2013-04-01, 16:45 | #4981 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
stalowa no czytasz mi w myslach, mysle nad long bobem
moj trener za 1 zajecia krzyczy 85zł jeszcze nie wiem, czy pojde... bardzo bym chciala, bo jak bede chodzic to wstyd mi bedzie sie objadac:P |
2013-04-02, 13:13 | #4982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
cześć
gosiaczek cena niezła ale w koncu to osobisty trener moja mama dzwoniła,że sprowadzała po schodach wózek z szymkiem w środku i cos strzeliło ale pojechali, przy czym na pasach wózek złamał się na pół, dobrze, że szymek zapiety był, normalnie w szoku jestem, zamierzałam wozic w nim jeszcze jednego dziecia, może uda sie to jeszcze naprawić, zobaczę w domu jak to wyglada
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-04-02, 14:12 | #4983 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Witam
metkaa, ale jaja z tym wózkiem gosiaczek071, cena faktycznie niezła, ale może warto? Dobierze tobie odpowiednie ćwiczenia, pokaże jak prawidłowo je wykonywać, zmotywuje do pracy, a potem to już sama możesz ćwiczyć Muszę się pochwalić tym, ze Rozala woła na nocnik Cały dzień chodzi bez pieluchy, tylko na noc jej zakładam, bo jeszcze sporo sika. |
2013-04-02, 17:56 | #4984 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
To on ten trener https://www.google.pl/search?q=artur...qkaIt344v_M%3A
Zostawiłam w klubie nr to ma zadzwonić do mnie... Dobrze, ze małemu sie nic nie stało, ale co dokładnie strzelilo? Ja bym nie ryzykowala z drugim... To spacerowka parasolka czy jakaś duża? Pozdrawiamy zimowo (nie wiem, czemu do góry nogami...) |
2013-04-03, 10:00 | #4985 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
cześć
Cytat:
co do wozka to tz wczoraj napisał do producenta, zrobil zdjęcie, zobaczymy co odpisza, jak nie dadzą takiej częsci to jakos inaczej to naprawimy tzn mam taka nadzieję, wczoraj bylismy u dentysty, szymek zadowolony, wszystko ogladał, sobie w dzioba tez pozwolił zajrzeć, niestety ma dwa zabki do leczenia 4i5 ale to za jakis czas bo teraz jak pani doktor mowi jest za mały, w nastepny piatek idziemy znow to moze pozwoli sobie zafluoryzowac zabki zeby sie ta prochnica szybko nie rozwijała
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
2013-04-03, 13:48 | #4986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
cześć poświątecznie
u nas zima na całego- w święta nie dało się wyjść od teściowej z domu tak ją zasypało a teraz- w Wawie śnieg cały czas sypie..będzie ta wiosna w tym roku, czy nie? Słuchajcie co do zajęć- według mnie najlepiej ćwiczyć 3 razy w tygodniu, tzn. dla mnie to w ogole najlepiej ćwiczyć 6 razy tylko różnorodnie np. 2 razy basen, 2 razy siłownia i raz coś na rozciąganie i kręgosłup (bo mam zepsuty), ale Stalowa dla ciebie myślę, ze na początek będzie dobrze 2 razy w tygodniu, jak się wdrożysz, to pewnie sama zechcesz zwiększyć częstotliwość, albo jakiś inny sport wymyślisz np. bieganie. No i dodam jeszcze raz- ja piszę o 6 razach dlatego, ze lubię aktywność fizyczną i wolę częściej coś trenować i móc zjeść sobie jakies dobre żarło, niż być na restrykcyjnej diecie i ćwiczyć mało. Dziewczyny, co do Grey'a- znudził mi się po 1 tomie, osobiście bardzo mi ta książka przypomina wypociny ze "Zmierzchu" wiecie takie nastoletnie uniesienia "ahhh..jaki on cudowny i jaaak ja go koffam" przez parę stron mozna to zmęczyć, ale 3 tomy na wielbienie swojego ukochanego to dla nie za dużo. Bardzo mało w tej książce akcji (poza akcjami sexualnymi). Znudziła mi się, chociaz przyznaję, ze 1 część była ok. i chciało mmi się czekać na kolejne, niestety te mnie zawiodły calkowicie. Meetkaa- mam nadzieję, że wam uwzględnią i przyślą części, akcja z wózkiem niesamowita Wiecie,tak apropos diety i odchudzania, jakbym była z okolic Lublina to bym zapisała się do Konrada Gacy, może oglądałyście http://www.youtube.com/watch?v=MvfitXCik5w co prawda nie mam AŻ takich problemów jak tamci ludzie, ale widać, że facet wie co robi, skoro robi to hurtowo i mu wychodzi.Ciekawe ile kosztuje ten jego program mi najbardziej brak towarzystwa w tym całym procesie odchudzania- sama wiem co mi potrzebne, wiem jak ćwiczyć, co jeść..po prostu samej mi się nie chce, szczególnie gdy widzę jak reszta świata zażera się pysznościami, a ćwoczenia traktuje jak wielkie ZUO...chciałabym mieć towarzystwo w tej drodze przez mękę DENTYSTA- wiecie, ja miałam z Leonem iść, ale nie poszłam w końcu i teraz zaczynam się martwić, dla mnie zdrowe zęby to podstawa, mycie zębów to mus, choćby nie wiem co i nie wiem jak- zęby umyć 2 razy dziennie trzeba młody częśćiej niż 2 razy nie myje, ale rano i wieczorem- czy chce czy nie, po prostu musi. Mam fioła na tym punkcie, pewnie przez to, ze w moim rodzinnym domu był to temat spychany na dalszy plan i o zęby rodzice nam nie dbali
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2013-04-03 o 13:52 |
2013-04-03, 15:04 | #4987 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
la'Mbria u nas temat zębów też wazny tzn ja mam bardzo kiepskie zeby i nie chciałabym zebgy szymek takie miał, też myjemy 2 razy dziennie, czasami po słodkim tez ale jak widac albo za słabo myte albo pasta nie bardzo, wogóle to ta dentyska poleciła elmex i juz dzis kupilam a normalnie myjemy nenedent
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-04-03, 17:01 | #4988 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej laseczki!
Wczoraj byłam na pierwszych zajęciach, ćwiczenia były lajtowe, nawet się nie spociłam, ale dzisiaj ledwo chodzę, wszystko mnie boli. Byłam pewna, że tego typu gimnastyka będzie dla mnie za lekka i ucieknę do grupy o bardziej zaostrzonym rygorze Nie sądziłam, że jestem w aż tak kiepskiej formie Ogólnie bardzo mi się podobało, grupka ćwiczeniowa liczy sobie ok. 15 osób, przedział wiekowy jest bardzo duży jak na moje oko, bo od ok.17 do nawet 60+ (szacun dla tych pań). Gosiu, czyli z tym "bobem" to chyba dobry pomysł skoro obie o tym pomyślałyśmy Cholerka, drogo, ale to w końcu osobisty trener, każda kobieta o takim marzy haha Myślę, że warto spróbować Byliśmy dziś na kontroli, oskrzela czyste Kisiliśmy się w domu ponad tydzień, to było jak wieczność, ale w sumie przy tej pogodzie nic nie straciliśmy
__________________
Marcelek ur. 31. 01. 2011r. Edytowane przez stalowamagnolia Czas edycji: 2013-04-03 o 17:03 |
2013-04-03, 18:36 | #4989 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
Według mnie jest ok, chociaz sama gdy myłam elmexem tym dla dorosłych, to miałam uczucie niedomytych zębów ja uwielbiam mycie zębów, sama czynność sprawia mi radość- wiem dziwne, ale no lubię to tak samo jak powiedzmy chłodny prysznic w gorący letnii dzień Dziewczyny jak z jedzeniem u Waszych 2-latków? Moje młode od jakichś powiedzmy 2 tygodni nie chce wcale jeść pije po 5-7 butelek soczków, herbatek czy wody, do tego mleko rano i wieczorem...i zero jedzenia czasem jakiś jogurcik czy owoce typu jabłko i banan. Obiadów praktycznie nie rusza już wcale, nie wiem czy martwić się tym, czy uznać za formę buntu dwulatka i spokojnie czekać aż przejdzie. Oczywiście słodycze jadłby garściami tak samo suche białe bułki, ale nic normalnego, kiedyś bez problemu zjadał kaszę gryczaną, kotleciki, surówki- teraz nie ma mowy nawet o zjedzeniu łyżki zupy. Miała któraś z was coś podobnego?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2013-04-03, 19:23 | #4990 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Mój mały ma fazę na "NIE" i często nie chce jeść. Wiem ,że ma focha bo po 5-6 godzinach od obiadu musi być głodny Siadamy do stołu a mały rzuca fochem i nic nie tknie.. i wtedy.... ( teraz rzucą się na mnie zwolenniczki nowoczesnego wychowania...) prowadzę go do pokoju i mówię ,zeby przemyślał sprawę.. Oczywiście jest płacz.. po 30 sekundach mały wraca i z apetytem zjada posiłek a potem prosi o jeszcze.. Nie mam zamiaru jeść rodzinnego posiłku przy akompaniamencie jego "nie chcę jeść"- odbiera mi to apetyt
|
2013-04-03, 19:26 | #4991 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
La'mbria nie chce cię straszyć ale u mojego siostrzenca od m.in tych objawów (czyli nie chciał jesc i bardzo dużo pił) zaczęło sie podejrzeni o cukrzycę. Może dla pewności zrób badania, nawet z palca...
Stalowa mój fryzjer nie pozwolił mi ściąć włosów :pała: tylko mi podcial i zrobił delikatne ombre A trener jeszcze do mnie nie dzwonił... |
2013-04-04, 10:38 | #4992 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
cześć
stalowa super, że jesteś zadowolona, Cytat:
części od wózka udało się dostać, przyślą w tygodniu więc się da naprawić
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
|
2013-04-04, 14:16 | #4993 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
U nas bywają dni kiedy nie chce jeść, np przez całe święta pił tylko mleko, jadł kaszkę i paluszki, a od wtorku wszystko wróciło do normy, choć muszę przyznać, że często jak nie ma humoru to zamiast normalnych posiłków pije mleko (bo uwielbia). Nie zmuszam go do jedzenia (nawet nie wiem jakbym to miała zrobić) sama byłam całe życie niejadkiem i jestem zdrowa, pilnuję tylko żeby nie jadł słodyczy zamiast posiłków.
Po domu coraz częściej puszczam go bez pieluchy, sika do wc na stojąco, niestety nie woła, sama go prowadzam mniej więcej co 30 min, jeśli zapomnę - to zawoła jak ma już mokro, tylko jeden raz zawołał, jak zajmowała się nim moja siostra - to był wielki szok. Ostatnio dowiedziałam się, że synek kuzynki męża w tym wieku załatwiał się sam w przedszkolu, po prostu wychodził z sali..., aż mi się nie chce wierzyć, jeszcze może rączki umył Elizziak - zdradzisz nam, czy to będzie chłopczyk, czy dziewczynka? ja się wybieram za tydzień na usg i mam nadzieję, że już się dowiem |
2013-04-04, 14:58 | #4994 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
U nas z jedzeniem też tak sobie ogólnie wybredny jest i lubi na słodko córka pije samą wodę on nie tylko soki rozcieńczone, ale musi być sok ogólnie nie podoba mi się z tym jedzeniem pomidor od święta, ogórek, rzodkiewka niet
Sura Cytat:
my siedzimy w domu Bruno kaszle nieładnie za oknem i tak breja, ale już powoli nawet ja mam dość
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
2013-04-04, 17:30 | #4995 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
sura, wg lekarza jest to córka Został mi miesiąc do porodu wg planu. Jestem wielka beczka i ledwo się turlam
Mój Mały tez kiepsko z jedzeniem od jakiegoś czasu, śniadań właściwie w ogóle nie je, może parę kęsów kanapki. Potem w ciągu trochę lepiej. Uwielbia naleśniki, placki z jabłkami, ziemniaki, makaron. Z mięsem i warzywami gorzej. Ale zje parówkę, szynkę, itp, więc źródła białka ma jakieś tam. Robię też zupę z soczewicy, gdzie też jest trochę białka. Nadal uwielbia jogurt naturalny, ostatnio przekonał się też do serka Danio.. Sikanie zaczniemy trenować jak zrobi się ciut cieplej, bo Mały nie cierpi się przebierać, więc jakbym miała zmieniać mu kilka czy kilkanaście razy dziennie posikane body + bluzkę + rajstopy to chyba bym oszalała. |
2013-04-04, 20:01 | #4996 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Cytat:
Byliśmy z Rozalą u specjalisty wad postawy i potwierdził stopy płasko-koślawe i szpotawość kolan Skierował nas na rehabilitację. Powiedział, że nie mam kupować żadnych wkładek, butów ortopedycznych, bo córka jest na to za mała. Rehabilitanci mają mi pokazać jak z nią ćwiczyć/bawić się. W poradni rehabilitacyjnej powiedzieli mi, że mogą nas zapisać na sierpień na ....LISTĘ REZERWOWĄ, i dopiero potem ustalą termin zabiegów, czyli ok 3-4 miesiące później Chyba pójdziemy prywatnie... Edytowane przez magda-lenka* Czas edycji: 2013-04-04 o 20:13 |
|
2013-04-06, 12:33 | #4997 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
hejka kobietki,
Cytat:
Cytat:
ja podejrzewam Leona o jakiś ortopedyczny "mankament', od urodzenia wykrzywia stópkę prawą tak jakby na zewnątrz- oglądało go już kilku lekarzy i 2 fizykoterapeutów. Lekarze raz tak, raz siak- jeden widzi anomalię, inny mówi, ze to rozwojowe i samo się ukrztałtuje. U fizykoterapeutów to samo- jedna babka (nfz) stwiedziła, że dziecko się świetnie rozwija a stópka sama się ułoży, gdy będzie dłużej chodził, druga (prywatnie) zaprosiła na "plastrowanie" i terapię- oczywiście płatną Teraz jestem umówiona jeszcze raz do orotpedy- zobaczę co tym razem powie... Stalowa! chyba czas niedługo na 2 część wątku???
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2013-04-06 o 12:35 |
||
2013-04-06, 15:56 | #4998 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Tak, tak za chwilę stuknie nam 5000 postow!
|
2013-04-06, 17:18 | #4999 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 391
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
To ja się poświęcę i nabiję 4999
|
2013-04-06, 17:20 | #5000 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
no to ja 5 000 a co mi tam
La Mibra Brum tez mega pijaczek
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2013-04-06, 18:17 | #5001 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Hej babeczki!
Czas przenieść się do II części! Jeśli nie macie nic przeciwko chętnie zajmę się utworzeniem nowego wątku Macie jakieś propozycje odnośnie tytułu? metkaa, szczęście w nieszczęściu z tym wózkiem... Części przyśle Wam firma, w której kupiliście wózek? Będziecie coś za to płacić? magda-lenka, mnie jedna lekarka też nastraszyła, że Marcel ma szpotawość kolan, bo idąc kieruje nóżki do środka, a druga go obejrzała i stwierdziła, że wszystko w porządku i że wiele dzieci tak robi. Tak samo z płaskostopiem, ponoć wszystkie albo przeważająca część dzieci w tym okresie je ma. Skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem.
__________________
Marcelek ur. 31. 01. 2011r. Edytowane przez stalowamagnolia Czas edycji: 2013-04-06 o 18:23 |
2013-04-06, 18:54 | #5002 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
zimowe dzieciaczki styczeń-luty `11 sezon drugi
Myslę,że w wytule powinno być coś o dzieciach z zimy `10-11 bo w ten sposób jakas nowa mama nas znajdzie. Ja tak znalazłam przypadkiem grupę mam , które urodziły ,mniej więcej tak jak ja starsze dziecko.. |
2013-04-06, 19:00 | #5003 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Dzieci od pieluch i smoczków odzwyczajamy i na wiosnę cierpliwie czekamy! Styczeń/luty 2011r.
Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Dzieci styczeń /luty 2011r.
__________________
Marcelek ur. 31. 01. 2011r. |
2013-04-06, 19:50 | #5004 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
|
Dot.: Zimowe Dzieciaczki - styczeń/luty 2011r.
Stalowa, u Rozalki golym okiem widac plaskostopie i to ze stopy stawia na zewnątrz. Dwoch lekarzy to zauwazylo, na razie kednak nie musi nosic wkladek ani butow ortopedycznych.
Ja nie mam pomysłu na tytul wątku... Edytowane przez magda-lenka* Czas edycji: 2013-04-06 o 19:51 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:08.