Wiosna przyszła, lecz my nie śpimy! Dalej o piękne ciałka walczymy! cz.IV

[Elsay]

Napisane przez dzovana

ajjj tam ja pokochałam bieganie

Każdemu się podoba coś innego, i każdy musi znaleźć to coś co mu przypadnie do gustu. W moim wypadku to nie jest bieganie.

[dzovana]

Napisane przez Elsay

Każdemu się podoba coś innego, i każdy musi znaleźć to coś co mu przypadnie do gustu. W moim wypadku to nie jest bieganie.

oczywiscie, ze masz racje

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Elsay

Każdemu się podoba coś innego, i każdy musi znaleźć to coś co mu przypadnie do gustu. W moim wypadku to nie jest bieganie.

Dokładnie, u mnie króluje rower jak narazie

[kisiej25]

Napisane przez kasia77177

hej dziewczynki!
brawa za ćwiczenia!
ja się rozchorowałam-mam straszny katar...

a może alergia ?
Zdrowiej zdrowiej, bo ładna pogoda się szykuje (mimo jutra - u mnie 14 stopni i deszcz, w sobotę 12)

Napisane przez Elsay

Każdemu się podoba coś innego, i każdy musi znaleźć to coś co mu przypadnie do gustu. W moim wypadku to nie jest bieganie.

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40378939]Dokładnie, u mnie króluje rower jak narazie[/QUOTE]

Ja biegać nie lubię. Rower kocham. Dzisiaj dwa razy byłam pojeździć.
Wstałam ok. 6, wróciłam ze szkoły po 16, zjadłam obiad, poskakałam na skakance i padłam. Wstałam po 20. Wskoczyłam na rower (bo 17 stopni !), wróciłam, zjadłam kolację, zrobiłam 260 przysiadów i zaraz zabieram się za mój ABSik.

[magda_lena40]

Kasia
Zdrówka

Napisane przez dzovana

ajjj tam ja pokochałam bieganie

Ja też

Dzisiaj 7,45 km w 54 min

Za to nudzą mnie przysiady, ale postaram się dzisiaj jeszcze zrobić

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Z tymi przysiadami to faktycznie straszna nuda, mam dzisiaj 220 i nie chce mi się robić. Już chyba wolę codziennie robić kilka serii niż zaj.ebać się przy 260

[kisiej25]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40379557]Z tymi przysiadami to faktycznie straszna nuda, mam dzisiaj 220 i nie chce mi się robić. Już chyba wolę codziennie robić kilka serii niż zaj.ebać się przy 260[/QUOTE]

Ja zrobiłam dzisiaj 260 na raz przy "Sweet Home Alabama" i czułam cały tyłek

[marrellic]

bo takie rutynowe robienie czegoś cały czas to samo, szybko nudzi:/ ja to ogólnie mam słomiany zapał, na spacer żeby iść też muszę mieć np. powód. Chocbym miała iść 10 kilometrów po kilo cyntryny, nie lubię się szlajać bez celu

[kisiej25]

Napisane przez marrellic

bo takie rutynowe robienie czegoś cały czas to samo, szybko nudzi:/ ja to ogólnie mam słomiany zapał, na spacer żeby iść też muszę mieć np. powód. Chocbym miała iść 10 kilometrów po kilo cyntryny, nie lubię się szlajać bez celu

Ja też nie. Dlatego jak jest ładna pogoda często sobie robię coś w stylu "to dzisiaj idziemy na trzeci przystanek od mojego"
Natomiast na rowerze ? Mogę jechać. Nie jest ważne - gdzie.

[milvunia83]

Helouu

U mnie dziś 2 godziny prac w ogrodzie .... i końca nie widać...

I biegałam z endo Dokładnie 1km Dumna z siebie jestem ... chociaż trochę maszerowałam

Wiecie co... ja na rowerze mogę jechać i jechać... do rowera mam kondycję a do biegania nie :/
I zawsze mówiłam że ja to tylko rower i żadnego biegania :P
Odmieniło mi się :P
Chcę biegać, inne mięśnie jakoś pracują... I widzę te malutkie postępy, ktore cieszą

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez kisiej25

Ja zrobiłam dzisiaj 260 na raz przy "Sweet Home Alabama" i czułam cały tyłek

Uwielbiam ten kawałek Dobra, robię swoje

Napisane przez milvunia83

U mnie dziś 2 godziny prac w ogrodzie .... i końca nie widać...

I biegałam z endo Dokładnie 1km Dumna z siebie jestem ... chociaż trochę maszerowałam

Wiecie co... ja na rowerze mogę jechać i jechać... do rowera mam kondycję a do biegania nie :/
I zawsze mówiłam że ja to tylko rower i żadnego biegania :P
Odmieniło mi się :P
Chcę biegać, inne mięśnie jakoś pracują... I widzę te malutkie postępy, ktore cieszą

[marrellic]

ja mam dzisiaj dzień paszteta patrzę na siebie i zła jestem, że się dopuściłam do takiego stanu.

Przydałby mi się chyba jeden reset day.

[milvunia83]

Aż sobie LYNYRD SKYNYRD włączyłam :P
I zawsze mi się przypomina jak Eminem to w 8 Mili świewał heh.

Laski co za 30 kilo w 30 dni ?
W sam raz dla mnie heh :P

[kasia77177]

Napisane przez kisiej25

a może alergia ?
Zdrowiej zdrowiej, bo ładna pogoda się szykuje (mimo jutra - u mnie 14 stopni i deszcz, w sobotę 12)

nie, to nie alergia...rano nie mogłam śliny przełknąć,a teraz już mi kapie z nosa i źle się czuję-wieczorem jak zwykle jest gorzej-wypiłam cos rozgrzewającego i do łóżka

Napisane przez magda_lena40

Kasia
Zdrówka

dzięki


dla Was wszystkich ćwiczących kochane!
ja jutro po pracy mam znowu wizytę u ortopedy...

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Zrobiłam te 220 przysiadów

Napisane przez marrellic

ja mam dzisiaj dzień paszteta patrzę na siebie i zła jestem, że się dopuściłam do takiego stanu.

Uuuu u mnie to wczoraj było

[agulaaaa]

hej
Ja wybieram się na rower jutro, smutno mi, wróciły pewne wspomnienia. Idę zaraz spać.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez agulaaaa

hej
Ja wybieram się na rower jutro, smutno mi, wróciły pewne wspomnienia. Idę zaraz spać.

Trzymaj się

[zeppelinova]

Napisane przez agila negra

Jakież to szczęście, że został już tylko jeden kawałek lazanii Zjem go dziś po zajęciach i wracam do normalnego odżywiania. Wczoraj żarłam tą lazanie aż mi bokami wychodziła Haha. Nie no przegiełam. Już się ogarniam i poprawiam :P Jutro biegam albo jadę na rowerze, aj słer

Mi gadają dokładnie to samo, ale anoreksja to zaburrzenie odżywiania, a ja kocham jeść, więc chyba jestem bezpieczna

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40378596]I dla mnie jest nudne bieganie, po 5 minutach mi się już nie chce[/QUOTE]
A ja się właśnie przekonałam, chociaż też kiedyś nienawidziłam biegania

Napisane przez Elsay

Dlatego następnym razem jak byśmy się z koleżankami wybierały to ubieram rolki. One będą biegać, a ja jeździć.

Ja chyba poproszę mamę, by mi kupiła na urodziny rolki, miałam kiedyś, ale brat mi zepsuł...

A u mnie dziś:
Jedzenie:
7:30 – 3 kromeczki maczane w jajku ze szczypiorkiem
10:35 – kanapka z mozzarellą, bazylią i pomidorem
12:30 – jogurt naturalny i jabłko
15:35 – banan
19:00 – makaron ciemny z serem i pomidorami
21:00 – twarożek czosnkowy
9 szklanek wody
1 szklanki zielonej herbaty


Ćwiczenia:
2 lekcje wf
10 min. rozciągania łydek
Quiet Cardio Shhhh!
8 Minute Stretch
50 uniesień bioder leżąc na plecach

Mało coś dzisiaj ćwiczeń, nie zrobiłam zaplanowanego cardio z Mel B, bo wf-y miałam między 15-17, na stadionie, w takim wielkim słońcu i potem ledwo chodziłam w sumie, na nic nie miałam siły. Ale rzucałam oszczepem i najdalej z dziewczyn w sumie

[MrsShout]

Napisane przez Promyczek Nadziei

były już ryby, bieganie, wiosna to może teraz czas na coś z latem i imprezkami

O tak, koniecznie coś o zbliżającym się lecie Kojarzę, że Majka jeszcze w poprzedniej części coś o lecie wymyślała, także czekamy

Napisane przez agila negra

użo czasu, żeby się poudzielać na wątku 30 kg w 30 dni Mam dość czekania miesiącami, aż spadnie mi kolejny kilogram. Od jutra wyposażam się w kanapki, plecak i robię setkę dziennie na rowerze

Też to widziałam

Napisane przez dzovana

ogladalam go swego czasu Osmin się zwał. Jeszcze ryby kazał jeść xD

Taaak, wpadał w nocy zobaczyć co kto ma w lodówce

Napisane przez sm1307

Rano zaliczyłam 30min steppera, 155 przysiadów i parę ćw. na brzuch. A teraz szukam jakieś fajnej muzyki na yt.

Napisane przez magda_lena40

Dzisiaj 7,45 km w 54 min

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40379557]Z tymi przysiadami to faktycznie straszna nuda, mam dzisiaj 220 i nie chce mi się robić. Już chyba wolę codziennie robić kilka serii niż zaj.ebać się przy 260[/QUOTE]
No mi też się zbytnio nie chce... Jak już skończę program to będę robić 200 w dwóch seriach i tyle

Napisane przez marrellic

bo takie rutynowe robienie czegoś cały czas to samo, szybko nudzi:/ ja to ogólnie mam słomiany zapał, na spacer żeby iść też muszę mieć np. powód. Chocbym miała iść 10 kilometrów po kilo cyntryny, nie lubię się szlajać bez celu

A ja z kolei uwielbiam spacery, w lato, jak wieczorem jest już chłodniej mogę nawet i 3 h chodzić, byleby z kimś

Napisane przez agulaaaa

hej
Ja wybieram się na rower jutro, smutno mi, wróciły pewne wspomnienia. Idę zaraz spać.

Trzymaj się

Hej dziewczyny! Dzisiaj dostałam @ także z ćwiczeń tylko 30 min Just Dance + zrobię przysiady. Brzuch mam jak balon i ciągnie mnie do słodyczy, mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie... Nie mogę się już doczekać kolejnego wątku

[charlie charlie]

ja lubię biegać i bym mogła gdyby nie fakt, że mnie nogi bolą!
np jak idę do szkoły i mam kawałek do przejścia i jak szybko idę to tak mnie bolą hmm piszczele? że ledwo co mogę już chodzić
i tak samo mam jak biegam, 15 min dzisiaj było i przeszłam na stepper, bo nie mogłam wytrzymać wiecie może dalczego tak się dzieje?

[agila negra]

Ja jakoś właśnie złapałam wqr.wa na samą siebie, że jestem taka słaba... Minęły prawie 4 miesiące, a czym ja się mogę pochwalić? 4kg? Co to jest? Gdybym się porządnie przyłożyła mogłabym pozbyć się już ponad 10ciu :/ Nic mnie tak nie irytuje jak moje lenistwo, słomiany zapał i brak silnej woli.
4kg to byłby sukces gdybym ważyła 60 i zeszła do 56. Ale przy takiej nadwadze powinnam chudnąć w oczach. Gdybym się tylko przyłożyła...

[mindless]

Dziewczyny pomocy! Nie mogę się wziąć w garść. Od kilku dni mam strasznego doła i tylko jem. Potrzebuję porządnego kopa.

[agila negra]

Napisane przez mindless

Dziewczyny pomocy! Nie mogę się wziąć w garść. Od kilku dni mam strasznego doła i tylko jem. Potrzebuję porządnego kopa.

U mnie to samo

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez mindless

Dziewczyny pomocy! Nie mogę się wziąć w garść. Od kilku dni mam strasznego doła i tylko jem. Potrzebuję porządnego kopa.

Napisane przez agila negra

U mnie to samo

No co jest dziewczyny? Głowa do góry Ja też ostatnio zajadałam niepotrzebnie, a co to dało? Nic oprócz wyrzutów sumienia i tego, że niszczymy to co już osiągnęłyśmy. Także ogarniamy się i działamy

Tak ogólnie to hejka. Czuję, że będzie dzisiaj grzało JA już siedzę w szortach, trzeba nogi podsmażyć Bo twarz już spalona, a nie chciałam tego i smarowałam filtrem 50. Chyba za długo siedziałam na tym słońcu.

[Czarna93]

Napisane przez charlie charlie

ja lubię biegać i bym mogła gdyby nie fakt, że mnie nogi bolą!
np jak idę do szkoły i mam kawałek do przejścia i jak szybko idę to tak mnie bolą hmm piszczele? że ledwo co mogę już chodzić
i tak samo mam jak biegam, 15 min dzisiaj było i przeszłam na stepper, bo nie mogłam wytrzymać wiecie może dalczego tak się dzieje?

Też tak mam, a już szczególnie przy skakance.
http://www.bieganie.pl/?cat=25&id=939&show=1

[charlie charlie]

właśnie wczoraj czytałam ten artykuł
dziś prawdopodobnie zrobię sobie wolne od ćwiczeń, ale zrobię coś rozciągającego

teraz mi się przypomniało, że przy skakance też tak mam :|

[marrellic]

wy się już opalacie ??? ja tez chcę a całe słońce przesiedzę w robocie


miłego dnia

[magda_lena40]

Dzień dobry


U mnie dzisiaj ciepło, ale zachmurzone niebo niestety. Podobno na weekend ma się popsuć pogoda
Wieczorem się widzę ze znajomymi i pewnie wpadnie jakieś piwko albo drink, ale po tym, co zobaczyłam dzisiaj na wadze, ograniczę się tylko do jednego, bo nie chcę tego zmarnować

Nie poddajemy się dziewczyny!

[sm1307]

Magda mów co tam zobaczyłaś Kochana

mindless, agila negra Najgorszej jest zacząć, po kilku dniach szaleństwa. Ale szkoda byłoby zaprzepaścić tych straconych kg. Wiecie, stracić ten kg czy dwa to trzeba paru tyg. czasem, a jak ma przybyć tyle to raz dwa. Więc nie marnujcie tyle pracy włożonej, d.pcię spinamy i walczymy dalej!

U mnie na wadze 55,4, liczę na to, że w pon. zobaczę te 54 z kawałkiem, musi się udać!!

Kończę kawkę i chyba poćwiczę z rana, bo wieczorem może TŻ wpadnie to już nie będę miała jak. A mówiłyście o przysiadach, że nudne już są. Ja mam to samo Nuda, że oesu.. Ale już niedługo cały kwiecień zrobimy i za coś innego można się brać.

[magda_lena40]

Napisane przez sm1307

Magda mów co tam zobaczyłaś Kochana

Nienienie, bo znowu się Wam pochwalę, a później tak jak ostatnio waga mi podskoczy Za 1,5 tygodnia zrobię sobie oficjalne ważenie i mierzenie i się okaże co i jak
Trzymam za 54



ś: owsianka na mleku z mandarynką, bananem, wiejskim i wiórkami kokos.