Lakiery hybrydowe cz.3

[CherrryCat]

Napisane przez RosesAreRed

Kasienka to nie kupuj nic i zaoszczedzisz 100zl. Dziewczyny dobrze ci tu doradzaly, ale mam wrazenie ze ty wiesz lepiej. Wielokrotnie kupowalam uzywane lakiery i zawsze wychodzi taniej. Zrob jak uwazasz. Mysle ze ilosc porad jest juz wystarczajaca

A i tak to ty musisz zdecydowac. Ja np. Zazyczylam sobie lampe na urodziny dostalam a reszte kupiam sama, i tak powoli co jakis czas sobie kupuje lakiery.

Wysłane z mojego GT-I8190

[Frutellka xD]

Napisane przez kasienka129

pytanie czy do uzywanej lampy nie będę musiała kupic nowych zarowek a jak sie zrabie nie bede mogla reklamowac
w zakupie uzywanych rzeczy trzeba przeanalizowac to ile musze zainwestowac w odbudowe produktu i ile kosztuje przesylka, i ile za sprzedajacy
przejrzalam lampy uzywane, i na olx jest jedna, ze spalona zarowka, jest poza miastem, to koszt dojazdu/wysylki i zakupu zarowki bylby nieoplacalny. z kolei na allegro pani sprzedaje lampe ale z kosztem przesylki mialabym nowiuska
co do lakierow. ludzie tyle sobie cenia za uzywany produkt ze mialabym nowy. no sory

Ostatnio przeglądając allegro znalazłam lampę za 35 zł nową 36V oczywiście Trzeba polować na okazję. Ja zaczynając swoją przygodę kupiłam zestaw z Cz za 150 zł i miałam wszystko. Lampa działa do tej pory a lakiery odsprzedalam bo przeszłam na inną firmę

[ahali123]

Kasienka
ja mogę polecić lakiery Unique, do kupienia na allegro za jakieś 14-15zł
nie są drogie, a dobrze się nakładają i trzymają, tylko pojemność mają małą
ale bazę i top od nich nie próbowałam, zainwestowałam w coś lepszego

[czuszka82]

moja babcia mawiała " jak się nie ma miedzi, do sie na d... siedzi" i to jest świeta racja. Wszystkie możliwości porad zostały już wykorzystane. Zrobisz z nimi co zechcesz.
Zabawa w hybrydy to jest wieczna inwestycja, dziewczyny pewnie potwierdzą. Ciagle się coś sprzedaje, dokupuje, wymienia. Nie da się kupić za stówkę i cały czas na tym jechać. Albo kupisz dobrze i drożej albo tanie barachło które wywalisz za chwile do kosza i zrazisz sie do hybryd. Uważam temat za wyczerpany.

[CherrryCat]

Napisane przez ahali123

Kasienka
ja mogę polecić lakiery Unique, do kupienia na allegro za jakieś 14-15zł
nie są drogie, a dobrze się nakładają i trzymają, tylko pojemność maja małą
ale bazę i top od nich nie próbowałam, zainwestowałam w coś lepszego

Cz za jeden lakier ma 17 zl a i baza i top tez w tej cenie a dziewczyny polecaja to po co placic za przesylke dwa razy ? Strata kasy ;p

Wysłane z mojego GT-I8190

[Frutellka xD]

Napisane przez czuszka82

moja babcia mawiała " jak się nie ma miedzi, do sie na d... siedzi" i to jest świeta racja. Wszystkie możliwości porad zostały już wykorzystane. Zrobisz z nimi co zechcesz.
Zabawa w hybrydy to jest wieczna inwestycja, dziewczyny pewnie potwierdzą. Ciagle się coś sprzedaje, dokupuje, wymienia. Nie da się kupić za stówkę i cały czas na tym jechać. Albo kupisz dobrze i drożej albo tanie barachło które wywalisz za chwile do kosza i zrazisz sie do hybryd. Uważam temat za wyczerpany.

Święte słowa Mam wrażenie, że my tu radzimy ale to jak grochem o ścianę

[diabliczka66]

Napisane przez ahali123

Kasienka
ja mogę polecić lakiery Unique, do kupienia na allegro za jakieś 14-15zł
nie są drogie, a dobrze się nakładają i trzymają, tylko pojemność mają małą
ale bazę i top od nich nie próbowałam, zainwestowałam w coś lepszego

To za tyle samo masz 7ml z CZ

nabazgrane w notatniku

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Napisane przez czuszka82

moja babcia mawiała " jak się nie ma miedzi, do sie na d... siedzi" i to jest świeta racja. Wszystkie możliwości porad zostały już wykorzystane. Zrobisz z nimi co zechcesz.
Zabawa w hybrydy to jest wieczna inwestycja, dziewczyny pewnie potwierdzą. Ciagle się coś sprzedaje, dokupuje, wymienia. Nie da się kupić za stówkę i cały czas na tym jechać. Albo kupisz dobrze i drożej albo tanie barachło które wywalisz za chwile do kosza i zrazisz sie do hybryd. Uważam temat za wyczerpany.

Heh ja kupiłam w tamtym roku w grudniu zestaw z CZ i dopiero cleaner musze kupić nowy i kupiłam kilka kolorów ;p nie mam parcia jak tu niektóre laski. Trochę spokojniej do tego podchodze

nabazgrane w notatniku

[czuszka82]

wiesz co, nie nazwałabym tego parciem (bo chyba nikt nie ma parcia do uszczuplania portfela) tylko raczej uzależnieniem...

[aniaem84]

Ja zaufałam forum i dobrze na tym wyszłam.

Miałam na poczatek cały zestaw od CZ- dobrałam tylko jeden kolor- czyli miałam jeden 15 ml i jeden 7 ml i spokojnie by starczyło.

Jasne, mogłam kupić ntn czy artlaka z 10 kolorami w tej cenie ale po co?

Potem popełniłam mały błąd kupując kilka kolorów silcare color it na próbę- straciłam tylko 30 zł za które miałabym jeden lub 2 ale fajne lakiery a nie 5 kolorków nadających się wiadomo gdzie

Zrobisz oczywiście co chcesz ale uwierz w końcu- mając 100 zł nie da się mieć wypasionego zestawu z 10 kolorami z lampą i innymi "przydasiami" do robienia hybryd.

[chickencrazy]

Ja kupno rozłożyłam na 2 miesiące ale zdecydowałam na bazę i top shellac plus ich 2 lakiery. Na targach kupiłam lakiery 3 różnych firm, żeby je przetestować. Teraz dokupiłam 2 lakiery cz. Nie zamierzam kupować wielu kolorów, bo paznokcie będę robić tylko sobie i czasem rodzinie, w tym córce tylko jasne, bo chodzi do szkoły.



Kaśka, nie oczekuj cudu. Za 100 nie da się tego zrobić dobrze.

[enn_]

Napisane przez czuszka82

wiesz co, nie nazwałabym tego parciem (bo chyba nikt nie ma parcia do uszczuplania portfela) tylko raczej uzależnieniem...

Bez przesady. Mozna uzywac jednego czy dwoch kolorow hybryd dopoki sie nie skoncza i nie swirowac z dziesiatkami innych lakierow.
To, ze czesc dziewczyn tutaj (w tym ja) ma potrzebe kupowania, to inna sprawa, nie odnosilabym tego do kazdej osoby. To samo tyczy sie kosmetykow czy ubran, niektorzy maja mase, niektorym wystarcza podstawowy zestaw.

Co do parcia na uszczuplanie portfela srednio sie zgodze. Wydawanie na lakiery pieniedzy kiedy sie ich nie ma, czy kiedy byly wazniejsze wydatki to problem, a nie cos czym nalezy sie chwalic na forum. Z kolei jesli sie pieniadze ma to naturalna rzecza jest, ze sie je wydaje na rozne przyjemnosci i nie jest to wcale jakims negatywnym, niepozadanym "uszczuplaniem potrfela", a raczej czescia zycia osoby ktora ciesza w jakims stopniu dobra materialne i ktora nie liczy/nie musi liczyc kazdego grosza.

[kasienka129]

trudno kupie cz, i tiftona najwyzej maz bedzie mnie utrzymywal,

[czuszka82]

no już chcę zobaczyć tę osobę której starczą dwa kolory które w dodatku zużywa do końca.. proszę Cię... ja się niczym nie chwalę- mam kase to ją wydaję, nie mam nie wydaję proste. Nie trzeba filozofować. Więc chyba nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Napisałam że nikt normalny nie ma parcia na posiadanie setki lakierów a tym samym uszczuplania budżetu. Kupuje bo chce, lubi i ma fundusze - i nie ma parcia- bo o zaprzeczenie parciu tu chodziło a nie o debatowanie nad klasą zamożności Wizażanek.

[enn_]

Nie kazdy potrzebuje malowac paznokcie w ogole, tak samo jak nie kazdy musi zmieniac co pare tygodni kolor. Mam znajoma ktora potrafi miesiacami nosic jeden odcien czerwieni na paznokciach, bo tak ma ochote, co w tym dziwnego?

[czuszka82]

Dziewczyno, a gdzie ja napisałam że to jest dziwne? piszę, że większość hybrydomaniaczek jest uzależniona od nowych kolorów i dlatego je kupuje. Kupuje bo lubi a nie kupuje bo ma parcie. Co się tak mnie uczepiłas?

[eM_Ka_]

bez sensu sie kłócicie ja sie przyznam bez bicia, że w moje hybrydy, lampe, dodatki, ozdoby itd itp włożyłam już ponad 3 tys. Nie jestem z tego dumna, ale kocham paznokcie i wole przyoszczędzić na kupowaniu sobie ubrań na rzecz hybryd co chwile kupuje nowe, nie pasuje mi kolor to sprzedaje, z tego co sie orientuje to wiele dziewczyn tak robi, to wciągające i tyle. Jak zaczynałam to miałam lampe, baze, top i jeden kolor, myślałam że wystarczy. W trzy tygodnie dorobiłam się już chyba 6 (zaczynałam od firmy estetiq). Teraz to zupełnie inaczej wygląda. Znam osobiście osobę, która posiada tylko dwa lakiery - czerwień i beż, i robi je na zmiane od kilku miesięcy, nie czuje potrzeby kupowania nowych, chce jedynie mieć zadbane dłonie. Wszystko zależy od człowieka. W tej chwili, w tym wątku, nie rozumiem tylko jednego: po co najpierw prosić o rady co i za ile kupić, a później wybrzydzać że się pieniędzy nie ma i że mąż musi utrzymywać? Nie mam kasy na nowy ciuch to sie do sklepu na siłe nie pcham, proste

[aniaem84]

kasienka wiesz co trochę ręce opadają serio nie możesz się wstrzymać? zresztą kupuj co chcesz Twoje 100 zł i Twoja decyzja ale serio było juz sporo dziewczyn, które potem stwierdziły, że szkoda było kasy na badziewne zestawy... my naprawdę nie polecamy Ci np. chociażby semilaca bo za top bazę i kolor już byś musiała zapłacić 100 zł. staramy się pomóc no ale nie wpędzaj nas potem w poczucie winy, że jak kupisz to co polecamy żebyś w miarę zmieściła się w założonym budżecie to mąż Cię będzie utrzymywał. A jeszcze nie daj Boże nie będzie Ci pasowało ani CZ ani tifton...

Co do ilości kolorów- wszystko kwestia osobnicza Ja np. bardzo lubię perfumy- mam sporo i moja ciotka zawsze się dziwi, że np. tyle napoczętych (tragedia nooo) flakonów perfum mam a przecież można jeden- zużyć do końca i dopiero wtedy następny. Ano można, wszystko można

[diabliczka66]

Napisane przez czuszka82

wiesz co, nie nazwałabym tego parciem (bo chyba nikt nie ma parcia do uszczuplania portfela) tylko raczej uzależnieniem...

Możliwe ;p

nabazgrane w notatniku

[czuszka82]

proponuję czwartą część wątku nazwać "wyznania hybrydoholiczek"

[diabliczka66]

Napisane przez kasienka129

trudno kupie cz, i tiftona najwyzej maz bedzie mnie utrzymywal,

To co mąż ci nie daje kasy ? Czy nie dokłada do życia ?? Bym chyba go pierdyknela w łeb ...zresztą w tamtym roku sama mojemu stwierdziłam co ma mi kupić pod choinkę, wziął zamówił i tyle

nabazgrane w notatniku

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez czuszka82

no już chcę zobaczyć tę osobę której starczą dwa kolory które w dodatku zużywa do końca.. proszę Cię... ja się niczym nie chwalę- mam kase to ją wydaję, nie mam nie wydaję proste. Nie trzeba filozofować. Więc chyba nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Napisałam że nikt normalny nie ma parcia na posiadanie setki lakierów a tym samym uszczuplania budżetu. Kupuje bo chce, lubi i ma fundusze - i nie ma parcia- bo o zaprzeczenie parciu tu chodziło a nie o debatowanie nad klasą zamożności Wizażanek.

Ja mam 4 kolory w tym dwa sięgające juz denka. Jak sievskoncza to kupię coś nowego. Nie mam parcia w stylu ze ooo wyszedł nowy kolor to ja już go mieć musze. Mam swoje ulubione kolory a nie pierdyliard które raz użyje i będą stać. Nauczyłam się na zwykłych lakierami ze nie ma sensu kupować następnych bo to tylko potem zalega w koszyku. Potrzebuje jakiegoś koloru to idę kupuje.

nabazgrane w notatniku

[czuszka82]

podziwiam powściągliwość zakupową mąż Cię chyba za to na rękach nosi bo mój juz ostatnio powiedział że "ma dosyć tych listonoszy z lakierkami"

[diabliczka66]

Napisane przez czuszka82

podziwiam powściągliwość zakupową mąż Cię chyba za to na rękach nosi bo mój juz ostatnio powiedział że "ma dosyć tych listonoszy z lakierkami"

U nas jest na odwrót. On wiecznie jakieś tusze,igły itp. Zresztą ja wolę sklepu stacjonarne jeśli już mam kupować rzeczy tego typu. Tak myślę że u mnie podstawowy zestaw 5 kolorów to jest tak idealnie. Ostanio nie mam też cierpliwości i czasu robić pazury. Zresztą ja jestem bardziej techniczna niż artystyczna dusza.

nabazgrane w notatniku

[RosesAreRed]

Alez sie dyskusja zrodzila Ja tez jestem hybrydoholiczka, choc ostatnio mniej aktywna. Zapracowana jestem, nadal smigam w slubnym mani (robione dokladnie 3 tyg temu). Odrost juz straszy
Wpadlam teraz na mani ala moro i szukam odpowiednich kolorow. Ktos cos?

[eM_Ka_]

Napisane przez czuszka82

proponuję czwartą część wątku nazwać "wyznania hybrydoholiczek"

dobry pomysł

Napisane przez RosesAreRed

Alez sie dyskusja zrodzila Ja tez jestem hybrydoholiczka, choc ostatnio mniej aktywna. Zapracowana jestem, nadal smigam w slubnym mani (robione dokladnie 3 tyg temu). Odrost juz straszy
Wpadlam teraz na mani ala moro i szukam odpowiednich kolorow. Ktos cos?

zdecydowanie Olive Garden i Mini Mouse Neonail jak ostatnio kupiłam te dwa lakiery to pierwsze co pomyślałam to że musze spróbować moro

[kasienka129]

Napisane przez diabliczka66

To co mąż ci nie daje kasy ? Czy nie dokłada do życia ?? Bym chyba go pierdyknela w łeb ...zresztą w tamtym roku sama mojemu stwierdziłam co ma mi kupić pod choinkę, wziął zamówił i tyle

nabazgrane w notatniku

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------


Ja mam 4 kolory w tym dwa sięgające juz denka. Jak sievskoncza to kupię coś nowego. Nie mam parcia w stylu ze ooo wyszedł nowy kolor to ja już go mieć musze. Mam swoje ulubione kolory a nie pierdyliard które raz użyje i będą stać. Nauczyłam się na zwykłych lakierami ze nie ma sensu kupować następnych bo to tylko potem zalega w koszyku. Potrzebuje jakiegoś koloru to idę kupuje.

nabazgrane w notatniku

kazde ma swoja pensje. składamy sie na rachunki,kazde wydaje kase jak chce. powiedzialam mezowi ze chce robic paznokcie pod lampa jak u kosmetyczki to powiedzial ze mam straszne problemy :p

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

na ile taki lakier 5 czy 7ml starczy? 3 razy w miesiacu planuje robic. dzis mija tydzien od kosmetyczki i mam juz cienie na koncach i pajaczki miejscami

[stypi_89]

jak już zrobicie to moro-mani to wrzućcie zdjęcia. Ciekawa jestem jak to wyjdzie :P

[diabliczka66]

Napisane przez kasienka129

kazde ma swoja pensje. składamy sie na rachunki,kazde wydaje kase jak chce. powiedzialam mezowi ze chce robic paznokcie pod lampa jak u kosmetyczki to powiedzial ze mam straszne problemy

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

na ile taki lakier 5 czy 7ml starczy? 3 razy w miesiacu planuje robic. dzis mija tydzien od kosmetyczki i mam juz cienie na koncach i pajaczki miejscami

Prdl .... to idź i kup ten zestaw i nie marudzić ... ja myślałam że ty kasy nie masz ... a mąż jak taki mądry. ... a zresztą ...

nabazgrane w notatniku

[eM_Ka_]

Napisane przez kasienka129

na ile taki lakier 5 czy 7ml starczy? 3 razy w miesiacu planuje robic. dzis mija tydzien od kosmetyczki i mam juz cienie na koncach i pajaczki miejscami

wystarczy Ci spokojnie na kilka miesięcy użytkowania. Słabe produkty ma ta kosmetyczka skoro paznokcie po tygodniu już tak sie psują

[kasienka129]

Napisane przez eM_Ka_

wystarczy Ci spokojnie na kilka miesięcy użytkowania. Słabe produkty ma ta kosmetyczka skoro paznokcie po tygodniu już tak sie psują

z ar style korzystaja. za pierwszym razem po 10 dniach chcialam ściągnąć bo odrost mnie przerazal, wytrzymalam do 14 i mialam termin. dzien przed sciagnela zmywaczem z acetonem. kobitki robia paznokcie za 20 zl w promocji, normalnie to 25 czy 30 zl

[CherrryCat]

Napisane przez diabliczka66

Prdl .... to idź i kup ten zestaw i nie marudzić ... ja myślałam że ty kasy nie masz ... a mąż jak taki mądry. ... a zresztą ...

nabazgrane w notatniku

masakra.
Zresztą, niektórzy w małżeństwie to jakby zupełnie obcy sobie byli.
Ja z tzetem podkreslam TZTEM mam wspólny budżet i jak on coś chce np teraz chciał rzeczy do komputera i głosniki nowe to pozbieralismy i kupilismy. Jak ja coś tam potrzebuje to się kase odkłada i się kupuje.
Przeciez powinno nam zalezec na tym żeby druga osoba była szczęsliwa.
Nie rozumiem Kasienka po co nam piszesz jaka to biedna jesteś i jak to spodni nie będziesz miała. Mówisz że nie będziesz zbierać 3 miesiące a ciągle do kosmetyczki chodzisz to nie lepiej odłożyc i tyle ? Któraś dziewczyna tu pisała że kupiła zestaw cały z lampa z CZ i ze jest zadowolona i ze zaplacila 150 zl więc nie rozumiem ? 50 zł dołożyc i masz dobre produkty. Nie idź ze dwa 3 razy i już będziesz mięc sporo dodatkowej kasy.