Nasze Skarby-styczeń/luty 2008 - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-21, 14:36   #4351
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi Emilka pewnie teraz przez kilka dni będzie miała prawie zerowy apetyt, najważniejsze żeby piła... oby jak najszybciej wróciła do zdrowia... do jedzenia możesz jej ugotować marchwiankę z ryżem, u mnie jedynie to Dawid jadł choć z oporami... nie martw się bo odkąd moje dziecko ukradło kiełbasę tacie to ma taki apetyt, że najchętniej to by ciągle jadł... a jak widzi kiełbasę to się trzesie i piszczy ze szczęścia i od razu chce... dzisiaj zjadł jajecznice z całego jajka i o dziwo wysypki nie ma teraz jest na sankach z tatuskiem...
Dziewczyny dzięki za kciuki jestem po biopsji cienkoiłowej i w pt mam wyniki, ale trafiłam do fajnego lekarza, spojrzał na zegarek i stwierdził, że jeszcze dzisiaj mi zdążą zrobić tą biopsję wręczył mi skierowanie i później jak podałam przez drzwi w zabiegowym i szłam odwiesić kurtkę do szatni to spotkałam go na korytarzu to mnie usiłował dopilnować, żebym aby na pewno się stawiła jeszcze dzisiaj na tej biopsji... i jak będe miała wynik mam do niego wejść bez umawiania wizyty... ale najgorsze jest to że babka która mi robiła tą biopsję powiedziała, że tam jest zwłuknienie i pewnie będzie się klasyfikowało do wycięcia... zobaczymy co wyjdzie w tymbadaniu i później co mi powie ten lekarz... to tak w telegraficznym skrócie...
zabieram się za obiad...
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-21, 15:15   #4352
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Uff, Elsi, to dobrze, że z Emilką lepiej i obyło się bez szpitala. Dalej trzymam kciuki

Lwico, za Twoje wyniki też
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-02-21 o 15:22
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-21, 15:48   #4353
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Lwica
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-21, 18:12   #4354
Renia11
Raczkowanie
 
Avatar Renia11
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 141
GG do Renia11
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi super że Emilce lepej teraz to już kryzys ma za sobą i będzie dobrze

Lwico faktteraz dobry lekarz to rzadkość na pewno będzie wszystko dobrze trzymam kciuki

Pappaya faktycznie oby ten pierwszy trymestr jakoś zleciał może później się lepiej będziesz czuła zdróweczka życzę i wytrwałości

Dziewczyny dzięki za odpowiedzi dot. przerw w jedzonku
__________________
KAROLEK I MIŁOSZEK.
Adopcja Serca: ''nasze" dzieciaczki GIFT i Christine
Renia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-22, 00:45   #4355
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Reniu Milenka je co okolo 2-3 godziny. Ona jest zawsze glodna
Elsi bardzo Ci wspolczuje tej jelitowki Emilki. Naprawde okropnosci ale dobrze ze juz lepiej.
Lwico trzymam kciuki za wyniki badan, oby wszystko bylo dobrze
Pappaya wspolczuje, I i i koncowka III trymestru ciazy sa bardzo uciazliwe ale juz nieduzo Ci zostalo do konca I

A u nas byl dzis piekny dzien, juz od 8. rano razilo sloneczko i zapowiadala sie ladna pogoda. Niebo bez ani jednej chmurki . Kolo poludnia, po zjedzeniu zupki pojechalismy kupic Milence wiosenne buciki. Wybralismy biale reeboki z rozowymi kwiatuszkami. Pozniej poszlismy na obiad do Mc Donalda i Mila zjadla pierwszy raz w zyciu tam posilek, happy meal z kurczaczkami, marchewkami i pomaranczowym soczkiem, a z zabawki miala pluszowego pieska. Pozniej wrocilismy do domu, przebralismy Mile w dresik i wybralismy sie do parku. Dzieci bylo mnostwo, nawet samochod z lodami przyjechal. Mila gonila wiewiorki i ptaszki, patrzyla na dzieci, oraz bawila sie na placu zabaw.Temperatura okolo 15'C .
Dodaje zdjecia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Milenka nowe1.jpg (34,9 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Milenka nowe3.jpg (34,3 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Milenka nowe6.jpg (68,3 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Milenka nowe7.jpg (45,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Milenka nowe8.jpg (45,6 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Milenka nowe9.jpg (44,3 KB, 21 załadowań)
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-22, 09:40   #4356
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Aga ,renia ,sheryl ,midey ,esli ,papaya Maja dziękuje za komplementy

reniu co do Twojego pytania to Maja ma ok 3h godzin przerwy między posiłkami

Aguś gratulacje dla Milusi z okazji zębolka i tancow ,my mamy narazie 6 A fotki śliczne widać ,że dzien mieliscie udany ja tez się musze kiedys z Maja wybrac gdzies do ludzi w sumie u nas w centrum handlowym jest takie specjalnie miejsce jak play hause

elsi biedna Emilka dobrze ,że już lepiej. Ta jelitowka to musi byc straszna ,moc wspierałek
papaya biedactwo oby jak najszybciej ten pierwszy trymestr minął !
lwico kcuiki i wspierałki

sheryl a mam pytanie czy Stasio sam się odpycha na jeździku czy Ty go musisz?
kociulku a co u Was ??

A ja wczoraj kupilam nocnik tak żeby Majuni pokazać i w ogole ,ale ona jak tylko go zobaczyla to sie go boi chociaż nie wiem czmeu bo wyglada ładnie jak zabawka ,różowy z kubusiem puchatkiem ehhh czyżby przeczuwała do czego słuzy
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-22, 10:37   #4357
lwica83
Wtajemniczenie
 
Avatar lwica83
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 248
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dzięki za wspierałki
Aga Fanie że Milenka tak ładnie się bawi, ale za tego mc to normalnie bym Ci w pupe strzeliła... ale to Twoja decyzja...
Kasia my nocnik już dawno kupiliśmy i na razie służy do zabawy bo Dawid nie bardzo chce na nim siadać, zamierzam tą naukę zostawić na wiosnę jak wskoczy w lżejsze ciuszki i będzę mogła go częściej puszczać bez pampersa
Reniu ja jestem w trakcie zmiany małemu jadłospisu ale przerwy są tak ok 3h... a zamiast podwieczorku i deserku w sloiczku dostaje drugie danie...
idę bo mam zupe na gazie muszę skończyć gotowanie zupy dla Dawida:P bo ten głodomór wymiata mi wszystko z lodówki
lwica83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-22, 11:09   #4358
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Aga, a gdzie Milenki czapka? Ja bym tak swojej nie puściła. Załozyłabym jej cienszą, ale jednak A Maleńka śliczna jak laleczka

Co do nocnika, to u nas jest ostatnio wielka bitwa Czasem nie ma szans aby nawet Adriana posadzić, bo Karolina cały czas chodzi z nim za nami, w końcu postawi i rajstopki ściąga, tak chce siadać. Oczywiście cały czas słychać si... si.. I tak za każdym razem jak raz siknie w pieluchę Mocno zastanawiamy się nad tym, czy nie przejść na tetrowe, bo zaraz nie wyrobimy Na nocniku oczywiście nic nie zrobi, ale dla świetego spokoju usiąść musi

Co do przerw w jedzeniu, to u nas trudno stwierdzić, bo mała cały czas chodzi i cos podjada Wiem, że wyrabia przy tym złe nawyki, ale nie bardzo wiem jak się u niej za to zabrać. Je niby co 2-3 godzinki, ale wmiędzy czasie a to herbatniczka, a to kawałek wędlinki, bo akurat tata zajrzał do lodówki, albo zobaczyła, ze babcia je, a to kawałek jabłka itp.
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-22, 13:22   #4359
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez lwica83 Pokaż wiadomość
Aga Fanie że Milenka tak ładnie się bawi, ale za tego mc to normalnie bym Ci w pupe strzeliła... ale to Twoja decyzja...
Hehe, pierwszy raz jadla w Mc Donaldzie i to marchewke, sok pomaranczowy i kurczaczki wiec nie sadze aby bylo to jakies bardzo niezdrowe.

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Aga, a gdzie Milenki czapka? Ja bym tak swojej nie puściła. Załozyłabym jej cienszą, ale jednak A Maleńka śliczna jak laleczka
Tu w Anglii tak jest, widzialam ze dzieci juz jezdza w wozkach z golymi stopami i nie maja czapek. Lekarze tak zalecaja hartowac maluchy. Poza tym dzieci w ogole nie dostaja lekarstw na przeziebienie, a o antybiotyku nie ma mowy. Zadne dziecko nie mialo wtedy czapki nawet niemowleta, chyba ze takie malutkie - do pol roczku. Oczywiscie nie zgadzam sie z tym w 100% np. nigdy nie sciagnelabym Milenie butow i skarpetek w taka pogode ale co do czapki to nie trzeba przesadzac, wiatru w ogole nie bylo, i bylo bardzo cieplo, niektorzy na krutki rekaw chodzili .
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-22, 19:25   #4360
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Hehe, pierwszy raz jadla w Mc Donaldzie i to marchewke, sok pomaranczowy i kurczaczki wiec nie sadze aby bylo to jakies bardzo niezdrowe.
A propo Mc Donalda przypomniało mi się http://www.papilot.pl/diety-zdrowie/...c-donalds.html Choć nie wirze, aby tylko tam się działy takie rzeczy, co nie znaczy, ze muszą dziać sie w każdym.


Cytat:
Tu w Anglii tak jest, widzialam ze dzieci juz jezdza w wozkach z golymi stopami i nie maja czapek. Lekarze tak zalecaja hartowac maluchy. Poza tym dzieci w ogole nie dostaja lekarstw na przeziebienie, a o antybiotyku nie ma mowy. Zadne dziecko nie mialo wtedy czapki nawet niemowleta, chyba ze takie malutkie - do pol roczku. Oczywiscie nie zgadzam sie z tym w 100% np. nigdy nie sciagnelabym Milenie butow i skarpetek w taka pogode ale co do czapki to nie trzeba przesadzac, wiatru w ogole nie bylo, i bylo bardzo cieplo, niektorzy na krutki rekaw chodzili .
Wiem, wiem Aga O obyczajach panujących w Anglii nasłuchałam się od szwagierki. Ona była tam akurat w zimie i nie magła przeboleć tego, że jak można chodzić w mróz z gołymi nogami, czasem w krótkich spodenkach itp. Od razu w oczy rzuciły jej się zasmarkane, nieubrane do naszych temperatur dzieci. ja widocznie jestm przewrażliwiona Latkiem moje dzieci też chodzą w czapkach, oczywiście takich od słonka
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-22, 23:30   #4361
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Hehe, pierwszy raz jadla w Mc Donaldzie i to marchewke, sok pomaranczowy i kurczaczki wiec nie sadze aby bylo to jakies bardzo niezdrowe..
Pewnie Lwicy chodziło o te kurczaczki Bo pomimo wszystko mięsko z mcdonald czy kfc na pewno zdrowe nie jest .
Wiem, wiem wygląda ładnie i zdrowo, ja też się zastanawiałam czym się różni od domowego kotleta, przecież ciocia Jadzia potrafi tak usmażyć kotlety, że ociekają tłuszczem i tak samo na pewno zdrowe nie są. Ale jednak jest różnica, ja na sobie ją odczułam i czasami odczuwam . Po zjedzeniu ich fast fooda jest mi lekko niedobrze i (przepraszam) odbija mi się cały dzień, a nie mam problemów z trawieniem. No coś w tym musi być. (a, to samo mój mąż, a to zdrowy mięsożerca) zresztą to on zwrócił mi na to uwagę, bo ja nigdy nie zwracałam szczególnej uwagi na to jak się czuję po jakimś tam posiłku, czy mnie kłuje wątroba czy nie, czy mdli, wiadomo, po paru godzinach przestanie. Nie jest to bardzo dokuczliwe, więc od czasu do czasu się skuszę. Ale mając świadomość co to za świństwo raczej nie zaserwowałabym tego rocznemu dziecku, ale jak Staś będzie troche starszy to pewnie dam mu spróbować, sama jakoś szczególnie nie stronię od tego typu żywności.

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Tu w Anglii tak jest, widzialam ze dzieci juz jezdza w wozkach z golymi stopami i nie maja czapek. Lekarze tak zalecaja hartowac maluchy. .
No już z tymi gołymi stopami przy 15 stopniach to chyba przesada. A rodzice mieli gołe stopy? Niektórzy chyba przesadzają z tym hartowaniem. Mnie też rusza jak widzę latem czy ciepłą wiosną dzieci w czapeczkach, albo jeszcze na dodatek takie leżące w gondoli owinięte po uszy jak jest ciepło, czy w ciepłym sklepie, no ale cóż nie moje dzieci, nie moja sprawa, chociaż mi ich szkoda.
A jeśli chodzi o lekarzy to u nas też jak jakiś współczesny się trafi to nie pozwala na antybiotyk i nic nie daje na przeziębienie. Mnie się taki na szczęście trafił.

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
A propo Mc Donalda przypomniało mi się http://www.papilot.pl/diety-zdrowie/...c-donalds.html Choć nie wirze, aby tylko tam się działy takie rzeczy, co nie znaczy, ze muszą dziać sie w każdym.
Kociulku, niestety tak często się dzieje, a my nawet o tym nie wiemy. Dowiemy się jak napiszą gdzieś albo zrobią aferę w tv. Były przecież afery z "odświeżaniem" wędlin, i co? Dalej to się dzieje w niektórych sklepach.
Cytat:
Latkiem moje dzieci też chodzą w czapkach, oczywiście takich od słonka
No i tak trzeba , przecież trzeba główkę chronić przed słońcem, przed udarem.

U nas też w weekend było ładnie, temperatura oczywiście minusowa, ale w słońcu przyjemnie. Też byliśmy ze Stasiem na placu zabaw, wyhuśtał się chłopak.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zima luty.jpg (56,5 KB, 17 załadowań)
__________________
Cosmesfera

Edytowane przez sheryl
Czas edycji: 2009-02-22 o 23:34
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-22, 23:43   #4362
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Filmik

Kociulku z tym artukulem to szok

A latem Milka nosi kaszkietke lub kapelusik albo chusteczke na glowke, no teraz tez nosi czapke lub opaske na uszy. Wczoraj nie miala bo bylo cieplo i wiatru nie bylo.

Uciekam spac bo maz mnie pogania

Sheryl ale u was sniegu. Stasio slicznie na bialym tle wyglada

Edytowane przez AgaMili
Czas edycji: 2009-02-22 o 23:45
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 08:44   #4363
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o lekarzy to u nas też jak jakiś współczesny się trafi to nie pozwala na antybiotyk i nic nie daje na przeziębienie. Mnie się taki na szczęście trafił.
My tez na ostatnie przeziebienie nie dostalismy antybiotyku, ale jak doktorka powiedziała, to dlatego, że od marca nie była chora. Terazpewnie by sie bez niego nie obeszło

Cytat:
Kociulku, niestety tak często się dzieje, a my nawet o tym nie wiemy. Dowiemy się jak napiszą gdzieś albo zrobią aferę w tv. Były przecież afery z "odświeżaniem" wędlin, i co? Dalej to się dzieje w niektórych sklepach.
Pracowałam kiedyś w sklepie i niestety wiem co sie tam dzieje Obiecałam sobie, że nigdy nie kupie tam wedliny i idę do drugiego. Ale idę tam, bo nie widziałam jeszcze co sie tam dzieje. A jaki pracodawca świadomie naraziłby sie na koszta Oszczędności szuka się we wszystkim

Cytat:
U nas też w weekend było ładnie, temperatura oczywiście minusowa, ale w słońcu przyjemnie. Też byliśmy ze Stasiem na placu zabaw, wyhuśtał się chłopak.
U nas też bialutko i chciało mi się wyjść z dziecmi na spacerek, ale jak wyszłam na chwilke, to myślałam, że zamarznę... Adrian na dworek często wychodzi, ale z karolina jeszcze troszke sie wstrzymam. Mam nadzieję, że niedługo się ociepli
A Stasio widać zadowolony Ślicznotek

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Jejka, jaka Milenka fajniutka Żyjemy bez głośników, ale już co nieco mogę obejrzeć
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 10:40   #4364
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Spacerek
Spacerek2

AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 12:35   #4365
elsi
Zakorzenienie
 
Avatar elsi
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Hej, hej!
Mała śpi, mam chwilkę, żeby coś napisać.
Kociulek, myślę, że lekarka nas "straszyła" tym szpitalem m. in. przez to szczepienie któremu Mi była poddana w środę. Nie wiadomo jak mógł się zachować organizm obciążony szczepionką i jeszcze dobity nagle wiruchem. A oczywiście Mi musiała zachorować w piątek, zgodnie z zasadą, że dzieci zaczynają chorować tylko wieczorem, w weekendy lub w święta
Lwica, z apetytem jest dokładnie tak jak pisałaś. Zresztą nie ma się co dziwić, ja też jeszcze nie jestem chętna do jedzenia. Ugotowałam marchwiankę na ryżu z dodatkiem jabłka, ale Mała zjadała dwie łyżeczki i ją wypluwała. Dodałam jeszcze jabłka, do następnej porcji śliwki (wszystko parzone) i tak co godzinkę po kilka łyżeczek zjadała
Super, że trafiłaś na dobrego i miłego lekarza. Trzymam mocno kciuki za wyniki biopsji. Wycięciem się nie zamartwiaj. To nic miłego, ale najlepsze i najbezpieczniejsze wyjście.
Aga, ciesze się, że się tak Wam udał spacer. Milenka śliczna, Emilka patrzyła na filmik jak zaczarowana. Szkoda tylko, że w tym MD taki hałas, że Was, a zwłaszcza Milenki prawie nie było słychać. Na spacerku najbardziej ujął mnie podrygujący na wszystkie strony kucyk Milenki
Kasia, haha, z tym nocnikiem to zabawna sprawa, mam nadzieję, że Mai strachy szybko przejdą
Sheryl, a ja wciąż jestem pod wrażeniem stasiowego kombinezonu z sową. Jeszcze niego nie wyrósł? Trudno uwierzyć. Chyba, że pomyliłam Stasia z Dawidkiem Midey, bo chyba mieli takie same?
Jeszcze tylko napiszę, że Emilka odsypiała chorobę szokująco, bo z soboty na niedzielę spała od 19-ej do 9-ej rano. Wczoraj przespała cały prawie 3 h spacer, w tym słońce, bałwana, łabędzie...
A teraz właśnie buczy mi po półtorej godziny snu (zwykle 2,5) i muszę do Niej iść bo chyba już nie zaśnie
elsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 13:15   #4366
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Pappaya za poprawe formy, uwazaj na siebie i


Cytat:
Napisane przez pappaya Pokaż wiadomość
Ivus tez oglada z wielkim zainteresowaniem ''Night Garden'' i wczoraj doszlismy skad on sie nauczyl mowic bliku pliku piku fiku piku... a to wlasnie z tej bajki i z tej piosenki
A w ogole co do polskiego CBeebies to denerwuje mnie ze duzo bajek/programow tam jest w kolko powtarzanych np program boogie beebies (nie wiem czy Maja tez to ogląda bo Ivo bardzo to lubi) maja trzy odcinki i w kolko wałkują a to Ivusia ulubiony
o prosze super

Lwico, tak jak pisze Elsi nie martw sie na zapas super ze trafilas na fajnego lekarza

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość


A u nas byl dzis piekny dzien, juz od 8. rano razilo sloneczko i zapowiadala sie ladna pogoda. Niebo bez ani jednej chmurki . Kolo poludnia, po zjedzeniu zupki pojechalismy kupic Milence wiosenne buciki. Wybralismy biale reeboki z rozowymi kwiatuszkami. Pozniej poszlismy na obiad do Mc Donalda i Mila zjadla pierwszy raz w zyciu tam posilek, happy meal z kurczaczkami, marchewkami i pomaranczowym soczkiem, a z zabawki miala pluszowego pieska. Pozniej wrocilismy do domu, przebralismy Mile w dresik i wybralismy sie do parku. Dzieci bylo mnostwo, nawet samochod z lodami przyjechal. Mila gonila wiewiorki i ptaszki, patrzyla na dzieci, oraz bawila sie na placu zabaw.Temperatura okolo 15'C .
Dodaje zdjecia
Aga, ja mam podobne zdanie jak dziewczyny:P do MC bym Dawida tak predko nie zabrala chocby z tego wzgledu ze tyle sie slyszy o kilkakrotnie uzywanym do smazenia oleju.... i czapeczke tez bym zalozyla Milenka miala bardzo udany dzien jak widac na zdjeciach Jej zadowolona minke

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
A ja wczoraj kupilam nocnik tak żeby Majuni pokazać i w ogole ,ale ona jak tylko go zobaczyla to sie go boi chociaż nie wiem czmeu bo wyglada ładnie jak zabawka ,różowy z kubusiem puchatkiem ehhh czyżby przeczuwała do czego słuzy
hehe, u nas tez tak jakby Dawid sie troche bal poki co nocnik schowany

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
A propo Mc Donalda przypomniało mi się http://www.papilot.pl/diety-zdrowie/...c-donalds.html Choć nie wirze, aby tylko tam się działy takie rzeczy, co nie znaczy, ze muszą dziać sie w każdym.
dobrze ze o frytkach napisali tylko ze zmniejszali pudelka bo jakby nie bylo jetsem fanka frytek

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o lekarzy to u nas też jak jakiś współczesny się trafi to nie pozwala na antybiotyk i nic nie daje na przeziębienie. Mnie się taki na szczęście trafił.

[...]

U nas też w weekend było ładnie, temperatura oczywiście minusowa, ale w słońcu przyjemnie. Też byliśmy ze Stasiem na placu zabaw, wyhuśtał się chłopak.
u nas tez lekarka nie daje na przeziebienie antybiotyku, daje wtedy kiedy trzeba tak jak teraz przy zapaleniu oskrzeli

u nas weekend tez byl ladny ale temperatura za oknem pokolo 15 pokazala -15 zamiast spacerku wybralismy sie do (pomysl Ocrushka)

http://balbinka.radom.pl/index.php?o...114&Itemid=146

postaram sie wrzucic jakies fotki jak Dawid pozwoli

Sheryl ale Stas slicznie wyglada

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Aga, super filmiki, widac ze Milence bardzo sie spodobalo w Mc

Elsi, Dawid ma pomaranczowy kombinezonik z zyrafa (chyba Aka ma takie sam)

a u nas w sumie nic ciekawego, impreza sie nie udala bo oczywiscie poklocilismy sie z rodzicami a fryzjerka wloski sciela mi troche za krotko ale przeciez odrosna
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 13:27   #4367
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Elsi, wiesz, odkąd tu jestem bratanica już 2 razy na to chorowała i za każdym razem trafiała do szpitala, choc sama widziałam, że starała się przy tym pić aby sie nie odwodnić. Pewnie dlatego jestem tak przeczulona na punkcie jelitówki
Dobrze, że Maleńka już czuje się lepiej

Milenka rzeczywiście na superasny kucyk Jak ja czekam aby moja mała miała dluższe gestrze włoski Ewidentnie ma odziedziczyła ich po mamusi Podobno jak się urodziłam położne przyniosły mnie już do mamy z kucykiem Swoją miotłe ścięłam dopiero ok 7 lat temu Wczoraj karolci przypiełam spineczkę, to od razu poleciała pokazać tacie i babci Mała modnisa, cały czas by się w coś stroiła

Midey, zdjęcia obowiązkowo

A ja się pochwale, ze mąż mnie dziś zaprosił do kina Cieszę się jak dziecko, bo ostatni raz w kinie byliśmy jeszcze przed ślubem
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 13:57   #4368
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

wklejam fotki na jednym jestem ze swoja nowa fryzurka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (116,8 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.jpg (65,8 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (67,6 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 4.jpg (44,1 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 5.jpg (80,4 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 6.jpg (77,7 KB, 12 załadowań)
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 14:01   #4369
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość

A ja się pochwale, ze mąż mnie dziś zaprosił do kina Cieszę się jak dziecko, bo ostatni raz w kinie byliśmy jeszcze przed ślubem
Kociulku zdjecia sa

super ze idZiec ie do kina a na jaki film? udanej randki zycze

Elsi, cioesze sie ze obylo sie bez szpitala, oby szybko Emilka wrocila do pelni sil
__________________


Edytowane przez midey
Czas edycji: 2009-02-23 o 16:16
midey jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-23, 15:01   #4370
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez elsi Pokaż wiadomość
Sheryl, a ja wciąż jestem pod wrażeniem stasiowego kombinezonu z sową. Jeszcze niego nie wyrósł? Trudno uwierzyć.
E, nie, nosi go dopiero 4 miesiące Kupiłam trochę większy, (właśnie z myślą o zimie) żeby nie kupować w sezonie dwa razy, teraz faktycznie już rękawy i nogawki robią się przykrótkie, widać, ze urósł, ale jeszcze ogólnie może w nim pochodzić. Nie zamierzam w marcu kupować mu kombinezonu na zimę, kupiłam już kurteczki na wiosnę na 80 (ciepłą i cieńszą) i czasami w nich już chodzi. Zastanawiam się za to czy nie kupić mu kombinezonu na następną zimę, bo teraz są super promocje i można za pół ceny kupić.
A Dawidek miał inny.
Kociulku, jaki rozmiar nosi Adrianek?

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
sheryl a mam pytanie czy Stasio sam się odpycha na jeździku czy Ty go musisz?
Kasiu, my mamy trochę inny jeździk. On ma takie dwie rozsunięte nogi/odnogi (jak na zdjęciu) i Staś albo pcha idąc między nimi , albo siada na jednej z nóg i sam się odpycha, do przodu, do tyłu...
Natomiast jak mu się te dwie nogi złączy (wersja dla starszych dzieci) to nie lubi na tym siadać. Może jeszcze jest dla niego za szerokie. Nie wiem więc czy na takim jeździku jak wasz odpychałby się.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg jezdz.jpg (121,7 KB, 4 załadowań)
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 15:45   #4371
Aka24
Rozeznanie
 
Avatar Aka24
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 960
GG do Aka24
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Wybaczcie, że nie odpiszę na Wasze posty. Od paru dni mam urwanie głowy.
Widziałam, że Emilka złapała jelitówkę. Elsi cieszę się, że obyło się bez szpitala. Oby wszystko szło ku dobremu.

Midey odpowiem Tobie spóźniona o parę dni
Emma rozłąkę zniosła niby dobrze. Wyjechaliśmy z samego rana. Zobaczyła to i zrobiła babci dwugodzinną przerwę w spaniu (między 4 a 6 rano). Później była grzeczna. Zdążyliśmy wrócić zanim zasneła na noc.
Wyżej napisałam, że niby zniosła dobrze bo odkąd wróciłam nie odstępuje mnie na krok ciągle chce do mnie na ręce, jak wychodzę z pokoju ciągle płacze. Nie wiem czy to przez wyjazd bo jednocześnie non stop chce wisieć na cycu. Jestem wykończona.

Do tego w sobotę zaliczyłyśmy 2 imprezy. Urodziny jej narzeczonego i później jej własne. Przyśpieszone wprawdzie o parę dni, ale akurat przyjechał jej chrzestny z UK.
Impreza się udala. Emmie podobało się tak bardzo, że nie chciała iść spać. Próbowałam kilka razy zabrać ją do naszego pokoju, ale kończyło się na histerycznym płaczu i wyciąganiu rąk w stronę drzwi. Padła po godz 23 na rękach...w pokoju gdzie wcześniej skończyła się impreza. Gdy ją zabrałam do pokoju otworzyła oczy i historia się powtórzyła. W końcu dostała czopek viburcol i zasneła.
Aka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 17:04   #4372
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
Kociulku zdjecia sa
Śliczna mamusia i syneczek przystojny Jak uroczo wygląda na tej fotce gdzie trzyma piłeczkę

Cytat:
super ze idZiec ie do kina a na jaki film? udanej randki zycze
To ja powinnam zaprosic męża, bo to on ma swoje świeto za parę dni, ale mam dla niego inna niespodziankę Ale za to pozwoliłam mu wybrać film, więc idziemy na "Popiełuszko"

Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Kociulku, jaki rozmiar nosi Adrianek?
Powiem Ci szczerze, że bardzo różnie, chyba najwięcej ma ciuszków 98, choć po mału przechodzimy w większe, nawet 110. Choć ma np. dresik 92 gdzie góra jest już za mała, a spodnie dopiero dobre Jedna z zimowych kurteczek ma np. rozmiar 86 (biedronkowa), ale oni mają jakieś dziwne numeracje. Normalnie w ten rozmiar już dawno nie wchodzi. Wiadomo, rozmiarówki są różne, ale chyba najodpowiedniejsze to 104

Aka, Emma chyba faktycznie tego dnia odczuła brak obecności mamusi ale muslę, ze zaraz się to unormuje A z udanej imprezki cieszę się razem z Wami
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 18:11   #4373
Renia11
Raczkowanie
 
Avatar Renia11
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 141
GG do Renia11
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

AGA z tymi bosymi stopami to normalnie obłęd Milenka słodziutka a jakie włoski

Sheryl
Stasiowi chyba pasuje huśtanie ma szczęśliwą minkę

Midey fajnie że macie gdzie pojechać z małym widać że Dawidek zadowolony i mama szczęśliwa my to najbliżej mamy takie atrakcje w Krakowie ale przy tej zimie nie ma się co ruszać masakra i wciąż sypie starszy syn ma radochę....

Aka u nas Miłosz też ma takie okresy że tylko wisi mi na rękach i ryczy jak tylko wyjdę z pokoju ale to mija i jest oki nie wiem od czego to zależy ale zazwyczaj przy ząbkach dostaje takich zmian.

Elsi Emilka odeśpi choróbsko i będzie jak nowo narodzona zregeneruje siły i na pewno odzyska apetyt dużo zdróweczka!!!!

Kociulku ja też jestem przewrażliwiona i dzieci cały sezon praktycznie chodzą w czapkach nie chcę przeżywać tego co moja bratowa puszczała dziecko na dwór bez czapki i teraz dziecko ma stale problemy z uszami /stany zapalne/

My dziś byliśmy na szczepieniu Miłoszek nawet nie zapłakał cieszę się że ma to z głowy.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg hhh.jpg (20,4 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kkkk.jpg (30,2 KB, 7 załadowań)
__________________
KAROLEK I MIŁOSZEK.
Adopcja Serca: ''nasze" dzieciaczki GIFT i Christine

Edytowane przez Renia11
Czas edycji: 2009-02-23 o 18:16
Renia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-23, 23:04   #4374
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Midey, bardzo ładne i wesołe zdjątka fajnie, że macie takie miejsce
A i Ty wyglądasz fajnie w tej fryzurce nie wiem coś taka krytyczna wobec siebie
Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
u nas weekend tez byl ladny ale temperatura za oknem pokolo 15 pokazala -15
o matko to rzeczywiście mrozy. U nas było jakieś minus, ale termometry na zewnątrz pokazywały +8 , przez to, że są na słońcu, więc nie wiem ile było naprawdę, czułam jakieś -5.
Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Powiem Ci szczerze, że bardzo różnie, chyba najwięcej ma ciuszków 98, choć po mału przechodzimy w większe, nawet 110. Choć ma np. dresik 92 gdzie góra jest już za mała, a spodnie dopiero dobre Jedna z zimowych kurteczek ma np. rozmiar 86 (biedronkowa), ale oni mają jakieś dziwne numeracje. Normalnie w ten rozmiar już dawno nie wchodzi. Wiadomo, rozmiarówki są różne, ale chyba najodpowiedniejsze to 104
Dzięki Kociulku, pytam, bo zastanawiam się jaki rozmiar może nosić dwuletnie dziecko, liczę sobie, że skoro 86 przypisuje się 1,5 rocznemu, to chyba 92 dwuletniemu? Wiem, że Adrianek starszy, ale chciałam wiedzieć jak to się ma do rzeczywistości.

Renia, brawa dla dzielnego Miłoszka
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 09:12   #4375
midey
Zadomowienie
 
Avatar midey
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 1 577
GG do midey
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez Aka24 Pokaż wiadomość

Midey odpowiem Tobie spóźniona o parę dni
Emma rozłąkę zniosła niby dobrze. Wyjechaliśmy z samego rana. Zobaczyła to i zrobiła babci dwugodzinną przerwę w spaniu (między 4 a 6 rano). Później była grzeczna. Zdążyliśmy wrócić zanim zasneła na noc.
Wyżej napisałam, że niby zniosła dobrze bo odkąd wróciłam nie odstępuje mnie na krok ciągle chce do mnie na ręce, jak wychodzę z pokoju ciągle płacze. Nie wiem czy to przez wyjazd bo jednocześnie non stop chce wisieć na cycu. Jestem wykończona.

Do tego w sobotę zaliczyłyśmy 2 imprezy. Urodziny jej narzeczonego i później jej własne. Przyśpieszone wprawdzie o parę dni, ale akurat przyjechał jej chrzestny z UK.
Impreza się udala. Emmie podobało się tak bardzo, że nie chciała iść spać. Próbowałam kilka razy zabrać ją do naszego pokoju, ale kończyło się na histerycznym płaczu i wyciąganiu rąk w stronę drzwi. Padła po godz 23 na rękach...w pokoju gdzie wcześniej skończyła się impreza. Gdy ją zabrałam do pokoju otworzyła oczy i historia się powtórzyła. W końcu dostała czopek viburcol i zasneła.
Aka, widac Emma teraz narabia brakidobrze ze zalatwilas co mialas zalatwic a Emma Babci nie plakala

fajnie ze imprezka ie udala

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Śliczna mamusia i syneczek przystojny Jak uroczo wygląda na tej fotce gdzie trzyma piłeczkę
Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
Midey, bardzo ładne i wesołe zdjątka fajnie, że macie takie miejsce
A i Ty wyglądasz fajnie w tej fryzurce nie wiem coś taka krytyczna wobec siebie
dziekujemy za komplementy


Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
To ja powinnam zaprosic męża, bo to on ma swoje świeto za parę dni, ale mam dla niego inna niespodziankę Ale za to pozwoliłam mu wybrać film, więc idziemy na "Popiełuszko"
aha to opowiedz pozniej jak wrazenia

Cytat:
Napisane przez Renia11 Pokaż wiadomość
Midey fajnie że macie gdzie pojechać z małym widać że Dawidek zadowolony i mama szczęśliwa my to najbliżej mamy takie atrakcje w Krakowie ale przy tej zimie nie ma się co ruszać masakra i wciąż sypie starszy syn ma radochę....
ja tez bym miala na Jego miejcu zawsze lubilam sniezna zime a ta kraine zabaw to Ocrushek odkryl niedawno i mamy do niej rzut beretm nawet ni wiedzialam ze na osiedlu cos takiego mamy


Cytat:
Napisane przez sheryl Pokaż wiadomość
o matko to rzeczywiście mrozy. U nas było jakieś minus, ale termometry na zewnątrz pokazywały +8 , przez to, że są na słońcu, więc nie wiem ile było naprawdę, czułam jakieś -5.
ja tez nie wierzylam my mamy na stronie temperature powietrza i temperature odczuwalna z uwzglednieniem wiatru- ta ostatnia byla wtedy -15 i ta wlasnie sie zawsze kieruje




Miloszek Zuch
__________________

midey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 18:19   #4376
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
A ja się pochwale, ze mąż mnie dziś zaprosił do kina Cieszę się jak dziecko, bo ostatni raz w kinie byliśmy jeszcze przed ślubem
Zazdroszcze, Ja sie chyba nie doczekam od mojego meza zaproszenia gdziekolwiek. Napisz jak bylo

Cytat:
Napisane przez midey Pokaż wiadomość
wklejam fotki na jednym jestem ze swoja nowa fryzurka
Fryzurka ladna, wcale nie krótka, ja jak bede w Polsce to scinam wlosy jeszcze krócej niz ty. A taki fikoland to super zabawa pewnie, podsunelas mi pomysl na weekend. Trzeba tylko mojego Bartka z domu wyciagnac bo nie zamierzam znowu ogladac 3 dni filmow na DVD

Cytat:
Napisane przez Renia11 Pokaż wiadomość
My dziś byliśmy na szczepieniu Miłoszek nawet nie zapłakał cieszę się że ma to z głowy.
Super, dzielny chlopczyk

"Nakazalam" mezowi zlozyc podanie o zmiane czasu pracu na tryb dzienny. Powiedzial ze dzis pogada z managerem. Juz nie wytrzymalam. W niedziele pojechalam do rodzicow z mala i go zostawilam w domu samego bo on to by tylko spal caly dzien a zyl w nocy, w ogole sie wyzalilam rodzicom .
Od wczoraj widze ze sie bardziej stara i wstaje wczesniej zeby z mala pobyc, ja wtedy robie obiad, a w niedziele powiedzial zebym sobie odpoczela a on wykapie Mile i ja polozy spac. Wiem ze nic nadzwyczajnego ale on tego nigdy nie robil.
Ale mi sie marzy urlop...

Edytowane przez AgaMili
Czas edycji: 2009-02-24 o 18:30
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 21:17   #4377
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Dziewczyny zaniedbuje forum ,ale mam istne urwanie glowy Maja chora znow ,dostaje antybiotyk dzis wieczorem mialam temp wysoka i wrecz przelewala mi sie przez rece i tak cichutko jęczała moj biedny maluszek (((((((( strasznie mi zle.... A z pozytywow to mamy taniutkie mieszkanie ,ale do remontu,bardzo malenke i tylko na 2 lata ale za ta cene sie oplaca to narazie tyle mala obudzila sie lece
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-24, 23:56   #4378
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Cytat:
Napisane przez Kasiamaja Pokaż wiadomość
Dziewczyny zaniedbuje forum ,ale mam istne urwanie glowy Maja chora znow ,dostaje antybiotyk dzis wieczorem mialam temp wysoka i wrecz przelewala mi sie przez rece i tak cichutko jęczała moj biedny maluszek (((((((( strasznie mi zle.... A z pozytywow to mamy taniutkie mieszkanie ,ale do remontu,bardzo malenke i tylko na 2 lata ale za ta cene sie oplaca to narazie tyle mala obudzila sie lece
Biedna Majeczka, wspolczuje Wam Kasiu tej meki. Zycze duuuzo zdrowka i szczescia na nowym mieszkanku, oby sie wam zaczelo ukladac coraz lepiej.

Dziewczyny a co wy nic nie piszecie? Pappaya jak sie czujesz? Niedlugo koncowka I trymestru wiec mam nadzieje ze lepiej

A ja mam do was pytanie, jakie zupy gotujecie? Bo u mnie nuda, caly czas rosol albo pomidorowa tyle ze raz z lanym ciastem, raz z ryzem a raz z makaronem. Raz zrobilam grzybowa i barszcz czerwony i nie wiem co robic aby mala mogla jesc. Wiem ze grzybowa odpada, a np. ogorkowa lub grochowa?
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-25, 00:22   #4379
sheryl
szeryfcio
 
Avatar sheryl
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: waw
Wiadomości: 12 072
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

Wszystkiego najlepszego dla naszej ślicznej Emmy !!!
Dużo zdrówka, samych pięknych i radosnych chwil i żeby ten Twój śliczny uśmiech nigdy nie schodził Ci z twarzy
__________________
Cosmesfera
sheryl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-25, 07:36   #4380
Renia11
Raczkowanie
 
Avatar Renia11
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 141
GG do Renia11
Dot.: Nasze Skarby-styczeń/luty 2008

100 lat dla EMMY samych radości, duuuuuuuuuużo zdróweczka spełnienia marzeń dla mamusi pociechy z córusi

Kasiu współczuje wspieranki dla Ciebie a dla Majuni duuuuuuużo zdróweczka trzymajcie się!!!!

Aga ja często gotuje żurek albo też zupę z kaszą Miłosz ją lubi
__________________
KAROLEK I MIŁOSZEK.
Adopcja Serca: ''nasze" dzieciaczki GIFT i Christine
Renia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.