Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XXII

[zagubiona94]

Napisane przez sailormaary

Ja kupiłam sobie kiedyś suszarkę z dyfuzorem, ale rozburzała mi skręt, więc mało ją stosowałam, poza tym była ciężka,,, teraz po prostu suszę naturalnie a zimą po prostu nie zabiegam o skręt, poza tym i tak pod czapką się klepią...

U mnie suszenie naturalne konczy sie kiepskim wygladem wlosow, dopiero po kilku dniach wygladaja ok, podczas gdy suszenie byle jak na turbo nawiewie i zwiazanie na godzine powoduje od razu dobry wyglad wlosow. A dyfuzor przy moich falach robi im dobrze, choc nie naleza do trwalych. Zreszta, bardzo, bardzo nie lubie uczucia mokrych wlosow, wiec suszenie suszarka jest dla mnie mega komfortem

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

O super 😊


Sent from my D5803 using Wizaz Forum mobile app

[phobie]

Napisane przez sailormaary

Ja kupiłam sobie kiedyś suszarkę z dyfuzorem, ale rozburzała mi skręt, więc mało ją stosowałam, poza tym była ciężka,,, teraz po prostu suszę naturalnie a zimą po prostu nie zabiegam o skręt, poza tym i tak pod czapką się klepią...

może ruszałaś dyfozorem po całej głowie? trzeba nim suszyć w jednym miejscu, wyłączyć, przyłożyć w następne i dopiero włączyć i tak po całej głowie żeby zrobiły się śliczne loczki

[wojownicza ksiezniczka]

To moje dzisiejsze locze, po kallosie keratin na 5 min, następnym razem będzie na dłużej. I potem jako b/s Garnier Ultimate Blends, brak stylizatora. Ten puchszek to przez niedosuszenie i pójście spać z takimi.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zagubiona94]

Przyszła mi dziś suszarka! Zamówiłam Philips HP8233/00. Wygląda ładnie, jest mniej więcej wielkości mojej poprzedniej suszarki, jednak jest lżejsza. Niestety chodzi tak samo głośno. Na plus jednak jest to, że ma mocny podmuch, a funkcja turbo wieje niewiele szybciej, także nie będę musiała trzymać tego przycisku. Tak samo najniższa temperatura jest niewiele cieplejsza od zimnego nawiewu, także zimny pozostawiam do utrwalania fryzury na końcu. Zimny zresztą typowo zimny też nie jest. Dyfuzor ma gumowe wypustki, dłuższe niż w Remingtonie, jednak całościowo jest mniejszy. Jestem ciekawa, czy włosy nie będą się ciągnąć przez tą gumę, ale to dziś będę sprawdzać. Ogólnie pierwsze wrażenie pozytywne, poza tą głośnością, jednak zastanawiam się, czy po prostu te silniczki w suszarkach już tak nie mają, że są głośne i tego się nie przeskoczy.
Dziś będę ją testować, więc później dam znać jak sprawdza się w praktyce

[wojownicza ksiezniczka]

No i super, fajna kolorystyka swoją drogą 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sailormaary]

A to nie wiedziałam, nie wyłączałam jej podczas zmieniania miejsca na głowie... może zimą wypróbuję, teraz i tak lato będzie to będę suszyć naturalnie. A jak wasze loki, fale znoszą czapki? Czy poświęcacie się i nie nosicie?

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez zagubiona94

U mnie suszenie naturalne konczy sie kiepskim wygladem wlosow, dopiero po kilku dniach wygladaja ok, podczas gdy suszenie byle jak na turbo nawiewie i zwiazanie na godzine powoduje od razu dobry wyglad wlosow. A dyfuzor przy moich falach robi im dobrze, choc nie naleza do trwalych. Zreszta, bardzo, bardzo nie lubie uczucia mokrych wlosow, wiec suszenie suszarka jest dla mnie mega komfortem

Coś takiego, może u mnie będzie podobnie, bo teraz jak kilka dni nie umyłam włosów, to zaczęły bardzo ładnie się falować... teraz idę się kąpać,

[wojownicza ksiezniczka]

Ja nie noszę bo nie lubię czapek, wolę szeroki kaptur albo komin, moje się strasznie odgniataja po czapce, nawet po zwykłej gumce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez sailormaary

A to nie wiedziałam, nie wyłączałam jej podczas zmieniania miejsca na głowie... może zimą wypróbuję, teraz i tak lato będzie to będę suszyć naturalnie. A jak wasze loki, fale znoszą czapki? Czy poświęcacie się i nie nosicie?

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------



Coś takiego, może u mnie będzie podobnie, bo teraz jak kilka dni nie umyłam włosów, to zaczęły bardzo ładnie się falować... teraz idę się kąpać,

Zimą noszę kaszmirową, ale i tak na związane włosy. Od wełny mam puch, a od sztucznych samo zło.

[Klaudenc]

Mi po czapkach sie nic nie dzieje a nosze z jakiegos sztucznego materialu co jak welniana czapa wyglada. Kiedys mi sie odgniataly, ale teraz tylko jak uzyje kosmetykow ktore mi szkodza a zwykle moge zwiazywac i rozwiazywac 100 razy, nosic czapki i jest dobrze
Jedyne co to to ze bardzo mnie grzeja wlosy bo mam takie jak welna, no grzeja nieziemsko i potem mam przychlast od tego ciepla ktore sie tworzy ewentualnie, ale to da sie obejsc.

[sailormaary]

No ja muszę nosić czapkę, bo bardzo marznę w głowię i zaraz jestem chora, kapelusz czy coś też nie jest dobry bo odkrywa uszy i zaraz mam zapalenie ucha;/ więc muszę nosić, a moje włosy nie lubią;/ więc zimą po prostu rozczesuję na szczotkę i suszę i wtedy zazwyczaj prawie się prostują... zimą poza tym zawsze mam kiepskie włosy i cerę, ale wiosna i jesień chyba najgorsza jest dla włosów bo mam koszmarne drobne puszki poskręcane które nawet jak mam włosy proste to i tak się pojawią przy odrobinie mżawki czy wilgoci...

[zagubiona94]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

No i super, fajna kolorystyka swoją drogą 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kolorystyka też mi przypadła do gustu!

Napisane przez sailormaary

Coś takiego, może u mnie będzie podobnie, bo teraz jak kilka dni nie umyłam włosów, to zaczęły bardzo ładnie się falować... teraz idę się kąpać,

No u mnie właśnie jak schną naturalnie to po kilku dniach dopiero wyglądają ok, ale co z tego, jak skóra głowy już tłusta się robi



Przedwczoraj zakręciłam tym sposobem włosy i chyba to będzie moja ulubiona fryzura na noc, bo włosy rano po rozpuszczeniu wyglądają super, w dodatku mi trzymały się (trochę rozluźnił się skręt, wiadomo) do wieczora, na noc zrobiłam na szybko pętelkę, która utrzymała mi skręt do dziś Jestem zadowolona
W załączniku jest jak włosy wyglądały po rozpuszczeniu z rana, później rozczesałam je grzebieniem - u mnie rozczesywanie fal nie powoduje puchu

[Eneajla]

Zagubiona: włosy mega! Ale filmik mi nie działa

A ja przyszłam się pożalić.

Mi od ostatniego cięcia włosy jakoś nie chcą się za bardzo kręcić, tylko lekko falują, to cały czas je suszę na prosto. Sporo też podrosły i wydaje mi się, że spadła mi porowatość(włosy od spodu mam takie śliskie, gładkie, niepuszące się i niskoporowate i ciemniejsze niż na wierzchu , na wierzchu zaś się lekko puszą i sa szorstkawe, ale zdecydowanie gładsze niż kiedyś). Te dwie porowatości nieco mi utrudniają pielęgnację. Myślę czy wrócić do olejowania, bo wtedy włosy były lśniące i z wierzchu włosy gładsze, ale też ciemniejsze

A i jeszcze wkurza mnie cienkość moich włosów, bo każdy kucyk wygląda mysio, i ratuje mnie ewentualnie taki niski kucyk i koczek. Dlatego jak sie kręciły to przynajmniej optycznie sprawiały lepsze wrażenie.

[sailormaary]

Napisane przez zagubiona94

Kolorystyka też mi przypadła do gustu!



No u mnie właśnie jak schną naturalnie to po kilku dniach dopiero wyglądają ok, ale co z tego, jak skóra głowy już tłusta się robi



Przedwczoraj zakręciłam tym sposobem włosy i chyba to będzie moja ulubiona fryzura na noc, bo włosy rano po rozpuszczeniu wyglądają super, w dodatku mi trzymały się (trochę rozluźnił się skręt, wiadomo) do wieczora, na noc zrobiłam na szybko pętelkę, która utrzymała mi skręt do dziś Jestem zadowolona
W załączniku jest jak włosy wyglądały po rozpuszczeniu z rana, później rozczesałam je grzebieniem - u mnie rozczesywanie fal nie powoduje puchu

OMG Super !

[Aromatic78]

ja mam jasne kręcone włosy ale jakoś zawsze bałam się je farbować bo sa strasznie cienkie dlatego tez noszę je sobie krótko obcięte - nie na typową babcię ale krótkie np z wygolonym bokiem. Czasami chęci mnie na zmianę koloru ale się boję, że zostanę łysa - czy któraś z Was też ma takie włosy bo póki co widzę piękne grube loki

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez zagubiona94

Kolorystyka też mi przypadła do gustu!



No u mnie właśnie jak schną naturalnie to po kilku dniach dopiero wyglądają ok, ale co z tego, jak skóra głowy już tłusta się robi



Przedwczoraj zakręciłam tym sposobem włosy i chyba to będzie moja ulubiona fryzura na noc, bo włosy rano po rozpuszczeniu wyglądają super, w dodatku mi trzymały się (trochę rozluźnił się skręt, wiadomo) do wieczora, na noc zrobiłam na szybko pętelkę, która utrzymała mi skręt do dziś Jestem zadowolona
W załączniku jest jak włosy wyglądały po rozpuszczeniu z rana, później rozczesałam je grzebieniem - u mnie rozczesywanie fal nie powoduje puchu

Ło matko, genialne. Twoje ze zdjęcia są jeszcze fajniejsze, niż u laski w filmiku!

[wojownicza ksiezniczka]

Jasne kręcone z wygolonyn bokiem? Pokaz 😊

Sent from my D5803 using Wizaz Forum mobile app

[Hanako]

Napisane przez Aromatic78

ja mam jasne kręcone włosy ale jakoś zawsze bałam się je farbować bo sa strasznie cienkie dlatego tez noszę je sobie krótko obcięte - nie na typową babcię ale krótkie np z wygolonym bokiem. Czasami chęci mnie na zmianę koloru ale się boję, że zostanę łysa - czy któraś z Was też ma takie włosy bo póki co widzę piękne grube loki

Ja mam cienkie włosy, które najlepiej sprawują się w długości do brody i farbuję włosy henną.

Napisane przez zagubiona94

Przedwczoraj zakręciłam tym sposobem włosy i chyba to będzie moja ulubiona fryzura na noc, bo włosy rano po rozpuszczeniu wyglądają super, w dodatku mi trzymały się (trochę rozluźnił się skręt, wiadomo) do wieczora, na noc zrobiłam na szybko pętelkę, która utrzymała mi skręt do dziś Jestem zadowolona
W załączniku jest jak włosy wyglądały po rozpuszczeniu z rana, później rozczesałam je grzebieniem - u mnie rozczesywanie fal nie powoduje puchu

Przepiękne włosy, szczerze zazdroszczę takich hollywoodzkich fal

[Luinloth]

Kupiłam sobie niedawno suszarkę z dyfuzorem. W związku z tym różowy krem dostał drugą szansę. Wydaje mi się, że jest ciut lepiej niż przy naturalnym suszeniu, ale daję go malutko.
Oczywiście jak to ja, nawet suszarką nie dosuszę całkiem

[wojownicza ksiezniczka]

Bardzo dobrze dosuszone całkiem, mogłyby zrobić puch. Końce szaleją

Sent from my D5803 using Wizaz Forum mobile app

[Smerfetka696969]

Napisane przez Eneajla

Zagubiona: włosy mega! Ale filmik mi nie działa

A ja przyszłam się pożalić.

Mi od ostatniego cięcia włosy jakoś nie chcą się za bardzo kręcić, tylko lekko falują, to cały czas je suszę na prosto. Sporo też podrosły i wydaje mi się, że spadła mi porowatość(włosy od spodu mam takie śliskie, gładkie, niepuszące się i niskoporowate i ciemniejsze niż na wierzchu , na wierzchu zaś się lekko puszą i sa szorstkawe, ale zdecydowanie gładsze niż kiedyś). Te dwie porowatości nieco mi utrudniają pielęgnację. Myślę czy wrócić do olejowania, bo wtedy włosy były lśniące i z wierzchu włosy gładsze, ale też ciemniejsze

A i jeszcze wkurza mnie cienkość moich włosów, bo każdy kucyk wygląda mysio, i ratuje mnie ewentualnie taki niski kucyk i koczek. Dlatego jak sie kręciły to przynajmniej optycznie sprawiały lepsze wrażenie.

Moje też dlatego planuje kupić jakiś klips i będę doczepiała do kucyka.

[wojownicza ksiezniczka]

Ja też się zastanawiałam nad dopinka ale nie ma nigdzie takiego rodzaju skrętu moich włosów , ale najpierw wybiorę się do trychologa, może on coś doradzi 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eneajla]

Doczepiane nie są złe tylko czy znajdą się w takim odcieniu koloru co moje... No u mnie to niestety geny, wszyscy w rodzinie z obu stron mają cienkie włosy i lekko falujące, więc cudownie nie staną się grube nigdy, mogą być tylko w lepszej kondycji, na którą nie narzekam akurat Moje włosy są niemalże identyczne jak u Martusi z bloga martusiowykuferek, tylko obecnie są krótsze.

[caloksztalt]

Hej,
Dzięki za wskazówki odnośnie czesania włosów. Postanowiłam traktować włosy jak "szkliste" (szampon miękki i twardy- stosować zamiennie, potem odżywki proteiny i emolienty).

Jako szampon miękki mam Alterrę, jako twardy kupiłam Isanę (żółtą, intensywnie pielęgnującą). LilyVanDerWoodsen, w kwestii odżywki polecałaś Alterrę z coffeiną lub pszenicę, ale nie widziałam ani tej, ani tej w rossmannie kupiłam więc odżywkę granat i aloes (może lepsza byłaby maska?). Kupiłam też odżywkę O'herbal do suchych włosów, z olejem lnianym. Próbował jej ktoś?

I co do odżywek bez spłukiwania- dużo czytam o nie kupowaniu specjalnej, tylko stosowaniu odrobiny tej przeznaczonej do spłukiwania. Dobrze rozumiem? Ewentualnie możecie polecić jakieś b/s nie obciążające?

[mariolasl]

Ja nie kupuje specjalnej odżywki b/s.
Fajne macie włosy
Moje ostatnio szaleją,no ale 3 miesiące były ok, wiec spodziewałam sie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez caloksztalt

Hej,
Dzięki za wskazówki odnośnie czesania włosów. Postanowiłam traktować włosy jak "szkliste" (szampon miękki i twardy- stosować zamiennie, potem odżywki proteiny i emolienty).

Jako szampon miękki mam Alterrę, jako twardy kupiłam Isanę (żółtą, intensywnie pielęgnującą). LilyVanDerWoodsen, w kwestii odżywki polecałaś Alterrę z coffeiną lub pszenicę, ale nie widziałam ani tej, ani tej w rossmannie kupiłam więc odżywkę granat i aloes (może lepsza byłaby maska?). Kupiłam też odżywkę O'herbal do suchych włosów, z olejem lnianym. Próbował jej ktoś?

I co do odżywek bez spłukiwania- dużo czytam o nie kupowaniu specjalnej, tylko stosowaniu odrobiny tej przeznaczonej do spłukiwania. Dobrze rozumiem? Ewentualnie możecie polecić jakieś b/s nie obciążające?

Ja już chyba dawno się nie spotkałam z typowa odżywka b/s, a nie chwilą. Z Joanny są fajne odżyweczki chyba b/s, ja używałam Joanna len i rumianek, oraz z mlekiem i miodem obie dla moich włosów były bardzo lekkie. A jeśli chodzi o d/s to ja używałam Garniera AiK, a teraz Garniera Ultimate Blends. A teraz sobie przypomniałam że Sessio ma też fajne odżywki i odżywka d/s jest wydaje mi się dość lekka więc może być Zastosowana jako b/s, a le jest też wersja od razu b/s dostępne są w hebe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[phobie]

Napisane przez zagubiona94

W załączniku jest jak włosy wyglądały po rozpuszczeniu z rana, później rozczesałam je grzebieniem - u mnie rozczesywanie fal nie powoduje puchu

przepiękne masz włosy!
sposób też wydaje się spoko, ale chyba trzeba mieć dość długie włosy, żeby wyszło z tego coś fajnego... może spróbuję dziś i dam znać jak poszło

za mną chodzi teraz zmiana fryzury i obcięcie włosów na long boba, ale obawiam się czy to dobry pomysł i czy moje włosy się do tego nadają.

[zagubiona94]

Napisane przez Eneajla

Zagubiona: włosy mega! Ale filmik mi nie działa

Dziękuję!
A to dziwne, że nie działa, bo u mnie jest wszystko ok.

Napisane przez sailormaary

OMG Super !

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Ło matko, genialne. Twoje ze zdjęcia są jeszcze fajniejsze, niż u laski w filmiku!

Jejku, dziękuję ślicznie!

Napisane przez Hanako

Przepiękne włosy, szczerze zazdroszczę takich hollywoodzkich fal

Dziękuję!

Napisane przez phobie

przepiękne masz włosy!
sposób też wydaje się spoko, ale chyba trzeba mieć dość długie włosy, żeby wyszło z tego coś fajnego... może spróbuję dziś i dam znać jak poszło

Dziękuję pięknie!
Jakoś specjalnie długie chyba nie muszą być, byle szło je złapać w kucyk i okręcić z raz czy dwa

[Klaudenc]

zagubiona - ale masz tych włosów i jakie lśniące, miodzio

Trafiłam ostatnio na dobrą maskę z Joanny, żółtko i olej rycynowy to chyba zamiennik apteczki babuni. Nie wiem co to robi ale włosy są bardzo w porządku po niej i nawet lepiej się kręcą

Mam w planie popróbować co nieco olei na twarz ciało i włosy, póki co mam na oku masło caupacu, olej żurawinowy i z bawełny o ile gdzieś to dostanę w internecie, macie jakichś ulubieńców do polecenia?

[sailormaary]

też muszę sobie zrobić jakaś odżywkę z żółtkiem,,, jak macie jakieś przepisy to chętnie podbiorę

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez Klaudenc

zagubiona - ale masz tych włosów i jakie lśniące, miodzio

Trafiłam ostatnio na dobrą maskę z Joanny, żółtko i olej rycynowy to chyba zamiennik apteczki babuni. Nie wiem co to robi ale włosy są bardzo w porządku po niej i nawet lepiej się kręcą

Mam w planie popróbować co nieco olei na twarz ciało i włosy, póki co mam na oku masło caupacu, olej żurawinowy i z bawełny o ile gdzieś to dostanę w internecie, macie jakichś ulubieńców do polecenia?

Nigdy nie miałam oleju caupacu, miałam za to balsam do ciała z ziaji z tym olejem. Na włosach nabawiłam się przenawilżenia, ale z jego działania na ciało byłam całkiem zadowolona. To jest taki balsam, który nakłada się na mokre ciało i spłukuje pod prysznicem. Używałam go przed wyjściem na basen i skutecznie chronił skórę przed przesuszeniem.