Mamy wrześniowe 2021 - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-07-28, 15:12   #4861
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

U nas oki,kolejna wizyta 18 sierpnia, Krzysiek głowa do dołu więc mam nadzieję że już tak zostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 15:16   #4862
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

U nie dziś ukrop. Ale wyszłam przed południem sama, dzieciaki zostały z tatą, pozałatwiałam kilka spraw i niedawno wróciłam. Tauron ogarnięty. Wyobraźcie sobie, że wyszedł burdel, bo kiedy ja załatwiałam ostatni odczyt licznika i czekałam potem na jakiś odzew od nich to moja mococha poszła i bez mojej wiedzy przepisała umowę na siebie jednak, bo bała się chyba że jej ten licznik naprawdę zdemontują. A mnie nikt nie poinformował, mimo że mam tam nadpłatę. Sama się kapnęłam, że coś jest nie halo, jak mi z apki zniknął tamten adres. Teraz tylko czekam na przelew nadpłaty i wsio


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 15:42   #4863
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Oj nie, ja zdecydowanie z tych, co wolą mieć z wyprzedzeniem u siebie. Zresztą nie widziałam, żeby mieli taką opcję (zamawiamy ze sklepu internetowego producenta).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aaa to producenci zwykle nie mają, ale takie sklepy typu Bobowózki to tak. U nas nawet takie nieduże, niesieciowe też to oferują. Dla mnie to bardzo wygodna opcja, bo i tak nie wiem, gdzie ja będę tę gondolę trzymać. Chyba będzie się przez pół roku walać z kąta w kąt, a potem pójdzie do kartonu i do piwnicy albo do teściów na strych.

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
A to ona sobie zapisuje czy ma jakąś osobę od tego czy jak? Ja w pierwszej ciąży miałam każdy następny termin zapisywany przez lekarza od razu pod koniec wizyty, w ciąży ze średniakiem - przez recepcjonistkę też od razu po wizycie. Nikt mnie nie zostawiał bez terminu przez ileś czasu. Teraz też umówiłam sobie wizytę na 5 sierpnia, nie wyobrażam sobie mieć z tym taki problem w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazwyczaj mnie zapisywała na kolejny raz na koniec wizyty, ale jako że kiedy się ostatnio widziałyśmy, byłam niedługo przed prenatalnymi i nie było wiadomo, co na nich wyjdzie (tzn z tym wodonerczem), to kazała się odzywać już po prenatalnych, na wypadek, gdyby była potrzebna konsultacja z chirurgiem dziecięcym. Z perspektywy czasu wydaje mi się to coraz dziwniejsze, bo z konsultacją czy bez, i tak powinna zajrzeć do mnie A recepcjonistki przyznały, że już nie mają do niej cierpliwości, bo ona rzadko im udostępnia wolne terminy, tylko wszystko trzyma dla swoich pacjentek i sama je zapisuje. Oczywiście o ile przeczyta SMS i odpisze Uwielbiam do niej chodzić, jest świetną specjalistką, wszystko jasno tłumaczy i nie ma się wrażenia, że lekceważy objawy, zleca niepotrzebne badania czy zabiegi albo że coś każe zrobić i nie wiadomo dlaczego. Poza tym jest też endokrynologiem, zajmuje się leczeniem niepłodności, no lekarz-ideał, gdyby nie ten problem z kontaktem Czasem się zastanawiam, czy dalej do niej chodzić po porodzie, bo przy takich normalnych wizytach co pół roku czy rok może być jeszcze większy problem z terminem. No ale lubię ją i nie znam innej tak dobrej pani ginekolog w okolicy.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
U nie dziś ukrop. Ale wyszłam przed południem sama, dzieciaki zostały z tatą, pozałatwiałam kilka spraw i niedawno wróciłam. Tauron ogarnięty. Wyobraźcie sobie, że wyszedł burdel, bo kiedy ja załatwiałam ostatni odczyt licznika i czekałam potem na jakiś odzew od nich to moja mococha poszła i bez mojej wiedzy przepisała umowę na siebie jednak, bo bała się chyba że jej ten licznik naprawdę zdemontują. A mnie nikt nie poinformował, mimo że mam tam nadpłatę. Sama się kapnęłam, że coś jest nie halo, jak mi z apki zniknął tamten adres. Teraz tylko czekam na przelew nadpłaty i wsio


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Serio... Dobrze, że już koniec tego tematu, bo babranie się i z nimi, i z macochą to niezły rollercoaster... I jeszcze że ona nic Ci nie powiedziała na temat przepisania tej umowy. No brawo.
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 16:32   #4864
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Dobrego ginekologa tak łatwo się nie odpuszcza, już bym machnęła ręką na kontakt, może to jednorazowy incydent, ciężko teraz o kogoś dobrego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 17:53   #4865
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Aaa to producenci zwykle nie mają, ale takie sklepy typu Bobowózki to tak. U nas nawet takie nieduże, niesieciowe też to oferują. Dla mnie to bardzo wygodna opcja, bo i tak nie wiem, gdzie ja będę tę gondolę trzymać. Chyba będzie się przez pół roku walać z kąta w kąt, a potem pójdzie do kartonu i do piwnicy albo do teściów na strych.



Zazwyczaj mnie zapisywała na kolejny raz na koniec wizyty, ale jako że kiedy się ostatnio widziałyśmy, byłam niedługo przed prenatalnymi i nie było wiadomo, co na nich wyjdzie (tzn z tym wodonerczem), to kazała się odzywać już po prenatalnych, na wypadek, gdyby była potrzebna konsultacja z chirurgiem dziecięcym. Z perspektywy czasu wydaje mi się to coraz dziwniejsze, bo z konsultacją czy bez, i tak powinna zajrzeć do mnie A recepcjonistki przyznały, że już nie mają do niej cierpliwości, bo ona rzadko im udostępnia wolne terminy, tylko wszystko trzyma dla swoich pacjentek i sama je zapisuje. Oczywiście o ile przeczyta SMS i odpisze Uwielbiam do niej chodzić, jest świetną specjalistką, wszystko jasno tłumaczy i nie ma się wrażenia, że lekceważy objawy, zleca niepotrzebne badania czy zabiegi albo że coś każe zrobić i nie wiadomo dlaczego. Poza tym jest też endokrynologiem, zajmuje się leczeniem niepłodności, no lekarz-ideał, gdyby nie ten problem z kontaktem Czasem się zastanawiam, czy dalej do niej chodzić po porodzie, bo przy takich normalnych wizytach co pół roku czy rok może być jeszcze większy problem z terminem. No ale lubię ją i nie znam innej tak dobrej pani ginekolog w okolicy.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------



Serio... Dobrze, że już koniec tego tematu, bo babranie się i z nimi, i z macochą to niezły rollercoaster... I jeszcze że ona nic Ci nie powiedziała na temat przepisania tej umowy. No brawo.
Ona ma wywalone. Relacje z nią to wyższa szkoła jazdy od początku, więc ich unikam teraz. Ale żeby Tauron mnie nie poinformował o niczym, skoro mam u nich nadpłatę i niewiadomo, co mieliby z tą kasą zrobić....

Ogólnie dobry lekarz to skarb, takiemu się wiele wybacza... Ale mimo wszystko trochę słabo z tym kontaktem, bo powinnaś móc do niej się umówić w każdej chwili, gdyby coś się działo, to też świadczy o tym, czy lekarz rzeczywiście jest dobry. Na szczęście zostało tak naprawdę tylko kilka tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Zrobiłam porządek w szafie, czekam jeszcze na pudełka żeby poukładać rozmiarami ciuszki małej. I wygląda na to, że taką bazową wyprawkę dla niej, w takich uniwersalnych kolorach i wzorach mam do rozmiaru 80-86, nie muszę się przejmować, jeśli kupować to coś fajnego typowo dziewczęcego, bo unisexów mam aż nadto wiem już czego chłopakom brakuje, więc czekam na wypłatę. Starszak potrzebuje jesiennych ciuchów do zerówki na 134, bo mamy tylko kilka letnich, średniak potrzebuję praktycznie wszystkiego jesienno-zimowego z rozm.98, być może 104 boa tylko bluzę i kurtkę. Małej jeszcze nie ma, a ma tego wszystkiego najwięcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 18:32   #4866
runawaytrain
Rozeznanie
 
Avatar runawaytrain
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 566
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez Michiru Pokaż wiadomość
Ona ma wywalone. Relacje z nią to wyższa szkoła jazdy od początku, więc ich unikam teraz. Ale żeby Tauron mnie nie poinformował o niczym, skoro mam u nich nadpłatę i niewiadomo, co mieliby z tą kasą zrobić....

Ogólnie dobry lekarz to skarb, takiemu się wiele wybacza... Ale mimo wszystko trochę słabo z tym kontaktem, bo powinnaś móc do niej się umówić w każdej chwili, gdyby coś się działo, to też świadczy o tym, czy lekarz rzeczywiście jest dobry. Na szczęście zostało tak naprawdę tylko kilka tyg.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Zrobiłam porządek w szafie, czekam jeszcze na pudełka żeby poukładać rozmiarami ciuszki małej. I wygląda na to, że taką bazową wyprawkę dla niej, w takich uniwersalnych kolorach i wzorach mam do rozmiaru 80-86, nie muszę się przejmować, jeśli kupować to coś fajnego typowo dziewczęcego, bo unisexów mam aż nadto wiem już czego chłopakom brakuje, więc czekam na wypłatę. Starszak potrzebuje jesiennych ciuchów do zerówki na 134, bo mamy tylko kilka letnich, średniak potrzebuję praktycznie wszystkiego jesienno-zimowego z rozm.98, być może 104 boa tylko bluzę i kurtkę. Małej jeszcze nie ma, a ma tego wszystkiego najwięcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie mogę z tego jak Twój młodszy synek zmienia rozmiary, to dla mnie niepojęte jak w tym wieku może potrzebować 104 on jest taki wysoki, dużo waży czy jedno i drugie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
runawaytrain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-28, 21:43   #4867
zwyklylogin
Rozeznanie
 
Avatar zwyklylogin
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Patka tez zdecydowalam się na miske higieniczna..tyle ze kupilam ją z allegro przy okzaji większych zakupow
Kiedys w ikei byly takie pojemniki co sie wieszalo np. na przewijaku..i tam sie wrzucalo rozne akcesoria czy kosmetyki...teraz tego nie moge znalezc..chyba wycofali?

Ja przez pierwszy miesiac zamierzam się obchodzic z dzieckiem jak z jajkiem czyli woda przegotowana, pranie przeprasowane, nasze ciuchy tez prane w dzieciowych proszkach itp. Potem będę już wiedziala czy mam Bejbika z wrazliwa skora, czy alergika, i co mu nie lezy...i pewnie będę stopniowo luzowac.
zwyklylogin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-07-28, 22:09   #4868
POLAshi
Wtajemniczenie
 
Avatar POLAshi
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 2 242
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cześć dziewczyny! Jak się trzymacie ? Nogi zaciśnięte?
Nie nadrobię Was chociaż bardzo bym chciała. Wszystko z braku czasu .
Mam nadzieje, ze nie ma tu juz żadnego wcześniaka. Trzymacie się jakos? Jak sobie radzicie na tej ostatniej prostej?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
POLAshi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 07:45   #4869
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez POLAshi Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Jak się trzymacie ? Nogi zaciśnięte?
Nie nadrobię Was chociaż bardzo bym chciała. Wszystko z braku czasu .
Mam nadzieje, ze nie ma tu juz żadnego wcześniaka. Trzymacie się jakos? Jak sobie radzicie na tej ostatniej prostej?
Wszystkie nadal w dwupaku


Cytat:
Napisane przez zwyklylogin Pokaż wiadomość
Kiedys w ikei byly takie pojemniki co sie wieszalo np. na przewijaku..i tam sie wrzucalo rozne akcesoria czy kosmetyki...teraz tego nie moge znalezc..chyba wycofali?
Idę sprawdzać, bo myślałam o tych pojemnikach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 07:45   #4870
Avokado2021
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 126
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cześć mamusie! Czy mogłybyscie mi podrzucìć swoje listy zakupów z apteki. Plis. Chcę to dziś odhaczyc, usiadłam do kompa, bo córcia wyjątkowo bawi się chwilę sama A tu czarna dziura, nie wiem co potrzebne. Nie pamiętam co kupowałam z mała😂

Może macie jakaś listę z dobrymi skladami? Chodzi mi o takie podstawowe rzeczy bo te większe typu laktator, inhalator, termometr mam. Dziewczyny, które chcą karmić piersią, czy kupowałyscie butelki?

Ja w pierwszej ciąży kupiłam kilka avent, potem się okazało że my wyłącznie kpi i tych butelek do tej pory poszły dziesiątki ( do tej pory moja 3 latka je mleczko na noc- nie może się odzwyczaic). Może teraz nie zapraszać i nie kupować. Wiem, to głupie. Chciałabym kp ale biorąc moje doswiadczenia(19 miesięcy odciagania) i to że tym razem niestety muszę mieć cc, to nisko swoje szanse oceniam chociaż każde dziecko podobno inne.

Pożalę się. Jestem pierwszy tydzień na l4 i takie chorobami.mnie złapało że szok. Znaczy już byłam chora cały zeszły tydzień, ale musiałam dokończyć tematy w robocie więc chyba adrenalina mnie trzymała. Teraz jestem flak. Wszystko mnie boli, kaszel wyrywa płuca kipa spływa i nic nie można wziąć. We wtorek poszłam do przychodni bo 2 tygodnie to już przesada. Dostałam skierowanie na crp i morfologia, ale wyszło dobrze crp. Więc nie dostałam żadnych leków właściwie tylko cały czas inhalacje i prenalan. Kurde, straszne cholerstwo ten wirus.

Wczoraj chciałam znieść ze strychu jakieś rzeczy dla dzidzi I dla siebie koszulę bo gdzieś tam są na strychu ale nie udało się znaleźć ani tych najmniejszych ubranek ani pieluszek ani spiworkow ani tych choleenych koszul. Więc krótko mówiąc jestem w czarnym odwloku. Na pewno to gdzieś tam jest ale ten ciągły kaszel i 40 stopni na strychu nie pomogło i zrezygnowałam bo już nie mogłam oddychać. Czarno widzę te przygotowania.
Avokado2021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 07:52   #4871
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Całe szczęście jeszcze trochę czasu jest, kuruj się i odpoczywaj żebyś siły odzyskała, co do butelek to nie kupuję, w razie czego apteki na każdym kroku, przy pierwszej to wszystko poszło w kosz, cycki do tego miałam oporne na laktator, tak więc melduje że tym razem nie mam butelek, smoczków ani laktatora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-29, 07:56   #4872
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Te pojemniki z Ikei są na brakach, ale podobno są podobne na Allegro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 07:57   #4873
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Czuje się jak stara baba, stękanie przy wysiadaniu do auta dziś było do tego cieszy mnie dzisiejsza pogoda, bo pada deszcz tak więc korzystam że córka w przedszkolu i nadrabiam prasowanie przy serialu, do tego tapicerkę z fotelika umyje bo śmierdzi nowością i mam zamiar zrobić listę rzeczy do szpitala i powkładać co już mam żeby w razie czego tylko dorzucić i być gotowa na godzinę zero, bo torba na kółkach leży już i patrzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 08:21   #4874
POLAshi
Wtajemniczenie
 
Avatar POLAshi
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 2 242
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Wszystkie nadal w dwupaku




Idę sprawdzać, bo myślałam o tych pojemnikach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to bardzo dobra wiadomość oby tak dalej hehe
Ja wczoraj miałam wizytę i moja wazy już 2800g , ostateczny termin porodu to 26 sierpnia (cc) . Także córka będzie sierpniowa
Pewnie nie tylko moja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Oczywiście jestem już spakowana jeszcze jakieś drobnostki ale w razie czego dałabym rade już w szpitalu hehe.
Spakowałam ubranka na rozmiar 56 ale chyba muszę wrzucić tez więcej 62 bo chyba duża córka się szykuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
POLAshi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 08:35   #4875
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez Avokado2021 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, które chcą karmić piersią, czy kupowałyscie butelki?

Ja w pierwszej ciąży kupiłam kilka avent, potem się okazało że my wyłącznie kpi i tych butelek do tej pory poszły dziesiątki ( do tej pory moja 3 latka je mleczko na noc- nie może się odzwyczaic). Może teraz nie zapraszać i nie kupować. Wiem, to głupie. Chciałabym kp ale biorąc moje doswiadczenia(19 miesięcy odciagania) i to że tym razem niestety muszę mieć cc, to nisko swoje szanse oceniam chociaż każde dziecko podobno inne.
Moja położna jest CDL i mimo wszystko zachęca, żeby do szpitala wziąć swoją butelkę na wypadek, gdyby były podstawy do dokarmiania, bo szpitalne smoczki mają bardzo szybko przepływ, "zalewają" dziecko mlekiem i trudno je później przestawić na normalne, aktywne ssanie. Plus sugeruje, że jeśli chce się potem zacząć na trochę wychodzić i ktoś w międzyczasie będzie miał nakarmić odciśniętym, to już po trzecim-czwartym tygodniu można zacząć przyzwyczajać dziecko, bo po paru miesiącach może w ogóle nie przyjąć butelki.
Ale specjalnie nie kupowałam, na razie mam tylko smoczek do laktatorowej Medeli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Cytat:
Napisane przez POLAshi Pokaż wiadomość
No to bardzo dobra wiadomość oby tak dalej hehe
Ja wczoraj miałam wizytę i moja wazy już 2800g , ostateczny termin porodu to 26 sierpnia (cc) . Także córka będzie sierpniowa
Pewnie nie tylko moja.
To spora Ja jestem ciekawa, na ile mojego dziś oszacują. Jeżeli utrzymany się na podobnym centyli jak ostatnio, to około 2300 powinien mieć - zobaczymy, w którą stronę mnie zaskoczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 09:08   #4876
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
U nas oki,kolejna wizyta 18 sierpnia, Krzysiek głowa do dołu więc mam nadzieję że już tak zostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O to super

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Aaa to producenci zwykle nie mają, ale takie sklepy typu Bobowózki to tak. U nas nawet takie nieduże, niesieciowe też to oferują. Dla mnie to bardzo wygodna opcja, bo i tak nie wiem, gdzie ja będę tę gondolę trzymać. Chyba będzie się przez pół roku walać z kąta w kąt, a potem pójdzie do kartonu i do piwnicy albo do teściów na strych.



Zazwyczaj mnie zapisywała na kolejny raz na koniec wizyty, ale jako że kiedy się ostatnio widziałyśmy, byłam niedługo przed prenatalnymi i nie było wiadomo, co na nich wyjdzie (tzn z tym wodonerczem), to kazała się odzywać już po prenatalnych, na wypadek, gdyby była potrzebna konsultacja z chirurgiem dziecięcym. Z perspektywy czasu wydaje mi się to coraz dziwniejsze, bo z konsultacją czy bez, i tak powinna zajrzeć do mnie A recepcjonistki przyznały, że już nie mają do niej cierpliwości, bo ona rzadko im udostępnia wolne terminy, tylko wszystko trzyma dla swoich pacjentek i sama je zapisuje. Oczywiście o ile przeczyta SMS i odpisze Uwielbiam do niej chodzić, jest świetną specjalistką, wszystko jasno tłumaczy i nie ma się wrażenia, że lekceważy objawy, zleca niepotrzebne badania czy zabiegi albo że coś każe zrobić i nie wiadomo dlaczego. Poza tym jest też endokrynologiem, zajmuje się leczeniem niepłodności, no lekarz-ideał, gdyby nie ten problem z kontaktem Czasem się zastanawiam, czy dalej do niej chodzić po porodzie, bo przy takich normalnych wizytach co pół roku czy rok może być jeszcze większy problem z terminem. No ale lubię ją i nie znam innej tak dobrej pani ginekolog w okolicy.

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------



Serio... Dobrze, że już koniec tego tematu, bo babranie się i z nimi, i z macochą to niezły rollercoaster... I jeszcze że ona nic Ci nie powiedziała na temat przepisania tej umowy. No brawo.
W sumie jak to dobry lekarz to kontakt z nią pewnie doprowadzalby mnie do szewskiej pasji, ale czego nie nie robi dla dobrego lekarza

Michiru o kurde, ale Tauron zawalił z tym, że się nie skontaktowali ale dobrze temat zamknięty, to już nie musisz o tym myśleć

Cytat:
Napisane przez zwyklylogin Pokaż wiadomość
Patka tez zdecydowalam się na miske higieniczna..tyle ze kupilam ją z allegro przy okzaji większych zakupow
Kiedys w ikei byly takie pojemniki co sie wieszalo np. na przewijaku..i tam sie wrzucalo rozne akcesoria czy kosmetyki...teraz tego nie moge znalezc..chyba wycofali?

Ja przez pierwszy miesiac zamierzam się obchodzic z dzieckiem jak z jajkiem czyli woda przegotowana, pranie przeprasowane, nasze ciuchy tez prane w dzieciowych proszkach itp. Potem będę już wiedziala czy mam Bejbika z wrazliwa skora, czy alergika, i co mu nie lezy...i pewnie będę stopniowo luzowac.
O widzisz, to mam nadzieję, że będzie Ci służyć

Ja chyba też tak będę robić, ale to zobaczę jak Młody będzie reagował i wtedy na bieżąco będę reagować

Cytat:
Napisane przez POLAshi Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Jak się trzymacie ? Nogi zaciśnięte?
Nie nadrobię Was chociaż bardzo bym chciała. Wszystko z braku czasu .
Mam nadzieje, ze nie ma tu juz żadnego wcześniaka. Trzymacie się jakos? Jak sobie radzicie na tej ostatniej prostej?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Temperatura robi swoje, ale dajemy radę

Wstawiłam pierwszą pralkę z praniem póki mam motywację i siłę

Ja mam wizytę za tydzień w piątek, także zobaczymy ile mój przypakowal przez ten czas

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 09:14   #4877
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Moja położna jest CDL i mimo wszystko zachęca, żeby do szpitala wziąć swoją butelkę na wypadek, gdyby były podstawy do dokarmiania, bo szpitalne smoczki mają bardzo szybko przepływ, "zalewają" dziecko mlekiem i trudno je później przestawić na normalne, aktywne ssanie. Plus sugeruje, że jeśli chce się potem zacząć na trochę wychodzić i ktoś w międzyczasie będzie miał nakarmić odciśniętym, to już po trzecim-czwartym tygodniu można zacząć przyzwyczajać dziecko, bo po paru miesiącach może w ogóle nie przyjąć butelki.
Ale specjalnie nie kupowałam, na razie mam tylko smoczek do laktatorowej Medeli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------



To spora Ja jestem ciekawa, na ile mojego dziś oszacują. Jeżeli utrzymany się na podobnym centyli jak ostatnio, to około 2300 powinien mieć - zobaczymy, w którą stronę mnie zaskoczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie przekonuje mnie to, a wręcz moje doświadczenia poszły w drugą stronę, butelka jedna czy dwie w szpitalu (bo nie chwytała, bo "mało" pokarmu, bo żeby za dużo nie spadła z wagi, bo wstydziłam się przy facetach którzy odwiedzali dziewczynę z sali) i z myślą że na spokojnie w domu sobie to wszystko wypracujemy, a tu w domu już cycy nie chciała bo i najcudowniejsze butelki siły mniej od dziecka wymagają, do tego dodaj nawał i cycki jak głazy przy małych wklesnietych dziewiczych sutkach, laktator nie ściągał praktycznie nic, ręcznie pod prysznicem leciałam i płakałam bo ból niesamowity, dziecko chwytać nie chciało a jeszcze plus baby blues do tego wszystkiego i w głowie jaka jestem do dypy bo dziecko mnie odrzuciło , całe szczęście że położna pomogła uratować sytuację chociaż walka trwała kilka dni, według mnie to idealny przepis jak nie karmić piersią lub skutecznie zniechęcić kobietę bo to wtedy z niczym miłym się nie kojarzyło a wręcz z mordęgą jakąś, zdaję sobie sprawę że nie u każdej tak być musi, ale uczulam, butelkę można sobie spokojnie w domu podać, w szpitalu serio dokarmiać nie trzeba, to wymysł położnych żeby chociaż magicznego procentu spadku wagi dzieci nie przekroczyły bo jeszcze by kobiety za długo łóżko zajmowały, podawanie mm na samym początku to droga do zaburzenia laktacji, dziecko ssie pierś i ci rozkręca tym samym laktację, ze smokiem w buzi czy najedzone mm tego nie zrobi, nie mówięvoczywiście o przypadkach kiedy kobieta po prostu nie chce karmić piersią czy w sytuacji kiedy dziecko trafia na inny oddział i nie masz możliwości przystawienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 09:28   #4878
kghyt
Raczkowanie
 
Avatar kghyt
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 411
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Jej ale ciężko Was nadrobić po jednym dniu wczoraj w tej ciąży coś mam zwarcie na synapsach bo wpadłam na pomysł sprzątania i w tym upale czyściłem lodówkę i piekarnik. Ale mam jakas potrzebę sprzątania wszystkiego, tez tak macie ?

Sale ale czad że wyczułaś stopkę!!! Ja za Chiny nie potrafię ogarnąć czym mnie kopie szczególe jak z dwóch stron brzucha

Cytat:
Napisane przez zwyklylogin Pokaż wiadomość
Patka tez zdecydowalam się na miske higieniczna..tyle ze kupilam ją z allegro przy okzaji większych zakupow
Kiedys w ikei byly takie pojemniki co sie wieszalo np. na przewijaku..i tam sie wrzucalo rozne akcesoria czy kosmetyki...teraz tego nie moge znalezc..chyba wycofali?

Ja przez pierwszy miesiac zamierzam się obchodzic z dzieckiem jak z jajkiem czyli woda przegotowana, pranie przeprasowane, nasze ciuchy tez prane w dzieciowych proszkach itp. Potem będę już wiedziala czy mam Bejbika z wrazliwa skora, czy alergika, i co mu nie lezy...i pewnie będę stopniowo luzowac.
Mi się udało dorwać te pojemniki z ikei na olx, ale dosłownie 2 minuty po wystawieniu bo jest są mega chodliwe na olx. A w ikei podobno maja problem z dostawa tych koszy od producenta i nie wiadomo kiedy będzie. Na Allegro tez są ale termin wysyłki jakies 80dni

Cytat:
Napisane przez Avokado2021 Pokaż wiadomość
Cześć mamusie! Czy mogłybyscie mi podrzucìć swoje listy zakupów z apteki. Plis. Chcę to dziś odhaczyc, usiadłam do kompa, bo córcia wyjątkowo bawi się chwilę sama A tu czarna dziura, nie wiem co potrzebne. Nie pamiętam co kupowałam z mała

Może macie jakaś listę z dobrymi skladami? Chodzi mi o takie podstawowe rzeczy bo te większe typu laktator, inhalator, termometr mam. Dziewczyny, które chcą karmić piersią, czy kupowałyscie butelki?

Ja w pierwszej ciąży kupiłam kilka avent, potem się okazało że my wyłącznie kpi i tych butelek do tej pory poszły dziesiątki ( do tej pory moja 3 latka je mleczko na noc- nie może się odzwyczaic). Może teraz nie zapraszać i nie kupować. Wiem, to głupie. Chciałabym kp ale biorąc moje doswiadczenia(19 miesięcy odciagania) i to że tym razem niestety muszę mieć cc, to nisko swoje szanse oceniam chociaż każde dziecko podobno inne.

Pożalę się. Jestem pierwszy tydzień na l4 i takie chorobami.mnie złapało że szok. Znaczy już byłam chora cały zeszły tydzień, ale musiałam dokończyć tematy w robocie więc chyba adrenalina mnie trzymała. Teraz jestem flak. Wszystko mnie boli, kaszel wyrywa płuca kipa spływa i nic nie można wziąć. We wtorek poszłam do przychodni bo 2 tygodnie to już przesada. Dostałam skierowanie na crp i morfologia, ale wyszło dobrze crp. Więc nie dostałam żadnych leków właściwie tylko cały czas inhalacje i prenalan. Kurde, straszne cholerstwo ten wirus.

Wczoraj chciałam znieść ze strychu jakieś rzeczy dla dzidzi I dla siebie koszulę bo gdzieś tam są na strychu ale nie udało się znaleźć ani tych najmniejszych ubranek ani pieluszek ani spiworkow ani tych choleenych koszul. Więc krótko mówiąc jestem w czarnym odwloku. Na pewno to gdzieś tam jest ale ten ciągły kaszel i 40 stopni na strychu nie pomogło i zrezygnowałam bo już nie mogłam oddychać. Czarno widzę te przygotowania.
Strasznie współczuje choroby, wiem że gorzej znosi się takie dziadostwo w upały niż w normalne temperatury.
Ja mam kilka butelek a nastawiam sie na kp z dr brownsa, aventa, lovi szklane, i jakas z nuby I magiczną butelkę

IMG_5193.jpg


IMG_5194.jpg
IMG_5195.jpg

Ja miałam takie zamówienie z apteki, ale tez kilka rzeczy miałam kupione już wcześniej taki jak podpaski z campola na dzień i nic, pianka ginexid, wkładki laktacyjne, podkłady na wc i papier toaletowy nawilżany


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
kghyt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 09:45   #4879
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez POLAshi Pokaż wiadomość
No to bardzo dobra wiadomość oby tak dalej hehe
Ja wczoraj miałam wizytę i moja wazy już 2800g , ostateczny termin porodu to 26 sierpnia (cc) . Także córka będzie sierpniowa
Pewnie nie tylko moja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Oczywiście jestem już spakowana jeszcze jakieś drobnostki ale w razie czego dałabym rade już w szpitalu hehe.
Spakowałam ubranka na rozmiar 56 ale chyba muszę wrzucić tez więcej 62 bo chyba duża córka się szykuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kciuki za cesarkę, to już za równe 4 tygodnie 26 sierpnia to moim zdaniem fajny dzień na urodziny, już prawie wrzesień, więc jak podrośnie, to nie powinno być problemu z robieniem jakiejś imprezki dla koleżanek. Ostatnio w rodzinie o tym rozmawialiśmy, bo mój tata i kuzyn są z lipca, i narzekali, że się nacierpieli w szkole, bo też chcieli przynosić cukierki itd

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88832129]O to super



W sumie jak to dobry lekarz to kontakt z nią pewnie doprowadzalby mnie do szewskiej pasji, ale czego nie nie robi dla dobrego lekarza

Michiru o kurde, ale Tauron zawalił z tym, że się nie skontaktowali ale dobrze temat zamknięty, to już nie musisz o tym myśleć



O widzisz, to mam nadzieję, że będzie Ci służyć

Ja chyba też tak będę robić, ale to zobaczę jak Młody będzie reagował i wtedy na bieżąco będę reagować



Temperatura robi swoje, ale dajemy radę

Wstawiłam pierwszą pralkę z praniem póki mam motywację i siłę

Ja mam wizytę za tydzień w piątek, także zobaczymy ile mój przypakowal przez ten czas

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Ta siła do prania to jakiś kop adrenaliny, u mnie i szwagierki to było niemalże przodownictwo pracy xD Plecy odrętwiałe, ręce bolą od odcinania tych metek itd, ale coś nam kazało jechać z tematem do końca Więc powodzenia

Cytat:
Napisane przez kghyt Pokaż wiadomość
Jej ale ciężko Was nadrobić po jednym dniu wczoraj w tej ciąży coś mam zwarcie na synapsach bo wpadłam na pomysł sprzątania i w tym upale czyściłem lodówkę i piekarnik. Ale mam jakas potrzebę sprzątania wszystkiego, tez tak macie ?

Sale ale czad że wyczułaś stopkę!!! Ja za Chiny nie potrafię ogarnąć czym mnie kopie szczególe jak z dwóch stron brzucha
Tzn jestem prawie pewna, że to była stopka, taki kształt Jak dzisiaj na wizycie się okaże, że znowu się obrócił głową do góry... Od paru dni go jakoś inaczej czuję, więcej takich ruchów "pływających", mniej kopniaków. No i wczoraj kilka razy miałam właśnie ten efekt buły w jednym miejscu, a reszta brzucha normalnie miękka.
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-29, 09:57   #4880
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez ojustyna Pokaż wiadomość
Nie przekonuje mnie to, a wręcz moje doświadczenia poszły w drugą stronę, butelka jedna czy dwie w szpitalu (bo nie chwytała, bo "mało" pokarmu, bo żeby za dużo nie spadła z wagi, bo wstydziłam się przy facetach którzy odwiedzali dziewczynę z sali) i z myślą że na spokojnie w domu sobie to wszystko wypracujemy, a tu w domu już cycy nie chciała bo i najcudowniejsze butelki siły mniej od dziecka wymagają, do tego dodaj nawał i cycki jak głazy przy małych wklesnietych dziewiczych sutkach, laktator nie ściągał praktycznie nic, ręcznie pod prysznicem leciałam i płakałam bo ból niesamowity, dziecko chwytać nie chciało a jeszcze plus baby blues do tego wszystkiego i w głowie jaka jestem do dypy bo dziecko mnie odrzuciło , całe szczęście że położna pomogła uratować sytuację chociaż walka trwała kilka dni, według mnie to idealny przepis jak nie karmić piersią lub skutecznie zniechęcić kobietę bo to wtedy z niczym miłym się nie kojarzyło a wręcz z mordęgą jakąś, zdaję sobie sprawę że nie u każdej tak być musi, ale uczulam, butelkę można sobie spokojnie w domu podać, w szpitalu serio dokarmiać nie trzeba, to wymysł położnych żeby chociaż magicznego procentu spadku wagi dzieci nie przekroczyły bo jeszcze by kobiety za długo łóżko zajmowały, podawanie mm na samym początku to droga do zaburzenia laktacji, dziecko ssie pierś i ci rozkręca tym samym laktację, ze smokiem w buzi czy najedzone mm tego nie zrobi, nie mówięvoczywiście o przypadkach kiedy kobieta po prostu nie chce karmić piersią czy w sytuacji kiedy dziecko trafia na inny oddział i nie masz możliwości przystawienia
Jeżeli określony procent spadku wagi przekroczy, to i tak dokarmianie zlecą. No a ja byłam dzieckiem, które miało spadek o ponad 15%, mam nadzieję, że to nie rodzinne
Butelki tak czy siak używać nie planuję, ale gdyby okazało się to z jakiegoś powodu konieczne, to przekonuje mnie, że lepiej mieć coś z wolnym przepływem niż taką, z której samo się strumieniem leje.

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Tzn jestem prawie pewna, że to była stopka, taki kształt Jak dzisiaj na wizycie się okaże, że znowu się obrócił głową do góry... Od paru dni go jakoś inaczej czuję, więcej takich ruchów "pływających", mniej kopniaków. No i wczoraj kilka razy miałam właśnie ten efekt buły w jednym miejscu, a reszta brzucha normalnie miękka.
U mnie efekt buły był niemal nieustannie przez kilka tygodni, jak mi głowę pod żebrami wbijał Teraz często nadal, tylko mam wątpliwości, czy to głowa, czy tyłek. Ale że czuję kopniaki wyżej, to mam nadzieję, że tyłek (niechże się poprawnie ułoży i tak zostanie).
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 10:03   #4881
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
U mnie efekt buły był niemal nieustannie przez kilka tygodni, jak mi głowę pod żebrami wbijał Teraz często nadal, tylko mam wątpliwości, czy to głowa, czy tyłek. Ale że czuję kopniaki wyżej, to mam nadzieję, że tyłek (niechże się poprawnie ułoży i tak zostanie).
A masz przez to taki asymetryczny brzuch? U mnie wyraźnie widać z jednej strony pępka takie wybrzuszenie. Im dłużej o tym myślę, tym bardziej mi się wydaje, że jak ostatnio tak miałam, to był właśnie odwrócony głową do góry. No cóż, za dwie godziny na USG zobaczymy ;P
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 10:31   #4882
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
A masz przez to taki asymetryczny brzuch? U mnie wyraźnie widać z jednej strony pępka takie wybrzuszenie. Im dłużej o tym myślę, tym bardziej mi się wydaje, że jak ostatnio tak miałam, to był właśnie odwrócony głową do góry. No cóż, za dwie godziny na USG zobaczymy ;P
Tak, zdarza się, że jedna strona jest super twarda i bardziej odstająca, a druga to taki flak

Eh, ja dopiero na 17 dziś mam wizytę
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 10:44   #4883
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez kghyt Pokaż wiadomość
Jej ale ciężko Was nadrobić po jednym dniu wczoraj w tej ciąży coś mam zwarcie na synapsach bo wpadłam na pomysł sprzątania i w tym upale czyściłem lodówkę i piekarnik. Ale mam jakas potrzebę sprzątania wszystkiego, tez tak macie ?

Sale ale czad że wyczułaś stopkę!!! Ja za Chiny nie potrafię ogarnąć czym mnie kopie szczególe jak z dwóch stron brzucha


Mi się udało dorwać te pojemniki z ikei na olx, ale dosłownie 2 minuty po wystawieniu bo jest są mega chodliwe na olx. A w ikei podobno maja problem z dostawa tych koszy od producenta i nie wiadomo kiedy będzie. Na Allegro tez są ale termin wysyłki jakies 80dni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Też tak mam, ale stopuje się, bo wiem, że nie mogę dużo sprzątać

80 dni właśnie jak byliśmy w Ikea to szukałam tych pojemników, ale nie znalazłam i myślałam, że pewnie je gdzieś przeoczyłam, ale tyle czasu czekać

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Kciuki za cesarkę, to już za równe 4 tygodnie 26 sierpnia to moim zdaniem fajny dzień na urodziny, już prawie wrzesień, więc jak podrośnie, to nie powinno być problemu z robieniem jakiejś imprezki dla koleżanek. Ostatnio w rodzinie o tym rozmawialiśmy, bo mój tata i kuzyn są z lipca, i narzekali, że się nacierpieli w szkole, bo też chcieli przynosić cukierki itd



Ta siła do prania to jakiś kop adrenaliny, u mnie i szwagierki to było niemalże przodownictwo pracy xD Plecy odrętwiałe, ręce bolą od odcinania tych metek itd, ale coś nam kazało jechać z tematem do końca Więc powodzenia



Tzn jestem prawie pewna, że to była stopka, taki kształt Jak dzisiaj na wizycie się okaże, że znowu się obrócił głową do góry... Od paru dni go jakoś inaczej czuję, więcej takich ruchów "pływających", mniej kopniaków. No i wczoraj kilka razy miałam właśnie ten efekt buły w jednym miejscu, a reszta brzucha normalnie miękka.
Ja mam urodziny 30 sierpnia i z jednej strony jak byłam młodsza to zawsze na nie czekałam, a z drugiej wiedziałam, że to koniec wakacji

Dzięki

Oby nie, a jak się obróci, to znowu czeka Cię leżenie z deską do prasowania

Też tak mam z jednej strony wypnie się, a z drugiej flak

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
A masz przez to taki asymetryczny brzuch? U mnie wyraźnie widać z jednej strony pępka takie wybrzuszenie. Im dłużej o tym myślę, tym bardziej mi się wydaje, że jak ostatnio tak miałam, to był właśnie odwrócony głową do góry. No cóż, za dwie godziny na USG zobaczymy ;P
Daj znać

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Tak, zdarza się, że jedna strona jest super twarda i bardziej odstająca, a druga to taki flak

Eh, ja dopiero na 17 dziś mam wizytę
Szybko zleci ja mam za tydzień, także jeszcze dłużej poczekam

Byłam w piekarni, bo miałam ochotę na jagodzianki, ale nie było i wzięłam bułkę z rabarbarem

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 10:50   #4884
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88832254]Szybko zleci ja mam za tydzień, także jeszcze dłużej poczekam [/QUOTE]

Wieem, ale od końcówki kwietnia miałam wizyty co dwa tygodnie (co cztery tygodnie u mojego gina i cztery u szpitalnego, ale akurat na zakładkę), a teraz się poprzestawiało przez urlop mojego i mi się ta trzytygodniowa przerwa dłużyła
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 11:55   #4885
runawaytrain
Rozeznanie
 
Avatar runawaytrain
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 566
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez ojustyna Pokaż wiadomość
Nie przekonuje mnie to, a wręcz moje doświadczenia poszły w drugą stronę, butelka jedna czy dwie w szpitalu (bo nie chwytała, bo "mało" pokarmu, bo żeby za dużo nie spadła z wagi, bo wstydziłam się przy facetach którzy odwiedzali dziewczynę z sali) i z myślą że na spokojnie w domu sobie to wszystko wypracujemy, a tu w domu już cycy nie chciała bo i najcudowniejsze butelki siły mniej od dziecka wymagają, do tego dodaj nawał i cycki jak głazy przy małych wklesnietych dziewiczych sutkach, laktator nie ściągał praktycznie nic, ręcznie pod prysznicem leciałam i płakałam bo ból niesamowity, dziecko chwytać nie chciało a jeszcze plus baby blues do tego wszystkiego i w głowie jaka jestem do dypy bo dziecko mnie odrzuciło , całe szczęście że położna pomogła uratować sytuację chociaż walka trwała kilka dni, według mnie to idealny przepis jak nie karmić piersią lub skutecznie zniechęcić kobietę bo to wtedy z niczym miłym się nie kojarzyło a wręcz z mordęgą jakąś, zdaję sobie sprawę że nie u każdej tak być musi, ale uczulam, butelkę można sobie spokojnie w domu podać, w szpitalu serio dokarmiać nie trzeba, to wymysł położnych żeby chociaż magicznego procentu spadku wagi dzieci nie przekroczyły bo jeszcze by kobiety za długo łóżko zajmowały, podawanie mm na samym początku to droga do zaburzenia laktacji, dziecko ssie pierś i ci rozkręca tym samym laktację, ze smokiem w buzi czy najedzone mm tego nie zrobi, nie mówięvoczywiście o przypadkach kiedy kobieta po prostu nie chce karmić piersią czy w sytuacji kiedy dziecko trafia na inny oddział i nie masz możliwości przystawienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To chyba wypadkowa sytuacji, matki i dziecka bo ja też miałam bardzo mało pokarmu na początku, nie dostałam nawału, i spadek wagi ciut powyżej 10% poskutkował dokarmianiem - w skali doby jedna buteleczka mleka taka gotowa, jak tu dziewczyny wcześniej zamawialy, oczywiście z szybkim przepływem. Pomogło nam to wyjść do domu, a nie zaburzylo nic, synek od początku był niesamowitym ssakiem, brodawki miałam od początku wypukłe... Przez parę tygodni rozkrecalam laktację pomagając sobie laktatorem, a synek dostawał dokładkę w medela calma, ale nieregularnie, tylko wtedy gdy ewidentnie był głodny a u mnie mleka zero - najczęściej jedna niepełna porcja na 2 dni. Po paru tygodniach mogliśmy spokojnie być już tylko kp, i karmilismy się 1,5 roku
Więc zgadzam się z Theali, że lepiej mieć na start dobrą butelkę niż kiepską, bo nie można z góry założyć, że dokarmienie nie będzie konieczne...choć oczywiście nie ma co dokarmiać profilaktycznie. Tym razem chyba wezmę medele ze sobą, żeby potencjalnie zminimalizować szkody potencjalnego dokarmienia gdyby drugi synek był większym leniuszkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
runawaytrain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 12:06   #4886
Avokado2021
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 126
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Dzięki dziewczyny, apteka odhaczona. Chociaż to. Wzięłam póki co jedną malutką z aventu (60ml) i jedna z lovi Medical czy coś takiego.

Pierwsze dziecko wychowane na avencie, bo laktator mam z tej serii to pasowało, a potem byłam już przyzwyczajona.

Chce walczyć o kp i tym razem. Mam nadzieję że z lepszym skutkiem niż poprzednio. Wtedy nic nie pomogło. Ostatecznie była córką na moim Mleczki ale tylko z butelki.

Nawet teraz jak jej tłumacze że chce żeby dzidzia jadła z piersi to nie czai, tylko mówi że przecież mleczko je się z butelki...

Zobaczymy jak to będzie po tej cesarce, póki co jestem przerażona. Muszę oswoić temat.

Powodzenia na wizytach🙂
Avokado2021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 12:22   #4887
truskawaka
Rozeznanie
 
Avatar truskawaka
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 531
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Ja mam z butelek: medela calma i suavinex zero. Kupiłam laktator z medeli ten za miliony, bo wracam na studia od października, a bardzo bym chciała zawalczyć o swoje mleko.
Po wizycie: mała nadgoniła, 1800g 31+6, brzuszek urósł, szyjka zamknięta i długa tak na 3,1-3,5cm. Ulga jak nie wiem, że szpital nas nie czeka
truskawaka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 13:00   #4888
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Cytat:
Napisane przez runawaytrain Pokaż wiadomość
Ja nie mogę z tego jak Twój młodszy synek zmienia rozmiary, to dla mnie niepojęte jak w tym wieku może potrzebować 104 on jest taki wysoki, dużo waży czy jedno i drugie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Średniak jeszcze nie potrzebuje 104, teraz wchodzimy w 98 na jesieni, 104 to najwcześniej po Sylwestrze, zimą znając jego skoki. Z wagą jest średnio, od 1.5 miesiąca stoi na 10.5kg, pilnujemy żeby zbytnio nie spadał z siatki centylowej, bo jest jakiś problem, ale dzieciaki mi zawsze wzrostem nadrabiają. Mały ma prawie 90cm, już jakiś czas temu wyrósł mi z pixela, a jeszcze 14msc nie skończył. Starszak ma prawie 6.5 roku a ciuchy na 8-9lat i też tak szybko ze wszystkiego zawsze wyrastał, więc ja już się przyzwyczaiłam. Idą po tacie w górę, te rozmiary to zawsze takie dość orientacyjne i dzieci często szybciej rosną, szczególnie jeśli rodzice do niskich nie należą🤷 ciekawe jak będzie z Zuzią, może ona nie będzie aż tak skakać do góry a będzie średniego wzrostu jak ja i dłużej te ciuszki ponosi grunt, że bazową wyprawkę mam na długo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Cytat:
Napisane przez zwyklylogin Pokaż wiadomość
Patka tez zdecydowalam się na miske higieniczna..tyle ze kupilam ją z allegro przy okzaji większych zakupow
Kiedys w ikei byly takie pojemniki co sie wieszalo np. na przewijaku..i tam sie wrzucalo rozne akcesoria czy kosmetyki...teraz tego nie moge znalezc..chyba wycofali?

Ja przez pierwszy miesiac zamierzam się obchodzic z dzieckiem jak z jajkiem czyli woda przegotowana, pranie przeprasowane, nasze ciuchy tez prane w dzieciowych proszkach itp. Potem będę już wiedziala czy mam Bejbika z wrazliwa skora, czy alergika, i co mu nie lezy...i pewnie będę stopniowo luzowac.
Ciuchy w dzieciowych płynach to ja piorę od 6.5roku i nie mam zamiaru wracać do zwykłego proszku czy płynu dopierać dopierają, płyny sprawdzone, choćby dla siebie na nich zostaję, bo dzieciaki jak dzieciaki, ale największe problemy z alergiami skórnymi mam w tym domu ja one mają z tego co widzę raczej alergie pokarmowe w pierwszych latach życia, z których raczej jedno po drugim wyrastają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Cytat:
Napisane przez POLAshi Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Jak się trzymacie ? Nogi zaciśnięte?
Nie nadrobię Was chociaż bardzo bym chciała. Wszystko z braku czasu .
Mam nadzieje, ze nie ma tu juz żadnego wcześniaka. Trzymacie się jakos? Jak sobie radzicie na tej ostatniej prostej?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zakładam, że żadnemu dziecku jeszcze się aż tak nie śpieszy ale idzie sierpień, zapewne powoli się ruszy. Ja mam zamiar pochodzić jeszcze trochę, muszę początek zerówki starszaka jeszcze ogarnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Cytat:
Napisane przez POLAshi Pokaż wiadomość
No to bardzo dobra wiadomość oby tak dalej hehe
Ja wczoraj miałam wizytę i moja wazy już 2800g , ostateczny termin porodu to 26 sierpnia (cc) . Także córka będzie sierpniowa
Pewnie nie tylko moja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Oczywiście jestem już spakowana jeszcze jakieś drobnostki ale w razie czego dałabym rade już w szpitalu hehe.
Spakowałam ubranka na rozmiar 56 ale chyba muszę wrzucić tez więcej 62 bo chyba duża córka się szykuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Może będziesz pierwsza, kto wie w którym jesteś tc? Mój średniak w 34tc niby ważył 2700g a urodził się w 37+3 z wagą 3310g. Kto wie ile by ważył, jakby był donoszony do 39/40tc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88832129]

Michiru o kurde, ale Tauron zawalił z tym, że się nie skontaktowali ale dobrze temat zamknięty, to już nie musisz o tym myśleć

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Tak, teraz tylko czekam na kasę od nich. A z moją macochą nie wiem co zrobić. Nie mam ochoty tej kobiety widzieć na oczy, bardzo mi zalazła za skórę już jak mój ojciec żył. Teraz to by się przydało podzielić spadek i się rozejść, żeby nic już nas nie łączyło, no ale.... Nie wiem jak i kiedy się za to zabrać.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Ja dokarmiałam w szpitalu, choć byłam początkowo nastawiona na kp. Ale w 35st upale jak kp nie szło, a dziecko ma 13% spadku to nikt mnie nie przekona, że trzymanie go o suchym pysku bo ktoś jest nakręcony na laktację i sobie coś może wmówić to jest dobre podejście. Kp nie jest najważniejszą rzeczą. Wszystko z umiarem i z czasem, nawet jak dokarmiasz i regularnie przystawiasz to spokojnie się laktacja rozwija. Karmiłam z powodzeniem mieszanie przez 3 miesiące, zaburzeń laktacji nie miałam, zrezygnowałam z innych powodów. Wszystko się da. Natomiast chyba rzeczywiście aż tak butelek na początku się nie potrzebuje, jeśli chce się kup to wystarczy nawet jedna mała awaryjnie a nie cały zestaw, a apteka i drogeria jest niedaleko każdej z nas. W szpitalu często mają te pojedyncze buteleczki, nie zauważyłam żeby z ich przepływem coś było nie tak. Natomiast kupno butelki to nie jakieś zapeszanie, to jak będzie z laktacją nie zależy ile masz butelek w domu. Jeśli ktoś się czuje pewniej ją mając to powinien małą kupić i zobaczyć czy się przyda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Cytat:
Napisane przez kghyt Pokaż wiadomość
Jej ale ciężko Was nadrobić po jednym dniu wczoraj w tej ciąży coś mam zwarcie na synapsach bo wpadłam na pomysł sprzątania i w tym upale czyściłem lodówkę i piekarnik. Ale mam jakas potrzebę sprzątania wszystkiego, tez tak macie ?



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Na sprzątanie nie, ale na układanie w szafach i cały czas sprawdzanie czy mam wszystkiego wystarczająco dużo już tak zapewne jeszcze coś kupię dla małej i będę przepakowywać torbę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:
Napisane przez truskawaka Pokaż wiadomość
Ja mam z butelek: medela calma i suavinex zero. Kupiłam laktator z medeli ten za miliony, bo wracam na studia od października, a bardzo bym chciała zawalczyć o swoje mleko.
Po wizycie: mała nadgoniła, 1800g 31+6, brzuszek urósł, szyjka zamknięta i długa tak na 3,1-3,5cm. Ulga jak nie wiem, że szpital nas nie czeka
Super
Ja dziś do 12 zaliczyłam spacer i plac zabaw ze średniakiem, jeszcze zanim się totalny upał zaczął, a niedawno go uśpiłam i sama zajadam się lodami na balkonie starszak ma ostatnio focha i nie chodzi z nami na spacery, woli zostać w domu, jakbym miała już zbuntowanego nastolatka
Dziś jeszcze w planach samotny wypad do c.h. i do apteki po mm, bo trzeba korzystać z czasu bez dzieci, jeśli jest już taka możliwość ciekawe co tym razem kupię i komu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 13:09   #4889
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Ja po wizycie, wszystko ok, szyjka długa (3,5 cm), maluch waży 2200. Brzuszek wyszedł o tydzień za duży, ale nie mówiła, że to powód do zmartwień. Kolejna wizyta za 3 tygodnie i na niej będziemy pobierać GBS. Dostałam namiar na dwie położne do porodu, obie mają na imię tak, jak moja mama

Odniosła się do tej sytuacji z nieodpisywaniem, powiedziała, że cały czas nie była pewna, jak będzie miała dyżury w szpitalu i dlatego mnie nie umawiała. No ok, ale to mogłaby chociaż napisać, że jeszcze nie wie, ale pamięta i będzie mnie umawiać, a nie takie olewanie :/ Swoją drogą, opowiadała mi, że w nocy miała dwie planowe (!) cesarki, gdzie była to piąta tego typu operacja i w dodatku źle zagojona blizna. Masakra.

@theali co do tego wypinania na brzuchu, powiedziała, że to zupełnie normalne na tym etapie.

Pytałam też o masaż krocza, zaleciła zacząć po 35. tygodniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

A co do sprzątania, ja mam trochę fazę na ogarnianie jakichś szafek i układanie rzeczy, niekoniecznie dzieciowych. Przedwczoraj sortowałam mężowi skarpety, mimo że się zarzekałam, że więcej tego nie zrobię, bo on tego nie szanuje i bałagani z powrotem

Ach, no i oczywiście nie obyło się dzisiaj bez szopingu i lodów rzemieślniczych, skoro byłam na mieście Dorwałam w C&A dawno wyprzedany pajac. I co chwila sobie przyrzekam, ż to ju naprawdę ostatnie zakupy xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-29, 13:10   #4890
Michiru
Zakorzenienie
 
Avatar Michiru
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
Dot.: Mamy wrześniowe 2021

Tak w ogóle to czuję się trochę głupio, bo dla małej mam przygotowane 2 zestawy ciuszków: na krótki i na długi rękaw i spakowałam oba do torby, bo we wrześniu wciąż może być ciepło i słonecznie jak będzie ciepło to mała będzie "paradować" na krótki rękaw jak średniak rok temu po porodzie. Jakoś nie jestem przekonana, by mieć tylko wszystko na długi jak widzę tą temperaturę i nie wiem, czy nie urodzę jeszcze w sierpniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Michiru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-01-10 16:08:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:43.