Pierwszy raz samolotem

[zabcia_]

Napisane przez lioele

Dziewczyby czy wejde bez problemu z kurtka/bluza przewieszona przez biodra ?

Jezeli chodzi o druga torebke, ktora mozna miec to bardzo dokladnie je sprawdzaja? Bo mam torebke ktora.chcialam nosic tam na miejscu i jednoczesnie wziac jako drugi bagaz, ale przekracza o jakies 5-6 cm , ale czytalam dzisiaj fora i ludzie zamiast malej torebki mieli normalne plecaki i wszystko bylo ok.

Przepraszam za tak glupie pytania, ale lece pierwszy raz. Lece ryanair jakby ktos pytal.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Do mnie się nie doczepili,a też miałam większa ale tak na prawdę zależy na kogo trafisz . Jeśli chodzi o zawartość podrecznego to zadnych płynów które przekraczają 100ml -napoje,perfumy,balsamy etc., żadnych ostrych rzeczy typu pilniki , cążki. Najlepiej będzie jak wymienisz konkretna rzecz to postaram się odpowiedzieć czy można czy nie
A jeśli chodzi o bluzę to bez problemu

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[201712071518]

Napisane przez lioele

Dziewczyby czy wejde bez problemu z kurtka/bluza przewieszona przez biodra ?

Jezeli chodzi o druga torebke, ktora mozna miec to bardzo dokladnie je sprawdzaja? Bo mam torebke ktora.chcialam nosic tam na miejscu i jednoczesnie wziac jako drugi bagaz, ale przekracza o jakies 5-6 cm , ale czytalam dzisiaj fora i ludzie zamiast malej torebki mieli normalne plecaki i wszystko bylo ok.

Przepraszam za tak glupie pytania, ale lece pierwszy raz. Lece ryanair jakby ktos pytal.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bo z plecakiem jest o tyle łatwiej, że da się go ''uklepać'' i wpasować w ramkę jak coś. Jak masz sztywniejszą torebkę to może byc problem.
Bluzę lepiej mieć na sobie i ewentualnie zdjąć tylko na kontroli niż trzymac w ręku/na sobie jako dodatkową rzecz ;-)
Ludzie na kontrolę potrafią np po 5-6 koszulek na siebie założyć, 2 pary spodni itp a potem rozbierają się za bramkami i upychają te rzeczy do skompresowanego plecaka ;-)

[Syl993]

Napisane przez lioele

Dziewczyby czy wejde bez problemu z kurtka/bluza przewieszona przez biodra ?

Jezeli chodzi o druga torebke, ktora mozna miec to bardzo dokladnie je sprawdzaja? Bo mam torebke ktora.chcialam nosic tam na miejscu i jednoczesnie wziac jako drugi bagaz, ale przekracza o jakies 5-6 cm , ale czytalam dzisiaj fora i ludzie zamiast malej torebki mieli normalne plecaki i wszystko bylo ok.

Przepraszam za tak glupie pytania, ale lece pierwszy raz. Lece ryanair jakby ktos pytal.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Roznie z tym bywa, wszystko zalezy od osoby ktora bedzie stala na bramce. Bluze lepiej zaloz, potem ja sobie zdejmiesz jak juz wsiadziesz do samolotu. Z wielkoscia walizki, moj tesc mial o 2cm za duza do Polski jak lecial nie bylo problemu z Polski do Londynu musial doplacac 170zl bodajze.

[malimilk]

Hej! Za kilka dni lecę do Anglii wizz air'em. Odprawiłam się przez internet i wydrukowałam kartę pokładową. I co mam teraz robić na lotnisku. Iść gdzieś się jeszcze odprawiać, jakiś inny bilet drukować czy coś? Czy od razu iść pod gate?? Mam mały, bezpłatny bagaż podręczny.

[bernikula]

Napisane przez malimilk

Hej! Za kilka dni lecę do Anglii wizz air'em. Odprawiłam się przez internet i wydrukowałam kartę pokładową. I co mam teraz robić na lotnisku. Iść gdzieś się jeszcze odprawiać, jakiś inny bilet drukować czy coś? Czy od razu iść pod gate?? Mam mały, bezpłatny bagaż podręczny.

No to jak wchodzisz na terminal to od razu na prawo idź do kontroli bezpieczeństwa (odprawa osobista). Tam stoi facet przy kompie, pokazujesz mu karty pokładowe i idziesz dalej w kierunku taśm, a później patrzysz na tablice który masz Gate i strzałki Ciebie prowadzą do wyjścia.

[Anchelica]

Witam. Niedlugo lece samolotem do Glasgow liniami wizzair. Pierwszy raz. Bardzo sie boje i sie stresuje . Ogarnia mnie panika im blizej wyjazdu tym gorzej. Nie bede leciec sama. Od tej podrozy zmnieni mi sie cale moje zycie. Bardzo duzo sie zmnieni u mnie i w mojej rodzinie. Na lepsze oczywiscie.
Wiadomo kazdy sie denerwuje. Chce szczesliwie doleciec.
Co gorsza mamie ostatnio przysnila sie moja zmarla prababcia ,kilka lat sie jej nie snila. Stala w tym snie i sie patrzyla nic nie mowila. I tu mam stracha bo zwykle jak snia sie zmarli to przedczyms ostrzegaja. Zaczelam myslec czy nie przesunac lotu chocby o kilka dni. Dziwnie sie czuje zostawiam wszystko jade tam byc moze na stale. Czuje ze wszystko wokol mnie sie zmnienia ze ida wielkie zmiany. Czuje sie tak jakbym miala juz nie wrocic do swego miasta a przeciez bede go odwiedzac co jakis czas. To zle przeczucia czy stres sama niewiem co o tym myslicie czasem sie lepiej jest zapytac zupelnie obcych. Jak mi mama powiedziala o tym snie to spanikowalam mimo,ze wczesniej tez sie stresowalam,ale teraz skoro sie przysnila a tyle lat sie nie snila. Z tego stresu nie dam rady jesc ,troche trudno bedzie przesunac lot niewiem czy to bedzie mozliwe czy bede musiala leciec tego dnia na ktore bilety sa zarezerwowane. A moze jak przesune lot to to mnie chociaz troche uspokoi? Dzis jedna osoba napisala mi ze jak nie przylece to bedzie jej bardzo smutno, i niewiem czemu tak napisala skoro wiadomo ze przylece bo nie ma innego wyjscia i dobrze o tym wie. Z tej paniki dziwnie sie poczulam. Co o tym myslicie? Co mam zrobic? Pomijajac fakt strach przed lataniem,ale ten sen.

[Buzzerka]

Pewnie też bym tak panikowała jak Ty, ale na pewno nie przesunęłabym lotu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chwast]

Uwierz mi ze lot samolotem to nic strasznego. Chyba, ze kogoś przeraża nuda xd

Po prostu nie myśl o tym. Samolot to najbezpieczniejszy transport.


Wysłane przez tapatalk

[asia0363]

E... normalna panika. Wszystko będzie dobrze. Ja często latam i zawsze przed lotem mam jakiś taki dziwny nastrój, ale potem, jak już wsiądę do samolotu, jest ok. Myślę, że po prostu boisz się zmian w Twoim życiu. Ja też kiedyś panicznie bałam się zmian. Na szczęście, jak już się odważyłam, zmiany częściej przynosiły coś dobrego niż złego, więc już ich się nie boję. I Ty też się nie bój. Potraktuj to jak wyzwanie! Wszystko będzie dobrze

[martynusia222]

Ja lecę jutro, to mój chyba 8 raz, a i tak za każdym trochę się stresuję

[Syl993]

To normalne ja latam kilka razy w roku a za kazdym razem dosiega mnie stres, czy wszystko bedzie okej, czy nie bedzie jakiejs awarii. To normalne,jednak swoje zycie pokladamy w rekach pilotow, jednak pamietaj najbezpieczniejszym srodkiem transportu jest wlasnie samolot, wiec jest bardzo male prawdopodobienstwo, ze cos zlego sie wydarzy. Sadze, ze bardziej stresujesz sie zmianami jak wlasnie niesie ten lot, jednak sama mowisz, ze zmieni sie wszystko na lepsze nie na gorsze, wiec wyluzuj.
Mama pewnie sie stresuje i temu przysnila jej sie prababcia, bo martwi sie o Ciebie i to jak sobie tam poradzisz. Dodatkowo nie zmieniaj daty wylotu, to kosztuje dosc sporo i taniej jest kupic nowy bilet niz zmieniac dzien odlotu, dodatkowo za tamten niewykorzystany bilet nikt nie zwroci Ci pieniedzy.

[bernikula]

Napisane przez Anchelica

Witam. Niedlugo lece samolotem do Glasgow liniami wizzair. Pierwszy raz. Bardzo sie boje i sie stresuje . Ogarnia mnie panika im blizej wyjazdu tym gorzej. Nie bede leciec sama. Od tej podrozy zmnieni mi sie cale moje zycie. Bardzo duzo sie zmnieni u mnie i w mojej rodzinie. Na lepsze oczywiscie.
Wiadomo kazdy sie denerwuje. Chce szczesliwie doleciec.
Co gorsza mamie ostatnio przysnila sie moja zmarla prababcia ,kilka lat sie jej nie snila. Stala w tym snie i sie patrzyla nic nie mowila. I tu mam stracha bo zwykle jak snia sie zmarli to przedczyms ostrzegaja. Zaczelam myslec czy nie przesunac lotu chocby o kilka dni. Dziwnie sie czuje zostawiam wszystko jade tam byc moze na stale. Czuje ze wszystko wokol mnie sie zmnienia ze ida wielkie zmiany. Czuje sie tak jakbym miala juz nie wrocic do swego miasta a przeciez bede go odwiedzac co jakis czas. To zle przeczucia czy stres sama niewiem co o tym myslicie czasem sie lepiej jest zapytac zupelnie obcych. Jak mi mama powiedziala o tym snie to spanikowalam mimo,ze wczesniej tez sie stresowalam,ale teraz skoro sie przysnila a tyle lat sie nie snila. Z tego stresu nie dam rady jesc ,troche trudno bedzie przesunac lot niewiem czy to bedzie mozliwe czy bede musiala leciec tego dnia na ktore bilety sa zarezerwowane. A moze jak przesune lot to to mnie chociaz troche uspokoi? Dzis jedna osoba napisala mi ze jak nie przylece to bedzie jej bardzo smutno, i niewiem czemu tak napisala skoro wiadomo ze przylece bo nie ma innego wyjscia i dobrze o tym wie. Z tej paniki dziwnie sie poczulam. Co o tym myslicie? Co mam zrobic? Pomijajac fakt strach przed lataniem,ale ten sen.

Pomyśl sobie, że samolot jest bardzo bezpiecznym środkiem transportu, a katastrofy lotnicze zdarzają się stosunkowo bardzo rzadko i trzeba mieć naprawdę mega pecha, żeby na taka trafić, Mało prawdopodobne.

[Anchelica]

Dziekuje za te slowa dodaliscie mi chociaz troche otuchy co wplynelo na troche bardziej pozytywne myslenie.
Mysle,ze tak najbardziej to jest ten lek przed zmianami. Taka zmiana zycia. Porzucenie tego wszystkiego co jest tutaj. A i lek tam na gorze bedzie niesamowity. A pomyslec,ze przetrwam lot jakos a na lotnisku bedzie czekal chlopak
Jeszcze raz bardzo dziekuje powiem,ze pmogly mi Wasze wiadomosci

Staram sie jakos relaksowac i opanowac ten niepokoj .

[karoolaaa]

Orientuje cie się może czy na lotnisku w Krk dostane kosmetyki Mac?

[90agnieszka90]

Coś czuję że będę tutaj w miarę upływu czasu coraz częściej zaglądać i zasypywać pytaniami debiutantki

A więc za 2 miesiące czeka mnie pierwszy lot. Troszkę się boje ale póki co nie o tym Bilet mam upolowany z WizzAir i mam mieć tylko bagaż podręczny. Nie pamiętam dokładnych wymiarów, ale dopytam czy kupię gdzieś takie małe walizki które "łapią się" w te wymiary czy zostaje mi tylko plecak? Jakoś szczerze mówiąc jakoś nie przepadam za plecakami bo mam wrażenie że w walizkę łatwiej się zapakować. Aa i jeszcze jedno- czy oprócz tego plecaka/walizki mogę mieć ze sobą taką typową damską torebkę, a w niej jakiś portfel, telefon itp?

[bernikula]

Napisane przez 90agnieszka90

Coś czuję że będę tutaj w miarę upływu czasu coraz częściej zaglądać i zasypywać pytaniami debiutantki

A więc za 2 miesiące czeka mnie pierwszy lot. Troszkę się boje ale póki co nie o tym Bilet mam upolowany z WizzAir i mam mieć tylko bagaż podręczny. Nie pamiętam dokładnych wymiarów, ale dopytam czy kupię gdzieś takie małe walizki które "łapią się" w te wymiary czy zostaje mi tylko plecak? Jakoś szczerze mówiąc jakoś nie przepadam za plecakami bo mam wrażenie że w walizkę łatwiej się zapakować. Aa i jeszcze jedno- czy oprócz tego plecaka/walizki mogę mieć ze sobą taką typową damską torebkę, a w niej jakiś portfel, telefon itp?

Tak, kupisz nawet na Allegro , wpisując bagaż podręczny Wizzair. Przed zakupem upewnij się jednak, czy na pewno zgadza się z wymiarami podanymi na stronie przewoźnika.
Nie, torebki damskiej dodatkowo nie możesz niestety mieć. Ryanair dopuszcza, Wizzair niestety nie.

[90agnieszka90]

Napisane przez bernikula

Tak, kupisz nawet na Allegro , wpisując bagaż podręczny Wizzair. Przed zakupem upewnij się jednak, czy na pewno zgadza się z wymiarami podanymi na stronie przewoźnika.
Nie, torebki damskiej dodatkowo nie możesz niestety mieć. Ryanair dopuszcza, Wizzair niestety nie.

Dziękuję bardzo Zastanawiam się jak dam radę bez torebki, no ale jakoś będzie trzeba, ewentualnie upchnę taką małą do podręcznego Ale chyba racja że to zależy od linii bo jak pytałam kiedyś koleżanki czy miała torebkę to mówiła że chyba tak, ale to była jakaś inna linia.

[martynusia222]

Ja zawsze upycham torebkę do walizki (latam z dużym bagażem podręcznym Wizzair). Teraz dodatkowo będę miała reklamówkę ze sklepu bezcłowego, bo planuję kupić wódkę na lotnisku. Mam nadzieję, że nie każą mi jej spakować do walizki, bo na pewno się nie zmieści.

[Syl993]

Napisane przez 90agnieszka90

Dziękuję bardzo Zastanawiam się jak dam radę bez torebki, no ale jakoś będzie trzeba, ewentualnie upchnę taką małą do podręcznego Ale chyba racja że to zależy od linii bo jak pytałam kiedyś koleżanki czy miała torebkę to mówiła że chyba tak, ale to była jakaś inna linia.

Jaki bagaz podreczny, sa dwa w Wizzair, mniejszy za darmo wiekszy za doplata.
martynusia222 ja czesto mam reklamowke z zakupami i nikt nie robi problemow, w ryanair jak i w wizzair zawsze przechodze z zakupami.

[martynusia222]

Napisane przez Syl993

Jaki bagaz podreczny, sa dwa w Wizzair, mniejszy za darmo wiekszy za doplata.
martynusia222 ja czesto mam reklamowke z zakupami i nikt nie robi problemow, w ryanair jak i w wizzair zawsze przechodze z zakupami.

To dobrze, mam nadzieję, że u mnie też obejdzie się bez problemów

[basia_pn]

Potwierdzam, zero problemów z wniesieniem zakupów z DF.

[justdoit]

Dziewczyny, pomocy! Wylatuje w czwartek do Norwegii liniami WizzAir, chce wziac bagaz podreczny ale kompletnie nie wiem jak sie do tego zabrac, lece tylko na 3 dni i biore jak najmniej. Boje sie jednak, ze moj plecak bedzie za duzy, albo sie przyczepia do czegos. Czy moge wziac malutki 10 ml perfum w sprayu? Mogą się doczepic, jesli torba bedzie wypchana? Gdzie schowac kurtki w samolocie? Można wziąć z Polski Alkohol? (ile?) Pozdrawiam, to bedzie moj 1 lot!

[chwast]

Na stronie wizzair masz napisane co możesz wziąć i w jakiej ilości do podręcznego. Wymiary plecaka rownież wiec po prostu je sprawdź. Kurtki możesz mieć na kolanach. Ja zawsze mam plecak, torbę, kurtkę, koc i pluszaka i nikt mi nic nie mowi.


Wysłane przez tapatalk

[bernikula]

Napisane przez justdoit

Dziewczyny, pomocy! Wylatuje w czwartek do Norwegii liniami WizzAir, chce wziac bagaz podreczny ale kompletnie nie wiem jak sie do tego zabrac, lece tylko na 3 dni i biore jak najmniej. Boje sie jednak, ze moj plecak bedzie za duzy, albo sie przyczepia do czegos. Czy moge wziac malutki 10 ml perfum w sprayu? Mogą się doczepic, jesli torba bedzie wypchana? Gdzie schowac kurtki w samolocie? Można wziąć z Polski Alkohol? (ile?) Pozdrawiam, to bedzie moj 1 lot!

Alkohol tylko zakupiony na strefie wolnocłowej, bo nie przejdziesz przez kontrolę bezpieczeństwa- można mieć płyny do 100ml o łącznej wartości 1 litra.

[szynka_w_toscie]

W piątek rano czeka mnie moja pierwsza podróż z samolotem. Lecę z Wrocławia do Holandii liniami Wizzair. Przejrzałam kilkanaście ostatnich stron wątku, ale nie znalazłam konkretnej odpowiedzi na pytania które mam, więc jezeli któraś z Was mogłaby rozwiać moje wątliwości to byłabym wdzięczna
1. Czy biżuterię i leki którą mam w bagażu podręcznym muszę wyciagać przy kontroli? Jeżeli tak, to czy biżureria musi być w jakimś osobnym opakowaniu?
2. Czy potrzebuję dwie osobne przezroczyste saszetki do przechowania płynów i leków (osobna na każde), czy może mogę mieć wszystko w jednym?
3. Czy prostownicę mogę zapakować do bagażu rejestrowanego? Wyczytałam, że elektronikę lepiej mieć w podręcznym, ale boję się że może mi tam zabraknąć miejsca.

[Syl993]

Napisane przez szynka_w_toscie

W piątek rano czeka mnie moja pierwsza podróż z samolotem. Lecę z Wrocławia do Holandii liniami Wizzair. Przejrzałam kilkanaście ostatnich stron wątku, ale nie znalazłam konkretnej odpowiedzi na pytania które mam, więc jezeli któraś z Was mogłaby rozwiać moje wątliwości to byłabym wdzięczna
1. Czy biżuterię i leki którą mam w bagażu podręcznym muszę wyciagać przy kontroli? Jeżeli tak, to czy biżureria musi być w jakimś osobnym opakowaniu?
2. Czy potrzebuję dwie osobne przezroczyste saszetki do przechowania płynów i leków (osobna na każde), czy może mogę mieć wszystko w jednym?
3. Czy prostownicę mogę zapakować do bagażu rejestrowanego? Wyczytałam, że elektronikę lepiej mieć w podręcznym, ale boję się że może mi tam zabraknąć miejsca.

1. Nie musisz wyciagnac przy kontroli lekow i bizuterii, nie musza byc one w ogole w opakowaniu, mozesz rozlozyc po calym bagazu. Mi nigdy nie wyciagali ani bizuterii ani lekow. Jesli beda chcieli je zobaczyc to poprosza o wyciagniecie ich z bagazu. Musisz wyciagnac tylko kosmetyki plynne i tylko one musza byc w woreczku.
2.Mozesz miec wszystko w jednym tylko pamietaj, aby zmiescic sie do woreczka o wymiarach 20x20.
3. Mozesz zapakowac jednak jesli cos sie z nia stanie to linie lotnicze nie ponosza konsekwencji za uszkodzenie. Jednak jesli bedziesz chciala ta wsadzic to zakrec na okolo mocno kabel i wsadz miedzy ubrania.

[szynka_w_toscie]

Napisane przez Syl993

1. Nie musisz wyciagnac przy kontroli lekow i bizuterii, nie musza byc one w ogole w opakowaniu, mozesz rozlozyc po calym bagazu. Mi nigdy nie wyciagali ani bizuterii ani lekow. Jesli beda chcieli je zobaczyc to poprosza o wyciagniecie ich z bagazu. Musisz wyciagnac tylko kosmetyki plynne i tylko one musza byc w woreczku.
2.Mozesz miec wszystko w jednym tylko pamietaj, aby zmiescic sie do woreczka o wymiarach 20x20.
3. Mozesz zapakowac jednak jesli cos sie z nia stanie to linie lotnicze nie ponosza konsekwencji za uszkodzenie. Jednak jesli bedziesz chciala ta wsadzic to zakrec na okolo mocno kabel i wsadz miedzy ubrania.

Dziękuję bardzo za odpowiedź akurat prostownica to taka z Biedronki za 20 zł więc dużej straty by nie było, dlatego pytam

[Ameelia87]

Co prawda nie boję się latać, ale nie powiem żebym to lubiła. Najważniejsze to nie panikować, gdy pierwszy raz wpadnie się w turbulencje Pierwszy raz to się zdarzyło gdy leciałam do Paryża - były naprawdę mocne i to jeden z najbardziej stresujących momentów w moim życiu...

[201712071518]

Napisane przez Ameelia87

Co prawda nie boję się latać, ale nie powiem żebym to lubiła. Najważniejsze to nie panikować, gdy pierwszy raz wpadnie się w turbulencje Pierwszy raz to się zdarzyło gdy leciałam do Paryża - były naprawdę mocne i to jeden z najbardziej stresujących momentów w moim życiu...

Personel pokładowy dostał polecenie od pilota siedzenia i przypięcia się pasami?
Bo jak nie, to nie były mocne turbulencje

ja się zawsze śmieję, że jak personel pokładowy funkcjonuje normalnie mimo polecenia zapięcia pasów przez pasażerów to nie są żadne turblulencje.
jak przestają serwować kawę i gorące napoje to robi się problematycznie.
a jak personel dostaje polecenia zapięcia się to lepiej się mocno trzymać

[chwast]

Mnie kazano zapiać pasy a turbulencji prawie nikt nie poczuł.


Wysłane przez tapatalk