2008-11-24, 22:56 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 310
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Aja to może przyjedziesz i pomożesz mi w prasowaniu ?
Może ja zabiorę sie do ciebie ze stertą ciuchów do prania ? Przez te choróbska zaniedbałam dom, a że dzieciaki nigdzie nie wychodziły, to ciuchy siedziały i czekały na pranie. Dzis w końcu się wzięłam i jeden cykl jasnych rzeczy za mną. Freddy mam nadzieję, że masz rację Kasiu, myślałam o szczepieniu, tylko, że szczepić można dopiero tydzień po chorobie, niestety my tej przerwy nie mamy. :-o Teraz ma jeszcze lekki katar i kaszel. Co do pampków, poczekaj kilka tygodni i spróbuj ponownie, czasem trzeba dac dziecku czas. Mój synek 3 lata i jeszcze prosił o pampka, bo kupki za nic nie chciał robić do nocnika. Nawet nie wiecie jaka jestem dumna, że moja córeczka woła sisi i kupkę i robi swoje potrzeby do nocia. Ale my zaczynaliśmy latem, bez pieluszek, bez niczego, goła pupka, same majteczki, i nie od razu przebierałam, aby troszkę poczuła, że piecze. Najlepsze jest, jak wie, że ma pieluszę jeszcze z nocy, jak nie zdąże jej ściągnąć, wtedy nie woła kupki tylko od razu wali do pieluchy :-D Ja zastanawiam się, jak będzie reagować moja córa na rękawiczki. Franka, moja córeczka tak waśnie nauczyła się robić kupkę, za firanka, żeby nikt jej nie widział, teraz robi gdzie jej nocnik podsunę :-D Czytam i chyba się nie mylę, wasze maluchy śpią bez pieluszek ? Moja owszem, nie nosi już pieluch, ale na noc dla bezpieczeństwa zawsze jej zakładam. Do całkowitego pożegnania z pieluszką poczekam do ukończenia dwóch latek. Co do picia to moja pije hektolitry i tyleż wysikuje, ale w nocy nigdy pieluszki nie miała przesikanej. Używamy Pampersów. Chociaż z tych kauflandowskich ,(mało różnią się od pampersów) też nie przeciekało. Polecam takie najzwyklejsze pieluszki,żeby maluch poczuł, że ma mokro w pieluszce. Atiluj i Hadzi wszystkiego najlepszego z okazji Waszej osiemnastki
__________________
Szczęście to jedyna rzecz która się mnoży gdy się ją dzieli. 12 marca przyszła na świat moja ukochana córcia ! |
2008-11-24, 23:24 | #32 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Julitko i Januszu z okazji 18 rocznicy ślubu dużo miłości i wzajemnego szacunku śle Dorota z Bandą ;winko:
Kasiu Konrad rzadko przesikuje pieluchy- czasem w dzień jak za długo nosi, w nocy nigdy. No ale on w nocy nie pije. W dzień pije normalnie, ani dużo, ani mało. Wspólczuję tego nocnego przebierania ;glasiu: Radość niech dzieciaczki szybko wracają do zdrowia. Czy to Agatka jest w avatarze? Fenomenalna Aga G mio Cię widzieć Super, że Zuzia grzeczna i daje sie mamie wyspać. Wklej jakieś fotki dziewczynek Madziu a ja ne moge zobaczyc Tatinki Link mi nie chodzi A tak chciałabym zobaczyc gadającą Tatusię.. Esti jedzenie Julki super. Śliczna z niej dziewczynka i bardzo sprytna Wybaczcie że ten post taki "mchaniczny" ale weny nie mam. Wszytko u nas ok, tylko jakoś tak sił na pisanie brak |
2008-11-24, 23:46 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Jula Janusz wszystkiego naj naj naj
U nas ok tylko netu nie mieliśmy.Po śniegu została ciapaja i ciut na trawniku.O sankach można pomarzyć.Barti polubił rękawiczki i domaga się zakładania Byłam dziś na zakupach i zmarzłam okropnie.Kupiłam Darkowi kurtke. Nie pamiętam kiedy mały się przesikał.Pampki 6tki są bardzo chłonnei nie mamy tego problemu.Mały ostatnio mniej pije.Na soczki się obraził i jedzie na mineralce i herbatce do śniadania.Uwielbia butle z dziubkiem od minerałki Butla poszła w kosz. Dobranoc
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
2008-11-24, 23:47 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 310
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Czarina, tak to Agatka.
Brałam się za ten album , ale oczy mnie pieką, idę spać.
__________________
Szczęście to jedyna rzecz która się mnoży gdy się ją dzieli. 12 marca przyszła na świat moja ukochana córcia ! |
2008-11-25, 06:39 | #35 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Dziękujemy za życzenia Osiemnastka opita Głowa mi chce pęknąć...to się chyba kac nazywa Jak wrócę do żywych to może wreszcie uda mi się coś skrobnąć
******** Głowa przestała boleć to piep****ny ząb się odezwał No nic...przejdzie Martuś przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam.....o bitki pytałaś. Ja robię tak: Wołowinę kroję na cienkie plasterki, tak żeby już nie musieć tłuc (leniwa jestem). Bez solenia i pieprzenia obtaczam w mące i krótko smażę (tak tylko żeby się ścięło). Do szybkowara wlewam trochę wody (ze 3cm), wrzucam listek laurowy i ze 2-3 cebulki pokrojone w półplasterki. Zagotowywuję. Na to układam podsmażone bitki i dosypuję przyprawy (wegetę, pieprz, paprykę...). Uzupełniam wodę (już normalnie zimną) jeśli jest za mało, tak, żeby była równo z bitkami. Zamykam gar i od początku syczenia pitolę z pół godzinki. Robiłam w ubiegłym tygodniu i sos wyszedł taki, że nie musiałam już zagęszczać czy cudować. Były pycha i mięciutkie.
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... Edytowane przez Atiluj Czas edycji: 2008-11-25 o 08:18 |
2008-11-25, 08:30 | #36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Hej
Wisienko ja nie mam szybkowaru, nie pomoge w bitkach Radosc wielkie graty dla córy za nocnikoanie... U nas w lesie nocnik mimo, iz Kuba pokazuje jak chce e e i jak ma mokro, ale nie chce na nocnik. Musze w koncu nakladke na kibelek kupic, bo na kibel to mi wlazi golabku uzywacie juz pampki 6stki ? Toc to dla 3 latkow są Do pracy ledwo doszlam... jest straszie slizko... na chodnikach lód pokryty lekko sniegiem... Zaden chodnik nie jest posypany piaskiem Ja nie wiem czemu oni nic nie posypuja... Zabic sie mozna...
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
2008-11-25, 09:20 | #37 |
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Madziu miałam napisać - Tati super gada i jak ładnie kojarzy, właśnie to mnie zachwyca w dzieciach.
Marto - Nie mam pojęcia jak się robi wołowe w szybkoważe. Cieszę się, że doprowadziłaś dom do ładu - a my poczekamy na wątku na swoją kolej KAsiuL - wszystkiego najlepszego z okazji imienin Pysia - ta nasza pekinka - też już kilka razy ugryzła Filipa, ale to była jego wina. Dziabnęła delikatne, widać było jej ząbki na ciele Fifka. Jula i JAnusz - wszystkiego dobrego i kolejnych 18 lat wam życzę Freddy - my używaliśmy pampków 6 już daaaaaaaaaaaawo - chyba nie skłamie jak napiszę że blisko rok temu. Kasia333 z tego pamiętam też przeszła szybko na 6. Fifi jest potężny, chociaż teraz się wyciągnąl, ale dupka została. Dlatego muszę kupować trochę większe spodnie, by go nie obciskało. Edytowane przez Kamilanet Czas edycji: 2008-11-25 o 09:21 |
2008-11-25, 09:40 | #38 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Witam!
Kochani,ja teraz tylko na momencik.... Hadzikom naszym najdrozszym z okazji 18-stki zyczymy wszystkiego co najlepsiejsze,szczescia i milosci,pociechy z Chlopakow i abyscie zawsze tworzyli tak wspaniala pare (z ktorej wiele z nas bierze przyklad).Kochani,c alusy i usciski !!!! Kasiu333 i KasiuL,Dziewczynki z okazji Waszych imienin zyczenia spelnienia marzen,samych radosnych dni,zawsze usmiechnietych buzinek...Kasi Krystiankowej-zeby domek sie szybko pobudowal i praca w mig napisala,a Kasi Nikusiowej-coraz to lepszych "ukladow" z Pawlem oraz szybkiego i bezbolesnego porodu (jak juz oczywiscie przyjdzie na to czas)...zdrowka i slodyczy dla Was obu Dziewuszki!!!!:cmok : Zabieram sie za czytanie... |
2008-11-25, 10:35 | #39 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Cytat:
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
2008-11-25, 10:45 | #40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Pipa ze mnie Zapomnialam o Hadzikach...
Hadziki Kochane z okazji pełnoletniej rocznicy zycze Wam wszystkiego dobrego na kolejne piekne lata pozycia małżeńskiego. Duzo radosci z pociech i duzo miłosci dla Was! No i naszym Kasiulkom rozwniez zycze wszystkiego naj naj naj. Duzo dobroci od mężów, spokoju od dzieci i wolnej chwili dla siebie! Buzki dla as kobietki! Wznosze dla solenizantów toast!!! Hip hip huraa!!!
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
2008-11-25, 11:32 | #41 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Hadziki a ja nawet sie przyznam ze nie wiedzialam ze to juz 18latek Wam stuknelo ale faktycznie jak tak policzyc...przeciez Jarek duuuuzy chlopak.nawet sobie sprawy nie zdawalam ze to juz tak duzo.dojrzale malzenstwo z Was.wiele razy Wam tego zazdroscilam.tak trzymac!wszystkiego najlepszego na dalszej, wspolnej drodze zycia.
Kamila nasza Kaja tez w sumie lekko ugryzla Tati.ale to tez byla jej wina.Kaja sie boi Tati bo ona jej dokucza, gania ja, najczesciej z wozkiem...a Kaja spierdzila az sie kurzy.wiadomo ze nie zawsze da sie tego upilnowac, zawsze staralismy sie je separowac bo wiadomo ze jak pies sie bio to jest agresywny.nigdy Tati nie ruszala ot tak, jak wykonywala w stosunku do niej niepewne ruchy to ostrzegala ale nigdy nie gryzla.widocznie wczoraj Tati przegiela, przekroczyla granice i Kaja nie wytrzymala.usypiac jej nie bedziemy bo to glupie. co innego jakby ni stad ni zowąd sie rzucila a to bylo poprostu ostrzezenie zeby sie do niej ani do jej spanka nie zblizala.w sumie to ja rozumiem bo pies nigdzie spokoju nie ma bo ten Maly Szogun wszedzie wlezie Freddy a przeciez Kubus juz tak ladnie wolal kiedys na nocnik i siadal, co sie stalo? ja wczoraj dwie gleby zaliczylam na dworzu...
__________________
"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 |
2008-11-25, 11:53 | #42 |
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
KAsiu333 - Tobie też oczywiście wszystkiego najlepszego, obchodzisz dzisiaj imieniny, prawda? JAk mogłam o Tobie zapomnieć...
PRzymierzam się do robienia albumu, muszę najpierw zrzucić zdjęcia.... robiliśmy dzisiaj bałwana przed domem.... ale radocha. Niedługo też zaskoczę Was nową fryzurą... |
2008-11-25, 11:56 | #43 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
śnieg pada...śnieg pada cieszą się dzieci.....
Witojcie.... wszystkiego NAJ NAJ NAJ dla naszych Kasiek hmmm...zdradziłam dzisiaj............... dom dla Was... miałam posprzątać jak Pitek śpi ale pisze posta... W piątek byłam u gina i zamroziłam sobie to i owo.... no i powiem wam że to -100 stopni przygoniło nam następnego dnia śnieg bo w sobotę, niedzielę cały czas padało... Zabieg był szybki, bezbolesny.... jedynie mój portfel zawył z bólu ..... Przez 3 dni czułam jeszcze lekki ból jakby miesiączkowy ale teraz jest już ok.... tylko nadal się rozmrażam i panuje u mnie odwilż.... Śmiałam się że Piotruś przesikuje czasem w nocy pieluchę a dzisiaj sama obudziłam się z mokrymi gaciami od piżamy.... To "moczenie" jest dokuczliwe łokrutnie . No ale gorsza jest wstrzemięźliwość seksualna przez miesiąc.... Od kilku dni intensywnie myślę o własnym biznesie ... owszem za rok zamierzam wrócić do pracy ale przez ten czas może rozkręciłabym coś swojego... tylko pomysła brak... Nudzi mi się bez "normalnej" pracy... w domu mamy małe zawirowania bo.... teściowa 3 tygodnie temu była na operacji ale być może szykuje jej się następna a teść złamał nogę i ma w gipsie calutką.... gips zdejmą mu pewnie dopiero w przyszłym roku także nici z wyjazdu na koncert Rubika i z Sylwka bo nie będzie z kim Piotrusia zostawić..... Normalnie sprawy się rypły.... Jutro postaram się zrobić nowy album bo wczoraj Piotruś miał sesję foto ... miłego dnia |
2008-11-25, 12:10 | #44 |
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Przykro mi z powodu Waszego Rubika i Sylwka. Może chociaż na tą drugą imprezę uda Wam sie coś załatwić.... trzymam kciuki
Miesiąc - pomyśl sobie jak dasz czadu po tym okresie. Diabeł nie kobieta.... |
2008-11-25, 12:20 | #45 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Kasiulki ! ! !
By w portfelu zawsze Było, By w Rodzinie się Kleiło, I by Szczęście całym rokiem zerkało na Was Ciepłym Wzrokiem Wiele, wiele lat z Zdrowiu , Szczęściu i Miłości Kobitki Kochane Ślą buziaki znajome chopaki. Miś i Ja ! Dziękujęmy za życzonka rocznicowe ! ! ! Kuleżanki, od rana był dym w pracy więc nie bardzo mam w głowie pisanie. Powiem tylko że dziś zawiozłem papiry do dużego budynku i czekam. Czekać będę max do 10 grudnia. Rekrutacja odbędzie się zaraz na początku miesiąca więc mam cichą nadzieję że MOŻE w przyszłym tygodniu już coś będę wiedział . Po dzisiejszym poranku w pracy mam serdecznie dość osób z którymi pracuję i chcę się z tąd wyrwać jak najszybciej. Proszę trzymajcie Kciukasy. Dwóch znajomych i jeszcze inne postronne osoby będą "Naciskać" abym dostał tą pracę ale Wasze paluszki też mi bardzo pomogą. dziękuję ! Pozdrawiam Miesiąc - pomyśl sobie jak dasz czadu po tym okresie. Diabeł nie kobieta.... Strasznie mi się spodobało to co Kamila napisała Oj się wtedy będzie działo
__________________
Michałek , nasz Promyczek Edytowane przez Hadżi Czas edycji: 2008-11-25 o 12:35 |
2008-11-25, 12:41 | #46 |
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
JA już trzymam kciuki i wierzę, że Ci się uda.
Zapraszam wszystkich w miarę wolnego czasu do obejrzenia nowego albumu, Edytowane przez Kamilanet Czas edycji: 2008-11-25 o 19:36 Powód: literówka |
2008-11-25, 13:06 | #47 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Janusz moje tez juz zacisniete
Synta ja tez sie od marca wybieram do gina.musze nowego znalesc bo ten moj od ciazy (w ogole kilka lat do niego chodzilam) jest alkoholikiem i zakonczyl swoja kariere.podobno sie rozwiodl tez. ale sie Wam plany pokrzyzowaly...a Twoi rodzice nie moga sie zajac dziecmi? m-c celibatu mowisz.... znalazlam nowy patent na zjedzenie obiadu przez Tati.raz rybka, raz kawalek ogorka kiszonegokocha ogorki kiszone, z reszta wszystkie ogorki.sprawdzilo sie i prawie caly dorsz zniknal.jeszcze sie pomidorek przeplatal.dumna jestem z mego dzieciecia a wlasnie zapomnialam sie pochwalic- wyszla nam 3ka pierwsza.mowilyscie ze to najgorsze zeby a ja nawet sie nie kapnelam kiedy to bylo.tak przypadlo pokapielowe sprawdzanie zebow i wyczylam jadna 3kę.nastepne sie szykuja... oj pamietam jak Olafkowi wychodzily 3 ki i Bartusiowi.... jeszcze musze nagrac jak Tati mowi wierszyki "poszla ola do przedszkola" itp tylko cos sie aparatu krepuje- he he kto by pomyslal lece do Kamili na fotki
__________________
"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 Edytowane przez madziaMADZIA Czas edycji: 2008-11-25 o 13:12 |
2008-11-25, 14:59 | #48 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
HOŁ HOŁ HOŁ... melduję sie w IV części naszego wątku!!
MadziaM - Tatinka wystrzałowa, cudowna, przesłodka, urocza, fantastyczna i w ogóle słów brak!!! Biedulka, pewnie bardzo płakała po ugryzieniu przez Kajkę No niby nie wina psa, ale ja miałabym do takiego ograniczone zaufanie, tak jak piszesz - dobrze, że to mały pies, chociaż i tak mogłoby się skończyć gorzej.... Ten link na temat Vibovit to jakiś żart, co?? Jula, Hadżi - wszystkiego najlepsiejszego z okazji osiągnięcia pełnoletności!!! Fajna rocznica, ale jeszcze fajniejsza z Was rodzinka - jeszcze wielu wielu wielu latek razem w szczęściu, zgodnie i miłości!!! Julik - zaraz looknę na galerię z ciachem Hadżi - trzymamy kciukasy!! Franiu - pytałas o butki, wiadomo jak każdy brzdąc najlepiej Milce się śmiga bez na bosaczka, ale w butkach też jest oki, nie protestuje. Radość - współczuję tych choróbsk!! Zaglądaj często no i na fotki czekamy! Przepraszam, że nie napisze nic więcej ale zaraz zmykam do domku. Milka nam gorączkowała przed weekendem, przeszło jej, ale myślę że to zębolki, bo ani przeziębienia ani nic innego nie wyszło. Może piątki się szykują. Kominek stoi w miejscu... facetowi się zwalił samochód i dopiero w środę ma być u nas, kilka dni mamy więc w plecy. Mamuśka mi się trochę pochorowała, dziś poszła do lekarza mam nadzieję że wszystko będzie oki, bo nie wiem jak sobie dam nez niej radę, w sensie takim że jak ją choroba na dłużej rozłoży to kto mi z Milką zostanie, na teściów nie mam co liczyć, dziś jaaaakoś się udało że mi z nią zostali. No nic, zobaczymy... Kończę, idę zerknąć w Wasze albumy i zmykam do domku. Buziole!!
__________________
Nasza Milusia: http://www.szipszop.pl/tickers/25893.gif Nasz Michaś: http://www.szipszop.pl/tickers/25894.gif Albumik: http://albumik.pl/albumy/lutowomarcowedzieci/ |
2008-11-25, 15:17 | #49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Madziu faktycznie byl moment ze Kuba siadal na nocnik... ale juz mu sie odwidzialo Gratulce za trojce
Angie Wy to macie pecha jak nie barierki to teraz kominek... Ale oby jak najszybciej ten facio przyjechal i uporal sie z tym kominkiem! Caly dzien mnie dzis glowa napindala... Ok lece na fotki do Kamilki - Kleopatry Synta A bylas u gina pryatnie czy na NFZ - u mnie zamrazanie lekarz robi na NFZ za darmo... wspolczuje wstrzemięzliwosci... caly miesiac ;-) dacie rade, akurat po Wigilii sprezentujecie sobie cieple i namietne wyrko :p
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
Edytowane przez freddy296 Czas edycji: 2008-11-25 o 15:24 |
2008-11-25, 15:25 | #50 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Ewa moze Ty z Hadzikami opijalas 18-lecie, co????przyznaj sie
nas to juz nie zaprosili
__________________
"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 |
2008-11-25, 17:19 | #51 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Zaległe życzenia imieninowe dla Janusza i moc życzeń naszym Kasiom oraz Hadżikom z okazji Waszej rocznicy jeszcze stu lat Przepraszam, ze tylko tyle, ale nie mam ostatnio nastroju Troszkę nie za ciekawie u mnie i jakos weny nie mam |
2008-11-25, 17:45 | #52 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
hej. hej.
Cytat:
Cytat:
pozniej zajrze do was , jutro i w czwartek mam wolne jula - dzieki za przepis na bitki, jutro robie
__________________
|
||
2008-11-25, 19:41 | #53 |
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Basiu jeśłi możesz to napisz co się dzieje, będzie Ci łatwiej
...................... Dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze. |
2008-11-25, 21:53 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Cześć wszystkim!!
Po pierwsze.. primo: Januszku spóźnione ale najszczersze życzenia imieninowe Duuuuużo zdrowia, spełnienia marzeń, pociechy z syneczków i żoneczki Powodzenia w sprawach zawodowych i moc uśmiechu na co dzień Po drugie... primo: Hadżiki wszystkiego co najlepsze z okazji osiemnastki!!! Sukcesów w życiu osobistym jak i zawodowym, zdrowia i mnóstwo takich osiemnastek! Po trzecie... primo: KasiuL moc najlepszych życzeń, niech Ci słonko zawsze świeci, zdrówka dla Ciebie i całej Twojej rodzinki oraz mnóstwa radości z przyjścia na świat kolejnego dzidziusia Po czwarte primo: Zrobiłam zimowy album i ZAPRASZAM!!! A teraz lecę czytać ********** Ale ze mnie pipa!!! Bardzo wszystkim dziękuję za życzenia Edytowane przez kaśka333 Czas edycji: 2008-11-25 o 21:58 |
2008-11-25, 22:54 | #55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedź w sprawie "zejszczywania się" Widzę, że to chyba normalne, skoro i nie ja mam ten problem
Synta trochę chyba przesadziłaś z tym zamrażaniem, ja rozumiem "własny rejon", ale żeby cały kraj to objęło!!! No ale odwilż już widać... Umówmy się, że teraz jesteś naszym osobistym metereologiem No to nici z seksu, ale weź sobie do serca słowa Kamilki, dobrze pisze!! Przykro mi, że teściowie Ci się pochorowali, starsi ludzie mówią, że wszystko jest dobrze, póki zdrowie jest i to jest święta prawda Dużo zdrowia im życzę... Marta widzę, że wolnego u Ciebie dostatek ostatnio! I bardzo dobrze, odpoczniesz trochę Freddy jak głowa? Ja na ból głowy mam niezawodny lek, czyli nacieranie skroni i czoła dużą ilością Amolu, polecam, działa Co do pieluch to Huggisy są za małe już (zostają Classic, ale są beznadziejne), teraz kupuję Happy, Rossmanowskie lub Dada z Biedronki. Wszystkie (łącznie z Huggisami) przelewa tak samo Julitko jak ząbek? Bo kacyk to już chyba minął? Ja sobie sama drina piję... Ech... takie życie samotnej matki KasiuL Krystian też tak śpi jak Nikuś i dlatego właśnie tak się zsikuje No z chłopcami to tak jest, że im się siurki "podwijają" Kamilko czekam na zdjęcie w nowej fryzurce! Album zimowy super! Kurcze, taki bałwanek a tyle radości... Madziu myślałam, że Tati jest inna... Myślałam, że jest wierna Iśkowi, a ona go z Kenem zdradza!!!! Rozgoń towarzystwo!!! Całuski dla Tati w ranne miejsce Ja to w ogóle jestem sceptycznie nastawiona do kontaktów malutkich dzieci ze zwierzętami, ale to tylko moje zdanie |
2008-11-25, 22:55 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
post był przeładowany grafiką, więc teraz druga część:
AgaG ja to i tak jestem pełna podziwu dla Ciebie i dla Dysi (a kiedyś dla Czarinki - jak Konradek się urodził), że jeszcze macie siłę do nas zaglądać przy dwójce malutkich dzieci Ale to znaczy, że nas lubisz... Bardzo się cieszę i czekamy na nowe albumiki. Świetnie, że Zuzia tak ładnie śpi w nocy (nie zapeszam, tfu! tfu!) i że Wikusia na nocnik sika, to wielki PLUS!!!! Radość brawa dla Agatki za siusianie do nocniczka Ja juz próbowałam zkaładać Krystianowi same majteczki, ale w ogóle mu nie przeszkadzało, że siki się po nogach leją Dałam sobie spokój, przyjdzie czas... Ada mojej siostry dopiero tydzień przed ukończeniem 2 roku życia zawołała siku na nocnik i... tak zostało Tak więc się przejmować nie będę Basiu co się dzieje??? Angie masz los z tymi robotnikami... Życzę zdrówka mamie A ja dziś (oprócz spacerków zimowych) spędziałm dzień u sąsiadki, bo "naprawiałam" jej kompa, jutro muszę i tak znów iść bo tzrba system od nowa "postawić" Tak to jest jak się klika bez sensu... Wczoraj kurier przywiózł komputer tacie (kupiliśmy z bratem polesingowy na allegoro bo stary można wyrzucić przez okno) i siedziałam też nad nim do późna, bo dzięki temu nie słyszę co pół godziny "Kasiu mogę sobie coś w necie zobaczyć?" Teraz ma swój sprawny i jest ok |
2008-11-25, 23:18 | #57 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Cytat:
Podłączamy się U nas już po śniegu.Barti ciągle mówi że nie ma śniegu Byliśmy dziś w mojej pracy po paczkę mikołajową dla małego.Całkiem spora z mnóstwem słodyczy.Barti całą drogę trzymał ją w rękach i taki był dumny Ewa 5tki były dobre chłonnościowo ale ściskały małemu brzuszek Basiu ślemy duuuuuuuuużo słoneczka Marta wypoczywaj na zapas Hadżi kciuki zaciśnięte do odwołania Z albumami mam zaległości może w końcu nadrobię
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
|
2008-11-25, 23:22 | #58 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Mam trochę zamieszania w pracy, ale na razie nie mogę nic wiecej napisać, przepraszam Mam nadzieję, ze jakoś pomału wszystko się unormuje i będzie OK.
W poniedziałek znowu mam egzamin i muszę się uczyć Poza tym jakoś chyba ta pogoda mnie dobija... takze nie mam na nic ochoty.... Przesypiam całe wieczory, później się budzę w nocy i nie mogę spać...Nie dosć tego, to Emilka zle śpi przez zęby. Całe szczęście już ta "piątka" się przebiła i pomału wyłazi Znowu jestem do tyłu z forum Każdego dnia obiecuję sobie, ze nadrobię i niestety nie wychodzi, przybywa nowych postów, a ja dalej w tyle daleko za Murzynami... |
2008-11-25, 23:57 | #59 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Kasieńki nasze wątkowe- a okazji imienin duuuużooooo zdrówka, spełnienia marzeń, pociechy z latorośli i mężów, oraz spełnienia marzeń
Basiu nie przejmuj sie wizażem. Nie musisz być na bierząco, ważne byś czasem zaglądała i pisała co u Ciebie. Mam nadzieje, że w pracy niedługo sie poprawi Hadżi kciuki zacisniete, obys dostał ta pracę Dziewczyny, może któraś skrobnie do Ikoli? Ja nie mam do niej numeru, a już dawno sie nie odzywała, martwię sie trochę... |
2008-11-26, 00:08 | #60 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 IV
Gołąbku zapraszam do nas U nas dużo śniegu jeszcze Dobrze, że Bartuś dostał nagrodę pocieszenia w zamian za śnieg
Basiu życzę powodzenia na egzaminie Zaległościami na forum się nie przejmuj, najważniejsze, żebyś dopilnowała swoich spraw Ja teraz sobie taki luz zrobiłam ale od jutra znów nie będę pewnie "aktywna". Dziś (właściwie wczoraj) mam imieniny i mam święto od prac (prawie), dlatego tak sobie siedzę i piszę... Dorotko mnie też niepokoi milczenie ikoli i jutro jej smska wyślę, ostatnio miałam to na uwadze, ale kurcze wiecznie coś wypada... Jutro rano jej wyslę smsa |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:05.