Karmienie piersią - wątek wsparcia ;) - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-28, 19:23   #4021
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Lekarz każe kp max 30 minut, a potem dawać mm. Albo głupi albo na usługach koncernów mm. :P
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-28, 19:52   #4022
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Lekarz każe kp max 30 minut, a potem dawać mm. Albo głupi albo na usługach koncernów mm. :P

A poza tym mnie się zdaje, że dla lekarzy ważniejsze jest, żeby dziecko odpowiednio przybierało, niż żeby karmić je wyłącznie piersią.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-28, 22:07   #4023
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

to mnie zaskoczylyscie z tym mm, ze nie trzeba zachowac przerw i mozna podawac ile wlezie... dobra, moze ja bardziej rygorystyczna wersje znam, bo o mm sie nasluchalam w klinice kardiologicznej. tam bardzo wspierali kp i wlasnie podkreslali tez, ze jak mlody bedzie stabilny, to bede mogla go karmic kiedy on chce i ile chce, a mm podawac "ile wlezie" jest niezbyt dobrym pomyslem... ze trzeba zachowac odstepy czasowe i w ogole... inaczej przedstawia sie sytuacja z mlekiem "PRE" a nie 1. bo PRE ma zblizona ilosc bialka, cukru i tluszczy do mleka ludzkiego wlasnie i mozna je podawac wlasnie tak jak piers, na zadanie... no ale dobra, ja standardy niemieckie znam, wy mieszkacie w polsce, to sie nie odzywam lepiej
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-28, 22:12   #4024
nieznajoma12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 142
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Ja karmilam mm na żądanie i robilam tyle mleka żeby zostało na dnie jak córka już byla najedzona. W ten sposob mialam pewność ze sie najadla. Nigdy nie przetrzymywalam. Dziecko ma dostać tyleleka ile potrzebuje a nie tyle ile jest napisane w tabelce.
Pytam z ciekawości to ile tak twoje dziecko jadło po 3tyg?
Nie bałaś sie ze przejesz ja i bedzie miała problem z brzuszkiem
nieznajoma12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-28, 22:18   #4025
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez SybilkaSzpilka Pokaż wiadomość
A to prawda, że do karmienia piersią trzeba mieć delikatniejszy stanik?... Wyczytałam tak na stronie Allesa, i choć temat bardzo mi jeszcze odległy to jednak jestem ciekawa Waszego zdania na ten temat, któraś z Was nosiła normalnie takie staniki jak zawsze i stwierdziła, że nie ma różnicy, czy rzeczywiście tylko bawełna i miękkie dzianiny?
Dobra reklama nie jest zła coś muszą napisać, żeby sprzedać staniki do karmienia. Niektóre kobiety mają wrażliwe piersi zwłaszcza na początku karmienia i koronki podrażniają (ja tak miałam, że stanik z delikatną koronką doprowadzał do szału, potem normalnie go nosiłam), no i dla mnie odpinane zapięcie było wygodne do karmienia poza domem, bo łatwiej wyjąć pierś i mniej widać.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-28, 22:25   #4026
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
to mnie zaskoczylyscie z tym mm, ze nie trzeba zachowac przerw i mozna podawac ile wlezie... dobra, moze ja bardziej rygorystyczna wersje znam, bo o mm sie nasluchalam w klinice kardiologicznej. tam bardzo wspierali kp i wlasnie podkreslali tez, ze jak mlody bedzie stabilny, to bede mogla go karmic kiedy on chce i ile chce, a mm podawac "ile wlezie" jest niezbyt dobrym pomyslem... ze trzeba zachowac odstepy czasowe i w ogole... inaczej przedstawia sie sytuacja z mlekiem "PRE" a nie 1. bo PRE ma zblizona ilosc bialka, cukru i tluszczy do mleka ludzkiego wlasnie i mozna je podawac wlasnie tak jak piers, na zadanie... no ale dobra, ja standardy niemieckie znam, wy mieszkacie w polsce, to sie nie odzywam lepiej
To nie wytyczne polskie a WHO

Cytat:
Napisane przez nieznajoma12 Pokaż wiadomość
Pytam z ciekawości to ile tak twoje dziecko jadło po 3tyg?
Nie bałaś sie ze przejesz ja i bedzie miała problem z brzuszkiem
Moja mając 1-2 tygodnie potrafiła wypić 110 ml mleka co około 3 godziny. Jak przeszłam tylko na kp, nie kontrolowałam ilości
Gdy skończyłam kp a miała 1,5 roku, po kolacji wypijała 180 ml mm
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-29, 07:19   #4027
nieznajoma12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 142
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
To nie wytyczne polskie a WHO


Moja mając 1-2 tygodnie potrafiła wypić 110 ml mleka co około 3 godziny. Jak przeszłam tylko na kp, nie kontrolowałam ilości
Gdy skończyłam kp a miała 1,5 roku, po kolacji wypijała 180 ml mm
To uważasz ze 90ml jak podaje to nie przejadam jej ?
nieznajoma12 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-29, 07:36   #4028
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Uwazam, ze dziecko nie da rady sie przejesc, bo jak juz sie naje to nie bedzie jadlo dalej.
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-29, 08:59   #4029
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez nieznajoma12 Pokaż wiadomość
Pytam z ciekawości to ile tak twoje dziecko jadło po 3tyg?
Nie bałaś sie ze przejesz ja i bedzie miała problem z brzuszkiem
Nie pamiętam bo córa ma juz 5 lat ;-) ale zawsze dobrze przybierała i problemow z brzuszkiem nie bylo. Dodam jeszcze że zawsze była i jest szczuplym dzieckiem :-D
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-29, 12:12   #4030
nieznajoma12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 142
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Mała sie ksztusi po jedzeniu ... Dlaczego tak?
nieznajoma12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-29, 12:35   #4031
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
to mnie zaskoczylyscie z tym mm, ze nie trzeba zachowac przerw i mozna podawac ile wlezie... dobra, moze ja bardziej rygorystyczna wersje znam, bo o mm sie nasluchalam w klinice kardiologicznej. tam bardzo wspierali kp i wlasnie podkreslali tez, ze jak mlody bedzie stabilny, to bede mogla go karmic kiedy on chce i ile chce, a mm podawac "ile wlezie" jest niezbyt dobrym pomyslem... ze trzeba zachowac odstepy czasowe i w ogole... inaczej przedstawia sie sytuacja z mlekiem "PRE" a nie 1. bo PRE ma zblizona ilosc bialka, cukru i tluszczy do mleka ludzkiego wlasnie i mozna je podawac wlasnie tak jak piers, na zadanie... no ale dobra, ja standardy niemieckie znam, wy mieszkacie w polsce, to sie nie odzywam lepiej
Ja tez mieszkam w Niemczech i byłam z dzieckiem w dwóch szpitalach. Dokarmialam mm i mały jadł ile chciał. Z przerwami nie wiem bo sam sobie robil 3 godzinne. Ale nie aż 4. I ci tak mówili żeby wydzielać porcje i karmić co 4 godz nawet jak dziecko skręca się i wyje z głodu??? Jakieś to dla mnie nie do wyobrażenia.

Edytowane przez kordelka85
Czas edycji: 2015-01-29 o 12:37
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-29, 18:08   #4032
charliss
Zadomowienie
 
Avatar charliss
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 002
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

nie mam niestety czasu nadrobic calego watku a pewnie znalazlabym odpowiedz na kilka moich pytan - licze jednak ze ktoras z Was mi bedzie potrafila troche pomoc.
Moja corka skonczyla wczoraj dwa tygodnie. Od samego porodu przez cesarskie ciecie mamy problemy z kp.
Ze szpitala wyszlam z niemala trauma dotyczaca kp, nawet pediatra powiedziala ze rzadko widzi aby kobiety w takim stanie opuszczaly szpital. Na poczatku nie mialam pokarmu i mala w pierwszej dobie stracila prawie 10%. W szpitalu kazano nam robic kontrole karmienia piersia - wazenie przed kazdym karmieniem i po, za kazdym razem na wadze 0, a moje sutki pokrwawione i popekane. Kupilismy oslonki, ale nie bylo mleka, mala nic nie jadla.Poza tym caly czas byla zle przystawiana, zle nam pokazano a ja nie umialam jej dobrze przystawic. Corka zaczela dostawac mm, byla po tym spiaca i nie chciala ssac piersi. Poprosilam o podawanie mm przez lepszy smoczek niz szpitalne jednorazowki, zeby sie nie oduczyla ssania. Z drugiej strony czulam ze mam "potencjal" aby miec pokarm, dlatego w bezsilnosci wieczorem w 2 dobie wyslalam tzta po laktator a ja sie zawzielam i zaczelam odciagac - stwierdzilam ze skoro ma dostawac jedzenie z butelki to wole moj pokarm niz mm. pierwsze sesje odciagania raptem 8 ml siary z obu piersi, nastepnego dnia wieczorem udawalo sie odciagnac ok 70 ml. wrocilismy do domu i kontynuowalismy podawanie jej z butelki mojego pokarmu (nie chcialam jej przystawiac bo wiedzialam ze nie umiem, a ewentualne urwanie brodawek kolejny raz mnie zniecheci), w miedzyczasie podleczylam piersi. Pomiedzy karmieniami moim mlekiem mala dostawala jedna-max dwie porcje mm w ciagu doby. Popelnilismy jednak kardynalny blad polegajacy na tym ze dawkowalsmy jej moje mleko tak jak mm:/ Mala byla niespokojna, pediatra na wizycie domowej powiedziala gdzie lezy problem zaczelismy dawac jej wiecej mojego mleka. W 4 dni po wyjsciu ze szpiala corka przybrala az 250 g.
Byla nieznaczna poprawa a ja za 2 dni umowilam sie z doradca laktacyjnym. Babka pokazala jak przystawiac, wszystko bylo pieknie do moemntu jak wyszla z domu. Przy wieczornym karmieniu maskara, szarpanie sie z mala, nie chciala zassac, ja sfrustrowana, w koncu w akcie desperacji wyciagnelam oslonki i zaczelo sie karmienie doradca zasugerowala aby nie odstawiac jeszcze calkowicie mm a podawac jej w kryzysowych chwilach 3x60 ml mm, mala jednak tyle nie chciala wiec jechalysmy niemal wyacznie na piersi. Mala jest typem spiocha, podczas karienia musze ja caly czas stymulowac po brodce, a po zjedzeniu po ok 20-40 minutach wypluwa piers i idzie spac. Ja zdezorientowana bo raz spi 3 h po 15 minutach karmienia a raz karmie godzine a ona dojadala 50 ml mm:/
Niemniej jednak bylam zadowolona ze w miare udalo nam sie przejsc na kp, rozczarowaniem bylo dla mnie to ze na kolejnej wizycie u pediatry okazalo sie ze corka za malo przybrala;/ tylko 120 g w tydzien… pediatra powiedziala aby po kazdym karmieniu dawac jej butelke na zasadzie "ile zje". jest roznie, raz zje 10 ml, raz 30 ml, przewaznie jednak w ogole nie dojada.
Moj problem to dziwne zachowanie corki przy piersi - po jakims czasie poprostu ja wypluwa i nie chce dalej ssac, albo zaczyna sie wyginac i krzywic. a potem dojada mm:/ a w piersi jeszcze jest mleko.
kolejny moj problem ze corce praktycznie nigdy sie nie odbija, ulewa ale niewiele, za to boje sie ze niebawem bedziemy miec kolki;/
nie wiem jak z tego wszystkiego wyjsc, chcialabym przejsc tylko na piers ale dlaczego za malo przybiera? naiwnie twierdzilam ze jak dziecko po jedzeni wyglada na zadowolone a potem zasypia na 3 godziny to znaczy ze sie najada. Macie jakies koncepcje co moge zrobic, aby lepiej sie zgrac z corka?
charliss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-29, 19:31   #4033
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez kordelka85 Pokaż wiadomość
Ja tez mieszkam w Niemczech i byłam z dzieckiem w dwóch szpitalach. Dokarmialam mm i mały jadł ile chciał. Z przerwami nie wiem bo sam sobie robil 3 godzinne. Ale nie aż 4. I ci tak mówili żeby wydzielać porcje i karmić co 4 godz nawet jak dziecko skręca się i wyje z głodu??? Jakieś to dla mnie nie do wyobrażenia.
no u nas to troche inna sytuacja, bo po operacjach, wiec moze dlatego? i pierwsze tygodnie to nawet moje mleko mlody dostawal w scisle okreslonych dawkach (niewielkich i powolutku zwiekszanych) i wlasnie co 4h.
kojarze jeszcze jedna sytuacje na temat: moja przyjaciolka z polski mi opowiadala, ze jak byla z mlodym u alergologa, to ten ciagle powtarzal, ze nawet przy kp ma starac sie zachowac 3godzinne przerwy... a przy flaszce to juz w ogole absolutne minimum moze przy istniejacych problemach brzuszkowych cos takiego niektorzy lekarze zalecaja probowac? cholera wie... ja juz sie w kazdym razie na temat mm nie mam zamiaru wypowiadac, bo jak kiedys mialam do niego stosunek obojetny, tak teraz uwazam, ze to zwykla pasza. sama mleka krowiego nie tykam i mi dobrze z tym. i dobra, mm to nie do konca to samo co mleko krowie, ale bialko w mm jest wlasnie pozyskiwane z mleka krowiego, wiec dla mnie jeden pies. dziekuje za uwage
(i owszem, nie jadam rowniez serow, smietany, jogurtow)
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-29, 20:11   #4034
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Wątek zaczyna chyba niebezpiecznie skręcać na niewłaściwy tor Zaraz pewnie wybuchnie bezsensowna kłótnia.
Jak ktoś chce się dowiedzieć czegoś na temat karmienia mm, niech lepiej pyta tutaj -> klik!
A ten wątek niech nadal służy wsparciu w karmieniu piersią
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-29, 20:12   #4035
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez charliss Pokaż wiadomość
nie mam niestety czasu nadrobic calego watku a pewnie znalazlabym odpowiedz na kilka moich pytan - licze jednak ze ktoras z Was mi bedzie potrafila troche pomoc.
Moja corka skonczyla wczoraj dwa tygodnie. Od samego porodu przez cesarskie ciecie mamy problemy z kp.
Ze szpitala wyszlam z niemala trauma dotyczaca kp, nawet pediatra powiedziala ze rzadko widzi aby kobiety w takim stanie opuszczaly szpital. Na poczatku nie mialam pokarmu i mala w pierwszej dobie stracila prawie 10%. W szpitalu kazano nam robic kontrole karmienia piersia - wazenie przed kazdym karmieniem i po, za kazdym razem na wadze 0, a moje sutki pokrwawione i popekane. Kupilismy oslonki, ale nie bylo mleka, mala nic nie jadla.Poza tym caly czas byla zle przystawiana, zle nam pokazano a ja nie umialam jej dobrze przystawic. Corka zaczela dostawac mm, byla po tym spiaca i nie chciala ssac piersi. Poprosilam o podawanie mm przez lepszy smoczek niz szpitalne jednorazowki, zeby sie nie oduczyla ssania. Z drugiej strony czulam ze mam "potencjal" aby miec pokarm, dlatego w bezsilnosci wieczorem w 2 dobie wyslalam tzta po laktator a ja sie zawzielam i zaczelam odciagac - stwierdzilam ze skoro ma dostawac jedzenie z butelki to wole moj pokarm niz mm. pierwsze sesje odciagania raptem 8 ml siary z obu piersi, nastepnego dnia wieczorem udawalo sie odciagnac ok 70 ml. wrocilismy do domu i kontynuowalismy podawanie jej z butelki mojego pokarmu (nie chcialam jej przystawiac bo wiedzialam ze nie umiem, a ewentualne urwanie brodawek kolejny raz mnie zniecheci), w miedzyczasie podleczylam piersi. Pomiedzy karmieniami moim mlekiem mala dostawala jedna-max dwie porcje mm w ciagu doby. Popelnilismy jednak kardynalny blad polegajacy na tym ze dawkowalsmy jej moje mleko tak jak mm:/ Mala byla niespokojna, pediatra na wizycie domowej powiedziala gdzie lezy problem zaczelismy dawac jej wiecej mojego mleka. W 4 dni po wyjsciu ze szpiala corka przybrala az 250 g.
Byla nieznaczna poprawa a ja za 2 dni umowilam sie z doradca laktacyjnym. Babka pokazala jak przystawiac, wszystko bylo pieknie do moemntu jak wyszla z domu. Przy wieczornym karmieniu maskara, szarpanie sie z mala, nie chciala zassac, ja sfrustrowana, w koncu w akcie desperacji wyciagnelam oslonki i zaczelo sie karmienie doradca zasugerowala aby nie odstawiac jeszcze calkowicie mm a podawac jej w kryzysowych chwilach 3x60 ml mm, mala jednak tyle nie chciala wiec jechalysmy niemal wyacznie na piersi. Mala jest typem spiocha, podczas karienia musze ja caly czas stymulowac po brodce, a po zjedzeniu po ok 20-40 minutach wypluwa piers i idzie spac. Ja zdezorientowana bo raz spi 3 h po 15 minutach karmienia a raz karmie godzine a ona dojadala 50 ml mm:/
Niemniej jednak bylam zadowolona ze w miare udalo nam sie przejsc na kp, rozczarowaniem bylo dla mnie to ze na kolejnej wizycie u pediatry okazalo sie ze corka za malo przybrala;/ tylko 120 g w tydzien… pediatra powiedziala aby po kazdym karmieniu dawac jej butelke na zasadzie "ile zje". jest roznie, raz zje 10 ml, raz 30 ml, przewaznie jednak w ogole nie dojada.
Moj problem to dziwne zachowanie corki przy piersi - po jakims czasie poprostu ja wypluwa i nie chce dalej ssac, albo zaczyna sie wyginac i krzywic. a potem dojada mm:/ a w piersi jeszcze jest mleko.
kolejny moj problem ze corce praktycznie nigdy sie nie odbija, ulewa ale niewiele, za to boje sie ze niebawem bedziemy miec kolki;/
nie wiem jak z tego wszystkiego wyjsc, chcialabym przejsc tylko na piers ale dlaczego za malo przybiera? naiwnie twierdzilam ze jak dziecko po jedzeni wyglada na zadowolone a potem zasypia na 3 godziny to znaczy ze sie najada. Macie jakies koncepcje co moge zrobic, aby lepiej sie zgrac z corka?
Całkowicie zrezygnuj z mm. Karmienie piersią idzie wam dobrze a dziecko nie musi przybierać kilograma miesięcznie. Przyrost jest i to jest ważne. Karm tyle, ile dziecko chce. Chce pół godziny, ok. Chce 15 minut? też ok.
Śpi 3 godziny - rewelacja. Takiego dziecka nie da się zagłodzić, słuchaj jej potrzeb i będzie super. Czasem trzeba podać drugą pierś, potem wrócić do pierwszej i tak z 8 razy (ale rzadko).
Powodzenia.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-29, 20:27   #4036
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

120g w tydzień jest idealnie, nie wiem o co chodzi lekarce
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 09:37   #4037
Iniusia78
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 57
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Też mi się tak wydaje, ale tak jest co lekarz to inna opinia.
Iniusia78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 10:53   #4038
charliss
Zadomowienie
 
Avatar charliss
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 002
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Dzieki dziewczyny a powiedzie co z tym odbijaniem? Nigdy jej sie nie chce odbic;/ Probuje wszystkiego, odkladanie na bok, podnoszenie z powrotem i nic.
Dzisiaj np mialam dziwna noc, ostatni porzadny posilek zjadla kolo 19, poszla spac, o 21 obudzilismy ja na kapiel po kapieli karmienie - pojadla 5 minut i zaczela sie wyginac. Mm tez nie chciala. Do 01:00 balowala, padla spac i obudzila sie przed 4:00 wiec bardzo dlugo nie jadla porzadnie. Wtedy tez tylko 13 min pojadla, zasnela ze nie dalo sie jej dobudzic i kolejna pobudka dopiero o 8. Moim zdaniem za malo zjadla i sie tym stresuje ale za nic nie chciala;/ teraz rozwazam budzenie jej co 2 h na karmienie czy to dobry pomysl?
charliss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 11:10   #4039
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Nigdy nie budź na karmienie!
Moja za czasów noworodka karmienie na noc miała po kąpieli, ok. 21.45 wypadało. Ssała różnie, 15 minut, pół godziny. Spała bez budzenia do 6-7, bywało, że miałam pobudkę o 1 w nocy bo kupka. Lekarka mnie okrzyczała, że w nocy jest najlepszy pokarm i mam karmić, co 3 godziny! Najpierw wprowadziłam jedno karmienie, potem drugie... a po miesiącu córka budziła się co 2-3 godziny na 15 minut karmienia.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-30, 12:10   #4040
charliss
Zadomowienie
 
Avatar charliss
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 002
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

I przybierala Ci prawidlowo? Mimo takich dlugich przerw?
Nie spodziewalam sie ze to wszystko bedzie takie trudne

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

czyli nie musze sie zamartwiac ze dzisiaj tak malo jadla w nocy? nie zaszkodzilo jej?
charliss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 12:22   #4041
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Tak, w pierwszym miesiącu kilogram licząc od masy z jaką została wypisana ze szpitala. Córka siostry budziła się tylko na karmienie i ewentualnie przebranie pieluchy, i tak przez 3 miesiące. Czasem popatrzyła na swiat. W dodatku miała problemy ze ssaniem z powodu wędzidełka. Spała większość nocy w dzień po 3-4 godziny. Karmiona wyłączenie piersią. Przybierała idealnie. Też miała pomysł, aby budzić, dokarmiać. Jeśli z dzieckiem wszystko jest dobrze, przybiera, nawet gdyby to było pół kilograma na miesiąc, to ok. Liczy się stały przyrost. Poza tym w jednym tygodniu przybierze więcej, w drugim trochę mniej.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 16:19   #4042
nieznajoma12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 142
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Chciałabym podać małej herbatkę z kopru włoskiego a sie zastanawiamy czy taka zwykła ziołowa możemy podać czy musi byc przeznaczona dla noworodków
nieznajoma12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 16:21   #4043
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez nieznajoma12 Pokaż wiadomość
Chciałabym podać małej herbatkę z kopru włoskiego a sie zastanawiamy czy taka zwykła ziołowa możemy podać czy musi byc przeznaczona dla noworodków
Raczej dla dzieci. Najlepiej parzona
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 17:54   #4044
karolinka86
Zakorzenienie
 
Avatar karolinka86
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Masz mniej pokarmu, bo dokarmiasz mm.
Za przeproszeniem *upa, a nie lekarz. Bez komentarza.
Próbuje odstawić mm

Cytat:
Napisane przez gargantuiczna Pokaż wiadomość
Cześć
Zgadzam się w Wiką - dupa, a nie lekarz.

Karmię już/dopiero 4 miesiące.

Daj dziecku ssać do oporu, ono będzie wiedziało ile zjeść. I nieprawda, że karmienie powinno trwać 30 minut, trwa tyle, ile powinno. Jak Ci się nudzi, co jest zrozumiałe przy długich sesjach, to weź sobie książkę/gazetę/serial włącz/cokolwiek, albo śpij, jak karmisz na leżąco.
Będzie dobrze.
Oj bywa uciążliwe kp, mam jakiś kryzys ostatnio ale naprawdę nie chcę się poddawać

Cytat:
Napisane przez gargantuiczna Pokaż wiadomość
Uwierz w siebie i w to, że jesteś w stanie wykarmić swoje dziecko. Nie słuchaj lekarza, który gada takie bzdury, przykre, że na takiego trafiłaś.

Tak jak dziewczyny pisały - 100ml podanego mm, to 100ml mniej mleka w piersiach, bo dziecko nie daje sygnału, że potrzebuje więcej.

Poza tym - laktator ściąga mniej niż dziecko. Laktator nie pachnie dzieckiem, nie działa na Ciebie tak jak dziecko.

Świetnie, że walczysz, szukasz odpowiedzi i się nie poddajesz.
Będzie dobrze.

Poczytaj mądre strony o kp. Na przykład:
http://www.hafija.pl/
Nie czytaj stron o kp robionych przez producentów mm.

No i jeszcze raz - ręce opadają na takich lekarzy.

Trzymam kciuki za Was
Dziękuję, poczytam sobie
Szkoda, że lekarz taki rzeczy gada. Choć poza tym nic lekarce do zarzucenia nie mam.

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Lekarz każe kp max 30 minut, a potem dawać mm. Albo głupi albo na usługach koncernów mm. :P
Czy na usługach koncernów mm to nie wiem ale powiem Wam, że jak pierwszy raz mówiła mi o mm, to kazała kupić NAN HA. Ciekawe dlaczego jak są różne
A ja akurat tego nie kupiłam

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Dobra reklama nie jest zła coś muszą napisać, żeby sprzedać staniki do karmienia. Niektóre kobiety mają wrażliwe piersi zwłaszcza na początku karmienia i koronki podrażniają (ja tak miałam, że stanik z delikatną koronką doprowadzał do szału, potem normalnie go nosiłam), no i dla mnie odpinane zapięcie było wygodne do karmienia poza domem, bo łatwiej wyjąć pierś i mniej widać.
Zdecydowanie się zgadzam

charliss ja mam z moją córką podobne problemy jak Ty, też mało przybiera na wadze i nie wiadomo dlaczego
Urodziła sie normalnie w 40 tc, ważyła 3450g/54 cm, w dniu wypisu 5 dni później 3490g. Wczoraj miała 4260 g (ważona w pampersie) a ma już 12 tygodni I nie wiadomo co tu jest nie tak ;(

Aha dziewczyny przy kp mała często się wije Chwyta piers, possie chwilę, wypluwa, krzyczy po czym znów szuka piersi i tak kilka razy Co to moze być, jak sobie z tym radzić?
__________________

karolinka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 19:21   #4045
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Karolinka myślę, że macie teraz kryzys laktacyjny trzeciego miesiaca, przystawiaj mała jak najczęściej teraz za pare dni bedzie lepiej.
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 19:34   #4046
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez charliss Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny a powiedzie co z tym odbijaniem? Nigdy jej sie nie chce odbic;/ Probuje wszystkiego, odkladanie na bok, podnoszenie z powrotem i nic.
Dzisiaj np mialam dziwna noc, ostatni porzadny posilek zjadla kolo 19, poszla spac, o 21 obudzilismy ja na kapiel po kapieli karmienie - pojadla 5 minut i zaczela sie wyginac. Mm tez nie chciala. Do 01:00 balowala, padla spac i obudzila sie przed 4:00 wiec bardzo dlugo nie jadla porzadnie. Wtedy tez tylko 13 min pojadla, zasnela ze nie dalo sie jej dobudzic i kolejna pobudka dopiero o 8. Moim zdaniem za malo zjadla i sie tym stresuje ale za nic nie chciala;/ teraz rozwazam budzenie jej co 2 h na karmienie czy to dobry pomysl?

Bosze drogi, mój synek zaczął odbijać dopiero po 3 miesiącu, ulewał i żyje. Przeszło.
Nie budź!!!! Dziecko to człowiek, raz zje więcej, raz mniej. Moje dziecko czasami nawet i 8 h spało, a niekiedy budziło się na jedzenie co godzinę. To Ty masz się dostosować.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
Karolinka myślę, że macie teraz kryzys laktacyjny trzeciego miesiaca, przystawiaj mała jak najczęściej teraz za pare dni bedzie lepiej.

Anettka dobrze mówi.
Kryzysy są w 3, 6, 12 tygodniu, 6 i 9 miesiącu. Broń Boże nie dawać mm, tylko przystawiać na okrągło, najlepiej na cały dzień położyć się z dzieckiem do łóżka i przejdzie w parę godzin.
Mm wydłuża kryzys, męczycie się dłużej, a w dodatku jest spora "szansa", że laktacja się skończy, bo zabraknie ciągłej stymulacji ze strony dziecka.
Kp bywa męczące, ale czas biegnie niesamowicie szybko, ani się obejrzysz a tu już 6 miesięcy i karmienie trwa kilka minut..
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2015-01-30 o 19:26
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 19:52   #4047
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Wika, u mnie za pare dni wybije 5 i czekam na spełnienie twoich słów :-D

Za to u mnie maly dalej się drze, ma też jakby bunt na piers, wiem ze jest głodny, juz go ukladam na ręce a ten ryk i prezy sie...przez 7 tygodni przybral tylko 700gr wydaje mi sie ze malo, ale z drugiej stroby jest straaasznie ruchliwy.. zastanawiam się nawet nad rozszerzeniem diety wcześniej...w przyszlym tygodniu idziemy do lekarza na szczepienie i az ciekawa jestem co powie...
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 20:16   #4048
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
Wika, u mnie za pare dni wybije 5 i czekam na spełnienie twoich słów :-D

Za to u mnie maly dalej się drze, ma też jakby bunt na piers, wiem ze jest głodny, juz go ukladam na ręce a ten ryk i prezy sie...przez 7 tygodni przybral tylko 700gr wydaje mi sie ze malo, ale z drugiej stroby jest straaasznie ruchliwy.. zastanawiam się nawet nad rozszerzeniem diety wcześniej...w przyszlym tygodniu idziemy do lekarza na szczepienie i az ciekawa jestem co powie...

Mój też miał mały przestój z przybieraniem, ale zaraz ruszył z kopyta. Karmiłam tylko piersią przez 6 miesięcy i mam nagrodę, bo teraz zmiata pięknie obiadki, deserki, kaszki, wszystko.
Aaa, na ten wieczorny pustostan znalazłam sposób! Tzn. wróciłam teraz do pracy i bałam się o laktację, ale wystarczy, że przez kilka minut na chwilę przed karmieniem i w trakcie powtórzę sobie w myślach mantrę: "każda kobieta jest w stanie wykarmić swoje dziecko, wykarmię swoje, żeby było duże, silne i zdrowe" i kurczę dosłownie czuję naplyw mleka do piersi. Brzmi głupio, ale działa!!

U nas w połowie piątego miesiąca kp było krócej, już tak odczuwalnie, a potem nagle w szóstym miesiącu kilka minut. Trzymam za Was kciuki!
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2015-01-30 o 20:23
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 20:28   #4049
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Mój też miał mały przestój z przybieraniem, ale zaraz ruszył z kopyta. Karmiłam tylko piersią przez 6 miesięcy i mam nagrodę, bo teraz zmiata pięknie obiadki, deserki, kaszki, wszystko.
Aaa, na ten wieczorny pustostan znalazłam sposób! Tzn. wróciłam teraz do pracy i bałam się o laktację, ale wystarczy, że przez kilka minut na chwilę przed karmieniem i w trakcie powtórzę sobie w myślach mantrę: "każda kobieta jest w stanie wykarmić swoje dziecko, wykarmię swoje, żeby było duże, silne i zdrowe" i kurczę dosłownie czuję naplyw mleka do piersi. Brzmi głupio, ale działa!!
Oby u nas tez ruszylo z waga bo chciałabym równe 6 miesięcy bez niczego tak jak teraz karmic
U mnie znowu od tygodnia wieczorny pustostan, z tym ze u mnie pomaga troche herbatka laktacyjna z babydreama, malego usypiam teraz godzine a nie dwie jak przed dwoma tygodniami ;-) co do mantry to ja sie uparlam sama w sobie:-D do tego stopnia ze sie boje rozszerzenia diety no bo a jak mu cos zaszkodzi? Przecież on ma taki maly wrazliwy brzuszek ze nic tylkp mleko moje najlepsze;-) czytam juz watek o rozszerzaniu i strasznie duzo tych informacjo, jeszczr dzis listonosz przesyłka z bobovity mnie zaskoczyl, pamietam ze w szpitalu cos tam wypelnialam W środku poradnik o diecie, sloiczek marchewki, próbka kaszki mleczno ryzowej
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-30, 21:28   #4050
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
Oby u nas tez ruszylo z waga bo chciałabym równe 6 miesięcy bez niczego tak jak teraz karmic
U mnie znowu od tygodnia wieczorny pustostan, z tym ze u mnie pomaga troche herbatka laktacyjna z babydreama, malego usypiam teraz godzine a nie dwie jak przed dwoma tygodniami ;-) co do mantry to ja sie uparlam sama w sobie:-D do tego stopnia ze sie boje rozszerzenia diety no bo a jak mu cos zaszkodzi? Przecież on ma taki maly wrazliwy brzuszek ze nic tylkp mleko moje najlepsze;-) czytam juz watek o rozszerzaniu i strasznie duzo tych informacjo, jeszczr dzis listonosz przesyłka z bobovity mnie zaskoczyl, pamietam ze w szpitalu cos tam wypelnialam W środku poradnik o diecie, sloiczek marchewki, próbka kaszki mleczno ryzowej

Bobovita raczej słaba jest, a już te wszystkie kaszki w ogóle. Przeczytałam cały tamten wątek i już wiem, czego sie wystrzegać, jak przeczytasz do końca też będziesz wiedzieć. Też się bałam, ale jest rewelacyjnie, śmieje się na widok łyżeczki, wręcz rechocze. Myślę, że w dużej mierze to zasługa kp do końca 6 miesiąca, bo zwyczajnie dojrzał do jedzenia innych rzeczy, układ pokarmowy też, nie ma alergii i nic mu nie szkodzi (odpukać).
U nas był słabszy miesiąc z przybieraniem, ale nie stanął w miejscu, więc karmiłam wyłącznie piersią do 6 miesiąca i cieszę się z tego ogromnie po przeczytaniu mnóstwa artykułów o tym, jakie to ważne.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-21 16:07:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:03.