Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009 - Strona 167 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-04, 19:29   #4981
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

My w porze podwieczorku rzadko jesteśmy w domku, więc Norbert je "gotowce" - czyli owoce, czasem jakiś deserek ze słoiczka, czasem bułkę słodką, a jak jesteśmy w domu to robię mu np. kisiel i zalewam nim cząstki owoców.
Gdyby wybór należał do Norberta to na podwieczorek codziennie byłaby kiełbasa swojska (tak z 10 cm jedzone łapką), paluszki (kabanosiki) sokołowskie, szynka w plasterkach, tudzież inna padlinka Mój kochany tyranozaurek
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 13:22   #4982
lucyAS
Zadomowienie
 
Avatar lucyAS
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

pass szcęściara z ciebie az mnie skreca zeby isc do lasu, ale czasu jeszcze brak, mysle ze jeszcze ze 2 tyg beda napiete a pozniej moze sie rozluzni to jakis wypad na grzybki zrobie

co do nazwy wątku - jestem za taka prostą , juz mnie nudzą te rymowanki, zwłaszcza ze zaczęło sie od naszych wątków i wszyscy nas małpują i przestało to byc fajne...


aaneczka - łącze sie z toba w bólu wspolnego mieszkania z rodzicami, wprawdzie jast to korzystne dla nas zarówno finansowo ( płacą rachunki) jaki i z racji zabawiania młodego, ale ile nerwow kosztuje to wiesz najlepiej
moja mama tez potrafi czasem niezle wkurzyc , na własny dom narazie nie ma szansy
__________________
GABRYŚ - nasz mały skarb
29. 01. 2009


start - 94 17.12.2011
cel 1 - 90 - osiągnięty
cel 2 - 85 - osiągnięty 24.03.2012
cel 3 - 80 - ........
cel 4 - 75 - .........
cel 5 - 70 - ........
lucyAS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 13:29   #4983
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 970
GG do Nika.83
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Witam w niedzielne popołudnie

Co do wątku to ja się podpisuję pod prościzną ale protestuję za styczniowo - lutowymi hihihi... proszę o dzieciaki styczniowo - lutowe z rodzynką grudniową 2008/2009 Co Wy na to??

Podwieczorków u nas jako takich nie ma ogólnie po obiedzie czasem dostaje owoce czasem jogurt a czasem nic nie chce jeść do kolacji.

My zbieramy się na koncert Dżemu i Oddziału Zamkniętego na Muchowiec do Katowic hiihh... znowu mała się wybawi.

Aneczko rozumiem co przeżywasz miałam to samo jak mieszkaliśmy u moich rodziców z młodą do 8 miesiąca istny koszmar!! trzymaj się i trzymam kciuki za mieszkanko osobne!!
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 13:58   #4984
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Nika, rodzynka mi się podoba
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 17:08   #4985
Kasia_L
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
Post Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Wiecie co, wpadłam w wir pracy i próbuję się jakoś zorganizować. Póki co nie ogarynam jeszcze wszystkiego, ale jestem dobrej myśli.

Co do tytułu wątku, nie mam nic przeciwko. Pewnie jak następnym razem zajrzę to wątek będzie już pod nowym tytułem.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo
Kasia_L jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 18:17   #4986
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Tak wyglada moj bidulek po wizycie Mikołaja "Tajsona" -
Załącznik 3388989Załącznik 3388990
Kamiś jest caly podrapany i pogryziony. i choci i mowi dzidzia gjizie on nie potrafi sie ratowac jak mu sie cos dzieje... jak go nauczyc zeby sie bronil albo przynajmniej uciekal?? a ten kolega to 3 i pol m-ca starszy tylko jest

a to ja w 18 i pół tyg:
Załącznik 3388991Załącznik 3388992

tylko sie nie smiac:P i na bałagan w pokoju tez uwagi nie zwracajcie:P

a poza tym dzis bawilam sie z moim dzieckiem pistoletem i on robi pi pi(znaczy pif paf) ja padlam ze niby nie zyje a on plakac zaczał bidulek muskialam szybko ozyc
__________________

Edytowane przez Stokrotka81
Czas edycji: 2010-09-05 o 18:23
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 20:39   #4987
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Stokrotko, brzuszek faktycznie sporawy, ale śliczny

ja m.in. z tego powodu zabawkom militarnym mówię NIE - po prostu na nie za wcześnie...


jestem za rodzynką może: "Dzieciaczki styczniowo - lutowe 2009 (+ rodzynka grudniowa 2008)"
__________________


Edytowane przez roxi1980
Czas edycji: 2010-09-05 o 21:07
roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-05, 22:01   #4988
AMILAMIJA
Zadomowienie
 
Avatar AMILAMIJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
GG do AMILAMIJA Send a message via Skype™ to AMILAMIJA
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

"Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008"

Zamowiłam małej kubek Lovi do picia i przez pomyłke przysłali mi butelkę 250 ze smoczkiem "1"...jakis zanak, czy co??
Poza tym wertuję All w poszukiwaniu czegos ciekawego (niestety, nie mam w okolicy fajnych lumpkow, a ten, który znam ma szmaty i nic ciekawego). Ostatnio np kupiłam jej na All 3 pary welurowych spodni za 15 zł. Dla mnie idealne rozwiązanie do biegania po domu. Kurtkę na jesień (nie rozową!), 3 pary spodni H&M. Ja wysiągnełam do uporządkowania matyldowe ciuszki w najmniejczych rozmiarach, to stwierdziałm, że miałm nie pokolei w glowie...tyle tego. I teraz nauczona doświadczeniem wiem już, co jest jej najbardziej potrzebne, najwygodniejsze i najpraktyczniejsze.
Musze ja jeszcze jakims cudem przekonac do noszenia czapek, bo nie chce Wszystko ściąga z głowy procz gumek do włosów.

Nie wiem skąd ma taki glupie zagrywki, ale zaczyna zwracac na siebie uwagę zaczepkami i klepaniem (szturchaniem, zaczepianiem). Wie, że czegos jej nie wolno, mowi nie, nie, nie i kiwa sobie palcem i w trakcie robi coś i się śmieje. Rozumiem tez te z was, ktore pisały o fochach. Bywa, że bardzo czegoś chce (ostatnio ma manię siedzenia na wysokościach - blat kuchenny, komoda w sypialni). Najdzie ją i chce posiedziec, a ja muszę za nią stać i pilnować, żeby nie spadla...staram się do tego nie dopuszczać, ale nieraz tak sie uprze, że jak jej nie pozwalam, to rzuca tym, co ma pod ręka albo siada ze zlością na dywanie i wrzeszczy. Ignoruję to...ale czasem normalnie ręce mi opadaja...Skąds dzieci mają takie pomysły? I skąd im się te zagrywki i fochy biorą??
Czy mi sie wydaje, czy moja Matylda to raczej z tych mniejszych i drobniejszych dzieci? Kupuję jej teraz rozmiar 86 (ma ok 11 kg), buty nr 22.
No i ostatnio ją cos napada i potrafi się ok 4-5 obudzic i chce mleka...
To się rozgadalam...
To jeszcze na koniec moja Mysza
Spokojnej nocy
__________________
MATYLDA 03.02.2009
MATYLDOWE ZĄBKI

Edytowane przez AMILAMIJA
Czas edycji: 2010-09-05 o 22:03
AMILAMIJA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 22:42   #4989
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Smutno mi i nawet nie mam checi pisac ale moze
zrobi mi sie lepiej jak napisze........
Prawdopodobnie stracilismy fasolke
tzn..ja juz wiem ze na 100% tylko jutro lekarze maja mi zrobic jakis big scan..........
Dzis rano mialam plamienia... Pojechalam na emergency , przyjeli mnie o 17 a byłam tam od 12:30................(był jeden lekarz na emergency i ten sam robił cesarki a była jedna za druga)
Zrobili mi usg i dzieciatko było malutkie na 7,5 tyg... i nie wyłapali serduszka.......
Powiedziala mi ta lekarka ze jakas tam szansa jest ze po prostu inaczej niz mysle mialam owulacji itd.... No ale powiedziala tez ze jest mozliwosc ze serduszko zatrzymalo sie własnie
3 tygodnie temu .................... ........
Rano mialam to plamienie brazowe (ciemne) ale mało......
pozniej w szpitalu jak poszłam do kibelka na kupke to juz sie pojawilo troszke krewki......
A teraz patrze a tam juz ciemna krew i juz prawie jak okres tak w 4 dniu................
Juz sie dzisiaj wyryczalam......
przemyslalm wszystko.........
Tz jest kochany......... Poplakal ze mna i mi przetłumaczyl mi
ze jak chce to bedziemy miec 10 dzieci i bedziemy próbowac do skutku................... ..
Widocznie płod był za słaby i moze chory czy coś............
Czekam do jutra na potwierdzenie tego co juz wiem...

No szkoda mi bo juz taka byłam nastawiona ze jestem w ciazy
i ze super bede miala malenstwo a tu zonk...........

No i mysle ze lepiej to znosze bo mam Alana........
Chyba jakby to sie zdarzylo jakbym byla za pierwszym razem w ciazy
to bardziej bym sie dolowala.............
No staram sie czymac..........

No i rozmawialismy z tz i jakby cos to nastepne staranka zaczniemy juz w
przyszłym roku............ __________________
________________
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 23:36   #4990
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
"Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008"

Zamowiłam małej kubek Lovi do picia i przez pomyłke przysłali mi butelkę 250 ze smoczkiem "1"...jakis zanak, czy co??

Czy mi sie wydaje, czy moja Matylda to raczej z tych mniejszych i drobniejszych dzieci? Kupuję jej teraz rozmiar 86 (ma ok 11 kg), buty nr 22.
Mysza cudna
znak mówisz... ? hihi
chyba z tych średnich mi się wydaję - nasz klocek ma ok 14 kg i ponad 90 cm - ubranka kupuję na 98/104

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
Smutno mi i nawet nie mam checi pisac ale moze
zrobi mi sie lepiej jak napisze........
Prawdopodobnie stracilismy fasolke
tzn..ja juz wiem ze na 100% tylko jutro lekarze maja mi zrobic jakis big scan..........
Dzis rano mialam plamienia... Pojechalam na emergency , przyjeli mnie o 17 a byłam tam od 12:30................(był jeden lekarz na emergency i ten sam robił cesarki a była jedna za druga)
Zrobili mi usg i dzieciatko było malutkie na 7,5 tyg... i nie wyłapali serduszka.......
Powiedziala mi ta lekarka ze jakas tam szansa jest ze po prostu inaczej niz mysle mialam owulacji itd.... No ale powiedziala tez ze jest mozliwosc ze serduszko zatrzymalo sie własnie
3 tygodnie temu .................... ........
Rano mialam to plamienie brazowe (ciemne) ale mało......
pozniej w szpitalu jak poszłam do kibelka na kupke to juz sie pojawilo troszke krewki......
A teraz patrze a tam juz ciemna krew i juz prawie jak okres tak w 4 dniu................
Juz sie dzisiaj wyryczalam......
przemyslalm wszystko.........
Tz jest kochany......... Poplakal ze mna i mi przetłumaczyl mi
ze jak chce to bedziemy miec 10 dzieci i bedziemy próbowac do skutku................... ..
Widocznie płod był za słaby i moze chory czy coś............
Czekam do jutra na potwierdzenie tego co juz wiem...

No szkoda mi bo juz taka byłam nastawiona ze jestem w ciazy
i ze super bede miala malenstwo a tu zonk...........

No i mysle ze lepiej to znosze bo mam Alana........
Chyba jakby to sie zdarzylo jakbym byla za pierwszym razem w ciazy
to bardziej bym sie dolowala.............
No staram sie czymac..........

No i rozmawialismy z tz i jakby cos to nastepne staranka zaczniemy juz w
przyszłym roku............ __________________

________________
Ewelinko... Smutno mi Wiem, co przeżywasz, bo niestety mam takie doświadczenie za sobą. Wiem, że to banał, ale czas w tym wypadku na prawdę leczy rany. Trzymaj się, silna z Ciebie babka Koniecznie daj znać co wyszło na usg...
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 08:13   #4991
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
Smutno mi i nawet nie mam checi pisac ale moze
zrobi mi sie lepiej jak napisze........
Prawdopodobnie stracilismy fasolke
tzn..ja juz wiem ze na 100% tylko jutro lekarze maja mi zrobic jakis big scan..........
Dzis rano mialam plamienia... Pojechalam na emergency , przyjeli mnie o 17 a byłam tam od 12:30................(był jeden lekarz na emergency i ten sam robił cesarki a była jedna za druga)
Zrobili mi usg i dzieciatko było malutkie na 7,5 tyg... i nie wyłapali serduszka.......
Powiedziala mi ta lekarka ze jakas tam szansa jest ze po prostu inaczej niz mysle mialam owulacji itd.... No ale powiedziala tez ze jest mozliwosc ze serduszko zatrzymalo sie własnie
3 tygodnie temu .................... ........
Rano mialam to plamienie brazowe (ciemne) ale mało......
pozniej w szpitalu jak poszłam do kibelka na kupke to juz sie pojawilo troszke krewki......
A teraz patrze a tam juz ciemna krew i juz prawie jak okres tak w 4 dniu................
Juz sie dzisiaj wyryczalam......
przemyslalm wszystko.........
Tz jest kochany......... Poplakal ze mna i mi przetłumaczyl mi
ze jak chce to bedziemy miec 10 dzieci i bedziemy próbowac do skutku................... ..
Widocznie płod był za słaby i moze chory czy coś............
Czekam do jutra na potwierdzenie tego co juz wiem...

No szkoda mi bo juz taka byłam nastawiona ze jestem w ciazy
i ze super bede miala malenstwo a tu zonk...........

No i mysle ze lepiej to znosze bo mam Alana........
Chyba jakby to sie zdarzylo jakbym byla za pierwszym razem w ciazy
to bardziej bym sie dolowala.............
No staram sie czymac..........

No i rozmawialismy z tz i jakby cos to nastepne staranka zaczniemy juz w
przyszłym roku............ __________________

________________

Skarbie trzymaj się...
.ja też Cię rozumię bo sraciłam swoją pierwszą fasolkę...
No ale może to jednak fałszywy alarm?? ja też plamiłam w pierwszech tygodniach tej ciąży!!
Zawsze jakas nadzieja zostaje w serduszku, że jednak moze nie

Stokrotko....nono, brzusio juz naprawdę ciązowy...a rodzice i teście już wiedzą??

A ja mam hardcor w domu z Domisiem, od kilku nocy nie chce spać... budzi się koło 1-2 i , po spaniu...
Dziś to już całkiem rekord swój pobił, bo nie spal od 1 do 4...
padam na pysk
Do tego popłakiwał... no nie wiem czy to przez te zęby, czy go brzuszek bolał, bo rano taką kupe wysadziła, że musze nawet dywanik w łazience prać
Teraz siedzi i ogląda Teletubisie...jakims maniakiem Bisiów się zrobił,,,rano wstaje, przynosi mi pilot żeby mu włączyć....
zadna inna bajka go nie interesuje, no może "wesoła farma" na cebeebess

Ja też ostatnio po nocach nie śpie i to nie tylko przez Domika, tak się boje porodu że szok....Cały czas jakieś koszmary mi się śnią, że będzie tak jak z Domisiem....
Buuu.......
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-06, 10:33   #4992
kami1227
Rozeznanie
 
Avatar kami1227
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Kellys 3maj się kobietko. Też mi poleciała fasolka pierwsza w 9 tygodniu... Nic nie poradzisz. Za to teraz dostaniesz od Bozi dwie na raz na pocieszenie
Ami Matylda cudna Moja Tośka teraz dopiero wchodzi w 86, waży 10kg A taki znak butelkowy to hoho Na szczęście żadnych fohów u Tutka nie ma na razie. Mam nadzieję, że tak zostanie
Stokrotko brzuszek śliczny Może po prostu się dzidzia na przedniej ściance i dlatego tak ją widać. A może coś tam się chowa jeszcze z tyłu A Kamiś biedny. Ratuj go i nie daj gryźć, bo jeszcze gorzej jak się też nauczy tak robić Co za zwierza mu do towarzystwa wpuściłaś
"Rodzynka Martynka plus reszta: styczeń luty 2009"
Aneczko nie martw się na zapas. Jeśli cię to uspokoi, to zażądaj cc i tyle. Masz prawo do tego po pierwszym porodzie. Bedzie dobrze
__________________
Mam kompletną rodzinkę od 26.02.2009r.
Od urodzenia Tosi

Edytowane przez kami1227
Czas edycji: 2010-09-06 o 10:35
kami1227 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 10:55   #4993
AMILAMIJA
Zadomowienie
 
Avatar AMILAMIJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 156
GG do AMILAMIJA Send a message via Skype™ to AMILAMIJA
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Kami, otwieraj wątek!
Proponuję mała poprawkę, bo mi ta "reszta" nie pasi troszkę
"Rodzynka-Martynka i maluchy styczniowo-lutowe 2009".

Maatko, moje dziecko w nocy szajby dostalo. Obudział sie i zaczeła marudzić w lóżeczku. Wzielam ja do nas, ale coraz bardziej sie rozkręcala i zaczeła beczec. To jej mleko zrobilam -nie chciala. I tak się nakrecila, że histerii dostala. Wlazla na TZ-a (do mnie nie chciala) i kazxala se przytulac na stojąco i nosic. Jak on ją do lóżeczka - to ona wrzask. Wrzeszczy, wrzeszczy...wyciągnąłam, dalam klapsa w tylek za fochy (wiem, że to nie najmadrzejsze ale puściły mi nerwy), aona jeszcze bardziej wrzask. Zmieniłam jej pieluchę (prawie bez zawartości) i trwalo to kilka minut, bo się wiła jak wąż...przy okazji Viburcol w tyłek.Potem na ręce, ponosiłam kilka minut, pomruczala i powzdychala z żalu i po kilku minutach usnęła z nami w lózku.
Ktos ma jakąś teorię?? Bo zglupialam...
__________________
MATYLDA 03.02.2009
MATYLDOWE ZĄBKI
AMILAMIJA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 11:03   #4994
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Teorii brak, u nas też taka akcja się kiedyś zdarzyła w nocy więc to chyba w pakiecie do dzieci w tym wieku dają.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 11:03   #4995
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Kami, otwieraj wątek!
Proponuję mała poprawkę, bo mi ta "reszta" nie pasi troszkę
"Rodzynka-Martynka i maluchy styczniowo-lutowe 2009".

Maatko, moje dziecko w nocy szajby dostalo. Obudział sie i zaczeła marudzić w lóżeczku. Wzielam ja do nas, ale coraz bardziej sie rozkręcala i zaczeła beczec. To jej mleko zrobilam -nie chciala. I tak się nakrecila, że histerii dostala. Wlazla na TZ-a (do mnie nie chciala) i kazxala se przytulac na stojąco i nosic. Jak on ją do lóżeczka - to ona wrzask. Wrzeszczy, wrzeszczy...wyciągnąłam, dalam klapsa w tylek za fochy (wiem, że to nie najmadrzejsze ale puściły mi nerwy), aona jeszcze bardziej wrzask. Zmieniłam jej pieluchę (prawie bez zawartości) i trwalo to kilka minut, bo się wiła jak wąż...przy okazji Viburcol w tyłek.Potem na ręce, ponosiłam kilka minut, pomruczala i powzdychala z żalu i po kilku minutach usnęła z nami w lózku.
Ktos ma jakąś teorię?? Bo zglupialam...
mi się ten tytuł podoba

e no to nie tlko moj dzieciak szalał w ta noc!!!
sorry ami ale się ciesze że nie jestem jedyna niewyspana
mój tez szalał od 1 i za chiny nie chciał usnąć..dopiero po nurofenie padł
wczesniej siedział i kazał sobie włączyć teletubisie (nie no nie włączyłam mu)
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 11:08   #4996
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

A tak swoją drogą to jestem w szoku. Jaś robi się coraz bardziej kumaty. Potrafi pokazać co chce i sprawnie mu to idzie. Papuguje nas, gada jak najęty. Choć zamiast słów baba, dziadzia mówi "dźwi" (drzwi), bamam (banan), dzik (dzik!), buy (buty) i inne tego typu słowa. Wie co gdzie leży w domu, wie co do kogo należy (głównie ubrania). Jak jedziemy samochodem to wszystko komentuje: bam (koparka) tata (widzi gdzieś Hondę taką jak nasza), ijaija (cokolwiek z kogutem na dachu - taksówka, karetka). Paść można ze śmiechu z niego. No i pokazuje fochy. Jeśli nie dostaje czegoś co chce to robi awanturę. Straszny z niego zazdrośnik i egoista. Żadne dziecko nie może nawet zbliżyć się do czegoś co należy do niego. A jak się zbliży to potrafi popchnąć i krzyczeć "nie nie, papa) (nie, idż sobie). Nie wiem po kim odziedziczył ten charakterek
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 13:02   #4997
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Kami, otwieraj wątek!
Proponuję mała poprawkę, bo mi ta "reszta" nie pasi troszkę
"Rodzynka-Martynka i maluchy styczniowo-lutowe 2009".
a ja zaproponuję zmianę kolejności "Maluchy styczniowo-lutowe 2009 i (grudniowa?)rodzynka-Martynka". Co Wy na to???

Cytat:
Napisane przez passionfruit Pokaż wiadomość
A tak swoją drogą to jestem w szoku. Jaś robi się coraz bardziej kumaty. Potrafi pokazać co chce i sprawnie mu to idzie. Papuguje nas, gada jak najęty. Choć zamiast słów baba, dziadzia mówi "dźwi" (drzwi), bamam (banan), dzik (dzik!), buy (buty) i inne tego typu słowa. Wie co gdzie leży w domu, wie co do kogo należy (głównie ubrania). Jak jedziemy samochodem to wszystko komentuje: bam (koparka) tata (widzi gdzieś Hondę taką jak nasza), ijaija (cokolwiek z kogutem na dachu - taksówka, karetka). Paść można ze śmiechu z niego. No i pokazuje fochy. Jeśli nie dostaje czegoś co chce to robi awanturę. Straszny z niego zazdrośnik i egoista. Żadne dziecko nie może nawet zbliżyć się do czegoś co należy do niego. A jak się zbliży to potrafi popchnąć i krzyczeć "nie nie, papa) (nie, idż sobie). Nie wiem po kim odziedziczył ten charakterek
Pass zobaczysz jak z dnia na dzień będzie lepiej - ja to czasem w szoku jestem Brawa dla Jasia!
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 13:09   #4998
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 970
GG do Nika.83
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009


kellysss:cmok : nie wiem co napisać bo nie przeżyłam takiej straty więc nie będę się wymądrzać. Trzymaj się i daj znać co na USG wyszło dziś.

aaneczka1984 - nie będzie źle, myśl pozytywnie!!!

AMILAMIJA - dla takich zachowań teorii brak tak jak pass napisała. Myśmy też to przeszli. Więc "te typy tak mają" jak to moja znajoma mówi Musimy to przeżyć.

Martyna też się rozwija nawet mówić zaczyna. Bardzo ładnie jej wychodzi pupa czasem znaczenie oryginalne pupa czasem zupa. No i ześwirowała na punkcie wózka i lali ciągle chodzi i woła jaja tłum lala. A tak to standard nadal ten sam. Ogólnie uświadomiłam sobie że dziecko mi dorośleje staje się samodzielna i w ogóle. Zaczęły ją bajki interesować rano tylko słychać baja i trzeba baje puścić ja mam plus że telewizora nadal brak wiec korzysta u babci ewentualnie na laptopie jej puszczam.
Dziś wybieramy się na basen więc się wymęczy upuści energii troszkę
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 13:49   #4999
kami1227
Rozeznanie
 
Avatar kami1227
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 533
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Cytat:
Napisane przez AMILAMIJA Pokaż wiadomość
Kami, otwieraj wątek!
Proponuję mała poprawkę, bo mi ta "reszta" nie pasi troszkę
"Rodzynka-Martynka i maluchy styczniowo-lutowe 2009".
ładnie Dla mnie najładniej. Roxi Martynka na początku, bo najstarsza
Tutek: (jak piszę Tutek, to mi si tak zawsze myśli: gdzie Mumi? Ona tak zawsze pisała tutek )
__________________
Mam kompletną rodzinkę od 26.02.2009r.
Od urodzenia Tosi

Edytowane przez kami1227
Czas edycji: 2010-09-06 o 13:56
kami1227 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-06, 14:13   #5000
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Kami j pomyślałam o tej odwrotnej kolejności, bo w końcu Martynka też miała być styczniowa, ale jej przypadkiem wyszło inaczej
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 15:21   #5001
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

czesc mamusie.....

Dzwonilam dzis z rana do szpitala i niestety miejsc nie było
wiec usg mi zrobia dopiero jutro (wczoraj juz mnie pani poinformowala ze
tak moze byc) No coz ...nie pozostaje mi nic innego jak czekac do jutra

Dzis dalej mam plamienie z rana z krwia...
Szans juz nie widze......

No ale załamana nie jestem..... smutno mi troche.....
wiem ze czas leczy rany.....................
No i o fasolke sie jeszcze postaramy......

Co do tytułu to mi sie podoba ten co ami wymysliła
Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008"


No ale zdecydujcie juz Wy bo ja głowy nie mam teraz do tego
i zakladajcie szybko watek bo tu juz ponad 5 kólek
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 15:51   #5002
Kryszynka9008
Raczkowanie
 
Avatar Kryszynka9008
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 420
GG do Kryszynka9008
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Witam.. Wcięło mnie znów na kilka dni Jak zabieram się do pisania to zawsze dużo chcę napisać,a później weny brak albo wątek wetnie..

KELLYSSS- szok,strasznie mi przykro.. Trzymaj się
Miej tą iskierkę nadziei,lekarze czasem się mylą. Poza tym czas goi rany..

AMILAMIJA
-Mój Łukasz jest taki sam z tym,że troszke więcej waży bo jakieś 12 kg ciuszki 86cm butki 22roz.

CYRKI NOCNE: W pakiecie tak jak Passionfruit pisała u nas też godzina 19 Łukasz idzie do kąpieli wszystko jest ok,po kąpieli butla i zawsze szedł spać teraz się awantura robi nieraz do północy mulenie przed telewizorem,wrzaski w łóżeczku jak go do siebie zabieramy to już w ogolę tak ożywa że nie ma mowy o spaniu.. Albo wstawanie w nocy poplącze chwile i idzie dalej spać,a czasem trzeba go ponosić pogadać i wtedy się uspokoi.


SZCZEPIENIA: Ja mam jutro na 10 i myślę szczepić nie szczepić.. Jestem przerażona bo Łukasz był szczepiony 3 czy 4 razy tym EUVAXEM B i nie wiem sama co myśleć.. teraz mam iść tylko na DTP IV dawkę dziwne to jakieś bo powinien mieć polio MMR tez mieliśmy w marcu.

Mój synek chodzi i wymyśla własne słowa czasem można pęknąć ze śmiechu teraz mówi Abbuć ciekawe co to znaczy

FOCHY
: Stroi jak każde dziecko,czasem podejdzie i popchnie jak czegoś mu się nie da ,histeryk z niego straszny biega do taty i się żali pokazuje palcem na mnie i mówi tak całkiem wyraźnie NU-NU!!! jak mu nie pozwalam mazać paneli,albo bawić się czymś czym nie wolno.

Wczoraj cały dzień spędziłam u teściowej na koniach,depną mnie kuc dobrze,że on a nie inny bo mały ale poczułam jak trzeba cofałam się do tyłu i przewróciłam się z Łukaszem na rękach dobrze ,że upadliśmy na trawę to nic nikomu się nie stało. Teściowa trochę podłamana poszła do fryzjera i ścielą włosy z długich za ramiona na zapałkę

Anneczka-żal się kobieto bo to już koniec i zaraz inne problemy przyjdą.. Kupki,zupki it..


Stokrotka
-brzusio super-aż wstyd się przyznać że ja miałam większy ;p a że nisko idzie to się nie przejmuj ja całą ciążę z Łukaszem miałam tak nisko,pod koniec po prostu opadnie Ci tak jak by wcale


No napisałam się uciekam bo ktoś mi właśnie bramkę demoluje do kuchni
__________________
NIUNIEK
24.o1.2oo9 r
21.o8.2o1o r. Oficjalnie powiedziałam "Tak"
I Serca mam znów Dwa 18.o3.2oo14
Kryszynka9008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 16:09   #5003
bratek 06
Rozeznanie
 
Avatar bratek 06
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

o jeszcze załapałam się na stary wątek

Kellysss- może nie wszystko jest jeszcze stracone??? Trzymaj się Kochana!!!

Tytuły nowego wątku też mi się podobają

Ami- Kuba z tych drobniejszych dzieciaczków. Waży 11, 800 (waga wczorajsza) a ubranka jeszcze 92, ale powoli z nich wyrasta. Długi i chudy tej mój skarbek

Stokrotka- brzunio już spory, ale jakże cudny

Pass- u nas jest odwrotnie. Kuba wszystko wszystkim oddaje, czasem boję się, że w przedszkolu będzie siedział w kąciku jak taka mała sierotka. Kompletnie nie potrafi walczyć o swoje. Tak źle i tak niedobrze. I dogódź tu matce

W związku z moim powrotem do pracy Kuba zaczął budzić się o 6!!! no i dzisiaj tak późno wyszłam z domu, że teraz zastanawiam się, ile fotek dostanę z mojej dzisiejszej jazdy do szkółki

PODWIECZOREK: Kuba je owoce, serki, jogurty, kaszki, kisiel, budyń itd
__________________
10 lutego 2009 zostałam mamą Kubusia

Edytowane przez bratek 06
Czas edycji: 2010-09-06 o 16:13
bratek 06 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 16:22   #5004
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Własnie odczytalam ze pisalyscie o rozmiarach....
Alan wazy 12,5kg...... wzrostu tez niewiem ile ma ale tez
rozmiar 92 robi sie malawy i nosi tez ten wiekszy chyba 98
Dzis na odstresowanie bylismy na zakupach
i kupilam mu sweterek,kurteczke,czapec zke i rekawiczki...
wszystko w rozmiarze (2-3 lata) i tez dobre

o takie o :
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 16:58   #5005
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Ewelina, zakupy śliczne

no to jak? któraś chętna do założenia nowego wątku, czy mam zakładać?
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 16:59   #5006
Stokrotka81
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotka81
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 152
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

Ewelinko wiem co czujesz i strasznie mi przykro

a moj lobuziak wazy 12,5 i ma 86 cm tylko wygloda na pyziulka , ale to chyba ma po mnie

Kasia zakladaj
__________________
Stokrotka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 17:15   #5007
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

NOWY WĄTEK - ZAPRASZAM!!!

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?p=21902265 #post21902265
__________________


Edytowane przez roxi1980
Czas edycji: 2010-09-06 o 17:21
roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:44.