Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

[margo80]

Co lekarz to inna opinia, u nas wszyscy od poloznej przez pediatre po chirurga zalecają delikatne odciąganie.

[monkaa321]

Agnieszkaal witaj: roza:

Buty z ccc nie sa najgorsze ale trzeba szukac. Lasocki kids ladny ale podeszwa sie zle zgina. Mierzylam wczoraj emele czy jak im tam jest i sa super ,tez wybralam te z zakrytymi palcami. Cena powala i sie ciagle wstrzymuje z kupnem choc maly dostal kase wiec chyba kupie. Ja bym ubierala sandalki na taka pogode jak ostatnie dni. Dzis mial tenisowki i bylo idealnie. Faktycznie te stopki szybko sie poca

Limonka to wspaniale miec swoje mieszkanie szybko wam zleci ten czas . oby tylko sie bez kredytu udalo!

Margo pediatra chyba ci madrze powiedziala

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

My w kapieli odciagamy, byk taki moment ze juz mu prawie wyszedl ale zaczal sie wiercic i znowu sie"skleil" nie mam parcia odciagam tylko w celu umycia bo to fizjologiczne i dopiero pozniej sie trzeba martwic

[mara86]

Dzis przezylismy pieklo. Przez moja miejscowosc przeszla potworna nawalnica. Obok naszego domu auta plywaly. Woda byla tak wysoko ze az kol i swiatel nie bylo widac. My nie ucierpielismy ale wiele rodzin stracilo caly dobytek. Straszne jak czlowiek jest bezsilny wobec zywiolu.

Napisane przez agnieszkaal

Cześć, podczytuje was regularnie od początku wątku ale zawsze jakoś brakowało czasu i odwagi żeby coś napisać Jestem mamą Mikołaja urodzonego 15.04. 2014. Może jeszcze nie jest za późno żeby z wami czasami po pisać?????
FROGUTKA też mieszkam w Kielcach i sklepy z bucikami dla dzieci są jeszcze na Małej i Bodzentynskiej ale w rozsądnej cenie są w CC.Wiem wiem najlepsze są emelki ale te z CC też dobrze się trzymają na stopie i podeszwa zgina się tam gdzie powinna(tymbadziej że wystarczą na około 2 mies.)

Witaj!

Napisane przez Limonka1987

Margo- współczuję kolejnych problemów. Najważniejsze jednak, że wadę stópki udało się odkryć tak szybko, gdy Przemek jest jeszcze malutki i wiele można jeszcze zrobić.
Skonsultujesz się z innym specjalistą- bo uważam, że zawsze warto to zrobić w poważnej sprawie- i leczenie na pewno szybko przyniesie efekty!

Agnieszkaal- witaj! Oczywiście, że nie jest za późno. Nie wiem jak dziewczyny, ale ja tam planuję udzielać się na forum co najmniej do 18-tki Emilki

Tynka- opowiadaj co u Was!

Monkaa- fajny pomysł z własnym biznesem. Trzymam kciuki, żeby klientki waliły do Ciebie drzwiami i oknami!

Alwa- też zakładałam, że Emilka na dzień dobry połknie pół piaskownicy,ale o dziwo nie ciągnęło jej do jedzenia piasku.

Pytałyście o nasz przyszły dom.
Dostaliśmy z mężem od moich rodziców w prezencie ślubnym dom w stanie surowym.
Przez ponad rok odkładaliśmy kasę na jego szykowanie i teraz ruszamy z tematem.
Liczymy na to, że uda nam się uniknąć brania kredytu, więc nastawiamy się na projekt długoterminowy. Mam nieśmiałą nadzieję, że może na przyszłe lato/jesień będziemy na swoim, ale zobaczymy co wyjdzie.

Super!! Oby wszystko poszlo po waszej mysli!!

Napisane przez natetitka

Napisałam wiadomość ale mi nie przyjęło... to się skracam.

Synek wcina piach z piaskownicy jak oszalały. Dlatego się tam nie bawi.

Napletek do 3 lat nie odciągamy bo łatwo o mikroranki i stany zapalne, dopiero potem.

Oski tez je piasek

[natetitka]

Napisane przez mara86

Dzis przezylismy pieklo. Przez moja miejscowosc przeszla potworna nawalnica. Obok naszego domu auta plywaly. Woda byla tak wysoko ze az kol i swiatel nie bylo widac. My nie ucierpielismy ale wiele rodzin stracilo caly dobytek. Straszne jak czlowiek jest bezsilny wobec zywiolu.



Witaj!









Super!! Oby wszystko poszlo po waszej mysli!!





Oski tez je piasek

Całe szczęście, że nie ponieśliście strat. Wyobrażam sobie w jakich nerwach byliście/jesteście...

[alwa]

I Wasze dzieciaczki nie mają żadnych dolegliwości żołądkowych po tym piasku?

Nam mówiła lekarka żeby nie odciągać napletka, więc nie ruszam. Co lekarz to opinia

mara dobrze, że Was woda ominęła

[natetitka]

Napisane przez alwa

I Wasze dzieciaczki nie mają żadnych dolegliwości żołądkowych po tym piasku?

Nam mówiła lekarka żeby nie odciągać napletka, więc nie ruszam. Co lekarz to opinia

mara dobrze, że Was woda ominęła

Na szczęście obyło się bez żadnych rewelacji. W ogóle mój jeszcze nie miał jakichś akcji typu biegunki, wymioty ufff a głaszcze nasze kotki podwórkowe, zbiera te kamyki i do buzi bierze, ten piasek pochłania jak ma okazje. Oby tak dalej tzn. oby tak dalej bez dolegliwości :p

[margo80]

Mara - jak dobrze, że wyszliście z tego bez szwanku!


dumam - prasować czy wolny wieczór sobie zrobić

[natetitka]

Napisane przez margo80

Mara - jak dobrze, że wyszliście z tego bez szwanku!


dumam - prasować czy wolny wieczór sobie zrobić

Pewnie, że wolny wieczór! Pomaluj paznokcie chociażby zamiast prasować

[Smarrita]

Na Fb jest grupa gdzie laska sprzedaje emelki ciut taniej niż na stronie emel. Raczej nie oszustka bo ma dobre opinie, doradzi odnośnie rozmiaru. Obserwuję grupę od dłuższego czasu i wydaje się by ok

Napisane przez karalalalajna

Hej ho!


Ktoś jakiś czas temu chciał zdjęcie kuchni... Obiecuję, ze zamieszczę, ale jak tylko będzie w niej chociaż jako taki porządek. Bo teraz jesteśmy chorzy i nie mam weny na sprzątanie, więc w kuchni jest taki b....l, że tylko baby z dziadem brak...

ja chciałam zdjęcie. Poproszę

Napisane przez agnieszkaal

Cześć, podczytuje was regularnie od początku wątku ale zawsze jakoś brakowało czasu i odwagi żeby coś napisać Jestem mamą Mikołaja urodzonego 15.04. 2014. Może jeszcze nie jest za późno żeby z wami czasami po pisać?????

Cześc

Napisane przez Limonka1987

Pytałyście o nasz przyszły dom.
Dostaliśmy z mężem od moich rodziców w prezencie ślubnym dom w stanie surowym.
Przez ponad rok odkładaliśmy kasę na jego szykowanie i teraz ruszamy z tematem.
Liczymy na to, że uda nam się uniknąć brania kredytu, więc nastawiamy się na projekt długoterminowy. Mam nieśmiałą nadzieję, że może na przyszłe lato/jesień będziemy na swoim, ale zobaczymy co wyjdzie.

Super prezent, powodzenia w urządzaniu, oby wszystko wyszło tak jak planujesz.

Napisane przez mara86

Dzis przezylismy pieklo. Przez moja miejscowosc przeszla potworna nawalnica. Obok naszego domu auta plywaly. Woda byla tak wysoko ze az kol i swiatel nie bylo widac. My nie ucierpielismy ale wiele rodzin stracilo caly dobytek. Straszne jak czlowiek jest bezsilny wobec zywiolu.

Masakra!!! Dobrze, że Wam się nic nie stało i oby nikomu innemu. To straszne stracic cały dobytek w jednej chwili. Kilka km od nas kiedyś trąba powietrzna przeszła, straszny widok strat.

[stefan89]

Halooo
Wieki nas tu nie było ale czytam namiętnie. Mój mały łobuziak zajmuje mi cały czas, a przy okazji przygotowuje się do ruszenia z własna firma i tak jakoś leci. Czytam cały czas namiętnie !
Po pierwsze dziękuje za życzenia dla hani
Po drugie witam sporo nowych mam
Po trzecie co u nas? Hanka zaczęła chodzić jak skończyła 11 miesięcy i od tamtej pory spacery to armagedon... Wózek poszedł całkiem w odstawke, a o chodzeniu za rękę nie ma mowy zaczynam się poważnie zastanawiać nad kupieniem takiego małego plecaka dla małej z szelkami, bo jak zaczyna biegać, to nie idzie jej ogarnąć. Niby drogi osiedlowe, ale samochody, rowery, ludzie na rolkach, a ta biegnie i ńie patrzy. poza tym jest chodzącym srebrem jej ulubione zabawy to : chowanie się za zasłonki, wrzucanie wszystkiego do kibla, wywalanie skarpetek z szuflady i wchodzenie do tej szuflady, grzebanie w śmieciach i roznoszenie tych śmieci w każdy kat domu, tak by mama pobawiła się w chowanego ze śmieciami, piszczenie ( czytaj śpiew ), taniec do 'jagodek' i każdej reklamy w telewizji, jedzenie wszystkiego jak leci, najlepiej z podłogi, jedzenie piachu w piaskownicy i karmienie nim innych dzieci tez jest w modzie.
Co do numerków to mamy 9,7 kg i 77 cm następnym razem wrzucę fotę, bo moja panienka ma takie włosy, ze zaplątał rano dwa warkocze

[natetitka]

Witajcie mamuśki,
ależ ta pogoda w kratkę. Dla mnie lepiej, że jest chłodniej bo w upały będę miała ciężko w tym roku ale jednak co słońce, to słońce...

Kiedyś natknęłam się na takiego bloga http://mojedziecikreatywnie.blogspot.com/

Czasem coś ciekawego jest co by dla naszych maluchów się sprawdziło, może się wam przyda

[alwa]

Napisane przez stefan89

Halooo
Wieki nas tu nie było ale czytam namiętnie. Mój mały łobuziak zajmuje mi cały czas, a przy okazji przygotowuje się do ruszenia z własna firma i tak jakoś leci. Czytam cały czas namiętnie !
Po pierwsze dziękuje za życzenia dla hani
Po drugie witam sporo nowych mam
Po trzecie co u nas? Hanka zaczęła chodzić jak skończyła 11 miesięcy i od tamtej pory spacery to armagedon... Wózek poszedł całkiem w odstawke, a o chodzeniu za rękę nie ma mowy zaczynam się poważnie zastanawiać nad kupieniem takiego małego plecaka dla małej z szelkami, bo jak zaczyna biegać, to nie idzie jej ogarnąć. Niby drogi osiedlowe, ale samochody, rowery, ludzie na rolkach, a ta biegnie i ńie patrzy. poza tym jest chodzącym srebrem jej ulubione zabawy to : chowanie się za zasłonki, wrzucanie wszystkiego do kibla, wywalanie skarpetek z szuflady i wchodzenie do tej szuflady, grzebanie w śmieciach i roznoszenie tych śmieci w każdy kat domu, tak by mama pobawiła się w chowanego ze śmieciami, piszczenie ( czytaj śpiew ), taniec do 'jagodek' i każdej reklamy w telewizji, jedzenie wszystkiego jak leci, najlepiej z podłogi, jedzenie piachu w piaskownicy i karmienie nim innych dzieci tez jest w modzie.
Co do numerków to mamy 9,7 kg i 77 cm następnym razem wrzucę fotę, bo moja panienka ma takie włosy, ze zaplątał rano dwa warkocze

fajnie, że się odezwałaś powodzenia z firmą. widzę, że też masz bardzo aktywne i pomysłowe dziecko i koniecznie wrzuć fotkę warkoczyków!

u nas dziś gile do pasa i w ogóle w nocy nie chciał spać więc chyba dalszy ciąg zębów
byliśmy wczoraj u lekarza (tzn. ja byłam ze sobą) i Kubuś zaczepiał wszystkie panie w poczekalni ostatnio na szczepieniu jak byliśmy podszedł do czterolatki i ją objął chciałabym żeby mu została taka otwartość do ludzi, będzie miał w życiu łatwiej

agnieszka napisz coś więcej o Was i zapraszamy do pisania bo prawie wszyscy wrócili do pracy i cisza na wątku

[mara86]

Melduje sie po szczepieniu. Jakos przezylismy
Oski zwazony i zmierzony. 11kg i 82cm. Poki co ma sie dobrze, zachowuje sie jak zwykle.

Napisane przez alwa

I Wasze dzieciaczki nie mają żadnych dolegliwości żołądkowych po tym piasku?

Nam mówiła lekarka żeby nie odciągać napletka, więc nie ruszam. Co lekarz to opinia

mara dobrze, że Was woda ominęła

Nie zauwazylam.

Napisane przez margo80

Mara - jak dobrze, że wyszliście z tego bez szwanku!


dumam - prasować czy wolny wieczór sobie zrobić

Wolny wieczor

Napisane przez stefan89

Halooo
Wieki nas tu nie było ale czytam namiętnie. Mój mały łobuziak zajmuje mi cały czas, a przy okazji przygotowuje się do ruszenia z własna firma i tak jakoś leci. Czytam cały czas namiętnie !
Po pierwsze dziękuje za życzenia dla hani
Po drugie witam sporo nowych mam
Po trzecie co u nas? Hanka zaczęła chodzić jak skończyła 11 miesięcy i od tamtej pory spacery to armagedon... Wózek poszedł całkiem w odstawke, a o chodzeniu za rękę nie ma mowy zaczynam się poważnie zastanawiać nad kupieniem takiego małego plecaka dla małej z szelkami, bo jak zaczyna biegać, to nie idzie jej ogarnąć. Niby drogi osiedlowe, ale samochody, rowery, ludzie na rolkach, a ta biegnie i ńie patrzy. poza tym jest chodzącym srebrem jej ulubione zabawy to : chowanie się za zasłonki, wrzucanie wszystkiego do kibla, wywalanie skarpetek z szuflady i wchodzenie do tej szuflady, grzebanie w śmieciach i roznoszenie tych śmieci w każdy kat domu, tak by mama pobawiła się w chowanego ze śmieciami, piszczenie ( czytaj śpiew ), taniec do 'jagodek' i każdej reklamy w telewizji, jedzenie wszystkiego jak leci, najlepiej z podłogi, jedzenie piachu w piaskownicy i karmienie nim innych dzieci tez jest w modzie.
Co do numerków to mamy 9,7 kg i 77 cm następnym razem wrzucę fotę, bo moja panienka ma takie włosy, ze zaplątał rano dwa warkocze

Witaj.

[agnieszkaal]

Cytat:
mara: Dzis przezylismy pieklo. Przez moja miejscowosc przeszla potworna nawalnica. Obok naszego domu auta plywaly. Woda byla tak wysoko ze az kol i swiatel nie bylo widac. My nie ucierpielismy ale wiele rodzin stracilo caly dobytek. Straszne jak czlowiek jest bezsilny wobec zywiolu

Dobrze że was woda ominęła. To straszne bo człowiek nic nie może zrobić.

alwa ja naradzie nie wracam do pracy bo niestety nie mam z kim zostawić dziecka,obie babcie daleko.Jedna się oferuje że może się nim zajmować ale to jest dwie godz.w jedną stronę trzeba by się przeprowadzić
Mikołaj też uwielbia grzebać w śmieciach ale mam blokady na dzwiczkach,udaje mu się tylko jak zapomnę je założyć.Nie chodzi jeszcze sam tylko za rączkę ale za to raczkuje z prędkością światła.Ma już 5 zębów i idą mu górne dwójki a od nich chyba katar po pas.

[natetitka]

Mara, ale duży chłopak u nas niedlugo będzie chyba szczepienie to wtedzy będzie ważony, a mierzyć to go jeszcze się nikt nie pofatygował, jedynie my przy miarce na ścianie czasem.

Młodemu wyszły już zęby nr 15 i 16. Ile tych mleczaków jeszcze? Przechodzi wszystko dobrze, ale nie zorientowana jestem

[mara86]

Napisane przez natetitka

Mara, ale duży chłopak u nas niedlugo będzie chyba szczepienie to wtedzy będzie ważony, a mierzyć to go jeszcze się nikt nie pofatygował, jedynie my przy miarce na ścianie czasem.

Młodemu wyszły już zęby nr 15 i 16. Ile tych mleczaków jeszcze? Przechodzi wszystko dobrze, ale nie zorientowana jestem

Chyba po tatusiu bo tz ma 200cm. Nie wiem po kim ma niebieskie oczy i blond wloski Chyba jeszcze sie zmienia

[natetitka]

Napisane przez mara86

Chyba po tatusiu bo tz ma 200cm. Nie wiem po kim ma niebieskie oczy i blond wloski Chyba jeszcze sie zmienia

mój synuś też blondas wręcz siwy, nie wiadomo po kim Śmieję się, że to od farbowania w ciąży :p ale i ja i mąż w dzieciństwie mieliśmy jasne. A Ty z TŻ nie macie niebieskich oczu? U nas cała rodzina niebieskookich

[stefan89]

Mara faktycznie duży twój chłopak na co szczepiliscie? Świnka Odra różyczka? My tez wczoraj mieliśmy szczepić ale po przybyciu do przychodni i zbadaniu małej okazało się, ze karta szczepień się gdzieś zagubiła
Wczoraj nasza pediatra dostrzegła, ze idą naraz wszystkie czworki wiedziałam, ze coś się dzieje ale nie ze aż tak.

Ja marzyłam o tym, żeby Hania było blondynka niestety urodziła się czarna jak smoła :d w sensie włosy po tatusiu wszystko

[mara86]

Napisane przez natetitka

mój synuś też blondas wręcz siwy, nie wiadomo po kim Śmieję się, że to od farbowania w ciąży :p ale i ja i mąż w dzieciństwie mieliśmy jasne. A Ty z TŻ nie macie niebieskich oczu? U nas cała rodzina niebieskookich

Tz tez byl blondas. Ja mialam niebieskie oczy. Teraz mam piwne. Zobaczym co z niego wyrosnie :P

Napisane przez stefan89

Mara faktycznie duży twój chłopak na co szczepiliscie? Świnka Odra różyczka? My tez wczoraj mieliśmy szczepić ale po przybyciu do przychodni i zbadaniu małej okazało się, ze karta szczepień się gdzieś zagubiła
Wczoraj nasza pediatra dostrzegła, ze idą naraz wszystkie czworki wiedziałam, ze coś się dzieje ale nie ze aż tak.

Ja marzyłam o tym, żeby Hania było blondynka niestety urodziła się czarna jak smoła :d w sensie włosy po tatusiu wszystko

Tak na to wlasnie szczepilismy. Zycze wytrwalosci z zebami. U nas dwojka dolna wychodzi czyli mamy 8 zebow jak narazie.

Ja marzylam o czarnej czuprynie. Gdy rodzilam i polozna widziala juz glowke i powiedziala ze wlosow malo i blond to mi sie przykro zrobilo Jakos tak sie nastawilam. Ale teraz nie zamienilabym za nic mojego lysolka

[alwa]

Kuba urodził się z czarnymi włosami, potem mu wszystkie wyszły i odrosły jako blond też nie wiem po kim myślę że mu ściemnieją

agnieszka oby zęby szybko wyszły

ja dziś znalazłam książeczkę w śmieciach i klamerki w szufladzie w kuchni

natetitka fajna ta strona, którą podałaś. chyba zrobię jakąś zabawkę sensoryczną

[Kropkaa]

To pewnie i ja wkrótce będę musiała ustalać termin szczepienia

Liliana rozkręciła się z chodzeniem i coraz dłuższe dystanse pokonuje mam pytanie do Was od kiedy planujecie zacząć dawać mleko krowie?Chodzi mi do picia np. nad ranem po nocy?

Bo ja od 10 miesiąca podaje Lilianie kaszki/płatki ugotowane na mleku krowim ale ostatnio spróbowałam pół na pół mleko krowie +modyfikowane w butelce i nie było żadnych reakcji.

Zastanawiam sie kiedy córka zacznie przesypiać całe noce.Budzi się jedynie jak jej smoczek wyleci albo coś jej się śni.I od 3 tyg podaje jej mleko nad ranem różnie od 5-8 zależy jak wstanie.W sumie przyzwyczaiłam się do wstawanie 3-4 razy w nocy ale już bym chciała przynajmniej 3 godziny głębokiego snu a nie takie przysypianie i budzenie co godzinę albo dwie.

[monkaa321]

Dzien dobry!!

Mara szczescie w nieszczesciu. Ciesze sie ze woda was ominega
Gratulacje za wage i wzrost

Alwa na szczescie nie bylo dolegliwosci po zjedzeniu piachu

Stefan witaj! Masz wspaniala rozrabiake wrzucanie zabawek do kibla to chyba najlepsza zabawa dla kazdego malucha
Trzymam kciuki za interes

Czas sie ruszyc bo maluch czeka

[luuucynka]

cześć Dziewczyny, czytam Was regularnie, ale po powrocie do pracy ciężko się odezwać.

Ktoś (nie pamiętam kto- przepraszam) pytał o buciki. ja kupowałabym teraz już bardziej odkryte sandałki, z zakrytymi palcami. Raczej już przecież będzie ciepło, a i tak skarpetkę można włożyć. Sama dla córki mam półbuty Elefanteny ale kupowałam dwa miesiące temu prawie. Elefanteny polecam, na aukcjach takie małe rozmiary można kupić nowe za pół ceny sklepowej, a są dosyć giętkie i córka odkąd przekonała się do biegania po dworze nie chce ich zdejmować.

Kropkaaa moja córka przestała się budzić w nocy albo budzi się tylko raz na picie wody odkąd odstawiłam od piersi i odsmoczkowałam ją. A na piersi potrafiła wstawać co dwie godziny.

Ja mleko krowie do picia mam zamiar wprowadzać jak najpóźniej, chociaż w tej chwili używam do nalaśników, budyniów i nic małej nie jest.

[margo80]

Przemo mi jeczal od 3.40 do 4.50, w sumie nie wiem czemu. Nie pomagalo kp, na rękach nie chcial byc, Dentinox tez nie dal rady.
Zombie day :/

Malz wrócił późno wieczorem i raniutko znów pojechał, ale potem ma aż 3 dni wolne

[alwa]

Kropka ja dawałam Kubie na próbę mleko krowie ale po pierwszym łyku nie chciał więcej więc póki co zostajemy na 3. płatki, budynie itp robię na krowim

Margo wiem co czujesz, miałam wczoraj taka nockę

Lucynka jak odsmoczkowalas? Po prostu przestałas podawać smoka?

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej

[natetitka]

Napisane przez Kropkaa

To pewnie i ja wkrótce będę musiała ustalać termin szczepienia

Liliana rozkręciła się z chodzeniem i coraz dłuższe dystanse pokonuje mam pytanie do Was od kiedy planujecie zacząć dawać mleko krowie?Chodzi mi do picia np. nad ranem po nocy?

Bo ja od 10 miesiąca podaje Lilianie kaszki/płatki ugotowane na mleku krowim ale ostatnio spróbowałam pół na pół mleko krowie +modyfikowane w butelce i nie było żadnych reakcji.

Zastanawiam sie kiedy córka zacznie przesypiać całe noce.Budzi się jedynie jak jej smoczek wyleci albo coś jej się śni.I od 3 tyg podaje jej mleko nad ranem różnie od 5-8 zależy jak wstanie.W sumie przyzwyczaiłam się do wstawanie 3-4 razy w nocy ale już bym chciała przynajmniej 3 godziny głębokiego snu a nie takie przysypianie i budzenie co godzinę albo dwie.

zaczęliśmy dawać krowie mleko jakoś po roczku, reakcji złych żadnych nie było wcześniej był na piersi i z miesiąc-dwa na mm. Mleko krowie ewidentnie bardziej mu zasmakowało niż mm. Dostaje po przebudzeniu i przed snem butle mleka rozcieńczonego wodą, choć raczej nie jest zbyt tłuste ale wolę nie ryzykować.

Dom wariatów mam, dwa dni ojca w ciągu dnia synek nie miał to mi nie chciał drugiej drzemki robić, o 18 ledwo zipiał i przedwczoraj wstał o 4, a wczoraj położony po 18 wstał rześki ok 20 na zabawę :p no i dziś już wstał jak zwykle ok 6.

Zamontowaliśmy mu w końcu huśtawkę w pokoju, aaaaaale mu się podoba

[Edzia400]

Napisane przez natetitka

ooo tak, biały+ciemnobrazowy albo czarny+srebrne dodatki wygląda bardzo elegancko.


Moje szalone dziecko zrezygnowało dziś z drugiej drzemki i padło jakieś pół godziny temu zaraz po położeniu do łóżeczka. Zdążył zmoczyć pieluszkę, więc zaczęłam ją zmieniać, nawet się nie obudził jak nim szarpałam
A czy wasze dzieci wolała dziadków? Mój woła "dziadzia", nie spodziewałam się, że taka dwugłoska będzie wymawialna dla niego, "tata" mówi bardzo rzadko. Właściwie woła "mama" i na mnie i na tż :p

u nas jest mama badz mami , tata badz dadi , aba (to amelia) , patik (patryk) ne (to nie ) ta (to tak) da(to daj) dziadka woła ale dz nie wymawia nie napisze jak o woła bo nie wiem jakich liter uzyć haha reszty nie pamietam w ogóle moje dziecko cały czas spiewa , czy we wózku czy jak sie bawi non stop spiewa ...
kiedys ja nagram ...

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez monkaa321

Zdrowka dla chorowitkow

Na tel nie widze zdj

Teraz dzieci potrafia duzo wiecej niz kiedys... Moj uwielbia psy do szalenstwa ale gada niewiele... Teraz wychodza mu 4 czworki na raz
Tez mamy siniaka na policzku...

to jak u nas pare dni temu z wielkiem wyczekiwaniem bo od grudnia w koncu wyszły dolne dwójki patrze w paszcze a tam dwie górne 4 i prawa górna dwójka w ataku na dzien dzisiejszy mamy 7 zebów

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez Smarrita

Virginia kiedyś się udzielała w poczekalni i odchowalni. W grudniu miała pójśc z córką do szpitala w Białej (gdziekolwiek to jest), bo miała problemy zdrowotne, których różni lekarze nie umieli zdiagnozowac. No i krótko przed terminem wizyty w szpitalu słuch o niej zaginął. Co jakiś czas teraz widac ze zagląda na forum ale sie nie odezwie. Tutaj kilka dziewczyn było/jest "niby" jej koleżankami nie tylko z forum, (dzwonią do siebie, nie wiem co tam jeszcze) i od nich nie odbiera telefonu ani nie odpisuje z tego co dziewczyny tu pisały kiedyś. Dlatego dziwnie to wszystko jest.
Napisałam "niby" bo koleżanka by odebrała telefon/odpisała, oddzwoniła wg mnie


Jakiś tu klub prywatny jest, ale nie wiem jaki. Ktoś musi zakceptowac członkostwo. Sama nie wiem bo nie jestem z nim ( a szkoda)

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

A to Virginia kiedyś tez w poczekalni się obraziła i nie odzywała się jakiś czas czy to ktoś inny był?

ja wiecej bym w klubie pisała , niestety za bardzo tu nie moge z róznych przyczyn ... dlatego tak mało sie tu udzielam ale czytam ...
z virginia to dziwne bo ... własnie oficjalnie nic napiac nie moge a do klubu nie raz pisałam i sie próbowałam zeby zaakceptowali zaproszenie niestety bez echa co mnie troche drazni

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez Smarrita

byliśmy dziś u dermatologa z młodą, w sumie nic nowego się nie dowiedziałam. Niby wysypka to nie alergia a azs, mam smarowac, szarym mydłem myc i zmienic dietę Paulinie. Mniej gotowych rzeczy ( Słoiczek to dostanie może 1 na 1,5-2 tygodnie. rzeczywiście jogurtów kilka zjadła, ale jej dieta na prawdę jest bardzo uboga ;( Jakoś mnie ta Pani dermatolog nie przekonała, bo młodej wysypka się zaczęła od ok 6 tyg życia czyli mniej więcej od wtedy gdy mm zaczęła pic. Na testy alergiczne nawet nie spojrzała. Rzuciła tylko hasło, że to nie jest wysypka alergiczna ale może też miec uczulenie na białko mleka krowiego wpływ w małym stopniu na to. No szkoda że z testów to ona tylko na soję jest uczulona.

... w tym wieku testy niestety nie sa wiarygodne jak juz to po 4 roku zycia i to testy z żywej kropli krwi ... nawet znajoma miała 5 latka zrobiła mu testy te co w reke nakuwaja i nic nie wyszło a jak brzozy pyliły to on wiecznie zasmarkany i z oczami załzawiajacymi , zrobiła testy z krwi i wyszło szydło z worka .....

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez ag9

Wrzucam kuchnię, jeszcze nie zamontowane drzwi na zmywarkę no i kilka innych rzeczy, ale nie będę już pisać, może nikt nie zauważy

powiedz mi potem jak z tymi czarnymi ala kaflami , czy bedzie sie to łatwo myło i czy wiesz bedzie szybko widać ze zakurzone itp ... ogólnie kuchnia bardzo w moim stylu

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez Kropkaa

Mariola ogromne brawa za postępy Marco

Natetitka super że wyniki glukozy są dobre i możesz wcinać słodkie

alwa niestety tak to jest jak wychodzą zęby ale mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej.

Ja spędziłam weekend intensywnie,pojechaliśmy z mężem i Lilianą do polskiego sklepu kupić troszkę rzeczy,potem do centrum handlowego oddać jedna rzecz która nam nie potrzebna była.Przyjechał kuzyn z jego dziećmi i zabawy było co nie miara ale niesetety tylko w domu bo niby słońce świeci ale zawiewa taki zimny wiatr.

Drugie maleństwo cały weekend dawało o sobie znać a ja miałam coś w rodzaju bólu przy szwie po cc;/nie mogłam się wyprostować i dotknięcie tego miejsca sprawiało mi przeogromny ból.Ale myślę że to skóra/macica się rozciąga i na dodatek mała ułożona jest na dole także uciskała bardziej.Zaczęłysmy wczoraj 29 tydzień

juz 29 tydzien matko jak ten czas leci

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

dziewczyny mam prośbe napiszcie prosze wage urodzeniowa waszych dzieciaków czym karmione (kp czy mm) i ile teraz waza i mierza ... dla mnie wazna informacja dzieki...
AHA WAZNE , nie wolno szczepic na ospe rózyczke i co tam jeszcze , dzieciaków które nie chodza , oraz ząbkujacych dzieci ... znajde pismo wkleje dlaczego w skrócie to z powodu tego ze , obwinia sie niechodzenie po szczepieniu , a zabkowanie to ze dziec moze juz byc infekcyjne

[stefan89]

Edzia u nas waga urodzeniowa to 3510g, karmiona mm, teraz ma niecałe 13 miesięcy i wazy 9700g
Trochę to dziwne z tym szczepieniem, bo Odra świnka różyczka jest zalecana dzieciom miedzy 13a14 miesiącem życia, a z reguły wtedy dzieci zazwyczaj ząbkują...

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Za no i jak się urodziła miała 50 cm teraz 77 cm

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

A Tak poza tym to chce wywołać ag, bo jakiś czas temu śniło mi się ( a zazwyczaj nie pamietam snów ) ze ag zostawiła Gabrysia u mnie i na wieczór miałam go odstawić do domu. Niestety zorientowałam się, ze mam tylko rower, a przed nami bagatela jakieś kilkaset kilometrów zaczęłam kombinować co by tu zrobić i wymyśliłam ... Napełniłem Gabrysia helem, przywiązałam sznurek do nóżki i mały tak sobie ze mną jechał, fruwajac na wietrze jak balonik

[mara86]

Waga urodzeniowa 3560 teraz 12kg. Do 6miesiaca kp pozniej mm.

Dzis virgina wrzuciala pierwsze fotki z mala na fb. Chyba wszystko dobrze!

[margo80]

Widziałyście? Virginia wrzucila na fb zdjęcia z roczku Natalki. Przyznam, ze troche mi ulżyło, bo miałam jakies zle myśli czasami...