|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2014-09-13, 23:17 | #4771 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 156
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Cytat:
Dawno się nie udzielałam, ale nie było źle. Czasem jeszcze coś pojedynczego wyskoczy. Ale wczoraj wycisnęłam kilka zaskórników. Odliczam od nowa 1/25 |
|
2014-09-15, 12:01 | #4772 |
Rozeznanie
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
U mnie narazie bez zmian Kupiłam dzisiaj effaclar k i zobaczymy co z tego wyjdzie.
---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- Mi na blizny pomaga skinoren. Teraz mi sie skonczyl wiec kupie acne derm dla porownania.
__________________
everybody shut up!
"hi mom, there are just 3 girls here, sleep over party, you know" [by otojest <3] |
2014-09-16, 22:49 | #4773 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 412
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
4/25 Staram się nie ruszać niczego, ani nie oglądać z bliska ^^
__________________
! |
2014-09-21, 17:39 | #4774 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 412
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Ale cisza
U mnie za wczoraj 2/25. Bo trzy dni temu wszystko zepsułam
__________________
! |
2014-09-21, 21:05 | #4775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Ja chyba odkrylam zagadke moich wielkich bolacych,ropnych guli. Winowajca okazal sie plyn micelarny albo z biedry albo z mixy. :/
|
2014-09-28, 16:23 | #4776 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Cześć dziewczyny
Jestem tu "nowa" i niestety (przynajmniej dla mnie) musze dołączyć (znowu) do tego wątku. Czemu napisałam "znowu"? Bo już kiedyś z Wami odliczałam ale potem niestety zaprzestałam. Było to kilka miesięcy temu, jeszcze na starym koncie. Bardzo źle wspominam ten okres mojego zycia. Wszystko mi się rujnowało, przez ten idiotyczny nałóg prawie wpadłam w depresje, straciłam znajomych, chłopaka... i dużo by wymieniać. Obecnie jest już o niebo lepiej. Umiem chodzić z ładną buźką nawet przez okres 1-2 miesięcy ( co kiedyś było nie do pomyślenia). Ale wiadomo, zawsze po słońcu nastaje burza _._ Ale czemu właśnie teraz? Miałam twarz praktycznie bez większych ranek koło miesiąca. W zeszłym tygodniu znowu sobie ją zmasakrowałam. A wiadomo jak się raz dopuści takiego czegoś (bynajmniej u mnie) to z każdym dniem jest gorzej. W ranki oczywiście weszło zakażenie, z małych krostek zrobiły sie wielkie gule itd itp. Teraz na szczęscie jestem już na etapie gojenia większości... choć niestety dziś rozdrapałam znowu kilka kolejnych. Szlag mnie trafia... jak nie wyciskam to nie wyciskam, ale jak już się dorwe to przestac nie moge . Głownie chodzi o to, że w piątek ide na kwasy do kosmetyczki (a jak na moją kieszeń to jest to dość duży wydatek) a jak wiadomo nie moge mieć przy tym zabiegu ran. Na szczęscie mam jeszcze 5 dni i tribiotic. Z całych sił wierze, że po kwasach, gdy pozbęde się przeparwiec i spłyce blizny to równierz zmotywuje się by pokonać do końca ten nałóg. Mam nadzieje, że uda mi się wytrzymać i nic nie rozwalić. Zaczynam od teraz z 4 większymi rankami i 4 czerwonymi śladami/ małymi rankami po wyciskaniu ( przepraszam za tak dokładny opis hehe ) 0/25 Edytowane przez paulineeeeeeeeeeee Czas edycji: 2014-09-28 o 16:25 |
2014-09-28, 22:15 | #4777 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 19
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Przestałam wyciskać pryszcze jakieś 2 lata temu. Nie zauważyłam żadnej, dosłownie żadnej różnicy na mojej skórze. Co więcej, zawsze zostają mi blizny po pryszczach, nawet jak je wyciskałam to ślad był jedynie bardziej intensywniejszy od tego, który sam się zagoił, ale blizna była i tak, i tak.
Edytowane przez Elssy Czas edycji: 2014-09-28 o 22:38 |
2014-09-29, 15:46 | #4778 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
dzis sie nie udało wczoraj az ze złości rozwaliłam lusterko
na szcescie jakiejs masakry duzej nie ma... 0/25 Edytowane przez paulineeeeeeeeeeee Czas edycji: 2014-09-29 o 15:57 |
2014-09-29, 16:19 | #4779 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 597
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
jezu, mi sie cos stalo z twarza... chyba mi okres idzie bo wyglada to okropnie, cala prawa strona brody w syfkach i jeszcze kilka na czole... masakra,niczym to nie idzie przykryc
|
2014-09-30, 10:20 | #4780 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 49
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Witam wszystkich Dołączam do akcji!
Dzisiaj znowu to zrobiłam... Miałam wycisnąć jednego zaskórnika a skończyło się wyciśnięciu wszystkiego co było możliwe. Teraz siedzę w maseczce z zielonej glinki z Ziai i mam nadzieję, że załagodzi to chociaż trochę... Jak byłam z chłopakiem na wakacjach to nie sterczałam przed lustrem, bo było mi zwyczajnie wstyd wyciskać. I buzia była czyściutka... Teraz nikt mnie nie pilnuje i potrafię maltretować twarz godzinami Od dzisiaj nie dotykam żadnych zaskórników. Jak wszystko ładnie się zagoi to umówię do kosmetyczki na peeling kawitacyjny. Moja motywacja: - chcę zacząć chodzić na basen, gdzie nie wchodzi w gre żaden podkład, puder - zaczęły się studia... nie chcę chodzić na zajęcia zatapetowana i myśleć o tym czy wszystko jest zakryte, czy inni to widzą... - chcę być ładna dla mojego faceta, żeby nie musiał patrzeć na mnie z litością, żebym go mogła całować bez strachu, że rozmaże mi się korektor i będzie widać syfy i przytulać go bez obawy że mój puder zostanie na jego koszulce Musi się udać!! Trzymam kciuki za Was i za siebie!!!! |
2014-09-30, 17:42 | #4781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
U mnie też masakra. Moja cera była spokojna przez tydzień a teraz armagedon istny po prostu ;/
|
2014-10-01, 14:29 | #4782 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Malbork
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
U mne dokładnie tak samo co coś zniknie to wyskoczy juz nie pamietam kiedy mialam czysta buzie . Najgorsze ze nie moge sie powstrzymac od wyciskania . Jakies uzaleznienie czy cos :/
__________________
Paradoksalnie - gdy masz depresyjną osobowość, lepiej dajesz sobie radę z przewlekłym bólem. Lepiej dajesz sobie radę z sytuacjami, które nie dają nadziei na poprawę. Nie warto martwić się czymś, czego nie można uniknąć. Dość będzie zmartwień, kiedy to nastąpi. |
2014-10-01, 21:02 | #4783 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 49
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
1/25 dzisiaj nie było problemu bo wszystko co było możliwe do wyciśnięcia to wycisnęłam wczoraj... gorzej jak się pojawią następne
Ale trzeba spróbować! |
2014-10-02, 13:07 | #4784 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 49
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Eh znowu rozdrapałam czoło te strupki tak kuszą...
0/25 |
2014-10-03, 10:32 | #4785 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Zaczynam od nowa!
0/25 Sent from my GT-S6500D using Wizaz Forum mobile app |
2014-10-04, 12:57 | #4786 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 49
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Czasami mam wrażenie że to choroba psychiczna, nerwica natręctw i bez wizyty u psychologa sama niewiele zdziałam Niby jest mobilizacja, postanowienie poprawy, ale wieczorem/następnego dnia znowu wyciskam wszystko co się da...
|
2014-10-05, 02:01 | #4787 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 19
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Jest to możliwe. Jedni obgryzają paznokcie, myją często ręce czy wyrywają włosy z głowy (jak ja robię o zgrozo) i ma to podłoże psychiczne. Jeśli robisz to bezwarunkowo, odczuwasz niepokój gdy nie popastwisz się nad wypryskami lub wręcz lęk, że jeśli tego nie zrobisz to stanie się coś niedobrego to może to być nerwica natręctw. A jeśli nie to uzależnienie, takie samo jak palenie czy picie i tu też psycholog może pomóc.
|
2014-10-07, 14:16 | #4788 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Byłam w piatek na kwasach. Kosmetyczka uprzedzila mnie ze po nich moze wystapic maly wysyp, ale musialam jej tez obiecac ze nie bede wyciskac... obiecałam.
I za przeproszeniem- wielkie gowno z tego. Jeszcze kilka godzin temu mialam ladna twarz, prawie bez zadnej ranki. Zostalam sama w domu ( znaczy hmm oczywiscie razem z moją obsesją i lustrami) nie wytrzymalam. Pełno czerwonych okropnych placów. A obiecałam. Przeciez nie mam po co chodzic na drogie zabiegi, i tylko wywalać kase w błoto jak zaraz znowu rozwale sobie twarz. Boże co ja robie. Nic mi nie pomaga... nic. Nawet psycholog do którego tyle chodziłam mial wylane na moją sprawe ... przynajmniej tak mi sie wydawalo. A tak liczyłam iść jutro do szkoly bez makijazu, tak sie cieszylam... PRZELICZYLAM SIE . Wczoraj wieczorem jeszcze stalam z mama przy lustrze i podziwialysmy moją piękną twarzyczke ( dawno nie była aż taka). Ryczeć mi sie chce. Załamka Daje sobie ostatnią szanse... jesli jeszcze raz dopuszcze sie takiego czegos to z kosmetyczka koniec. 0/25 Edytowane przez paulineeeeeeeeeeee Czas edycji: 2014-10-07 o 14:17 |
2014-10-07, 19:41 | #4789 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 156
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Od dłuższego czasu mam bardzo ładną cerę, ale wciąż kontynuuję kurację dermatologiczną. Jeszcze niecały miesiąc i ją kończę. Boję się, że po odstawieniu wszystko wróci.
|
2014-10-08, 11:38 | #4790 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Cytat:
|
|
2014-10-09, 15:40 | #4791 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
2/25.
Stosuję acne-derm. Dwa dni nie wyciskam i nie drapię! Oby tak dalej! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-10-09, 17:19 | #4792 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Odstawiłam na kilka dni żel do twarzy z Ziaji liście manuka i poprawiło się,kupiłam sobie "osławiony" żel z Baby dream
|
2014-10-09, 23:25 | #4793 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
U mnie ostatnio tragedia, ale to może być też przez zmianę wody, przez to, że częściej pozwalam sobie na niezbyt zdrowe przekąski, inne powietrze i inne takie... Zupełnie inne warunki mieszkaniowe po prostu.
Chociaż z drugiej strony niedawno zaczęłam stosować olej z pestek malin zmieszany z olejem z pachnotki i lnianym, a wcześniej sam 'malinowy'. I jak wczoraj spróbowałam znowu samym z pestek malin, jak dawniej to jakby się polepszyło, choć nie chcę też wszystkiego zwalać na tamte dwa oleje. Tym bardziej, że to nie było zapychanie, to były ropne zmiany, choć też różnego rodzaju. |
2014-10-10, 10:12 | #4794 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 11 458
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Cześć wszystkim. Jestem zmuszona po dłuuugiej przerwie wrócić tutaj. Przez ten czas, gdy się nie udzielałam nie było idealnie ale dawałam radę. Teraz doprowadziłam skórę do złego stanu, oczywiście przez ciągłe dłubanie mam nadzieję, że ten wątek zmotywuje mnie tak jak kiedyś do trzymania rąk przy sobie i lepszego dbania o moją buźkę. Napiszę wieczorem, mam nadzieję że z pozytywną wiadomością
__________________
|
2014-10-10, 22:37 | #4795 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 11 458
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Wytrwałam!
Na noc kremik na buzię, na drobne ranki olej kokosowy i na koncie 1/25
__________________
|
2014-10-11, 21:51 | #4796 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 11 458
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Czy ten wątek jeszcze żyje? U mnie już 2/25 zafundowałam sobie peeling enzymatyczny Ziaja Nuno, teraz krem Uriage wzmacniający naczynka. Ogólnie buzia wygląda lepiej już po 2 dniach, jest mniej zaczerwieniona.
__________________
|
2014-10-12, 10:12 | #4797 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Ja póki co 2/25. Pogorszenie cery przechodzę, ale twarz się chyba oczyszcza przy kwasie azaleinowym. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Najgorsze są przebarwienia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-10-12, 20:42 | #4798 |
Rozeznanie
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
U mnie zdecydowanie lepiej. Juz powoli nie mam nawet co wyciskać. Chociaż jak znajde coś to od razu to robię. No ale musze przyznac ze effaclar k to pierwszy krem, ktory mi pomogl i dalej to robi. Na poczatku koszmar po tygodniu pelno malych krostek, ktore byly na wierzchu ale nie chcialy wyjsc wiec polowie pomoglam a pozniej wyczytalam ze te krostki mozna usuwac za pomoca peelingu i tak kupilam paste z ziaji liscie manuka i od tej pory niespodzianek coraz mniej. Zycze kazdej z was zeby znalazla odpowiedni kosmetyk dla siebie
__________________
everybody shut up!
"hi mom, there are just 3 girls here, sleep over party, you know" [by otojest <3] |
2014-10-16, 08:50 | #4799 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 069
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Hej Mari94 Pamietasz mnie? Jak cera po kuracji izotroteina? Efekty w wiekszosic sie jeszcze trzymaja?
Mnie udalo sie pokonac nalog i cera jest nie do poznania. Po prostu nie zatrzymuje sie przy lustrze
__________________
"Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu..." |
2014-10-16, 21:37 | #4800 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 11 458
|
Dot.: 25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania
Muffka_ pewnie, że pamiętam w listopadzie minie 2 lata od zakończenia kuracji i trądzik u mnie nie wrócił, ale zaskórniki mam i różnie się to kończy :P a wiadomo, że jak już się coś rozdrapuje to przenoszą się bakterie i powstają jakieś prychole. Gratuluję ci wyjścia z nałogu mam nadzieję, że i ja w 100% wyjdę z tego bo jestem na dobrej drodze
już 7/25
__________________
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:47.