2012-04-04, 13:38 | #541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
no właśnie one nie są najgorsze - do spodenek mogą być fajne.
ale raczej tylko na bardzo szczupłej dziewczynie/kobiecie
__________________
Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi |
2012-04-04, 13:39 | #542 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
__________________
Żyj z całych sił
I uśmiechaj się do ludzi Bo nie jesteś sam. |
|
2012-04-04, 13:55 | #543 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 2 096
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
|
|
2012-04-04, 14:33 | #544 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Co Wy na to?
Retro saszki z ZARY http://allegro.pl/6478-retro-saszki-...237711290.html skojarzyły mi się z Biskupinem
__________________
Żyj z całych sił
I uśmiechaj się do ludzi Bo nie jesteś sam. |
2012-04-04, 14:43 | #545 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
|
|
2012-04-04, 14:53 | #546 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Jako osoba uczestnicząca w odtwórstwie historycznym muszę powiedzieć, że takich paskud to nawet wtedy w Biskupinie by nie nosili, są tak okropnie wykonane, że aż oczy bolą
__________________
Wizażowe mądrości: - "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna" |
2012-04-04, 15:07 | #547 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 305
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cześć, nowa w temacie :3
Cytat:
Co rzeczy, które mnie "rozwalają", to niestety jest tego dużo. Zimą - buty zdejm-to, jak lubi nazywać to moja koleżanka. Może i są ciepłe, dla mnie wyglądają jak kapcie. Ja z kolei wolę nosić buty trekkingowe, które pasują tylko do spodni, ale nie dość, że stabilizują kostkę, są nieprzemakalne, to jeszcze w nich nie marznę, no i nie ślizgam się po śniegu. "Miętowe" spodnie. Kolor "miętowy" koło mięty nie leżał, ale ok. Nie przeszkadzają mi one same w sobie, są ładne, dziewczęce, itd. Ale nagle pojawił się wysyp mdłych stylizacji. Miętowe spodnie + pastelowo różowy sweterek + szpileczki/balerinki nude. Żeby jeszcze ktoś dobrał do tych nieszczęsnych spodni jakiś intensywny kolor, który przełamał by te chodzące mdłości. Już nie wspomnę o tym, że po przejściu się po sieciówkach doszłam do wniosku, że w tym sezonie znajdę tam tylko takie ubrania. Epatowanie markami. Tu obrywa się i dziewczętom i chłopiętom. Ja się wręcz brzydzę logiem firmy dającym nam po oczach, np. na torbie, koszulkach, bluzach. Zamiast dyskretnego loga, musi być takie na całe plecy. Znam chłopaka, zresztą któremu kasa bardzo mocno uderzyła do głowy, który potrafi przyszpanić tylko i wyłącznie logiem na koszulce. I o dziwo, to robi. Ze wspomnieniem ceny, oczywiście. Źle dobrane ubrania do figury. No to już jest dla mnie katorga. Sama nie należę do tych szczupłych, raczej mam na czym siedzieć i czym oddychać. Ale patrzenie na dość dużych rozmiarów dziewczynę, w dodatku niską, ubraną w mini spódniczkę, niebieskie "legginsy" (niestety tak rozciągnięte, że prześwitujące) w zebrze paski, i botki (dziewczyna ma chyba bardzo małą stópkę) na niziutkim obcasiku i ze szpicem, to nie wiem co mam zrobić. Czy śmiać się, czy płakać. Najgorsze, że ta osoba lubi założyć krzykliwe, obcisłe koszulki lub tuniki (np. w kolorze żółtego zakreślacza, lub kamizelek Straży Miejskiej), bardzo eksponujące niedoskonałości. Katowanie stóp w szkole wysokimi buciorami. Znam przypadek noszenia końskich kopyt, jak ja to nazywam (botki na platformie i słupku) o wręcz niebotycznej wysokości i podpieranie się o koleżankę, bo jest problem takie nosić. Ale od projektanta. Moim zdaniem (sama mam buty zimowo-jesienne na słupku), żeby nosić takie buty na co dzień trzeba najpierw nauczyć się w nich chodzić. No i nie takiej wysokości. Nawet mój TŻ uwielbiający wysokie obcasy stwierdził, że buty są wręcz obleśne. Tyle ode mnie, na razie :3 Obserwuję wątek, bardzo ciekawy i bardzo dla takiego hejtera jak ja! Edytowane przez catlady Czas edycji: 2012-04-04 o 15:08 |
|
2012-04-04, 15:18 | #548 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
__________________
konto nieaktywne |
|
2012-04-04, 15:25 | #549 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
A w jakiej grupie/bractwie jest twój luby? Co do twoich rozwalaczy to się zgadzam ze wszystkim
__________________
Wizażowe mądrości: - "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna" |
|
2012-04-04, 15:30 | #550 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 305
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Na razie niewiele wiem, bo niedawno do tego wrócił i teraz skupia się na kompletowaniu uzbrojenia. Wiem, że mają na tarczach jelonki. Jakąś nazwę mają, ale nie pamiętam
|
2012-04-04, 15:30 | #551 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Ja uwielbiam śniegowce Ugg i zimą absolutnie nie zamieniłabym tych butów na żadne inne ;-)
__________________
Żyj z całych sił
I uśmiechaj się do ludzi Bo nie jesteś sam. |
2012-04-04, 15:42 | #552 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
|
|
2012-04-04, 17:21 | #553 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
pewnie kogoś rozwalam, ale dziś chodziłam w tzw. butach woźniej, czyli wiązanych botkach za kostkę, z odkrytymi palcami, a do tego miałam czarne rajstopowe skarpetki wiecie co, wyznam Wam , że lubię bloga Tuskówny, długo mogę gapić się na piękne zdjęcia i jej uroczą buzię, ale tego pozowania dłużej nie zniesę http://www.makelifeeasier.pl/moda/in-the-morning/ kurcze, kto tak siada na oparciu fotela z kawką w ręku, albo stawia kawę gdzieś obok na łóżku i kładzie się/siada obok ja to zaraz boję się, że wyleję na pościel, ewentualnie na siebie
__________________
|
|
2012-04-04, 17:33 | #554 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 305
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
No i oczywiście z gazetką fashion, kawusią w eleganckiej filiżance...
Przyznajmy się bez bicia, kto tak wygląda "In the morning"? Na pewno nie ja. A poranną kawusię kojarzę raczej z obszernym kubkiem i podkrążonymi oczami. |
2012-04-04, 18:19 | #555 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
na przystanku czekał dziś na mnie ciekawy widok
wyobraźcie sobie pannę - późne liceum lub wczesne studia, przy kości. z czarnymi, całkowicie kryjącymi zakolanówkami. ha, właściwie nie zakolanówkami, tylko pończochami i to takimi niesamonośnymi! o nie nie! takimi na dwa paski z przodu i dwa paski z tyłu, mocno naciągniętymi przez te właśnie paski. do tego dziewczę to włożyło króciutką spódnisię tudzież spodenki (nie widziałam dokładnie, bo parsknęłam autentycznie śmiechem i musiałam się odwrócić). i gołe nogi do tego rzecz jasna. a i ekoskórka nie zdziwię się, jak za parę lat laski zaczną chodzić z całymi majtasami na wierzchu. serio |
2012-04-04, 18:44 | #556 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
|
|
2012-04-04, 18:49 | #557 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
wczoraj w centrum Krakowa szła sobie dziewoja (turystka raczej) w rajstopach (cienkich, normalnych rajstopach!) i niezbyt długim podkoszulku. Było na co popatrzeć, bo miała takie fajne, obfite, trzęsące się uda. No i cała ulica się za nią oglądała, ja też, byłam ciekawa jakie ma majtki
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
2012-04-04, 20:06 | #558 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
|
|
2012-04-04, 20:09 | #559 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 533
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Kiedy przestaną być modne te ekoskórki ze ściągaczami? Błagam, powiedzcie kiedy, bo niedługo śnić mi się będą w najczarniejszych koszmarach.
Właśnie przeglądam zdjęcia z imprez w moim mieście. Na jednym z nich widnieje osiem dziewczyn z czego siedem to ekolożki, czyli te odziane w ekosórki ze ściągaczami. Zbyt duże zagęszczenie na jedne metr kwadratowy jak dla mnie. |
2012-04-04, 20:21 | #560 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 555
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
Ja dziś byłam radosną fashion victim i wpisałam się mimo woli w pastelowe trendy- miętowe pazury i łososiowa bluzka.
__________________
Wish it. Dream it. Do it. No rest is worth anything except the rest that is earned. (Aparatka od 28.02.2013 ) Edytowane przez RiverOfDirt Czas edycji: 2012-04-04 o 20:22 |
|
2012-04-04, 20:36 | #561 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
wiele ubrań ma ładnych ale jakbym od miesiąca zestawiała pastele z pastelami i jeszcze większą ilością pasteli (bo są modne) to chyba bym się zanudziła. Przecież to nie jest jedyny trend w modzie. Widziałam foty z których aż biją po oczach piękne żywe kolory i wzory, to nie, wszędzie tylko te pastele i pastele, na każdym blogu co jakby pokazuje jak tak naprawdę te faszionistki są "zorientowane" w świecie mody |
|
2012-04-04, 21:17 | #562 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3335266 2]tak samo mi się kojarzy, jak oglądanie jakiejś gazety typu ELLE czy TS ładne fotki z fajnymi rzeczami ale niekoniecznie chciałoby się tak samo.
wiele ubrań ma ładnych ale jakbym od miesiąca zestawiała pastele z pastelami i jeszcze większą ilością pasteli (bo są modne) to chyba bym się zanudziła. Przecież to nie jest jedyny trend w modzie. Widziałam foty z których aż biją po oczach piękne żywe kolory i wzory, to nie, wszędzie tylko te pastele i pastele, na każdym blogu co jakby pokazuje jak tak naprawdę te faszionistki są "zorientowane" w świecie mody [/QUOTE] Kasia to cała jest pastelowa już, cała chałupa pastelowa, pościel pastelowa, filiżanki pastelowe, kot pastelowy.. że ją nie zemdli tam wszystkie zdjęcia i ciuchy u niej takie same ostatnio i to już staje się nudne. |
2012-04-04, 21:17 | #563 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 146
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
Co do japonek - ja w ogóle nie wyobrażam sobie chodzenia po mieście w klapkach - w żadnej postaci. I eleganckie japonki/klapki to oksymoron, wg mnie oczywiście. Dziwię się tworom, które przedstawiają się mniej więcej tak: http://klapki.net.pl/wp-content/uploads/2010/07/03.jpg http://img.szafa.pl/ubrania/0/005216...r-chabrowy.jpg Edytowane przez anlaya Czas edycji: 2012-04-04 o 21:18 |
|
2012-04-04, 21:39 | #564 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 305
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Popieram głos w sprawie glanów. Nosiłam krótko, bo trzy lata, ale zgadzam się, że glany z suwakiem to nie glany
A japonki noszę na plaży lub po ogrodzie. Jakoś nie zdarzyło mi się wyjść na miasto w klapeczkach, zawsze są to sandałki albo baleriny. |
2012-04-04, 21:41 | #565 | ||
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
Cytat:
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu. |
||
2012-04-04, 22:09 | #566 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
I jeszcze muszę o coś zapytać. Co to są soft glany, o których wspomniała tenebra? W google wyskakują mi martensy (bez suwaka ) |
|
2012-04-04, 22:23 | #567 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 273
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
widzę że krytykujecie wszystkie buty jakie tylko istnieją i tak się zastanawiam w czym wy chodzicie zwłaszcza w lecie
a co myślicie o takich sandałkach, nie będę w nich rozwalać http://najlepszegalerie.pl/files/g/1...cki_129,99.jpg http://allani.pl/system/photos/big/7...JPG?1332148193 a jeśli chodzi o pastele to kocham je od zawsze jestem typem pani lato i w tych kolorach czuję się najlepiej więc nie przestanę ich nosić nigdy nawet gdy innym wydają się mdłe... heh w tamtym roku królowały żywe i bijące po oczach kolory i wtedy też wszyscy narzekali że to masakra a teraz za nimi tęsknicie??? Edytowane przez welmas Czas edycji: 2012-04-04 o 22:35 |
2012-04-04, 22:33 | #568 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
|
2012-04-04, 22:35 | #569 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Droga Lisbeth, zalogowałam się specjalnie dla ciebie.
Przyznaję się, jestem małolatą i noszę glany, ale nie dla lansu, czy śmiesznej dorobionej ideologii, ale dlatego, że te buty są solidne i nie będę musiała wymienić ich po miesiącu jak większość butów które miałam (po prostu tak śmiesznie chodzę, że niszczę buty bardzo szybko). Te, które mam teraz mają już dwa lata i czują się świetnie, bo regularnie je pastuje i ogółem poddaję konserwacji w którą zagłębiać się nie będę... Teraz, moja droga wytłumaczę ci trzy rzeczy: czym są "soft glany", dlaczego prawdziwy glan z zamkiem to nie glan i jak bardzo drażnią mnie ludzie odnoszący się do innych niegrzecznie... Otóż soft glan, jest to glan bez dodatkowego usztywnienia w postaci metalu, często ma zamek, nie ma tzw potocznie "traktora", nie jest skórzany lub nie jest do końca dobrze wyprofilowany... czasem jest to jedna z tych cech, czasem wszystkie... Doskonałym przykładem soft glana są ostatnio dziko modne "glany" New Yorkera (takie np. nosi moje kumpelka, która jest uczulona na nikiel i nie może z tego powodu mieć prawdziwych glanów), czyli takie coś: http://sprzedajemy.pl/glany-z-new-yo...miar-39,335211 Glan z zamkiem nie jest dla mnie prawdziwym glanem, ponieważ ten typ obuwia jest z definicji butem sznurowanym, mającym wiele przetrzymać-zamki mają to do siebie, że niekiedy mogą ulec awarii, a sznurówkę/kawałek drutu/ sznurek/muline zawsze można przewlec przez dziurki dzięki czemu but trzyma się na nodze. Zamek w glanach jest to naleciałość komercji, populacji ludzi, którzy ją zbyt leniwi, żeby poświęcić te kilka chwil na zawiązanie sznurówki... a teraz, mimo, że jestem całkiem nowa, to prosiłabym żebyś nie była aż tak bardzo jadowita, ironiczna i- wybacz- ale irytująco wredna. Czasem warto przyznać się do błędu- trzymanie się kurczowo czegoś, co nie jest słuszne przysparza jedynie kłopotów (np. opowiedz Skinheadowi o tym, jak bardzo śmieszna i wydumana jest jego ideologia...) |
2012-04-04, 22:44 | #570 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
|
Dot.: Moda, która Cię "rozwala" cz.V
Cytat:
a co do pasteli, też nawołuje do wczytania się w to co tu produkujemy - nikt nie twierdzi, że pastele są fuj i niejedna z nas pewnie już od jakiegoś czasu w nich biega. chodzi o ilość, nagromadzenie tych pasteli na jednej osobie, że tak powiem. przykładem była Kasia T., która nie chodzi w niczym innym, tylko w pastelach, i ogólnie wszystko ma pastelowe, nawet kota moda na pastele - nie ubiorę nic innego, moda na żarówiaste kolory - nie ubiorę pasteli. tragiczne jest popadanie w skrajności, bo teraz taka moda to wszystko inne sie nie nadaje. głupota. Edytowane przez evvelinek Czas edycji: 2012-04-04 o 22:47 |
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:22.