Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-14, 06:12   #4381
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez spicegirl Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny !!!

GRATULACJE dla wszystkich rozpakowanych Mamus !!!

Widze, ze troche nas przybylo, odkad zniknelam.
Nadal nie mam internetu, mam za to moja sliczna kochana najpiekniejsza na swiecie Juleczke
Przepraszam, ze nie jestem w stanie nadrobic, co sie tu dzialo jak mnie nie bylo, jestem w bibliotece i zaraz musze leciec z powrotem do domu, bo dziecko pewnie glodne
Chcialam wkleic zdjecia, zgralam na plytke i w ogole, a tu sie okazuje ze komputer biblioteczny nie widzi plyty Moze mi sie uda potem wpasc, jak ja nakarmie. ale watpie, kurcze.

Tesknie za wami !!!!


Aska
szkoda, że fotek nie ma , ale poczekamy
a z postu wnioskuję, że mała grzeczna bo skoro pozwala się wyrwać "na miasto" to już całkiem cacy musi być
gratulacje
Cytat:
Napisane przez lapochka81 Pokaż wiadomość
potwierdzam pisze z lozka...tylko zeby wkleic zdjecia....eh poznajcie kolejnego przystojniaka...
dziekujemy za kciuki i przepraszamy, ze nie nadrobimy...trzymam kciukasy za rodzace, bedzie dobrze! gratulacje dla rozpakowanych !!! pzdrawiam i odezwe sie jak dojde do siebie...cocci napisze reszte , dziekuje Iwonko!!!
dobranoc !!!!!
śliczniutki
i taki nie zmaltretowany po porodzie
gratulacje- raz jeszcze

ps. padam spać około 22.00 ale za to wstaje o 7.00 rano i co tu robić???
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 06:47   #4382
...:::kizia:::...
Rozeznanie
 
Avatar ...:::kizia:::...
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 870
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

dzień dobry!
wpadam na chwilę i uciekam na zajęcia nie chce mi się, nogi mam strasznie zmęczone od wczoraj, jakby czaiły się na skurcz
a co syn wczoraj mi wyprawiał! bałam się, że się całkiem przekręci, bo tyłeczek przesunął z lewej strony na prawą i w rezultacie lewa str. była "pusta" a po prawej wieeelka górka wariat normalnie!
__________________



Pisz, zrobię dla Ciebie dredloki!
...:::kizia:::... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 06:56   #4383
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Dziewczyny
wczoraj sobie popatrzyłam i ledwo wierzę
1. to jakoś 2-4 tc ciąży (lipiec 2008)
2. to już 39-40 tc (dwa dni temu)

że też mi skóra nie wystrzeli! jak to natura wymyśliła mądrze, że to jest wykonalne ehhhhh
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20.07.08 (1).JPG (26,9 KB, 47 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 12-03-09 (26).jpg (19,4 KB, 43 załadowań)
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 07:16   #4384
sweetylily
Rozeznanie
 
Avatar sweetylily
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 501
GG do sweetylily
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
Dziewczyny
wczoraj sobie popatrzyłam i ledwo wierzę
1. to jakoś 2-4 tc ciąży (lipiec 2008)
2. to już 39-40 tc (dwa dni temu)

że też mi skóra nie wystrzeli! jak to natura wymyśliła mądrze, że to jest wykonalne ehhhhh
Dopiero po zdjeciach mozna zauwazyc jak duza jest roznica mi tez ciezko zrozumiec jak to jest zrobione ze skora nie peka cala tylko sie tak rosciaga ;] fajny masz brzuszek
__________________
sweetylily jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 07:44   #4385
cocci
Zakorzenienie
 
Avatar cocci
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

witam!

gabriella - jakie porównanie!

obiecany sms od lapochki:
"kolejny dzięń mija, nocka nie przespana, ale idzie coraz lepiej. Mieszkam w sypialni, nie chodze, bo rany bolą. Coraz lepiej idzie nam karmienie, choć sutki bolą. Mały ssie jak odkurzacz. Zdj wkleimy zaniedługo. pozdrów wszytskie dziewczyny! rozpakowanym gratuluję! Postaram sięcośnapisać, jak tylko troche czasu znajdę, bo tęsknięza pisaniem no i muszę sięwygadac! Pozdr! oby mały choćtrochę noc przespał "

jak widac, zdjecia księciunia juz są. Mam nadzieje, że Basia znajdzie choć chwilkę na kliknięcie, jak im idzie.

ja zaraz zmykam z jackiem na religię, a potem idziemy na dziąłkę. Pewnie zejdzie nam tam do wieczora. Trzymajcie kciuki, zebym sie tam nie rozpakowała
__________________
Moje wpadki "twórcze":
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501734

ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ

cocci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 08:06   #4386
anadun
Rozeznanie
 
Avatar anadun
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 917
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Spróbuję z grubsza nadrobić, bo mnie dwa dni prawie nie było.
Judy
bardzo ciekawe te zdjęcia brzuszka
Chmurka GRATULACJE
Sonera za Twoje cc , będzie dobrze I życze miłego ostatniego weekendu we dwoje
Gabriela chyba Cię nikt nie zmusi do skrócenia paznokci, ale ja bym się bała, że uszkodzę skórę maleństwu, ona jest taka delikatna, a dziecko czasem mocno się wierci przy zabiegach higienicznych. A tort - skoro jak mówisz, ładny ale niezbyt smaczny, to pewnie będzie następny z okazji narodzin .
A co do rozciągania skóry, to mam wrażenie, że moja skóra i miesnie pod żebrami są już na granicy wytrzymałości, a miejscami to jakby naderwane były
Katarzynka gratuluję córeczki
Dabbek słodka ta Twoja Weronisia
Gosiunia - Ninka tak poważnie patrzy na świat, jakby ze 3 miesiące a nie 3 tyg. miała
Jaga współczuję tego czekania
Spicegirl - my też tęsknimy i chcemy Twoją Julkę zobaczyć
Lapochka - no niezły przystojniak, nie ma co
Masako - szybkiego powrotu do zdrowia życze
Cocci
nie szalej za bardzo na tej działce
Nie ma nowych wieści od Charlotte? No to

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Parę słów co u mnie. Byłam w czwartek u ginki, czekałam jak nigdy ponad godzinę i wyszłam wkurzona. Nie zbadała mnie, tylko tętna posłuchała. Spieszyła się mocno, nawet o skierowanie do szpitala nie zdążyłam zapytać. A najbardziej się wkurzyłam, jak się okazało, że mi nie da zwolnienia, bo jej się druczki skończyły i może załatwi na piątek o ile zdąży A poza tym to i tak tylko tydzień zwolnienia może mi dać, bo to już 37 tydzień. A potem to macierzyński, ewent. zwolnienie od rodzinnego. Spytałm kiedy mam teraz przyjść - za 10 dni, no może za 2 tyg. CIekawe czy też tylko na posłuchanie tętna
Wyszłam od niej i pojechałam do rodzinnego, podszedł do mnie ze zrozumieniem i dostałam zwolnienie do końca marca, a potem jakby co mogę jescze przyjść. Oby już nie było trzeba
Jakby mi było mało stresu, to jeszcze małe się wczoraj mniej ruszało niż zwykle, może dlatego, że mnie nosiło i się za porządki ostre w kuchni i łazience zabrałam. Magnez odstawiłam i wczoraj na zakupach złapał mnie bolesny skurcz. I jescze ta ponura pogoda, dobrze że dziś mąz w domu to może jakoś przetrwam mimo średniego humoru i samopoczucia. Materacyk trzeba kupić, moze przy okazji na jakieś zakupy na poprawę humoru?
Miłego dnia mamusie
__________________
EMIL

Edytowane przez anadun
Czas edycji: 2009-03-14 o 08:07
anadun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 08:47   #4387
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

witam
zapowiada się nudny weekend, ale na szczęście spędzę go razem z mężem
w tygodniu jak siedzę sama z synkiem mam chwile załamania
bo Filip ma różne dni, raz jest spokojny, je, śpi i jest super, a innego dnia cały czas marudzi, stęka, popłakuje, nie wiem o co mu chodzi, no i w takie dni to aż płaczę bo mam dość
ani z domu się nie mogę sama ruszyć, brakuje mi tego, ewentualnie z tatą jadę do jakiegoś supermarketu i muszę szybko wrócić jakby mały zgłodniał
ogólnie chyba mam kryzys, który jeszcze pogoda pogłębia, mam nadzieję że to minie
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-14, 09:44   #4388
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Masako Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewuszkiA u mnie szczęśliwie lepiej. Gardło troche drapie, ale zatoki zaczęły sie oczyszczać, więc będzie dobrze. I nawet jakoś pospalam dzis mimo wszystkoZaraz zaczne jeść
No to super, że Ci się poprawia Może zostań jeszcze jeden dzień w łóżku, tak dla pewności???? U nas na gardło polecają Strepsils, podobno można w ciąży brać...
Cytat:
Napisane przez sweetylily Pokaż wiadomość
tez tak chce!
To popróbuj, bo to naprawdę prościutkie

Cytat:
Napisane przez sweetylily Pokaż wiadomość
Przyszedl do nas wkoncu wczoraj Kubusiowy wozeczek ;] jestem strasznie zadowolona. Ladniejszy niz na zdjeciu nawet .JEzdzilam sobie nim po pokoju i fajnie sie prowadzilo tak lekko ...potem zrobie jakis zdjecie i wstawie
Ale same super wieści z rana
A na zdjęcia oczywiście czekamy
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
ps. padam spać około 22.00 ale za to wstaje o 7.00 rano i co tu robić???
Może fotki obiecane wstawić
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... Pokaż wiadomość
wpadam na chwilę i uciekam na zajęcia nie chce mi się, nogi mam strasznie zmęczone od wczoraj, jakby czaiły się na skurcz
a co syn wczoraj mi wyprawiał! bałam się, że się całkiem przekręci, bo tyłeczek przesunął z lewej strony na prawą i w rezultacie lewa str. była "pusta" a po prawej wieeelka górka wariat normalnie!
Małemu po prostu brakuje miejsca, próbuje znaleźć chociaż troszkę więcej przestrzeni A że koziołki wywija i dupkę wypina, no cóż, może chciał coś powiedzieć
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
Dziewczyny
wczoraj sobie popatrzyłam i ledwo wierzę
że też mi skóra nie wystrzeli! jak to natura wymyśliła mądrze, że to jest wykonalne ehhhhh
Wiesz, co, jak zobaczysz maleństwo na brzuchu a nie w brzuchu, to dopiero się będziesz dziwić A różnica - fakt ogromna
Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
ja zaraz zmykam z jackiem na religię, a potem idziemy na dziąłkę. Pewnie zejdzie nam tam do wieczora. Trzymajcie kciuki, zebym sie tam nie rozpakowała
Trzymamy odezwij się wieczorkiem, że żyjesz i czy jesteś jeszcze w całości
Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Parę słów co u mnie. Byłam w czwartek u ginki, czekałam jak nigdy ponad godzinę i wyszłam wkurzona. Nie zbadała mnie, tylko tętna posłuchała. Spieszyła się mocno, nawet o skierowanie do szpitala nie zdążyłam zapytać. A najbardziej się wkurzyłam, jak się okazało, że mi nie da zwolnienia, bo jej się druczki skończyły i może załatwi na piątek o ile zdąży A poza tym to i tak tylko tydzień zwolnienia może mi dać, bo to już 37 tydzień. A potem to macierzyński, ewent. zwolnienie od rodzinnego. Spytałm kiedy mam teraz przyjść - za 10 dni, no może za 2 tyg. CIekawe czy też tylko na posłuchanie tętna
Wyszłam od niej i pojechałam do rodzinnego, podszedł do mnie ze zrozumieniem i dostałam zwolnienie do końca marca, a potem jakby co mogę jescze przyjść. Oby już nie było trzeba
Jakby mi było mało stresu, to jeszcze małe się wczoraj mniej ruszało niż zwykle, może dlatego, że mnie nosiło i się za porządki ostre w kuchni i łazience zabrałam. Magnez odstawiłam i wczoraj na zakupach złapał mnie bolesny skurcz. I jescze ta ponura pogoda, dobrze że dziś mąz w domu to może jakoś przetrwam mimo średniego humoru i samopoczucia.
Dziekuję No właśnie miałam pytać, co tak dawno Cię u nas nie było....
A ta ginka to jakaś taka mało zorganizowana.... jeszcze pewnie prywatnie byłaś i za wizytę zapłaciłaś
Jak nie ma czasu, albo się spieszy, to niech nie przyjmuje klientów... wkurzają mnie tacy ludzie, no końcu to jej praca pawda????

A z tym sprzątaniem, to chyba wicie gniazada się nazywa, co???

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Zanko to minie
To tylko chwilowe, zobaczysz mały podrośnie, to razem będziecie śmigać

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

U nas dzisiaj piękne słonko tylko na plażę
Ale mąż powiedział, że mnie nie zabierze bo mogę mu się po drodze zacząć sypać
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 09:47   #4389
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

hej Dziewuszki
jestem w 3 paku wiecie co tak o tym moim wczorajszym to mi się wydaję, że to gazy mi się zatrzymały i tak może przez to brzuch był cały twardy bo potem poluźniło i wszystko schodziło ze mnie i było ok. Dziś też ok ale leżakuję
jak mąż wprowadzi łóżeczko i ogarnie pokój tak na bardziej dziecięcy to wkleję fotki

gryzaczek co to za sklep???pierwsze słyszę u nas go nie ma
raspi - zapiszę sobie nazwę tej maseczki i wypróbuję
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 09:59   #4390
monix0
Zakorzenienie
 
Avatar monix0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

dzień dobry mamuski
Po pierwsze wiem juz kto sie rozpakował, zdazyłam nadrobic tylko to, nastukałyscie 30 stron przez te 4 dni
Gratulacje wielkie dla Chmurki, Seler , Spicegirl, Lapochka i Emilki bo widziałam kątem oka, ze wrocila ze szpitala juz
Rzuciło mi się w oczy, ze mam trzymac kciuki za Sonere i ze pałaszujesz kochana lizaczki hehe nasze ulubione, a ledwo sie ze mnie smialas, ze kupilam 10 sztuk
Co do porodu
Dawidek wazy 3880 i 56cm)))zakochana w nim jestem po uszy, jak znajde chwile wrzuce zdjęcia, poki co wszystko musze robic na raty
Dawidek posłuchał naszych planów i urodził się w niedziele, rozwarcie juz było jak Wam Jaga pisała nie męczyłam się długo moje zostały wysłuchane Dziękuję Wam wszystkim za kciuki
Porod to fantastyczne przezycie majac na brzuszku Dawidka płakałam ze szczescia razem z TZtem jak bóbr, cudowne naprawde!!!!!!!!!!
Dacie rade, ból do wytrzymania, wiem co mówie, w końcu większej panikary niż ja nie ma!!!
Nie będę mówić, że nie boli, bo jak może nie boleć?Boleć musi i juz! Ale to naprawde jest fatastyczne! więc niech się żadna z Was nie boi!Myslę, że pozytywne nastawienie to podstawa no i słuchanie rad polożnej!
Chciałam Wam jeszcze napisać, że bardzo żałowałam, że nie mam stanika do karmienia, czy jakiekolwiek innego, w 3 dobie moje piersi przypominały głowę Dawidka i każda z nich ważyła chyba z 5kg. Więc kochane stanik to podstawa i nakładki na brodawki też- oczywiście nie zdążyłam kupić i teraz cierpie przy karmieniu, ale dla mojego królewicza zniosę wszystko.
c.d.n. w wolnej chwili, może uda mi się narobić
Miłego weekendu kochane!
__________________
[COLOR="Navy"][B]
cel I 59 - 5.08.2013
cel II 55

Edytowane przez monix0
Czas edycji: 2009-03-14 o 10:02
monix0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 10:07   #4391
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Pati super, że juz lepiej A na zdjęcia oczywiście czekamy

Monix, super opis porodu Krótko i zwięźle i pozytywnie - co najważniejsze...
Ale przyznam szczerze3, fotki to jakieś mogłabyś wrzucić
Brodawkami się nie przejmuj, bez nakładek, też da radę karmić, to boli tylko na początku Później będzie już tylko lepiej, jak się przyzwyczają... Najważniejsze, ze mały ciągnie z piersi

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Idę zjeść jakieś śniadanko
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-14, 10:11   #4392
Jaga1111
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

WItajcie

No dzis jestem w lepszym humorze niz wczoraj....

taka ladna pogoda u nas....pieknie slone swieci i chyba wybiore sie na spacer.....
niezly pomyl z taki brzuszkiem jak ja mam heehe

wsumie wychodzi na to ze to nasz tez ostatni weekend bez Korci....

Buziaczki ide czytac....

aha wcozraj sie nie pojawialm sie bo jak zasnelam o 19 to dopiero przebudizlam sie ok.2 w nocy tak mni zmnoglo po przezyciach szpitalnych....
Jaga1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 10:13   #4393
ewccik
Zadomowienie
 
Avatar ewccik
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Monix dzięki za optymistyczny opis porodu
Gratuluję Syneczka
Pozdrowionka
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm
13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm
ewccik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 10:32   #4394
Jaga1111
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 673
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Masako Pokaż wiadomość
Monix- fajnie, ze wrociliście do domku

Jaga- z drugiej strony jak miałabyś leżec caly weekend w szptalu i sie nudzić, to tak sobie przynajmniej na wizażu posiedzisz. A zbadana jesteś, wiec nie ma co sie martwic. A z ta szklanką to sie nie przejmuj, mi codziennie coś z rąk leci, na cale szczescie nie tylko szkło, bo bysmy już z turystycznych naczyń musieli jeśc
to mnie sie najbardziej podoba....wiesz ja myslam ze urodze wczoraj.... a tu nic
Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
WAX - ja osobiście czarnego używałam

Ale super, że jesteście Może jakieś zdjątka????

Normalnie chyba w ciąży jesteś Justynko jesz na zapas, bo niedługo to ścisła dietka i pewnie organizm magazynuje....
A co do spania, to ja jeszcze raz się położyłam na godzinkę.... ja nie wiem, co w nocy będę robić....
A awatarek słodziutki

Ja nie pocieszam, ja stwierdzam fakt Ale mój zawsze był wyjątkowy, Wasze dzieciaczki nie muszą być takie same, zobacz Zanki Filip śpi w nocy 7 godzin...

Masako ja zatoki????

Jaga nie załamuj się, najważniejsze, że wiesz, że z małą wszystko w porządku i tyle, no wolałabyś zostać w szpitalu na weekend???
Nie wolalabym... wiec dzis sie ciesze ze tak jest ale wczoraj to palklam jak bóbr...

Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość
SMS OD CHARLOTTE:

'Zostawili mnie w szpitalu, chyba dzisiaj urodze , rozwarcie 3 cm, skorcze po 60-80 ale nie bola, tylko jak na okres! a co z Jaga? Pozdrawiam Was z porodowki '


Trzymamy kciuki


A ja zabieram sie za nadrabianie
Oczywiscie trzymam kciuki i ptrzcie sie nawet o mnie sie martwi..... Ale mi jest milo....


Cytat:
Napisane przez spicegirl Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny !!!

GRATULACJE dla wszystkich rozpakowanych Mamus !!!

Widze, ze troche nas przybylo, odkad zniknelam.
Nadal nie mam internetu, mam za to moja sliczna kochana najpiekniejsza na swiecie Juleczke
Przepraszam, ze nie jestem w stanie nadrobic, co sie tu dzialo jak mnie nie bylo, jestem w bibliotece i zaraz musze leciec z powrotem do domu, bo dziecko pewnie glodne
Chcialam wkleic zdjecia, zgralam na plytke i w ogole, a tu sie okazuje ze komputer biblioteczny nie widzi plyty Moze mi sie uda potem wpasc, jak ja nakarmie. ale watpie, kurcze.

Tesknie za wami !!!!


Aska
ojj dobrze ze sie odezwalas....my tez za toba tesknimy....

Cytat:
Napisane przez lapochka81 Pokaż wiadomość
potwierdzam pisze z lozka...tylko zeby wkleic zdjecia....eh poznajcie kolejnego przystojniaka...
dziekujemy za kciuki i przepraszamy, ze nie nadrobimy...trzymam kciukasy za rodzace, bedzie dobrze! gratulacje dla rozpakowanych !!! pzdrawiam i odezwe sie jak dojde do siebie...cocci napisze reszte , dziekuje Iwonko!!!
dobranoc !!!!!

piekny Janek
Cytat:
Napisane przez gryzaczek Pokaż wiadomość
Jaga ja sie ciesze,ze w domu jestes troche sie zrelaksujesz poczytasz nasze wypociny...w szpitalu to bys sie tylko stresowala,,,,
Sonera odzywke wax kupisz w TJHughes za bodajze 2 funty
Judy paznokcie wymiataja szacunek !
Charlotte powodzonka!!!
Spicegirl witamy ! czekamy na fotki
Lapochka jakie cudne fotki....
i znowu sie obzarlam... winogronka tym razem
No tak wsumie to prawda...jeszcze dzis taka piekna pogoda..jest...

Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... Pokaż wiadomość
dzień dobry!
wpadam na chwilę i uciekam na zajęcia nie chce mi się, nogi mam strasznie zmęczone od wczoraj, jakby czaiły się na skurcz
a co syn wczoraj mi wyprawiał! bałam się, że się całkiem przekręci, bo tyłeczek przesunął z lewej strony na prawą i w rezultacie lewa str. była "pusta" a po prawej wieeelka górka wariat normalnie!
ojojo milego dzionka

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
witam
zapowiada się nudny weekend, ale na szczęście spędzę go razem z mężem
w tygodniu jak siedzę sama z synkiem mam chwile załamania
bo Filip ma różne dni, raz jest spokojny, je, śpi i jest super, a innego dnia cały czas marudzi, stęka, popłakuje, nie wiem o co mu chodzi, no i w takie dni to aż płaczę bo mam dość
ani z domu się nie mogę sama ruszyć, brakuje mi tego, ewentualnie z tatą jadę do jakiegoś supermarketu i muszę szybko wrócić jakby mały zgłodniał
ogólnie chyba mam kryzys, który jeszcze pogoda pogłębia, mam nadzieję że to minie
Zaneczko trzymaj sie niechc cie zadne kryzysy nie lapia....
ide na spacerek bede wieczorkiem.....jak by ''coś''....chodz to coś chyba nie nadejdzie....to mnie nie bedzie wieczorkiem

buziaczki

Edytowane przez Jaga1111
Czas edycji: 2009-03-14 o 10:45
Jaga1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 11:01   #4395
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Lapochka śliczny synuś

Monix baaardzo optymistyczny opis porodu super, że wspominasz to jako cudowne przeżycie czekamy na zdjęcia Dawidka

Zanka oby do wiosny ja siebie tak pocieszam, że jak będzie już cieplutko to będę mogła z maluszkiem wszędzie jeździć.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

wiecie co zaczynam się martwić o Memi...jak jeszcze byłam w szpitalu to pisała, że dopadł ją bb...czyżby aż tak było źle....?
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 11:01   #4396
gryzaczek
Raczkowanie
 
Avatar gryzaczek
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Bristol
Wiadomości: 369
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

hello Dziewczynki wpadam tylko na moment
zaraz mykam na zakupy
Sonera http://www.tjhughes.co.uk/ jest w kazdym wiekszym sklepie....tanie rzeczy mozna upolowac...
Monix wlewasz spokoj w moje serce...
Zanka Trzymaj sie Slonce!
Anadun tez mam skurcze lydek
Lapochka ...ssie jak odkurzacz hahaha nie moge
Gabriella ale masz cialo.... tez tak kce...
no to lete,.,,,, milego dnia Kochane
gryzaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 11:58   #4397
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV



SMS OD CHARLOTTE:
U nas skonczylo sie cesarka . Okazalo sie , ze mam za waska miednice, i mimo rozwarcia 10 cm musieli ciac bo tetno malego spadlo. A jeszcze go nie mam przy sobie, bo ma troche problemy z oddychaniem i jest chyba w inkubatorku . Nikomu nie zycze CC, ale moge was pocieszyc, ze skurcze nie musza bolec! Dzieki za kciuki, ale jeszcze troche potrzymajcie, za malego Wojtusia. Buziaczki i tez trzymam kciuki za kolejne mamusie.


__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 12:12   #4398
emzeta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Charlotte GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!
i kciukaski dla malego Wojtusia!!!!!
__________________
FILIP JEST JUŻ Z NAMI

Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera

pumpkinkitchen - zapraszam
emzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 12:25   #4399
Masako
Rozeznanie
 
Avatar Masako
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
ani z domu się nie mogę sama ruszyć, brakuje mi tego, ewentualnie z tatą jadę do jakiegoś supermarketu i muszę szybko wrócić jakby mały zgłodniał
ogólnie chyba mam kryzys, który jeszcze pogoda pogłębia, mam nadzieję że to minie
Cały swiat ci stanął na głowie prz dziecku, nowe zajecia, nowa odpowiedzialność, malo odpoczynku, to tylko na filmach można być zawsze silnym zwartym i gotowym. na cale szczescie jedną z podstawowych cech kryzysu jest to, ze zawsze mija. Mały będzie rosł w oczach, stawał sie coraz bardziej samodzielny, tobie macierzyńswo bedzie dawalo coraz wicej satysfakcji i sma nie wiesz, kiedy po kryzysie nie zostanie nawet ślad.

Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość

Masako - szybkiego powrotu do zdrowia życze

Parę słów co u mnie. Byłam w czwartek u ginki, czekałam jak nigdy ponad godzinę i wyszłam wkurzona.
dzieki

Jakaś dziwna ta ginka, też nie lubie być traktowana jak kolejny "numerek".

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
No to super, że Ci się poprawia Może zostań jeszcze jeden dzień w łóżku, tak dla pewności???? U nas na gardło polecają Strepsils, podobno można w ciąży brać...
Ja to dzis mam już instynkt wicia gniazda, czy co tam i sprzatam. Nawet TZ udało mi sie zmotywowac do dzialań
[/quote]U nas dzisiaj piękne słonko tylko na plażę
Ale mąż powiedział, że mnie nie zabierze bo mogę mu się po drodze zacząć sypać [/quote]
Łobuz, takiemu to

Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość

SMS OD CHARLOTTE:
Biedna, tylko stresa ma. Ale najwazniejsze, ze zdążyli z interwencją na czas.

Monix-fajny opis porodu, podbudowałs nas tu wszystkie jak mało kto
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje
31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami

Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.
Masako jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-14, 12:30   #4400
rudalbn
Rozeznanie
 
Avatar rudalbn
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 816
GG do rudalbn
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV



CHARLOTTE GRATULACJE I TRZYMAMY KCIUKI ZA WOJTUSIA

Monix fajnie że już jesteś i czekamy na foty

anadun ta Twoja ginka to jakaś tragedia, tak mało do końca a ona takie cuda wyczynia nie ładnie bardzo nie ładnie ode mnie dostaje
lapochka jaki śliczny

spicegirl szybko kombinuj internet w domciu bo chcemy Cię więcej na forum


ehhh .... ide sprzątać ... syndrom wicia gniazda mam włączony to trzeba korzystać ...bo z natury to straszna bałaganiara ze mnie ...
rudalbn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 12:54   #4401
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

gryzaczek kochanie ale chyba w każdym większym mieście jest to chciałaś napisać a nie że w każdym większym sklepie bo nie rozumiewłasnie szukałam na necie o tym i trafiłam na tę stronkę ale nie ma tego w mojej okolicy;(

charlotte - bidulkawłaśnie tego chcę uniknąć, że wymęczyłabym siebie i dzieci sn a i tka by się cc skończyło no ale wmoim przypadku da się tego przewidzieć a w pojedynczej ciąży niestety nie. Ale najważniejsze, że się dobrze skończyło szkoda, że nie ma maluszka przy sobie ale w inkubatorku mu dobrze.

monix - no to super, że miałaś fajny poródcieszę się bardzo!!!

jaguśka już niedługo u nas też ostatni weekend tylko we dwoje
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 14:24   #4402
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

za Wojtusia Charlotte
mam nadzieję, że szybko będzie go miała przy sobie
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 14:27   #4403
monix0
Zakorzenienie
 
Avatar monix0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez sweetylily Pokaż wiadomość
TRZYMAM BARDZOOOOOOOOO MOCNO KCIUKASY ZABY LATWO POSZLO
Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
Monix dzień dobry mam nadzieję,że to w końcu to i że w sumie jesteś już po czkeamy na wieści
Trzymam za Monix
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
no jakby to nie było to to MONIX by chyba dała znać, że coś pomyliła
gdzieś po drodze napisała, że jedzie rodzić w niedzielę no i masz doczekała niedzieli
oby było szybko i w miarę bezboleśnie
.
Cytat:
Napisane przez ewccik Pokaż wiadomość
trzymam kciuki za może rodzącą monix
Cytat:
Napisane przez Masako Pokaż wiadomość
No i doczekala niedzieli......
Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
witam! monix - ale super!!!!! doczekała do niedzieli ma ktos do niej numer?
Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość
powordzenia i kciuki trzymamy
Cytat:
Napisane przez SoNeRa Pokaż wiadomość
monix - trzymamy kciuki z bliźniakami
[quote=Amazonia23;11335314]
Monix rodzisz nie pierdziel....[quote]

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
Oj,oj,oj Monix trzymamy kciuk

Ale tak fajnie urodzić w Dniu Kobiet, prawda??? Taka niezapomniana data...


Monix przyznaj się szczerze - specjalnie zaplanowałaś


A nie mówiła coś, że do niedzieli wytrzyma
Dziękuję dziewczynki jesteście kochane!
__________________
[COLOR="Navy"][B]
cel I 59 - 5.08.2013
cel II 55
monix0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 14:36   #4404
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

dzisiaj mija tydzień jak jesteśmy w domku z tej okazji kilka zdjęć Adrianka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 14 marzec2009 006a.jpg (75,6 KB, 43 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 13 marzec2009 029a.jpg (37,0 KB, 48 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 13 marzec2009 028a.jpg (47,5 KB, 45 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 13 marzec2009 030a.jpg (49,1 KB, 60 załadowań)
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 14:39   #4405
monix0
Zakorzenienie
 
Avatar monix0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez fizjo83 Pokaż wiadomość
Dzien dobry Mamuski!
Monix no to sie chyba doczekalasZycze Ci zeby Dawidek szybko wyskoczyl.
Cytat:
Napisane przez Jaga1111 Pokaż wiadomość
to ja mam wiadomosc:

MONIX URODZIŁA!!!!!!!

Dawidka o 4.10 SN ma 56 cm i wazy 3850g!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Az mi normalnie lezki plyna.....

zostawila mnie sama w mojej niedoli..ciazowej...przet reminowanej....
Cytat:
Napisane przez SoNeRa Pokaż wiadomość
wow ale szybko jej to poszło wow expresowo pozdrów ją od nas
gratulacje
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 Pokaż wiadomość
monix gratulacje szczęściaro!!!
Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
gratulacje!!!!! ale szybko jej poszło!!!!! posta pisała 1:11 a 3 godz później maluszek w ramionach ja też tak chcę...
Cytat:
Napisane przez fizjo83 Pokaż wiadomość
Monix gratulacje!
I jak szybko!A tak sie bala ze bedzie sie meczyc
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... Pokaż wiadomość

Monix GRATULACJE!!!
Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość

Gratulacje
Dziekujemy, dziękujemy
__________________
[COLOR="Navy"][B]
cel I 59 - 5.08.2013
cel II 55
monix0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 14:57   #4406
monix0
Zakorzenienie
 
Avatar monix0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !
No to dziewczynki pijemy

Ale swoja drogą kawał chłopa fiu, fiu, fiu....
Cytat:
Napisane przez Masako Pokaż wiadomość
Monix graatulacje:j upi:
Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Monix GRATULACJE


Kurcze ja bardzo chcialam urodzic 8 marca na dzien kobiet tak sobie jeszcze jakis czas temu mowilam ze fajnie by bylo przeterminowac sie te 3 dni i na 8 marca urodzic ale coz styczen tez moze byc hehe wkoncu mamusia tez ma urodzinki w styczniu
Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Monix GRATULACJE !!!!
nareszcie się skończyły Twoje męki ze skurczami ALe niezła jesteś - pisać na forum jak wody odchodza
Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
GRATULACJE!!! swoją drogą bardzo szybko poszło...po 3 godzinach już miała malucha przy sobie...szczęściara
Cytat:
Napisane przez ...:::kizia:::... Pokaż wiadomość
to był poród interaktywny
Cytat:
Napisane przez emzeta Pokaż wiadomość
Monix, serdeczne gratulacje!!!!!
Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
dzidziuś jest prześliczny


Monix gratulacje

w końcu się doczekałaś swojego bobaska, czekamy na zdjęcia
Dziękujemy, dziękujemy

__________________
[COLOR="Navy"][B]
cel I 59 - 5.08.2013
cel II 55

Edytowane przez monix0
Czas edycji: 2009-03-14 o 14:59
monix0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 15:02   #4407
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Monix widzę że uzależnienie od wizażu jest

PS ja to chyba nie wiem kiedy wejdę na wizaż po porodzie

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

emilka zdjęcia super ale powiedz mi co to takie z falbanką na 2 i 3 zdjęciu jakiś kocyk?strasznie mi się podoba
i brzuszek Ci pięknie po ciąży spadł wow w szoku jestem wyglądasz jakbyś nie rodziła tydzień temu tylko z 3 miesiące!!!
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 15:19   #4408
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Dzięki SoNeRa brzuszek faktycznie mały mi został a to zdjęcie kilka dni temu było robione - jeszcze troszkę go widać ale mam nadzieję, że pomalutku zejdzie to z falbankami to rożek - dołączony był do kompletu pościeli.
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 15:41   #4409
SoNeRa
Zakorzenienie
 
Avatar SoNeRa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

emilko nie ma za co szczera prawda każdy Ci to powieja leżakuję i mąż nic mi nir pozwala robić a ja tak bym chciała bo to sama radość szykować na dzieciaki pokoik
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ...
Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009
SoNeRa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-14, 16:05   #4410
cocci
Zakorzenienie
 
Avatar cocci
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość


SMS OD CHARLOTTE:
U nas skonczylo sie cesarka . Okazalo sie , ze mam za waska miednice, i mimo rozwarcia 10 cm musieli ciac bo tetno malego spadlo. A jeszcze go nie mam przy sobie, bo ma troche problemy z oddychaniem i jest chyba w inkubatorku . Nikomu nie zycze CC, ale moge was pocieszyc, ze skurcze nie musza bolec! Dzieki za kciuki, ale jeszcze troche potrzymajcie, za malego Wojtusia. Buziaczki i tez trzymam kciuki za kolejne mamusie.



Dawidek szybko wróci do formy, bo inaczej być nei może!!!!
jezu, ja ślepa jestem... WOJTUŚ skad mi sie ten dawidek wziął..

emilka - śłiczne foty!!!

monix - o łał, nawet nadorbiłas

ja się melduje podziąłkowo, żyje, ale ledwo, bom się kurakiem grillowatym napchała wręcz okrutnie.

przeczytałam pobieznie tylko, ale nie mma siły na więcej. wybaczcie.
ide popolegiwać ciut
__________________
Moje wpadki "twórcze":
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501734

ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ


Edytowane przez cocci
Czas edycji: 2009-03-14 o 16:07
cocci jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:59.