25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. III wątku niewyciskania

[GochaRozkocha]

Napisane przez Nikita...

Jak susza to po co ten peeling? Tylko dodatkowo podraznisz buzie.



A ja u siebie na blogu wrzucilam.

Zrobilam peeling bo mialam duzo skorek odchodzacych (przez masc ktora stosuje ), a pozniej zaaplikowalam maseczke nawilzajaca i rezultat jest okey, buzia gladsza i lepiej wyglada : )

1/25 bo wczoraj mi sie SAM rozwalil 1 syfek i musialam go poprawic :P

[helvetet]

22/25. jednak czuje, że za niedługo cos wyskoczy, bo jestem teraz na maksa zdenerwowana!!

[waniliowaczekolada]

5/25, proud of myself

[Nikita...]

Napisane przez helvetet

22/25. jednak czuje, że za niedługo cos wyskoczy, bo jestem teraz na maksa zdenerwowana!!

Z czym sie tam stresujesz?

[cytrynkkaaa]

1/25

[malina330]

25/25

dziewczyny dziś niby moje święto ale wcale tego nie czuję i przeciwnie jakbym coś miała do wyciśnięcia to bym to z chęcią zrobiła dla odstresowania... Przepraszam wszystkie ale jeśli chodzi o to może i jestem z siebie zadowolona, ale humor od wczoraj nie ten:/ i nie mam chyba z kim świętować...

[maleoreggaerockers]

24/25 i super humor
wgl wszystko jest po mojej stronie
żadnych smutków;p

[migotkaa_o]

No nie... Znowu. Ale teraz się uda.. Myślałam, że pójdzie łatwiej

0/25

[just92]

7/25 i ładna buźka!

[antosiowa16]

Kobitki trzymam za was kciuki i wierze że wam się uda i będziecie miały buźki bez skazy. Ja problemów z trądzikiem nigdy nie miałam i nie mam (15lat- raczej już mnie nie wysypie ) Jedyne z czym walczę to z wągrami na nosie, ale jakoś daje radę TRZYMAM ZA WAS KCIUKASY ;*

[maleoreggaerockers]

raczej Cię możwe wysypać:P mnie wysypało jak mialam 16 prawie 17 ;p

[cytrynkkaaa]

Napisane przez antosiowa16

Kobitki trzymam za was kciuki i wierze że wam się uda i będziecie miały buźki bez skazy. Ja problemów z trądzikiem nigdy nie miałam i nie mam (15lat- raczej już mnie nie wysypie ) Jedyne z czym walczę to z wągrami na nosie, ale jakoś daje radę TRZYMAM ZA WAS KCIUKASY ;*

To tylko pogratulować

[subiektywna Vera]

Witajcie dziewczyny
Chciałabym do Was dołączyć, ale mam pewne wątpliwości i związane z tym pytania. Mam nadzieję, że je rozwiejecie i razem z Wami będę trzymać swoje ręce z daleka od buzi
Ale do rzeczy:

1. Jaka jest różnica między wągrem a zaskórnikiem?
2. Mojej buzi głównie dokuczają (chyba) wągry (te czarne kropeczki na nosie, brodzie, żuchwie i czole). Mam na twarzy tego całkiem dużo. W jaki sposób bez wyciskania się tego pozbędę? Moja kosmetyczka twierdzi, że wągrów nie da się usunąć bez manualnego oczyszczania. Więc jak można cieszyć się czystą buzią, bez wyciskania tego paskudztwa? Bo zastanawia mnie czy rzeczywiście buzia bez wyciskania będzie ładniejsza? Jak Wy to robicie?

[antosiowa16]

Napisane przez maleoreggaerockers

raczej Cię może wysypać:P mnie wysypało jak mialam 16 prawie 17 ;p

No to mnie załamałaś
Ale może mnie wysypać jak nikt w rodzinie (mama, siostry itp.)
nie miały problemów z pryszczami??

[Afiore]

Napisane przez antosiowa16

Kobitki trzymam za was kciuki i wierze że wam się uda i będziecie miały buźki bez skazy. Ja problemów z trądzikiem nigdy nie miałam i nie mam (15lat- raczej już mnie nie wysypie ) Jedyne z czym walczę to z wągrami na nosie, ale jakoś daje radę TRZYMAM ZA WAS KCIUKASY ;*

Jak ja miałam 15 lat to też miałam buźkę czystą jak u niemowlęcia :P

Napisane przez subiektywna Vera

Witajcie dziewczyny
Chciałabym do Was dołączyć, ale mam pewne wątpliwości i związane z tym pytania. Mam nadzieję, że je rozwiejecie i razem z Wami będę trzymać swoje ręce z daleka od buzi
Ale do rzeczy:

1. Jaka jest różnica między wągrem a zaskórnikiem?
2. Mojej buzi głównie dokuczają (chyba) wągry (te czarne kropeczki na nosie, brodzie, żuchwie i czole). Mam na twarzy tego całkiem dużo. W jaki sposób bez wyciskania się tego pozbędę? Moja kosmetyczka twierdzi, że wągrów nie da się usunąć bez manualnego oczyszczania. Więc jak można cieszyć się czystą buzią, bez wyciskania tego paskudztwa? Bo zastanawia mnie czy rzeczywiście buzia bez wyciskania będzie ładniejsza? Jak Wy to robicie?

1. Nie wiem, czy konkretnie o taką odpowiedź ci chodzi, ale zaskórniki to są takie małe wystające krostki na twarzy - takie jakby mniejsze pryszcze, tylko nie są zaczerwienione. A wągry to takie jakby ubytki w skórze wypełnione czarnym czymś - z zewnątrz to właśnie wygląda jak takie małe kropki.
2. Podobno mycie twarzy mydłem pomaga, jednak sama dopiero zamierzam spróbować, więc ci nie powiem, czy to rzeczywiście skuteczne.

[antosiowa16]

Napisane przez subiektywna Vera

Witajcie dziewczyny
Chciałabym do Was dołączyć, ale mam pewne wątpliwości i związane z tym pytania. Mam nadzieję, że je rozwiejecie i razem z Wami będę trzymać swoje ręce z daleka od buzi
Ale do rzeczy:

1. Jaka jest różnica między wągrem a zaskórnikiem?
2. Mojej buzi głównie dokuczają (chyba) wągry (te czarne kropeczki na nosie, brodzie, żuchwie i czole). Mam na twarzy tego całkiem dużo. W jaki sposób bez wyciskania się tego pozbędę? Moja kosmetyczka twierdzi, że wągrów nie da się usunąć bez manualnego oczyszczania. Więc jak można cieszyć się czystą buzią, bez wyciskania tego paskudztwa? Bo zastanawia mnie czy rzeczywiście buzia bez wyciskania będzie ładniejsza? Jak Wy to robicie?

1. Chyba nie ma żadnej różnicy (jedynie co w nazwie) to i to jest czarne i to i to wkurza na maksa
2. Ja z tym paskudztwem walczę peelingami, ale ostatnio przeczytałam w gazecie, że na pozbycie się tego dobry jest napar z rumianku, następnie na palce wskazujące nakładamy chusteczkę higieniczną i wyciskamy następnie przemywamy twarz tonikiem i mamy na jakiś czas spokój (szkoda tylko że na jakiś czas )

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez Afiore

2. Podobno mycie twarzy mydłem pomaga, jednak sama dopiero zamierzam spróbować, więc ci nie powiem, czy to rzeczywiście skuteczne.

Czy ja wiem czy pomaga...
1.Wysusza twarz
2.Podrażnia
3.Zatyka pory (skutkiem czego są wągry, a przede wszystkim pryszcze )
4. Może powodować reakcje alergiczne

Więc nie radze próbować

[Afiore]

Napisane przez antosiowa16

1. Chyba nie ma żadnej różnicy (jedynie co w nazwie) to i to jest czarne i to i to wkurza na maksa
2. Ja z tym paskudztwem walczę peelingami, ale ostatnio przeczytałam w gazecie, że na pozbycie się tego dobry jest napar z rumianku, następnie na palce wskazujące nakładamy chusteczkę higieniczną i wyciskamy następnie przemywamy twarz tonikiem i mamy na jakiś czas spokój (szkoda tylko że na jakiś czas )

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------


Czy ja wiem czy pomaga...
1.Wysusza twarz
2.Podrażnia
3.Zatyka pory (skutkiem czego są wągry, a przede wszystkim pryszcze )
4. Może powodować reakcje alergiczne

Więc nie radze próbować

Z wysuszeniem można sobie poradzić zwykłym kremem, którego normalnie używamy po zastosowaniu żelu do mycia twarzy albo toniku Podobno też po pewnym czasie stosowania samego mydła skóra sama wydziela odpowiednią ilość sebum do nawilżenia twarzy.
Czy podrażnia? Nie wydaje mi się, ma dużo krótszy skład niż typowe żele do mycia twarzy = mniej składników, które mogą podrażniać. Niektóre mydła, jak np Biały Wielbłąd są nawet polecane dla alergików.
Co do zatykania porów, nie będę się wypowiadać, bo się na tym nie znam, ale jestem pewna, że mydło oczyszcza cerę bardziej dogłębnie niż żel do mycia twarzy.
No i co do ostatniego punktu, to już wyjaśniłam.

I tak czekam, aż wypowie się ktoś bardziej doświadczony, bardziej obeznany w temacie mycia twarzy mydłem. Wydaje mi się, że nie jest to zła metoda, wiele osób ją sobie chwali, dermatolodzy też ją polecają.

[antosiowa16]

Napisane przez Afiore

I tak czekam, aż wypowie się ktoś bardziej doświadczony, bardziej obeznany w temacie mycia twarzy mydłem. Wydaje mi się, że nie jest to zła metoda, wiele osób ją sobie chwali, dermatolodzy też ją polecają.

Kazdy ma prawo coś napisać i każdy mylić się może Może moja cera tak reaguje. Nie wiem jacy dermatolodzy polecają ową metodę, chyba podwórkowi. Po ostatniej wizycie u dermatologa, spytał się mnie czym myję twarz odpowiedziałam że zwykłym mydłem, na co on się oburzył i się spytał czy chodź troche zależy mi na ładnej skórze twarzy. Wiec zdania ludzi jak i dermatologów są podzielone. Ja po ostatniej wizycie u wyżej wymienionego dermatologa myję twarz środkami przeznaczonymi tylko do mycia twarzy, i odradzam innym mycia twarzy mydłem


BUŹKA

[cytrynkkaaa]

Napisane przez antosiowa16

No to mnie załamałaś
Ale może mnie wysypać jak nikt w rodzinie (mama, siostry itp.)
nie miały problemów z pryszczami??

Tak, u mnie w rodzinie tylko ja mam ten problem. Ale nie martw się na zapas, bo po co

[subiektywna Vera]

Napisane przez antosiowa16

2. Ja z tym paskudztwem walczę peelingami, ale ostatnio przeczytałam w gazecie, że na pozbycie się tego dobry jest napar z rumianku, następnie na palce wskazujące nakładamy chusteczkę higieniczną i wyciskamy następnie przemywamy twarz tonikiem i mamy na jakiś czas spokój (szkoda tylko że na jakiś czas )

Czyli jednak wyciskania nie da się uniknąć?
Bo wiecie o co chodzi? Nie wiem czy dołączać do grupy, jeżeli to tak naprawdę okaże się bez sensu Nie mam problemów z bliznami na twarzy. Zawsze wyciskam przez chusteczkę i na oczyszczonej z makijażu twarzy.

[helvetet]

Napisane przez Nikita...

Z czym sie tam stresujesz?

jestem bardzo zdenerwowana na przyjaciółki, chociaż nie wiem czy mogę je nawet już tak nazwać. bardzo sie na nich zawiodłam. mam zamiar szczerze z nimi pogadać i poiwiedzieć co mi leży na duszy, ale wiem, że to sie skończy zerwaniem znajomosci. najgorsze jest to, że we wrześniu idziemy wszystkie do jednej klasy i sobie tego nie wyobrażam, jak nasza znajomosc bedzie wyglądała jak myslicie powiedzieć im, czy przeczekać jakoś ten czas ?

Napisane przez malina330

25/25
dziewczyny dziś niby moje święto ale wcale tego nie czuję i przeciwnie jakbym coś miała do wyciśnięcia to bym to z chęcią zrobiła dla odstresowania... Przepraszam wszystkie ale jeśli chodzi o to może i jestem z siebie zadowolona, ale humor od wczoraj nie ten:/ i nie mam chyba z kim świętować...

gratulacje! zrób coś dla siebie z okazji świetowania w takim razie

Napisane przez subiektywna Vera

Czyli jednak wyciskania nie da się uniknąć? Bo wiecie o co chodzi? Nie wiem czy dołączać do grupy, jeżeli to tak naprawdę okaże się bez sensu Nie mam problemów z bliznami na twarzy. Zawsze wyciskam przez chusteczkę i na oczyszczonej z makijażu twarzy.

zazdroszcze w takim razie twarzy i mnie by sie nie chciało bawić z chustecza w wyskaniu a co tam, palce lepsze!

[Afiore]

Napisane przez antosiowa16

Kazdy ma prawo coś napisać i każdy mylić się może Może moja cera tak reaguje. Nie wiem jacy dermatolodzy polecają ową metodę, chyba podwórkowi. Po ostatniej wizycie u dermatologa, spytał się mnie czym myję twarz odpowiedziałam że zwykłym mydłem, na co on się oburzył i się spytał czy chodź troche zależy mi na ładnej skórze twarzy. Wiec zdania ludzi jak i dermatologów są podzielone. Ja po ostatniej wizycie u wyżej wymienionego dermatologa myję twarz środkami przeznaczonymi tylko do mycia twarzy, i odradzam innym mycia twarzy mydłem


BUŹKA

Dużo dziewczyn się wypowiada na wizażu, że ich dermatolog im polecił tę metodę, nie mów od razu, że są "podwórkowi", bo równie dobrze ich cera mogła się różnić od twojej, albo druga opcja: to twój dermatolog był niedoświadczony.

Co do do subiektywnej Very: metoda mycia mydłem jest bardzo tania, wypróbuj mydło Bambino dla dzieci, jest bardzo delikatne, a nawet jeśli nie będziesz widziała poprawy, to i tak twoja kieszeń nie ucierpi na jakichś bardzo drogich kremach.

[antosiowa16]

Napisane przez Afiore

Dużo dziewczyn się wypowiada na wizażu, że ich dermatolog im polecił tę metodę, nie mów od razu, że są "podwórkowi", bo równie dobrze ich cera mogła się różnić od twojej, albo druga opcja: to twój dermatolog był niedoświadczony.

Od strony chemicznej mydło to sól kwasu tłuszczowego i kationu nieorganicznego (jonu metalu) bądź organicznego (aminy). Wszystkie mydła zaliczają się do środków powierzchniowo czynnych, są łatwo rozpuszczalne w wodzie i zawsze mają pH zasadowe. Zasadowość ta koliduje z kwaśnym odczynem naszej skóry, niszcząc jej naturalną warstwę ochronną. Właśnie dlatego mydło powinno być wykluczone spośród środków do mycia twarzy.


Jeśli to was nie uświadomi, że mydłem bardziej sobie zaszkodzicie niż pomożecie to się poddaję. Ale szkoda mi tylko waszych twarzy

[włoczykijka]

Co do niewyciskania/wyciskania(nawet przez chustkeczkę i na oczyszczoną cerę) wągrów/zaskórników:u mnie to było tak,że jeśli wycisnęłam takiego gagatka,to z kolei po paru dniach tuż obok pojawiał się jakiś bolący pryszcz bądź ropniak.Także póki co uważam,że jednak niewyciskanie jest lepsze,bo 1)nie roznosi się bakterii, 2) i tak zaskórniki wrócą w obszar,gdzie je mamy(u mnie broda),więc to taka ,,syzyfowa praca",3)nawet jeśli masz syfka,to i tak lepiej wygląda z korektorem niż ,,wyciśnięty pryszcz- strup" Aktualnie zamierzam wytrwać do 25/25 niewyciskania(i później oczywiście też) i spróbować maseczki aspirynowej-może coś ruszy na tej mojej zanieczyszonej twarzy. Na jesieni może rozpocznę kurację korund/Triacneal(chociaż boję się wysypu) i zobaczymy co z tego wyniknie.
Co do dylematu,,czy mydło jest be,czy cacy" to wg mnie mycie twarzy mydłem twarzy to zły pomysł.Parę razy tak zrobiłam i cera była wysuszona,sztucznie napięta. O wiele lepiej reaguje na żel do mycia twarzy(np. Babydream Rossmanna) .

[antosiowa16]

Drogie wizażanki, a przede wszystkim Afiore.
Mam dla was ciekawostkę na temat cery trądzikowej:
Cera trądzikowa to prawdziwe wyzwanie w codziennej pielęgnacji. Rozszerzone pory, krostki, grudki, wypryski, stany ropne i zaczerwienienia potrzebują pielęgnacji całościowej i wielokierunkowej. Najlepsze są dla niej żele, płyny, pianki wzbogacone o substancje lecznicze, przeciwtrądzikowe i antybakteryjne. Działanie tych substancji powinno obejmować oczyszczanie gruczołów łojowych, ograniczanie ich czynności wydzielniczych, hamowanie rozwoju bakterii, zmniejszanie ilości wyprysków, łagodzenie podrażnień i stanów zapalnych, zwężanie rozszerzonych porów oraz nawilżanie. Do oczyszczanie skóry z trądzikiem bezwzględnie nie należy stosować zwykłych mydeł, ani substancji natłuszczających. Gdy produkcja łoju jest naprawdę intensywna, warto stosować preparaty wzbogacone o wyciągi ziołowe, przykładowo z arniki, oczaru wirginijskiego lub z dodatkiem olejku drzewa herbacianego. W walce z trądzikiem pomocne mogą być również kosmetyki zawierające triclosan, który działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie.

Cóż, jeśli wolicie nadal myć twarze mydłem to proszę bardzo, ale potem nie stękajcie na forum jak bardzo zawalone pryszczami macie twarze, JA PRZECIEŻ OSTRZEGAŁAM


Buźka

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Napisane przez włoczykijka

Co do dylematu,,czy mydło jest be,czy cacy" to wg mnie mycie twarzy mydłem twarzy to zły pomysł.Parę razy tak zrobiłam i cera była wysuszona,sztucznie napięta. O wiele lepiej reaguje na żel do mycia twarzy(np. Babydream Rossmanna) .

Dzięki Bogu, ktoś się ze mną zgadza
Jednak mądrzy (pod tym względem) ludzie istnieją

[cytrynkkaaa]

Dziewczyny a jak to z mydełkami naturalnymi? Też szkodzą? Ja myję teraz buzię tylko łagodnymi żelami, ale pytam tak z ciekawości bo dużo o nich slyszałam

[antosiowa16]

Napisane przez cytrynkkaaa

Dziewczyny a jak to z mydełkami naturalnymi? Też szkodzą? Ja myję teraz buzię tylko łagodnymi żelami, ale pytam tak z ciekawości bo dużo o nich slyszałam

Polecam tą stronkę

http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/a...ie_twarzy.html

tam na pewno znajdziesz odpowiedź

[Afiore]

Też lubię google

http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/a...ie_twarzy.html

Jak już cytujesz czyjąś pracę, to warto o tym wspomnieć, a nie pisać, że "ty ostrzegałaś" .

Nie rozumiem, czemu traktujesz tę dyskusję jak jakąś 'wojnę', trochę tak to wygląda, ja przedstawiam swoje źródła, a ty swoje, nie musisz od razu wyróżniać mnie w poście albo przestrzegać dziewczyny, żeby potem "nie stękały", bo myły twarze mydłem. Na razie masz 15 lat, ciebie też zapewne wysypie, niezależnie od tego, czym będziesz dbała o swoją cerę, a może jeszcze będziesz miała szczęście i trądzik ciebie nie będzie dotyczył.

Dla porównania daję link do wizażu, gdzie dziewczyny sobie chwalą:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=245381
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=292899
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...ra-wersja.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...owszechne.html

Podkreślę, bo może faktycznie nie jest to widoczne, że nie twierdzę, że u każdego mycie twarzy mydłem się sprawdzi. Jednak jeżeli dziewczyna ma kłopoty z wągrami, to zawsze może spróbować, nie kosztuje to dużo, a jak szuka sposobu na poprawę cery, to dlaczego ma próbować wszystkich metod tylko nie tej - w końcu, w zależności od typu cery, wszystko jej może zarówno zaszkodzić, jak i pomóc.

[antosiowa16]

Napisane przez Afiore

Jak już cytujesz czyjąś pracę, to warto o tym wspomnieć, a nie pisać, że "ty ostrzegałaś" .

Dla twojej wiadomości ostrzegałam wcześniej, pisząc o mojej przygodzie z dermatologiem. Nie wierzyłaś to postanowiłam poszperać w internecie i uświadomić cię o szkodliwości mydła na cerę trądzikową.
Tak traktuję to jako wojnę, tak jestem uparta, tak dobrze mi z tym, tak lubie postawić na swoim ale to przecież zaleta nie wada nieprawdaż??

Bo przecież w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone

[evolution98]

10/25