:( przywrócenie możliwości kupna na Targowisku?

[Jelonek]

Napisane przez livy

no to ja ci powiem, ze dla mnie ty jestes nieuczciwa. jestes klamczucha, kretaczka. z mojej strony to byla pomylka. oddalam ci nalezne pieniadze wiec dlaczego dalej piszesz o mnie glupoty.

Livy, Opolanko, jeżeli zaraz nie zejdziecie z tematu tej Waszej transakcji, to trzeba będzie coś zrobić. Nie mam ochoty (i podejrzewam, że inni użytkownicy też) wysłuchiwać waszych oskarżeń i zarzutów! Jeżeli nie masz do powiedzenia nic odnośnie regulaminu, tylko nadal chcesz roztrząsać tą sprawę, to opuść dobrowolnie ten wątek.
Tamten został zamknięty przez admina- uszanujcie jego decyzję i skończcie ten temat wreszcie.

[opolanka]

Kasiukatarzynko, mi sie podoba twoja propozycja

[Jelonek]

Napisane przez KasiaKatarzynka

ale jesli sie znajdzie jakas osoba, ktora naprawde nie ma za co wymienic a koniecznie chcialaby miec ten kosmetyk, to wtedy dopuszczona zostanie mozliwosc kupna ??

Nie sądzisz, że wtedy wszyscy nagle stwierdziliby, że nie widzą nic w wątkach, więc muszą (z wielkim żalem zapewne) wycenić produkt i wziąć jednak te pieniądze? Żadnego przepływu gotówki.

zeby nei było czegos w stylu: nie, nie moge nic u ciebie znalesc, ale na PW leci cena za jaka moge sprzedac, mimo ze ja, jako nabywca nie pytalam o cene, ale tylko proponowalam wymiane

Użytkownik, który proponuje sprzedaż na PW/maila, gg itp. zostaje zbanowany. Jeżeli zdarzy się komuś coś takiego, to info do mnie albo do admina proszę.

[aga01]

Jelonku normalnie kocham Cię za twoje czujne oko, bo już oszaleć można!!! Dziewczyny skończcie to!

[Jelonek]

Napisane przez opolanka

Wizaz jest jednak bezpieczniejszym miejscem zakupów- wbrew pozorom
Jelonku-mało ugodowa jesteś, szkoda ze zakładasz z góry że masz rację, czasem warto posłuchać drugiej strony

Widzę, że argumenty do Ciebie nie trafiają. Może poszukasz jednak tych wątków o Targowiskach, bo ja nie lubię się powtarzać.
Tu nie chodzi o ugodę- regulamin został stworzony przez właścicieli tej strony i to do nich należy ta decyzja. To co wizażanki myślą w tej sprawie i jakie mają zdanie o nowym regulaminie, niestety (dla nich) się nie liczy.
Czy to, że mogą mieć problemy dla nikogo nic nie znaczy? Każdy myśli tylko o sobie, a o właścicielach wizażu już nie?
Wysłuchujemy tej drugiej strony średnio raz w miesiącu i tłumaczenie dlaczego regulamin jest taki, a nie inny, staje się już nudne.
Po raz kolejny więc, odsyłam do wyszukiwarki.

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez Jelonek

Nie sądzisz, że wtedy wszyscy nagle stwierdziliby, że nie widzą nic w wątkach, więc muszą (z wielkim żalem zapewne) wycenić produkt i wziąć jednak te pieniądze? Żadnego przepływu gotówki.

rozumiem, rozumiem, to była tylko taka propozycja,

mi nie chodziło o to, że "osoba pozbywająca się" będzie pierwsza proponowała cenę, tylko pytałam czy byłaby możliwośc dopuszczenia sprzedaży jeśli kupujący to zaproponuje jako pierwszy





poprostu czasami jest mi żal, że nie mogę czegoś kupić, na allegro tego nie znajdę, albo jeśli chcę coś do sprawdzenia, a na wymianę, jak już mówiłam, niestety nie posiadam nic


ale juz kończę na ten temat, zrozumiałam, żadnego kupna






ps, a jeśli zaprponuje komuś na PW kupno ale np przez allegro??
bo bardzo mnie nieraz korciło żeby coś kupić, albo właśmnie zaproponować allegro

[Jelonek]

Napisane przez neuilly.

Poza tym , wcześniej milionami na Targowisku nikt nie obracał , jeżeli dziewczyny coś sprzedawały to za bardzo okazyjne, niewygórowane kwoty

Zdziwiłabyś się jakie wątki oglądaliśmy ze Złośliwcem i jakie akcje niektóre osoby przeprowadzały. Kwot, jakimi obracały niektóre osoby, na pewno nie nazwałabym "małymi". Tylko, żeby to zauważyć trzeba w tym siedzieć cały czas. Rozumiem, że dla użytkowników wchodzących na Targowisko nie tak często, może nie być to widoczne.

[natii4]

Napisane przez bunny-pie

Ja przyznaje racje Jelonkowi!

BTW, najlepiej jak ktos pisal:
Krem do twarzy XYZ 30ml - ubytek 10%.
Skad ta osoba tak dokladnie wie, ze zuzyla 3ml Chca ominac reguly .

Tylko,że czasami to jest niezły problem z ustaleniem rzeczywistego ubytku Ja się zastanawiam ile jeszcze zostało mi maskary-ciągle liczę,że się kończy,a ona ciągle tam jest Myślę,że wiele osób na odczepnego pisało te regulaminowe 10-15%,a tak naprawdę same nie były faktycznie w stanie stwierdzić ile produktu jeszcze jest

[Jelonek]

Napisane przez KasiaKatarzynka

ps, a jeśli zaprponuje komuś na PW kupno ale np przez allegro??
bo bardzo mnie nieraz korciło żeby coś kupić, albo właśmnie zaproponować allegro

Dostaniesz banem po nosie Proponowanie komuś, że wystawimy dany przedmiot na allegro, jest taką samą sytuacją jakbyś wklejała linki do aukcji w swoich wątkach, czyli jednocześnie reklamowała ten serwis. Za reklamę się płaci, więc mógłby do Ciebie również trafić liścik od admina z prośbą o uiszczenie opłaty za reklamę

[Jelonek]

Napisane przez natii4

Tylko,że czasami to jest niezły problem z ustaleniem rzeczywistego ubytku Ja się zastanawiam ile jeszcze zostało mi maskary-ciągle liczę,że się kończy,a ona ciągle tam jest Myślę,że wiele osób na odczepnego pisało te regulaminowe 10-15%,a tak naprawdę same nie były faktycznie w stanie stwierdzić ile produktu jeszcze jest

Wiele osób pisało "ok. 10%", "10%", "11%" (co już było totalnym przegięciem ) albo próbowało nam wmówić, że po dwukrotnym użyciu ubyło te 10% tuszu/błyszczyka/korektora na pewno! Na odczepnego, byleby tylko opchnąć.

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez Jelonek

Dostaniesz banem po nosie Proponowanie komuś, że wystawimy dany przedmiot na allegro, jest taką samą sytuacją jakbyś wklejała linki do aukcji w swoich wątkach, czyli jednocześnie reklamowała ten serwis. Za reklamę się płaci, więc mógłby do Ciebie również trafić liścik od admina z prośbą o uiszczenie opłaty za reklamę

przyjęłam do wiadomości,


ech, no to się będę musiała obejśc bez tych kosmetyków... trudno

[natii4]

Napisane przez Jelonek

Wiele osób pisało "ok. 10%", "10%", "11%" (co już było totalnym przegięciem ) albo próbowało nam wmówić, że po dwukrotnym użyciu ubyło te 10% tuszu/błyszczyka/korektora na pewno! Na odczepnego, byleby tylko opchnąć.

Może ktoś miał bardzoooooooooooooooooooo o duże usta i tak ubytek po 5% na każde użycie
Ale powiedz mi-przecież jak ktoś pisał 2 razy użyte,10% ubytku to jaka była cena?? Bliska tej sklepowej czy obniżona te 10% zużycia??

[Jelonek]

Informuję wszystkich zainteresowanych, że użytkowniczka Livy została zbanowana na 2 tygodnie za:

Napisane przez livy

moglam sie od razu domyslic, ze ktos kto tak postepuje jest kretaczem, prostakiem i burakiem. pewnie teraz dostane bana albo cos ale juz mam cie dosyc. nienawidze cie z calego serca chamico. nie chce nawet przebywac z toba na jednym forum.

Jeżeli admin uzna za stosowne, wymierzy cięższą karę dla tej użytkowniczki.

[Jelonek]

Napisane przez natii4

Może ktoś miał bardzoooooooooooooooooooo o duże usta i tak ubytek po 5% na każde użycie
Ale powiedz mi-przecież jak ktoś pisał 2 razy użyte,10% ubytku to jaka była cena?? Bliska tej sklepowej czy obniżona te 10% zużycia??

Cena była taka, jakby dana osoba sprzedawała nowy kosmetyk.

[natii4]

Napisane przez Jelonek

Cena była taka, jakby dana osoba sprzedawała nowy kosmetyk.

No to nie fair
Mykam się pakować,bo zaraz przez tą dyskusję mi pociąg ucieknie

[svenja]

O, jak Livy nie chce przebywac z Toba na tym forum, Jelonku, to wiadomo kto sie pozegna Mam nadzieje, ze forever - za takie teksty...

[KasiaKatarzynka]

Napisane przez Jelonek

Cena była taka, jakby dana osoba sprzedawała nowy kosmetyk.

to faktycznei było przegięcie, bo jeszcze dochodziły koszty przesyłki, więc lepiej sobie powędrować do sklepu, [pod warunkiem, że można dostac ten kosmetyk wswoim mieście]

jednak lepiej jest jak jest, mimo że jakiś tam żal i smutek pozostanie

[Jelonek]

Napisane przez svenja

O, jak Livy nie chce przebywac z Toba na tym forum, Jelonku, to wiadomo kto sie pozegna Mam nadzieje, ze forever - za takie teksty...

Tekst był do Opolanki, nie do mnie. Również chciałam dać BANa na zawsze, ale kopyto mi się zawahało, całkiem niesłusznie, ale admin rozwiąże sprawę

Edit- sprawę załatwiłam bez fatygowania Złosia.

[Jelonek]

BAN dla livy zmieniony na stały Z takimi tekstami na kafeterię.

[svenja]

Ach To nie bylo do Ciebie Mi sie juz wszystko poplatalo w tej operze mydlanej

[agabil1]

też mi tego brakuje, ale zasady zasadami :/
Kilka dni temu założyłam wątek ze swoimi kosmetykami na wymianę i po krótkim czasie dostałam PM z propozycją kupna (od razu piszę że wiadomość skasowałam i nicka nie pamiętam

[aga01]

Napisane przez svenja

O, jak Livy nie chce przebywac z Toba na tym forum, Jelonku, to wiadomo kto sie pozegna Mam nadzieje, ze forever - za takie teksty...

I tym kimś nie będzie EDIT: nie był Jelonek

[Jelonek]

I bardzo niedobrze, bo taka osoba miałaby od razu z nami do czynienia, a tak będzie najpewniej proponować kupno innym osobom.

[neuilly.]

Jelonek : Użytkownik, który proponuje sprzedaż na PW/maila, gg itp. zostaje zbanowany. Jeżeli zdarzy się komuś coś takiego, to info do mnie albo do admina proszę.

Zgadzam się , że zasady zasadami , ale to uważam za bardzo duże nadużycie . Jakimi przesłankami kierujecie się przy stosowaniu tego rodzaju metod ? Pytam się , ponieważ Urzędu Skarbowego , o którym to słyszę najczęściej , nie interesuje prywatna korespondencja użytkowników potrali internetowych - i teraz naprawdę nie rozumiem jak można się pośrednio mieszać w prywatną korespondencję wizażanek , bo apel jest jasny : mamy na siebie nadawać - tak mamy to rozumieć ? Tzn , ok ja rozumiem PW , które jest częścią tego forum , ale maile i gg to odrębna sprawa - przede wszystkim to nie jest część portalu wizaż - tu dochodzi chyba do mieszania pojęć i błędnej interpretacji przepisów [ jeżeli w ogóle na jakichś się opieracie ] , i przede wszystkim właściciel tego portalu nie odpowia za to , co do siebie piszą ludzie w prywatnej poczcie i o czym rozmawiają za pośrednictwem systemu gadu - gadu ... użytkownik neuilly. może uzytkownikowi Jelonkowi zaoferować sprzedaż mercedesa za pośrednictwem maila i portal wizaż. pl nie ma nic do tego . Nieee , no strasznie nie trzymający się kupy jest nasz nowy regulamin Targowiska , nieprzemyślany zupełnie . Jest na takim samym poziomie jak określenie '' raczkowanie '' zastosowane w statusie - nie kieruję tego do kogokolwiek , tylko głośno mówię . Dobra , kończę marudzić , nic do sprzedania nie mam - żeby nie było , że próbuję coś przeforsować bo mam w tym interes

P.S. Ja proszę jeszcze o rozwianie moich wątpliwości . Ja rozumiem , że użytkownik zostaje zabanowany tylko wtedy , kiedy jego mail jest zgodny z mailem podanym na forum wizaż.pl ? Bo co zrobimy w momencie , kiedy ktoś złośliwie podszyje się pod danego użytkownika i zaproponuje sprzedaż ? I z innego konta przedstawi się innemu uzytkownikowi jako Jelonek , Agabil czy Neuilly ?

Jelonku , czy ja mogłabym poprosić o tę część topiku , w której poruszaliście kwestię Urzędu Skarbowego i Targowiska ? Bo nie potrafię tego znaleźć Będę wdzięczna , bo chciałabym się z tym zapoznać , a gdzieś mi to umknęło .

[Madlaine]

A mnie tak ciekawił ten Urząd Skarbowy, że az popytałam mojej mamy jak się ich radca prawny na sprzedaż zapatruje. Otóż powiedziano mi, że poniewaz korzystanie z portalu wizaz.pl jest bezpłatne, to Targowisko jest swoistą tablicą ogłoszeń i Urząd Skarbowy się takimi rzeczami nie interesuje, gdybyśmy przy rejestracji lub w jakimkolwiek innym momencie płaciły choćby symboliczny grosik włascicielom Wizazu, wtedy US mógłby poszukac odpowiedniego paragrafu, żeby coś dla siebie wyciągnąć.
Zastanawiam się jak inne US w Polsce patrzą na taka sprawę ?

Mi jest własciwie bez różnicy, czy mozna sprzedawac, czy nie. Fakt, że ciężej się teraz wymienić i że PW z prośbą o sprzedaż otrzymuję sporo (nie przesyłam ich moderatorom i nie będę), ale każdej z osób odpowiadam to samo - niezgodne z regulaminem, chociaz czasami i mnie samą kusi, żeby komuś innemu zaproponować kupno, szczegónie gdy mi bardzo zalezy na czyjejś rzeczy, a wymiana się nie udaje. Ale ostatecznie zbyt bardzo lubię to miejsce, żeby wylecieć z niego z powodu paru groszy, a osób "kablujących" to by się zapewne kilka znalazło

[paula78]

mnie tez wkurza ,że nie mozna sprzedawac i kupowac,szczegolnie gdy zbieram na cos innego lub po prostu wolalabym kase.

prywatne transakcje ,maile,PW to osobista sprawa i nikomu nic do tego ,jesli dogadam sie kims innym i cos mi nie wyjdzie ,zostane oszukana robie to na wlasna odpowiedzilanosc.

nie kabluje gdy ktos cos chce załatwic na PW nie pytam tez moderatora o zgodnosc z regulaminem bo nie robie tego na forum.


to ,ze wiekoszosc z nas woli załatwic tutaj wymiane czy sprzedaz(na PW)wynika z tego iż bardziej ufamy wizazankom niz komus na allegro.

[Pomadka]

Też mnie bardzo zainteresowała sprawa z Urzędem Skarbowym oraz czepianie się do Użykowników bezpłatego portalu.

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez Madlaine

Zastanawiam się jak inne US w Polsce patrzą na taka sprawę ?

Rzeczpospolita z kwietnia 2005 wyjaśniała, że regularne kupowanie i sprzedawanie rzeczy na serwisach aukcyjnych to działalność gospodarcza, nawet jeśli nie została tak zarejestrowana. W tekście znalazły sie rozważania na temat podatku VAT, podatku od czynności cywilnoprawnych, a także na temat podatku dochodowego od osób fizycznych... Prowadząc aktywną działalność w serwisach aukcyjnych należy liczyć się z tym, iż taką działalnościa może zainteresować się urząd skarbowy albo urząd kontroli skarbowej.

Rzecz dotyczy nie tylko płatnych serwisów, ale też bezpłatnych, umozliwiających zamieszczanie ogłoszeń sprzedażowych. US ma prawo zażądać od Wizażu danych kontrahentów co wiąże się z :
a/ rejestracją transakcji /obciążenie serwerów archiwizacją/
b/ rejestracją imienną uzytkowników i weryfikacją danych użytkowników /obciążenie jak wyżej + zatrudnienie kogoś do weryfikacji danych/
Żeby zrealizować punkt a/ i b/ konieczne byłoby
c/ zakupienie serwerów i oprogramowania zdolnego obsłużyć rejestrację transakcji i użytkowników i zapewnienie zadowalajacego poziomu oceny transakcji itp. co wielokrotnie przekracza możliwości finansowe Wizażu.

O upierdliwym wyjaśnianiu czegokolwiek polskim słuzbom skarbowym nawet nie wspominam, ani też o konieczności zatrudniania cerberów takiego przedsięwzięcia W dopuszczenie do sprzedaży na forum można było się ewentualnie bawić przy 200 aktywnych userach na forum, a nie przy 2000 - sporo użytkowniczek sprzedaje i kupuje pojedyncze rzeczy, ale i tak trzeba byłoby rejestrować WSZYSTKIE transakcje.
I jeszcze jedna kwestia - odpowiedzialności prawnej wizażu za pośredniczenie w sprzedaży przedmiotów o wątpliwym pochodzeniu - Allegro mimo rozbudowanego regulaminu i kontroli często sobie z tym nie radzi, kto miałby to robić na wizażu?

Dopuszczenie warunkowej zgody na sprzedaż prywatną spowodowałoby moim zdaniem powrót handlarzy, którzy w dodatku nie byliby w żaden sposób kontrolowani.

[Madlaine]

Ja to wszystko wiem ale jako ciekawska osoba, chciałam sprawdzic, jak to faktycznie ma się z życiu. Moja mamacia (były pracownik US) zapytała dodatkowo ich radce prawnego, jak to wyglada realziacja przepisów. Odpowiedź była taka, nikt sie tym zajmowac nie będzie w przypadku takim, jak tutaj wspomniany. US zainteresowany jest jedynie:
podmiotami gospodarczymi zarejestrowanymi równiez na serwisach aukcyjnych, które ze swojej działalności odprowadzają stosowne podatki, zaś nie rejestruja sprzedazy internetowej za posrednictwem tychże serwisów.
osób bez zarejestrowanej działalności, które prowadzą na serwisach aukcyjnych sprzedaż hurtową i nie wykazują dodatkowych dochodów w zeznaniach podatkowych (tutaj była jakaś kwota, ale pamięć zawodzi).

Zapytałam zatem, czy jesli jakas osoba sprzedaje na Allegro, ebay itd. swoje własne używane ubrania, książki, płyty, kosmetyki i wszystkie inne zbedne drobiazgi w ilosciach niehurtowych, może zostać pociągnięta do odpowiedzialności przez US, powiedziano mi, że nie.
Dlatego tez zastanawiam się, jak inne US interpretuja te przepisy ? wiadomo, że odgórna interpretacja ustaw jest jedna, wydawana przez ministerstwo wszystkim swoim podległym jednoskom, ale zazwyczaj jej wprowadzenie w zycie bywa różne, z czym czesto moja mama miała w swojej pracy do czynienia.

Do decyzji szefostwa nic nie mam, jest jaka jest, na jej zmianę wpływac nie mam zamiaru. To jedynie takie moje prywatne dywagacje

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez Madlaine

Zapytałam zatem, czy jesli jakas osoba sprzedaje na Allegro, ebay itd. swoje własne używane ubrania, książki, płyty, kosmetyki i wszystkie inne zbedne drobiazgi w ilosciach niehurtowych, może zostać pociągnięta do odpowiedzialności przez US, powiedziano mi, że nie.

No i to jest prawda - jeśli sprzedajesz pojedyncze używane sztuki, to US nie bedzie się tym interesował Nie do opanowania przez skarbówkę byłaby kontrola wszystkich gazet, serwisów i słupów z ogłoszeniami

Tylko, że na forum sprzedawali także hurtownicy - i to stanowi problem dla wizażu, nie dla pojedynczych osób.