|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2015-02-22, 14:53 | #4141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Gosiu bidulka jestes z paznokciem.
A kapiel ahhh super . Odgapiara jestrm Co do nocy to ehhh ja mam ciagle pobodki ... Nocy jeszcze przespanej nie mialam od urodzenia Mai. Daszna moja tez jak byla mala zalapala butle. Potem nie bylo potrzeby to nir dawalam no i mam teraz
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2015-02-22, 15:39 | #4142 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Nowa mam to samo 😖
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-02-22, 17:45 | #4143 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 51
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Gosia współczuję, nie wiem co można w takiej sytuacji zrobić
__________________
Mam już swój kawałek nieba |
|
2015-02-22, 18:13 | #4144 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Chmurkom chce właśnie tak zrobić...
Gosiak współczucie...
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-02-22, 19:20 | #4145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Gosia - miałam to kiedyś na jednym dużym palcu. Nie pocieszę Cię - u mnie skończyło się zabiegiem chirurgicznym
Wasze dzieci też zaczęły wcześniej wstawać? Mam wrażenie, że to przez szybszy wschód słońca. Wczoraj zrobiłam próbę czy da się oszukać zasuniętymi zasłonami i udało się - pospała 1h dłużej. Ale to mógł być przypadek, więc będę próbować dalej A dziś się dowiedziałam, że moja koleżanka jest w ciąży a termin porodu ma na urodziny mojej córy Więc jest październikówką 2015
__________________
02.10.2014 |
2015-02-22, 19:40 | #4146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 266
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cześć Dziewczyny
Niestety nie mam jak was nadrobić bo W znowu złapał zapalenie płuc... Przed chwilką swoją pierwszą inhalacje przeżył i nie spodobało mu się. Ogólnie to od dwóch nocy śpi po jakieś 20 min w dzień cały czas marudzi i jest śpiący ale nie udaje mu się zasnąć. Na jedzenie też nie bardzo ma ochotę. Mam nadzieję że dziś po tej inhalacji chociaż pośpi troszkę dłużej. Mój biedny synek Przepraszam że tak tylko o sobie, nadrobię was jak już będzie lepiej z Małym.
__________________
Czekamy na naszego Skarba - 20.05.2018r. Wiktorek jest już z nami od 30.09
|
2015-02-22, 19:47 | #4147 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Lunnas zdrówka dla synka!
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-02-22, 19:49 | #4148 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Lunnas o rety, taki maluszek i juz drugi raz zapalenie płuc? Biedactwo. Nie wysłali Was do szpitala?
|
2015-02-22, 19:58 | #4149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Lunnas ojej biedny Wiktorek! Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje. Trzymajcie się.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2015-02-22, 20:00 | #4150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 266
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
powiedzieli że jeśli uda nam się załatwić inhalator to wystarczy że podamy mu antybiotyk i inne leki + inhalacja i możemy go leczyc w domku a jeśli nie to do szpitala. Na razie pożyczam od sąsiadki rodziców ,ale że jej dzieci też chore to tak wędruje z jednego domu do drugiego, a jutro postaramy się załatwić jakiś z przychodni bo podobno wypożyczają
__________________
Czekamy na naszego Skarba - 20.05.2018r. Wiktorek jest już z nami od 30.09
|
2015-02-22, 20:18 | #4151 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Dobry wieczór ! Ja Was jakoś bardzo nie nadrobię bo padam
Wczorajszy wieczór/noc super ! Ależ się zrelaksowałam ! Dziewczyny było na 19, pojadłyśmy, wypiłyśmy, naśmiałyśmy się. W między czasie nakarmiłam Olinka (20 to jego pora) i ululałam. Pojechałyśmy koło 22 potańczyć. Po 1 cycuchy dawały mi tak o sobie znać, że musiałam wracać do domu, a, że na 4, 3 z nas są karmiące, więc wszystkie się zebrałyśmy do domu. Wystarczyło 3 godziny balowania na parkiecie, ależ kalorii poleciało Na prawdę było bosko. Myślałam o Olim, tęskniłam, martwiłam się, czy mama sobie radzi, telefon ciągle przy tyłku, ale nie był używany ! Pytacie "jak to zrobiłam". Tak jak napisałąm, o 20 Oli jadł ostatni raz, koło północy mama zrobiła mu 90 mm ale zjadł tylko 40 i poszedł spać. Ja jak wróciłam, ściągnęłam mleko ( w dokładnie 8 minut udało mi się 120 ml ) ale wylałam na wszelki wypadek. Oli jadł koło 3 z cycusia, zgodnie z opinią Hafiji, której linka wstawiała Elianka bodajże mogłam już mu wtedy podać. Nic mu nie było, więc chyba nie miałam już alkoholu w sobie. Na pewno go nie czułam Także dałam radę ! Kolejne wyjście na pewno w kwietniu Monic, używanych smoczusiów się nie używa, ale np ja zostawiam, bo mam dla Olego pudełko z pamiątkami (szpitalna czapka z pierwszymi włoskami wytartymi, bransoletka szpitalna, pierwsze smoczusie itp) A sen super Może zacznij grac ? Może to jakiś znak ? Elianka, dokładnie. Ja jestem kp, ale Maleńtas dostał trochę mm. Trudno, nic mu nie będzie. Obiecuję sobie, że może kiedyś uda mi się rozkręcić laktację i będę ściągać, ale ja jestem kawał dnia codziennie poza domem i mam problem Ja się dziś kąpałam z Synkiem Co prawda On nie jest sobą w takiej kąpieli bo w bez ruchu czeka, rzadko się tak z nim kąpie przez te plastry na przepuklinę, więc za każdym razem to dla niego nowość, ale może się kiedyś przyzwyczai Morti, Nowa, każda z nas musi znaleźć swój odpowiedni czas na wyjście pierwszy raz i zostawienie Dzidziola sam na sam z kimś innym. Mi też to łatwo nie przychodzi, dziś Oli nie mógł zasnąć, budził się co chwile przez 40 minut i patrzył czy jestem A dziś rano pierwszy raz od urodzenia zrobił mi pobudkę o 6 (jakby chciał powiedzieć :nie wychodź więcej: ) i 1,5 h była zabawa ! Później przysnął a po 8 moja mama go wzięła i mogłam pospać Daszna, napisałam jak to zrobiłam u góry Nie wiem, na ile miałabyś wyjść, jeśli na dłużej, to proponuję zabrać ze sobą laktator i ściągać Gosiaku, przytulam Cię ! Nic Ci nie poradzę, bo nie miałam takiego problemu ale jak Ci się wrastają to wrastać będą Moja znajoma jest podologiem i zajmuje się takimi rzeczami, w najgorszym przypadku, zakłada jakieś klamry na paznokcie, może się przejdź do specjalisty ? Co do Julcia, to Oli ma całkiem podobnie. Też się kręci w nocy, nad ranem...Może to ten skok tak działa, albo to, że robi się szybciej jasno ? A może faktycznie więcej wrażeń...Albo może kolejne ząbki mu idą i bolą ? Skowronek, październik 2015 To niby tyyle miesięcy ale minie jak z bicza....A nasze Maluszki będą koło roczku, masakra Lunnas dużo zdrówka dla Małego !
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
2015-02-22, 20:30 | #4152 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Gosiakk spróbuj to przebić w miejscu ropy i mocz to w wodzie z szarym mydłem, powinno pomóc. Ja dość często wychodzę z domu, na spacer z młodym kilka razy w tygodniu, ale też sama na 3-4 godziny. Mnie jest dużo łatwiej bo Tz ma zawsze butle przygotowane w lodówce i jedyne co mnie ogranicza to pojemność moich piersi... no i tęsknota za maluchem PurBlanka szkoda że wylałaś to mleko, mogłaś zostawić i dodać do kąpieli.
__________________
MAKSymalnie przeszczęśliwa |
|
2015-02-22, 20:36 | #4153 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
A jak wygląda ten holenderski koelstre? |
|
2015-02-22, 20:37 | #4154 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Tobie mlesia nie brakuje Ale z tego, co pamiętam, to wracasz do pracy niedługo ? Więc Młodemu nie zabraknie maminych witamin Tylko, no właśnie, jak wrócisz do pracy, to co ze ściąganiem ? Dasz rade ? Na prawdę jesteś godna podziwu ! Marzę o rozkręceniu laktacji, ale Ty rozbujałaś się na maksa ! Na prawdę super
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
|
2015-02-22, 20:40 | #4155 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
|
2015-02-22, 20:55 | #4156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
U nas zaciemnienie pokoju działa cuda. Próbuj dalej!
|
2015-02-22, 20:57 | #4157 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Planowałam zakończyć laktację w 6 miesiącu, ale ostatnio stwierdziłam że może jeszcze trochę przeciągnę temat. Kiedy faktycznie wrócę do pracy to też zależy od naszych perypetii zdrowotnych, jednak wtedy nie chcę już mieć "problemu" mlecznego bo nie będzie to dla mnie komfortowe. Zresztą nie ma szans żebym wytrzymała bez ściągania 9 godzin, to zbyt długo. Jak się ma takie mleko, które nie będzie wypite, to warto wlać do kąpieli.
__________________
MAKSymalnie przeszczęśliwa Edytowane przez Isgaard Czas edycji: 2015-02-22 o 21:00 |
|
2015-02-22, 21:05 | #4158 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Nie no pewnie wszystko rozumiem. Ale na prawde możesz być z siebie dumna. Zadbałaś o sporą porcję zapasów tego, co najlepsze dla dziecka. Zazdroszcze, ja jak wychodzę to mama musi podać mm. Ale rzadko tak się dzieje, więc jest ok. Od jutra rana spróbuję trochę się rozbujać, żeby mieć chociaż trochę.
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
|
2015-02-22, 21:22 | #4159 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
__________________
MAKSymalnie przeszczęśliwa |
|
2015-02-22, 21:58 | #4160 | |||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Hej,
My dziś znowu aktywnie bo u teściów byliśmy, ale mega wypas bo z wózkiem wiec na cały dzień i spacer, trochę histeria była przy powrocie ale tylko 5 min bo za późno wyjechaliśmy i się zdenerwowala. .. ale po chwili opanowalismy i juz jechała spokojnie tak w ogóle to miałam w nocy dziwne starcie, obudziłam się i słyszę ze mala nawija...jeszcze chwile doleżałam, słyszę zaczyna marudzić to na automacie wstalam i robie mleko (podgrzewacz w nocy w łazience stoi zaraz naprzeciw naszej sypialni i obok pokoju malej), zrobiłam idę do niej.....a ta spi jeszcze zasypiając się skubana uśmiechnęła, a ja zdebialam z butla w ręku do tej pory nie wiem czy gadała przez sen czy mi się śniło czy o co kaman. .. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A tak sobie myślę próbowałyscie może karmic butla na spiocha? Mój mala ostatnio grymasi przy jedzeniu to jej daje na spiocha i pięknie wciąga, jakie masz butelki? Może te akurat jej nie pasują? My chyba z 5 rodzajów przetestowalysmy Cytat:
|
|||||||
2015-02-22, 23:34 | #4161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Coffe wyslij mi adres na priv, to Ci wysle to mleko.
Ja w nocy karmie zawsze na śpiocha i to jest najlepsze karmienie, młody pije spokojnie i bez żadnych ekscesów, bo w dzień to czasem karate już uprawiamy
__________________
MAKSymalnie przeszczęśliwa |
2015-02-22, 23:37 | #4162 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 456
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Całkiem wycofane- ponoć jeszcze próbują tym szczepić ale ogólnie jest zabronione do maja Jeszcze raz dziękujemy za komplementy dla Hani CoffeeMonster haha to cię dziecko w bambuko zrobiło trzeba było samej wypić tą butlę hihi Isgaard jeśli byś chciała zawsze może dalej karmić ale to wymaga cierpliwości mnóstwa żeby przejść przez relaktację (co do pracy, matka karmiąca ma co 3 godz przerwę na ściągnięcie mleka- ja Sebę karmiłam i pracowałam w sklepie, długo nam sie udało aż sami sie odstawiliśmy) PurBlanka fajnie że się pobawiłaś i wyluzowałaś- takie momenty sprawiają pewnie że na skrzydłach się wraca do dziecka z naładowanymi bateriami na full U nas Sebik coś pokasłuję i proszę o kciuki żeby się nie rozwinęło- mnóstwo pić dostał bo miał stan podgorączkowy i oczywiście już załatwił łóżko A Hania dziś po raz pierwszy zassala smoczek!!! Zasnęła z nim! Może uda mi się dziś nie robić za smoka
__________________
Synek moje szczęście cudowne Sebastian, Adam 12.08.2010 3440 54cm Hanna, Eliza księżniczka ur 2.11 3370 53cm |
|
2015-02-23, 05:33 | #4163 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Dariuska kciuki za Sebusia,oby sie nie rozchorowal!! No i brawo dla Hanulki,smoczus dobra sprwa U nas znowu pobudla o 6. Oli walczy z kupa albo ze snem. Nie wiem co gorsze. Mam nadzieje ze nie bedzie mial zatwardzenia
__________________
Mój największy Sukces. Oli- 23.10.14 |
|
2015-02-23, 07:04 | #4164 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
Koelstra wygląda tak https://www.youtube.com/watch?v=aL05EWASNUA tylko ja mam z dwoma kółkami z przodu, o taki tylko niebieski. Ja nie jestem wózkomaniaczką, bo ja w chustach siedziałam Koelstre kupilismy na olx za 300 zł, jak ja zobaczyłam to mi w środku dygło I to był strzał w dziesiątkę bo ten wózek jest rewelacyjny. A Armadillo to wózek dla mnie na miarę, ale drogi jest... wczoraj miałam taka rozkminkę ze może spacerówka moja się jednak będzie nadawać bo on jak na swoje koła naprawdę niezbyt dużo wazy i się fajnie własnie tak "na walizkę " składa. Armadillo to jednak 1000 można by go inaczej przeznaczyć Pomysł kupienia drugiego wózka wziął się stad, że Koelstra się nie rozkłada całkiem na płasko. Jeszcze nie wiem czy to będzie dla mnie duży problem, bo w sumie problem wyrastania z gondoli mnie raczej nie dotyczy, do spacerówki się przesiądziemy jak nam będzie w chuście za gorąco. Kurcze Coffe ja myślałam, że ty tylko żartujesz i rzutem na taśmę wystawiłam mleko na lokalnej grupie sprzedażowej i wymieniłam na paczkę pieluch. Przepraszam To ja się wyłamię - nie lubię karmić na śpiocha. Cezary jak jest przytomny to normalnie je, a jak karmię go na śpiocha to zasypia kamiennym snem ze smoczkiem w buzi i nie ssie. W ogóle ostatnio się nauczył zasypiać przy butli co jest niewygodne, bo pieluchę zmieniamy po jedzeniu a poza tym co drugie karmienie dostaje jeszcze syrop na refluks z łyżeczki. Więc jak mi zaśnie przy karmieniu to muszę Pisklątko budzić i go jeszcze tarmosić. Bardzo tego nie lubię.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
2015-02-23, 08:28 | #4165 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Witam!
My mamy już pierwszą drzemkę bo Ola postanowiła dzisiaj wstać o 7 Życzę zdrówka wszystkim chorującym maluszkom. Teraz jest najgorsza pora na różne choróbska, byle do wiosny
__________________
Oleńka 05.10.2014 |
2015-02-23, 08:44 | #4166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
A u nas zasłony znowu dały radę żeby pospać do 8
Choć już myślałam, że się nie uda, bo ok 6:30 się obudziła i cała rozbawiona Ale pociumkała z dwóch cycków i zasnęła
__________________
02.10.2014 |
2015-02-23, 08:47 | #4167 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
U nas Masakra pobudki co 2h nad ranem płacz i tulenie. Dopiero wynurzamy się z wyra.. Ja niezywa Pola zachwycona 😛
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-02-23, 09:22 | #4168 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Cytat:
No przecież nie ma sprawy wymieniłas to masz po problemie, a spróbuję to NAN może jak będziemy na 2 przechodzic, chociaz zastanawiam się czy nie kupić takiej zbiorczej paki z agito z 6 opakowań, wychodzi dużo taniej ale kto ma jednorazowo 300 zł na samo mleko Kurcze spatrzylam wózek, ale nie czaje ewenementu, ktoś mnie oświeci czemu on taki drogi Elianka, a powiedz mi kupiliście ten żel na dziąsła? U nas zębów nie widać, jakieś zgrubienia ma na dole tyle ze wściekle ostatnio nam zje wszystko i sama nie wiem... Cytat:
Ok to wyślę wiadomość i się jakoś dogadamy Ja dzis wyspana, lubię to ---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ---------- Miałam to poprzednia nocke, tyle że cała noc taka począwszy od wieczora, dzisiaj jedna pobudka wiec dużo .lepiej |
||
2015-02-23, 09:25 | #4169 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
Coffee mam nadzieję że to jednorazowe...
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2015-02-23, 09:51 | #4170 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014
oby oby U mnie co któraś nocka taka wiec dlatego myślę że może ja te dziąsła swędzą...ehh ciężko stwierdzić coś Odsypiaj na drzemkach
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:13.