Mamusie październikowe 2015 :D

[olilina]

Dzięki dziewczyny dziwnie to wygląda, jak taki mały kurczak stoi hehe
Co do zasypiania, to moja też kiedyś wytrzymywała maks do 20, teraz nawet do 21, a wstaje też tak samo jak wcześniej.
ACIDKA a nie da rady jej jeszcze uspac jak wstaje o 5 czy 6?
Moja też zwykle około 6 się przebudza, wygląda jakby to był koniec spania, ale jeszcze jakoś udaje mi się ją uspac.
A jak się czasem nie udaje, to jestem wykończona, bo jednak później idzie spać, wcześniej wstaje, więc to też krótszy sen dla mnie.

[diablica80]

No to dzisiaj pospałam do 4.45.... I nie dało się ululać młodego. Rześki jak skowronek a ja padam...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[szwedka007]

Hello dziewczyny,
7.05 a my zaliczamy 1szą drzemkę, pobódka ok 5 więc nie jestes sama diablica

diablica no no ale super czupryna
My tez costam mamy na glowie ale takie jasniutkie blond ze slabo widac

olilina libra gratuluję postępow ale macie zdolne maluchy, obnizylyscie juz lozeczko do najnizszego poziomu? Bo jak już stoją to juz chyba czas, co My mamy jeszcze na srednim...

A jak przybierąją u Was dzidziole?
My w tym mscu cos slabiutko, w ciagu 25 dni ok 300g, wazymy 8310g. Nie wiem czemu taki maly przyrost bo wydaje mi sie ze je więcej niz wczesniej a tu tak o:/

A od 2 dni pełzamy w koncu do przodu, i cwiczy juz czworakowanie, unosi sie na kolanach i buja chyba cwiczy równowagę

A czy macie jakies wkladki antypotowe do wozków? Moja sie tak strasznie w nim poci, ta fabryczna wkladka nie zdaje egzaminu: /

[olilina]

SZWEDKA u nas łóżeczko jeszcze na średnim poziomie, ale dziś mąż ma obniżyć na najniższy.

Co do przyrostów to u nas ostatnio po 200g. miesięcznie, obecnie ważymy 6540g. także no...


U nas dziś pobudka o 6.20. Chyba kupa ją wybudziła, a jeszcze do tego katar złapała, a w środę mamy mieć szczepienie.

[Daisy 85]

Napisane przez diablica80

Mój dzieć wreszcie polubił inną pozycję do spania niż na pleckach.
Długo to trwało ale wreszcie sam na boku albo brzuchu zasypia

super, tylko, żeby go przewracanie nie wybudzało, moja tak miała

Napisane przez olilina

Lilka dzisiaj stanęła w łóżeczku i widać jej się spodobało, bo stała już też przy meblach

brawo klask i:

Napisane przez diablica80

Co do spania... mój teraz się przestawia na późniejsze zasypianie.
Jeszcze niedawno było tak ze max o 20.00 spał...teraz max 21.00
A wstaje tak samo...
Może to etap kolejnych zmian?

u mnie to samo, zasypianie 23, a pobudka 6:00-godzinne szaleństwo w łóźku, po czym dosypia do 8/8:30
a przedtem zdarzały się pobudki nawet o 10:00 rano ja żyję nadzieją, że jeszzce jej się odmieni... bo 6h snu to dla mnie zdecydowanie za mało!!!

Napisane przez diablica80

No to dzisiaj pospałam do 4.45.... I nie dało się ululać młodego.

Napisane przez szwedka007

Hello dziewczyny,
7.05 a my zaliczamy 1szą drzemkę, pobódka ok 5 więc nie jestes sama diablica

A jak przybierąją u Was dzidziole?
My w tym mscu cos slabiutko, w ciagu 25 dni ok 300g, wazymy 8310g. Nie wiem czemu taki maly przyrost bo wydaje mi sie ze je więcej niz wczesniej a tu tak o:/

A od 2 dni pełzamy w koncu do przodu, i cwiczy juz czworakowanie, unosi sie na kolanach i buja chyba cwiczy równowagę

A czy macie jakies wkladki antypotowe do wozków? Moja sie tak strasznie w nim poci, ta fabryczna wkladka nie zdaje egzaminu: /

współczuję dziewczyny...

Szwedka 300g przyrostu na 25 dni to chyba bardzo dobrze...
moja tyle a nawet mniej miała za dwa miesiące... teraz wydaje mi się, że lepiej przybrała, bo jakby taka pulchniejsza i kaszki/obiadki zaczęła jeść, ale to się okaże na ważeniu...

i gratulację nowej umiejętności, tylko się obejrzysz jak Ci będzie szuflady otwierać

Elve czyżby mąż przyjechał?!?!?!

[acidka]

Napisane przez diablica80

Co do spania... mój teraz się przestawia na późniejsze zasypianie.
Jeszcze niedawno było tak ze max o 20.00 spał...teraz max 21.00
A wstaje tak samo...
Może to etap kolejnych zmian?

Możliwe, może po prostu potrzebują mniej snu nasze dzieci... Jedne zaczynają później zasypiać, inne wcześniej się budzić. Cóż... Wypoczywać miałyśmy w ciąży

Napisane przez olilina

Dzięki dziewczyny dziwnie to wygląda, jak taki mały kurczak stoi hehe
Co do zasypiania, to moja też kiedyś wytrzymywała maks do 20, teraz nawet do 21, a wstaje też tak samo jak wcześniej.
ACIDKA a nie da rady jej jeszcze uspac jak wstaje o 5 czy 6?
Moja też zwykle około 6 się przebudza, wygląda jakby to był koniec spania, ale jeszcze jakoś udaje mi się ją uspac.
A jak się czasem nie udaje, to jestem wykończona, bo jednak później idzie spać, wcześniej wstaje, więc to też krótszy sen dla mnie.

No właśnie nie bardzo. Zwykle wygląda to tak, że budzi się koło 4, wtedy zabieram ją do naszego łóżka i dosypia przy piersi, wcześniej zasypiała mocno i trwało to właśnie do tej 7:30 mniej więcej, teraz zasypia tak słabiej i jak się obudzi ta 5-6 to nie ma szans

Napisane przez szwedka007

A jak przybierąją u Was dzidziole?
My w tym mscu cos slabiutko, w ciagu 25 dni ok 300g, wazymy 8310g. Nie wiem czemu taki maly przyrost bo wydaje mi sie ze je więcej niz wczesniej a tu tak o:/
/

Moja córka przybrała przez ostatnie 4 tygodnie 110 gram, więc jeszcze mniej. Nawet 8 nie waży i też się trochę martwię, ale może faktycznie to normalne w tym wieku....

[szwedka007]

olilina 200g miesięcznie to chyba malutko przybieracie, co na to pediatra?
A jakie szczepienie jeszcze macie?my to juz dopiero widzimy sie jakos w pazdzierniku na bodajże odre rozyczke i swinke?
Wspólczuję kataru... u nas jak sie pojawia to zawsze na dlugo:/

acidka daisy olilina a moze przy kp jest inaczej, bo przy mm teraz chyba powinny przybierac ok 450-500g./msc
Wazny jest tez wykres na siatce centylowej, zeby dziecko szlo po prostej.. rysujecie sobie? Ja muszę narysowac.
diablica elve a jak u Was z wagą? Jakie macie przyrosty?

[diablica80]

Szwedka ja młodego tak często nie ważę bo jak wiesz on z jedzeniem ogólnie nie ma problemu. Czasem kryzysy z piciem mleka ale teraz znowu jest ok.
Jutro go zważę... Grześ od dłuższego czasu (po wprowadzeniu stałych pokarmów i kaszek) jest między 25 a 50 centylem. I tak mniej więcej się to utrzymuje

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[diablica80]

Szwedka sprawdziłam
Młody waży 8.8 -8.9 czyli tak przybiera około 500g na miesiąc !!! Kawał mężczyzny

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[szwedka007]

Dzieki Diablica Grześ idzie książkowo

[olilina]

Napisane przez szwedka007

olilina 200g miesięcznie to chyba malutko przybieracie, co na to pediatra?
A jakie szczepienie jeszcze macie?my to juz dopiero widzimy sie jakos w pazdzierniku na bodajże odre rozyczke i swinke?
Wspólczuję kataru... u nas jak sie pojawia to zawsze na dlugo:/

acidka daisy olilina a moze przy kp jest inaczej, bo przy mm teraz chyba powinny przybierac ok 450-500g./msc
Wazny jest tez wykres na siatce centylowej, zeby dziecko szlo po prostej.. rysujecie sobie? Ja muszę narysowac.
diablica elve a jak u Was z wagą? Jakie macie przyrosty?

Szwedko u nas wyniki wszystkie ok, poza refleksem, więc lekarze mówią, że taka jej uroda i że będzie drobna.
Przy kp są inne siatki centylowe, bo dzieci tylko kp mniej przybierają niż dzieci karmione mm.
My jesteśmy cały czas w okolicach 3 centyla.
A szczepienie, mamy jeszcze trzecią dawkę 5w1, bo u nas szczepienia były z dużym opóźnieniem.

EDIT: Poza refluksem miało być

[szwedka007]

olilina twoja to wczesniak, prawda? Pamietaj ze są inne siatki tez dla wczesniakow.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

A ja dzisiaj chcialam dac cos nowego do jedzenia , kupilam sloiczek Risotto z brokulami... no i tak.sie zajadała ze az bylam w szoku, po chwili widzę,.ze sie krztusi... i wszystko zwymiotowała :// chyba ryż jej nie podszedł :/

[diablica80]

Dziewczyny, w prawdzie jeszcze trochę czasu mamy...ale już powoli zaczynam się tą następną szczepionką interesować..
Czym będziecie szczepić? Trochę kontrowersji było wokoł MMR...
Teraz jest niby MMR II, poza tym jest Priorix i chyba dwie inne Priorix tetra i MMRvaxpro
Oszaleć można jak się o tym czyta...a boję się jak cholera bo drugą dawkę Infanrixu Grześko przeszedł nie za ciekawie...nieutulony płacz i duże obrzęki nóżki...ogólnie masakra.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez szwedka007

A ja dzisiaj chcialam dac cos nowego do jedzenia , kupilam sloiczek Risotto z brokulami... no i tak.sie zajadała ze az bylam w szoku, po chwili widzę,.ze sie krztusi... i wszystko zwymiotowała :// chyba ryż jej nie podszedł :/

Grzesiowi ten obiadek nie zasmakował . Teraz i tak głownie mu sama gotuję ale zawsze mam jakiś słoiczek w zapasie.
U nas pewniakiem jest schabik ze śliwką Gerbera i rosołek z kaszką manną Hippa - zje zawsze

[szwedka007]

diablica my szczepilismy Pentaxim i wszystko bylo ok , odpukać
Na odre swinke i rozyczke jestesmy juz zapisani nawet, chyba musimy zaszczepic bo od stycznia idziemy pewnie do zlobka (( w zlobku trzeba chyba miec wszystkie szczepienia.
Zgłębiac wiedzę chyba bede po wakacjach, jest jeszcze troche czasu...

[olilina]

SZWEDKA moja niby nie jest wcześniakiem, bo urodziła się pod koniec 37 tygodnia, tyle że jako hipotrofik.

Mojej też to risotto z brokułami nie podeszło, strasznie się nim krztusila.
Ja jej dziś zrobiłam kostki warzywne z kaszy manny z przepisu alaantkowe blw. Oczywiście ja musiałam ja karmić, ale nawet jej podeszły.

Moja pentaxim spoko zniosła jak narazie. O infanrixie 6w1 czytałam bardzo dużo negatywnych rzeczy.
Co do tej kolejnej szczepionki, to muszę się dopiero zagłębić w temat.

[szwedka007]

Widac ze to risotto jest jakies nie za bardzo dla maluszkow, skoro i u Was sie nie przyjelo. Moze ma.za duze kawalki?! Hm

olilina moja tez sie urodzila przed 37 tyg dokladnie w 36tyg i 6 dniu i jest traktowana jako wczesniak. Z tego tytulu mamy np. szczepionki za darmo, no i mamy patrzec na siatki centylowe dla wczesniakow.

Edit: zle przeczytalam, no to wiadomo ze nie wczesniak, a czym charakteryzuje sie hipotrofik?

[olilina]

SZWEDKO wydaje mi się, że ma za duże kawałki, a do tego jest suche i zbite i dzieciom trudno to przełykać.
My też mamy darmowe szczepienia z powodu niskiej masy urodzeniowej.
A hipotrofia to wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrostu. Po prostu nagle przestała rosnąć w brzuchu.
Ja miałam dokładnie 38t.4d. jak mala się urodziła, czyli skończony 37 tydzień.
Ja to się zastanawiam, czy moja nie ma jakiegoś jadłowstrętu przez ten refluks. Normalnie na widok jedzenia, łyżeczki, śliniaka płacze :/


ELVE co słychać u Ciebie?
Coś milczysz ostatnio.

[acidka]

Moja już całkiem odmówiła jedzenia łyżeczką, więc siłą rzeczy u nas BLW na całego. Ile z takiego jedzenia ląduje ostatecznie w buzi - pominę milczeniem, ale na widok łyżki tak zaciska buzię, że nie ma szans Od dwóch tygodni tak jest

[olilina]

Moje dziecko się do BLW narazie nie nadaje. Zresztą jej by to bardzo odpowiadało, bo jakby tylko skosztowała i poczuła, że to jedzenie, to za pewne by nie zjadla.
Wkurzające to jest, człowiek się namęczy, nagotuje, wymyśla jakby tu księżniczce dogodzić, żeby raczyła zjeść, a ona i tak z góry jest nastawiona na to, że to jedzenie, więc jest beeee.
Jeszcze jakby nadrabiała mlekiem, to może bym się tak nie martwiła, ale mleko też jest bleee.

[diablica80]

Dziewczyny nie zazdroszczę problemów z karmieniem dzieciaczków. Ciężko tak się starać i starać i nic. Oby to przejściowe było

U nas ciężko ze spaniem... w dzień zasypianie w łóżeczku to tragedia... przeniesiony do wózka i dwa bujnięcia koło domu... śpi.

O ile około 9 rano to ok...o tyle w południe nie za bardzo bo gorąco jak diabli.

Wieczorne zasypianie ogarniam ale teraz pobudka co 40 min... dziki płacz nie wiadomo o co... chyba mu rączki cierpną bo takie pozycje przyjmuje, że masakra ....

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[elvegirl]

Nadrabiam na szybko

Napisane przez Daisy 85

współczuję spadku nastroju, niestety wychodzi siedzenie bez męża 24h/dobę samemu z dzieckiem, też tam miewam i to często, zdarza się krzyknąć (choć rzadko), ostatnio nawet sąsiadka słyszała, bo byłam przy samym oknie i już pewnie gadaja na wsi, że jestem wyrodną matką, ale każdy ma prawo do zmęczenia...

Ano niestety, czasem nie bywa zbyt kolorowo :/

Napisane przez Libra2

Z nowości to chyba przechodzimy jakiś kryzys, od kilku dni młody jest nie do wytrzymania.Ciągle tylko na mnie wisi a jak zniknę mu z pola widzenia to uderza w spazmy.Nawet do łazienki nie mogę wyjść sama.

Skok jak nic...moja ostatnio ma etap "zasypiam tylko na rączkach"

Napisane przez diablica80

Mój dzieć wreszcie polubił inną pozycję do spania niż na pleckach.
Długo to trwało ale wreszcie sam na boku albo brzuchu zasypia

Zmiany, zmiany

Napisane przez olilina

Lilka dzisiaj stanęła w łóżeczku i widać jej się spodobało, bo stała już też przy meblach

Brawo

Napisane przez szwedka007

obnizylyscie juz lozeczko do najnizszego poziomu? Bo jak już stoją to juz chyba czas, co My mamy jeszcze na srednim...

Ja jeszcze nie obniżyłam, niech poćwiczy wstawanie, jak obniżę, to nie będzie jej tak wygodnie się podciągać.

Napisane przez szwedka007

A jak przybierąją u Was dzidziole?

Nie ważyłam jej od miesiąca, ale przybiera na pewno, coraz cięższa jest

Napisane przez szwedka007

A od 2 dni pełzamy w koncu do przodu, i cwiczy juz czworakowanie, unosi sie na kolanach i buja chyba cwiczy równowagę

Super U nas też pełzanie i podnoszenie dupki do czworakowania
A stópki ma tak pozdzierane, że płakać się chce.

Napisane przez szwedka007

A czy macie jakies wkladki antypotowe do wozków?

I w wózku i w foteliku kładę pod nią pieluchę tetrową, zdaje egzamin póki co.

Napisane przez Daisy 85

Elve czyżby mąż przyjechał?!?!?!

Do soboty-niedzieli mnie w zasadzie nie ma

Napisane przez diablica80

Dziewczyny, w prawdzie jeszcze trochę czasu mamy...ale już powoli zaczynam się tą następną szczepionką interesować..
Czym będziecie szczepić?

Ja jeszcze nie wiem, ale pewnie tym, co poleci nam pediatra

Napisane przez olilina

ELVE co słychać u Ciebie?
Coś milczysz ostatnio.

Wrócę, tak łatwo się mnie nie pozbędziecie

Napisane przez olilina

Moje dziecko się do BLW narazie nie nadaje.

Moja młoda BLW też nie chce, za dużo roboty żeby się najeść Traktujemy BLW jako dodatek, przegryzkę, w czasie zabawy dostaje coś do łapy i wtedy jest ok.

[AgatkaSz]

Cześć dawno na wizażu mnie nie bylo , zapomniałam jak sie go używa
Zawsze sobie powtarzam ,że muszę częściej tu zaglądać ale kiepsko z czasem i zawsze szybciej bylo mi na fb
Wszyscy u mnie spia a ja zasnać nie moge

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Help.... moje dziecko w dzień chce spać tylko w wózku na dworze...
Łóżeczko pali w doopkę...

Śpi zgodnie z rytmem...odkładamy do łóżeczka i może się kotłować w nim nawet i 1.5 h...przełożony do wózka na dworze zasypia w 5 sekund...

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[acidka]

Wie, co dobre

Moja zwykle ucina sobie drzemki do godziny, choć częściej krótsze i co? Jak ostatnio pojechaliśmy na wieś - przespała w wózku dwie godziny. Dwie! Aż sprawdzałam, czy oddycha.

[diablica80]

No mój dzisiaj 3 h w wózku na dworze spał...
Póki nie ma strasznych upałów to ok... niech sobie w środku dnia i w wózku spi... ale co będzie jak 40 stopni przyjdzie ??

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[olilina]

U nas za to NIE MA SZANS, żeby spała w wózku. Odkąd siada w wózku, choćby była nie wiem jak śpiąca, nie zaśnie tylko łapie się za pałąk i obserwuje wszystko.
Wcześniej jak spala w wózku to tak po pól godziny, jak byliśmy na wsi to też nam dwie godziny przespała na spacerze. Pewnie powietrze...

[szwedka007]

A moja w wózku to i w domu ucina drzemki...

Zapisalyacie juz dzieciaczki do zlobka? Czy chcecie nianię? Kiedy wracacie do pracy?

My na panstwowy zlobek nie mamy co liczyc takie kolejki... no i robie teraz rozeznanie wśród prywatnych. Ja planuję od stycznia wrocic do pracy,.a małą dac do zlobka, nie mam sprawdzonej niańki i jak mam kogos brac w ciemno to juz wolę żlobek.

[acidka]

Ja też wolę żłobek niż niesprawdzoną nianię.

Ja wracam na całego od września - moja mama przez rok i tak chciała przejść na pół etatu, ja mam możliwość chodzenia do pracy na dwie zmiany, mój mąż z kolei komfortowo zawsze kończy o 16, więc planujemy jakoś się wymieniać plus ewentualnie dzień-dwa w tygodniu jakiś klubik dziecięcy. Na bieżąco zobaczymy, jak wyjdzie Jak nie wyjdzie to się będziemy wtedy zastanawiać.
Do żłobka chcę dopiero od września przyszłego roku ją wysłać.

[szwedka007]

Acidka super ze bedziesz miala pomoc mamy i mozliwosc pracy na zmiany. U nas niestety nie ma wyjscia. Mieszkamy w innym miescie niz cala rodzina, a praca 1 zmianowa.

[olilina]

Moja już jest zapisana do trzech żłobków. Kolejki duże, ale chce ja posłać jakoś od marca/ kwietnia, więc może do tego czasu cos się zwolni.
U mnie mama nie pracuje, ale bardzo choruje, więc nie da rady zająć się mala. Teściowa nie pracuje, ale jej dziecka nie zostawię, bo diametralnie się różnimy w kwestiach wychowania, karmienia itd.
Niani jakoś w ogóle nie brałam pod uwagę, wolę żłobek.