2023-05-25, 09:44 | #361 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Dziewczyny po sn moglybyscie jeszcze tak skrótowa napisać jak wyglądał Wasz czas w szpitalu po porodzie ? Coraz więcej o tym myślę i wiem, że pojęcia nie mam o opiece.
Załóżmy, że po tych 2h po porodzie jedziemy na salę, jak się uda to odsypiamy i co dalej? Jak dziecko śpi to go zostawiać w tym wózeczku? Czy jednak kłaść koło siebie albo na sobie? Jak nie szuka piersi to przystawiać czy czekać? Zaglądać mu do pampersa czy czekać aż będzie marudzić? Jak bym chciała osc do toalety to mogę malucha zostawić samego? Jak położne patrzą na wołanie ich o pomoc? Zakładałam, że będę wzywać żeby pokazały jak podnosic, przystawić, przebrac. Jak z przebieraniem? U nas daje szpital ubranka. Przyniosą ubranka i wtedy zmienić? Jak się pobrudzi to pewnie pójdę ale jeżeli nie to wystarczy przebrać na noc i potem rano? Wiem, totalnie podstawowe rzeczy ale jak pisałam ja nigdy niemowlaka na rękach nie miałam a co dopiero mówić o jakiejś opiece. Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
2023-05-25, 12:32 | #362 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Staraczki 2022 cz. 3
Ja pojechalam na sale porodowa szybciej niz po 2h. Kangurowanie to tylko w teorii 2h W praktyce tyle ile mnie szyli a nawet krocej bo Alek sie troche darl i szukal cyca przez co ja bylam spięta. Dali go mężowi.
Wzieli Nas na te przedporodowa co bylismy i tam przyszla polozna i pomagala go ubierac mężowi. Przyszla tez polozna ktora byla przy porodzie i dostawily go do piersi. Possał moze z 20 minut i poinformowaly mnie ze dziecko moze teraz po porodzie spac do 6h bez jedzenia i jest to normalne. Alek tak wlsnie spal. Na sali juz bylam z inna dziewczyna ale byl ze mna mąż. Powiem ci ze po porodzie nie idzie odespac. Jest taka adrenalina w czlowieku ze ja bylam wrecz jakas pobudzona jak po kilku kawach. Trzymały mnie jakies takie dziwne emocje ze myslalam ze swiat zwojuje. Przebierac tez nie wiedzialan kiedy ale akurat bylo slychac ze Alek zrobil wiec mąż go przebrał. Powiem ci ze ta smóólka to jest hardcore to jest tak gęste i klejace i jest tego tyle ze przebieranie to jakis hardcore. Smolke oddawal przez caly czas w Szpitalu. Glownie przebieral mąż. Ja nie odwazylabym sie zasnac z dzieckiem na lozku. Dzieci po porodzie ( nie wszystkie) duzo spia. Alek ladnie przespal cala noc. Ja oczywiscie nie zmruzylam oka nawet na 1 minute bo koniecznie musialam patrzec czy oddycha. Pozniej kolejnego dnia rowniez w dzien nie odespalam bo non stop byly wizyty. Jak ci sie uda to spij. Co do karmienia to polozne kazaly dziecko karmic co 3h za wyjatkiem tych 6h ktore mogl spac po porodzie. Niestety tezeba bylo dzieci wybudzac bo daja taka karte i trzeba bylo wypelniac kiedy sie karmilo. Ja jeszcze do niedawna w domu rowniez Alka wybudzalam ale juz przybiera okej. Z kupą to loteria, sprawdzalismy na czuja czy jest czy nie ma bo tych kup nie czuć za bardzo. Poznasz czy dziecko chce jesc bo bedzie tak mlaskać. Alek mlaskal az za czesto i non stop ( do dzisiaj) wiec u Nas od razu wjechał smoczek w drugiej dobie za poleceniem CDL. Ale ogolnie to byl totany NIEOGAR. Wszystko robilismy na czuja. Jak Alek plakal to nie mialam pojecia o co chodzi. Zwykle go podnosilam z tej mydelniczki albo cos z kolei w dzien jak ja nie spalam to bralam go i lezal ze mna na lozku. Mi sie trafil egemplarz ktory do 2,5 tyg spal. Mial tez zoltaczke. Kolezance obok corka plakala ale jakos wspolnie starlysmy sie we dwie znalezc rozwiazanie dla jej corki. Fajnie jak sie trafi ktos kto tez pierwszy raz rodzi bo jest razniej. Ja przez jeden dzien mialam dziewczyne ktorej to bylo kolejne dziecko i mnie to stresowalo. Ona super pewnie wszystko robila - karmila, spala z dzieckiem itp a ja jak dziecko we mgle zadawalam tez glupie pytania poloznym jak czegos nie wiedzialam glownie latał mąż i pytal ale zdarzylo mi sie raz w nocy wlasnie wezwac CDL bo strasznie ssal palce a dopiero co zjadl. Pani byla super miła ale niestety zaezy od personelu. Jedne byly super mile a niektore byly wkurzone, np kolezanka dzwonila po nie w srodku nocy bo nie moglysmy sobie dac rady z jej corką to srednio byly zadowolone ze musialy przyjsc ale cóż.. nie interesowalo Nas to. Toaleta byla w tej samej sali co spalysmy wiec tak, ja zostawialam Alka samego ale mialam fajna kolezanke wiec na zmiany sobie pilnowalysny dzieci ale i bez tego bym go zostawila. Byla jedna niemila polozna ktora kolezance kazala brac ze soba dziecko jak idzie np po mleko modyfikowane ( czyli w domysle targac wszedzie) a inne z kolei mowily zeby zostawic dziecko w pokoju jak spi. Tak jak mowie, i ja i inne dziewczyny pewnie potwierdza ze wszystko bylo robione po omacku i do dzisiaj tak jest. Najgorsze byly jednak opiekowanie sie dzieckiem jak mąż wyszedl do domu bo jednak krocze bolalo i dzwiganie dziecka bylo troche uciazliwe. Ciezko nawet sie siedzialo na lozku. Edytowane przez natkurka Czas edycji: 2023-05-25 o 12:41 |
2023-05-25, 12:44 | #363 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Dzięki !
Totalnie sobie tego nie umiem wyobrazić. Nie wiem na ile mąż będzie mógł być z nami, bo teoretycznie odwiedziny są tylko od 16 do 18, co prawda położne mówiły, że nie patrzą na te godziny i mogą tatusiowie być dłużej ale czy to prawda tego nie wiem. Chyba też bym wolała jednak niedoświadczona mamę, bo inaczej wiem że będę się jeszcze bardziej stresować swoim nieogarnięciem. Jak nigdy nie chrapałam to ostatnio zaczęłam jak niedźwiedź aż sama to słyszę czasem i już się martwię, że będę przeszkadzać komuś na sali. Myślicie już coś nad chrzcinami? Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
2023-05-25, 12:50 | #364 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Staraczki 2022 cz. 3
Ja tez nigdy w zyciu nie chrapalam a pod koniec ciazy.. o ludzie. 3 dni z rzędu raz spalam na kanapie bo mąż mowi ze nie szlo spac. Strasznie mnie to stresowalo. W szpitalu tak jak mowie prawie nie spalam wiec problem z glowy ale i tak nie chrapalam. Mysle ze to bylo zwiazane z uciskaniem dziecka na drogi oddechowe. Po porodzie minelo.
U nas byly odwiedziny do 18 ale w praktyce i maz do 20 siedzial. Wypraszali dopiero jak szedl wieczorny obchod. My poki co totanie nie myslimy o chrzcinach. Nie chce mi sie rodzice standartowo juz cos pytali ale Nam sie nie spieszy |
2023-05-25, 13:51 | #365 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Ale przed porodem nie kupowałam 50. Dopiero jak się okazało, że taki maleńki jest (2560, pół kilo mniej niż szacowana waga z USG) to moja mama kupiła nam jakiś jeden komplet na wyjście, a potem udało nam się pożyczyć rzeczy od znajomej. Cytat:
To po drugim porodzie, za pierwszym razem miałam dziecko na neonatologii. Cytat:
Z adrenaliną się zgodzę. Co do zabierania dziecka ze sobą - u nas na przykład był zakaz wychodzenia z dzieckiem z sali... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2023-05-25, 14:24 | #366 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
ateris zagladasz tutaj czasami? Daj znac
|
2023-05-25, 15:18 | #367 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Theali dzięki za odp w mnie w szpitalu chyba właśnie położne zbytnio nie pomagają w opiece, przynajmniej takie słyszałam komentarze więc raczej przyjdzie mi liczyć na siebie
Też jestem ciekawa co i Ciebie ateris Maja jak Twoje ktg? Uspokoiłaś się trochę z tymi ruchami? Moja mała wczoraj dawała czadu jak nigdy, nawet mnie to trochę zestresowało, bo na szkole rodzenia mówili, że jak dziecko nagle nadaktywne to też niedobrze ale dzisiaj znów spokojna. Kurcze tak sobie myślę, że nie chciałabym rodzić w Dzień Matki Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
2023-05-25, 15:50 | #368 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Czemu? Super w dzien matki. Ja bym chciala
|
2023-05-25, 16:18 | #369 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
|
2023-05-25, 16:21 | #370 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 797
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Moja koleżanka urodziła w dzień matki, super moim zdaniem
U mnie w szpitalu nic nie kazali wypełniać jak chodzi o karmienie, ubranka były szpitalne i młoda była przebierana co rano jak ją brali na ważenie i badania. Położne same zachęcały do brania dziecka do łóżka (były barierki). Chodziły 1 czy 2 razy dziennie po salach i pytały, czy w czymś pomóc, jak był z czymś problem, to wystarczyło zadzwonić i przychodziły nawet w nocy. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2023-05-25, 16:55 | #371 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
O to bardzo fajne podejście położnych. Ja bym właśnie wolała żeby chodziły i pytały czy w czymś pomóc, bo sama mam problemy z proszeniem o pomoc.
Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
2023-05-25, 17:02 | #372 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Staraczki 2022 cz. 3
Nie wiem jak w Uniwesryteckim ale w Ujastku bylo sporo studentek i wlasnie caly czas przychodzily czu cos trzeba - proponowaly leki przeciwbolowe, podklady, podpaski i ogolnie doradzaly co i jak. Zawsze pod opieka lekarza lub poloznej.
Ale one byly krotko a na noc juz polozne na dyzurze. Edytowane przez natkurka Czas edycji: 2023-05-25 o 18:35 |
2023-05-25, 19:37 | #373 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Tez właśnie ze ślubem nie idzie się dogadać, bo mój Tomek to najchętniej zamek i karoca z rumakami i co tam jeszcze, a ja najchętniej po cichaczu, niech mu będzie nawet ten i kościelny. Najchętniej bym zrobila tak, że poszla z samymi świadkami i nawet nie wielka suknia tylko zwykła sukienka ecru jak na spacer i tyle. No i tu jest problem. Żeby się dogadać Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka |
|
2023-05-25, 20:01 | #374 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
To moze go oswiec jakie to koszty obecnie. Slub na 100 osob to zakldam ze teraz to pewnie i wyjdzie z 100k ponad.
|
2023-05-25, 20:14 | #375 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka |
|
2023-05-25, 21:01 | #376 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Ja jak słyszę od znajomych ceny wesela teraz to serio nie robiłabym. Zespół 10k, fotograf 10k, tort 5k,jacys barmani, słodkie stoły, wiejskie stoły, fajerwerki , wszystko w tysiącach. Jak brałam ślub 5 lat temu to wydawało mi się wszystko mega drogie, pozwoliłam sobie zaszaleć z sukienką i zamiast tortu wzięłam monoporcje sporo droższe ale odpuściłam te wszystkie atrakcje typu właśnie pokaz barmański czy te różne stoly dodatkowe, no i dekoracje robiłam sama a i tak wyszło mnóstwo pieniędzy. Teraz myślę że takie wesele na 100 osób to 100k lekką ręką się wyda.
Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
2023-05-25, 21:15 | #377 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
My robiliśmy cywilny, na ślubie było pewnie koło 60 osób, na przyjęciu 13 (licząc nas i dwójkę malutkich dzieci). Obiad, tort, kawa. Mieliśmy na wyłączność piętro w małej knajpie. Kieckę kupiłam za 200 złotych w Orsayu, mąż garnitur miał z innej okazji. Zdjęcia zrobiła nam znajoma za 300 złotych, w ramach poszerzania portfolio (po czym stwierdziła, że fajna przygoda, ale fotografia ślubna to nie jej bajka i zostaje przy portretowej ). Jedynym "szaleństwem" był przejazd zabytkowym tramwajem dla nas i gości, ale to w sumie też MPK na stosunkowo nieduże pieniądze wyceniło.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-05-25, 21:28 | #378 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
My w sumie mielismy wesele plenerowe. Spora czesc rzeczy byla z firmy mojego meza ( bar + catering) ale mase rzeczy wypozyczalismy - namiot, krzesla etc. W zyciu bym nie zrobila tego drugi raz chociaz bylo pięknie.. tzn dla mnie bo np nigdy w zyciu nie bylam na weselu plenerowym wiec oboje z mezem tylko z tego wzgledu sie zdecydowalismy ze bylo to dla Nas ciekawe. Wydalismy lekko mysle ze z 80k jesli nie wiecej. Dzisiaj bym wziela tylko cywilny. Ale to dopiero po czasie zeozumialam, jak poprostu zle sie czulam z tym ze jestem w centrum zainteresowania.. Za sukienke tez przeplacilam bo mialam od projektantki.
Dla 30 osob, najblizszej rodziny w zyciu bym nie robila wesela z pompą. Przy 30 osobach na parkiecie pewnie bylo by 15 wiec te wszystkie atrakcje wydawalyby mi sie przesadzone a i tak trzeba by za nie sporo zabulic. Przy wiekszej ilosci gosci te koszty sie rozkladaja. Na szczescie mam to za soba i mam nadzieje ze nigdy juz nie bede organizowac wesela🫣 |
2023-05-25, 22:16 | #379 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 232
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
moje ktg dzis bardzo dobre, Polozna powiedziala ze ksiazkowe a Mala i wczoraj wieczorem i dzis bardziej ruchliwa, jestem spokojna ona ma czasem momenty (godziny) ze spi i juz postaram sie nie panikowac, wszystko jest dobrze a Ty Fren jakie masz skurcze aktualnie? och nie ciepie byc w centrum zainteresowania i slubu ogromnego niiiigdy nie zrobie |
|
2023-05-25, 22:58 | #380 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Zaglądam Ale to o czym piszecie trochę mnie przeraża, że w szpitalu nie będę wiedziała co robić z tym moim dzieckiem Czas się podszkolić z dzieci i zacząć oglądać filmiki na yt. Liczę też trochę na ten mityczny instynkt.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-05-25, 23:46 | #381 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Ja tam nadal mam momenty ze zupełnie nie wiem o co mojemu dziecku chodzi jak więcej placze. Bo o ile w szpitalu czasem i położne są pomocne itd. O tyle w domu w sumie jesteście zdani na siebie. No jeszcze jak masz fajna polozna środowiskowa to też dużo podpowie. No ale w sumie uczysz się dziecka non stop. I roznie ta nauka wyglądać może. Tym bardziej że nawet taki maluszek się wciąż zmienia w sensie nabywa nowe umiejętności i też zmienia swoje zachowanie. Dzis bylam w ogóle u koleżanki, ona mówi że w ogóle nie rozumie czemu mowie ze moja mała chwilami obeczala, mówi trochę marudzi bo wiadomo zmiana otoczenia a pierwszy raz po porodzie u niej bylam. A tak to mówi masz tak grzeczna ta swoją mała Jule ze ona w szoku. Tak samo ze jaka ona malutka i to i tamto. Mowila nawet ze na fotach w ogóle tego nie widać że ona taka maleńka jej cora ma już ponad rok więc różnica diametralna. I też mowila ze jej mała to wychodząc ze szpitala po porodzie była większa mimo mniejszej wagi niż ona teraz aktualnie No i faktycznie, na fotach Jula wygląda inaczej na większą nie wiem czemu tak No i mówi że w sumie kuma, że skoro ileś tam razy dziecko w ciągu dnia zaplaka to w pewnym momencie glowa pęka. No i tak jest u mnie również. Nakturka No dlatego jeśli chodzi o przyjęcie weselne to ja w ogóle jestem na NIE. Na moje oko w ogóle przy założeniu 30 osób na przyjęciu na parkiecie o ile w ogóle byłaby pewnie 1/5. Mija się to z celem. Mowie uroczysty obiad w fajnym miejscu i tyle. A najchętniej to w ogóle może na ogrodzie postawić nawet namiot i zamówić catering i mieć w pompie wszystko. Ba. Niech se ma nawet na wsi bryczkę z kościoła pod domek.a co mi tam. No ale mowie kosc niezgody przynajmniej narazie. I nie chce mi się o tym myslec. w ogóle pierwszy raz będę w knajpie cokolwiek organizować czyli chrzciny. Aż strach siadać do menu. Robilam przy zamawianiu sali wstępne to zas mnie moja mama wyśmiała. Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka |
|
2023-05-25, 23:48 | #382 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Ja aktualnie mam tak samo jak z tydzień temu czyli w nocy i w ciągu dnia bóle jak na miesiączkę ale nie jakieś intensywne i na pewno żadnymi regularnymi skurczami tego nazwać nie można. Jak do końca weekendu nic się nie zadzieje, to może spróbuję tego chodzenia po schodach czy mycia podłóg ostatnio poza ćwiczeniami i spacerem z psem raczej nie jestem zbyt aktywna. W domu tyle co obiad ugotuje no bo nie mam nawet czego sprzątać za bardzo.
Muszę jeszcze z mężem ogarnąć jakoś plan wyjazdu do szpitala, bo znając jego jak przyjdzie jechać to będzie godzinę się ubierał i zastanawiał co założyć, a co zabrać, a czy klapki, czy adidasy, czy okna pozamykane itp itd Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
2023-05-25, 23:58 | #383 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
To nieuniknione. Tym bardziej że w sumie nie wiesz co Cie na porodówce czy w ogóle w porodzie czeka tym bardziej jak 1dziecko. Jak drugie to jako tako możesz sobie chociażby wyobrazić co też nie zawsze jest pokrywające się z wcześniejszym porodem itd. No roznie bywa. Ale tu może theali się bardziej wypowie. Z moich obserwacji chociażby po znajomych wynika, że i tak każda ciaza jest inna, każdy porod to już w ogole inaczej i sama dzidzia też jest inna niż starszak. Hah też w ogóle jak mi koleżanka mowila ze niby mała do mnie podobna na fotach. Tak na żywo mówi skóra zdarta z taty. Ja np w ogóle podobieństwa do nas nie widzę. Mój ma nosek i druga szyję i tyle z podobieństwa. Czekam aż w ogole zacznie przypominać bardziej któreś z nas. Hehe. Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka |
|
2023-05-26, 07:14 | #384 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Córki zazwyczaj do ojców podobne, ja też bardziej ojciec
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-05-26, 07:18 | #385 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka |
|
2023-05-26, 09:29 | #386 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Alek bardzo do mnie podobny. Nawet mąż to mowi. Moze nie teraz ale mam zdjecia z dziecinstwa i bylismy identyczni. Ateris zapytalam czy zagladasz bo bede sprzedaeac ubranka na vinted. Część nowe z metkami wiec gdybys chciala to podrzucam ci nick: natalia2106 |
|
2023-05-26, 09:38 | #387 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Z opowieści znajomych widzę, że nawet trzecia/czwarta/piąta czy kolejna ciąża i poród potrafią zaskoczyć. Ostatnio jedna po trzech dość bezproblemowych porodach czwarte urodziła przez nieplanowane CC, bo się mała nie mogła prawidłowo wstawić... Jedno, co wydaje mi się dość stałą dla danej osoby rzeczą, to mdłości lub ich brak. Ja w żadnej z dwóch coraz nie miałam. Te znajome, które wymiotowały, to raczej w każdej ciąży. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-05-26, 10:13 | #388 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-05-26, 10:14 | #389 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
theali to z tymi wymiotami zaskoczyłaś, nie fajnie. Ja rzygałam jak kot od rana do wieczora przez 1 trymestr, jak sobie to przypomnę to aż mi się płakać chce i liczyłam, że jeżeli kiedykolwiek jeszcze będę w ciąży to może mnie to ominie.
Nigdy nie potrafię powiedzieć do kogo dziecko jest podobne, no ja po prostu tych podobieństw nie widzę, ciekawe czy przy swoim cokolwiek zauwaze Świętujecie dzień mamy? Tatusiowie coś pomyśleli? Natkurka, Ty dużo na vinted w ciazy zamawiałaś. Dobrze, rozumiem że nawet jak przedmiot jest niezgodny z opisem to koszty zwrotu pokrywa kupujący? Ta ochrona kupującego którą trzeba zapłacić jest tylko po to że gwarantuje zwort kasy za zakup? Ostatnio się rozczarowałam zakupem, korespondencja, ze sprzedająca mnie załamała bo wg niej zdjęcia to za mało jeżeli nie miałam filmu z otwarcia paczki i stwierdziła że plamy na poduszce do karmienia sama zrobiłam.... nie zwróciłam tylko po prostu staram się to doczyscic bo szkoda mi było kasy na wysyłkę jak przedmiot w niskiej cenie ale byłam przekonana że przy reklamacji wszystkie koszty powinien pokrywać sprzedający Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
2023-05-26, 10:46 | #390 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Cytat:
Hmmmm nigdy nic nie zwracalam wiec nie wiem ale tam zawsze masz 10 dni zeby kliknac czy wszystko okej i dogadac sie ze sprzedajacym. Szkoda ze nie mowilas mam do sprzedania/oddania poduszke Poofi bo ja nie karmie na poduszce. Ta ochrona kupujacego jest na wypadek gdyby sprzedawca byl oszustem i gdyby nie wyslal produktu. Wtedy vinted ci zwraca hajs Ateris ja nie mam strike chlopiecych ubran. Tzn we wszystkie ubranka ktore mam ubralabym tez corke. Raczej mam duzo bieli, bezowego itp. Nie mam niebieskich czy roznowych ubranek. Ja CAŁA wyprawke ogarnelam na vinted. Dla siebie nigdy nic tam nie kupilam ale dla mlodego wiele rzeczy. Zaluje ze zrobilam zakupu na Next na samym poczatku wyprawki bo wydalam chyba 500zl a pozniej wiele tych rzeczy znalazlam na vinted. Sama teraz sprzedaje prawie nowe ubranka i takie tez sobie kupilam. |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:15.