2014-01-07, 18:29 | #4681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Koty - część VII
Rybiorek dzieki, poczytam jeszcze. O pudrze tez juz czytalam (pewnie tutaj nawet), to bedzie nastepny krok, jak nic sie nie zmieni np. za tydzien. Feliway mamy, ale wklad sie skonczyl (testowalismy przy wyrywaniu siersci przez Kitke).
Esfira no wlasnie o tym mysle, tzn, inaczej troszke, bo myslalam, zeby jedno bylo w pokoju, a drugie mialo reszte domu do dyspozycji, pol dnia i zamiana (tak zrobilismy dzisiaj po porannej wojnie). Kuwet nie zamieniam, mam juz 3. Moze tak byc, czy jednak bardziej ograniczyc przestrzen? Dziewczyny, nie poddam sie. Nie ma mowy. Ale tez nie chce skrzywdzic Kitki. Gdyby nie ta sytuacja wczorajsza nie decydowalabym sie teraz na drugiego kota, nie w momencie, kiedy nie wiem jeszcze do konca co mojemu pierwszemu kotu dolega. Ale ten maly zasluguje na dom! Dzieci go pokochaly od pierwszego wejrzenia, mnie tez zlapal za serce. ZakkAtak odrosnie. Musialaby sie zrobic blizna zeby nie odroslo. Troche to potrwa, ale odrosnie.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2014-01-07 o 18:34 |
2014-01-07, 18:42 | #4682 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 548
|
Dot.: Koty - część VII
ufff, dziękuję, trochę mi lepiej, ale mam też nadzieję, że ją to nie boli. Mam nauczkę, że muszę jeszcze bardziej uważać, bo niestety jej uwielbienie do wózka wzrasta, pląta mi się strasznie koło niego. Nigdzie ruszyć się nie mogę, od razu leci za mną...jak pies
|
2014-01-07, 18:54 | #4683 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty - część VII
Byłam dziś u weta, odrobaczanie i takie tam, zostaliśmy pochwaleni, że kot taaaaki piękny i zadbany (obrastam w piórka ) i rozmawiałam z wetka o sterylce. Mała lada tydzień będzie miała 6 miesięcy i myślałam, żeby za miesiąc wziąć się za zabieg. Ale zastanawia mnie jedna kwestia: czy kot musi mieć badania przed sterylką? Bo wetka mi powiedziała, że przy młodym, zdrowym kocie robią tylko na prośbę właściciela. Czy tak powinno być? Robić czy nie robić?
Kusum, kicia dogania bliźniaka. Waży już 2,5 kg
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2014-01-07, 19:15 | #4684 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
|
Dot.: Koty - część VII
A propo kociej krzywdy. Zamknelam kota na balkonie na 2h. Nawet nie wiem jak tego dokonalam, ze nie zauwazylam. Szok.
W przeprosiny dostal pasty na klaki i mruczy tu do mnie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
cosmetologist make up artist lash stylist kociara kosmetyko&świecoholiczka insta Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś.. |
2014-01-07, 19:26 | #4685 | |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Moje koty czasem załatwią się poza kuwetą, ale Cham jakoś czasem tak robi, że próbuje zrobić to jak najdalej w kącie, czego efektem jest wystawienie zadka poza kuwetę
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
2014-01-07, 19:29 | #4686 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część VII
O, ja raz zamknęłam na 4 godziny na noc, w lutym... I jak go wpuściłam to dostałam taki opierdziel od kota, że szok
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-01-07, 19:33 | #4687 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Wczoraj podjechałam z Ravikiem w odwiedziny do kota Miętusa, wiem, ze to był słaby pomysł, ale stwierdziłysmy- a zobaczymy co będzie. Był jakis horror Najpierw powąchały sobie pyszczki, potem Mietus obwąhiwał transporter R., a R. jego kuwetę, a potem Miętus stwierdził, że trzeba przegnać obcego, skradał się za Ravikiem, potem krzyczał (krzyczał, bo miauczeniem tego się nie dało nazwać) a potem łup łup, wię musieliśmy uciekać. Nie przypuszczałam, ze ten Miętus taki bojowy jest Cytat:
|
||
2014-01-07, 19:36 | #4688 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Ojciec kotek nieznany. Nie wiem co się stało z matką, koty zostały uratowane z jakiejś piwnicy. Więc o rodzicach wiadomo tylko, że dachowce. Również słyszałam o tym, że to chwyt marketingowy, ale mój TŻ nasłuchał się weterynarzy i nie chce odpuścić z tą karmą. Ma być dla kastratów i basta. Z bezzbożowych to Acana i Orijen? Kiedyś kupiłam, jadły średnio, ale wtedy jeszcze nie były przyzwyczajone do suchej karmy. A coś że tak powiem bardziej przystępnego cenowo kojarzysz z innych marek bezzbożowych? Chyba rzeczywiście zacznę je karmić osobno, pod nadzorem. Najwyżej będzie obraza majestatu. Nie dostaną chyba jakiejś traumy? Zabawy są zabawką - kot goni, aż się zmęczy. Gonią się ze sobą również. Same także się bawią np. papierkiem od cukierka. Ale ta szczupła jest wyraźnie żywsza, chętnie bawi się np. sama. Koty są oczywiście niewychodzące. Najwyżej na balkon, okratowany. Klara (ta grubsza), chyba wie że ją obgaduję na forum, bo się położyła koło mnie i miauczy z leksza żałośnie. |
|
2014-01-07, 19:45 | #4689 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
w kwestii bezzbozowki popatrz na Porte 21 (zielone opakowanie) - bardzo przystepna cenowo i sklad nie jest zly, sama nia karmilam moje koty (tylko ta bezzbozowka smakowala wszystkim trzem)
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
|
2014-01-07, 20:05 | #4690 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VII
Jest tu ktoś, bo się muszę wygadać... Czarny był u weta...
|
2014-01-07, 20:20 | #4691 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Koty - część VII
Odkryłam, że niedaleko mnie jest zoologiczny, w którym dla kotów jest żarcie m.in. Animonde i inne Puriny, żadnego whiskasa i kitekata. I o dziwo nie mają ruchu, sucha też jest, m.in. z RC i Puriny, a że Gordi jeszcze wszystkiego nie spróbował, to mu kupiłam po troszku tego i owego, bo do Zoo w Carrefourze, gdzie pracuje jechać mi się nie chciało. No i dzisiaj pazurki próbowaliśmy obciąć, to się darł jakby go żywcem obdzierali. Po drugim spasowałam, bo podrapana jestem strasznie. No nic, dostał przysmaki, i zadowolony śpi. Ale się nie dam, kot mną rządzić nie będzie.
Co do zamykania, to ja go zatrzasnęłam na galerii, bo cholera mała do domu wrócić nie chciała, schowała się w kącie i syczy. Nie to nie, jak mu dupsko zmarzło, to teraz grzecznie do domu wraca. ---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ---------- Co jest?
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää! |
2014-01-07, 20:21 | #4692 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Koty - część VII
Co się dzieje?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2014-01-07, 20:23 | #4693 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty - część VII
Wpada toto -rzucą bombę a potem milczy!!!!!
Monika!!!! No gadaj...
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook |
2014-01-07, 20:26 | #4694 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VII
No źle jest. Zwichnięcie stawu biodrowego... Esfira mnie zastrzeli pewnie, ale zaryzykuję i zapytam co myślisz: operować czy zostawiać kota kulawego? Operacja może coś pogorszyć? Eh ile bym nie robiła same złe wieści . Oczywiście takie coś zrobi tylko ortopeda i nie wiem kiedy będzie miał wolny termin.
|
2014-01-07, 20:31 | #4695 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 593
|
Dot.: Koty - część VII
Ja też jestem i chyba nie wytrzymam tego napięcia chyba przydałoby sie zoperowac jeśli moze pomóc.
__________________
“I don't know half of you half as well as I should like; and I like less than half of you half as well as you deserve.” J.R.R. Tolkien Edytowane przez Gosia X Czas edycji: 2014-01-07 o 20:33 |
2014-01-07, 20:34 | #4696 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VII
A może pomóc? Bo ja nie wiem. Jeszcze się okaże, że kot zostanie bez nogi, a teraz ma cztery, tylko kuleje.
|
2014-01-07, 20:36 | #4697 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część VII
ja się bardzo nie znam, ale dla mnie najważniejsze byłoby cierpienie zwierzęcia. jeżeli ta noga powoduje ból i utrudnia mu życie i nie ma opcji, że jakoś się zagoi to robiłabym operację.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2014-01-07, 20:37 | #4698 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VII
Jak milczy, jak czekałam czy ktoś jest .
|
2014-01-07, 20:37 | #4699 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
no bez przesady jakie źle? źle to zlamany kregoslup lub zlamana noga, na zwichniety staw biodrowy sie robi prosta operacja i jest git. Zawsze moga być jakieś powikłania, ale w porównaniu z drutowaniem kości, jak u Milki, ta operacja to pikuś i dobremu lekarzowi zajmuje tyle czasu, co kastracja kota (no może troszkę więcej). Zostawienie kota kulawego to ryzyko zwyrodnienia stawu, ja bym się nie zastanawiała. |
|
2014-01-07, 20:37 | #4700 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 593
|
Dot.: Koty - część VII
Kicia mojej siostry spadła z balkonu na 4 piętrze i miala pękniete biodro ale samo się zroslo, kurcze nie wiem.
__________________
“I don't know half of you half as well as I should like; and I like less than half of you half as well as you deserve.” J.R.R. Tolkien |
2014-01-07, 20:42 | #4701 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Wetka nie mówiła o prostej operacji tylko o wycinaniu całej tej kulki na końcu kości . I nikt tego u mnie nie robi, trzeba do ortopedy Milki jechać, dwa tygodnie na termin mogę czekać i więcej... Ostatnim zdaniem mnie upewniłaś, że nie ma co czekać, aż samo się zagoi. |
|
2014-01-07, 20:43 | #4702 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Koty - część VII
Następnym razem kupię tą. Rzeczywiście cena bardzo przystępna.
|
2014-01-07, 20:45 | #4703 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VII
Niestety, wiem, że to okrutne itp, ale muszę też się liczyć z faktem, że to nie któryś z moich wychuchanych kotów, tylko bezdomniak, jutro może taki kulawy kolejny przyjść i nie wyrobię sama , karmię i daję ciepły kąt, ale z leczeniem u specjalistów może być ciężej .
|
2014-01-07, 20:48 | #4704 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
|
|
2014-01-07, 20:54 | #4705 | |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
I później taki kot bez głowy kości chodzi normalnie Naprawdę nie da się mu nogi nastawić? Bo na zdjęciu to wygląda, jakby wypadło i wystarczy kość włożyć na poprzednie miejsce . Wykończę się z nadmiaru pytań i wątpliwości zanim zadzwonię rano do weta na zadupiu (jak ja tam sama trafię, nie ma kto ze mną tym razem jechać ). Edytowane przez monika_sonia Czas edycji: 2014-01-07 o 21:08 |
|
2014-01-07, 21:31 | #4706 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
|
|
2014-01-08, 00:27 | #4707 | ||||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część VII
I dobrze, trzeba próbować.
Cytat:
Zrozumiałam, że bez głowy chodzi... Zawsze możesz strzelić w niego kijem Iwona, nie mogłam, cały dzień się z tego śmieję... Cytat:
Początki zwykle są trudne dla kotów. Syczenie i łapoczyny na każdym spotkaniu mogą trwać ponad 2 tygodnie, nie nastawiaj się na mniej, lepiej się miło rozczarować. Tobie też nie będzie łatwo, stawiaj sobie jakieś drobne cele, które możesz celebrować. Nastaw się na przykład na to, że po miesiącu Kicia będzie w stanie poruszać się po pokoju, w którym jest Leoś, a nie czaić przerażona spod choinki. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mój kocur na Royalu był wiecznie głodny (zawsze jest głodny, ale jedząc RC wpadał w szał, jak tylko kierowałam kroki do kuchni). Wersja Appetite Control dobrze się spisywała, ale okazało się, że nie muszę podawać zbóż, by nasycić kota, więc po co mam go karmić czymś, co nie przedstawia wartości. Jak masz czas, to pilnuj ich, gdy jedzą. Ja wtedy myję naczynia albo robię herbatkę, a nogą odganiam złodzieja Z tego co piszesz, są aktywne. Czy Klara woli bawić się rzadko i dłużej, czy często i krótko? Ile minut dzienne ją męczycie? Na koniec dopiszę, bo Monika_Sonia zapomniała, że tradycja wątku głosi, iż bez zdjęcia kotów nie odpiszemy Ci na żaden kolejny post
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2014-01-08 o 00:30 |
||||||
2014-01-08, 04:20 | #4708 | |||
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty - część VII
Cytat:
Perski wyjdzie, on jest towarzyski, Cham chowa się pod łóżko, albo w inne, nieodkryte jeszcze miejsca Niestety nie okrutne, z bólem, ale się zgadzam. Tylko ku***ca bierze, jak przez zaniedbanie niektórych idiotów trzeba podjąć taką decyzję. Tamten kot jadł, na pierwszy rzut oka był zdrowy. Może coś z oczkami miał, ale nie będę kłamać. Co innego, jak kot się słania, ma problemy z równowagą itd, a nie, kiedy zachowuje się jak zdrowy kot. Cytat:
Cytat:
Majlo przed operacją łapy ( 8 lat) miał robione badania. Ja mam za daleko do kuwety
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|||
2014-01-08, 06:52 | #4709 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: Koty - część VII
uwielbiam, gdy mój kot z byle powodu leje mi na torbę od rana
__________________
|
2014-01-08, 07:06 | #4710 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 808
|
Dot.: Koty - część VII
Dziewczyny moglabym prosic Was o zaglosowanie na Nasza Myszke? Dziekuje.
W sobote wrocilismy po urlopie i 2-tygodniowej rozlace z Mysza i wszystko wrocilo do normy, dalismy rade, ale malo co a nie pojechalibysmy bo Mysza sie rozchorowala przed wyjazdem. Edytowane przez motylek1007 Czas edycji: 2014-01-08 o 16:40 |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:06.