Listopadowe mamy 2015 część IV ♥ to nie żarty! lada chwila i tulimy nasze skarby!

[limonka1983]

Napisane przez fasterka90

Mi już parę osób mówiło o tym 13 mój tato jest z 13 w piątek tyle że z czerwca mój tz jeszcze jak grał w piłkę to zawsze z nr 13 (właśnie siedzę w jego starej klubowej koszulce z 13 na plecach ). U mnie to będzie dzień po tp więc nie najgorzej chociaż wolałabym szybciej ale mi już coraz bardziej wszystko jedno.

Ja jestem z 12 czerwca Może uda mi się załatwić termin na 10. Dzień później jest wolne, więc mały mógłby mógłby sobie pozwolić na imprezę bez patrzenia na to, że jutro praca/szkoła i ominąłby go urlop

[Dzika Ropucha]

Cynamon Gratki!! Szybki porodzik! Czekam na relację.

Limonka Ja Cię podziwiam naprawdę od samego początku! Ciągle o Tobie myślę.

A mnie rano wszystko bolało jak na okres..Wstałam a tam znowu czop- wielki kawał Czopa-Czupsa i nie taki przeźroczysty jak ostatnio, ale też ani brąz ani krew tylko jakiś taki brudny...
W brzuchu ciągnie, łeb pęka i nadal mi niedobrze.. Czyli u mnie bez zmian..już mnie to męczy dziś..

Ja jestem wierząca-i Wam napiszę, że znalazłam sobie modlitwę do św Ignacego i mi jakoś spokojniej przed tym porodem.

Idę sobie poleżeć z laptopem bo jakaś smętna ta pogoda

[wonderka]

Dzika ropucha a co oglądasz w necie? Bo ja cały internet przeczytałam juz.

Szukam jakiegoś nowego bloga parentingowego dla siebie.

[Agusiek89]

Napisane przez Dzika Ropucha

Cynamon Gratki!! Szybki porodzik! Czekam na relację.

Limonka Ja Cię podziwiam naprawdę od samego początku! Ciągle o Tobie myślę.

A mnie rano wszystko bolało jak na okres..Wstałam a tam znowu czop- wielki kawał Czopa-Czupsa i nie taki przeźroczysty jak ostatnio, ale też ani brąz ani krew tylko jakiś taki brudny...
W brzuchu ciągnie, łeb pęka i nadal mi niedobrze.. Czyli u mnie bez zmian..już mnie to męczy dziś..

Ja jestem wierząca-i Wam napiszę, że znalazłam sobie modlitwę do św Ignacego i mi jakoś spokojniej przed tym porodem.

Idę sobie poleżeć z laptopem bo jakaś smętna ta pogoda

Dobrze, że się uspokoiłaś

[monic167]

dziewczyny a porozkładałyście już może wyposażenie łóżeczka?
falbankę naokoło przywieszę,ale nie wiem jak z pościelą ?
robicie to jakoś w ostatnich dniach przed porodem czy wcześniej ?

Limonko, wiem że Ty miałaś te zagrożenie zatruciem ciążowym, powiem tak: napewno nie jest Ci łatwo, ale wierz mi,z perspektywy tego jak szwagierce która o mały włos straciłaby dziecko właśnie z tego powodu, warto poczekać i nawet jeśli trzeba być w szpitalu.
Mała urodziła się mając 1200gram i widzę jak wiele trzeba z takim wcześniaczkiem później jeździć.
przepraszam,może słabe te pocieszenie ale kochana tyle już przeszłaś że dasz radę !!!

[fasterka90]

monic167 u nas łóżeczko już daaaaawno w pełnej gotowości. Po zdjęciach na telefonie widzę że 2 miesiące temu ale potem jeszcze prałam pościel i zakładałam od nowa. No ale miesiąc już napewno jest wyprane i gotowe.

[Agusiek89]

A u mnie nic nie gotowe, wszystko popakowane w paczki. Jeśli Mała się urodzi przed skończeniem nowego mieszkania, wtedy mąż wszystko przygotuje tutaj w między czasie jak ja w szpitalu będę. Tak naprawdę to parę minut roboty

[Soul89]

Napisane przez wonderka

Dzika ropucha a co oglądasz w necie? Bo ja cały internet przeczytałam juz.

Szukam jakiegoś nowego bloga parentingowego dla siebie.

A to się tak da cały internet ogarnąć ? _🙉🙊

Napisane przez monic167

dziewczyny a porozkładałyście już może wyposażenie łóżeczka?
falbankę naokoło przywieszę,ale nie wiem jak z pościelą ?
robicie to jakoś w ostatnich dniach przed porodem czy wcześniej ?

Limonko, wiem że Ty miałaś te zagrożenie zatruciem ciążowym, powiem tak: napewno nie jest Ci łatwo, ale wierz mi,z perspektywy tego jak szwagierce która o mały włos straciłaby dziecko właśnie z tego powodu, warto poczekać i nawet jeśli trzeba być w szpitalu.
Mała urodziła się mając 1200gram i widzę jak wiele trzeba z takim wcześniaczkiem później jeździć.
przepraszam,może słabe te pocieszenie ale kochana tyle już przeszłaś że dasz radę !!!

Prześcieradło założyłam w tym tygodniu, bo wyprałam 😊 zasłonkę, organizer ma mi przyjść dziś lub w poniedziałek więc to tylko przeprasuje i założe 😊

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[czekooczekolada]

Napisane przez monic167

dziewczyny a porozkładałyście już może wyposażenie łóżeczka?
falbankę naokoło przywieszę,ale nie wiem jak z pościelą ?
robicie to jakoś w ostatnich dniach przed porodem czy wcześniej ?

Limonko, wiem że Ty miałaś te zagrożenie zatruciem ciążowym, powiem tak: napewno nie jest Ci łatwo, ale wierz mi,z perspektywy tego jak szwagierce która o mały włos straciłaby dziecko właśnie z tego powodu, warto poczekać i nawet jeśli trzeba być w szpitalu.
Mała urodziła się mając 1200gram i widzę jak wiele trzeba z takim wcześniaczkiem później jeździć.
przepraszam,może słabe te pocieszenie ale kochana tyle już przeszłaś że dasz radę !!!

u nas składanie łóżeczka się przeciąga , w końcu definitywnie w niedziele ma zostać złożone - i wtedy ubieram już pościel i wszystko

[Iclosemyeyes]

Napisane przez Amelia16

Poza tym, nie wiem czy zwróciłyście uwagę, w przyszłym tygodniu PIĄTEK 13TEGO, która się pisze ?!?! Ja bym mogła, lubię takie symboliczne daty :

Ja bym chyba też mogła, 12.11 idę do szpitala na ktg więc jest szansa

Napisane przez limonka1983

Ja jestem z 12 czerwca Może uda mi się załatwić termin na 10. Dzień później jest wolne, więc mały mógłby mógłby sobie pozwolić na imprezę bez patrzenia na to, że jutro praca/szkoła i ominąłby go urlop

Dobrze kombinujesz z tymi urodzinami

Napisane przez czekooczekolada

u nas składanie łóżeczka się przeciąga , w końcu definitywnie w niedziele ma zostać złożone - i wtedy ubieram już pościel i wszystko

Do mnie dzisiaj kurier dowiózl łóżeczko, ale jeszcze nie mam materacyka, więc nie wiem kiedy będę składać

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[Robusta]

Cynamon
Gratulacje super ze juz jestescie
razem

Mnie moze ktos posprzatac bo nie mam weny w ogole. Martwie sie o Milenke i wyczekuje poniedzialku. Mam nadzieje ze zmierzyli jej zle ta glowke caly czas i staram sie nie przejmowac ale chodze przybita i placze po katach...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Iclosemyeyes]

Robusta, masz jakieś plany weekendowe żeby sobie zająć myśli?


Dziewczyny piszecie, że u was paskudna pogoda - w Krakowie za to jest ślicznie i słonecznie, ale mamy taki smog, że lepiej nie oddychać chyba sobie maseczkę antysmogową kupię

[Soul89]

Napisane przez Iclosemyeyes

Dziewczyny piszecie, że u was paskudna pogoda - w Krakowie za to jest ślicznie i słonecznie, ale mamy taki smog, że lepiej nie oddychać chyba sobie maseczkę antysmogową kupię

Co ty mówisz, Tarnów od Krakowa w zasadzie rzut beretem a tu u mnie mgła, szaro buro chyba, że to Wasz smog do nas dotarł

[Agusiek89]

Napisane przez Robusta

Cynamon
Gratulacje super ze juz jestescie
razem

Mnie moze ktos posprzatac bo nie mam weny w ogole. Martwie sie o Milenke i wyczekuje poniedzialku. Mam nadzieje ze zmierzyli jej zle ta glowke caly czas i staram sie nie przejmowac ale chodze przybita i placze po katach...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie nakręcaj się, na pewno jest wszystko ok

[olilina]

Gratulacje dla wszystkich nowych mamus 🎆 🎆

Podczytuję Was czasem, ale nie jestem w stanie na bieżąco odpisywać.

Joycesky pytałaś o karmienie piersią.
U mnie kluczem do sukcesu okazała się moja psychika.
Wcześniej wmawiałam sobie, że z samej piersi mala na pewno się nie najadą, że lepiej ją jeszcze dokarmić odciągniętym mlekiem, bałam się że na samej piersi nie przybierze na wadze.
Aż w końcu powiedziałam sobie, że musimy spróbować i tak przeszłyśmy na samą pierś, ja przestałam rozmyślać, a mala waży już. 2900 więc przybiera super.
Także najważniejsze jest nastawienie
Teraz mamy za to inny problem bo mleko jej aż tryska z piersi przez co ma czasem problemy z zassaniem albo nagle puszcza pierś bo za dużo jej leci i potem już nie potrafi zassać. Mam nadzieję że to chwilowe.

Poza tym walczymy z anemią. Mala dostaje żelazo.
Po pierwszym preparacie, który jej przepisali przez 6h plakala, nie mogła spać, no tragedia.
Od razu poprosiliśmy o zmianę preparatu i mam nadzieję że będzie już lepiej.

Powodzenia wszystkim nowym i przyszłym mamom

[Iclosemyeyes]

Napisane przez Soul89

Co ty mówisz, Tarnów od Krakowa w zasadzie rzut beretem a tu u mnie mgła, szaro buro chyba, że to Wasz smog do nas dotarł

znalazłam taką mapkę zanieczyszczenia powietrza i wygląda na to, że nie macie tak źle w Tarnowie - przynajmniej w porównaniu do Krakowa http://aqicn.org/map/europe/#@g/49.9655/21.4064/7z ale to właśnie wygląda jak taka szara gęsta mgła.


Dziewczyny, Wasze wiadomości jak dzielnie wam się udaje karmić piersią swoje maluszki są naprawdę podnoszące na duchu

[Robusta]

Dzieki dziewczyny. TZ tez mnie caly czas pociesza zeby sie nie przejmowac bo USG moze sie mylic, a poza tym moj S. jest szczuply i ma 178 cm wiec moze Milenka calosciowo bedzie mala. Co do planow to pewnie bedziemy ogladac jakies filmy z TZtem. Z domu staram sie nie wychodzic bo smog straszny (Krk) wiec jakos tutaj czas.sobie musimy zagospodarowac. Mamy caly czas pokoj do urzadzenia wszystko lezy popakowane tylko TZtowi sie nie chce
Na szczescie w przyszlym tyg moj TZ tylko we wtorek i piatek idzie do.pracy wiec pociesza mnie ze sama.nie bede siedziec ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasiula8708]

Napisane przez Dzika Ropucha

Cynamon Gratki!! Szybki porodzik! Czekam na relację.

Limonka Ja Cię podziwiam naprawdę od samego początku! Ciągle o Tobie myślę.

A mnie rano wszystko bolało jak na okres..Wstałam a tam znowu czop- wielki kawał Czopa-Czupsa i nie taki przeźroczysty jak ostatnio, ale też ani brąz ani krew tylko jakiś taki brudny...
W brzuchu ciągnie, łeb pęka i nadal mi niedobrze.. Czyli u mnie bez zmian..już mnie to męczy dziś..

Ja jestem wierząca-i Wam napiszę, że znalazłam sobie modlitwę do św Ignacego i mi jakoś spokojniej przed tym porodem.

Idę sobie poleżeć z laptopem bo jakaś smętna ta pogoda

chyba porod tuz tuz,zrelaksuj sie i czekaj na akcjemoze zapros jakas kumpele na ploty albo zrob sobie domowe spa,zeby tak nie myslec i tym wszystkim
a jaka to modlitwa jesli moge wiedziec

Napisane przez monic167

dziewczyny a porozkładałyście już może wyposażenie łóżeczka?
falbankę naokoło przywieszę,ale nie wiem jak z pościelą ?
robicie to jakoś w ostatnich dniach przed porodem czy wcześniej ?

U mnie lozeczko stoi ale materac nierozpakowany,posciel tez nie zalozona,tylko falbanke zalozylam,reszta mi zajmie 5mun dlatego zostawie to na przyszly tydzien,dziewczyny a czym bedziecie przykrywac malenstwa bo ta koldra ktora kupilam do lozeczka jest bardzo duza jak na takie malenstwo

Napisane przez Robusta

Cynamon
Gratulacje super ze juz jestescie
razem

Mnie moze ktos posprzatac bo nie mam weny w ogole. Martwie sie o Milenke i wyczekuje poniedzialku. Mam nadzieje ze zmierzyli jej zle ta glowke caly czas i staram sie nie przejmowac ale chodze przybita i placze po katach...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana wiem ze latwo powiedziec ale glowa do gory,nie placz bo Milenka czuje jaki masz humor i napewno to dobrze na nia nie wplywa,postaraj sies czyms zajac zeby nie zwariowac do poniedziałku a zobaczysz ze wszystko bedzie wporzadku,wszystkie za to mocno kciuki trzymamy

Poza tym, nie wiem czy zwróciłyście uwagę, w przyszłym tygodniu PIĄTEK 13TEGO, która się pisze ?!?! Ja bym mogła, lubię takie symboliczne daty

Ja sie pisze,mozembyc piatek 13 dla nas bedzie to wtedy najszczesliwszy dzien w zyciu

Napisane przez limonka1983

Na 25. Mam wyznaczoną cesarkę na 12. Jak ciśnienie mi skoczy, to wcześniej.

Widzisz przynajmniej wiesz na czym stoisz,jest cel zeby doczekac do 12





Fasterka Amelia on tak wymysla z tym staromodnym bo mu sie to imie po prostu nie podoba,a ja nie mam innego typu i watpie czy znajdziemy jakies wspolne postaram sie go jednak przekonac



U mnie tez paskudna pogoda wogole prawie id tygodnia nie ruszam sie z domu,bo nie chce mi sie nigdzie wychodzic,po niedzieli maz ma wolne to wyskoczymy na zakupy dla niego,przy okazji dokupie malej jakies czapeczki bo malo mam

[fasterka90]

Przewalone w Krakowie macie z tym smogiem, współczuję tylko kurcze, z niczego to się nie wzięło, a zdaje mi się że do większości ludzi nadal nie dociera jak się do tego przyczyniamy...
We Wrocławiu słoneczko się przebija a ja wybieram zdjęcia do wywołania sprzęt może szlag trafić a fajnie będzie mieć na pamiątkę, też żeby córci kiedyś pokazać jacy byliśmy młodzi i piękni

[Agusiek89]

Kasiula ja Małą będę kłaść spać w śpiworku mam 2 sztuki. Kołderkę też kupiłam, ale to za jakiś czas dopiero jak podrośnie

[fasterka90]

O matko ale miałam dziwne uczucie w pochwie, takie... jakby... Rozpulchnianie. Bałam się ruszyć że mi zaraz wody wylecą ale nic z tego, w wc na majtkach nic nie ma. No jakby mi coś miało wylecieć z tamtąd...

[Robusta]

Co do smogu to jest w tym dużo winy zarządców miasta.W Krakowie nie ma od dawna żadnych przelotów powietrza, wszystkie tunele zostały zniszczone bo liczy się każdy grosz za grunt ... No i rosną nam bloki, biurowce, centra handlowe na potęgę i wszystko stoi... Ja na zimę z Małą wracam na wieś na Jurę.

[Agusiek89]

Napisane przez fasterka90

O matko ale miałam dziwne uczucie w pochwie, takie... jakby... Rozpulchnianie. Bałam się ruszyć że mi zaraz wody wylecą ale nic z tego, w wc na majtkach nic nie ma. No jakby mi coś miało wylecieć z tamtąd...

Też tak miałam wczoraj, dziwne uczucie jakby główka zaczęła napierać i zaraz miała przejść aż się bałam potem wstać

[wonderka]

Moja będzie spala w otulaczu i pod kocykiem albo w rozku.

Aż nie wierze, ze ten Kraków taki zanieczyszczony. To normalne u was? Co potem ze spacerami zrobicie.

Ja mam dziś lenia ale się ogolilam, nogi i jako tako krocze ale wymaga poprawki.

[Agusiek89]

Napisane przez wonderka

Moja będzie spala w otulaczu i pod kocykiem albo w rozku.

Aż nie wierze, ze ten Kraków taki zanieczyszczony. To normalne u was? Co potem ze spacerami zrobicie.

Ja mam dziś lenia ale się ogolilam, nogi i jako tako krocze ale wymaga poprawki.

Wow podziwiam dla mnie hardcore, nóg od sierpnia nie goliłam dobrze, że mam jasne i rzadkie włoski, to prawie ich nie widać

[Iclosemyeyes]

Napisane przez wonderka

Moja będzie spala w otulaczu i pod kocykiem albo w rozku.

Aż nie wierze, ze ten Kraków taki zanieczyszczony. To normalne u was? Co potem ze spacerami zrobicie.

Ja mam dziś lenia ale się ogolilam, nogi i jako tako krocze ale wymaga poprawki.

niestety dość częsta sytuacja, chociaż nie pamiętam żeby kiedyś było aż tak źle. Aż mnie oczy pieką od tego powietrza. Właśnie nie wiem co ze spacerami, chyba będziemy jeździć za miasto

[wonderka]

Kosmos dla mnie. Tez mnie dziwi, że dałam rady nogi, bez problemu w sumie.

[201802011557]

Napisane przez fasterka90

O matko ale miałam dziwne uczucie w pochwie, takie... jakby... Rozpulchnianie. Bałam się ruszyć że mi zaraz wody wylecą ale nic z tego, w wc na majtkach nic nie ma. No jakby mi coś miało wylecieć z tamtąd...

Mialam to samo w czoraj przy tych skurczach

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez wonderka

Kosmos dla mnie. Tez mnie dziwi, że dałam rady nogi, bez problemu w sumie.

Ja nogi gole caly czas, ale tylko do polowy, tzn do kolan ud mi sie nie chce.

[wonderka]

Ja ud też nie golę. Ale mnie mdli, bleeee. I nudzę się jak mops, oglądam YouTube i tutoriale na Halloween

[Kasiula8708]

Napisane przez Agusiek89

Też tak miałam wczoraj, dziwne uczucie jakby główka zaczęła napierać i zaraz miała przejść aż się bałam potem wstać

Ja tak mialam pare dni temu jak bylam siku,tez czulam takie napieranie,pewnie mala sie pchala


Musze pomyslec wlasnie o spiworku,najpierw sprubuje ja klasc w rozku i pod kocykiem,zobaczymy:rolley es:



Agusiek pozazdroscic tylko,ja jakbym od sierpnia nie golila to mozna by tam warkocze zaplatac tez wczoraj sobie golilam,trzeba byc przygotowanym teraz bo nie znamy dnia ani godziny


Ale nudy nic za bardzo porobuc nie moge bo maz z tesciowka spia po nocce,obieram orzechyona snikersa tesciowkatma piec dla meza na imieniny,ogarnelam jeszcze krem i ciasto karpatka z torebki jak wystygnie mezus ma dokonczyc jeszcze pojjem pysznosci przed porodem