Wiosna przyszła, lecz my nie śpimy! Dalej o piękne ciałka walczymy! cz.IV

[dzovana]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40416859]To tak przynajmniej miło i klimatycznie było[/QUOTE]

a potem juz na % jak byli to wtedy co się działo


idę się położyć trochę, potem nauka i Vive

[marrellic]

Napisane przez magda_lena40

Bez sensu masz z tą pracą, nic nie możesz sobie zaplanować, bo nie wiadomo, kiedy zadzwonią

A co do gastro, to czasami wcześniej miałam, ale taki odkurzacz jak wczoraj to na prawdę pierwszy raz chyba. Dzisiaj już się grzecznie trzymam, ale czuję, że jakbym miała jeszcze czekoladę, albo otwarłabym paczkę ciastek to mogłoby być gorzej.
Nie damy się!

no wiem. W tygodniu chodzę codziennie to wiem co i jak. Przychodzi łykend i niby mam mieć wolne, potem jednak na 12 mam być, a ostatecznie mam czekać na telefon jak by się nagle dużo ludzi zrobiło. Chciałam z Tż dzisiaj pojechać na wycieczkę bo miało być wolne a tu dupa. Siedzę i czekam. Myślę że jak do 16 nie zadzwoni to będę jednak miała wolne i jeszcze pojedziemy

[Gomra]

Traxx ja tez myślę kupić takie zwykłe, ewentualnie obiążyć je czymś żeby bardziej masowało. Powrzucać do środka jakieś kamyki czy coś.
Bo te z masagerem dla mnie porażka pod względem wdrazania sie i nauki. Katorga nic więcej. Masochistką nie jestem
Ale niektóre dziewczyny uparcie kręcą na nim, moja siostra np. Jak zaczynała to wyglądała tak jakby byk ją na rogi wziął, ciało na boczkach i brzuchu to był jeden masakryczny wielki siniak, a bardziej nawet podskórny krwiak, bo aż bordowe to wszystko było zanim zaczęło sinieć. Nie wiem jaki by musiała upadek przeżyć żeby tak wyglądać.
Ale przyzwyczaiła się i kręci.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Gomra

Traxx ja tez myślę kupić takie zwykłe, ewentualnie obiążyć je czymś żeby bardziej masowało. Powrzucać do środka jakieś kamyki czy coś.
Bo te z masagerem dla mnie porażka pod względem wdrazania sie i nauki. Katorga nic więcej. Masochistką nie jestem
Ale niektóre dziewczyny uparcie kręcą na nim, moja siostra np. Jak zaczynała to wyglądała tak jakby byk ją na rogi wziął, ciało na boczkach i brzuchu to był jeden masakryczny wielki siniak, a bardziej nawet podskórny krwiak, bo aż bordowe to wszystko było zanim zaczęło sinieć. Nie wiem jaki by musiała upadek przeżyć żeby tak wyglądać.
Ale przyzwyczaiła się i kręci.

Więc chyba powinnam obciążyć bo jest za lekkie i go nie czuję(coś tam wsypane jest), a wolałabym poczuć jednak, że kręciłam

[milvunia83]

Hej

Ogólnie mam humor taki wrrr... opisalam na klubie.

Odkąd mam koło HH zrobione z rury PCV to jestem ich zwolenniczką... po prostu super.
Ale zwykłe takie, byle duże było i obciążone, to też nie jest złe.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Właśnie pokręciłam 20 min hh

[Elsay]

Byłam wczoraj na 18 u koleżanki. Świetnie było. Oczywiście wpadło kilka ciasteczek i trochę czipsów, ale były to małe ilości, no i w porównaniu do tego co dawniej potrafiłam zjeść na takich imprezach to to jest wręcz strasznie mało, więc jestem z siebie zadowolona.

Napisane przez katiennn

u mnie na wadze dzisiaj 67,2 kg (mimo 3 dnia @) czyli dokładnie 11 kg mniej
dało mi to trochę kopa, nie powiem, że nie, bo chciałabym w następne ważenie (1 maja) ujrzeć już 66,x kg

za zgubione kilogramy

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40413774]MAm takie z dzieciństwa jeszcze, ale szczerze to nigdy nim nie kręciłam bo mi się nie chciało. Jakoś tak mi stało zawsze, a to za łóżkiem, a to za meblami czy za szafą i teraz wciągnęłam i kręcę

Właśnie myślałam o kupnie takiego z masażerem, ale czytałam że kręcenie każdym hh daje efekty więc już sama nie wiem bo tego nie czuję na brzuchu[/QUOTE]
To może na początek spróbuj je poprostu dociążyć.

[marrellic]

a ja nie byłam w końcu w pracy i pojechałam z Tż na małą wycieczkę o☠☠☠.ałam hamburgera ale od jutra detoks i dalej ładnie trzymam dietkę

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez marrellic

a ja nie byłam w końcu w pracy i pojechałam z Tż na małą wycieczkę o☠☠☠.ałam hamburgera ale od jutra detoks i dalej ładnie trzymam dietkę

No widzisz przynajmniej odpoczęłaś Mam nadzieję, że udana wycieczka

[kisiej25]

Lody. Z posypką. Jakieś takie.
Były pyszne, ale teraz mnie cofa.
Never again.
Muszę sobie rozpisać dietę od jutra.
Czuję się fatalnie.

[mindless]

Napisane przez Promyczek Nadziei

Mindless Kochana jak tam ogarnełaś się już czy dalej grzeszysz wracaj do nas

Jakoś nie umiem się wziąć w garść.

[Sikorka0204]

Cześć Kochane! Wróciłam wczoraj z rana ale nic nie pisałam bo mnie coś rozłożyło i ledwo żyje...prawie cały czas śpie choć dziś jest nieco lepiej już
Wczasy baaaardzo udane, szkoda tylko że tak zleciało
Z dietką nie muszę mówić, że była masakra Pomimo naprawdę dużej aktywności przytyłam ale nie wiem ile bo póki co czuje, że sporo zalega we mnie Ale nie żałuje bo w sumie do PL wracam we wrześniu więc mam jeszczę masę czasu na zrzucenie zbędnego balastu.
Nadrobiłam Was ale, że sporo naskrobałyście nie będę odpisywać każdej z osobna tylko pogratuluję wysiłków i spadków
Swoją drogą dodałyście mi motywacji (zwłaszcza Trax - wymiatasz z ćwiczeniami) bo jakoś ciężko wrócić na dobrą drogę po takim tygodniu
Kasia nie dobrze z tą operacją...no ale mimo wszystko dużo zdrówka

[marrellic]

ojeee Ty już wróciłaś?? Nawet nie wiem kiedy ten tydzień zleciał... czekam na foty i relację

No i kuruj się

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez mindless

Jakoś nie umiem się wziąć w garść.

oj to nie dobrze. Trzymam kciuki abyś szybko wróciła na dobre tory, jak byś chciała pogadać to pisz Pw

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Sikorka fajnie, że już jesteś Tylko nie dobrze, że nie zdrowa
Czekamy na relacje i fotki
Ja motywuję? O kurcze, a ostatnio właśnie ćwiczę mniej Juz nie mam zamiaru robić wielu ćwiczeń bez efektownych bo zauważyłam przez te kilka dni, że 40 min troszkę intensywniejszych jest lepsze niż byle jaka godzina

Mam się już czym pochwalić na podsumowanie i to jest najważniejsze I mam zamiar nadal kręcić codziennie hh bo naprawdę widzę bo kilku dniach, że warto

[marrellic]

Ja weekend zaliczam do dramatycznie nie udanych. Dzisiaj muszę już wrócić na właściwe tory.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez marrellic

Ja weekend zaliczam do dramatycznie nie udanych. Dzisiaj muszę już wrócić na właściwe tory.

Mi się też wczoraj odkurzacz włączył, w sumie to nie wiem czemu mi waga leci
Zjadłam 3 lub 4 rurki z kremem, czekoladkę Kinder, no i jakieś sałatki z majonezem Za to obiadek był bardzo ładny I duuużo zielonej herbatki

[magda_lena40]

Cześć Sikorka

Mindles
Nie poddawaj się teraz, już tak dobrze Ci szło



Dzień dobry
Aaaale tutaj pusto ostatnio

ś: owsianka na mleku z malinami, mandarynką, wiejskim i wiórkami

[Promyczek Nadziei]

melduję dzisiaj 500 skoków na skakance z rana wracam do tego dobrze to na mnie działa

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez marrellic

Ja weekend zaliczam do dramatycznie nie udanych. Dzisiaj muszę już wrócić na właściwe tory.

oj to nie dobrze Kochana, spinaj się i wracaj na dobre tory

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Dziewczyny pobudka halo wracamy do spamowania, nie ma obijania się, bo z takim tempem to nigdy nie dojdziemy do następnej części

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Mam nadzieję, że jest tak pusto dlatego, że nie macie czasu, pracujecie, ćwiczycie bądź odpoczywacie na słoneczku, a nie dlatego że Nas opuściłyście
Ja pisałam, ze zostaję do końca. Mindless Ty też tak pisałaś, dlatego musisz się wziąć w garść. Pamiętaj, że Cię wspieramy i jesteśmy w tym razem. Walczymy!!!

[Promyczek Nadziei]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40427742]Mam nadzieję, że jest tak pusto dlatego, że nie macie czasu, pracujecie, ćwiczycie bądź odpoczywacie na słoneczku, a nie dlatego że Nas opuściłyście
Ja pisałam, ze zostaję do końca. Mindless Ty też tak pisałaś, dlatego musisz się wziąć w garść. Pamiętaj, że Cię wspieramy i jesteśmy w tym razem. Walczymy!!![/QUOTE]
No zgadzam się z Tobą, przecież obiecałyśmy sobie wspólne U także bierzemy się do roboty

[Gomra]

Widzę po podpisach że część z Was robi Jilian (czy jak to się piszę :| ) i jej 30 dni.
Co myslicie o tym?
ja narazie walczę z chodakowską, jeszcze nie opanowałam jej wszystkich treningów więc nie chcę przechodzić ale może coś dla odmiany zrobie coś innego

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez Gomra

Widzę po podpisach że część z Was robi Jilian (czy jak to się piszę :| ) i jej 30 dni.
Co myslicie o tym?
ja narazie walczę z chodakowską, jeszcze nie opanowałam jej wszystkich treningów więc nie chcę przechodzić ale może coś dla odmiany zrobie coś innego

ja robiłam ją dwa razy i polecam, 30 minut ale daje popalić i jak dla mnie jest ciekawsza od chodakowskiej ale wiadomo każdy lubi co innego

[sm1307]

Hej, melduję dzisiaj na wadze 55.5, coś tam zleciało od wczoraj, to dobrze.
A powiem, że z jedzeniem się nie oszczędzałam, więcej niż zwykle na pewno, a mimo to ruszyło, a ćw. nie było, tylko przysiady. dziwne..

Lecę szykować się na uczelnię, nadrobię wieczorkiem, jak się nauczę do koła. Buźka

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Promyczek Nadziei

No zgadzam się z Tobą, przecież obiecałyśmy sobie wspólne U także bierzemy się do roboty

Bierzemy się koniecznie. Czasu coraz mniej

Napisane przez Gomra

Widzę po podpisach że część z Was robi Jilian (czy jak to się piszę :| ) i jej 30 dni.
Co myslicie o tym?
ja narazie walczę z chodakowską, jeszcze nie opanowałam jej wszystkich treningów więc nie chcę przechodzić ale może coś dla odmiany zrobie coś innego

Mi nie podpasowały te ćwiczenia. Musisz sama spróbować i zobaczyć czy Ci się spodoba

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez sm1307

Hej, melduję dzisiaj na wadze 55.5, coś tam zleciało od wczoraj, to dobrze.
A powiem, że z jedzeniem się nie oszczędzałam, więcej niż zwykle na pewno, a mimo to ruszyło, a ćw. nie było, tylko przysiady. dziwne..

Lecę szykować się na uczelnię, nadrobię wieczorkiem, jak się nauczę do koła. Buźka

jaka ładna waga

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40428540]Bierzemy się koniecznie. Czasu coraz mniej

[/QUOTE]
koniec marudzenia, trzeba działać

[Sikorka0204]

Marrellic w zasadzie to prawie 9 dni ale fakt sama nie wiem kiedy zleciało
Co do relacji to chyba się tego nie da opisać inaczej jak raj na ziemi
Osobiście jestem pod ogromnym wrażeniem tego kraju, tajowie są bardzo mili, jedzenie pyszne.
W ogóle kocham przyrodę a palmy kokosowe, drzewa bananowe stwarzały nieziemski klimat
W dużym skrócie byłam na wyspie Phi Phi (cudo), wyspie Jamesa Bonda (kręcili tam Bonda kiedyś - fajne miejsce choć trochę przereklamowane), pływaliśmy kajakiem po zatoce Phang Nga, odwiedziliśmy małpią wyspę (chodziły sobie obok nas), jeździłam na słoniu bez zabezpieczenia (rewelacyjne przeżycie) a nawet zostałam pocałowana przez małe słoniątko - dosłownie trąbą w usta
Szkoda tylko, że teraz trzeba wrócić do szarej rzeczywistości
Żeby nie było nie na temat to wczoraj i dziś dietka bardzo ładnie
Pokręciłam nawet godzinkę na rowerku (34km)
Mam nadzieje, że wrócę do diety bez żadnych wpadek bo przyznam, że po takim szaleństwie to ciężko wrócić
Zmierzyłam się i na szczęście dużo cm nie przybyło zwłaszcza biorąc pod uwagę ilości spożywanego jedzenia

[agila negra]

Hej hej
Pojeździłam dziś na rowerze - pojechałam na uczelnie i z powrotem. W końcu prawdziwy rower Nie daleko, bo w sumie niecałe 10km, ale mam zamiar po południu pojechać jeszcze raz, bo muszę pogadać z jednym typem.

Sikorka, cieszymy się że jesteś, chociaż pewnie wolałabyś zostać dłużej ^^ Niesamowite przeżycia, zazdraszczam A cm się nie przejmuj, głupie byłoby pojechanie na wakacje i nie spróbowanie tamtejszej kuchni

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

U mnie z aktywności to dwie godzinki przekopywania i odchwaszczania ogródka i godzinka spaceru już

[sm1307]

Śniło mi się, że oblałam koło, a dzisiaj były wyniki, 93% miałam i że ktoś w tym śnie powiedział mi, że parę kilo mogłabym zrzucić, a tu rano spadek na wadze, no pięknie co A już się bałam, że z tym kołem będzie prawda, bo z reguły moje sny w rzeczywistości się sprawdzają po części, dobrze, że nie tym razem

Lecę obiad robić i nad morze jadę z TŻ, muszę ten humor do wieczora utrzymać, a później nauka znowu. Przynajmniej dzisiaj jedne ćwiczenia mi odpadły z planu, uff.

Do wieczorka