11:50   #3662
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

a jak Wiki bedzie miala wakacje to moze wtedy, ile trwa tutaj letnia przerwa od szkoly?
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 11:55   #3663
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Ja sie zawzielam i musze zrzucic te oponki, bo strasznie mi to przeszkadza

Mateusz dzis zrobil najwieksza kupe w swojej karierze lezal w bujaczku, widze ze steka to mysle poczekam niech dorobi, ale steka dobre 10 minut, w koncu lezy zadowolony, wyjmuje go a tu juz cale rece mam w kupie, klade na przewijak , patrze a tu nogi, stopki, raczki wszystko umaziane, zmotywowalo mnie to do tego ze pierwszy raz wykapalam Mateuszka sama, tak to kapalismy razem z TZ , ale dzis nie dało rady ogarnac sytuacje chusteczkami

Gosia ja tez mysle ze czasami taki odpoczynek od siebie jest bardzo korzystny, ja czasami mam ochote sie zabrac i gdzies wyjechac, ale moj TZ sie za mna wszedzie powlecze
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 12:08   #3664
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
czesc

Aguska oj tak Hania przybiera na wadze, tluszczyku ma coraz wiecej, ja w sumie lubilam jak byla taka drobniutka, ale kazdy by przybieral jakby jadl tyle razy w nocy co ona w poniedzialek musze ja pojechac zwazyc, 2 tyg temu wazyla 5300g.

Rybka a moze wybierz sie na jakies grupy dla mam i dzieciaczkow -Hania bardzo lubi takie wypady, dawno z nia nie jezdzilam juz, moze we wtorek sie wybiore no i czekam na info kiedy baby joga ruszy,chociaz ta Hanka moja to taki urwis jest ze nie wiem czy joga to dobry pomysl

Desiu ja mam podobne zdanie do Ciebie co do przysiegi malzenskiej i dlatego jeszcze slubu nie mamy i szczerze mowiac nie wiem czy jednak chce.

Gosiu wlasnie tak sobie myslalam, ze moze Twojemu Tz tesciowa zawadza, nie dziwie sie , ja tez bylam bardzo nerwowa jak Tz mama byla u nas tydzien.
moj tez chcialby byc nadziany i miec mnostwo gadzetow i jak marudzi z tego powodu to mowie ...samo nie przyjdzie,gadaniem sie nie wzbogacisz...i w poniedzialek i wtorek jedzie na szkolenie ''jak zostac swoim wlasnym szefem''

Desia, Tynka i Zia podziwiam ze macie sile cwiczyc, ale w sumie Wasze dzieciaczki spia dobrze, bo ja co najwyzej mam sile aby usiasc na lawce i wachac skoszona trawe

u nas nocka nienajgorsza ale jestem wymeczona, Hania wczoraj usnela po 20 ale tylko na godzinke, pozniej juz sie wybudzala i chciala jesc albo cyca (ale butelke w sumie wypila szybko wiec chyba glodna byla) i zasnela na 4,5h okolo polnocy dopiero a mi juz od siedzenia przy karmieniu plecy wysiadaly. obudzila sie po 4 i nakarmilam, przewinelam i do 5 miala faze na gadanie, zasnela podczas karmienia i pospala do 7:40. teraz ma juz 2h drzemke w foteliku samochodowym.
Tz kosi trawe to jak ten urwis sie obudzi to pojde i bede wachacbo lubie zapach skoszonej trawy.
Monia, to jestes pierwsza, ktora sie ze mna w tej kwestii zgadza
Co do koszonej trawy to kocham ten zapach
Co do cwiczen to ja cwicze jak juz Viki zasnie, ale gdyby byly cyrki co wieczor to bym pewnie nie dala rady
A ze zasypia codziennie kolo 20 to moge godzinke pochodzic
Ale i Hania sie nauczy ladnie zasypuac, zobaczysz!
Gdyby nie te pieprzone upaly to chodzilabym z wozkiem a tak to nawet wyjsc w dzien nie mozna
Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
Ja sie zawzielam i musze zrzucic te oponki, bo strasznie mi to przeszkadza

Mateusz dzis zrobil najwieksza kupe w swojej karierze lezal w bujaczku, widze ze steka to mysle poczekam niech dorobi, ale steka dobre 10 minut, w koncu lezy zadowolony, wyjmuje go a tu juz cale rece mam w kupie, klade na przewijak , patrze a tu nogi, stopki, raczki wszystko umaziane, zmotywowalo mnie to do tego ze pierwszy raz wykapalam Mateuszka sama, tak to kapalismy razem z TZ , ale dzis nie dało rady ogarnac sytuacje chusteczkami

Gosia ja tez mysle ze czasami taki odpoczynek od siebie jest bardzo korzystny, ja czasami mam ochote sie zabrac i gdzies wyjechac, ale moj TZ sie za mna wszedzie powlecze
Oj tak, dobrze odpoczac od siebie!
Ja mam przed soba 2 tygodnie u mojej mamy jak tz pojedzie z Adasiem na wakacje
Kocham go, ale fajnie tez zatesknic troche

Brawo za kupke
Jak juz bedzie duzy to bedziesz to milo wspominac
Moj tz juz zapowiedzial ze jak Viki przyjdzie do domu z chlopakiem to opowie jakie pierdzochy puszczala jak byla malutka
Mam nadzieje ze zartuje
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 12:12   #3665
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
a jak Wiki bedzie miala wakacje to moze wtedy, ile trwa tutaj letnia przerwa od szkoly?

miesiac i troszke,ale Eryk nie ma paszportu jeszcze wyrobionego,wiec bysmy nie zdazyli.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 12:51   #3666
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Znalazlam cos fajnego
http://www.bobovita.pl/cms/images/cl...20modyfiko.pdf
i drugie :
http://www.bobovita.pl/cms/images/cl...ml%20matki.pdf
To najnowsze zalecenie dotyczace karmienia niemowlat
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 13:09   #3667
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Jak dzisiaj mala wsadzilam w spacerowke to juz taka mala mi sie tam nie wydaje, co myslicie?

Na pierwszym zdjeciu pozycja polsiedzaca. Wlasnie mi mala usnela w wozku hehe
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF3278.jpg (66,1 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF3280.jpg (61,8 KB, 39 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF3281.jpg (62,1 KB, 36 załadowań)
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-07, 13:41   #3668
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Jak dzisiaj mala wsadzilam w spacerowke to juz taka mala mi sie tam nie wydaje, co myslicie?

Na pierwszym zdjeciu pozycja polsiedzaca. Wlasnie mi mala usnela w wozku hehe

To prawda,wyglada o wiele "doroslej"
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 13:46   #3669
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Emigra jaka duża pannica .

Wysłałam na maila zdjęcia

Desia wydaje mi się, że już to ktoś kiedyś wklejał

Tynka za kupkę. Dodam, że właśnie jem czytając to

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Gosia u nas paszport tymczasowy wyrobili nam w 5 dni w konsulacie
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 13:51   #3670
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Jak dzisiaj mala wsadzilam w spacerowke to juz taka mala mi sie tam nie wydaje, co myslicie?

Na pierwszym zdjeciu pozycja polsiedzaca. Wlasnie mi mala usnela w wozku hehe
Duza panna
Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Emigra jaka duża pannica .

Wysłałam na maila zdjęcia

Desia wydaje mi się, że już to ktoś kiedyś wklejał

Tynka za kupkę. Dodam, że właśnie jem czytając to

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Gosia u nas paszport tymczasowy wyrobili nam w 5 dni w konsulacie
A to mnie zgasilas
Pewnie nie bylam jeszcze tematem rozszerzania diety zainteresowana i nie czytalam wtedy

Ale tu cisza dzisiaj
Ja mam jakies 30-40 min spokoju bo Viki nakarmiona w dobrym humorze lezy na macie na golaska i slicznie sie bawi
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012

Edytowane przez desia888
Czas edycji: 2012-07-07 o 13:55
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 15:05   #3671
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Ja też mam chwilę spokoju. Andrea była już tak zmęczona, że nie umiała zasnąć i nosiła ją na rękach i tak mi na rękach w pionie zasnęła. Odłożyłam do łóżeczka i śpi sobie moja kruszyneczka.

Faktycznie cisza dziś
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-07, 15:17   #3672
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Ja też mam chwilę spokoju. Andrea była już tak zmęczona, że nie umiała zasnąć i nosiła ją na rękach i tak mi na rękach w pionie zasnęła. Odłożyłam do łóżeczka i śpi sobie moja kruszyneczka.

Faktycznie cisza dziś
Viki teraz tez padla
Nauczyla sie zasypiac w hustawce, 5-10 min i spi
Tyle ze potem Ja przekladam i tak do kolyski bo kilka godzin dziennie w takiej hustawce to zal pleckow chyba.
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 15:32   #3673
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Mialam zamiar isc na spacer z dziecmi,bo od rana super pogoda,ale najpierw mialam kilka rzeczy do zrobienia w domu i stwierdzilam,ze jak juz to po obiedzie...No i juz nie pojdziemy bo znow pada
Tak w ogole to jest zagrozenie powodzia u nas...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 16:24   #3674
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Mialam zamiar isc na spacer z dziecmi,bo od rana super pogoda,ale najpierw mialam kilka rzeczy do zrobienia w domu i stwierdzilam,ze jak juz to po obiedzie...No i juz nie pojdziemy bo znow pada
Tak w ogole to jest zagrozenie powodzia u nas...
Oj! To nieciekawie
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 16:33   #3675
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Za gorąco nieciekawie i jak za dużo deszczu to też nieciekawie...

Moja Andrea to mała wredota . Chciałam ją wziąć do Kościółka a ta zasnęła i nie ma zamiaru wstawać. Jakbym chciała, żeby spała to na pewno by się obudziła . Chodzę koło niej, łaskoczę po nosku, po policzkach, po szyjce a ona śpi jak kamień . No cóż . Niech śpi sobie...tylko oby to nie był nocny sen, bo mi się obudzi jutro o 5.00.
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 16:34   #3676
joanaros
Zakorzenienie
 
Avatar joanaros
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 260
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Mialam zamiar isc na spacer z dziecmi,bo od rana super pogoda,ale najpierw mialam kilka rzeczy do zrobienia w domu i stwierdzilam,ze jak juz to po obiedzie...No i juz nie pojdziemy bo znow pada
Tak w ogole to jest zagrozenie powodzia u nas...
To fatalnie
Mój dzieć źle znosi upały. Spanie totalnie nie idzie
joanaros jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 16:36   #3677
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Joanaros u nas tak samo. Upał = brak snu i marudzenie
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 16:37   #3678
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Hej
Ja przyszlam sie przywitac bo u mnie brak weny i sił, od rana sprzatalam, teraz dopiero usiadlam...

emigra calkiem fajnie Julka prezentuje sie w spacerowce

A ja jednak spowrotem zamontowalam gondole, wydaje mi sie, ze tam ma wygodniej.Wkurza lo mnie to zapinanie pasow. Ja to wogole niezdecydowana jestem Niech pojezdzi w gondoli poki sie miesci


Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość

Aguśka a link do sztucznych zębów mi tez podasz? Bo przecież ja w tych "tęczach" glebę zaliczę, cyce mnie przeważą
hihi
Trzeba byc nowoczesnym
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 19:34   #3679
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

A zapomnialam napisac ze dzis dalismy Szymonkowi troszke soczku z marcheweczki Z poczatku mu zasmakowalo a potem juz sie krzywil Mam uwiecznione na zdjeciach
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-07, 19:43   #3680
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Hej kobietki!
ale upal dzis znowu...normalnie pot sie po d...ie leje. Masakra jakas!
Moje dziecko wlasnie zrobilo 4 okrażenia wokol lozeczka zanim zasnelo..Smieszne odglosy przy tym wydawal jak stary dziadek "eeee,yyyyy" jakbym normalnie wnosil 10kg ziemniakow po stromej gorze

My dzis basenowania ciag dalszy Rob juz bardziej wyluzowany niz ostatnio. T z Nim dzis wojowal

Gosia... przykro mi,ze Radek ma takie podejscie i szkoda mi Ciebie w tym wszystkim. Jednak ktos mi kiedys powiedzial,ze zycie jest tylko jedno i nie mozna sie godzic na bylejakosc..bo wlasnie": nie pije ,nie bije"(kurcze czy gdyb y tak jakis facet powiedzial o swojej kobiecie to dzieki temu juz byloby wszystko ok). Podpisuje sie pod slowami koni..ze tak byc powinno i nie zaden dobry uczynek z ich strony. Doroslosc i bycie rodzicem to odpowiedzialnosc za swoja rodzine,a mam wrazenie,ze nie wszyscy mezczyzni czuja to w ten sposob. Wiadomo,ze dziecko wiele zmienia, zycie w ogole sie wtedy zmienia, ale inaczej nie znaczy gorzej. Kwestie bogactwa przemilcze ,bo no coz nie kazdy bedzie milionerem, ale kasa to nie wszystko. Czesto ludzie wspominaja ,ze najfajniej bylo na studiach mimo,ze wcinali zupki chinskie i tygodniowy chleb. Trzeba nauczyc sie cieszyc z malych spraw,bo zycie wtedy jest latwiejsze. Mam nadzieje,ze Cie nie urazilam ,bo nie taki byl moj zamysl. Zycze Ci, aby sie ulozylo i aby Radek sie ocknal jaka ma fajna babke u boku, cudowna matke swoich kochanych dzieci

Dziewczyny ,piszecie o diecie,a ja kurka zauwazylam taka prawidlowosc,ze ilekroc w swoim zyciu staralam sie schudnac to nei wychodzilo. Za to jak olalam temat calkiem to kg szly w dol(a mam juz za soba kilka diet,w tym tez jakies glodowki bezmyslne). Teraz najlepsza z diet jest Rob i w sumie niczego sobie nie odmawiam,ale tez wiadomo w granicach przyzwoitosci (sukcesywnie podjadam za to po nocnym karmieniu...normalnie lodowka pustoszeje). Nie namawiam oczywiscie do zarzuceniu diet jakie stosujecie,bo podziwiam za samozaparcie i mocno za Was trzymam kciuki!!!

ps.wrzucam na maila zdjecia z basenu
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 19:54   #3681
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Aguśka wrzuć koniecznie zdjęcia Szymonka pijącego soczek

Mravka super zdjęcia z basenu . Rob ma zgrabną główkę

Andrea dopiero obudziła się o 20.40...znaczy coś stękała...ale ją wzięłam przebrałam (niezadowolona była, że ja rozbudziłam) i nakarmiłam i śpi dalej

BURZA!! UF jak przyjemnie! Takim chłodkiem zawiewa z balkonu
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 19:55   #3682
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

dziekuje Tikki Rob ma sagan po mamie jak jajko wielkanocne
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 19:57   #3683
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
dziekuje Tikki Rob ma sagan po mamie jak jajko wielkanocne
ale zgrabniutka okrąglutką
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 19:58   #3684
gkatarzynka
Zadomowienie
 
Avatar gkatarzynka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Witajcie
Ja dziś miałam dzień lenia... normalnie nie miałam na nic siły dobrze, że miałam obiad z wczoraj, choć jeść też mi się nie chciało. Wystarczyło, że przeszłam z pokoju do pokoju i już się ze mnie lało...
Hania była tylko w samej pieluszce, choć na czas niekarmienia i niespania zdejmowałam też pieluszkę i leżała na tetrze. W domu mam 29st, normalnie masakra
Za to Hania dziś była kochana strasznie, bo wprawdzie niewiele spała (ale to może dlatego, że spała w nocy od 19 do 10 rano z jedną pobudką o 5) Była bardzo aktywna, ale cały czas prawie z uśmiechem... przez to Jej spanie nie byliśmy na spacerze, ale jak ja wstałam o 7, to już było gorąco...

Tikki, moja Hania robi tak samo... jak planuję gdzieś wyjść, to wtedy straaaaasznie długo śpi i ciężko Ją dobudzić... a jak już się obudzi, to znów całe wieki je, a normalnie teraz maks 10min Jej schodzi

I współczuję Dzieweczki problemów z TŻami... wierzę, że to tylko przejściowe i po prostu minie...
U nas też różnie bywa, ale to dlatego, że moja teściowa mając dwóch synów obu wychowała jak jedynaków No i mój Mąż powoli dochodzi do tego, że nie On jest pępkiem świata i że teraz, to najważniejsza jest Hania. Choć dziś mnie wkurzył, bo zaczął coś wiercić i ja Mu mówię, że Hania już ziewa i żeby sobie teraz mecz pooglądał (bo Hania jak zasypia to jednak potrzebuje przynajmniej względnej ciszy) a On mi na to, że Jemu zejdzie jeszcze 10minut i wierci dalej. Więc ja sobie pomyślałam, że OK i powiedziałam Mu, że za 10minut to Hania już będzie słodko spać a jak nie skończy, to będzie problem z zasypianiem, ale On swoje, że musi to skończyć. No i Hania oczywiście po tych 10minutach Jego wiercenia ani myślała o spaniu - miała ochotę sobie pomarudzić więc jak On skończył wiercić, zawołałam Go do sypialni i zostawiłam, żeby uśpił Małą... No i męczył się ponad pół godziny aż Hania zaczęła płakać. No i przyszedł po mnie, żebym Ją uspokoiła i stwierdził, że jednak lepiej jak Hania usypia na spokojnie czyli gdzieś po 3ziewaniach. A tak nawiasem mówiąc, to Hania zasnęła bardzo szybko (najpierw wzięłam Ją na ręce i po uspokojeniu odłożyłam do łóżeczka, położyłam rękę na piersi i Hania odleciala)

A tak w ogóle, to dziś nieoficjalnie dowiedziałam się, że teściowie wybierają się już w piątek do nas (w niedzielę mamy chrzciny) Nam nic nie powiedzieli tylko brat Marcina coś wspomniał... Jestem wkurzona, bo oni nic nie pomogą tylko będą siedzieć na głowie, a ja muszę wszystko zrobić, bo impreza w domu... No i w sobotę ma przyjechać moja mama mi pomóc i nie będzie Jej wtedy nawet gdzie położyć... W ogóle to teściowa zadzwoniła, że przywiezie mi ogórki na mizerię, ze ziemniaki przywiezie i zaczęła wypytywać o wszystko co będę robić i krytykować w zasadzie wszystko
A już najbardziej mnie wpieniła, jak zaczęła się dopytywać czy zaprosiłam mojego ojca (moi rodzice nie są razem i ja raczej z ojcem nie utrzymuję za bardzo kontaktu - on ma swoją nową rodzinę)... i stwierdziła, że powinnam go zaprosić... to już Jej wtedy powiedziałam, ze go nie zaproszę tak samo jak on mnie nie zaprosił na chrziny mojego brata (ma dziecko w tym nowym związku)... i skończyłam rozmowę - powiedziałam, że Hania się budzi choć pięknie spała.
Jestem ciekawa kiedy nas poinformują, że przyjeżdżają wcześniej...
No i mam nadzieję, że Marcin tak jak wcześniej rozmawialiśmy nie pozwoli im przyjechać wcześniej. Obiecał mi to po ostatniej akcji z ich przyjazdem więc mam nadzieję, że dotrzyma słowa
gkatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 20:08   #3685
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Gkatarzynka nieciekawie z teściową. Oby było po twojej myśli i nie przyjechała wcześniej. Rodzina mojego męża też nie zapowiadała się wcześniej, że przyjadą, ale na szczęście mąż im wytłumaczył, że powinni się zapowiedzieć i zapytać czy mogą przyjechać.
Mój mąż ma 6 braci i 3 siostry a i tak jest wychowany na księcia, który nic w domu nie zrobi :/. Mama ich nauczyła, że w domu robi kobieta, a facet ma prawo rozwalać wszystko. Tak więc u nich w domu robiły tylko siostry a bracia ewentualnie pracowali w polu.
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 20:15   #3686
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Dołączam do wspólnego pijaństwa!
Nikii jak czytam Twój post to jakbym czytała o swoim M. .
Mój M. na początku związku też był taki kochany, miły, czuły, pomocny, nigdy się nie denerwował na wszystko reagował śmiechem, albo po prostu jak ja na niego krzyczałam to mnie olewał. Teraz...a właściwie od kiedy byłam w ciąży zmienił się diametralnie . Niby czuły jest, ale na pokaz. Przytula mnie kiedy ktoś patrzy, albo jak czegoś chce. Tak bezinteresownie to w ogóle . Jak się przytula to wiem, że chce albo sex, albo coś ode mnie innego wydębić.
Jak przychodzi z pracy to najpierw jest jedzenie, TV, komputer i dopiero ja. Jak urodziła się Andrea to przez pierwsze 2 tyg. był cudownym tatusiem...a później coś mu odbiło i do noszenia dziecka czy przytulania musiałam go najzwyczajniej w świecie zmuszać. Nigdy przez 2,5 miesiąca nie przyszedł sam po Andreę. Zawsze to ja musiałam mu ją wciskać.

Powiem Wam szczerze, że powoli odżywam daleko od niego. Nie czuję się już taka "uwiązana". Podobnie jak Gosia, w ES też nie miałam gdzie pójść tylko siedziałam w domu, a M. to w piątek na piwko z kolegami, to na meczyk to na jakiś obiad firmowy...a ja czekałam na niego jak głupia w domu, bo tylko z nim mogłam sobie porozmawiać. Nie docenił tego, że był dla mnie wszystkim to niech sobie teraz siedzi sam. Niech zrozumie, że ja nie jestem wkomponowana w krajobraz mieszkania...


jakie cuuuuuuuuuuudoooooooownee eeee

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Ostatnio doszłam do wniosku, że mój M. to chciałby nas na pilot...jak ja nic od niego nie chcę (np. wynieść śmieci czy zrobić męskie rzeczy w mieszkaniu np. coś naprawić) to jestem cudowna, można ze mną porozmawiać itp. jak ja od niego coś chce to trzeba mnie wyłączyć i odstawić do kąta. Tak samo Andrea, jak jest grzeczna to można ją ponosić, jak potrzebuje większej uwagi, albo płacze to odstawić w kąt i zająć się czymś innym
Fakt teraz odczułam że piszesz o moim M.

Ostatnio mi powiedział "kiedyś byłaś fajniejsza i szło z Tobą pogadać" no szczęka mi opadła jak to usłyszałam. No tak bo teraz nie idzie pogadać bo ja mu "wmuszam" właśnie dziecko w końcu powinien mieć kontakt tez z ojcem. No ale mój tż ma inne roboty a to musi sobie na allegro wejść , a to odpocząć, a to obiad zrobić. W sumie mam wrażenie że kombinuje aby nie zajmować się Oskarem.A jak już go ma a on zaczyna płakać to jest tekst "woła Cię" i mi go daje. Próbowałam go nawet zostawić samego np. jak jadę do sklepu itp. ale on ma alternatywę - swoją matkę.
Dzisiaj rano kombinował coś do seksu ale powiedziałam NIE!! co on myśli że będzie mnie obrażał tekstami ciepał na prawo i lewo a ja mu się "oddam" jak gdyby nic. Marzenie ściętej głowy.

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Mialam zamiar isc na spacer z dziecmi,bo od rana super pogoda,ale najpierw mialam kilka rzeczy do zrobienia w domu i stwierdzilam,ze jak juz to po obiedzie...No i juz nie pojdziemy bo znow pada
Tak w ogole to jest zagrozenie powodzia u nas...
Oby jednak powodzi nie było..




Cytat:
Napisane przez joanaros Pokaż wiadomość
To fatalnie
Mój dzieć źle znosi upały. Spanie totalnie nie idzie
u Nas to samo upały to brak znów, płacz i marudzenie

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Hej kobietki!
ale upal dzis znowu...normalnie pot sie po d...ie leje. Masakra jakas!
Moje dziecko wlasnie zrobilo 4 okrażenia wokol lozeczka zanim zasnelo..Smieszne odglosy przy tym wydawal jak stary dziadek "eeee,yyyyy" jakbym normalnie wnosil 10kg ziemniakow po stromej gorze

My dzis basenowania ciag dalszy Rob juz bardziej wyluzowany niz ostatnio. T z Nim dzis wojowal

Gosia... przykro mi,ze Radek ma takie podejscie i szkoda mi Ciebie w tym wszystkim. Jednak ktos mi kiedys powiedzial,ze zycie jest tylko jedno i nie mozna sie godzic na bylejakosc..bo wlasnie": nie pije ,nie bije"(kurcze czy gdyb y tak jakis facet powiedzial o swojej kobiecie to dzieki temu juz byloby wszystko ok). Podpisuje sie pod slowami koni..ze tak byc powinno i nie zaden dobry uczynek z ich strony. Doroslosc i bycie rodzicem to odpowiedzialnosc za swoja rodzine,a mam wrazenie,ze nie wszyscy mezczyzni czuja to w ten sposob. Wiadomo,ze dziecko wiele zmienia, zycie w ogole sie wtedy zmienia, ale inaczej nie znaczy gorzej. Kwestie bogactwa przemilcze ,bo no coz nie kazdy bedzie milionerem, ale kasa to nie wszystko. Czesto ludzie wspominaja ,ze najfajniej bylo na studiach mimo,ze wcinali zupki chinskie i tygodniowy chleb. Trzeba nauczyc sie cieszyc z malych spraw,bo zycie wtedy jest latwiejsze. Mam nadzieje,ze Cie nie urazilam ,bo nie taki byl moj zamysl. Zycze Ci, aby sie ulozylo i aby Radek sie ocknal jaka ma fajna babke u boku, cudowna matke swoich kochanych dzieci

Dziewczyny ,piszecie o diecie,a ja kurka zauwazylam taka prawidlowosc,ze ilekroc w swoim zyciu staralam sie schudnac to nei wychodzilo. Za to jak olalam temat calkiem to kg szly w dol(a mam juz za soba kilka diet,w tym tez jakies glodowki bezmyslne). Teraz najlepsza z diet jest Rob i w sumie niczego sobie nie odmawiam,ale tez wiadomo w granicach przyzwoitosci (sukcesywnie podjadam za to po nocnym karmieniu...normalnie lodowka pustoszeje). Nie namawiam oczywiscie do zarzuceniu diet jakie stosujecie,bo podziwiam za samozaparcie i mocno za Was trzymam kciuki!!!

ps.wrzucam na maila zdjecia z basenu
wyobraziłam sobie 2-3 miesięcznego bobasa dźwigającego worek ziemniaków

Dzień dobry

Nocka u Nas kiepsko pobudki co 2 godz.... niech się już kończą te upały.
Dzień też marudny.
Oczywiście znów wymiana zdań z TŻ - dzień jak co dzień. W sumie nie mam zamiaru się chyba tym przejmować w końcu mam dla kogo żyć i nie mogę się denerwować nie chcę aby Oskar też był nerwowy jednak to ja się nim ciągle zajmuje i on to odczuwa. Owszem nie zamierzam pozwalać aby TŻ się do mnie tak odzywał. Ale stwierdziłam że spokojnie za każdym razem mu powiem co mi się nie podoba w danej chwili i zamilknę. Nie będę wdawała się w dyskusje bo nie warto. Trzeba walczyć aby dobro wróciło do związku

co do usypiania to zauważyłam że aby odłożyć Oskara do łóżeczka do potrzebne sa 2 podejścia.

I Oskar pije już herbatkę z butelki wcześniej nie chciał ale kupiłam smoczek do butelki z Nuka i pije
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 20:20   #3687
gkatarzynka
Zadomowienie
 
Avatar gkatarzynka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 597
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Gkatarzynka nieciekawie z teściową. Oby było po twojej myśli i nie przyjechała wcześniej. Rodzina mojego męża też nie zapowiadała się wcześniej, że przyjadą, ale na szczęście mąż im wytłumaczył, że powinni się zapowiedzieć i zapytać czy mogą przyjechać.
Mój mąż ma 6 braci i 3 siostry a i tak jest wychowany na księcia, który nic w domu nie zrobi :/. Mama ich nauczyła, że w domu robi kobieta, a facet ma prawo rozwalać wszystko. Tak więc u nich w domu robiły tylko siostry a bracia ewentualnie pracowali w polu.
Hehe... to ostatnio jak u mnie byli, to teściowa mi powiedziała, żebym nie zwracała Mężowi uwagi jak czegoś nie sprzątnie, tylko żebym sama sprzątnęła bo robił sobie kanapki i nie pochował składników do lodówki więc go zawołałam i nawet nie mówiłam o co chodzi tylko sam załapał... Ona już chciała Mu te kanapki robić jak szedł do kuchni, ale ją powstrzymał na szczęście... A tak w ogóle to się zastanawiam co Jej do naszych ustaleń i zasad w domu.. owszem Marcinowi by było wygodnie gdyby było jak w domu rodzinnym (wszystko pod nos podłożone i jeszcze potem sprzątnięte, bo nawet głupiego talerza nie zanosił do kuchni tylko mama przychodziła i zabierała), ale od początku wiedział, że tak nie będzie. Nie wymagam od Niego, zeby gotował, bo i nie lubi i nie umie, ale gospodarki i pracy w polu nie ma więc może czasem mieszkanie ogarnąć czy kanapki sobie zrobić....
gkatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 20:21   #3688
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

gkatarzynka oby jednak teściowie nie przyjechali wcześniej. I fakt niech mąż z nimi pogada aby się zapowiadali jak mają przyjeżdżać.
A z drugiej strony co teściowa ma do tego kogo Ty zapraszasz?? to jest chrzest Twojego dziecka i to Ty decydujesz.
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 20:32   #3689
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Eryk nie spi od 14,zmeczony jest,ale oczy na sile otwiera.Oj chyba bedzie
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-07-07, 20:45   #3690
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gkatarzynka Pokaż wiadomość
Hehe... to ostatnio jak u mnie byli, to teściowa mi powiedziała, żebym nie zwracała Mężowi uwagi jak czegoś nie sprzątnie, tylko żebym sama sprzątnęła bo robił sobie kanapki i nie pochował składników do lodówki więc go zawołałam i nawet nie mówiłam o co chodzi tylko sam załapał... Ona już chciała Mu te kanapki robić jak szedł do kuchni, ale ją powstrzymał na szczęście... A tak w ogóle to się zastanawiam co Jej do naszych ustaleń i zasad w domu.. owszem Marcinowi by było wygodnie gdyby było jak w domu rodzinnym (wszystko pod nos podłożone i jeszcze potem sprzątnięte, bo nawet głupiego talerza nie zanosił do kuchni tylko mama przychodziła i zabierała), ale od początku wiedział, że tak nie będzie. Nie wymagam od Niego, zeby gotował, bo i nie lubi i nie umie, ale gospodarki i pracy w polu nie ma więc może czasem mieszkanie ogarnąć czy kanapki sobie zrobić....
O to to...tylko mój M. dalej uważa, że ja mogę za nim kubki posprzątać, bo on nie ma czasu przed pracą zanieść kubka do zlewu (bo przecież musi oglądać rano TVN24).
A co do teściowej to patrzy na mnie krzywo jak M. u niej w domu robi mi śniadanie i kolację. Ale ja nie będę szukać teściowej po lodówce, bo nawet nie wiem gdzie co leży.

Nikii mój mi ostatnio powiedział, że ma doła...na co ja "wiem co czujesz ja miałam doła przez 11 miesięcy" (9 ciąży i 2) na co on, że ma doła, bo ja jestem "kapryśna i trudno mi dogodzić" i ja mam doła z tego samego powodu.

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Gosia moja też czasami ma oczy na zapałkach a spać nie pójdzie bo ma ciekawsze zajęcie . A jak ją odkładam na podkład na łóżko to wrzask
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:38.