Aparaty ortodontyczne cz. IV

[papryka85]

Napisane przez skyman

ja mam pytanie może takie było...co do herbsta ile sie go nosi mnie więcej i ile będzie trwało "seplenienie"...i jeszcze coś...bo w herbście są ta kie jakby luki obok dolnych żebów i na podniebieniu...nie da sie tego zlikwidować ?...;/
jak cos to moze na gg 6860625

O tym ustrojstwie wiem niewiele ale wiem, kto wie więcej
Miałyśmy tu aparatkę o nicku buena, ona to nosiła. Dawno tu nie pisała, aktywna na wizażu była tydzień temu, może akurat w końcu się pojawi. Tu masz link do jej profilu:
http://www.wizaz.pl/forum/member.php?u=42773
najlepiej napisz do niej prywatną wiadomość, jak tylko wejdzie na wizaż, to odpisze

[marta777]

Hej wszystkim, wczoraj dołączyłam do grona posiadaczy aparatów stałych i jestem z tego powodu szczęśliwa niestety mam dużo wątpliwości:/ mogłybyście mi coś więcej powiedzieć o wosku ochronnym? jak się go nakłada, czy przed umyciem zębów trzeba go zdjąć itp z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie

[papryka85]

Napisane przez marta777

Hej wszystkim, wczoraj dołączyłam do grona posiadaczy aparatów stałych i jestem z tego powodu szczęśliwa niestety mam dużo wątpliwości:/ mogłybyście mi coś więcej powiedzieć o wosku ochronnym? jak się go nakłada, czy przed umyciem zębów trzeba go zdjąć itp z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Możemy Ci bardzo dużo powiedzieć, dlatego stworzyłyśmy FAQ. Link masz np w moim podpisie a wosk trzeba zdjąć przed myciem, bo i tak odlezie w trakcie szorowania sposób nakładania w faq

[22kasiunia]

mam pytanko po jednej stronie nie mam ząbka dokładnie 6 a potem mam 7 i 8 czy jak zostanie założony aparat to ta 7 i 8 cofną się na 6? i nie będzie luki?

[Blondi2989]

Ech, a ja po wizycie...
Brak mi już siły na ten aparat - pozostaje mi tylko ufać mojej orto... Ona ma jakieś dziwne zapatrywanie na te moje zęby... Gadała mi cały czas jak to trzeba ustawić, ja nic nie rozumiałam... Przeraża mnie to wszystko... Bo jak patrzę na zęby innych ludzi to po miesiącu, dwóch jest już prosty rządek zębów, a ja noszę górę prawie 8 miesięcy i rezultaty są niewielkie...
Załamka.
Wrócę do akademika jutro to cyknę zdjęcia i same zobaczycie...

[tomekhk]

Napisane przez Blondi2989

Ech, a ja po wizycie...
Brak mi już siły na ten aparat - pozostaje mi tylko ufać mojej orto... Ona ma jakieś dziwne zapatrywanie na te moje zęby... Gadała mi cały czas jak to trzeba ustawić, ja nic nie rozumiałam... Przeraża mnie to wszystko... Bo jak patrzę na zęby innych ludzi to po miesiącu, dwóch jest już prosty rządek zębów, a ja noszę górę prawie 8 miesięcy i rezultaty są niewielkie...
Załamka.
Wrócę do akademika jutro to cyknę zdjęcia i same zobaczycie...

same i sami nie martw się będzie dobrze Moja ortodonka jest polecona przez mojej mamy koleżanki a jak poczytałem na jej temat w necie "opinie lekarzy" to się załamałem... jedna niepozytywna długa wypowiedź;/ Ale ja też ufam swojej ortodontce, zawsze ma kolejki i nie wyrabia się w czasie, mam nadzieje że to przez to że jest dokładna...
Najgorsze jest to że nie jest delikatna i wkłada mocno palucha do buzi ;p
W każdym razie zostały mi po 1 separacji z każdej strony i tak boli że nie moge nic gryźć mam już swój własny system ;p gryzę jedynkami a później ida w ruch moje ślinianki i podniebienie i zjedzone xD
ale naprawde nie spodziewałem się że będzie to aż taki ból ;/////

[parodia]

Napisane przez tomekhk

same i sami nie martw się będzie dobrze Moja ortodonka jest polecona przez mojej mamy koleżanki a jak poczytałem na jej temat w necie "opinie lekarzy" to się załamałem... jedna niepozytywna długa wypowiedź;/ Ale ja też ufam swojej ortodontce, zawsze ma kolejki i nie wyrabia się w czasie, mam nadzieje że to przez to że jest dokładna...
Najgorsze jest to że nie jest delikatna i wkłada mocno palucha do buzi ;p
W każdym razie zostały mi po 1 separacji z każdej strony i tak boli że nie moge nic gryźć mam już swój własny system ;p gryzę jedynkami a później ida w ruch moje ślinianki i podniebienie i zjedzone xD
ale naprawde nie spodziewałem się że będzie to aż taki ból ;/////

to ja mam odwrotny system, kroję na małe kawałeczki, żeby nie musieć dotykać jedzenia siekaczami a tam już trzonowcami rozdrobnię ale to po wczorajszej wizycie, wcześniej było w miarę dobrze, chociaż przez miesiąc od założenia aparatu np jabłka niepokrojonego jeszcze nie jadłam

[smiechotka]

Napisane przez tomekhk

same i sami nie martw się będzie dobrze Moja ortodonka jest polecona przez mojej mamy koleżanki a jak poczytałem na jej temat w necie "opinie lekarzy" to się załamałem... jedna niepozytywna długa wypowiedź;/ Ale ja też ufam swojej ortodontce, zawsze ma kolejki i nie wyrabia się w czasie, mam nadzieje że to przez to że jest dokładna...
Najgorsze jest to że nie jest delikatna i wkłada mocno palucha do buzi ;p
W każdym razie zostały mi po 1 separacji z każdej strony i tak boli że nie moge nic gryźć mam już swój własny system ;p gryzę jedynkami a później ida w ruch moje ślinianki i podniebienie i zjedzone xD
ale naprawde nie spodziewałem się że będzie to aż taki ból ;/////

Dziewczyny u mnie w klasie okrzyknęły czas separacji 'najlepszą dieta cud', a więc i ja z niecierpliwością oczekuję daty 9 marca, dolnej separacji :roll eyes:.
Ale nadal nie potrafię sobie wyobrazić aparatu na dole. Gdy mam zamknięta buzię, praktycznie nie widać moich dolnych zębów i boję się stuków i ścierania się góry. No a samo gryzienie to już w ogóle abstrakcja.. No ale dam rady, nie ja pierwsza, nie ostatnia, ofiary z siebie nie mam zamiaru robić na siłę .

[wydziergana]

mnie tam separacja w ogóle 'nie ruszyła' xD
nic nie bolało, nawet chyba nie zamierzało

[Maqua]

o rety...mimo, że sam aparat w dzień mi nie przeszkadzał, w nocy obtarł mi całą buzię od środka! teraz zakleiłam go całego woskiem i jest git:p mam nadzieję, że ból zębów jutro już ustanie...

[Kmee]

Napisane przez Blondi2989

Ech, a ja po wizycie...
Brak mi już siły na ten aparat - pozostaje mi tylko ufać mojej orto... Ona ma jakieś dziwne zapatrywanie na te moje zęby... Gadała mi cały czas jak to trzeba ustawić, ja nic nie rozumiałam... Przeraża mnie to wszystko... Bo jak patrzę na zęby innych ludzi to po miesiącu, dwóch jest już prosty rządek zębów, a ja noszę górę prawie 8 miesięcy i rezultaty są niewielkie...
Załamka.
Wrócę do akademika jutro to cyknę zdjęcia i same zobaczycie...

Kurcze, a pytałaś się jej czemu to tak długo trwa bez widocznych efektów?

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez smiechotka

Dziewczyny u mnie w klasie okrzyknęły czas separacji 'najlepszą dieta cud', a więc i ja z niecierpliwością oczekuję daty 9 marca, dolnej separacji :roll eyes:.

hehehe ja 9 marca będę miała zakładaną separację na górę
Jak by co, to będziemy łączyć się w bólu

[papryka85]

Napisane przez 22kasiunia

mam pytanko po jednej stronie nie mam ząbka dokładnie 6 a potem mam 7 i 8 czy jak zostanie założony aparat to ta 7 i 8 cofną się na 6? i nie będzie luki?

Trudno powiedzieć. Orto na pewno musi górne zęby ustawić tak, żeby pasowały z dołem, czyli pewnie poprzesuwa zęby ku sobie, ale nie tak, że 7 i 8 do 5(tym bardziej, że te zęby najtrudniej się przesuwają), tylko bardziej 5 i całą resztę do tyłu, ewentualnie 7 trochę dosunie do 5. Najlepiej zapytaj orto
Ja po wyrywaniu 4 i 5 miałam rozsuwany i cofany cały przód, tylne zęby może odrobinkę drgnęły do przodu. W każdym razie wszystko musi ładnie pasować z dołem

[Blondi2989]

Napisane przez Kmee

Kurcze, a pytałaś się jej czemu to tak długo trwa bez widocznych efektów?

To nie jest do końca tak, że efektów nie ma żadnych - są, ale nie takie już oczekiwane, ładne.
I moja orto ma swoją wizję moich zębów, której ja nie mogę sobie otworzyć w wyobraźni niestety...

[papryka85]

Chciałam tylko nadmienić, że do V części wątku mamy już bardzo blisko
werble werbleee...

[Kmee]

Napisane przez Blondi2989

To nie jest do końca tak, że efektów nie ma żadnych - są, ale nie takie już oczekiwane, ładne.
I moja orto ma swoją wizję moich zębów, której ja nie mogę sobie otworzyć w wyobraźni niestety...

hmm no to jak są, to nic się nie martw
a próbowałaś jej powiedzieć, żeby wytłumaczyła to jakoś wizualnie czy coś.. pocieszę Cie, że ja też nie zawsze wiem o co chodzi lekarzom

[wydziergana]

Napisane przez Kmee

hmm no to jak są, to nic się nie martw
a próbowałaś jej powiedzieć, żeby wytłumaczyła to jakoś wizualnie czy coś.. pocieszę Cie, że ja też nie zawsze wiem o co chodzi lekarzom

a moja orto na ostatniej wizycie wytłumaczyła mi wszystko dokładnie. i zrozumiałam!
dała mi lusterko i wszystko pokazała.

[Kmee]

Napisane przez wydziergana

a moja orto na ostatniej wizycie wytłumaczyła mi wszystko dokładnie. i zrozumiałam!
dała mi lusterko i wszystko pokazała.

Z aparatem to ma być prosto i ładnie, a jak ona to zrobi, to mi wszystko jedno

hehe a na poważnie, to cierpliwy i dobrze tłumaczący lekarz jest na wagę złota, przynajmniej niczym się nie denerwujesz i we wszystkim widzisz konkretny cel a to bardzo pomaga

[smiechotka]

Napisane przez wydziergana

mnie tam separacja w ogóle 'nie ruszyła' xD
nic nie bolało, nawet chyba nie zamierzało

Ja mam strasznie zbite zęby. Do tego stopnia, że nawet nić dentystyczna nie przechodzi mi między nimi, choćbym nie wiem jak chciała i się starała.. A do wepchnięcia ligaturek na separacji orto musiała najpierw 'na chama' wepchnąć mi metalowe blaszki między zęby, z którymi to siedziałam pół h, póki zaczęła siłować się z gumkami .

Napisane przez Kmee

hehehe ja 9 marca będę miała zakładaną separację na górę
Jak by co, to będziemy łączyć się w bólu

Oczywiście, grupa wsparcia . Chociaż dla mnie to jest bardzo pozytywne cierpienie :roll eyes:.

[Blondi2989]

Napisane przez Kmee

Z aparatem to ma być prosto i ładnie, a jak ona to zrobi, to mi wszystko jedno
hehe a na poważnie, to cierpliwy i dobrze tłumaczący lekarz jest na wagę złota, przynajmniej niczym się nie denerwujesz i we wszystkim widzisz konkretny cel a to bardzo pomaga

Heh, dziękuje za pocieszenie
To znaczy może moje zniechęcenie wynika z tego, że mi zależy, aby wyciągnąć w dół jak najszybciej moje okropne trójki, a orto zajmuje się prostowaniem innych zębów, w ogóle nie zauważając problemu tych trójek i martwię się, że one już takie zostaną

[ariva]

a dla mnie dolny łuk jest lepszy i pod względem higieny, i pod wzgledem ustawiania zebow,wygladu,wygody wszystkiego wlasciwie.

2 tygodnie do wizyty...

[malaDarunia]

znalazłam fajną stronkę o ortodoncji i ogólnie o sprawach zębowych
http://www.ortoprofilroma.pl/ortodoncja.htm
poruszamy się klikając z lewej strony na linki

kurde... moja bolesność ząbków okazała się stanem zapalnym dziąsła...

no cóż... cierpię dalej.. i wcieram sachol i baikadent... płuczę szałwią i nic nie jem

masakra! nie życzę nikomu!
niby wychodzi od nie dbania o zęby... taa... raz nie umyłam zębów na noc (byłam na nocce u rodzinki i zapomniałam szczoteczki) i już zaraz się zrobiło

git majonez!

[skyman]

górne zęby wyprostowały mi się w 3 miechy... nosze 6 miesiąc 2 dni temu założyli mi dodatkowo Herbsta...wyglądam jak Robocop..;/,,,takie "szyny" nie pozwalają nic jeść praktycznie nic..seplenie, żuchwę mam do przodu i aparat robi wysuwanie siłą...po prostu makabra ! ;/...
szczerze wolał bym ból bo to luźna sprawa niż ten herbsta ;/ w ciągu 6 miesięcy wysunęła mi się strasznie...zawsze miałem normalny zgryz ...;/

a co do Bueny to pisałem do niej już przedwczoraj albo wczoraj nie odpisuje ;/

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

aparat zwykły to pikuś serio...a co do noszenia...kurde papryka85 ile nosiłaś ?..

[Kmee]

Napisane przez Blondi2989

Heh, dziękuje za pocieszenie
To znaczy może moje zniechęcenie wynika z tego, że mi zależy, aby wyciągnąć w dół jak najszybciej moje okropne trójki, a orto zajmuje się prostowaniem innych zębów, w ogóle nie zauważając problemu tych trójek i martwię się, że one już takie zostaną

A to o to chodzi.. hehehe
W takim razie zupełnie nie musisz się stresować, widać kolejność musi być taka a nie inna
Ja muszę pamiętać, żeby zrobić sobie fotki przed.. aby móc potem patrzeć i się motywować

Napisane przez smiechotka

Ja mam strasznie zbite zęby. Do tego stopnia, że nawet nić dentystyczna nie przechodzi mi między nimi, choćbym nie wiem jak chciała i się starała.. A do wepchnięcia ligaturek na separacji orto musiała najpierw 'na chama' wepchnąć mi metalowe blaszki między zęby, z którymi to siedziałam pół h, póki zaczęła siłować się z gumkami .

Oczywiście, grupa wsparcia . Chociaż dla mnie to jest bardzo pozytywne cierpienie :roll eyes:.

noo grupa wsparcia się przyda
ehh ja to już się nie mogę doczekać, a ten czas do założenia mi się tak dłuży i dłuży.. masakra.. im bardziej czegoś pragnę, tym gorzej znoszę czekanie na to
a powiedz mi, ile dni masz od założenia separacji do aparatu?

[skyman]

Aparatka góra: 26.06.2008r.

dół: 27.09.2008r.

Blondi....tak szybko Ci dół założyli ? dlaczego ?

[kasiek87]

Napisane przez skyman

Aparatka góra: 26.06.2008r.

dół: 27.09.2008r.

Blondi....tak szybko Ci dół założyli ? dlaczego ?

przeciez nawet na jednej wizycie moga dwa zalozyc ;] a kiedy sie zaklada decyduje orto

[xNenya]

matko , czytam tak Wasze wypowiedzi i coraz bardziej zaczynam się bać ;d
mam dopiero zamiar założyć aparat i widzę , że ja kompletnie nic o tym nie wiem ;d ...

[smiechotka]

Napisane przez Kmee

noo grupa wsparcia się przyda
ehh ja to już się nie mogę doczekać, a ten czas do założenia mi się tak dłuży i dłuży.. masakra.. im bardziej czegoś pragnę, tym gorzej znoszę czekanie na to
a powiedz mi, ile dni masz od założenia separacji do aparatu?

Tak jak w opisie 10 dni. Przy zakładaniu góry miałam nieco mniej, bo 6, więc tym razem orto stwierdziła, że 4 dni dla mnie nie stworzą żadnej różnicy, a jej będzie o wiele łatwiej wcisnąć później pierścienie na 6tki .

Ogólnie w czwartek mam wizytę, 'przegląd' góry . Tylko coś zdrowiem nie domagam . Przewiałam sobie ucho, gardło odmówiło sprawności, no i ten kaaatar . Będzie trzeba się wyleczyć, coby orto nie parsknąć w twarz :roll eyes:.

[Blondi2989]

Napisane przez skyman

Aparatka góra: 26.06.2008r.

dół: 27.09.2008r.

Blondi....tak szybko Ci dół założyli ? dlaczego ?

Napisane przez kasiek87

przeciez nawet na jednej wizycie moga dwa zalozyc ;] a kiedy sie zaklada decyduje orto

No właśnie
Ja musiałam mieć trzy miesiące różnicy, aby góra się trochę podprostowała.

[Kmee]

Napisane przez smiechotka

Tak jak w opisie 10 dni. Przy zakładaniu góry miałam nieco mniej, bo 6, więc tym razem orto stwierdziła, że 4 dni dla mnie nie stworzą żadnej różnicy, a jej będzie o wiele łatwiej wcisnąć później pierścienie na 6tki .

Ogólnie w czwartek mam wizytę, 'przegląd' góry . Tylko coś zdrowiem nie domagam . Przewiałam sobie ucho, gardło odmówiło sprawności, no i ten kaaatar . Będzie trzeba się wyleczyć, coby orto nie parsknąć w twarz :roll eyes:.

yyymm... a ja mam tylko na 3 dni przed
Ciekawe co to za różnica i o co chodzi

hehehe no dokładnie, bo jak ją zarazisz, to jeszcze pójdzie na zwolnienie i co wtedy

[kilianna]

Napisane przez Kmee

No to życzę żeby się szybko i ładnie zagoiło

Napisane przez parodia

kilianna, niedługo się ładnie zagoi, a jaki będzie efekt to tak za dwa lata będziesz błyszczeć hollywoodzkim uśmiechem przed kamerą

mi zdjęcie nie chce wyjść, jutro zrobię przy dziennym świetle

dziękuję dziewczyny

Napisane przez rozgwiazda

cześć wszystkim
kilianna mam nadzieje, że dziś już lepiej się czujesz po usunięciu ząbkai wywiad będzie najlepszy!!!
a ja właśnie wykrzebałam jakies stare zdj sprzed założenia aparatu.. więc może uda mi się je załączyć..
jednak jest rozmazane.. i nic nie widać.. więc 1-szy wycisk wrzucam a obok wycisk z końca roku..

dziekuje a dziś nie czuję się dobrze okropnie boli i chyba coś jest nie tak. Mam okropnie popuchnięte dziąsła, pod językiem mi się coś dziwnego zrobiło, a z rany leci mi jakby ... hmmm ropa? Rano wstałam i zobaczyłam to. Orto nie kazała niczym płukać, ale jak to tak z tą ropą? Ja już nie wiem Ponieważ to jedynka, czyli z przodu, to doskonale widzę ranę, oglądam ją sobie i widzę, że coś się sączy. Do orto mogę zadz dopiero w poniedziałek, ale jak myślicie, to normalne,że mi leci z tej rany?

Napisane przez marta777

Hej wszystkim, wczoraj dołączyłam do grona posiadaczy aparatów stałych i jestem z tego powodu szczęśliwa niestety mam dużo wątpliwości:/ mogłybyście mi coś więcej powiedzieć o wosku ochronnym? jak się go nakłada, czy przed umyciem zębów trzeba go zdjąć itp z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie

witamy co do wosku to wszystko napisane tam, gdzie Papryczka mówi

Napisane przez Blondi2989

Ech, a ja po wizycie...
Brak mi już siły na ten aparat - pozostaje mi tylko ufać mojej orto... Ona ma jakieś dziwne zapatrywanie na te moje zęby... Gadała mi cały czas jak to trzeba ustawić, ja nic nie rozumiałam... Przeraża mnie to wszystko... Bo jak patrzę na zęby innych ludzi to po miesiącu, dwóch jest już prosty rządek zębów, a ja noszę górę prawie 8 miesięcy i rezultaty są niewielkie...
Załamka.
Wrócę do akademika jutro to cyknę zdjęcia i same zobaczycie...

pokaż zdjęcia, zobaczymy, bo może tylko Ci się wydaje,że niewiele się zmieniło Orto na pewno wie, co robi. A po wizycie bolą Cię ząbki?

Napisane przez malaDarunia

znalazłam fajną stronkę o ortodoncji i ogólnie o sprawach zębowych
http://www.ortoprofilroma.pl/ortodoncja.htm
poruszamy się klikając z lewej strony na linki

kurde... moja bolesność ząbków okazała się stanem zapalnym dziąsła...

no cóż... cierpię dalej.. i wcieram sachol i baikadent... płuczę szałwią i nic nie jem

masakra! nie życzę nikomu!
niby wychodzi od nie dbania o zęby... taa... raz nie umyłam zębów na noc (byłam na nocce u rodzinki i zapomniałam szczoteczki) i już zaraz się zrobiło

git majonez!

wiem, co to znaczy zapalenie dziąseł Borykam się z tym b. często. Współczuje
no niby to od nieprawidłowej higieny,ale u mnie od odłosniętych szyjek się tak robi.


Tak mnie okropnie boli szczęka przez to wyrywanie, że musiałam łyknąć ketonal. Orto mi wypisała, bo mówi, że może być u mnie cięzki do zniesienia ból przez ten mój cienki biotyp.
Ech, ale my musimy przejść, zeby nasze zęby były ładne i zdrowe.
Aaaaa... własnie przypomnialo mi się. Moja siostra ma kolegę, który zdjął aparat i następnego dnia,albo dwa dni później, już nie pamiętam, wywalił się na śliskich schodach i wybił dwie jedynki przednie górne. To się nazywa pech