Sierpniowe mamusie 2015 :)

[sandeo]

Napisane przez Mirabelka_90

Możecie napisać jaka to dokładnie poduszka? Albo podać linka do niej lub zdjęcie? Bo widzę, że dużo o niej piszecie.

http://motherhood.pl/sklep/kojec-motherhood-2 swoją kupiłam na Allegro

Napisane przez ankaaa206

U mnie dzis na obiad zupa cebulowa i nalesniki z toffi i bita smietana

Co do porodu to marze i tym by urodzic naturalnie, pierwszy porod cc bo sie mlody zakliniwal w kanale teraz licze na wiecej szczescia

ale pojechałaś z tymi naleśnikami! Juz wiem co na obiad!

[MsLullaby]

Ja dziś mam pierogi ruskie, kupiłam tez mrożone owoce leśne i później zrobię koktajl z jogurtem naturalnym

[SugarbabyLove]

Napisane przez ankaaa206

U mnie dzis na obiad zupa cebulowa i nalesniki z toffi i bita smietana

Co do porodu to marze i tym by urodzic naturalnie, pierwszy porod cc bo sie mlody zakliniwal w kanale teraz licze na wiecej szczescia

Aaa mniam torffi. Smaka Zrobisz mi ty.

Napisane przez MsLullaby

Ja dziś mam pierogi ruskie, kupiłam tez mrożone owoce leśne i później zrobię koktajl z jogurtem naturalnym

Tez bym zjadła pierogi . Co do porodu no ja miałam 1 całkiem fajny i szybki oby teraz tez tak było

[MsLullaby]

Napisane przez SugarbabyLove

Aaa mniam torffi. Smaka Zrobisz mi ty.







Tez bym zjadła pierogi . Co do porodu no ja miałam 1 całkiem fajny i szybki oby teraz tez tak było

Ja też się modlę o powtórkę z "rozrywki". Bardzo chce SN po pierwsze natura to natura, ja bólu się nie boję i chce szybko do domu bo synek będzie czekał

[sandeo]

Nie.. Jednak nie naleśniki bo potem bede miała na deser bardzo słodka muffinkę
Dobra.. Idę zamarynować mięsko, zrobię jakaś pieczeń czy cos

[SugarbabyLove]

Napisane przez MsLullaby

Ja też się modlę o powtórkę z "rozrywki". Bardzo chce SN po pierwsze natura to natura, ja bólu się nie boję i chce szybko do domu bo synek będzie czekał

Dokładnie zwłaszcza ze mamy juz dzieci które będą czekały va mamusię. tym bardziej bym chciała żeby poszło fajnie i może 1 dzień zostać a potem do domu.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez sandeo

Nie.. Jednak nie naleśniki bo potem bede miała na deser bardzo słodka muffinkę
Dobra.. Idę zamarynować mięsko, zrobię jakaś pieczeń czy cos

Dobra smacznego .. mi Już rolady prawie się zrobiły.

[MsLullaby]

Napisane przez SugarbabyLove

Dokładnie zwłaszcza ze mamy juz dzieci które będą czekały va mamusię. tym bardziej bym chciała żeby poszło fajnie i może 1 dzień zostać a potem do domu.

Ja Bartka urodziłam o 17.30 a o 14 następnego dnia byłam już w domu mogłam wyjść w ten sam dzień ale położna uznała ze chyba lepiej jak zostane na noc bo to pierwsze dziecko i mogę potrzebować pomocy a i tak na drugi dzień bym musiała wrócić na badania wiec zostałam

[SugarbabyLove]

Napisane przez MsLullaby

Ja Bartka urodziłam o 17.30 a o 14 następnego dnia byłam już w domu mogłam wyjść w ten sam dzień ale położna uznała ze chyba lepiej jak zostane na noc bo to pierwsze dziecko i mogę potrzebować pomocy a i tak na drugi dzień bym musiała wrócić na badania wiec zostałam

To super ja byłam po terminie i musiałam mieć wywoływane 1 noc miałam lekkie skończę ale w 2 urodziłam zostałam ale potem jeszcze 2 dni. Ogólnie 4 dni. I byłam na tabletkach po ciśnienie wysokie miałam oby teraz było ok.

[Olenka_24]

Napisane przez kasperka

40€ uwazam, ze warto dac... Byle czego tez nie ma sensu kupowac, bo pewnie te tansze nie posluza tyle, co markowe. Te markowe maja dobre opinie
Ja dzis nie mam ochoty na nic, jestem zdolowana i przygnebiona

Tulę Cię , ja też dziś mam taki jakiś kiepski dzień

Napisane przez ankaaa206

U mnie dzis na obiad zupa cebulowa i nalesniki z toffi i bita smietana

Co do porodu to marze i tym by urodzic naturalnie, pierwszy porod cc bo sie mlody zakliniwal w kanale teraz licze na wiecej szczescia

Ja pierwszego synka rodziłam naturalnie i mimo ciężkiego porodu teraz też bym chciała siłami natury. Choć nie powiem mam nadzieję że ten poród będzie dla mnie łaskawszy

Napisane przez MsLullaby

Ja Bartka urodziłam o 17.30 a o 14 następnego dnia byłam już w domu mogłam wyjść w ten sam dzień ale położna uznała ze chyba lepiej jak zostane na noc bo to pierwsze dziecko i mogę potrzebować pomocy a i tak na drugi dzień bym musiała wrócić na badania wiec zostałam

U nas są obowiązkowo 3 doby po Sn , a ja byłam z Leonem w szpitalu 9 dni Mały miał żółtaczkę, i tyle to trwało żeby wyniki doszły do normy. Jak już nas wypisywali to wszystkie piguły i lekarze nas znali

[MsLullaby]

Napisane przez Olenka_24

Tulę Cię , ja też dziś mam taki jakiś kiepski dzień



Ja pierwszego synka rodziłam naturalnie i mimo ciężkiego porodu teraz też bym chciała siłami natury. Choć nie powiem mam nadzieję że ten poród będzie dla mnie łaskawszy



U nas są obowiązkowo 3 doby po Sn , a ja byłam z Leonem w szpitalu 9 dni Mały miał żółtaczkę, i tyle to trwało żeby wyniki doszły do normy. Jak już nas wypisywali to wszystkie piguły i lekarze nas znali

Mój też miał, jak miał 2 tygodnie musiałam mu zrobić wyniki krwi ale poziom bilurbiny (czy jak to się pisze) był ok i sama mu minęła

[Olenka_24]

Napisane przez MsLullaby

Mój też miał, jak miał 2 tygodnie musiałam mu zrobić wyniki krwi ale poziom bilurbiny (czy jak to się pisze) był ok i sama mu minęła

u nas niestety obowiązkowo pod lampy i miał po 12 h dziennie naświetlania :/ co 3 godziny mi go na karmienie przywozili. Pewnie musieliście mieć poziom bilirubiny taki który pozwalał na wypis.
Pamiętam jak codziennie rano na obchodzie pytałam czy nas wypiszą i za każdym razem słyszałam że może jutro to mi łzy jak grochy leciały.

[kasperka]

Napisane przez Olenka_24

Tulę Cię , ja też dziś mam taki jakiś kiepski dzień



Ja pierwszego synka rodziłam naturalnie i mimo ciężkiego porodu teraz też bym chciała siłami natury. Choć nie powiem mam nadzieję że ten poród będzie dla mnie łaskawszy



U nas są obowiązkowo 3 doby po Sn , a ja byłam z Leonem w szpitalu 9 dni Mały miał żółtaczkę, i tyle to trwało żeby wyniki doszły do normy. Jak już nas wypisywali to wszystkie piguły i lekarze nas znali

Tule Cie rowniez z calej sily

[SugarbabyLove]

Napisane przez Olenka_24

u nas niestety obowiązkowo pod lampy i miał po 12 h dziennie naświetlania :/ co 3 godziny mi go na karmienie przywozili. Pewnie musieliście mieć poziom bilirubiny taki który pozwalał na wypis.
Pamiętam jak codziennie rano na obchodzie pytałam czy nas wypiszą i za każdym razem słyszałam że może jutro to mi łzy jak grochy leciały.

O jej straszne . Ja mam znajoma która urodziła wczesnego wcześniaka w 6 czy 7 miesiącu
On w szpitalu innym na intensywnej a ona na po porodowym nie widziała dziecka ponad miesiąc to był ból.

[8katharina8]

cześć laseczki!
mam komputer wreszcie...
nie wiem jak i czy Was nadrobię
w ogóle wczoraj miałam ciężki dzień, strasznie mnie głowa bolała, potem wieczorem a właściwie w nocy kłótnia z facetem a dziś jeszcze nawet z łóżka nie wstał, mam go serdecznie dość
muszę sobie zrobić jakiś obiad, bo głodna jestem, a tak mi się wszystkiego odechciewa, że aż przykro...

[Olenka_24]

Napisane przez SugarbabyLove

O jej straszne . Ja mam znajoma która urodziła wczesnego wcześniaka w 6 czy 7 miesiącu
On w szpitalu innym na intensywnej a ona na po porodowym nie widziała dziecka ponad miesiąc to był ból.

takie sytuacje to już wogóle są bardzo przykre, do tego jeszcze dochodzi ogromny stres o zdrowie, żeby nie napisać życie maleństwa.

[mms_22]

Napisane przez 8katharina8

cześć laseczki!
mam komputer wreszcie...
nie wiem jak i czy Was nadrobię
w ogóle wczoraj miałam ciężki dzień, strasznie mnie głowa bolała, potem wieczorem a właściwie w nocy kłótnia z facetem a dziś jeszcze nawet z łóżka nie wstał, mam go serdecznie dość
muszę sobie zrobić jakiś obiad, bo głodna jestem, a tak mi się wszystkiego odechciewa, że aż przykro...

postaraj się nie denerwować... a z chłopami to tak już jest, czasem chciałoby się ich zatłuc... najpierw Cię zdenerwują, a potem zachowują się jak gdyby nigdy nic... ale zobaczysz złość minie i znowu będzie ok...

[Nicole`_]

Ja nie ukrywam, że porodu się boję... jak zniosę ten ból czy nie pęknę, czy wszystko będzie okej. Masakra

[Papusia28]

ja miałam cc bo była ułożona posladkowo teraz licze na sn chodz się bardzo boje podobno trudnie dziecko rodzi się szybko tak mówią wiec jak pierwsze rodziłyscie sn to teraz pójdzie jeszcze szybciej
kurde tak mi dziś głowa nawala już nie daje rady ciśnienie mam niby teraz ok a boli jak oszalała ;/ może dla tego że się nie wyspałam bo Zuzka wyspała się wczoraj po południu i zasnęla dopiero po 23 ;/ i to do tego z nami w łóżku Tż mówi że musimy duże łózko kupić bo jak przyjdzie nam we 4 spać to ciężko będzie dziś jeszcze siostra robi u nas urodziny syna takie kameralne tylko my i ona z 2 synów zrobiła by u siebie w domu ale ma kiepsą sytuacje z byłym mężem.... a jak widze ten tor w lodówce to mi się wszystko cofa ;/

[SugarbabyLove]

Napisane przez Olenka_24

takie sytuacje to już wogóle są bardzo przykre, do tego jeszcze dochodzi ogromny stres o zdrowie, żeby nie napisać życie maleństwa.

Racja właśnie tak to już bywa przykro mi bardzo tez

Napisane przez Nicole`_

Ja nie ukrywam, że porodu się boję... jak zniosę ten ból czy nie pęknę, czy wszystko będzie okej. Masakra

Ja tez się boje ale już nie tak bardzo jak przy 1 dziecku .

[Olenka_24]

Napisane przez Nicole`_

Ja nie ukrywam, że porodu się boję... jak zniosę ten ból czy nie pęknę, czy wszystko będzie okej. Masakra

Dasz radę, od pokoleń kobiety sobie radzą po porodzie to będziesz sama z siebie dumna że dałaś radę

Napisane przez Papusia28

ja miałam cc bo była ułożona posladkowo teraz licze na sn chodz się bardzo boje podobno trudnie dziecko rodzi się szybko tak mówią wiec jak pierwsze rodziłyscie sn to teraz pójdzie jeszcze szybciej
kurde tak mi dziś głowa nawala już nie daje rady ciśnienie mam niby teraz ok a boli jak oszalała ;/ może dla tego że się nie wyspałam bo Zuzka wyspała się wczoraj po południu i zasnęla dopiero po 23 ;/ i to do tego z nami w łóżku Tż mówi że musimy duże łózko kupić bo jak przyjdzie nam we 4 spać to ciężko będzie dziś jeszcze siostra robi u nas urodziny syna takie kameralne tylko my i ona z 2 synów zrobiła by u siebie w domu ale ma kiepsą sytuacje z byłym mężem.... a jak widze ten tor w lodówce to mi się wszystko cofa ;/

Papusia z tym drugim porodem to różnie bywa podobno może być szybciej i łatwiej ale niekoniecznie, aczkolwiek licze na to szybciej i łatwiej
współczuję bólu głowy, pij dużo wody to też pomaga na ból.

[beatrix28]

Napisane przez ankaaa206

U mnie dzis na obiad zupa cebulowa i nalesniki z toffi i bita smietana

Co do porodu to marze i tym by urodzic naturalnie, pierwszy porod cc bo sie mlody zakliniwal w kanale teraz licze na wiecej szczescia

popieram poród sn w zyciu by mi nie przyszło do Glowy by zaplacic aby tylko zrobili CC ,a znam takie,boje sie wszelkich operacji,a to jednak jest jakas jej forma ...
obiad cud miod! u mnie dzis brokułowa i kurczak z ziemniaczkami..

Kasperka ja mam bojowy humor od samego rana,bez kija nie pochodź, mimo ze swieci slonce nic mi sie nie chce, wszystko mnie denerwuje..ble..dobzre ze moge zrzucic to na hormony..

ja chyba tez kupie tą poduche choc mi wystarczy chyba ta mniejsza co jest do karmienia ,tamta jest dosc droga chyba ze ktos mi sprezentuje ,albo odkupie...

[Olenka_24]

Napisane przez beatrix28

popieram poród sn w zyciu by mi nie przyszło do Glowy by zaplacic aby tylko zrobili CC ,a znam takie,boje sie wszelkich operacji,a to jednak jest jakas jej forma ...
obiad cud miod! u mnie dzis brokułowa i kurczak z ziemniaczkami..

Kasperka ja mam bojowy humor od samego rana,bez kija nie pochodź, mimo ze swieci slonce nic mi sie nie chce, wszystko mnie denerwuje..ble..dobzre ze moge zrzucic to na hormony..

ja chyba tez kupie tą poduche choc mi wystarczy chyba ta mniejsza co jest do karmienia ,tamta jest dosc droga chyba ze ktos mi sprezentuje ,albo odkupie...

ja też znam takie kobiety tak jak piszesz to jednak jest operacja która też ma swoje konsekwencje.

[SugarbabyLove]

Napisane przez beatrix28

popieram poród sn w zyciu by mi nie przyszło do Glowy by zaplacic aby tylko zrobili CC ,a znam takie,boje sie wszelkich operacji,a to jednak jest jakas jej forma ...
obiad cud miod! u mnie dzis brokułowa i kurczak z ziemniaczkami..

Kasperka ja mam bojowy humor od samego rana,bez kija nie pochodź, mimo ze swieci slonce nic mi sie nie chce, wszystko mnie denerwuje..ble..dobzre ze moge zrzucic to na hormony..

ja chyba tez kupie tą poduche choc mi wystarczy chyba ta mniejsza co jest do karmienia ,tamta jest dosc droga chyba ze ktos mi sprezentuje ,albo odkupie...

Właśnie. Jak można dla własnego widzimisię płacić jeszcze za cc. Wtedy nie tez tej więzi z dzieckiem to nie to.samp co zwykł y poród.

[mms_22]

Napisane przez Nicole`_

Ja nie ukrywam, że porodu się boję... jak zniosę ten ból czy nie pęknę, czy wszystko będzie okej. Masakra

Napisane przez SugarbabyLove

Ja tez się boje ale już nie tak bardzo jak przy 1 dziecku .

Ej, Nie ma "boję się" ! Przecież wszystko będzie dobrze Poza tym będziemy się tu nawzajem wspierać, więc będzie łatwiej Głowa do góry i nie myśleć mi tu o bólu

Napisane przez beatrix28

ja chyba tez kupie tą poduche choc mi wystarczy chyba ta mniejsza co jest do karmienia ,tamta jest dosc droga chyba ze ktos mi sprezentuje ,albo odkupie...

Mi również się spodobała, tym bardziej, że nie wiem czemu, ale od kilku dni śpię z jaśkiem między nogami A że niedługo mam urodziny, to może mąż mi sprezentuje

[Isabelle_26]

Cześć dziewczynki
Ja dzisiaj w trochę lepszym nastroju, bo słonko za oknem pięknie świeci.. Ale mdłości nadal męczą :/
Też chcę tą poduszkę z motherhoood kupić, ale na razie chyba się wstrzymam któryś tydzień..

Napisane przez Nicole`_

A ja dziś w almie kupiłam truskawki i właśnie zjadłam z bitą śmietaną

Mniamm pychota, truskaweczki ze śmietaną szkoda że nie jest już sezon na nie.. Ale jeszcze nadrobimy przed porodem

Napisane przez roxana_lu

Poczekajmy na wieści od reszty, niech zdecyduje większość !

Jak dla mnie jak najbardziej tak a jak masz chęci i czas to jeszcze lepiej..

Napisane przez roxana_lu

...a ja dzisiaj pospalam! Najpierw pies a teraz ktoś sobie urządził "impreze" pod klatka na dworze . Padam

No to niezłą nockę miałaś..

Napisane przez ankaaa206

U mnie dzis na obiad zupa cebulowa i nalesniki z toffi i bita smietana

No i następne pyszności, naleśniki... Chyba na kolację sobie zaserwuję a wczoraj mnie dziecko nakłaniało na bita śmietanę, ale i tak nie kupiłam :P

Napisane przez Olenka_24

u nas niestety obowiązkowo pod lampy i miał po 12 h dziennie naświetlania :/ co 3 godziny mi go na karmienie przywozili. Pewnie musieliście mieć poziom bilirubiny taki który pozwalał na wypis.
Pamiętam jak codziennie rano na obchodzie pytałam czy nas wypiszą i za każdym razem słyszałam że może jutro to mi łzy jak grochy leciały.

Współczuję żółtaczki, ja sama jak się urodziłam to miałam, i naświetlania mnie nie ominęły :/ ale na szczęście z młodą było w miarę, że mogliśmy iść do domu po 3 dobie bo poziom bilirubiny nie był aż tak wysoki, ale też miałam obawy czy nie zostaniemy dłużej..

[kasperka]

Ja tez wolalabym sn. Nie rozumiem tych cc na zamowienie
Chociaz rozne sa opinie...Moja znajoma twierdzi np.ze cc jest lepszym rozwiazaniem dla dziecka i ze samo to przejscie przez kanal to straszne przezycie dla dziecka Ja oczywiscie nie mam pojecia w tym temacie, dlatego przemilczalam to

[Isabelle_26]

Napisane przez mms_22

Ej, Nie ma "boję się" ! Przecież wszystko będzie dobrze Poza tym będziemy się tu nawzajem wspierać, więc będzie łatwiej Głowa do góry i nie myśleć mi tu o bólu

Czy pierwszy czy kolejny poród zawsze obawy będą, ale nie ma co na zapas się stresować.. Ból się szybko zapomina, a jaka radość spojrzeć na to maleństwo które właśnie urodziłyśmy

[Olenka_24]

Napisane przez kasperka

Ja tez wolalabym sn. Nie rozumiem tych cc na zamowienie
Chociaz rozne sa opinie...Moja znajoma twierdzi np.ze cc jest lepszym rozwiazaniem dla dziecka i ze samo to przejscie przez kanal to straszne przezycie dla dziecka Ja oczywiscie nie mam pojecia w tym temacie, dlatego przemilczalam to

Bzdura :p z takimi osobami czasami nie ma co dyskutować, bo jak koniecznie chcą cc to i tak tysiąc argumentów wymyślą.

[kasperka]

Napisane przez Olenka_24

Bzdura :p z takimi osobami czasami nie ma co dyskutować, bo jak koniecznie chcą cc to i tak tysiąc argumentów wymyślą.

Ona akurat miala, bo dziecko bylo zle ulozone, ale nie rozumiem po co takie teorie beznadziejne tworzyc i innym opowiadac

[Olenka_24]

Napisane przez kasperka

Ona akurat miala, bo dziecko bylo zle ulozone, ale nie rozumiem po co takie teoria beznadziejne tworzyc i innym opowiadac

Ja znam też kobiety które miały cc ze względów medycznych, ale przez to czują się jakby mniej spełnione bo nie rodziły sn. Różne są przypadki