25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania

[swan999]

U mnie 2/25

Cera się uspokoiła, jest nawet ładna, i nawet przed okresem mnie nie wysypało. W poprzednim miesiącu miałam masakrę, ale to przez objadanie się słodyczami. Teraz tego unikam i pozytywne efekty są

Co do pasty cynkowej to tak jak Marcusia uważam, że nie powinno się smarować nią świeżo wyciśniętych krostek. To jednak jest ranka.
Ja smaruję tylko jak mi coś wyskoczy, jeśli wycisnę to wtedy maść z wit. A.

[Antymionka]

Napisane przez swan999

U mnie 2/25

Cera się uspokoiła, jest nawet ładna, i nawet przed okresem mnie nie wysypało. W poprzednim miesiącu miałam masakrę, ale to przez objadanie się słodyczami. Teraz tego unikam i pozytywne efekty są

Co do pasty cynkowej to tak jak Marcusia uważam, że nie powinno się smarować nią świeżo wyciśniętych krostek. To jednak jest ranka.
Ja smaruję tylko jak mi coś wyskoczy, jeśli wycisnę to wtedy maść z wit. A.

Ja zawsze czekam aż zrobi się strup, a potem smaruję czymś. Nałożenie pasty na krwawiący wyprysk w sumie nie daje efektów :P

[201605021613]

Hej dziewczyny.

Chciałabym dołączyć. We wtorek mam wizytę u dermatologa, leczę gule na czole i plecach. Kilka miesięcy temu już leczyłam, ale nawróciło dziadostwo.

Oczywiście święta nie jestem i lubię sobie powyciskać, rozdrapywać, co tylko pogarsza stan mojej cery. Zaskórniki na nosie szczególnie mnie kuszą, by się za nie zabrać.

Zaczynam od jutra.

[swan999]

Napisane przez edziorek 203

Hej dziewczyny.

Chciałabym dołączyć. We wtorek mam wizytę u dermatologa, leczę gule na czole i plecach. Kilka miesięcy temu już leczyłam, ale nawróciło dziadostwo.

Oczywiście święta nie jestem i lubię sobie powyciskać, rozdrapywać, co tylko pogarsza stan mojej cery. Zaskórniki na nosie szczególnie mnie kuszą, by się za nie zabrać.

Zaczynam od jutra.

Witaj edziorek i powodzenia.
Miło Cię widzieć na kolejnym wątku

[helvetet]

dzisiaj miałam zły dzień, powyciskałam.

[201605021613]

Napisane przez swan999

Witaj edziorek i powodzenia.
Miło Cię widzieć na kolejnym wątku

Helloł Mi tez miło, szkoda tylko, że w takim wątku.

[Lavendowa91]

4/25 dziady u mnie dalej wyskakują ale staram się nie przejmować tym. Tak jak koleżanka wspomniała...nie od razu Rzym zbudowano

[weruuuuuuuuuuu]

0/25. Zdjęłam soczewki i przy lusterku już zostałam wyciskając te okropne zaskórniki. :/

[Father of Dragons]

Napisane przez swan999

U mnie 2/25

Cera się uspokoiła, jest nawet ładna, i nawet przed okresem mnie nie wysypało. W poprzednim miesiącu miałam masakrę, ale to przez objadanie się słodyczami. Teraz tego unikam i pozytywne efekty są

Co do pasty cynkowej to tak jak Marcusia uważam, że nie powinno się smarować nią świeżo wyciśniętych krostek. To jednak jest ranka.
Ja smaruję tylko jak mi coś wyskoczy, jeśli wycisnę to wtedy maść z wit. A.

Znajomy dermatolog, którem od pewnego czasu bezgranicznie ufam jeśli mowa o pielęgnacji skóry, powiedział mi że to nie jest traktowane w biologicznego punktu widzenia jako rana, bo nie narusza jakiśtam warstw skóry, ponieważ pryszcz jest "nad" gruczołem łojowym(ofkorz, mogłem coś przekręcić). Sens ogólny był taki iż mała, nierozdrapana ranka po pryszczu, to bardziej otarcie niż rana rana
Oczywiście jeśli ktoś paznokciami grzebie i rozdrapuje pryszcza aż do krwi, to raczej również nie stosować pasty cynkowej, ale w wyżej wymienionym przypadku działa on jak opatrunek, który dodatkowo łagodzi pobojowisko

Jeśli ktoś ma jakieś inne informacje co do tego, to ja z chęcią wysłucham i skonsultuję z M, bo od kiedy z nim, a nie z dermatologiem konsultuję moją pielęgnacje- mamy się z moją skórą o niebo lepiej

[201604280909]

2/25

Wczoraj położyłam kwas potem maska algowa. Najpóźniej do srody spodziewam sie mega wysypu, bede z calych sil starac sie nie ruszać twarzy.

[Cos_]

Ja wycisnęłam dwa na policzku,ale niestety musiałam siedziały i siedziały. To raczej nie były pryszcze tylko zaskórniki ;/

[MissChievousTess]

Dziewczyny, przeczytajcie i przestańcie się dołować, uciekać ze szkoły z powodu trądziku itp.
http://www.snobka.pl/artykul/gwiazdy...arwienia-17908
Nie rozdrapujcie bo zostaną blizny i przebarwienia.
Czasem sama coś ruszę bo zdarzają mi się niespodzianki przed miesiączką i potem gorzko tego żałuję.
Na blizny polecam No scar. Jeden słoiczek wystarczy wam na całe wieki.
Ważne, żeby przy smarowaniu bliznę masować. Naprawdę pomaga.
Polecam też mycie twarzy dobrym micelem. Toniki i preparaty antytrądzikowe często bardziej podrażniają niż pomagają.
Odkąd zrezygnowałam z toniku na rzecz miceli mam zdecydowanie mniej problemów z cerą.

[Ewa_x]

Dawno nie pisałam ale miałam sporo na głowie. Napisałam pracę inżynierską i teraz czekam na termin obrony.
A jeżeli chodzi o cerę to na razie się uspokoiła Leczę pozostałości i nic nowego się nie pojawia. Nie wiem czy to zasługa picia pokrzywy i niejedzenia słodyczy, czy może to od mycia twarzy szarym mydłem i smarowania Acnederm. Byłam ostatnio u kosmetyczki na konsultacjach i powiedziała mi, że po usunięciu pryszcza nie powinno się dezynfekować tego miejsca spirytusem, tylko wystarczy przemyć płynem micelarnym. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sam płyn wystarczy. A Wy co o tym myślicie ?

[Marcusia]

Father of Dragons
Przepraszam za ostatni napad na Ciebie. Przesadziłam. Ostatnio jestem nadwrażliwa i przesadzam.
Sam napisałeś, że otarcie to otarcie. Rana to przerwanie ciągłości naskórka, więc z mojego punktu widzenia wszelkie przypadki w których wydostaje się płyn, będzie to raną. Otarcie bardziej widzę jako zadrapanie ręki o chropowatą powierzchnie i widać, że podrapana, ale płyny ustrojowe nie wydostają się na zewnątrz.

Dodatkowo dodam/przypomnę, że nie wyciskamy, bo żyły zbierające krew z twarzy odpływają w stronę mózgu i wszelkie zakażenia mogą się przenosić do mózgu, a jak już zdarzy się coś pęknąć/zdrapać to pędęm trzeba odkazić i proponuję zasmarować dowolnym antybiotykiem i pozostawić do pojawienia się twardego strupa, a później nakładać pastę cynkową.

Wychodzę z założenia, że skoro na opakowaniu producent nanosi, iż nie można stosować na otwarte rany, to oznacza, że produkcja nie zachodzi w 100% sterylnym laboratorium (bo po co skoro to na skórę) i wyciskając a później nanosząc na to niesterylną pastę sami się prosimy o zakażenie.

A dodatkowo proponuję poczytać artykuły/pooglądać zdjęcia na temat istot znajdujących się pod paznokciami.

[vainqueur_]

wysypało mnie po Differinie na czole jak cholera. ale poszłam do szkoły! chodziłam całe 8 godzin ze zwróconą twarzą w podłogę, na lekcjach siedziałam zawsze przy ścianie nie podnosząc oczu znad książki.

idę do dermatologa dzisiaj, nie wiem jak się odważę wejść do gabinetu bez makijażu. pocieszam się faktem, że dermatolog już pewnie niejedno widział.

1/25!

[201605021613]

1/25

[pejkola]

.

[unagi]

1/25
to prawda że im więcej czasu wolnego, tym więcej się wyciska. dlatego jak inni narzekają, że siedzimy na uczelni od rana do wieczora, to ja się w duchu troche ciesze

[swan999]

I znów 0/25 Byłam wkurzona i akurat weszłam do łazienki, czego wynikiem jest wyciśnięcie dwóch syfków

[Lavendowa91]

Pędem robię uaktualnienie,bo już mnie nosi,żeby wydusić takiego zasuszonego syfka. Cały dzień o nim myślę Mega masakry bym sobie nie zrobiła,ale co postanowienie to postanowienie

5/25

[Ewa_x]

1/25

[weruuuuuuuuuuu]

0/25 po raz kolejny, zaskórniki, jakieś małe syfki, no nie wytrzymałam.. Rano będzie lepiej, bo na szczęście duac łagodzi mi to wszystko.
Pejkola - gratulacje! Oby tak dalej, dasz radę kochana.

[frania97]

W niedzielę się trochę powyciskałam, na lewym policzku mam jedną małą rankę, jeden strupek, na czole też jeden strupek, natomiast prawy policzek- 3 spore rany Koniec z tym, było już tak dobrze Dobrze,że chociaż w miarę wybieliły się plamy z poprzedniego wysypu, więc oprpócz tych ranek nie mam ani przebarwień, ani pryszczy,choć pewnie i tak wyglądałyby lepiej niż rany... Teraz tydzień tribiotic i powinno się wyleczyć, tym czasem od dziś odliczam:
1/25

[nutka_94]

Znowu 0/25..
A i tak pobiłam swój rekord - nie wyciskałam przez jakieś 2 tygodnie Nie mam pojęcia jak ja to zrobiłam, hehe.
Najbardziej wkurzają mnie zaskórniki zamknięte, które aż proszą, aby się ich pozbyć. Wiecie może jak je skutecznie wytępić? ^^

[201708250935]

ja od 44 dni jestem na izotziaji, od 39 smaruje sie codziennie na swiezo umyta skore, takiej buzi to ja nie pamietam zebym miala jak sie wszystko pogoilo szkoda tylko ze mnie nie luszczy kompletnie wysypu tez duzego nie bylo, podraznienia zerowe, oby tak dalej self-confident over 9000

[Felis Nigra]

Witam Dziewczyny Jestem dumna, że to już 7 dzień! Było ciężko, bo faktycznie skóra zaczęła się uspokajać, ale buntowała się w innych miejscach. Kosztuje to trochę nerwów, żeby wytrzymać, ale naprawdę warto! Moja buzia już po tygodniu wygląda super! Jedynie co to zostały zaczerwienienia i blizny... ale na to też idzie zaradzić ważne, że póki co nie robi się nic nowego, a stare goją się i odchodzą w niepamięć.

7/25

[niebieska93]

3/25

W sobotę nie wytrzymałam i wycisnęłam. No i niestety, miałam jasnofioletową wypukłą plamkę z czarną kropeczką to jak wydusiłam to trzeciego dnia zrobił mi się na niej strup. No i chyba Davercin mi zbytnio nie pomógł bo nawet widać gdzie przykładałam paznokcie. Miałam niezłego doła, aż strach teraz cokolwiek wyduszać.

Zmian ropnych już nie mam ale wyłażą mi ciągle zaskórniki zamknięte. Ciągle się boję że zrobią mi się z nich zmiany ropne. Przez jakiś czas nie jadłam słodyczy, ostatnio zaczełam jeść znowu i może od tego mi się robią. Czas znowu przestać jeść. Przynajmniej do świąt .

[weruuuuuuuuuuu]

0/25.. ;(

[frania97]

2/25
Ranki zmieniają się w strupki, całe szczęście Wczoraj zrobiłam sobie maseczkę z zielonej glinki, dzisiaj rano powtórka i maść z wit. A na cały dzień na buźkę. Na noc isotrexin+tribiotic na strupki, mam nadzieję ,że po ok. tygodniu będzie już lepiej. Wytrzymam te 25 dni i będzie super, bo ranki nie były głębokie, tak jak w ostatnim wysypie, a tamten był całkiem wygojony po 3 tygodniach Jakoś mnie to tak pociesza

[201605021613]

Ja ponownie muszę zacząć od dzisiaj, bo wczoraj się zapomniałam i ruszyłam jednego malutkiego pryszczyka.

Dzisiaj 1/25

Wczoraj byłam też u dermatologa i mam przepisany antybiotyk i maści i zakaz całkowitego rozdrapywania, więc motywację mam.