hula - hop 4

[Gweneth_P]

kasia 605, jesli już jakis czas kręcisz to rzeczywiscie powinny szybko zniknąć

Dokręciłam 40 minut, czyli dzisiaj w sumie 80

[etusiaaa]

ja dziś znów nic pokręciłam.
Ale mam problem krece juz jakies 4 miesiace i nigdy mi sie to nie zdarzało teraz jak pokrece to jest mi nie dobrze i boli mnie w bokoach jak danego dnia nie krece to nic mi nie jest a jak krece to odrazu cos mi sie dzieje. A i nie krece po jedzeniu

[kasiuniaa166]

70 min Ale w drugą stronę, to się chyba nigdy nie nauczę

[Nefretarix3]

Napisane przez kasiuniaa166

70 min Ale w drugą stronę, to się chyba nigdy nie nauczę

to dlaczego w opisie masz 'optymistka' ? ; )

[kasiuniaa166]

Napisane przez Nefretarix3

to dlaczego w opisie masz 'optymistka' ? ; )

Słuszna uwaga No to się nauczę

[cherry l]

ja jeszcze ani nie skakałam ani nie krciłam,ale dopiero wróciłam ze stajni,tak btw super bylo : P w ogole mam nadzieje,że chociaż minimalnie coś mi one dają ;P tylko w drodze powrotnej kupiłąm sobie loda-noggera

w ogóle moja mama akurat chce schudnąć pod biustem, czyli gdyby kręciła w talii,to by jej to coś dalo,ale ona mówi,że nie bedzie kręciła,żeby siniaki mieć ^ ^ a ona je jakies ciastka,smazone rzeczy i liczy,że schudne, wiec jak juz widze,że patrzy w sklepie na ciastka, to jej nie pozwalam kupować, bo wiem,żę gdy coś kupi to ja też zjem a jak nie ma nic,to po prostu nie jem. Ale ona lamentuje,że jej 'żołąd rosnie' a liczy,że jak będzie jadła chrupkie pieczywo to jej to coś da : P

[53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f]

witam Panie
zaglądam na wątek już od jakiegoś czasu, zdjęcia na tyle mnie zmotywowały że już jakis czas kręce, a z poczatkiem miesiąca po 30 minut dziennie. I niestety... efektów JAKICHKOLWIEK brak nie zniechętam sie bo obiecałam sobie ze będe cały miesiąc kręcić ale może jakies słowa otuchy? albo rady bo może coś źle robie?

(swoją drogą - nie dosć że kręce hh, robie a6w, spożywam ok 1300 kalorii i przytyłam kilogram ((( )

edit: wczytując sie chyba znalazłam swój błąd pod postacią zbyt małej ilości kręcenia. Podziwiam kręcące ponad godzine

[hikari91]

Napisane przez cherry l

ja jeszcze ani nie skakałam ani nie krciłam,ale dopiero wróciłam ze stajni,tak btw super bylo : P

jezdzisz konno? ja sobie obiecuje ze na studiach wroce do jazdy konnej bo mam przerwe chyba juz 5-cio letnia a tak bym chciala chyba najprzyjemniejsza forma sportu jak dla mnie

ja dzisiaj nic buhuhuhu ;( dopiero co wrocilam z "balkonowego grilla" ale nie zjadlam duzo tylko salatki xD takze nie jest zle. jutro nadrobie hulanie

[cherry l]

jeżdże i zaczęłąm skakać,to moja 2 lekcja, na której skakałam : D

no i nie pokręciłam hh ^ ^ znaczy juz sie porozciągałam,pokręciłam minute, ale przypomniałam sobie,że przecież dzisiaj też ma być duzo spadajacych gwiazd, bo wczoraj nic nie widziałam i już nie chciało mi sie krecić jak wróciłam : P
skakanke też odpuściłam

[hikari91]

Napisane przez cherry l

jeżdże i zaczęłąm skakać,to moja 2 lekcja, na której skakałam : D

zazdroszcze

[Gweneth_P]

[1=53a79fa446cdfb8869bfead 901fb105f1bedb9e1_5f7ba57 211d4f;28725296]witam Panie
zaglądam na wątek już od jakiegoś czasu, zdjęcia na tyle mnie zmotywowały że już jakis czas kręce, a z poczatkiem miesiąca po 30 minut dziennie. I niestety... efektów JAKICHKOLWIEK brak nie zniechętam sie bo obiecałam sobie ze będe cały miesiąc kręcić ale może jakies słowa otuchy? albo rady bo może coś źle robie?

(swoją drogą - nie dosć że kręce hh, robie a6w, spożywam ok 1300 kalorii i przytyłam kilogram ((( )

edit: wczytując sie chyba znalazłam swój błąd pod postacią zbyt małej ilości kręcenia. Podziwiam kręcące ponad godzine [/QUOTE]
30 minut dziennie powinno wystarczyć, ale jeśli chodzi o szybszy bądź wolniejszy efekt to myślę, że zależy to od wielu czynników Ja na przykład odkryłam, że lepiej, jeśli kręcę rano na czczo, ewentualnie po obiedzie, kręcenie wieczorem na nic się zdaje No i jeśli kręcę sportowym hh, to staram się kręcić około godziny, jeśli z wypustkami, to 40 minut wystarczy.
Ale nie zniechęcaj się - przyjrzyj się swojej diecie, godzinom ćwiczeń, może jesteś przed okresem? Zresztą u mnie przykładowo na początku dość znacznie spadły centymetry, potem dłuuugo był zastój mimo tego, że kręciłam no i dopiero teraz zaczęło znowu powoli spadać. Ważne jest też, czy masz z czego gubić


Ja dzisiaj 60 minut

[aguniaaaaa041986]

Godzinka za mna

[53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f]

Napisane przez Gweneth_P

30 minut dziennie powinno wystarczyć, ale jeśli chodzi o szybszy bądź wolniejszy efekt to myślę, że zależy to od wielu czynników Ja na przykład odkryłam, że lepiej, jeśli kręcę rano na czczo, ewentualnie po obiedzie, kręcenie wieczorem na nic się zdaje No i jeśli kręcę sportowym hh, to staram się kręcić około godziny, jeśli z wypustkami, to 40 minut wystarczy.
Ale nie zniechęcaj się - przyjrzyj się swojej diecie, godzinom ćwiczeń, może jesteś przed okresem? Zresztą u mnie przykładowo na początku dość znacznie spadły centymetry, potem dłuuugo był zastój mimo tego, że kręciłam no i dopiero teraz zaczęło znowu powoli spadać. Ważne jest też, czy masz z czego gubić


Ja dzisiaj 60 minut

Faktycznie, ja kręce zawsze wieczorem, spróbuje pójść za Twoją radą i robić to na czco rano. Dziękuję!

i tak, ja mam bardzo bardzo dużo do zgubienia niestety

[Gweneth_P]

[1=53a79fa446cdfb8869bfead 901fb105f1bedb9e1_5f7ba57 211d4f;28735994]Faktycznie, ja kręce zawsze wieczorem, spróbuje pójść za Twoją radą i robić to na czco rano. Dziękuję!

i tak, ja mam bardzo bardzo dużo do zgubienia niestety[/QUOTE]
To w takim razie spróbuj ćwiczyć rano, może ta zmiana przyniesie oczekiwany efekt

Niepokoi mnie tylko ten dodatkowy kilogram na diecie 1300 kcal Mięsnie to to chyba nie są, bo raczej nie urosłyby na tylu kaloriach dziennie. No i jak rozumiem, dietę stosujesz przynajmniej od początku miesiąca... Może zajrzałabyś do Dietetyki i poprosiła dziewczyny o sprawdzenie jadłospisu? Być może problem tkwi w posiłkach lub ich rozłożeniu w ciągu dnia?

Nie wiem, nie czuję się na tyle kompetentna w temacie diet i ćwiczeń, żeby osądzać, co jest przyczyną Twojego problemu. Na mnie działa ćwiczenie rano, mam wiec nadzieję, że i Tobie pomoże

[Dotka90]

[1=53a79fa446cdfb8869bfead 901fb105f1bedb9e1_5f7ba57 211d4f;28725296]witam Panie
zaglądam na wątek już od jakiegoś czasu, zdjęcia na tyle mnie zmotywowały że już jakis czas kręce, a z poczatkiem miesiąca po 30 minut dziennie. I niestety... efektów JAKICHKOLWIEK brak nie zniechętam sie bo obiecałam sobie ze będe cały miesiąc kręcić ale może jakies słowa otuchy? albo rady bo może coś źle robie?

(swoją drogą - nie dosć że kręce hh, robie a6w, spożywam ok 1300 kalorii i przytyłam kilogram ((( )

edit: wczytując sie chyba znalazłam swój błąd pod postacią zbyt małej ilości kręcenia. Podziwiam kręcące ponad godzine [/QUOTE]

Waga to nie wszystko. Zmierz się i kontroluj centymetry patrząc czy spada Ci w obwodzie czy nie.
Kilogram więcej może być chociażby z tego, że organizm 'broni się' przed głodówką, może dla niego 1300kcal przy Twoim trybie życia to za mało i magazynuje.
Albo jesteś przed okresem, albo jesz coś nie tak jak trzeba, albo magazynuje Ci się woda. Spróbuj jeść białkowe kolacje (bez chleba i innych węglowodanów!). A jak waga nie zacznie spadać to zastanów się nad zwiększeniem kcal.

[53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f]

Dziękuję za odzew
pocieszam sie (choć powinnam to ująć w cudzysłów bo wcale nie ma sie z czego cieszyć) ze problemy ze spadkiem wagi moga wynikac z hormonów, mam ogromne zaburzenia miesiączek. Jeśli chodzi o posiłki jem dośc nieregularnie, spróbuje ustalić sztywne godziny ale zajrzeć tez na dietetyke po rady.
Dziękuję jeszcze raz!

[cherry l]

a ja TOTALNIE nie radze sobie z tym,żeby ułożyć odpowiedni jadłospis,co jeść na śniadanie,kolacje itp,bo akurat nie jem tych rzeczy, które powinnam i domyślam sie,że to częśćiowo przez to co jem, nie chudne

[hikari91]

50 min

[cherry l]

ja wczoraj 40 minut,starałam sie jak zawsze w druga stronę,niby robiłam kilka kółek,już myślałam,że sie nauczyłam,jednak nie wiem czemu kręciłam pod kątem,chociaż stałam normalnie, po czym hh mi spadało : P

[hikari91]

80min

[Gweneth_P]

Zaraz idę kręcić, ale obiecałam podzielić się efektami kręcenia Co prawda ze względu na dietę zmiany w obwodach sprawdzam wszędze, no ale to wątek o hh, także przedstawię tylko te miejsca, którym kręcenie może pomagać
Tak więc od 1 sierpnia (to wtedy zaczęłam znowu gegularnie kręcić i dobrze jeść, czerwiec i lipiec to jakas masakra jesli chodzi o moje odchudzanie):
talia: -2 cm (jest 76, było 78, na samym początku 87)
brzuch(na wys. pępka): -2,5 cm (jest 86, było 88,5, na samym początku 98)
biodra: -0,5 cm (jest 97,5, było 98, na samym początku 107,5)

Jak widać biodra, najmniej "narażone" na efekty kręcenia, spadają mi najwolniej
Pod koniec miesiąca postaram się wrzucić zdjęcia porównawcze z początku odchudzania i końca maja (gdzieś wcześniej je już pokazywałam) no i teraz

[agulaaaa]

Napisane przez Gweneth_P

Zaraz idę kręcić, ale obiecałam podzielić się efektami kręcenia Co prawda ze względu na dietę zmiany w obwodach sprawdzam wszędze, no ale to wątek o hh, także przedstawię tylko te miejsca, którym kręcenie może pomagać
Tak więc od 1 sierpnia (to wtedy zaczęłam znowu gegularnie kręcić i dobrze jeść, czerwiec i lipiec to jakas masakra jesli chodzi o moje odchudzanie):
talia: -2 cm (jest 76, było 78, na samym początku 87)
brzuch(na wys. pępka): -2,5 cm (jest 86, było 88,5, na samym początku 98)
biodra: -0,5 cm (jest 97,5, było 98, na samym początku 107,5)

Jak widać biodra, najmniej "narażone" na efekty kręcenia, spadają mi najwolniej
Pod koniec miesiąca postaram się wrzucić zdjęcia porównawcze z początku odchudzania i końca maja (gdzieś wcześniej je już pokazywałam) no i teraz

10 z bioder! wow, też bym chciałą tyle zrzucić łącznie

[magrat16]

Napisane przez Gweneth_P

Zaraz idę kręcić, ale obiecałam podzielić się efektami kręcenia Co prawda ze względu na dietę zmiany w obwodach sprawdzam wszędze, no ale to wątek o hh, także przedstawię tylko te miejsca, którym kręcenie może pomagać
Tak więc od 1 sierpnia (to wtedy zaczęłam znowu gegularnie kręcić i dobrze jeść, czerwiec i lipiec to jakas masakra jesli chodzi o moje odchudzanie):
talia: -2 cm (jest 76, było 78, na samym początku 87)
brzuch(na wys. pępka): -2,5 cm (jest 86, było 88,5, na samym początku 98)
biodra: -0,5 cm (jest 97,5, było 98, na samym początku 107,5)

to może teraz ja. Pomiary troszeczkę smucą, bo spadek jest tylko w udach -1cm od lipca. Raczej nie przez hula hop, a przez inne ćwiczenia.
Brzuch bez zmian, biodra też. Zobaczę jak będzie za miesiąc, ponieważ dodałam mieszankę turbo fire i insanity Mimo braku spadku cm, widac lepiej zarysowane mięśnie brzucha, a całe okolice talii i brzucha są twarde
Zdjęcia porównawcze wrzucę w połowie września

[cherry l]

a ja sie załamałam
wróciłam dzisiaj do domu i sie zmierzyłam i nie schudłam ANI CENTYMETRA ani w talii ani w biodrach ani w udach

[magrat16]

Napisane przez cherry l

a ja sie załamałam
wróciłam dzisiaj do domu i sie zmierzyłam i nie schudłam ANI CENTYMETRA ani w talii ani w biodrach ani w udach

ile już kręcisz?? Cierpliwości, mi przez ostatni miesiąc też prawie nic nie spadło, ale na pewno nie przerwę ćwiczeń, bo bym szybciutko wróciła do punktu wyjścia

[cherry l]

nie wiem ile, ale skacze też na skakance i nic..

[faa]

wczoraj 4h po 2h na każdą stronę z tym, że nie od razu 2 rano i 2 wieczorem przy filmach a dziś tylko 2h przy filmie po 1h na każdą stronę

[cherry l]

wow,tylko tyle mogę powiedzieć... : P

ja nadal nie umiem kręcić w prawo

w ogole ważyłam sie kilka godzin temu i mam o 2 kg wiecej niz kilka tygodni temu

[magrat16]

42 minuty do Różowych Lat 70tych. Może wieczorem do horroru jeszcze pokręcę. Długi weekend nie sprzyja diecie

[aguniaaaaa041986]

faa WOW!!!!! podziwiam Cie a jaki okres czasu juz krecisz i jakie efekty??


Ja dzisiaj 40 min