Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 6.

[siarka40]

Napisane przez ciri15

Siarka, teraz jest chyba aktualne rozporządzenie z 2 maja 2020 i tam jest inaczej. Osoby zamieszkujące lub gospodarujące wspólnie też się do tego zaliczają.

O, tego właśnie szukałam, dzięki .

Napisane przez Corii

Nie ma, ale minister to wyjasnial własnie tak jak pisałam, w czy zatem problem?

Ciri mi pomogła już. Ale owszem, byłby problem, gdyby przy takiej treści jak zacytowana przeze mnie, minister wyjaśniał coś innego. Niemniej w tym przypadku minister odnosił się do innego rozporządzenia.

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87846835]A kto mi udowodni?
Wyszłam ze szwagierką na piwo, remont mam, własnie na 2 miesiące u niej mieszkam. udowodnią, że nie? [/QUOTE]


Również mnie ciekawi, jak chcą to weryfikować. Ale w sumie to tak samo jak z tymi osobami w aucie, też nie wiem jak mieliby zweryfikować czy jadą osoby razem mieszkające.

[Hultaj]

Wg mnie to bez znaczenia że dają krótkie terminy odmrażania. Wręcz prawidłowo. Już i tak przesada, starczy.
Co to da że masz się przygotować do szkoły nie w 2 czy 3 tygodnie a w 11 dni.
Poza tym obiektywnie to chyba każdy wie że od chwili puszczenia zielonego światełka będą wymagane żele rękawiczki itd więc żaden znowu zaskok że trzeba by to zakupić. Jakieś zaskoczone statystyczne panie dyrektorki szkół czy o co chodzi. To samo galerie. Czekali na uruchomienie a potem jęk że musza. Och tak szybko. Nie musieli, mogli. Część sieciówek dalej negocjuje czynsze.
Po prostu nie wierzę zbytnio w magiczną moc ''obostrzeń'''.
Żele mycie rączek itp fajnie ale dzisiaj się zastanawiałam co to da że przedszkolanka nie może mieć więcej niż 12 dzieci. Niby w czym to ma uchronić jakby miała 12 a nie 20 (wymyślam nie wiem jaka jest dopuszczalna liczba).
Albo maseczki. Pod brodą, pod nosem (szczęsliwie w tym wszystkim jak się ma trudności z oddychaniem że można nie mieć) albo mokre zasyfione nieprane non stop zakiśnięte śmierdzące od wyziewów. No ochrona jak sie masz. Też czekam żeby znieśli je na ulicach w sensie w przestrzeni gdy nie obcujesz z innymi itp.
Nawet mi się nie chce czytać tych wszystkich kuriozów z gatunku na piwko w lokalu to do boksu z pleksy. Chociaż mi się właściwie odrobinę to wszystko podoba. Więcej intymności. Trochę się ukrócił niepisany zwyczaj pchania się każdego na każdy. Tak teraz w byle kolejce każdy odruchowo się odsuwa i wg mnie prawidłowo. Nie tylko z uwagi na covid ale własną strefę prywatności.

[Ashya_]

A mnie rozbrajaja wykresy. Wlochy wygladaja jak idealna epidemia, wzrost dobicie do danej (wcale nie tak wysokiej) liczby i stopniowy regularny spadek. Za to Polska to wygląda jak jedno niewiadomo co ani nie oddaje to czy jestesmy w srodku na poczatku czy koncu.. Na 1 rzut oka widac ile nam brakuje niezdiagnozowanych bezobjawowych by to mialo rece i nogi. Zresztą kazdy kraj ktory testuje w duzych ilosciach ma wykres jak wlochy wiec no nie jestesmy na pewno jakims wyjątkiem. Ino odwlekamy w czasie wszystko, bezobjawowi moga dalej zaraz i się z tym bedziemy bujac niewiadomo ile Screenshot_20200513_233914_com.android.chrome.jpgScreenshot_20200513_233956_com.android.chrome.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

25 maja mogą dziec wrócić do szkół - nie podać ŻADNYCH konkretów?

rozumiem że chodzi Ci o takie wytyczne jak np. co ile metrów rozstawić ławki oraz ile osób może wyjść na korytarz na przerwę.


Tylko obiektywnie nie wierzę że rozsuwanie ławek np. co 2 metry coś daje, poza psychicznym komfortem i kłopotem logistycznym (klasy magicznie nie urosną, nauczycieli nie przybywa).

Wyjścia w mojej ocenie są dwa, albo wszyscy się zamykają na lata jak to było w najbardziej intensywnym okresie (nie trzeba chyba dodawać jakie by to miało skutki ekonomiczne a także społeczne, nie jesteśmy jak np. w Jakucji gdzie ludzie miesiącami z mieszkania nie wychodzą poza najpilniejszymi sprawami bo tak jest zimno) albo nauczyć się z tym w miarę normalnie funkcjonować, nie leżeć na sobie i nie pchać się na siebie, odsuwać, izolować- ale jednoczesnie bez zbędnych wodotrysków typu hej udawajmy że jak w przedszkolu będzie 20 dzieci a nie 40 coś to wielce daje. Z matematycznego pkt widzenia to wiadomo, że na pewno daje. Tylko jak rozwiązać wówczas problem gdy opieka jest potrzebna np. dla 40ga dzieci a nie 2o. Bo chodziło 40-ro dzieci a nie połowa.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Ashya_

A mnie rozbrajaja wykresy. Wlochy wygladaja jak idealna epidemia, wzrost dobicie do danej (wcale nie tak wysokiej) liczby i stopniowy regularny spadek. Za to Polska to wygląda jak jedno niewiadomo co ani nie oddaje to czy jestesmy w srodku na poczatku czy koncu.. Na 1 rzut oka widac ile nam brakuje niezdiagnozowanych bezobjawowych by to mialo rece i nogi. Zresztą kazdy kraj ktory testuje w duzych ilosciach ma wykres jak wlochy wiec no nie jestesmy na pewno jakims wyjątkiem. Ino odwlekamy w czasie wszystko, bezobjawowi moga dalej zaraz i się z tym bedziemy bujac niewiadomo ile Załącznik 7716233Załącznik 7716234

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobny wykres do Polski ma UK

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez Ashya_

A mnie rozbrajaja wykresy. Wlochy wygladaja jak idealna epidemia, wzrost dobicie do danej (wcale nie tak wysokiej) liczby i stopniowy regularny spadek. Za to Polska to wygląda jak jedno niewiadomo co ani nie oddaje to czy jestesmy w srodku na poczatku czy koncu.. Na 1 rzut oka widac ile nam brakuje niezdiagnozowanych bezobjawowych by to mialo rece i nogi. Zresztą kazdy kraj ktory testuje w duzych ilosciach ma wykres jak wlochy wiec no nie jestesmy na pewno jakims wyjątkiem. Ino odwlekamy w czasie wszystko, bezobjawowi moga dalej zaraz i się z tym bedziemy bujac niewiadomo ile Załącznik 7716233Załącznik 7716234

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie - nie wiadomo ile. Wiadomo. Człowiek ma określony czas zakażenia innych, jeśli jest nosicielem i nie jest to kilka miesięcy. Jeśli ktoś przechodził bezobjawowo zakażenie to przy założeniu, że siedział w miarę w domu przez okres kwarantanny już jest zdrowy i nie zaraża. Jeśli zachowywał higienę i nie bywał w szpitalu, innej placówce medycznej, fabryce bądź w jakiejkolwiek placówce, w której przestrzeganie reżimu było utrudnione, ryzyko, że zaraził się aktualnie jest również niskie.

Obejrzyj sobie filmik Naukowego Bełkotu, który wrzuciłam wczoraj. Naprawdę nie musimy, a chyba nawet nie powinniśmy się spodziewać diametralnych, "włoskich" wyników, żeby wpasować się w idealne stadia rozwoju epidemii. Mimo że na Śląsku mamy tendencję wzrostową...
Jeszcze raz przypomnę Sars 1 - jakimś cudem tamta korona po prostu stopniowo wygasała i finalnie wygasła. Nadal nie ma leku i szczepionki na to. Wątpię, że całe społeczeństwo, nawet w regionie wykrycia, to zakażenie przeszło. Nie znalazłam żadnych ciekawostek, dlaczego tak się stało.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87847122]Podobny wykres do Polski ma UK

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]


Wizualnie też Senegal i Gwinea.
Tylko co z tego wynika?

[Monia284]

Oczywiscie ze tak ale jednak lepiej jak wie sie wczesniej, ze bedzie otwierane, a nie szybko na szybko. Czasem i zalogi nie uda sie szybko skompletowac. Ktos moze byc na L4 na opiece. Wiecej czasu sie po prostu przydaje. Najemcy rozmawiaja bo wiedza ze przy mniejszym ruchu ciezko im placic tyle samo. Kazdemu jest na pewno ciezko i im i wlascicielom. Nie kazdy sklep tez zdazyl od razu otworzyc lub tez jakies inne kwestie i nie bylo mozliwosci Nike u nas w galerii otworzyl sie np 11 maja, Pepe Jeans i Levis jeszcze zamkniete. No ale oczywiscie rozumiem ze takie podstawy galerie powinny miec przygotowane wczesniej. U nas teraz na wynos tylko obiady na wage Sphinx i kawiarnia zamkniete to skoro obostrzenia dla nich schodza to pewnie 18 maja sie otworza. Moze teraz im sie nie oplacalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87847127]
Wizualnie też Senegal i Gwinea.
Tylko co z tego wynika?[/QUOTE]
Wynika brak wyraznego spadku zachorowań, czyli brak kontroli nad rozprzestrzenianiem się wirusa ( z tego co czytam, to taki model walki z wirusem przyjął rząd PL)- za słabe restrykcje, lub/i ich nieprzestrzeganie przez większość społeczeństwa.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[kasiunia788742]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87847147]Wynika brak wyraznego spadku zachorowań, czyli brak kontroli nad rozprzestrzenianiem się wirusa ( z tego co czytam, to taki model walki z wirusem przyjął rząd PL)- za słabe restrykcje, lub/i ich nieprzestrzeganie przez większość społeczeństwa.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]No właśnie też się zastanawiałam nad tym. A to nie jest tak, że po prostu nie daliśmy się rozhulać koronie bo w miare szybko zamknięte zostały granice, obiekty, sklepy dlatego te nasze wykresy są takie na jednej linii. Bo jako społeczeństwo raczej się izolowalismy i restrykcje były jak w innych krajach, nie wiem co więcej można by zakazać.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[andra]

Napisane przez lusia032

Najlepsze jest to, że w knajpie tylko z domownikiem można będzie siedzieć obok siebie. W innym przypadku albo plexi albo odpowiednia odległość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam siły szukać potwierdzenia, ale:
Emilewicz wczoraj w Polsacie powiedziała o obowiązkowej rejestracji gości w restauracji. Prowadzący się oburzył, że co, legitymować z peselem, ale jak to? A ta, że będą zachęcać do rządowej aplikacji (tej z której się wycofali przy dostępie do sklepów) aby weryfikować po ew. zarażeniu, siatkę kontaktów. Ciekawe, czy jest już jakieś rozporządzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ridja devojka]

Napisane przez Hultaj

rozumiem że chodzi Ci o takie wytyczne jak np. co ile metrów rozstawić ławki oraz ile osób może wyjść na korytarz na przerwę.


Tylko obiektywnie nie wierzę że rozsuwanie ławek np. co 2 metry coś daje, poza psychicznym komfortem i kłopotem logistycznym (klasy magicznie nie urosną, nauczycieli nie przybywa).

Wyjścia w mojej ocenie są dwa, albo wszyscy się zamykają na lata jak to było w najbardziej intensywnym okresie (nie trzeba chyba dodawać jakie by to miało skutki ekonomiczne a także społeczne, nie jesteśmy jak np. w Jakucji gdzie ludzie miesiącami z mieszkania nie wychodzą poza najpilniejszymi sprawami bo tak jest zimno) albo nauczyć się z tym w miarę normalnie funkcjonować, nie leżeć na sobie i nie pchać się na siebie, odsuwać, izolować- ale jednoczesnie bez zbędnych wodotrysków typu hej udawajmy że jak w przedszkolu będzie 20 dzieci a nie 40 coś to wielce daje. Z matematycznego pkt widzenia to wiadomo, że na pewno daje. Tylko jak rozwiązać wówczas problem gdy opieka jest potrzebna np. dla 40ga dzieci a nie 2o. Bo chodziło 40-ro dzieci a nie połowa.

Nie balabym się o to że będzie potrzebna opieka dla tyłu dzieci. Trochę mnie to aż dziwi ale ogromną masa rodziców nie zamierza jeszcze posyłać dzieci. Oni ten zasiłek i tak przedłużają dla tych którzy chcą. W grupie przedszkolnej mojej córki jest 16 dzieci, ostatnio pytałam kto pośle dziecko i już wiem że co najmniej 1/3 dzieci zostanie w domu (a kilkoro rodziców nie odpowiedziało w ogóle). Każdy kto ma możliwość ogarnąć pracę na zmiany albo są babki na macierzyńskim czy wychowawczym bo mają młodsze dzieci, wszyscy tacy ludzie zostawia dzieci w domu. Na to się aż boję nie koronawirusa ale tego że moje dziecko wróci do przedszkola a tam zamiast normalnej grupy i normalnych zajęć będzie zbieranina jakichś bidoków, którzy się nie znają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87847147]Wynika brak wyraznego spadku zachorowań, czyli brak kontroli nad rozprzestrzenianiem się wirusa ( z tego co czytam, to taki model walki z wirusem przyjął rząd PL)- za słabe restrykcje, lub/i ich nieprzestrzeganie przez większość społeczeństwa.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Nie wiem co więcej można bylo zrobić. Chyba że jeszcze strzelać do ludzi wychodzących z domu.
Jak dla mnie mamy dokładnie to co chcieliśmy. Utrzymywanie się liczby chorych na stałym poziomie. Ostatnio cały czas w okolicach tych 10 tys.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[lusia032]

Napisane przez andra

Nie mam siły szukać potwierdzenia, ale:
Emilewicz wczoraj w Polsacie powiedziała o obowiązkowej rejestracji gości w restauracji. Prowadzący się oburzył, że co, legitymować z peselem, ale jak to? A ta, że będą zachęcać do rządowej aplikacji (tej z której się wycofali przy dostępie do sklepów) aby weryfikować po ew. zarażeniu, siatkę kontaktów. Ciekawe, czy jest już jakieś rozporządzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystko sprowadza się do kontroli ludzi. Najlepiej niech nam chipy wszczepią :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ashya_]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87847127]No nie - nie wiadomo ile. Wiadomo. Człowiek ma określony czas zakażenia innych, jeśli jest nosicielem i nie jest to kilka miesięcy. Jeśli ktoś przechodził bezobjawowo zakażenie to przy założeniu, że siedział w miarę w domu przez okres kwarantanny już jest zdrowy i nie zaraża. Jeśli zachowywał higienę i nie bywał w szpitalu, innej placówce medycznej, fabryce bądź w jakiejkolwiek placówce, w której przestrzeganie reżimu było utrudnione, ryzyko, że zaraził się aktualnie jest również niskie.

Obejrzyj sobie filmik Naukowego Bełkotu, który wrzuciłam wczoraj. Naprawdę nie musimy, a chyba nawet nie powinniśmy się spodziewać diametralnych, "włoskich" wyników, żeby wpasować się w idealne stadia rozwoju epidemii. Mimo że na Śląsku mamy tendencję wzrostową...
Jeszcze raz przypomnę Sars 1 - jakimś cudem tamta korona po prostu stopniowo wygasała i finalnie wygasła. Nadal nie ma leku i szczepionki na to. Wątpię, że całe społeczeństwo, nawet w regionie wykrycia, to zakażenie przeszło. Nie znalazłam żadnych ciekawostek, dlaczego tak się stało.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------




Wizualnie też Senegal i Gwinea.
Tylko co z tego wynika?[/QUOTE]A to jest pewne ze nie bedziemy w tej skali wygladac jak wlochy bo ona niczego nie odwzorowuje, i w sumie zadnych odpowiedzi nie daje oprocz tego ze wszystko przeciągamy, niestety z kopem dla gospodarki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Napisane przez Hultaj

Wg mnie to bez znaczenia że dają krótkie terminy odmrażania. Wręcz prawidłowo. Już i tak przesada, starczy.
Co to da że masz się przygotować do szkoły nie w 2 czy 3 tygodnie a w 11 dni.
Poza tym obiektywnie to chyba każdy wie że od chwili puszczenia zielonego światełka będą wymagane żele rękawiczki itd więc żaden znowu zaskok że trzeba by to zakupić. Jakieś zaskoczone statystyczne panie dyrektorki szkół czy o co chodzi. To samo galerie. Czekali na uruchomienie a potem jęk że musza. Och tak szybko. Nie musieli, mogli. Część sieciówek dalej negocjuje czynsze.
Po prostu nie wierzę zbytnio w magiczną moc ''obostrzeń'''.
Żele mycie rączek itp fajnie ale dzisiaj się zastanawiałam co to da że przedszkolanka nie może mieć więcej niż 12 dzieci. Niby w czym to ma uchronić jakby miała 12 a nie 20 (wymyślam nie wiem jaka jest dopuszczalna liczba).
Albo maseczki. Pod brodą, pod nosem (szczęsliwie w tym wszystkim jak się ma trudności z oddychaniem że można nie mieć) albo mokre zasyfione nieprane non stop zakiśnięte śmierdzące od wyziewów. No ochrona jak sie masz. Też czekam żeby znieśli je na ulicach w sensie w przestrzeni gdy nie obcujesz z innymi itp.
Nawet mi się nie chce czytać tych wszystkich kuriozów z gatunku na piwko w lokalu to do boksu z pleksy. Chociaż mi się właściwie odrobinę to wszystko podoba. Więcej intymności. Trochę się ukrócił niepisany zwyczaj pchania się każdego na każdy. Tak teraz w byle kolejce każdy odruchowo się odsuwa i wg mnie prawidłowo. Nie tylko z uwagi na covid ale własną strefę prywatności.

W mniejszych grupach przedszkolnych jest mniej infekcji. To moja prywatna obserwacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez Ashya_

A mnie rozbrajaja wykresy. Wlochy wygladaja jak idealna epidemia, wzrost dobicie do danej (wcale nie tak wysokiej) liczby i stopniowy regularny spadek. Za to Polska to wygląda jak jedno niewiadomo co ani nie oddaje to czy jestesmy w srodku na poczatku czy koncu.. Na 1 rzut oka widac ile nam brakuje niezdiagnozowanych bezobjawowych by to mialo rece i nogi. Zresztą kazdy kraj ktory testuje w duzych ilosciach ma wykres jak wlochy wiec no nie jestesmy na pewno jakims wyjątkiem. Ino odwlekamy w czasie wszystko, bezobjawowi moga dalej zaraz i się z tym bedziemy bujac niewiadomo ile Załącznik 7716233Załącznik 7716234

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale we Włoszech chyba nie testowano bezobjawowcow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87847264]Nie wiem co więcej można bylo zrobić. Chyba że jeszcze strzelać do ludzi wychodzących z domu.
Jak dla mnie mamy dokładnie to co chcieliśmy. Utrzymywanie się liczby chorych na stałym poziomie. Ostatnio cały czas w okolicach tych 10 tys.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No też się właśnie zastanawiam, bo w tym.najbardziej newralgicznym okresie wszystko było pozamykane lub ograniczone. Za głupi rower mozna bylo dostać mandat, więc nie wiem jak nasze restrykcje można uznać za niewystarczające. W Niemczech i we Francji już korona hulała, a dzieci do szkół chodziły normalnie, we Francji wszystko praktycznie było otwarte do pewnego momentu. A u nas kilka dni po pierwszym przypadku BAM I ni ma nic.



Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[ciri15]

Napisane przez Hultaj

Wg mnie to bez znaczenia że dają krótkie terminy odmrażania. Wręcz prawidłowo. Już i tak przesada, starczy.
Co to da że masz się przygotować do szkoły nie w 2 czy 3 tygodnie a w 11 dni.
Poza tym obiektywnie to chyba każdy wie że od chwili puszczenia zielonego światełka będą wymagane żele rękawiczki itd więc żaden znowu zaskok że trzeba by to zakupić. Jakieś zaskoczone statystyczne panie dyrektorki szkół czy o co chodzi. To samo galerie. Czekali na uruchomienie a potem jęk że musza. Och tak szybko. Nie musieli, mogli. Część sieciówek dalej negocjuje czynsze.

Z tym to akurat się zgodzę. Zresztą 11 dni to nie tak mało. No i każda branża "otwierana" powinna się spodziewać, że to będzie wyglądało trochę inaczej niż wcześniej i trzeba będzie choćby w te środki ochronne zainwestować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Ja już się gubię i nie wiem, czy te obostrzenia u nas to są za duże, za małe, za szybko wprowadzone, za wolno...
Każdy teraz ma swoje zdanie w tej kwestii i każdy inne.

[ciri15]

Napisane przez lusia032

Wszystko sprowadza się do kontroli ludzi. Najlepiej niech nam chipy wszczepią :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak tak...

Wedlug mnie nie ma szans żeby to było jakoś mocno niedoszacowane, mimo małej ilości testów. Wyszłoby w zgonach, a mamy ciągle ilość na podobnym poziomie.
Taka Szwecja, która ma zrobionych 3 razy mniej testow niż my ma 4 razy więcej zgonów.
W szpitalu u mojej mamy testuje się każdego z nawet drobnymi objawami, nawet jeśli historia choroby wskazuje że może mieć kaszel i duszności od czego innego, tak się boją. Więc liczba zgonów jest raczej realna. A gdybyśmy mieli tysiące bezobjawowcow to oni musieliby zarażać kolejne osoby i posypały by się przypadki śmiertelne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez squirrelqa

Ja już się gubię i nie wiem, czy te obostrzenia u nas to są za duże, za małe, za szybko wprowadzone, za wolno...
Każdy teraz ma swoje zdanie w tej kwestii i każdy inne.

To Ty mniej swoje, na podstawie ogólnodostępnych danych możesz je sobie wyrobić.

Dla mnie obecna sytuacja to jest idealne odzwierciedlenie tego stereotypu, że Polak zawsze będzie niezadowolony i powiedzenia, ze wszystkim nie dogodzisz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87847057]Dokładnie

Jak w ogóle można rzucić w przestrzeń publiczną hasło: 25 maja mogą dziec wrócić do szkół - nie podać ŻADNYCH konkretów?
Przecież to za 11 dni. Odliczając od tego 4 dni weekendu - to zostaje bez dzisiejszego dnia 7 dni na ogarnięcie tematu przez kuratoria, dyrekcję. To nie jest tak, że o - wyciągają kasę z kieszeni i super, kupują to czy siamto, zabezpieczają wszystko, organizują tu opiekę, tu nauczanie (przecież tych ludzi do pracy jest ograniczona ilość).[/QUOTE]No ale przecież było wiadomo, że zasiłek jest do 25.05, a co mają zrobić rodzice z tymi wczesnoszkolnymi dziećmi, jak muszą wrócić do pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez Hultaj

Trochę się ukrócił niepisany zwyczaj pchania się każdego na każdy. Tak teraz w byle kolejce każdy odruchowo się odsuwa i wg mnie prawidłowo. Nie tylko z uwagi na covid ale własną strefę prywatności.

U mnie niestety już to nie działa, siedzą mi na plecach już praktycznie wszędzie, w markecie, na targu, masakra.
Nie cierpię ludzi.

[Mimiko]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87847264]Nie wiem co więcej można bylo zrobić. Chyba że jeszcze strzelać do ludzi wychodzących z domu.
Jak dla mnie mamy dokładnie to co chcieliśmy. Utrzymywanie się liczby chorych na stałym poziomie. Ostatnio cały czas w okolicach tych 10 tys.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Zgadzam się. Wszystko było pozamykane, ludzie nastraszeni, więc nie spotykali się z rodziną. Nie wiem też, co jeszcze bardziej można było zamknąć i objąć restrykcjami. Pomimo informacji o nieodpowiedzialnych osobach łamiących kwarantanne itd., to jednak mam wrażenie, że duża część społeczeństwa się dostosowała.


[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87847291]No też się właśnie zastanawiam, bo w tym.najbardziej newralgicznym okresie wszystko było pozamykane lub ograniczone. Za głupi rower mozna bylo dostać mandat, więc nie wiem jak nasze restrykcje można uznać za niewystarczające. W Niemczech i we Francji już korona hulała, a dzieci do szkół chodziły normalnie, we Francji wszystko praktycznie było otwarte do pewnego momentu. A u nas kilka dni po pierwszym przypadku BAM I ni ma nic.
Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Właśnie, w Niemczech mieli dużo więcej przypadków jak postanowili zamknąć kraj i zrobili to później niż Polska. Wydaje mi się, że cała Europa powinna się zamknąć jak tylko było słychać, że w Chinach źle się dzieje. Oczywiście to tylko takie moje gdybanie, ale na chłopski rozum, jakby zamknięto granice przed Chinami to może w Europie byłoby teraz normalnie. Ja gdzieś na początku stycznia się dowiedziałam, że jest jakiś nowy wirus, na którego dużo ludzi umiera. Władze UE na pewno wiedziały wcześniej. Ale wtedy to zbagatelizowano plus wiadomo kontakty z Chinami cenne biznesowo i tak się to paskudztwo rozlało na cały kontynent. Potem poszczególne kraje w Europie się zamknęły, ale to za późno, bo wirus już był.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;87847147]Wynika brak wyraznego spadku zachorowań, czyli brak kontroli nad rozprzestrzenianiem się wirusa ( z tego co czytam, to taki model walki z wirusem przyjął rząd PL)- za słabe restrykcje, lub/i ich nieprzestrzeganie przez większość społeczeństwa.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]


Tylko ilość zakażeń jest również relatywnie niska, biorąc pod uwagę wielkość naszego kraju. Mam zupełnie przeciwne zdanie - nie mieliśmy żadnego kosmicznego szczytu dzięki przyjętym restrykcjom i dużemu reżimowi społecznemu. Wbrew pozorom i wątkowemu szukaniu winnych, ludzie siedzieli w domach i ten masowy wzrost ze stabilizacją, ale jednak dużą liczbą rozpoznań/1m mieszkańców, obserwowany w UK, do którego trochę bez sensu porównujecie wykres, nie jest widoczny w Polsce.


[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87847264]Nie wiem co więcej można bylo zrobić. Chyba że jeszcze strzelać do ludzi wychodzących z domu.
Jak dla mnie mamy dokładnie to co chcieliśmy. Utrzymywanie się liczby chorych na stałym poziomie. Ostatnio cały czas w okolicach tych 10 tys.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Napisane przez Ashya_

A to jest pewne ze nie bedziemy w tej skali wygladac jak wlochy bo ona niczego nie odwzorowuje, i w sumie zadnych odpowiedzi nie daje oprocz tego ze wszystko przeciągamy, niestety z kopem dla gospodarki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jestem już zwolenniczką aktualnych restrykcji, uważam, że są ciągle "za bardzo" i nad wyrost.



Z info ważnych dla nas - mają powoli zacząć likwidować szpitale jednoimienne.

[lusia032]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;87847425]
Z info ważnych dla nas - mają powoli zacząć likwidować szpitale jednoimienne.[/QUOTE]

Żeromskiego w Krakowie zaczyna powoli odmrażać inne oddziały.


Radio Zet podało, że w Chinach wynaleziono szczepionkę na Covid-19. Będzie testowana i produkowana w Kanadzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87847350]No ale przecież było wiadomo, że zasiłek jest do 25.05, a co mają zrobić rodzice z tymi wczesnoszkolnymi dziećmi, jak muszą wrócić do pracy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------



U mnie niestety już to nie działa, siedzą mi na plecach już praktycznie wszędzie, w markecie, na targu, masakra.
Nie cierpię ludzi.[/QUOTE]Zasilek bedzie przedluzony po raz kolejny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kaylla

Zasilek bedzie przedluzony po raz kolejny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet jak otworzą komuś zakład pracy?

[Ingrid80]

Napisane przez Monia284

Spotkalam sie na troche z chlopakiem na miescie Bylismy w Tk maxxie to znaczy chlopak czekal na zewnatrz bo mial juz dosc. Myslalam ze moze bedzie mi podawal rzeczy i ogolnie razem razniej bo ktos doradzi ale nic z tego hehe Masa ludzi byla w zlym momencie poszlam. Staralam sie szybko zrobic zakupy bo jednak tam sa waskie alejki i ciagle jest sie blisko kogos i ogolnie ciezko przejsc. Duze promocje to i tyle ludzi. Tam pilnuja sami tez psikaja plynem dezynfekcyjnym. Przymierzalnie sa otwarte ale tez co druga. Trzymaja sie wytycznych. Potem jak sie oddaje wozek to tez psikaja. Ciezko bylo mi cos dobrac bo jednak mam sporo do zrzucenia a wiekszosc ubran S i M ale w koncu sie udalo. Kupilam tez za 40pare zl fajne wygodne klapki. No i nerke bo w sumie przyda mi sie jak wychodze gdzies szybko zamiast brania torebki. Nastepnym razem juz nie wychodze w az takie skupisko ludzi bo zbyt duze ryzyko. Potem bylismy wzielismy kebab na wynos. Teraz chlopak pojechal i ja tez jade do siebie przygotowac sie do pracy bo tez wole powoli na spokojnie wczesniej a nie byc w domu w nocy. Jeszcze nie raz sie spotkamy. Fajne byly tez tenisowki w Tk maxxie i mierze 39 super ale drugi but byl 38 rozparowane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_vixen_]

Napisane przez lusia032

Żeromskiego w Krakowie zaczyna powoli odmrażać inne oddziały.


Radio Zet podało, że w Chinach wynaleziono szczepionkę na Covid-19. Będzie testowana i produkowana w Kanadzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwsza polecę się zaszczepić

Dość mam już takiego funkcjonowania.

[Misia452]

Napisane przez _vixen_

Pierwsza polecę się zaszczepić

Dość mam już takiego funkcjonowania.

A ja nie na grypę się nie szczepie to na to też nie zamierzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Nie balabym się o to że będzie potrzebna opieka dla tyłu dzieci.

Nie no jasne rodzice nie chcą puszczać dzieci więc i zapotrzebowanie mniejsze.

W mniejszych grupach przedszkolnych jest mniej infekcji. To moja prywatna obserwacja.

To na pewno; nie przeczę że w ogóle idyllicznie może i by było gdyby każda przedszkolanka miała pod opieką góra 10 dzieci bo wtedy wiadomo że może się na każdym dziecku bardziej skupić np. Mniejsze klasy są fajniejsze jeśli chodzi o warunki do nauki np. niż bardziej liczne.

Zreszta to są luźne dywagacje.
Lepiej robić cokolwiek niż nie robić nic ale nie wierze w zbytnią sukcesywność takich wybiórczych metod (''nie pozamykamy wszystkiego bo to niemożliwe - chyba że zamykamy cywilizację ludzkość i gasimy swiatło - więc poudajemy chociaż że jak ludzie w resto posiedzą za pleksą to coś to niby daje). Zawsze jakoś ochrona przed wirusami bakteriami to skafandry chełmy rękawice pełen obstalunek jak do wyjścia w przestrzen kosmiczną a ziemianie w ujęciu globalnym walczą maseczką i pleksą. Dlaczego pani nie ma maseczki pyta pani za przyłbicą jak z okładki skoroszytu. Chociaż byłaby to załamka gdyby trzeba było chodzić tak

https://nationalinterest.org/sites/d...allpaper-6.jpg
więc pół biedy że tylko maseczki.

Bardziej bym była za zwyczajem nie pleksy w restauracji ale czymś w rodzaju odgrodzeń/przepierzeń pomiędzy niezwiązanymi ze sobą klientami. Jeśli chcesz umówić się na randkę to przespacerujesz się z taką osobą tak czy siak. W magiczną moc przepierzeń też aż tak nie wierzę , za to jaka intymność, nawet jak wpadniesz sam na lanczyk nie musisz raczyć się obecnością rodzinek z dziecmi czy parek czy w ogóle kogokolwiek. Mimo wszystko wierzę że gdyby to było takie straszliwe to zachorowania powinny być już w milionach i setkach tysięcy, a nie 17 tyś np.

U mnie niestety już to nie działa, siedzą mi na plecach już praktycznie wszędzie, w markecie, na targu, masakra.
Nie cierpię ludzi.

U mnie na razie każdy się odsuwa. Albo ja się odsuwam.

[_vixen_]

Obawiam się tak, ze może być tak, ze nie będziemy mięły wyboru czy się szczepić, czy nie.